Włosomaniaczki cz. IV

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez ImmortalLover

Gdyby mój to rozumiał to wyglądałabym jak Anja Rubik

Matko kochana, nie ! Mnie już wystarczy, gdy czytam jak dziewczyny podają swój wzrost i wagę, jęcząc, że jeszcze za grube. Wtedy zawsze zadaję sobie pytanie : gdzie są rodzice, iż nie zauważają, że ich dziecko na wizytę do psychiatry czas zaprowadzić ?

Napisane przez NaKrawedzi

Ja jadam ciemne pieczywo, ale powiem Ci, że nie czuję się po nim bardziej syta aniżeli po białym, myślisz, że nie służy mi?

Wszędzie już nie krzyczą, a wręcz wrzeszczą , że ciemne pieczywo jest zdrowsze. Jak specjaliści twierdzą, takie pieczywo, jako mniej przetworzone (błonnik), pobudza perystaltykę jelit, ma niższy indeks glikemiczny (węglowodany złożone) i powstrzymuje przyswajalność cukru, a tym samym syci. Ja tej sytości u siebie nie zauważyłam. A próbowałam różniaste. Ale co poza tym ? W te bogactwo witamin to ja raczej nie wierzę. Pewnie gdzieś się pogubiły w piecowej drodze, jaką chleb przechodzi. Wśród piekarniczych polepszaczy też tym witaminkom ciasnawo.
Ciemne pieczywo jest przede wszystkim bardzo ciężko strawne. Ja nie gastrolog, ani nie dietetyk, więc na pytanie : dlaczego mogę jedynie odpowiedzieć : nie wiem. Ja po ciemnym pieczywie nie widzę różnicy w pracy moich jelit : problemy z wypróżnieniem jak były tak są. Do tego dochodzą wzdęcia, gazy o bardzo często tzw. zgaga. Zgaga taka, że częstokroć od kwasów mam nawet wargi spalone.
Reasumując : dla mnie tylko pieczywo jasne.

Napisane przez NaKrawedzi

Zresztą ja nie jadam jak jestem głodna tylko jak mam czas , a czasu na jedzenie mi nie brakuje...

Je się najczęściej z nudów. Tzn. tak jedzą osoby takie jak ja, bo znam ludzi, którzy potrafią ( !!! ) jeść wówczas, gdy są głodni.

Napisane przez Finlora

jest to najtańszy obiektyw (z takich lepsiejszych) do zdjęć, jakie chciałabym robić

Artystka !!!

Napisane przez Finlora

Tzn jak byłam u niej ostatnio powiedziała, że zmieszała brąz z czarnym, bo jej zdaniem po samym brązie nic nie byłoby widać.

Durne babsko ! Szczerze ? Po takim dictum, ja już bym do niej nie poszła.

Napisane przez Finlora

jeśli rzeczywiście nie będzie efektu to trudno, ale chcę spróbować.

Aga, nie daj się wmanipulować. Ja od dawna farbuję brązem. Bierze jak cholera.

Napisane przez Finlora

A ja kupowałam ciemne ziarniste pieczywo bo myślałam, że jest zdrowsze i mniej kaloryczne od białego, które uwielbiam.

Cały widz polega na tym, że ciemnego pieczywa, ze względu na jego właściwości mniej się powinno jeść.
No i pie*przenie kotka za pomocą młotka o tym zmniejszonym przyswajaniu przez organizm cukru. Tja, może to i prawda, ale przy chlebie, który od początku do końca sama sobie upieczesz. Te chleby ze sklepów to okłamacze. A błonnik jest pomocny w żywieniu. A jakże. Tylko ten z ciemnego pieczywa nie na wszystkich działa.
To samo z ziarenkową posypką. Ja nie wierzę w zdrowotność czegokolwiek, co zostało poddane obróbce w wysokiej temperaturze. Amen ! Nasiona są zdrowe, ale wyłącznie te surowe.

Napisane przez Finlora

Tak samo zdziwiłaś mnie tą szkodliwością owsianki.

To się przejęzyczyłam. Owsianka nie jest trująca i nie jest szkodliwa. Ona nie jest taka zdrowa i przyjazna człowiekowi, jak to próbuje się wmówić. Psychoza owsiankowa panuje w Polsce. Jeśli się je z umiarem, to nie ma problemu. Ale nie każdego dnia. No i jak kumaci dietetycy mówią : płatków owsianych nie należy gotować. Coś tam kiedyś czytałam na ten temat. Co dokładnie - nie pamiętam, bo z owsianką jest mi wyjątkowo nie po drodze.
Owsianka jest kwasotwórcza. Akurat ten błonnik z na ołtarze wynoszonej owsianki wstrzymuje przyswajanie przez organizm witamin (suplementacja konieczna). Owsianka może powodować uciążliwe wzdęcia i bóle brzucha. Mnie, a jelita mam wyjątkowo zdrowe, zakleja do imentu. I to tak, że lewatywa konieczna. Z owsianką tak jak z wszystkim : podstawa to rozum i umiar .
W całej swojej wizażowej karierze bodajże dwa razy zajrzałam na podforum dietetyka . Efekt =

Napisane przez Finlora

Odkryłam dziś nową drogerię w moim mieście - nazywa się Marysieńka

Dlaczego u mnie nic takiego nie ma ? Banki, telefony i lumpeksy

Miłego dnia

[Finlora]

Kasia, dzięki za wyjaśnienia na temat ciemnego pieczywa i owsianki

Napisane przez Heroldin

Je się najczęściej z nudów. Tzn. tak jedzą osoby takie jak ja, bo znam ludzi, którzy potrafią ( !!! ) jeść wówczas, gdy są głodni.

Znam to. W pracy często jest tak, że nie mam czasu zjeść, oszukuję żołądek wodą mineralną lub herbatą, po pewnym czasie przestaję czuć głód i jakoś wytrzymuję. Aczkolwiek wiem, że to bardzo niezdrowe. Za to kiedy jestem w domu potrafię co chwilę chodzić do lodówki i coś żreć - wcale nie dlatego, że jestem głodna tylko bym coś zjadła

Napisane przez Heroldin

Durne babsko ! Szczerze ? Po takim dictum, ja już bym do niej nie poszła.

Wiesz co, u mnie ciężko znaleźć dobrą kosmetyczkę. Jeśli chodzi o brwi itd jest w porządku, no i ma salon parę kroków od mojego domu, więc nawet jeśli się nie umówię to zawsze mnie gdzieś wciśnie.

Napisane przez Heroldin

Aga, nie daj się wmanipulować. Ja od dawna farbuję brązem. Bierze jak cholera.

Już jej zapowiedziałam, że następnym razem ma mi zrobić tylko brązem. Na razie powiedziała, że nie trzeba, bo brwi są nadal wyraźne, chociaż robiła mi je ponad 2 miesiące temu.

Napisane przez Heroldin

Dlaczego u mnie nic takiego nie ma ? Banki, telefony i lumpeksy

U mnie tylko banki, fajnych lumpeksów coraz mniej Teraz w zasadzie tylko w dzień dostawy można dorwać coś fajnego, a ceny ok 5 dych za kg. Gdzie te czasy, kiedy w najtańsze dni wychodziłam ze sklepu z reklamówką ciuchów.
Marzę jeszcze tylko, żeby otworzyli u mnie Hebe i Superpharm.


Otworzyli u mnie kolejną mydlarnię i skusiłam się na olej arganowy, bo była promocja Wzięłam na razie najmniejszą pojemność 30 ml, mam zamiar stosować na noc na twarz, zamiast kremu, zobaczymy co mi po tym będzie.


Uczę się posługiwać różem
Gosia, na tym zdjęciu na fejsie mam policzki maźnięte różem, widać coś?

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez Finlora

Kasia, dzięki za wyjaśnienia na temat ciemnego pieczywa i owsianki

Ot takie blablabla na podstawie obserwacji moich jelit

Napisane przez Finlora

kiedy jestem w domu potrafię co chwilę chodzić do lodówki i coś żreć - wcale nie dlatego, że jestem głodna tylko bym coś zjadła

Wypisz - wymaluj Kasia. Nawet sam chleb żrę.

Napisane przez Finlora

Jeśli chodzi o brwi itd jest w porządku (...) zawsze mnie gdzieś wciśnie.

Noooo, to są ważkie argumenty "za". Tylko z tym kolorem ją przypilnuj. Depilujesz się też w niej ?

Napisane przez Finlora

Gdzie te czasy, kiedy w najtańsze dni wychodziłam ze sklepu z reklamówką ciuchów.

Z całego serca zazdroszczę ludziom, którzy potrafią coś kupić w lumpeksie. Byłam w nich parę razy. Weszłam, postałam i wychodziłam. Nigdy nic nie kupiłam. Nawet parę dni temu do jednego weszłam, bo swetrów szukam. Matko kochana ... Nic więcej nie powiem. Co prawda widziałam, że ludzie z wypchanymi siatami wychodzili.

Napisane przez Finlora

Marzę jeszcze tylko, żeby otworzyli u mnie Hebe i Superpharm.

Ja też. Widocznie za dużo pieniędzy mamy.

Napisane przez Finlora

Otworzyli u mnie kolejną mydlarnię i skusiłam się na olej arganowy,(...) mam zamiar stosować na noc na twarz, zamiast kremu, zobaczymy co mi po tym będzie.

Ile płaciłaś ?
Moja gęba woli olej z pestek śliwki.

Napisane przez Finlora

Uczę się posługiwać różem

No to czas, żebym ja jakiś bronzer kupiła i zaczęła się uczyć Jak bonie dydy, nigdy nie miałam i nigdy nie używałam. Wiele razy byłam na makijażach u kosmetyczek i też nigdy nie używały żadnych bronzerów.

Byłam u nowego specjalisty. Spod ziemi mi go wytrzaśnięto. Po pierwszym spotkaniu odniosłam bardzo dobre wrażenie. Przede wszystkim pierwszy, który obejrzał mi stopy. Żaden, a było ich już pięciu, tego nie zrobił. Ale ja nie o tym . Zapisał mi on środek najnowszej generacji na moją dolegliwość. W mojej aptece koszt miesięcznej kuracji to 320,oo zł. Zaczęłam przeglądać internet i patrzeć może gdzieś taniej znajdę. Prawie padłam z zaskoczenia. Jest to środek, stricte na moją chorobę, ale jednym z jego działań jest "wyciskanie" cukru z organizmu i wydalanie go z moczem, a tym samym ewentualny spadek wagi. Za tym wydalaniem cukru z moczem idą potężne skutki uboczne. M.in. infekcje dróg moczowych. I co ? Jest on kupowany (są prywatne ogłoszenia) na odchudzanie Znalazłam forum, na którym dziewczyny (zdrowe) dzielą się informacjami na jego temat I gdzie tu normalność. To tak jak z łykaniem tych kapsułek z soliterem czy też Adipexu. Przyznam, że nie pojmuję. Też dbanie o linię było dla mnie ważne, ale z taką psychozą, paranoją i obłędem, jakie są obecnie, jeszcze się nie spotkałam.

Miłego dnia

[201703240903]

Napisane przez Heroldin

Cześć !

Ja nie widzę powodu do gratulacji. Więcej pracy Ci na głowę spadnie. Mieszkasz z rodzicami ? Twój chłopak pracuje ?

Tak, pracuje . Jest informatykiem. A ja mieszkam z rodzicami.

Od kilku dni jeździmy z mieszkania TŻ do mojego domu. Pomalowaliśmy już ściany. Został jeszcze sufit. Wybraliśmy już łóżko, żyrandol i biurko.

[ImmortalLover]

Napisane przez Finlora

Uczę się posługiwać różem
Gosia, na tym zdjęciu na fejsie mam policzki maźnięte różem, widać coś?

Widać,ale ładnie,delikatnie

Coś się ze mną dzieje :| Serce mi bije jakby chciało wyskoczyć, żołądek ściśnięty (jedyny plus,że jem,bo muszę śniadanie i obiad,mało poza tym) i ciągle bym spała

[NaKrawedzi]

Napisane przez ImmortalLover

No chodzi,ale nie jesz dietetycznego chleba w takiej ilości,żeby dorównać kaloriom białego pieczywa

Racja,ale to takie ciężkie

Tylko jesz jeszcze więcej xD xD

Coś o tym wiem

Napisane przez Finlora

Znam ten ból
Ja właśnie kupiłam obiektyw na allegro za 6 stów Dodam, że jest to najtańszy obiektyw (z takich lepsiejszych) do zdjęć, jakie chciałabym robić

I za każdym razem pojawia się pytanie "Co ja takiego kupiłam, że tyle kasy poszło?"

Też nie mogłam się przyzwyczaić, zwłaszcza, że byłam świeżo po pasemkach i przy jaśniejszych włosach brwi wydawały się strasznie ciemne, a w świetle marketowym wyglądały jak czarne Zwłaszcza przez pierwszy tydzień. Musiałam cały czas chodzić w związanych włosach, bo wtedy włosy wydawały się ciemniejsze i wyglądałam w miarę dobrze.

U mnie trzymała dosłownie chwilę a i tak wyszły bardzo ciemne. Tzn jak byłam u niej ostatnio powiedziała, że zmieszała brąz z czarnym, bo jej zdaniem po samym brązie nic nie byłoby widać. Ja stwierdziłam, że następnym razem spróbujemy samym brązem, jeśli rzeczywiście nie będzie efektu to trudno, ale chcę spróbować. W końcu to moje brwi
A tak w ogóle to robiłam brwi 2 miesiące temu i tak naprawdę nadal widać, że są ciemniejsze. U mnie głównie chodziło o wyrównanie koloru, bo ta część brwi mniej więcej do połowy jest ok, ale dalej są jaśniejsze i mało wyraźne.

Jak się zliczy ile te "duperele" koszują to wychodzi niezła sumka...
...ale przecież pieniądze służą do wydawania

Ja robiłam tylko brązową, ale ja ogólnie nie lubie ciemnych brwi, mam swoją ulubioną kredke catrice w kolorze zimnego brązu, ale malowac mi się nie chce i chciałam na skróty
Nie słuchaj kosmetyczek, jak brązowej henny nie brwiach nie widzą to są ślepe.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Kasiu, ja po Twoim wywodzie dochodzę do wniosku, że pieczywo będę jadła takie na jakie mam ochote

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Ja też podziwiam ludzi, którzy jedzą jak są głodni. Amen.

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

Wypisz - wymaluj Kasia. Nawet sam chleb żrę.

To tak jak ja Wczoraj pożarłam kawał suszonej kiełbasy, którą dostałam od rodziców

Napisane przez Heroldin

Noooo, to są ważkie argumenty "za". Tylko z tym kolorem ją przypilnuj. Depilujesz się też w niej ?

Tak, jak idę na brwi to od razu usuwa mi wąsik i brodę. I jest pierwszą kosmetyczką, która depiluje mi brodę tak dokładnie.

Napisane przez Heroldin

Z całego serca zazdroszczę ludziom, którzy potrafią coś kupić w lumpeksie. Byłam w nich parę razy. Weszłam, postałam i wychodziłam. Nigdy nic nie kupiłam. Nawet parę dni temu do jednego weszłam, bo swetrów szukam. Matko kochana ... Nic więcej nie powiem. Co prawda widziałam, że ludzie z wypchanymi siatami wychodzili.

Powiem Ci, że ja nie pamiętam już kiedy ostatnio kupiłam sobie coś nowego, poza butami i bielizną oczywiście Owszem, coraz trudniej mi znaleźć coś fajnego, rzeczy w moim rozmiarze znikają praktycznie od razu, ale czasami się udaje. Ostatnio kupiłam sobie zimowy płaszczyk z kaszmiru (czerwony, szok ), muszę tylko dać go do pralni chemicznej.

Napisane przez Heroldin

Ile płaciłaś ?
Moja gęba woli olej z pestek śliwki.

20 zł za 30 ml. Jeśli się sprawdzi to kupię większą pojemność, zależy ile kosztuje tam a ile w necie. Bo 20 zł zapłaciłam w promocji, normalnie kosztował 30.
Nie wiedziałam nawet, że taki olej istnieje.
Kasia, powiedz mi czy jak używam oleju na noc zamiast kremu to mam go nakładać na mokrą twarz? Babka w mydlarni tak mi powiedziała. I zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą - jak to jest z tonikiem. Bo twarz myję mydłem, które jest zasadowe (chyba), więc tonik jest potrzebny, żeby przywrócić właściwe ph. I tak się zastanawiam czy olej nakładać od razu na twarz wilgotną od toniku czy po wchłonięciu toniku jeszcze ją moczyć.

Napisane przez Heroldin

Jest on kupowany (są prywatne ogłoszenia) na odchudzanie Znalazłam forum, na którym dziewczyny (zdrowe) dzielą się informacjami na jego temat I gdzie tu normalność. To tak jak z łykaniem tych kapsułek z soliterem czy też Adipexu. Przyznam, że nie pojmuję. Też dbanie o linię było dla mnie ważne, ale z taką psychozą, paranoją i obłędem, jakie są obecnie, jeszcze się nie spotkałam.

O matko, za głupota. W szoku jestem.

Napisane przez ImmortalLover

Coś się ze mną dzieje :| Serce mi bije jakby chciało wyskoczyć, żołądek ściśnięty (jedyny plus,że jem,bo muszę śniadanie i obiad,mało poza tym) i ciągle bym spała

Do lekarza marsz!

Napisane przez NaKrawedzi

Jak się zliczy ile te "duperele" koszują to wychodzi niezła sumka...
...ale przecież pieniądze służą do wydawania

Ja doszłam do wniosku, że skoro mam pracę, której nie znoszę, ale która póki co daje całkiem niezłe pieniądze (jak na moje miasto) to muszę zacząć je wydawać, rekompensując sobie gównianą robotę

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez FeelingLost

Jest informatykiem.

Dobrze wiedzieć. Nie narysowałby mi tabelki na komputerze ? Bo ja nie umiem.

Napisane przez FeelingLost

Pomalowaliśmy już ściany. Został jeszcze sufit. Wybraliśmy już łóżko, żyrandol i biurko.

Jak czytam, to już pełna parą bawicie się w dom .

Napisane przez ImmortalLover

Coś się ze mną dzieje

Mnie to na jakąś nerwicę wygląda. A przemęczona to Ty nie jesteś ? Jak tam nauka ?

Napisane przez NaKrawedzi

przecież pieniądze służą do wydawania

Matko kochana, jak mądrze powiedziane !

Napisane przez NaKrawedzi

Kasiu, ja po Twoim wywodzie dochodzę do wniosku, że pieczywo będę jadła takie na jakie mam ochote

Mój Dziadek, człowiek wielce uczony, który bez większych przypadłości zdrowotnych dożył sędziwego wieku : 97 lat, zawsze powtarzał : wsłuchuj się we własny organizm i jedz to, co on ci podpowie, to na co masz w danej chwili ochotę. Miał jeszcze drugą zasadę : jadł tylko to co urodziła / wyhodowała ziemia, na której i On zrodzony został.
To On mnie nauczył jeść świeże ogórki posmarowane miodem. Pycha ! Ale kiedyś to były ogórki, a nie te dzisiejsze mutanty bez smaku i zapachu.

Napisane przez Finlora

Tak, jak idę na brwi to od razu usuwa mi wąsik i brodę.

Przypomniałaś mi, że i na mnie pora.

https://wizaz.pl/var/wizaz/storage/i..._width_330.jpg
Jak ja widzę te brwi, ich kształt, to w mur łbem z zazdrości walę.

Napisane przez Finlora

Powiem Ci, że ja nie pamiętam już kiedy ostatnio kupiłam sobie coś nowego, poza butami i bielizną oczywiście

To ja doprawdy nie wiem jak Wy to robicie

Napisane przez Finlora

Jeśli się sprawdzi to kupię większą pojemność, zależy ile kosztuje tam a ile w necie. Bo 20 zł zapłaciłam w promocji, normalnie kosztował 30.

Ja kupuję za 17,87 za 30 g. (około 30 zł za 60g.) + 11,oo zł dostawa. Dlatego zawsze muszę czekać na większą ilość chciejstw.

Napisane przez Finlora

Kasia, powiedz mi czy jak używam oleju na noc zamiast kremu to mam go nakładać na mokrą twarz?

Dobrze byłoby nakładać olej na wilgotną skórę, bo podobno on nie nawilża, a jedynie zatrzymuje wodę. Podobno oleje mają inne właściwości. Piszę : "podobno", bo to jak do tej pory tylko tezy i przypuszczenia. Naukowych dowodów brak. Jakie jest tak naprawdę działanie olei, to . Bo w te dyrdymały i koszałki typu : od oleju mam lepsze włosy, olejem wyleczyłam trądzik - to ja zbytnio nie wierzę.

Napisane przez Finlora

I zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą - jak to jest z tonikiem. Bo twarz myję mydłem, które jest zasadowe (chyba), więc tonik jest potrzebny, żeby przywrócić właściwe ph. I tak się zastanawiam czy olej nakładać od razu na twarz wilgotną od toniku czy po wchłonięciu toniku jeszcze ją moczyć.

Najczęściej mydła są alkaliczne ( pH 9 do pH11) i to wysokie pH tworzy odczyn zasadowy na skórze . Wysokie pH jest dla skóry bardzo niekorzystne ( zwiększona podatność na infekcje bakteryjne i zakażenia ), a przede wszystkim - wysusza. Dlatego też, jeśli do mycia używa się czegoś z wysokim pH, koniecznym jest dokwaśnić skórę. To pH uczenie nazywa się : płaszcz kwasowy. A jest on baaardzo skórze potrzebny. Aby poziom pH wyregulować, najlepiej stosować lekko zakwaszające skórę toniki, które jednocześnie nawilżają. Ja bym po toniku już wody nie stosowała. Tylko olej nakładać szybko należałoby, żeby tonik całkowicie nie wsiąkł. Jeśli wsiąknie - to woda. Jedna zasada : olej na wilgotną skórę.


Jadę dzisiaj do "pani pielęgniarki", która jest prawą ręką tego mojego nowego specjalisty i która zajmuje się uświadamianiem w temacie : żywienie. Jak się czegoś ciekawego dowiem, to Wam opowiem.
Czy pojadę ? Nie wiem, bo wichura u mnie straszliwa. Obawiam się fruwających gałęzi, bo drzew u nas dostatek.

Miłego dnia

[201703240903]

Napisane przez Heroldin

Cześć !


Dobrze wiedzieć. Nie narysowałby mi tabelki na komputerze ? Bo ja nie umiem.


Jak czytam, to już pełna parą bawicie się w dom .


Mnie to na jakąś nerwicę wygląda. A przemęczona to Ty nie jesteś ? Jak tam nauka ?


Matko kochana, jak mądrze powiedziane !


Mój Dziadek, człowiek wielce uczony, który bez większych przypadłości zdrowotnych dożył sędziwego wieku : 97 lat, zawsze powtarzał : wsłuchuj się we własny organizm i jedz to, co on ci podpowie, to na co masz w danej chwili ochotę. Miał jeszcze drugą zasadę : jadł tylko to co urodziła / wyhodowała ziemia, na której i On zrodzony został.
To On mnie nauczył jeść świeże ogórki posmarowane miodem. Pycha ! Ale kiedyś to były ogórki, a nie te dzisiejsze mutanty bez smaku i zapachu.


Przypomniałaś mi, że i na mnie pora.

https://wizaz.pl/var/wizaz/storage/i..._width_330.jpg
Jak ja widzę te brwi, ich kształt, to w mur łbem z zazdrości walę.


To ja doprawdy nie wiem jak Wy to robicie


Ja kupuję za 17,87 za 30 g. (około 30 zł za 60g.) + 11,oo zł dostawa. Dlatego zawsze muszę czekać na większą ilość chciejstw.


Dobrze byłoby nakładać olej na wilgotną skórę, bo podobno on nie nawilża, a jedynie zatrzymuje wodę. Podobno oleje mają inne właściwości. Piszę : "podobno", bo to jak do tej pory tylko tezy i przypuszczenia. Naukowych dowodów brak. Jakie jest tak naprawdę działanie olei, to . Bo w te dyrdymały i koszałki typu : od oleju mam lepsze włosy, olejem wyleczyłam trądzik - to ja zbytnio nie wierzę.


Najczęściej mydła są alkaliczne ( pH 9 do pH11) i to wysokie pH tworzy odczyn zasadowy na skórze . Wysokie pH jest dla skóry bardzo niekorzystne ( zwiększona podatność na infekcje bakteryjne i zakażenia ), a przede wszystkim - wysusza. Dlatego też, jeśli do mycia używa się czegoś z wysokim pH, koniecznym jest dokwaśnić skórę. To pH uczenie nazywa się : płaszcz kwasowy. A jest on baaardzo skórze potrzebny. Aby poziom pH wyregulować, najlepiej stosować lekko zakwaszające skórę toniki, które jednocześnie nawilżają. Ja bym po toniku już wody nie stosowała. Tylko olej nakładać szybko należałoby, żeby tonik całkowicie nie wsiąkł. Jeśli wsiąknie - to woda. Jedna zasada : olej na wilgotną skórę.


Jadę dzisiaj do "pani pielęgniarki", która jest prawą ręką tego mojego nowego specjalisty i która zajmuje się uświadamianiem w temacie : żywienie. Jak się czegoś ciekawego dowiem, to Wam opowiem.
Czy pojadę ? Nie wiem, bo wichura u mnie straszliwa. Obawiam się fruwających gałęzi, bo drzew u nas dostatek.

Miłego dnia

A jak miałaby wyglądać ta tabelka? Mogę zapytać, ale w ciągu ostatnich dni mamy sporo roboty, więc dopiero w przyszłym tygodniu mogłabym Ci wysłać

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez Finlora

Ja doszłam do wniosku, że skoro mam pracę, której nie znoszę, ale która póki co daje całkiem niezłe pieniądze (jak na moje miasto) to muszę zacząć je wydawać, rekompensując sobie gównianą robotę

Moim zdaniem to dobry pomysł na odstresowanie

[NaKrawedzi]

Napisane przez Finlora

Ja doszłam do wniosku, że skoro mam pracę, której nie znoszę, ale która póki co daje całkiem niezłe pieniądze (jak na moje miasto) to muszę zacząć je wydawać, rekompensując sobie gównianą robotę

Pewka K

Napisane przez Heroldin

Cześć !

Matko kochana, jak mądrze powiedziane !


Mój Dziadek, człowiek wielce uczony, który bez większych przypadłości zdrowotnych dożył sędziwego wieku : 97 lat, zawsze powtarzał : wsłuchuj się we własny organizm i jedz to, co on ci podpowie, to na co masz w danej chwili ochotę. Miał jeszcze drugą zasadę : jadł tylko to co urodziła / wyhodowała ziemia, na której i On zrodzony został.
To On mnie nauczył jeść świeże ogórki posmarowane miodem. Pycha ! Ale kiedyś to były ogórki, a nie te dzisiejsze mutanty bez smaku i zapachu.



https://wizaz.pl/var/wizaz/storage/i..._width_330.jpg
Jak ja widzę te brwi, ich kształt, to w mur łbem z zazdrości walę.


Miłego dnia

Piękne

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Lachony... Wiecie co mi się chce? Operacji plastycznej...

[Heroldin]

Napisane przez FeelingLost

Mogę zapytać A jak miałaby wyglądać ta tabelka?

To zapytaj . Jeśli się zgodzi, to podasz mi swój / jego adres na maila i prześlę skan.

Napisane przez NaKrawedzi

( ... )

Warg sromowych ?

Wróciłam. Miała siedzieć u tej od żywienia godzinę. Wytrzymałam piętnaście minut. Wstałam i mówię : to ja już idę. A ona wielkie oczy i : ja nie skończyłam. To ja jej : a poco mam czas marnować, jak pani duby smalone plecie. No i ... poszłam sobie. Durne babsko. A tak się cieszyłam, że się czegoś mądrego dowiem. Tylko czas i pieniądze na dojazd zmarnowałam. Pewnie znajoma lekarza i etat w przychodni dla niej wymościł. Może ona i dobra dla kogoś kto od wczoraj choruje lub kto nie ma najmniejszego pojęcia o żywieniu.

Zamówiłam szatkownicę. Będę surówki z białej kapusty robiła

[NaKrawedzi]

Napisane przez Heroldin

To zapytaj . Jeśli się zgodzi, to podasz mi swój / jego adres na maila i prześlę skan.


Warg sromowych ?

Wróciłam. Miała siedzieć u tej od żywienia godzinę. Wytrzymałam piętnaście minut. Wstałam i mówię : to ja już idę. A ona wielkie oczy i : ja nie skończyłam. To ja jej : a poco mam czas marnować, jak pani duby smalone plecie. No i ... poszłam sobie. Durne babsko. A tak się cieszyłam, że się czegoś mądrego dowiem. Tylko czas i pieniądze na dojazd zmarnowałam. Pewnie znajoma lekarza i etat w przychodni dla niej wymościł. Może ona i dobra dla kogoś kto od wczoraj choruje lub kto nie ma najmniejszego pojęcia o żywieniu.

Zamówiłam szatkownicę. Będę surówki z białej kapusty robiła

No wiesz Ty co.... Nie.

Pojechałaś kobiecie po ambicji .

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

Dobrze wiedzieć. Nie narysowałby mi tabelki na komputerze ? Bo ja nie umiem.

A jaka to ma być tabelka? Worda masz? W wordzie można taką prostą tabelkę zrobić

Napisane przez Heroldin

Jak ja widzę te brwi, ich kształt, to w mur łbem z zazdrości walę.

Ładne

Napisane przez Heroldin

Ja kupuję za 17,87 za 30 g. (około 30 zł za 60g.) + 11,oo zł dostawa. Dlatego zawsze muszę czekać na większą ilość chciejstw.

Patrz co przed chwilą na poczcie znalazłam - http://gruper.pl/x.php/1,52704/Produ...f&grid=6713182

Napisane przez Heroldin

Najczęściej mydła są alkaliczne (

Napisane przez Heroldin

pH 9 do pH11) i to wysokie pH tworzy odczyn zasadowy na skórze . Wysokie pH jest dla skóry bardzo niekorzystne ( zwiększona podatność na infekcje bakteryjne i zakażenia ), a przede wszystkim - wysusza. Dlatego też, jeśli do mycia używa się czegoś z wysokim pH, koniecznym jest dokwaśnić skórę. To pH uczenie nazywa się : płaszcz kwasowy. A jest on baaardzo skórze potrzebny. Aby poziom pH wyregulować, najlepiej stosować lekko zakwaszające skórę toniki, które jednocześnie nawilżają. Ja bym po toniku już wody nie stosowała. Tylko olej nakładać szybko należałoby, żeby tonik całkowicie nie wsiąkł. Jeśli wsiąknie - to woda. Jedna zasada : olej na wilgotną skórę.

Dzięki, zastosuję się do porad

Napisane przez FeelingLost

Moim zdaniem to dobry pomysł na odstresowanie

No właśnie też tak stwierdziłam. Muszę znaleźć jaśniejsze strony tej pracy tłumacząc sobie, że dzięki niej mogę pozwolić sobie na różne rzeczy, nie tylko na przyjemności ale także między innymi na pomoc finansową na dogomanii.

Napisane przez Heroldin

Warg sromowych ?

Napisane przez Heroldin

Wróciłam. Miała siedzieć u tej od żywienia godzinę. Wytrzymałam piętnaście minut. Wstałam i mówię : to ja już idę. A ona wielkie oczy i : ja nie skończyłam. To ja jej : a poco mam czas marnować, jak pani duby smalone plecie. No i ... poszłam sobie. Durne babsko. A tak się cieszyłam, że się czegoś mądrego dowiem. Tylko czas i pieniądze na dojazd zmarnowałam. Pewnie znajoma lekarza i etat w przychodni dla niej wymościł. Może ona i dobra dla kogoś kto od wczoraj choruje lub kto nie ma najmniejszego pojęcia o żywieniu.

Kto wie, może to Ty byś ją czegoś nowego nauczyła

Napisane przez Heroldin

Zamówiłam szatkownicę. Będę surówki z białej kapusty robiła

W pierwszej chwili chciałam napisać coś o wygodnictwie i krojeniu nożem, ale przypomniałam sobie o Twoich kciukach
A propos kciuków - postanowiłaś już coś w sprawie zabiegu?

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez NaKrawedzi

Pojechałaś kobiecie po ambicji .

Ja jej po niczym nie pojechałam, bo nie było po czym. Babsko durniejsze niż ustawa przewiduje, a do tego w czasie wizyty córkę przez telefon instruowała jakie zakupy ma zrobić. A szczytem wszystkiego było, że podpowiedziała, iż kiszone ogórki mam jeść Wtedy to już właśnie nie wytrzymałam i pooooszłam sobie. Ale pen do zastrzyków wyjęczałam.

Napisane przez Finlora

A jaka to ma być tabelka? Worda masz?
W wordzie można taką prostą tabelkę zrobić

Dla kogo proste, dla tego proste. Jakbym umiała, tobym nie prosiła.
Tabelka do pomiarów kontrolnych. Jak proste, to mi zrób. Rysuję sobie : pół na komputerze, a pół długopisem. A to nieelegancko wygląda

Napisane przez Finlora

Patrz co przed chwilą na poczcie znalazłam

Ja właśnie jestem po dostawie. Argan nawet nie otwarty, bo tego śliwkowego używam. Ale adres warto zanotować.
A tak prawdę powiedziawszy ja jakoś ekstra rewelacji w działaniu, związanych z olejkiem arganowym, nie zauważyłam.

Napisane przez Finlora

Muszę znaleźć jaśniejsze strony tej pracy tłumacząc sobie, że dzięki niej mogę pozwolić sobie na różne rzeczy

Bo jak mówią : pieniądze szczęścia nie dają, ale za to jak ułatwiają życie.
Zawsze tak było, że nie ma nic droższego od pieniądza i za pieniądze kupić można wszystko.

Napisane przez Finlora

Kto wie, może to Ty byś ją czegoś nowego nauczyła

Nieskromnie przytaknę. Powiem więcej : moja uczoność akurat na ten temat dużo większa niż tej "specjalistki". Już pisałam, że z moją wiedzą teoretyczną mogę już dziś habilitację bronić. Jak się rozchorowałam, to się okrutnie wystraszyłam. Wszędzie słyszałam : ta choroba, to cicha śmierć. No to się rzuciłam na wszelakiego typu twórczość pisaną, polską i zagraniczną, ludzi kumatych w tym zagadnieniu. A że u mnie podstawa, to potrawy o niskim IG, to i na odchudzanie dla zdrowych dobre A takie krówsko, biorąc za to pensję będzie mi mówić, że smażonego jeść nie mogę, a na pytanie : czym się zdrowotnie różnią płatki owsiane od płatków żytnich, pyta : a takie to są w sklepach ? Świętego by to z równowagi wyprowadziło.

Napisane przez Finlora

W pierwszej chwili chciałam napisać coś o wygodnictwie i krojeniu nożem, ale przypomniałam sobie o Twoich kciukach

Ja nigdy nie umiałam ładnie kapusty pokroić. Rąbałam. W gotowaniu to ganz egal, ale w surówce nieestetycznie
To nie tylko kciuki. Ręka prawa : zespół cieśni nadgarstka z powikłaniami + palce zatrzaskowe 1,3,4, ręka lewa : zespół rowka nerwu łokciowego. Ale nie ma bidy, jakoś leci.

Napisane przez Finlora

A propos kciuków - postanowiłaś już coś w sprawie zabiegu ?

Nic. Żeby nie zginać, to w domu podwiązuję kawałek deszczułki, bo się zapominam i wyję z bólu. Na ulicy zaś staram się pamiętać i uważam.

Miłego dnia

[NaKrawedzi]

Kasia! Ty nie tylko masz uważać, ale operacji się poddać.

[201703240903]

Napisane przez Heroldin

To zapytaj . Jeśli się zgodzi, to podasz mi swój / jego adres na maila i prześlę skan.


Warg sromowych ?

Wróciłam. Miała siedzieć u tej od żywienia godzinę. Wytrzymałam piętnaście minut. Wstałam i mówię : to ja już idę. A ona wielkie oczy i : ja nie skończyłam. To ja jej : a poco mam czas marnować, jak pani duby smalone plecie. No i ... poszłam sobie. Durne babsko. A tak się cieszyłam, że się czegoś mądrego dowiem. Tylko czas i pieniądze na dojazd zmarnowałam. Pewnie znajoma lekarza i etat w przychodni dla niej wymościł. Może ona i dobra dla kogoś kto od wczoraj choruje lub kto nie ma najmniejszego pojęcia o żywieniu.

Zamówiłam szatkownicę. Będę surówki z białej kapusty robiła

Powiedział, że ok.

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez NaKrawedzi

Kasia! Ty nie tylko masz uważać, ale operacji się poddać.

Hłe, hłe, hłe ! To że powinnam, to wiem i odczuwam. Oj odczuwam ! Rano wsadzałam ścierwo do rękawa do pieczenia i się zapomniałam przy wiązaniu sznurków. Aż się z bólu porzygałam. Nie mam nadal możliwości.

E tam palce. Agadzilli całą noc w domu nie było, a na dworze zimno i ona głodna. Cała w nerwach jestem. Nawet łajzuch Filip wrócił. Zeszmacony jak zwykle, ale wrócił. A tej mendoweszki nie ma. A ja umieram z nerwów. O koło 23.30 wyszła z domu. Parę razy ją w nocy wołałam, ale nie przyszła. Te koty to mnie do grobu wpędzą.

Napisane przez FeelingLost

Powiedział, że ok.

Uczynny chłopak. Daj mu buziaka.

Dziki dzień będzie dzisiaj. Muszę pojechać coś do jedzenia kupić, bo zapomniałam, że sklepy zamknięte będą. Znając Polaków to będzie w sklepach horror A mnie do szału doprowadza tłum ludzi w sklepie. Ot, taka asocjalna osobowość.

Miłego dnia

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

A takie krówsko, biorąc za to pensję będzie mi mówić, że smażonego jeść nie mogę, a na pytanie : czym się zdrowotnie różnią płatki owsiane od płatków żytnich, pyta : a takie to są w sklepach ? Świętego by to z równowagi wyprowadziło.

Ło matko, wcale Ci się nie dziwię

Napisane przez NaKrawedzi

Kasia! Ty nie tylko masz uważać, ale operacji się poddać.

No właśnie!

Napisane przez Heroldin

Hłe, hłe, hłe ! To że powinnam, to wiem i odczuwam. Oj odczuwam ! Rano wsadzałam ścierwo do rękawa do pieczenia i się zapomniałam przy wiązaniu sznurków. Aż się z bólu porzygałam. Nie mam nadal możliwości.

Kurde, ja rozumiem, że ciężko ze zwierzakami, że nie masz ich z kim zostawić ale to jest naprawdę poważna sprawa

Napisane przez Heroldin

E tam palce. Agadzilli całą noc w domu nie było, a na dworze zimno i ona głodna. Cała w nerwach jestem. Nawet łajzuch Filip wrócił. Zeszmacony jak zwykle, ale wrócił. A tej mendoweszki nie ma. A ja umieram z nerwów. O koło 23.30 wyszła z domu. Parę razy ją w nocy wołałam, ale nie przyszła. Te koty to mnie do grobu wpędzą.

Jak Agadzilla? Mam nadzieję, że wróciła? Moje kocisko non stop znika na całe noce i głodna nie chodzi, bo zazwyczaj sobie coś upoluje. Ale to wariatka jest.

Napisane przez Heroldin

Dziki dzień będzie dzisiaj. Muszę pojechać coś do jedzenia kupić, bo zapomniałam, że sklepy zamknięte będą. Znając Polaków to będzie w sklepach horror A mnie do szału doprowadza tłum ludzi w sklepie. Ot, taka asocjalna osobowość.

Też nie lubię takich tłumów, ludzie zachowują się jakby wszystkie sklepy miały być zamknięte co najmniej przez tydzień


Wiecie, że 2 grudnia będzie dzień darmowej dostawy?
Mój portfel zaczyna już szukać jakiegoś bezpiecznego miejsca, żeby się schować
Obawiam się, że w tym sklepie http://etnospa.pl/ mogę zostawić całkiem sporo pieniędzy...

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez Finlora

ale to jest naprawdę poważna sprawa

Żadna poważna. Potężnego stanu zapalnego jeszcze nie ma i tylko uważać trzeba, żeby nie zginać Da się żyć.

Napisane przez Finlora

Jak Agadzilla?

Wróciła gadzina, padalec około dziewiątej. Zanim zdążyłam ją ochrzanić, to ona mi taką awanturę zrobiła, że za wolno drzwi otwieram i za wolno miskę żarciem napełniam. Pół wsi słyszało jak wrzeszczała i myśleli, że kota ze skóry obdzieram.
Ja mam stale pod drzwiami małe gryzonie i ptaki. Czy i ona poluje ? Pewnie już tak. We wrześniu, tak na oko weterynarza, rok skończyła.

Napisane przez Finlora

Też nie lubię takich tłumów, ludzie zachowują się jakby wszystkie sklepy miały być zamknięte co najmniej przez tydzień

Przeżyłam, ale zrezygnowałam z 1/4 planowanych zakupów. Nie na moje nerwy.
Nadprogramowo żeberka i biodrówkę kupiłam. Będzie kapuśniaczek. Już ścierwo w garnku i pyrkoli. Matko kochana, jak ja lubię jeść ! A potem jęczę, że majątek na leki wydaję

Napisane przez Finlora

Wiecie, że 2 grudnia będzie dzień darmowej dostawy?

A u mnie jakoś dziwnie symptomy chciejstwa nie objawiają się. Pewnie coś z psychiką.
Jedno mnie tylko po nocach męczy i spać nie daje : dwa lakiery Essie : Big Spender i Angora Cardi. Ale w Hebe nie kupię, a do Super-Pharm jeszcze nie doszłam.

Napisane przez Finlora

Obawiam się, że w tym sklepie http://etnospa.pl/ mogę zostawić całkiem sporo pieniędzy...

No, no - interesujący . Co chcesz ? Więcej mydeł ?

Wy to pewnie dzisiaj na cmentarze ? Zimno jest. Ubierzcie się ciepło.

Miłego dnia

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

Żadna poważna. Potężnego stanu zapalnego jeszcze nie ma i tylko uważać trzeba, żeby nie zginać Da się żyć.

A co jeśli będzie naprawdę poważnie i nadal nie będziesz miała z kim zwierzaków zostawić? Jeśli będzie tak bardzo bolało, że nie będziesz mogła nic robić?

Napisane przez Heroldin

Wróciła gadzina, padalec około dziewiątej. Zanim zdążyłam ją ochrzanić, to ona mi taką awanturę zrobiła, że za wolno drzwi otwieram i za wolno miskę żarciem napełniam. Pół wsi słyszało jak wrzeszczała i myśleli, że kota ze skóry obdzieram.
Ja mam stale pod drzwiami małe gryzonie i ptaki. Czy i ona poluje ? Pewnie już tak. We wrześniu, tak na oko weterynarza, rok skończyła.

Dobrze, że wróciła
Może kiedyś uda Ci się przyuważyć czy ona też zostawia Ci prezenty pod drzwiami. Czytałam kiedyś, że są koty, które polują i przynoszą swoje zdobycze człowiekowi, ale same ich nie jedzą.

Napisane przez Heroldin

Przeżyłam, ale zrezygnowałam z 1/4 planowanych zakupów. Nie na moje nerwy.
Nadprogramowo żeberka i biodrówkę kupiłam. Będzie kapuśniaczek. Już ścierwo w garnku i pyrkoli. Matko kochana, jak ja lubię jeść ! A potem jęczę, że majątek na leki wydaję

Zjadłabym kapuśniaczku, nie zjedz wszystkiego sama, podziel się
Powiem Ci, że ja też lubię jeść i niestety to widać

Napisane przez Heroldin

A u mnie jakoś dziwnie symptomy chciejstwa nie objawiają się. Pewnie coś z psychiką.
Jedno mnie tylko po nocach męczy i spać nie daje : dwa lakiery Essie : Big Spender i Angora Cardi. Ale w Hebe nie kupię, a do Super-Pharm jeszcze nie doszłam.

U mnie w zasadzie też spokój, ale obawiam się, że kiedy będzie zbliżał się ten dzień to chciejstwo zacznie się budzić

Napisane przez Heroldin

No, no - interesujący . Co chcesz ? Więcej mydeł ?

Mydeł chyba nie, bo muszę zużyć te co mam. Ale myślałam np o jakichś kometykach Vatika do włosów, nigdy nie miałam, a darmowa dostawa kusi Mam też w sumie miesiąc na testowanie oleju arganowego, jeśli przypadnie mi do gustu to pewnie kupię więcej, bo w tym sklepie jest dosyć tani. I bez kosztów przesyłki Podejrzewam, że parę rzeczy na pewno się znajdzie

Napisane przez Heroldin

Wy to pewnie dzisiaj na cmentarze ? Zimno jest. Ubierzcie się ciepło.

Ja byłam o 10 i było cieplutko.

[NaKrawedzi]

Napisane przez Finlora

Czytałam kiedyś, że są koty, które polują i przynoszą swoje zdobycze człowiekowi, ale same ich nie jedzą.

Jak słodko!

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez Finlora

A co jeśli będzie naprawdę poważnie i nadal nie będziesz miała z kim zwierzaków zostawić?

Aga, nie strasz mnie . Na razie wytrzymuję i tak jak pisałam : wielkiego stanu zapalnego nie ma. Jest trochę napuchnięty, a boli tylko jak się zegnie. Badanie OB zrobię pod koniec miesiąca. Być może latem, jak będę mogła zostawić drzwi otwarte, a może ... coś się zmieni. Ciągle mam nadzieję, ale już coraz słabszą.

Napisane przez Finlora

Czytałam kiedyś, że są koty, które polują i przynoszą swoje zdobycze człowiekowi, ale same ich nie jedzą.

Oj kochanieńka, u mnie to często pod drzwiami parę sztuk leży. I to do wyboru do koloru : myszy, krety i ptaki. Nawet nie nadgryzione. Tylko, że moje sierściuchy domowych" nie ruszają. Krety i nornice skopały mi cały ogród, a te łajzy ich nie ruszą. Z całej okolicy znoszą.

Napisane przez Finlora

Zjadłabym kapuśniaczku, nie zjedz wszystkiego sama, podziel się

Niestety, już nie ma. Podzieliłam się z sąsiadami, bo znowu mi gar jak dla pułku wojska się ugotował.

Napisane przez Finlora

U mnie w zasadzie też spokój

Tak po prawdzie to ja się tymi maskami Seri uziemiłam. Nigdy psychozy zapasów nie miałam, a teraz, nie wiem sama dlaczego, nakupiłam.
Do tego od uroczej Wizażanki próbki innych masek dostałam. Parę baaardzo mi się spodobało. Kupiłoby się, a tu parę litrów Seri stoi.

Napisane przez Finlora

Ale myślałam np o jakichś kometykach Vatika do włosów, nigdy nie miałam, a darmowa dostawa kusi .

Mnie wyjątkowo te azjatyckie nie służyły. Pamiętasz jaka kiedyś była moda na Helfy ? Te ajurwedyjskie i indyjskie tylko tam można było kupić. Teraz są wszędzie. Ile ja tam pieniędzy wydałam. Mój pierwszy olejek kokosowy to Parachute.
Po tych wszystkich mieszankach włosy leciały mi garściami. Tragedia. Jedno co regularnie ściągałam to była henna. Lepsza niż ta z Mazideł. W pamięci utkwił na plus tylko Bhringaraj. Asia mi też skądtamś - skądtamś (z Indii chyba) Vatikę Dabur prze eBay sprowadzała. To było dobre, ale strasznie treściwe i obciążało. Tyle co pamiętam.

Napisane przez Finlora

Mam też w sumie miesiąc na testowanie oleju arganowego, jeśli przypadnie mi do gustu to pewnie kupię więcej

Ja cały czas uważam, że to moda i szkoda pieniędzy. Jest wiele innych tańszych, które tak samo dobrze na twarz działają. "Na twarz", bo na włosach żadnego działania nie zauważyłam

Napisane przez Finlora

Ja byłam o 10 i było cieplutko.

O, to dobrze. A jak inne. ?
U mnie było wietrzysko i sąsiedzi z maluchami przewiani do szpiku kości wrócili. Pożywny kapuśniak przydał się.

Napisane przez NaKrawedzi

Jak słodko!

Mogę Ci paczka ekspresową taka myszkę lub krecika podesłać

Miłego dnia

[Finlora]

Napisane przez NaKrawedzi

Jak słodko!

Ciekawe czy nadal byś tak myślała gdybyś znajdowała w swoim pokoju martwe myszy czy ptaki
Opowiadałam Wam kiedyś jak przez 2 tygodnie miałam mysz w domu, bo kocisko przyniosło żywą, żeby się pobawić ale jej zwiała i nie chciało się jej znowu łapać

Napisane przez Heroldin

Aga, nie strasz mnie . Na razie wytrzymuję i tak jak pisałam : wielkiego stanu zapalnego nie ma. Jest trochę napuchnięty, a boli tylko jak się zegnie. Badanie OB zrobię pod koniec miesiąca. Być może latem, jak będę mogła zostawić drzwi otwarte, a może ... coś się zmieni. Ciągle mam nadzieję, ale już coraz słabszą.

Dobrze, nie straszę, ale martwię się. Do lata jeszcze trochę czasu

Napisane przez Heroldin

Oj kochanieńka, u mnie to często pod drzwiami parę sztuk leży. I to do wyboru do koloru : myszy, krety i ptaki. Nawet nie nadgryzione. Tylko, że moje sierściuchy domowych" nie ruszają. Krety i nornice skopały mi cały ogród, a te łajzy ich nie ruszą. Z całej okolicy znoszą.

Bo może one traktują je jak swoje

Napisane przez Heroldin

Tak po prawdzie to ja się tymi maskami Seri uziemiłam. Nigdy psychozy zapasów nie miałam, a teraz, nie wiem sama dlaczego, nakupiłam.
Do tego od uroczej Wizażanki próbki innych masek dostałam. Parę baaardzo mi się spodobało. Kupiłoby się, a tu parę litrów Seri stoi.

A co to za nowe maski?

Napisane przez Heroldin

Mnie wyjątkowo te azjatyckie nie służyły. Pamiętasz jaka kiedyś była moda na Helfy ? Te ajurwedyjskie i indyjskie tylko tam można było kupić. Teraz są wszędzie. Ile ja tam pieniędzy wydałam. Mój pierwszy olejek kokosowy to Parachute.
Po tych wszystkich mieszankach włosy leciały mi garściami. Tragedia. Jedno co regularnie ściągałam to była henna. Lepsza niż ta z Mazideł. W pamięci utkwił na plus tylko Bhringaraj. Asia mi też skądtamś - skądtamś (z Indii chyba) Vatikę Dabur prze eBay sprowadzała. To było dobre, ale strasznie treściwe i obciążało. Tyle co pamiętam.

Ja jeszcze nigdy nie próbowałam żadnego z tych kosmetyków, więc przy okazji darmowej dostawy pewnie coś tam do koszyka wpadnie... Muszę tylko poczytać co by warto było wziąć.

Napisane przez Heroldin

Ja cały czas uważam, że to moda i szkoda pieniędzy. Jest wiele innych tańszych, które tak samo dobrze na twarz działają. "Na twarz", bo na włosach żadnego działania nie zauważyłam

A co byś mogła polecić? Nigdy nie używałam żadnych olejów na twarz, dopiero teraz tego arganowego. Cerę mam mieszaną, naczynkową, skłonną do pryszczy.

Napisane przez Heroldin

Mogę Ci paczka ekspresową taka myszkę lub krecika podesłać

Zauważyłam, że pojawiło mi się na twarzy kilka małych krostek i zastanawiam się co jest winowajcą - obstawiam albo olej arganowy albo ten krem Bielendy, bo w zasadzie nie używałam ostatnio nic nowego poza tymi dwoma rzeczami

[NaKrawedzi]

Napisane przez Heroldin

Cześć !




Oj kochanieńka, u mnie to często pod drzwiami parę sztuk leży. I to do wyboru do koloru : myszy, krety i ptaki. Nawet nie nadgryzione. Tylko, że moje sierściuchy domowych" nie ruszają. Krety i nornice skopały mi cały ogród, a te łajzy ich nie ruszą. Z całej okolicy znoszą.



O, to dobrze. A jak inne. ?
U mnie było wietrzysko i sąsiedzi z maluchami przewiani do szpiku kości wrócili. Pożywny kapuśniak przydał się.


Mogę Ci paczka ekspresową taka myszkę lub krecika podesłać

Miłego dnia

A po co Ci mają domowe pod drzwi przynosić? Pewnie myślą, że jak bd chciałą to sobie sama złapiesz, na zapas Ci przynoszą

Ja na groby nie chadzam. Nie mam tam nikogo kto byłby dla mnie ważny, a tradycji Wszystkich Świętych nie lubię. Jakbym chciała kogoś odwiedzić to pójdę jak nie będzie się po cmentarzu tyle ludzi naraz przetaczać.

Wolę bez

Napisane przez Finlora

Ciekawe czy nadal byś tak myślała gdybyś znajdowała w swoim pokoju martwe myszy czy ptaki
Opowiadałam Wam kiedyś jak przez 2 tygodnie miałam mysz w domu, bo kocisko przyniosło żywą, żeby się pobawić ale jej zwiała i nie chciało się jej znowu łapać

Na zawał bym padła, ale gest doceniła

[Finlora]

Napisane przez NaKrawedzi

Na zawał bym padła, ale gest doceniła

Pamiętam jak nieraz widziałam jak wskakuje na parapet z czymś w pysku i w ostatniej chwili udawało mi się zamknąć okno - strasznie była niepocieszona

Nie zapomnę nigdy jak tuż po przeprowadzce przyjechałam po coś do domu i stwierdziłam, że jak już jestem to przenocuję u rodziców. Wchodzę do swojego pokoju a tam od progu niesamowity smród. Rozglądam się po pokoju, ale nic nie widzę. Zapaliłam wszystkie światła, wzięłam latarkę, zaglądam pod szafkę a tam leży na wpół zjedzone coś, ptak chyba - no po prostu masakra. Podejrzewam, że musiało to tam leżeć z dzień czy dwa, bo zaczęło już gnić, było lato to smród był straszny. A że moi rodzice tam nie wchodzili to i nie wyczuli

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez Finlora

Opowiadałam Wam kiedyś jak przez 2 tygodnie miałam mysz w domu, bo kocisko przyniosło żywą, żeby się pobawić ale jej zwiała i nie chciało się jej znowu łapać

Hłe, hłe, hłe !
Zaraz po przyjeździe do Polski, wynajmowaliśmy mieszkanko w domu na wsi. O matko kochana, ile tam było myszy. A koty gospodarzy były. W nocy, kiedy już światła pogasły, tupot nóg za boazerią, którą były ściany obite, spać nie pozwalał. Właziły do szafy, wspinały się po ubraniach i na nie sikały. Zanim przełamałam się, bo "szkoda zwierzaczków " i w tajemnicy przed gospodarzami po szafach trutkę rozrzuciliśmy, sporo ciuchów do wyrzucenia było. Mysich sików (smród i kolor) nie wypierzesz. A upodobały sobie garnitury Laluni, moje kostiumy i szczególnie - te jasne bluzki i koszule. Buty Laluni zaanektowały na grubsze posiedzenie.

Napisane przez Finlora

Bo może one traktują je jak swoje

Też tak myślę.

Napisane przez Finlora

A co to za nowe maski?

To nie nowości. Po prostu ich nie miałam.
Kallos argan - dobra, Kallos color - bez rewelacji, Scandic z ceramidami - porażka, Scandic owocowy- bez rewelacji, Bioderma maska Nodé S - rewelacja.
To, że scandicowe twory mnie nie zachwycą, było do przewidzenia, po mojej konfrontacji z tą, polecaną przez Wizaż bananową, porażką straszliwą. Teraz tylko jeszcze miodowego Kallosa chciałabym macnąć.

Napisane przez Finlora

Ja jeszcze nigdy nie próbowałam żadnego z tych kosmetyków

Pewnie, że spróbować należy. Nie ma przeproś.

Napisane przez Finlora

A co byś mogła polecić? Nigdy nie używałam żadnych olejów na twarz, dopiero teraz tego arganowego. Cerę mam mieszaną, naczynkową, skłonną do pryszczy.

Nic, bo mnie olejki aplikowane na twarz zbytnio nie służą. Mimo mojej osobistej Sahary i braku jakichkolwiek predyspozycji do wykwitów skórnych, przy parodniowym używaniu jednak mnie ukwiecają . Wielka sympatią darzę te z pestek śliwek, z pestek malin i kiełków pszenicy. Zresztą już nie pamiętam. W epoce zachłyśnięcia się naturalną pielęgnacją, próbowałam ich wieeele. Odstawiłam = nie służyły. Ale ten śliwkowy spróbuj. Teraz używam go pod krem, bo mazidło to dla mnie orgazmiczne, ale tak chude, że nie mogę samego nosić.

Napisane przez Finlora

Zauważyłam, że pojawiło mi się na twarzy kilka małych krostek i zastanawiam się co jest winowajcą

Odstaw olej.

Napisane przez NaKrawedzi

A po co Ci mają domowe pod drzwi przynosić? Pewnie myślą, że jak bd chciałą to sobie sama złapiesz, na zapas Ci przynoszą

Kochanieńkie sierściuszki ! Wątróbkę im dzisiaj zaserwuję.

Miłego dnia

[201703240903]

Napisane przez Heroldin

Cześć !


Hłe, hłe, hłe ! To że powinnam, to wiem i odczuwam. Oj odczuwam ! Rano wsadzałam ścierwo do rękawa do pieczenia i się zapomniałam przy wiązaniu sznurków. Aż się z bólu porzygałam. Nie mam nadal możliwości.

E tam palce. Agadzilli całą noc w domu nie było, a na dworze zimno i ona głodna. Cała w nerwach jestem. Nawet łajzuch Filip wrócił. Zeszmacony jak zwykle, ale wrócił. A tej mendoweszki nie ma. A ja umieram z nerwów. O koło 23.30 wyszła z domu. Parę razy ją w nocy wołałam, ale nie przyszła. Te koty to mnie do grobu wpędzą.


Uczynny chłopak. Daj mu buziaka.

Dziki dzień będzie dzisiaj. Muszę pojechać coś do jedzenia kupić, bo zapomniałam, że sklepy zamknięte będą. Znając Polaków to będzie w sklepach horror A mnie do szału doprowadza tłum ludzi w sklepie. Ot, taka asocjalna osobowość.

Miłego dnia

Nie mam od kilku dni internetu . Co do tłumu w sklepach to i mnie to niesamowicie drażni .

Tak poza tym kilka dni temu TŻ się do mnie wprowadził!

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

Pewnie, że spróbować należy. Nie ma przeproś.

Ty mnie jeszcze podpuszczaj

Napisane przez Heroldin

Nic, bo mnie olejki aplikowane na twarz zbytnio nie służą. Mimo mojej osobistej Sahary i braku jakichkolwiek predyspozycji do wykwitów skórnych, przy parodniowym używaniu jednak mnie ukwiecają . Wielka sympatią darzę te z pestek śliwek, z pestek malin i kiełków pszenicy. Zresztą już nie pamiętam. W epoce zachłyśnięcia się naturalną pielęgnacją, próbowałam ich wieeele. Odstawiłam = nie służyły. Ale ten śliwkowy spróbuj. Teraz używam go pod krem, bo mazidło to dla mnie orgazmiczne, ale tak chude, że nie mogę samego nosić.

Będę musiała spróbować Tylko byłoby dobrze dokupić coś jeszcze, żeby na kosztach przesyłki "zaoszczędzić"
Skąd zamawiasz?

Napisane przez Heroldin

Odstaw olej.

Odstawiłam. Na razie 2 dni, ale żadnych nowych niespodzianek na twarzy nie zauważyłam. Być może olej arganowy mi nie służy


Nie pisałam, bo jakoś tak kiepsko się czuję. Mam nadzieję, że nie łapie mnie jakieś choróbsko. Ale czuję, że jest coś nie tak, bo mam strasznie wrażliwą skórę, nawet strumień wody pod prysznicem mnie bolał, nie mówiąc już o tarciu ręcznikiem.
Wczoraj miałam temperaturę 38 stopni, teraz też zaraz sobie zmierzę i czeka mnie randka z czymś przeciwgorączkowym i cieplutką kołderką. Bo jutro trzeba iść do pracy...


Czytałam na wątku rossmannowym, że pod koniec listopada znowu będzie -40% na kolorówkę

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez Finlora

Ty mnie jeszcze podpuszczaj

A Ty wiesz, że ja chętnie przystałabym na podpuszczanie. Coś dziwnego się ze mną dzieje. Wczoraj przeszłam obojętnie obok trzech drogerii.

Napisane przez Finlora

Skąd zamawiasz?

Z Mazideł. Mają kijowate opakowania, bo szklane, ale jak do tej pory nie mieli z moimi zamówieniami przewałki. Z BU kiepściutko. Nie wiem, może teraz się poprawiło, a w moim ulubionym ZSK czegoś nie było. Głębiej w internet nie zaglądam.

Napisane przez Finlora

Być może olej arganowy mi nie służy

Oleje mają to do siebie, że mogą powodować kuku. I to nie zawsze od rodzaju zależy. Ten mój śliwkowy zbyt długo stosowany potrafi wielkiej cudowności kwiaty na mojej twarzy rozkwiecić. Właśnie z takim jednym na brodzie walczę.

Napisane przez Finlora

Czytałam na wątku rossmannowym, że pod koniec listopada znowu będzie -40% na kolorówkę

Matko kochana, co ja mam kupić ? Grzechem byłoby zmarnować okazję.

Ja nic nie mówię, tylko dla tych z problemami skórnymi pod uwagę polecam : http://sulphur.com.pl/produkty-uzdro...ina-plus/opis/ oraz http://sulphur.com.pl/produkty-uzdro...rowinowy/opis/ Dobroci wielkiej produkty

Miłego dnia

['Estelle']

Siema Kobiety
Tym razem nie będę krzyczała, że wróciłam, bo nie wiem, czy wróciłam. Po przeprowadzce mam generalnie jeden wielki b..... i zero czasu na wszystko. Padam jak mokra szmata razem z dzieciarnią po My Little Pony
A jak już się ocknę, to i tak nie mam za bardzo jak do Was pisać. Zwróciłam służbowego laptopa, a ten, który mi teraz przypadł w udziale jest chyba starszy ode mnie i ma coś zwalone z siecią, muszę mu kabel co 30 sekund przepinać, żeby móc cokolwiek z internetu zobaczyć. Pisanie na tablecie to katorga...

Postaram się nadrobić zaległości, chociażby nowy wątek i częściej tu bywać [trzymajcie kciuki], ale co będzie to będzie... dopóki nie dorobię się lepszego sprzętu i własnego kącika [nadal brakuje mi mebli ] niewiele wskóram.
Ale nie zapomniałam o Was, co to to nie i tylko warunków mi brak do poprawnego funkcjonowania

Buziaki