Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona.. - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-19, 08:53   #211
kindofsmile
Przyczajenie
 
Avatar kindofsmile
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 26
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez jakafranca
A kogo to obchodzi? :O
Autorkę z pewnością obchodzi to czy jej mąż miał jakieś głębsze zamiary wobec innej kobiety, czy zwyczajnie popisał do niej i na tym się skończyło. A przynajmniej ja bym chciała wiedzieć. Moim zdaniem to bardzo istotne, skoro autorka ma zamiar ratować małżeństwo.

Cytat:
Napisane przez jakafranca
Here we go, pierwsza polowa zdania do przecinka to znacznie lepsze okreslenie, i dlatego przeczy jego drugiej polowie, skoro pokazuje wlasnie kompletna utrate milosci. :P Obrzydliwy egoizm.
Gdyby bylo uczucie do osoby trzeciej, to przynajmniej byloby w tym cos naprawde autentycznego, wartosciowego, w stosunku do kogokolwiek, nawet jesli w stosunku do wspolmalzonka nadal bylo by to bardzo raniace, nieuczciwe, krzywdzace, i w zwiazku z tym tez egoistyczne, na pewno jednak bylo by to z wielu wzgledow znacznie bardziej zrozumiale, i tego egoizmu by bylo duzo mniej. Bylaby w tym jaks spojnosc, a niewazne co robie wazne tylko, zeby wszystko bylo "pode mnie" tak naprawde, Jezu, jak mozna jeszcze ego bronic jako "lepszej" opcji. :O . I np Mon Cheri najpierw odeszla, a pozniej sie zwiazala z osoba do ktorej cos poczula. To jest na pewno uczciwe, fair, co nie zmienia faktu, ze dla pierwszego partnera zazwyczaj jest to raniace, ale to zupelnie co innego niz postawa danego czlowieka, o czym ona swiadczy, i jak w zwiazku z tym rokuje w danej sprawie. :P
Nie bardzo rozumiem, co napisałaś. Niby zgadzasz się z tym, że mężulek autorki chciał podbudować ego pisząc do innej, po czym piszesz, że to dowód na utratę miłości? Na jakiej podstawie taki wniosek? Każdy ma potrzebę czucia się fajnym, lepszym, i najlepiej usłyszeć to od kogoś zupełnie innego - bo właśnie to jest dowartościowanie.

A kogo obchodzi jakaś Mon Cheri? Bo Mon Cheri tak zrobiła, to mąż autorki ma zrobić tak samo?

Cytat:
Napisane przez nikitala
Myślę, ze nie da się nic naprawiać jeżeli w głowie i w sercu masz inną osobę. Czasem jest tak, ze kogoś spotykasz i dopiero zdajesz sobie sprawe jak może wyglądać związek. Dopiero widzisz jak może być dobrze.

W rodzinie mojej koleżanki był romans. Facet w końcu odszedł od żony. Jest z kochanką i On nadal mówi, ze wcześniej nie wiedział, ze można tak bardzo kochać, ze można tak do kogoś tęsknić, ze ta druga osoba jest potrzebna jak powietrze do oddychania.

I jak się juz tak wydarzy, to wg mnie jest pozamiatane, bo masz świadomość, ze z obecnym partnerem czegoś takiego mieć nie będziesz. I w takiej sytuacji wszystkie wyjścia są zle. Nie każdy ma siłę, żeby każde z możliwych rozwiązań udźwignąć. Tym bardziej na pstrykniecie palcami. Dojście do rozwiązania zajmuje po prostu dużo czasu.
W rodzinie koleżanki? Coś mi się wydaję, że w jednym z wątków pisałaś o sobie - jako kochance. Pisałaś o tym, że regularnie z żonatym mężczyzną sypiasz, spotykasz się, i stale przewijający się motyw - on już z żoną nie współżyje od lat, nic ich nie łączy. A w rodzinie autorki nie było romansu, mąż sobie popisał głupoty do innej raz na dekadę. Owszem, wydarzyło się coś, ale to "coś" w wykonaniu męża autorki nie jest aż tak obleśne jak sypianie z inną, więc nie można w tej sytuacji napisać, że jest pozamiatane.
__________________
Nie polubię Cię
Jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok
Porachuję kości.
Do pięciu liczę - znikaj!
Dwa, trzy, cztery, pięć..
kindofsmile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 00:46   #212
jakafranca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 17
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Autorkę z pewnością obchodzi to czy jej mąż miał jakieś głębsze zamiary wobec innej kobiety, czy zwyczajnie popisał do niej i na tym się skończyło. A przynajmniej ja bym chciała wiedzieć. Moim zdaniem to bardzo istotne, skoro autorka ma zamiar ratować małżeństwo.

Skad ta pewnosc w stosunku do kogo innego? Mnie by na przyklad nie obchodzilo, bo przeciez to nic nie zmienia jesli chodzi o relacje pomiedzy partnerami, oprocz tego ze w tym najgorszym wariancie dana osoba ma w tylku obie strony, i obchodzi go tylko on sam. Wczesniej pisalas o uczuciach, teraz o zamiarach, wiec ja rzecz jasna caly czas do tego sie odnosze. :P


Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem, co napisałaś. Niby zgadzasz się z tym, że mężulek autorki chciał podbudować ego pisząc do innej, po czym piszesz, że to dowód na utratę miłości?

Oczywiscie, ze tak, a na co innego? I nie piszemy tu o jakiejs potrzebie ktora ma kazdy i jest w dodatku bardzo ogolnym pojeciem, tylko o konkretnym czynie, i to nie byle jakim, ale zdradzie. :P


Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
A kogo obchodzi jakaś Mon Cheri? Bo Mon Cheri tak zrobiła, to mąż autorki ma zrobić tak samo?

Geez, to w ten sposob mozna powiedziec, ze w ogole nie wazne co kto robi, moze zrobic dowolne swinstwo, bo przeciez nie musi zrobic tak jak ten drugi, ktory postapil uczciwie, i golnie nie ma sensu w jakikolwiek sposob rozwazac dana sprawe, bo przeciez nikt nic nie musi. Pewnie ze nikt nic nie musi, nie mordowac i nie znecac sie tez nikt nie musi, i co z tego? :O A generalnie przyklady w dyskusji wiadomo po co sie podaje. :P

Edytowane przez jakafranca
Czas edycji: 2018-03-20 o 00:48
jakafranca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 00:55   #213
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Autorkę z pewnością obchodzi to czy jej mąż miał jakieś głębsze zamiary wobec innej kobiety, czy zwyczajnie popisał do niej i na tym się skończyło. A przynajmniej ja bym chciała wiedzieć. Moim zdaniem to bardzo istotne, skoro autorka ma zamiar ratować małżeństwo.


Nie bardzo rozumiem, co napisałaś. Niby zgadzasz się z tym, że mężulek autorki chciał podbudować ego pisząc do innej, po czym piszesz, że to dowód na utratę miłości? Na jakiej podstawie taki wniosek? Każdy ma potrzebę czucia się fajnym, lepszym, i najlepiej usłyszeć to od kogoś zupełnie innego - bo właśnie to jest dowartościowanie.

A kogo obchodzi jakaś Mon Cheri? Bo Mon Cheri tak zrobiła, to mąż autorki ma zrobić tak samo?


W rodzinie koleżanki? Coś mi się wydaję, że w jednym z wątków pisałaś o sobie - jako kochance. Pisałaś o tym, że regularnie z żonatym mężczyzną sypiasz, spotykasz się, i stale przewijający się motyw - on już z żoną nie współżyje od lat, nic ich nie łączy. A w rodzinie autorki nie było romansu, mąż sobie popisał głupoty do innej raz na dekadę. Owszem, wydarzyło się coś, ale to "coś" w wykonaniu męża autorki nie jest aż tak obleśne jak sypianie z inną, więc nie można w tej sytuacji napisać, że jest pozamiatane.
To niech mężulek dowartościowuje się spędzając czas z własną żoną a nie pisząc z jakąś inną panną.Zresztą cholera wie, czy tylko na pisaniu się skończyło.
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 07:52   #214
kindofsmile
Przyczajenie
 
Avatar kindofsmile
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 26
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez jakafranca
Skad ta pewnosc w stosunku do kogo innego? Mnie by na przyklad nie obchodzilo, bo przeciez to nic nie zmienia jesli chodzi o relacje pomiedzy partnerami, oprocz tego ze w tym najgorszym wariancie dana osoba ma w tylku obie strony, i obchodzi go tylko on sam. Wczesniej pisalas o uczuciach, teraz o zamiarach, wiec ja rzecz jasna caly czas do tego sie odnosze. :P
Ciebie by nie obchodziło i w Twoim związku nic by to nie zmieniło. A autorka wątku wyraziła chęć odbudowania małżeństwa, więc może rzeczywiście nie z pewnością, ale przypuszczam, że wiadomość o tym czy to była zwykła zabawa czy też prawdziwe uczucie do innej kobiety jest kluczem do tego, żeby im się udało naprawić to co się już zburzyło.

Cytat:
Napisane przez jakafranca
Oczywiscie, ze tak, a na co innego? I nie piszemy tu o jakiejs potrzebie ktora ma kazdy i jest w dodatku bardzo ogolnym pojeciem, tylko o konkretnym czynie, i to nie byle jakim, ale zdradzie. :P
Zdrada nie zawsze idzie w parze z utratą uczucia do drugiej połówki.

Cytat:
Napisane przez jakafranca
Geez, to w ten sposob mozna powiedziec, ze w ogole nie wazne co kto robi, moze zrobic dowolne swinstwo, bo przeciez nie musi zrobic tak jak ten drugi, ktory postapil uczciwie, i golnie nie ma sensu w jakikolwiek sposob rozwazac dana sprawe, bo przeciez nikt nic nie musi. Pewnie ze nikt nic nie musi, nie mordowac i nie znecac sie tez nikt nie musi, i co z tego? :O A generalnie przyklady w dyskusji wiadomo po co sie podaje. :P
Ważne w tej sytuacji to jest na obecną chwilę, czy mąż autorki żałuje czynu, czy będzie walczył o to małżeństwo i czy rzeczywiście ją kocha a nie pannę z dawnych lat. Tego to już się dowie tylko sama autorka dzięki szczerej rozmowie ze swoim mężem.

Cytat:
Napisane przez [B
lusia1990]To niech mężulek dowartościowuje się spędzając czas z własną żoną a nie pisząc z jakąś inną panną.Zresztą cholera wie, czy tylko na pisaniu się skończyło.
I po raz kolejny gdybanie, a może jednak się z nią spotkał, a może jednak się przespał, a może to, a może tamto...
__________________
Nie polubię Cię
Jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok
Porachuję kości.
Do pięciu liczę - znikaj!
Dwa, trzy, cztery, pięć..
kindofsmile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 08:42   #215
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez jakafranca Pokaż wiadomość
Skad ta pewnosc w stosunku do kogo innego? Mnie by na przyklad nie obchodzilo, bo przeciez to nic nie zmienia jesli chodzi o relacje pomiedzy partnerami, oprocz tego ze w tym najgorszym wariancie dana osoba ma w tylku obie strony, i obchodzi go tylko on sam. Wczesniej pisalas o uczuciach, teraz o zamiarach, wiec ja rzecz jasna caly czas do tego sie odnosze.





Oczywiscie, ze tak, a na co innego? I nie piszemy tu o jakiejs potrzebie ktora ma kazdy i jest w dodatku bardzo ogolnym pojeciem, tylko o konkretnym czynie, i to nie byle jakim, ale zdradzie.





Geez, to w ten sposob mozna powiedziec, ze w ogole nie wazne co kto robi, moze zrobic dowolne swinstwo, bo przeciez nie musi zrobic tak jak ten drugi, ktory postapil uczciwie, i golnie nie ma sensu w jakikolwiek sposob rozwazac dana sprawe, bo przeciez nikt nic nie musi. Pewnie ze nikt nic nie musi, nie mordowac i nie znecac sie tez nikt nie musi, i co z tego? :O A generalnie przyklady w dyskusji wiadomo po co sie podaje. :P
Czyli rozumiem ,ze tylko Ty wiesz co np. Autorka mysli, bo Ty tak myslisz. Gratuluje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 16:25   #216
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Bo padnę, podczas szczerej rozmowy dowie się czy mąż kocha ja, czy pannę z dawnych lat. Kurczę, to takie proste, czemu nikt wcześniej na to nie wpadł 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 16:27   #217
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Bo padnę, podczas szczerej rozmowy dowie się czy mąż kocha ja, czy pannę z dawnych lat. Kurczę, to takie proste, czemu nikt wcześniej na to nie wpadł 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No dokładnie.
Juz wcześniej zwróciłam uwagę na to naiwne podejście. Na pewno zdradzacze potulnie przyznają się "Masz rację kochanie, kocham ją a nie ciebie".

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2018-03-20 o 16:28
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-20, 20:54   #218
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;82318246]No dokładnie.
Juz wcześniej zwróciłam uwagę na to naiwne podejście. Na pewno zdradzacze potulnie przyznają się "Masz rację kochanie, kocham ją a nie ciebie".[/QUOTE]
A naiwni ludzie dają się naciągac na jakiś prywatnych detektywów na wytropienie zdrady. Bezsens 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

".... I jak już tak szczerze rozmawiamy, to chciałem się z nią przespać, bo ma lepszy tyłek i jedrniejsze piersi niz ty. Niestety nie była chętna więc reflektuje żeby kontynuować nasz zwiazek"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-20, 22:57   #219
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Okropienstwo. Tamta kobieta odswiezyla troche wspomnienia, polechtala swoja proznosc, i odpuscila. Mimo, ze nienawidze zdrazy, to jestesmy wszyscy ludzmi, i nie oceniam jej najgorzej. Natomiast Twoj maz... nie wiem, czy jeszcze mialabys meza, gdyby ona postanowila zagiac na niego parol. Doszloby do spotkania- to na pewno. Do seksu- sam napisal, ze tego nie wyklucza. Chwile pozniej rysowalabys rogami sufit.
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 01:49   #220
jakafranca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 17
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Ciebie by nie obchodziło i w Twoim związku nic by to nie zmieniło. A autorka wątku wyraziła chęć odbudowania małżeństwa, więc może rzeczywiście nie z pewnością, ale przypuszczam, że wiadomość o tym czy to była zwykła zabawa czy też prawdziwe uczucie do innej kobiety jest kluczem do tego, żeby im się udało naprawić to co się już zburzyło.

Tak jak pisalam w tym fragmencie do ktorego teraz sie odnioslas, w relacji tak czy siak nic by nie zmienilo, poza tym, ze na gorsze w tym przypadku gdy ktos ma w tylku wszystkich oprocz siebie, a wiec i obie strony, czyli generalnie ten obrzydliwy egoizm w ktorym faktycznie nie chodzi juz o nic wiecej niz zwykla "zabawe".


Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Zdrada nie zawsze idzie w parze z utratą uczucia do drugiej połówki.

Odnosze sie caly czas do tego, co bylo wczesniej, gdzie uzywalas slowa "milosc", nie jest to to samo co uczucie o ktorym piszesz teraz, a moim zdaniem jest to o wiele bardziej istotne. Wiec nie napisalam ze zawsze, chodzi mi przede wszystkim o omawiana sprawe, ale tak czy siak dotyczy to ich wiekszosci. Wiec jednoczesnie wiaze sie to z nastepnym akapitem Twojej wypowiedzi, szczegolnie, ze o milosci czasem naprawde o wiele wiecej mowia o tym slowa niz czyny, przynajmniej w tej sytuacji. Tym bardziej, ze zdardzajcy w przytlaczajacej czesci przypadkow przedstawiaja po prostu najbardziej korzystna dla siebie wersje, tak aby siebie jak najbrdziej wybronic i jak najdluzej pozostac w we wspominanej juz wczesniej wygodnej dla siebie przystani. Nie jest zbyt adekwatne tutaj z gory zakladac szczerosc takiej osoby, rowniez dlatego, ze po prostu zrobila, to co zrobila. :P
Mozna by to podsumowac tak-co to mowi o milosci do NIEJ, w tym jest sek, a nie w tym czy aby na pewno NIE kocha TAMTEJ, geez. :P :P Poprzestawanie na drugim jakby to cokolwiek zalatwialo,, "uff, przynajmniej do niej nic nie czuje" bylo by rzecz jasna zgoda na bardzo niski poziom zycia mowiac bardzo ogolnie, tym bardziej nie majacym nic wspolnego z odzyskiwaniem szczescia. :P Jest to po prostu ponizajace, niegodne, podobnie jak kontaktowanie sie z "ta druga" na zasadzie "zostaw mojego mezusia w spokoju", choc to troche co innego i to tutaj jest raczej duzo ogolniejsze. :P :P


Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
I po raz kolejny gdybanie, a może jednak się z nią spotkał, a może jednak się przespał, a może to, a może tamto...
Czy to oznacza, ze to co on zrobil, nie jest juz samo w sobie zdrada, i w zwiazku z tym nie ma czym sie az tak przejmowac, rozdmuchiwac itp? Bo moim zdaniem jest nia ewidentnie i rzecz jasna w zwiazku z tym stanowi bardzo duzy problem.

Edytowane przez jakafranca
Czas edycji: 2018-03-21 o 02:05
jakafranca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 02:05   #221
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez jakafranca Pokaż wiadomość
Tak jak pisalam w tym fragmencie do ktorego teraz sie odnioslas, w relacji tak czy siak nic by nie zmienilo, poza tym, ze na gorsze w tym przypadku gdy ktos ma w tylku wszystkich oprocz siebie, a wiec i obie strony, czyli generalnie ten obrzydliwy egoizm w ktorym faktycznie nie chodzi juz o nic wiecej niz zwykla "zabawe".





Odnosze sie caly czas do tego, co bylo wczesniej, gdzie uzywalas slowa "milosc", nie jest to to samo co uczucie o ktorym piszesz teraz, a moim zdaniem jest to o wiele bardziej istotne. Wiec nie napisalam ze zawsze, chodzi mi przede wszystkim o omawiana sprawe, ale tak czy siak dotyczy to ich wiekszosci. Wiec jednoczesnie wiaze sie to z nastepnym akapitem Twojej wypowiedzi, szczegolnie, ze o milosci czasem naprawde o wiele wiecej mowia o tym slowa niz czyny, przynajmniej w tej sytuacji. Tym bardziej, ze zdardzajcy w przytlaczajacej czesci przypadkow przedstawiaja po prostu najbardziej korzystna dla siebie wersje, tak aby siebie jak najbrdziej wybronic i jak najdluzej pozostac w we wspominanej juz wczesniej wygodnej dla siebie przystani. Nie jest zbyt adekwatne tutaj z gory zakladac szczerosc takiej osoby, rowniez dlatego, ze po prostu zrobila, to co zrobila.




Czy to oznacza, ze to co on zrobil, nie jest juz samo w sobie zdrada, i w zwiazku z tym nie ma czym sie az tak przejmowac, rozdmuchiwac itp? Bo moim zdaniem jest nia ewidentnie i rzecz jasna w zwiazku z tym stanowi bardzo duzy problem.
Ja uwazam ,ze nie jest. Jest glupim gadaniem ale nie zdrada. To krzywdzace co zrobil ale nic ani emocjonalnego ani fizycznego nie zaistnialo.
Teksty ,ze pewnie by zdradzil. Od pisania tanich tekstow do zdrady jest krotsza lub dluzsza droga.
Oboje chcieli podbudowac sobie ego. Kosztem innych...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-21, 04:45   #222
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
A naiwni ludzie dają się naciągac na jakiś prywatnych detektywów na wytropienie zdrady. Bezsens

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

".... I jak już tak szczerze rozmawiamy, to chciałem się z nią przespać, bo ma lepszy tyłek i jedrniejsze piersi niz ty. Niestety nie była chętna więc reflektuje żeby kontynuować nasz zwiazek"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przeciez w przypadku autorki nie trzeba nic sprawdzac, bo facet juz zdradzil - emocjonalnie, a mozliwe, ze tez i fizycznie.

A w innym przypadku to jaki jest sens trwac w zwiazku, kiedy nie ufamy tej drugiej osobie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 05:46   #223
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez jakafranca Pokaż wiadomość
Dla "dobra"? :O

Mijanou, a czy naprawde gleboko czujesz, ze jestes spelniona, szczesliwa w tym zwiazku, ze w pelni Cie on satysfakcjonuje?
Chyba pomyliły Ci się nicki

Meczenie się z sobą "dla dobra dziecka" nie jest tym, co komukolwiek bym poradziła. Dorastanie w rodzinnym piekiełku nie jest dla dziecka dobre.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 06:44   #224
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Chyba pomyliły Ci się nicki
Napisałaś, że masz za sobą zdradę, pewnie wywnioskowała, że ją wybaczyłaś
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 06:47   #225
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Napisałaś, że masz za sobą zdradę, pewnie wywnioskowała, że ją wybaczyłaś
To by nie pisala o nim jako o ex jakafranca, chyba nie zrozumiala tamtego posta:

"Mam za sobą zdradę ale nigdy nawet nie chciałam z tamtą panną gadać bo doszłam do wniosku, że taka rozmowa po prostu uwłaczałaby mi i niczego nie zmieniła ani w sytuacji ani w moim podejściu do zdrady mojego eksa i jego partnerki"



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-21 o 06:49
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 08:05   #226
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8233015 1]Przeciez w przypadku autorki nie trzeba nic sprawdzac, bo facet juz zdradzil - emocjonalnie, a mozliwe, ze tez i fizycznie.

A w innym przypadku to jaki jest sens trwac w zwiazku, kiedy nie ufamy tej drugiej osobie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Dla mnie nie ma to sensu. Brak zaufania powoduje to iz zaczynamy sie bać, kontrolować. Ciagle podejrzewać. Itd. To wykańcza dwie osoby.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 08:21   #227
kindofsmile
Przyczajenie
 
Avatar kindofsmile
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 26
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez Mahdab
Bo padnę, podczas szczerej rozmowy dowie się czy mąż kocha ja, czy pannę z dawnych lat. Kurczę, to takie proste, czemu nikt wcześniej na to nie wpadł 😂
Dzięki szczerej rozmowie dojdą do jakiegoś porozumienia, wyprostują sprawę, zaczną naprawiać relację. Szczera rozmowa to nie tylko "głupie tłumaczenie się męża po zdradzie", "zwalanie winy na niedoszłą kochankę", bo tak jak już ktoś tu kiedyś napisał "zaczął palić mu się grunt pod nogami" i po sprawie. Źle zrozumiałaś, bo ja nie napisałam, że tu tylko i wyłącznie rozmowa wystarczy i na tym koniec, happy end. W szczerej rozmowie autorka może postawić jakieś warunki, oczekiwania. I mąż się na to zgodzi, albo nie. Albo zrozumie albo nie. Dlatego ta szczera rozmowa jest taka ważna. Już po rozmowie będzie autorka wiedziała czy przejść do kolejnego etapu, czyt. daję mu szansę, niech udowodni teraz czynami, że mu na mnie zależy.

Cytat:
Napisane przez Celestine_M
No dokładnie.
Juz wcześniej zwróciłam uwagę na to naiwne podejście. Na pewno zdradzacze potulnie przyznają się "Masz rację kochanie, kocham ją a nie ciebie".
Uważasz, że autorka jest naiwna, wierząc w to, że jeszcze może w jej małżeństwie być dobrze? To może ten mężulek też jest naiwny, bo biedaczek tak bardzo "kocha" ex, a będzie tkwił w tym beznadziejnym małżeństwie do końca życia, bo mu szkoda burzyć tego co już jest. Jakby chciał odejść od żony i związać się z tą panną to by to zrobił, to by się z nią umawiał, sypiał. Albo chcesz zdradzić fizycznie albo nie. Tutaj żadnych podchodów ze strony męża autorki nie było. Skończyło się na pisaniu, bo tylko taki zamiar od początku miał mąż autorki. To, że zaproponował wyjście na kawę, to nijak równa się to zdradzie.

Cytat:
Napisane przez _Mia
Okropienstwo. Tamta kobieta odswiezyla troche wspomnienia, polechtala swoja proznosc, i odpuscila. Mimo, ze nienawidze zdrazy, to jestesmy wszyscy ludzmi, i nie oceniam jej najgorzej. Natomiast Twoj maz... nie wiem, czy jeszcze mialabys meza, gdyby ona postanowila zagiac na niego parol. Doszloby do spotkania- to na pewno. Do seksu- sam napisal, ze tego nie wyklucza. Chwile pozniej rysowalabys rogami sufit.
I mąż autorki zrobił identycznie. Odświeżył wspomnienia, połechtał ego i odpuścił. Jakbyś dobrze przeczytała to, co autorka napisała: ta panna wyraziła chęć spotkania, ale facet już na to nic nie odpisał, zero reakcji, urwała się rozmowa.
I znowu ta pewność, że doszłoby kiedyś do spotkania, a później to już tylko ogień i lecą na całość.
Mąż autorki tłumacząc się z tej propozycji seksu, powiedział, że to był żart. I ja jestem w stanie w ten żart uwierzyć. Bardzo głupi żart, aczkolwiek to może ze strony pokrzywdzonej tak strasznie brzmi. Gdyby chciał się z nią przespać to by jej napisał, że chce to zrobić i że się już doczekać nie może, możliwe, że chciałby rozbudzić w niej pożądanie, wrócił do wspomnień, przypomniał jej jak to super było te x lat temu kiedy kochali się na plaży, na pralce, w pociągu, etc.

Cytat:
Napisane przez lusia1990
Przeciez w przypadku autorki nie trzeba nic sprawdzac, bo facet juz zdradzil - emocjonalnie, a mozliwe, ze tez i fizycznie.

A w innym przypadku to jaki jest sens trwac w zwiazku, kiedy nie ufamy tej drugiej osobie?
W każdej Twojej wypowiedzi znajduje się przekonanie o zdradzie fizycznej męża. Ale do żadnej zdrady fizycznej nie doszło. Oni się nie spotkali, tylko pisali.
Autorka najwidoczniej widzi sens, chce zaufać na nowo, a tu już tylko czasu potrzeba.

Cytat:
Napisane przez Mijanou
Meczenie się z sobą "dla dobra dziecka" nie jest tym, co komukolwiek bym poradziła. Dorastanie w rodzinnym piekiełku nie jest dla dziecka dobre.
A skąd wiesz, że w domu autorki jest rodzinne piekiełko? Nie w każdym domu kłótnia między rodzicami przekłada się na dziecko. Wystarczy załatwiać osobiste sprawy bez udziału dziecka, najlepiej kiedy nie ma go w domu, bądź śpi. Z tego co dało się wyczytać, to dziecko autorki jest w takim wieku, że pewnych faktów jeszcze nie jest w stanie kojarzyć. Kłótnia, poważna rozmowa nie musi kończyć się pobitymi talerzami i darciem ryja na siebie. Autorka tak jak wspominała wcześniej ma plan B, i nie boi się w razie czegoś odejść, więc dziecko w rodzinnym piekiełku dorastać nie będzie.
__________________
Nie polubię Cię
Jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok
Porachuję kości.
Do pięciu liczę - znikaj!
Dwa, trzy, cztery, pięć..
kindofsmile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 08:35   #228
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Dzięki szczerej rozmowie dojdą do jakiegoś porozumienia, wyprostują sprawę, zaczną naprawiać relację. Szczera rozmowa to nie tylko "głupie tłumaczenie się męża po zdradzie", "zwalanie winy na niedoszłą kochankę", bo tak jak już ktoś tu kiedyś napisał "zaczął palić mu się grunt pod nogami" i po sprawie. Źle zrozumiałaś, bo ja nie napisałam, że tu tylko i wyłącznie rozmowa wystarczy i na tym koniec, happy end. W szczerej rozmowie autorka może postawić jakieś warunki, oczekiwania. I mąż się na to zgodzi, albo nie. Albo zrozumie albo nie. Dlatego ta szczera rozmowa jest taka ważna. Już po rozmowie będzie autorka wiedziała czy przejść do kolejnego etapu, czyt. daję mu szansę, niech udowodni teraz czynami, że mu na mnie zależy.


Uważasz, że autorka jest naiwna, wierząc w to, że jeszcze może w jej małżeństwie być dobrze? To może ten mężulek też jest naiwny, bo biedaczek tak bardzo "kocha" ex, a będzie tkwił w tym beznadziejnym małżeństwie do końca życia, bo mu szkoda burzyć tego co już jest. Jakby chciał odejść od żony i związać się z tą panną to by to zrobił, to by się z nią umawiał, sypiał. Albo chcesz zdradzić fizycznie albo nie. Tutaj żadnych podchodów ze strony męża autorki nie było. Skończyło się na pisaniu, bo tylko taki zamiar od początku miał mąż autorki. To, że zaproponował wyjście na kawę, to nijak równa się to zdradzie.


I mąż autorki zrobił identycznie. Odświeżył wspomnienia, połechtał ego i odpuścił. Jakbyś dobrze przeczytała to, co autorka napisała: ta panna wyraziła chęć spotkania, ale facet już na to nic nie odpisał, zero reakcji, urwała się rozmowa.
I znowu ta pewność, że doszłoby kiedyś do spotkania, a później to już tylko ogień i lecą na całość.
Mąż autorki tłumacząc się z tej propozycji seksu, powiedział, że to był żart. I ja jestem w stanie w ten żart uwierzyć. Bardzo głupi żart, aczkolwiek to może ze strony pokrzywdzonej tak strasznie brzmi. Gdyby chciał się z nią przespać to by jej napisał, że chce to zrobić i że się już doczekać nie może, możliwe, że chciałby rozbudzić w niej pożądanie, wrócił do wspomnień, przypomniał jej jak to super było te x lat temu kiedy kochali się na plaży, na pralce, w pociągu, etc.


W każdej Twojej wypowiedzi znajduje się przekonanie o zdradzie fizycznej męża. Ale do żadnej zdrady fizycznej nie doszło. Oni się nie spotkali, tylko pisali.
Autorka najwidoczniej widzi sens, chce zaufać na nowo, a tu już tylko czasu potrzeba.


A skąd wiesz, że w domu autorki jest rodzinne piekiełko? Nie w każdym domu kłótnia między rodzicami przekłada się na dziecko. Wystarczy załatwiać osobiste sprawy bez udziału dziecka, najlepiej kiedy nie ma go w domu, bądź śpi. Z tego co dało się wyczytać, to dziecko autorki jest w takim wieku, że pewnych faktów jeszcze nie jest w stanie kojarzyć. Kłótnia, poważna rozmowa nie musi kończyć się pobitymi talerzami i darciem ryja na siebie. Autorka tak jak wspominała wcześniej ma plan B, i nie boi się w razie czegoś odejść, więc dziecko w rodzinnym piekiełku dorastać nie będzie.
Ja niby jestem przekonana, ze doszlo do zdrady fizycznej? Chyba wyraznie napisalam, ze MOZLIWE, ze doszlo...czytanie ze zrozumieniem

Poza tym facet wypisywal do bylej w 2013 2014 i 2017 roku. To nie bylo jednorazowe zacmienie. No dajcie spokoj.

Mezulek wykasowal numer ex, usunal ja i zablokowal na fb (dlaczego dopiero teraz?) A autorka w dodatku pisze, ze jak on wroci to ona mu sprawdzi telefon itd. No super malzenstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-21 o 08:42
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:10   #229
kindofsmile
Przyczajenie
 
Avatar kindofsmile
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 26
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez lusia1990
Ja niby jestem przekonana, ze doszlo do zdrady fizycznej? Chyba wyraznie napisalam, ze MOZLIWE, ze doszlo...czytanie ze zrozumieniem

Poza tym facet wypisywal do bylej w 2013 2014 i 2017 roku. To nie bylo jednorazowe zacmienie. No dajcie spokoj.

Mezulek wykasowal numer ex, usunal ja i zablokowal na fb (dlaczego dopiero teraz?) A autorka w dodatku pisze, ze jak on wroci to ona mu sprawdzi telefon itd. No super malzenstwo
Tak, właśnie zakładasz, że jest możliwe i zaczynasz w to wierzyć. Skoro nie jest się czegoś pewnym to się nie zakłada, i nie gdyba. I nie wypowiada na ten temat. Autorka założyła wątek w którym opisała sytuację, opisała zdradę emocjonalna, opartą na dowodach smsowych. Potwierdziła, że połączeń wychodzących i przychodzących również nie było (możliwe, ze tu akurat skasowane). Żaden trop nie prowadzi do tego, żeby wywnioskować, że doszło do spotkań i seksu.
Już kiedyś się wypowiadałam na temat "tego długiego romansu od 2013 do 2017". W 2013 zwykła wymiana zdań, że ją widział na pasach. W 2014 to ta panna napisała do niego w sprawie pracy. W obu przypadkach to tylko wymiana zdań. A gdzie Ci się zgubiły lata 2015, 2016? Więc, właśnie - czytanie ze zrozumieniem
Nic dziwnego nie widzę w tym, że autorka ma chęć skontrolowania telefonu po powrocie. Jeżeli jej mąż na to pozwoli, bez zawahania, to znaczy, że nie ma nic do ukrycia, że ma czyste konto, że dobrowolnie zrezygnował z utrzymywania kontaktu z ex. I tyle. Autorka będzie wiedziała na czym stoi. Całe życie kontroli być nie musi. A może im to będzie odpowiadać? Może właśnie dzięki regularnej kontroli będzie szczęśliwsza. Nie wiemy, co autorka ma w głowie. To do niej należy decyzja, co z tym zrobi, itp. To jej sprawa.
__________________
Nie polubię Cię
Jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok
Porachuję kości.
Do pięciu liczę - znikaj!
Dwa, trzy, cztery, pięć..
kindofsmile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-21, 09:19   #230
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Tak, właśnie zakładasz, że jest możliwe i zaczynasz w to wierzyć. Skoro nie jest się czegoś pewnym to się nie zakłada, i nie gdyba. I nie wypowiada na ten temat. Autorka założyła wątek w którym opisała sytuację, opisała zdradę emocjonalna, opartą na dowodach smsowych. Potwierdziła, że połączeń wychodzących i przychodzących również nie było (możliwe, ze tu akurat skasowane). Żaden trop nie prowadzi do tego, żeby wywnioskować, że doszło do spotkań i seksu.
Już kiedyś się wypowiadałam na temat "tego długiego romansu od 2013 do 2017". W 2013 zwykła wymiana zdań, że ją widział na pasach. W 2014 to ta panna napisała do niego w sprawie pracy. W obu przypadkach to tylko wymiana zdań. A gdzie Ci się zgubiły lata 2015, 2016? Więc, właśnie - czytanie ze zrozumieniem
Nic dziwnego nie widzę w tym, że autorka ma chęć skontrolowania telefonu po powrocie. Jeżeli jej mąż na to pozwoli, bez zawahania, to znaczy, że nie ma nic do ukrycia, że ma czyste konto, że dobrowolnie zrezygnował z utrzymywania kontaktu z ex. I tyle. Autorka będzie wiedziała na czym stoi. Całe życie kontroli być nie musi. A może im to będzie odpowiadać? Może właśnie dzięki regularnej kontroli będzie szczęśliwsza. Nie wiemy, co autorka ma w głowie. To do niej należy decyzja, co z tym zrobi, itp. To jej sprawa.

To chyba Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem

Przecież jasno napisałam "Poza tym facet wypisywal do bylej w 2013 2014 i 2017 roku. To nie bylo jednorazowe zacmienie. No dajcie spokoj" to o co Ci chodzi z tym 2015 i 2016?

Posty autorki:

"Miał kontakt wcześniej, pierwszy raz w którym do niej napisał będąc już ze mną, był to rok 2013, później (byłam już w ciąży) i to był rok 2014, a kolejne wiadomości są już z roku 2017.
Sprawdziłam jego stary telefon - ten w którym znalazłam wszystkie wiadomości z 2017 roku - zero połączeń do niej (i nie uwierzę w to, że połączenia kasował a wiadomości mu się nie chciało, więc na razie twierdzę, że nie wydzwaniał, aczkolwiek sprawdzę to po powrocie jeszcze raz na podstawie billingu)

W okresie świątecznym kupił nowy telefon, a stary zwyczajnie leżał w kącie. I coś mnie ruszyło (aczkolwiek, szkoda, że dopiero pod koniec stycznia 2018), pod jego nieobecność pozwoliłam sobie włączyć stary telefon i doszukałam się tego czego chciałam. Ponownie SMS-y – i tu już chyba nawet nie muszę pisać do kogo….
Częstotliwość pisania była znikoma (był to okres: czerwiec 2017, następnie lipiec 2017, wrzesień 2017, grudzień 2017)"

No jest możliwa zdrada fizyczna, bo niby dlaczego nie? I ja nie zakładam, że tak było, tylko biorę pod uwagę tak jak inne wizażanki, że tak MOGŁO BYĆ.
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:23   #231
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Dziewczyny dajcie spokoj juz z dogadywaniem sobie: czytanie ze zrozumieniem, juz na to zdanie alergie mam

Kindofsmile pewnie chodzi, ze nie ma nic w 2015 i 2016 , czyli jaki to kontakt kilkuletni jak dwa lata nic, a w tych innych latach pare sporadycznych i do tego tresc esow

tez bym tak nie wyjezdzala i nie dodawala , bo po co, nakrecanie autorki jak czegos nie było może na co i po co , szkoda nerwow jej jak i tak ma ich za wiele przez cala tę sytuacje
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:26   #232
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dajcie spokoj juz z dogadywaniem sobie: czytanie ze zrozumieniem, juz na to zdanie alergie mam

Kindofsmile pewnie chodzi, ze nie ma nic w 2015 i 2016 , czyli jaki to kontakt kilkuletni jak dwa lata nic, a w tych innych latach pare sporadycznych i do tego tresc esow

tez bym tak nie wyjezdzala i nie dodawala , bo po co, nakrecanie autorki jak czegos nie było może na co i po co , szkoda nerwow jej jak i tak ma ich za wiele przez cala tę sytuacje
No ale w 2018 też miał z nią kontakt

Normalne jest pisanie do byłej czegoś takiego:

"Zaproponował spotkanie, w celu pogadania i odbudowania znajomości, oraz napisał jej, że przecież nie umawiają się na randkę, chociaż obiecać nie może, że nie wylądują w łóżku, bo czasem się tak zdarza. (podobno był to żart z jego strony, jak w późniejszym czasie o tym rozmawialiśmy). W zasadzie ona odpisała mu tylko, że oczywiście jest jak najbardziej za tym, żeby się spotkać i odbudować relację. I na tym zakończyła się rozmowa" ?

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-21 o 09:29
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:29   #233
kindofsmile
Przyczajenie
 
Avatar kindofsmile
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 26
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez lusia1990
To chyba Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem

Przecież jasno napisałam "Poza tym facet wypisywal do bylej w 2013 2014 i 2017 roku. To nie bylo jednorazowe zacmienie. No dajcie spokoj" to o co Ci chodzi z tym 2015 i 2016?

Posty autorki:

"Miał kontakt wcześniej, pierwszy raz w którym do niej napisał będąc już ze mną, był to rok 2013, później (byłam już w ciąży) i to był rok 2014, a kolejne wiadomości są już z roku 2017.
Sprawdziłam jego stary telefon - ten w którym znalazłam wszystkie wiadomości z 2017 roku - zero połączeń do niej (i nie uwierzę w to, że połączenia kasował a wiadomości mu się nie chciało, więc na razie twierdzę, że nie wydzwaniał, aczkolwiek sprawdzę to po powrocie jeszcze raz na podstawie billingu)

W okresie świątecznym kupił nowy telefon, a stary zwyczajnie leżał w kącie. I coś mnie ruszyło (aczkolwiek, szkoda, że dopiero pod koniec stycznia 2018), pod jego nieobecność pozwoliłam sobie włączyć stary telefon i doszukałam się tego czego chciałam. Ponownie SMS-y – i tu już chyba nawet nie muszę pisać do kogo….
Częstotliwość pisania była znikoma (był to okres: czerwiec 2017, następnie lipiec 2017, wrzesień 2017, grudzień 2017)"

No jest możliwa zdrada fizyczna, bo niby dlaczego nie? I ja nie zakładam, że tak było, tylko biorę pod uwagę tak jak inne wizażanki, że tak MOGŁO BYĆ.
Piszesz, ze to niejednorazowy wyskok? Rok 2013 i 2014 - co tu więcej można powiedzieć w sprawie tych wiadomości? Nic. Bo nic w nich nie było. Czysta wymiana zdań, tak jak z kolegą, mamą, bratem, etc. Więc nie uznaję nawet tego "zaćmienia" w tym okresie. No właśnie. Gdzie się zgubiły lata 2015 i 2016? Gdyby to nie było "jednorazowe zaćmienie" to by nie było takiej luki między 2013 i 2014 (ale w kwestii 2013 i 2014 jasno wyraziłam swoją opinię).
Nie musisz tu cytować wiadomości autorki, czytam, ze zrozumieniem, pamiętam, to co przeczytałam, i analizuje tylko to, co zostało napisane w wątku. I nie biorę pod uwagę możliwej zdrady fizycznej, bo nie ma do tego podstaw i dowodów. Czyli jak inne wizażanki tak myślą, to ty też musisz iść tym tropem? Własnego zdania nie masz?
__________________
Nie polubię Cię
Jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok
Porachuję kości.
Do pięciu liczę - znikaj!
Dwa, trzy, cztery, pięć..
kindofsmile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:31   #234
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8233615 1]No ale w 2018 też miał z nią kontakt

Normalne jest pisanie do byłej czegoś takiego:

"Zaproponował spotkanie, w celu pogadania i odbudowania znajomości, oraz napisał jej, że przecież nie umawiają się na randkę, chociaż obiecać nie może, że nie wylądują w łóżku, bo czasem się tak zdarza. (podobno był to żart z jego strony, jak w późniejszym czasie o tym rozmawialiśmy). W zasadzie ona odpisała mu tylko, że oczywiście jest jak najbardziej za tym, żeby się spotkać i odbudować relację. I na tym zakończyła się rozmowa" ?[/QUOTE]
ale ja pisalam, ze dogadujecie sobie, a nie ma po co, bo jednej chodzi o cos, a druga nie rozumie, no zdarza sie, ale racja jest, ze w 2015 i 2016 sie nie odzywal, czyli co wrocila mu ochota w 2017 na popisanie i wznowienie kontaktu i tu sie autorka zmartwila

ale tak na serio ile tych esow jest, dziennie po pare, czy sporadyczne, no byly o debilnej, nie fajnej tresci i tu jest ta "zdrada", bo to jest oszukiwanie partnera, ale moze inni nazwa to flirtem, ktory czesto robia i nie uwazaja tego za zle, tez sie tu spotkalam na wizazu z czyms takim
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:32   #235
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez kindofsmile Pokaż wiadomość
Piszesz, ze to niejednorazowy wyskok? Rok 2013 i 2014 - co tu więcej można powiedzieć w sprawie tych wiadomości? Nic. Bo nic w nich nie było. Czysta wymiana zdań, tak jak z kolegą, mamą, bratem, etc. Więc nie uznaję nawet tego "zaćmienia" w tym okresie. No właśnie. Gdzie się zgubiły lata 2015 i 2016? Gdyby to nie było "jednorazowe zaćmienie" to by nie było takiej luki między 2013 i 2014 (ale w kwestii 2013 i 2014 jasno wyraziłam swoją opinię).
Nie musisz tu cytować wiadomości autorki, czytam, ze zrozumieniem, pamiętam, to co przeczytałam, i analizuje tylko to, co zostało napisane w wątku. I nie biorę pod uwagę możliwej zdrady fizycznej, bo nie ma do tego podstaw i dowodów. Czyli jak inne wizażanki tak myślą, to ty też musisz iść tym tropem? Własnego zdania nie masz?
A to co to jest według Ciebie?

"Zaproponował spotkanie, w celu pogadania i odbudowania znajomości, oraz napisał jej, że przecież nie umawiają się na randkę, chociaż obiecać nie może, że nie wylądują w łóżku, bo czasem się tak zdarza. (podobno był to żart z jego strony, jak w późniejszym czasie o tym rozmawialiśmy). W zasadzie ona odpisała mu tylko, że oczywiście jest jak najbardziej za tym, żeby się spotkać i odbudować relację. I na tym zakończyła się rozmowa"

Właśnie mam własne zdanie, o co Ci chodzi w ogóle?
No ja facet pisze, że mogli by wylądować w łóżku to faktycznie ma ma podstaw by myśleć,że mogłoby dojść do zdrady fizycznej

A skąd wiecie, że się nie odzywał jak autorka sama pisała, że nie wie czy nie kasował wiadomości

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-21 o 09:33
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:34   #236
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

No to tak samo my sie pytamy skad wiesz, ze sie odzywal, no serio bez sensu to teraz
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:40   #237
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
no serio bez sensu to teraz
No bez. Panie już ostro przesadzają w tym jechaniu po sobie w imię...no właśnie, ciekawe czego. Bo na pewno nie dobra autorki.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:41   #238
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
No to tak samo my sie pytamy skad wiesz, ze sie odzywal, no serio bez sensu to teraz
Ja nie mówię, że się odzywał, ale że mogło tak być.

Poza tym chyba najistotniejsze jest to, że potem korespondował z nią znowu, a nawet na początku tego roku zaproponował swojej byłej spotkanie aby kontakt odnowić i "zażartował" że może nawet skończą w łóżku. No to jest dla Was normalne i nie daje powodów do tego by mieć wątpliwości, czy do zdrady fizycznej nie doszło?

Poza tym nikt tu po nikim nie jedzie przecież?

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-03-21 o 10:11
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:43   #239
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8233429 6]Ja niby jestem przekonana, ze doszlo do zdrady fizycznej? Chyba wyraznie napisalam, ze MOZLIWE, ze doszlo...czytanie ze zrozumieniem

Poza tym facet wypisywal do bylej w 2013 2014 i 2017 roku. To nie bylo jednorazowe zacmienie. No dajcie spokoj.

Mezulek wykasowal numer ex, usunal ja i zablokowal na fb (dlaczego dopiero teraz?) A autorka w dodatku pisze, ze jak on wroci to ona mu sprawdzi telefon itd. No super malzenstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Glupie pisanie a zdrada w tym emocjonalna to 2 rozne rzeczy.
Poza tym jesli on mozliwie zdradzil to Autorka mozliwie tez ma gla wiele rzeczy zrobc. Jest mimo wszystko w prawie domniemanie niewinnosci.
Jesli np. Na bilingach okazaloby sie ,ze bylo po kilkanascie smsow dziennie to jest problem nawet jak sie nie spotkali.
Ale jesli mial sporadyczny kontakt gdzies tam kiedys to zdradza az rogi rysuja



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-21, 09:45   #240
kindofsmile
Przyczajenie
 
Avatar kindofsmile
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 26
Dot.: Zdradzona, oszukana, okłamana, zraniona..

Cytat:
Napisane przez groszek75
ale tak na serio ile tych esow jest, dziennie po pare, czy sporadyczne, no byly o debilnej, nie fajnej tresci i tu jest ta "zdrada", bo to jest oszukiwanie partnera, ale moze inni nazwa to flirtem, ktory czesto robia i nie uwazaja tego za zle, tez sie tu spotkalam na wizazu z czyms takim
Właśnie do tego dążę. Że tych smsów było mało, w dodatku w takich odstępach czasu, że moim zdaniem bardziej wygląda to na flirt, niewinny, szczeniacki, niżeli na chęć zdradzenia małżonki. Tutaj autorka musi wybrać co zrobi, jak zrobi, co o tym myśli. Wcale nie musi się kierować tym wszystkim co każda od siebie tutaj napisze.

Cytat:
Napisane przez lusia1990
A to co to jest według Ciebie?

"Zaproponował spotkanie, w celu pogadania i odbudowania znajomości, oraz napisał jej, że przecież nie umawiają się na randkę, chociaż obiecać nie może, że nie wylądują w łóżku, bo czasem się tak zdarza. (podobno był to żart z jego strony, jak w późniejszym czasie o tym rozmawialiśmy). W zasadzie ona odpisała mu tylko, że oczywiście jest jak najbardziej za tym, żeby się spotkać i odbudować relację. I na tym zakończyła się rozmowa"

Właśnie mam własne zdanie, o co Ci chodzi w ogóle?
No ja facet pisze, że mogli by wylądować w łóżku to faktycznie ma ma podstaw by myśleć,że mogłoby dojść do zdrady fizycznej

A skąd wiecie, że się nie odzywał jak autorka sama pisała, że nie wie czy nie kasował wiadomości
Dla mnie to jest właśnie flirt/dowartościowanie się/głupie pisanie/żart. Nie było już reakcji z męża strony na zgodę na spotkanie. Nic, zero, cisza. Widocznie nie miał potrzeby spotkania się z nią. Albo kręciła go taka niedostępność tej kobiety, a jak postanowiła się zgodzić to się mężuś opamiętał.
Gdybyś miała własne zdanie to nie popierałabyś go tym, że inne wizażanki tak piszą to ty też, no bo to się ze sobą nie łączy.
Autorka to sprawdzi po powrocie, czy usunął czy nie, bo tak zadecydowała. I się okaże. Więc domysły tutaj ponownie są nie na miejscu.
__________________
Nie polubię Cię
Jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok
Porachuję kości.
Do pięciu liczę - znikaj!
Dwa, trzy, cztery, pięć..
kindofsmile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-04-12 15:25:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:16.