|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2012-04-01, 17:43 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Moja waga jest straaaszna!
Nie wiem co mam robić i mam nadzieję, że mi coś poradzicie.
Niby wszyscy mnie uspokajają ale moja waga mi przeszkadza. Mam 16 lat, wzrost prawie 170 cm i ważę aż 68 kg!! Nie wiem co mi jest, bo nawet moja mama mówi, że ja ogólnie jestem przyzwyczajona do tego, że nie jadam obiadu bo nie przepadam ani za mięsem ani za ziemniakami, ogólnie jem tylko jak jestem bardzo głodna rano może kromka chleba w szkole kromka chleba parę łyżek zupy no i zależy jakie jest drugie. Raczej się ruszam ćwiczę na wf nie mam złej kondycji chodzę w góry No i z brzuchem nie mam problemu bo mam płaski, ale mój tyłek i nogi o matko straszneee!! Proszę was o jakieś wskazówki dotyczące diety i ćwiczeń |
2012-04-01, 18:15 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 218
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Może masz taką budowę ciała. Nie znam się profesjonalnie na dietach, ale jeśli masz silną wolę spróbuj jeść tak np 1000 kcal dziennie, bez słodyczy, alkoholu i fastfoodów. Zamiast smażonego to gotowane, dużo warzyw, owoców no i duzo wody. Ja np nie lubię wody niegazowanej, niedobrze mi po niej więc wyciskam do niej cytryne.
A co do ćwiczeń, to poszukaj jakis dobrych na nogi i pupę. Podobno świetne jest 8 min legs, wpisz na youtube. Niestety nie próbowałam bo jednym pomaga schudnąć na nogi, a jednym wyrabiają się mięśnie, ja wole nie ryzykować. Powodzenia ! |
2012-04-01, 18:16 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Taaa, nic nie jesz, a masz nadwagę... A jak wygląda kolacja, bo nic o tym nie napisałaś?
No i istnieje ryzyko, że masz rozregulowany metabolizm, skoro rano i popołudniu nic nie jesz, a wieczorem jesz sobie dużą węglowodanową kolację i nadrabiasz wszystko z całego dnia, nie mając kiedy tego spalić.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2012-04-01, 18:19 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 218
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Cytat:
A co do diety, to najwidoczniej taka już jesteś że mimo że mało jesz to nie chudniesz. Spróbuj jeść zdrowo np więcej owoców, warzyw i dużo wody mineralnej . Powodzenia ! : ) |
|
2012-04-01, 18:25 | #5 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Cytat:
|
|
2012-04-01, 18:42 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
A jak jest w kwestiach hormonalnych - żeby wyeliminować problemy zdrowotne i wynikającą z tego wagę - nie masz problemów z tarczycą albo z cukrzycą?
Masz 16 lat, na pewno jeszcze urośniesz i zeszczuplejesz, powinnaś jednak bardziej zadbać o pierwszą połowę dnia - śniadanie, II śniadanie i obiad, o regularność jedzenia. No i jakość. Najmniej przejmowałabym się ilością, bo miska warzyw do mięsa na obiad to nie to samo co miska ciastek. ---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------- A co jesz u babci? ---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- Mogłabyś w ramach eksperymentu przez kilka dni spisywać tutaj swoje menu - bez oszukiwania - co i kiedy i ile zjadłaś? Tak będzie łatwiej zauważyć jakieś błędy. Na pewno brak śniadania to jeden z nich.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." Edytowane przez ulicznica Czas edycji: 2012-04-01 o 18:37 |
2012-04-01, 18:49 | #7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Cytat:
Cukrzycy nie mam bo się badałam, ale jeśli chodzi o tarczycę to moja mama miała nadczynność i jej wycięli teraz ma niedoczynność a u mnie są jeszcze kłopoty ze spaniem, a to też podobno przy tarczycy :/ U babci muszę jeść mięso A tak ogólnie to to samo Chwila a gdzie mogłabym to menu spisywać? |
|
2012-04-01, 19:04 | #8 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Cytat:
Wcięlo mi kurcze komenta Ok to tak u nas rodzinna jest ta tarczyca w sensie moja mama miała problemy i chyba muszę się na to przebadać U babci niestety muszę jesć mięso a tak ogólnie to niedużo więcej tam jem tyle że sniadania sa prawidlowe pomysle o tym menu a gdzie mogę je zamieścić? |
|
2012-04-02, 11:12 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Cytat:
A co do wskazówek to zacznij jesc. Jesz na sniadanie kanapkę, w szkole kanapkę, potem pare łyżek zupy. Co to ma być w ogóle??? |
|
2012-04-02, 14:33 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Przy takich ilościach jedzenia (jeśli naprawdę tak mało jesz) metabolizm siada, bo organizm "przerażony" ilością i jakością posiłku nastawia się na magazynowanie - bo nie wiadomo kiedy i co dasz mu za te parę godzin, i czy w ogóle.
Tutaj mogłabyś opublikować swoje menu, z godzinami posiłków. Obiady to nie tylko kotlety i ziemniaki, koleżanka nade mną ma rację. Co lubisz jeść? I czy w ogóle lubisz jeść? Jak można nie lubić jeść
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2012-04-02, 15:50 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Hmmm dzięki za uwagi, jeśli chodzi o wczoraj wypiłam dużo wody i ćwiczyłam to 8 min legs i na pośladki też faaajne to
No jakoś tak czuję się lepiej jak ćwiczę. Jeśli chodzi o moją mamę to ona ma już dosyć tego, że nie lubię jeść i każe babci krzyczeć na mnie. No i u babci jem. Jeśli chodzi o jedzenie no lubię jeść jak każdy. Mogę np. zjeść lody albo leczo jak babcia zrobi, no i zawsze czymś się poczęstuje. Chwila jest jeden problem jak zostaję sama w domu to np. pożeram płatki cheriosy albo kukurydziane no bo jak tak siedze na kompie albo cos to z nudow chce mi sie jesc. Jeśli chodzi o dzisiaj to posłuchałam waszych rad i jadłam Rano-śniadanie: - kubek wody z sokiem malinowej gorącej -kromka dosyć duża domowego chleba z masłem W szkole: -kanapka z szynką -2 jabłka -poczęstowałam się raz krakersami A potem poszłam do dentysty i wiadomo po znieczuleniu nie mogłam nic jeść :/ A chciałam spróbować mięsa Więc obiad: -jakieś pół chochelki zupy jarzynowej -stwierdziłam że no nie przegryzę mięsa ze spuchniętą wargą więc właśnie jem smakije truskawkowa i pije sok jablkowy A na wieczor: - myśle ze podjem troche platkow Jeszcze jeden problem , może to ma coś wspólnego z tym, że jem obiady dosyć późno po godz 16 |
2012-04-04, 09:43 | #12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Cytat:
Skoro obiady jesz po 16.00, kolacje jedz po 19-20, w zależności od tego, kiedy kładziesz się spać. Drugie śniadanie / lancz w takim razie wypada na 12-13, a pierwsze na 8-9 rano. Powinnaś wprowadzić jakąś regularność. Jedzenie z nudów to też jest problem - kiedy wydaje Ci się, że przecież nic nie jadłaś, a jadłaś chrupki, i nawet nie wiesz ile, bo przy okazji siedzisz, oglądasz TV i tracisz kontrolę nad ilością. Smakije i soki owocowe zwykle dosładzane są cukrem i syropem glukozowo-fruktozowym od którego tyje się modelowo - zrezygnuj z tego typu jogurtów i soków. Jeśli chcesz, kup sobie jogurt naturalny i wkrój sobie do niego kiwi, czy banana na podwieczorek. Na kolację nie jedz węglowodanów, zwłaszcza słodzonych płatków - fitella itd tak naprawdę nie jest "light". Nie słodź herbaty, a jeśli już musisz, to miodem. Przerzuć się na ciemny razowy chleb i jedz go rano.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
2012-04-10, 18:45 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 38
|
Dot.: Moja waga jest straaaszna!
Możesz też policzyc ile kalorii zjadasz w ciągu dnia. W internecie są odpowiednie kalkulatory, możesz nawet wybierac produkty odpowiednich firm z listy. Może okazac się, że wypijając sok jabłkowy dostarczasz tyle energii, że można by zamiast niego zjeśc więcej na obiad (sugeruję mięso albo rybę), a do picia wybrac wodę.
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.