2009-12-29, 10:09 | #1471 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 185
|
Dot.: Atrederm
Troszkę dołująca perspektywa. Całe życie na retinoidach i filtrach nas czeka... A czy to zdrowe? Pewnie nie do końca.
__________________
- Jeśli kobieta jest szczęśliwa, jest także piękna. - marznia prosi o głosy na jej recenzje Garniera |
2009-12-29, 12:46 | #1472 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 102
|
Dot.: Atrederm
Ujawniam się i ja w takim razie. Już od dawna Was tu podczytuję i cichaczem korzystam z rad. Wcześniej jakoś nie miałam nic do dodania, ale teraz dorzucę trzy grosze. Atredermuję się od października, na początku ostrożnie, choć miałam już buzię nieco zahartowaną kwasami, teraz przez Świąta nieco bardziej "hardcorowo" . Trądzik mam już wyleczony i nie nękają mnie pryszcze (no czasami coś niegroźnego wyskoczy) ale za to moim problemem są głębokie przebarwienia i blizny ubytkowe, zwłaszcza na policzkach. I powiem Wam że z całą pewnością mogę stwierdzić, że Atrederm mi pomaga. Niby te 3 miesiące to niedużo, ale nie mam już żadnych podskórnych grudek, złogów, kaszaków ani nic. Skóra jest oczyszczona, zaskórniaki zostały tylko na nosie, przebarwienia powoli znikają, a blizny się nieco wygładziły. Działanie przeciwzmarszczkowe zauważyłam na czole, gdzie mialam zalążek poziomej zmaszczki, a teraz czoło gładziutkie. Rozjaśnił 2 przebarwienia po ospie, ktore mialam od 7 roku życia, a teraz już ich prawie nie widać. Na rozszeżone pory jak na razie nie zadziałał.
Mam zamiar kontynuować do kwiatnia, maja... To tyle spostrzeżeń, ale mam jedno pytanie. Zwylke nakładam atrederm patyczkiem na buzię, na noc, a potem już niczym nie smaruję tylko ide tak spać. I tak 2 dni pod rząd, a potem czekam na łuszczenie i nawilżam aż skora się uspokoi, następnie znów nakładam atrederm. Wychodzi średnio raz na tydzień. Ale. Raz skóra łuszczy mi się płatami i schodzi ala maseczka peel-off i wtedy efekty łuszczenia są najlepsze, a raz skóra robi się po prostu szorstka, chropowata i nie chce odpadać, musze ją peelingować żeby pozbyć się tej zrogowaciałej warstwy. Zauważyłyście może coś takiego u siebie i wiecie od czego może to zależeć??? Pozdrawiam |
2009-12-29, 16:09 | #1473 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Aktualnie obłażę straszliwie i mam nadzieję, że do sylwestra się wygoi... |
|
2010-01-01, 10:44 | #1474 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Miałam podobne myśli w tej dziedzinie... ...i... zdumiewające, ale niemożliwe stało się możliwym. Kurację swoją od jakiegoś czasu wspomagam zabiegami w gabinecie kosmetycznym. Mimo iż zawsze sądziłam, że dość dobrze się nawilżam, bo buźka "radzi" sobie jakoś z Atre w fazach łuszczenia, to niestety poinformowano mnie, że mam bardzo wysuszoną skórę. Uczulam na to, ponieważ wygląd czasem wcale nie musi wskazywać na odwodnienie. Czytając Wasze posty, przyznam że ciężko mi wyobrazić sobie codzienną aplikację. Może dlatego, że moja skóra pewnie by jej nie zniosła. Podobnie Atre przez cały rok... ale... ... może istnieją buźki bardziej "oporne" od mojej... |
|
2010-01-02, 12:44 | #1475 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 818
|
Dot.: Atrederm
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku spelnienia marzen i wytrwalosci w walce o piekna buzke
w pon sie zaczaje na ave i wieczorem zaaplikuje atre a wam jak idzie drogie atredermowki?? |
2010-01-02, 12:56 | #1476 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 185
|
Dot.: Atrederm
Ja również życzę wiele dobrego w Nowym Roku. U mnie nadal faza oczyszczania. Nie wiem jak u Was, ale u mnie twarz oczyszcza się tak, że raz jedna część twarzy, raz inna. Już oczyszczała mi część obok ust po lewej stronie, teraz boki policzków po prawej stronie. Już powoli się goi i czuję, że już po tym etapie będzie tylko lepiej. Mam tylko wrażenie, że bardzo wysuszyła mi się skóra. Mam Humektan, ale on prawie w ogóle nie nawilża choć obficie się nim smaruje. Kupiłabym inny, ale obawiam się, że mnie zapcha. Czy pozbyłyście się dzięki niemu przebarwień po trądziku? Bo u mnie chyba w tej roli lepiej spisywał się Diacneal.
__________________
- Jeśli kobieta jest szczęśliwa, jest także piękna. - marznia prosi o głosy na jej recenzje Garniera |
2010-01-02, 14:58 | #1477 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
__________________
|
|
2010-01-05, 20:35 | #1478 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Atrederm
Witam! Ja również używam atredemu, z początku myślałem, że bardziej mi szkodzi jak pomaga ,ale moim błędem było smarowanie się prawie codziennie , przez co chodziłem z burakiem na twarzy, a wyprysków wcale nie ubywało, ale teraz już widzę lekką poprawę i wyprysków coraz mniej, możliwe, że jest to spowodowane ograniczeniem smarowania atredermem co 2-3 dni. Mam pytanie jak chciałbym iść na solarium to po ilu dniach nieużywania mogę iść tak posiedzieć kilka minut bezpiecznie żeby mnie nie wypaliło ?
|
2010-01-05, 21:06 | #1479 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2010-01-05, 21:40 | #1480 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 818
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2010-01-05, 22:04 | #1481 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Atrederm
Effa, Radek pyta, po jakim czasie nieuzywania Atredermu moglby pojsc na solarium.
Radek, ja nie wiem, ale na Twoim miejscu poszlabym moze na solar (jesli bardzo chcesz) i zakryla twarz recznikiem. Twarz mozna potem posmarowac jakims kremem samoopalajacym dla wyrownania koloru, efekt jest u mnie ladny. Wtedy nie musisz przerywac kuracji (bo jeszcze by Cie wysypalo przez ta przerwe), ani nie narobilbys sobie szkody na twarzy. Edytowane przez Sylwia*** Czas edycji: 2010-01-05 o 22:06 |
2010-01-05, 22:28 | #1482 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 818
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Sylwia*** co do twojej porady aby twarz przykryc recznikiem ... promieniowanie przenika przez tkanine Edytowane przez effa_j Czas edycji: 2010-01-05 o 22:30 |
|
2010-01-06, 11:42 | #1483 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Atrederm
Oczywiscie, ze nalezy unikac, ale on przeciez napisal, ze zamierza przerwac stosowanie Atredermu na ten czas... albo moze nawet calkiem
Co do tkaniny, to owszem, nie kazda tkanina chroni przed promieniowaniem. Powinna byc ona grubsza, najepiej ciemna, i najlepiej z tworzywa sztucznego. Grubszy recznik powinien wystarczyc. |
2010-01-06, 12:00 | #1484 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Jeśli jakiś gruby ręcznik to jeszcze pod niego dodatkowo stabilny filtr 50+. Ale to i tak nie wyeliminuje całego promieniowania. A, jak wspominałam, solarium na cerę trądzikową w większości przypadków działa fatalnie. No i jest duuużo większe ryzyko zachorowania na raka niż w przypadku opalania na słońcu, którego też nie polecam.
Ale z drugiej strony przecież teraz modna jest jasna cera, bo wygląda zdrowo, większość modelek jest bladych. A jeśli już gdzieś jest kult opalonej skóry, jak w Polsce, to króluje sztuczna opalenizna. Produkują teraz bardzo dobre samoopalacze, a zawsze można iść na natrysk. Naprawdę nie ma sensu niszczyć sobie zdrowia. |
2010-01-06, 12:11 | #1485 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Atrederm
Jyyli, wlasnie probuje sie przekonac do mojej jasnej skory
Mysle, ze bedzie lepiej wygladac, kiedy zniknie ten rozowawy odcien. Po jakims pol roku stosowania roznych kwasow itd. teraz zaczela mnie nagle kusic leciutko ciemniejsza (i przede wszystkim nie rozowa) skora na ciele, bo na twarz i tak moge polozyc samoopalacz (na cialo nie wychodzi to mi na dobre). Ech, obym nie zrobila niczego glupiego! |
2010-01-06, 13:39 | #1486 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
A może do ciała jakiś delikatnie brązujący balsam? Nie znam się zupełnie na tym, ale ponoć istnieją takie, które nie robią smug i dają delikatny, stopniowy efekt. |
|
2010-01-06, 17:11 | #1487 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Atrederm
Ja wiem, że każde wystawianie na słońce czy na zimno szkodzi skórze po używaniu Atredermu czy innych tego typu specyfików, zresztą gdybym nawet poszedł do solarium to napewno nie siedziałbym tam 10min tylko jak już to 3min. Co do stosowania filtrów, czy zimą też powinienem ich używać ? Bo niby takiego promieniowania nie ma, słońce jest nisko i raczej cały czas jest pochmurno. Co do kremów, nie chce ich używać, bo boję się że mogą mnie zatkać.
|
2010-01-06, 18:20 | #1488 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Są kremy z filtrem, które nie zapychają, mnie np. nie zapchał Anthelios La Roche Posay, ale są też kremy typowo do cery trądzikowej, które raczej nikogo nie zapchają. Możesz popytać w aptece Moim zdaniem powinieneś zaczekać na koniec kuracji Atredermem, odczekać chociaż ten miesiąc i ewentualnie wystawić się na słoneczko, oczywiście z jakąś ochroną. Ale naprawdę opalania nie polecam, daje taki złudny efekt zdrowej skóry bez trądziku, a za jakiś czas trądzik się nasila. |
|
2010-01-14, 09:38 | #1489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 492
|
Dot.: Atrederm
Ja na całe ciało, co kilka dni używam balsamu brązującego DAX-a, o tego dokładnie:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-brazujacy.htm Jest wersja do jasnej i ciemnej karnacji. Żadnych plam, smug, skóra ma fajny, delikatny, złotawy odcień. Równomiernie się zmywa, niestety biały ręcznik lekko przybrudza.... |
2010-01-15, 09:01 | #1490 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 492
|
Dot.: Atrederm
No więc rozpoczęłam kurację Atredermem...
Kupując go, planowałam stosować na łydki, miejscowo uda i pośladki (trochę rozstępów) oraz dekolt, ale jak już miałam buteleczkę w domu skusiła moją buźkę Pamiętam, że 2 sezony temu, stosowałam ok. 4 miesiące Atre w systemie środa + czwartek - łuszczenie w weekend. W środę posmarowałam 0,025% i zmyłam po ok. pół h, wczoraj cieniutką warstwę zostawiłam na noc.... I moja cera chyba nieco uwrażliwiła się, bo dziś broda i okolice nosa zaczynają obłazić... Lekko, lekkie zaczerwienienie, leciuteńkie pieczenie. Zobaczymy, jak będzie wieczorem, mam nadzieję, że jakoś przetrwam do 16.00 w pracy i twarz mi nie odpadnie hehe Reszty ciała póki co nie ruszył.... |
2010-01-15, 10:52 | #1491 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2010-01-15, 12:18 | #1492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 492
|
Dot.: Atrederm
Namiętnie i dogłębnie
Ale chyba nie ma (tzn. ja jeszcze nie znalazłam) preparatu idealnego jeśli chodzi o nawilżenie skóry. Cały czas szukam idealnego nawilżacza... Obecnie myślę nad Emolium. Szczerze mówiąc, tak na marginesie w kwestii nawilżania, najlepsze efekty dało mi picie wody mineralnej - od prawie 2 lat piję znacznie więcej niż wcześniej i w tej perspektywie widzę, że skóra całego ciała nabrała jędrności i jest mniej przesuszona. |
2010-01-26, 16:06 | #1493 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 185
|
Dot.: Atrederm
Drugi miesiąc stosowania Atredermu za mną. Ciężki ten czas był. Oczyszczanie nie przebiegało u mnie łagodnie. Miałam okropne wysypy. Takiego trądziku to jeszcze nigdy nie miałam jak wtedy. Bliscy mówili, żebym odstawiła ten preparat, bo pogarsza mój stan. Dołujące to było. Ja jednak nie poddałam się. Jak efekty? Jeszcze tydzień temu napisałabym, że tak sobie działa i że nie takich rezultatów się spodziewałam. Ale dzisiaj... jest super. Żadnego pryszcza na twarzy, żadnej grudki. Aż płakać ze wzruszenia mi się chce:P Pewnie to chwilowe, ale się cieszę. Nadal mam jednak czarne kropki na nosie. Co prawda troszkę zniknęło, a te co zostały są bledsze, ale liczyłam, że znikną całkowicie. Może jeszcze to zrobią. Na razie kontynuuję kurację. Życzę sobie i Wam wiele wytrwałości w walce o piękną cerę
__________________
- Jeśli kobieta jest szczęśliwa, jest także piękna. - marznia prosi o głosy na jej recenzje Garniera |
2010-01-26, 16:56 | #1494 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
U mnie czarne kropy są nadal (5 miesięcy stosowania), ale też fakt, że nie stosowałam ostatnio regularnie. A już gdzieś w 3 miesiącu coś się ruszyło, jakby "wylazły" na wierzch i całkiem wyszły po jakiejś pierwszej lepszej maseczce. Ale ja generalnie mam z tym problem, są prawie nie do ruszenia Mam nadzieję, że u Ciebie lepiej wylezą |
|
2010-01-29, 11:37 | #1495 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 743
|
Dot.: Atrederm
Ja zaczynam mieć mieszane uczucia to atredermu.... Na początku byłam zachwycona, bo po złuszczeniu skóra była fajna, ale mijały dwa dni i powrót do punktu wyjścia.
Moim problemem są zaskórniki i takie białe wypukłe nierówności, nie mam żadnych ropnych pryszczy ani stanów zapalnych, tylko te nierówności spędzają mi sen z powiek, szczególnie na nosie po bokach skrzydełek, na czole na środku i gdzieniegdzie na policzkach. Na brodzie mam za to takie białe wystające zaskórniki, na końcówce nosa czarne grrr No i muszę przyznać, że Atrederm likwiduje ten problem ale po paru dniach po zastosowaniu znów to samo, tak jakby ta skóra oczyszczała się w dwa dni, dwa dni dobrze i powrót do stanu wyjściowego. Zastanawiam się więc czy używanie Atredermu ma w ogóle sens, skóro u mnie efekty są takie krótkotrwałe - od jednego zastosowania do drugiego. Dodam, że nie używam jakichś strasznych zapychaczy, stosuje Ziaję Calmę Nawilżającą + olej jojoba + HA, czasem olejek migdałowy, ale bardziej do masażu skórek. |
2010-03-03, 20:48 | #1496 |
Przyczajenie
|
Dot.: Atrederm
Mam pytanie dotyczące Atredermu, zaczęłam go stosować jakieś trzy tygodnie temu, nie codziennie tylko tak jak radził dermatolog, 2 razy w tygodniu żeby przyzwyczaić skórę , nakładam go na całą twarz zgodnie z sugestią lekarza, nie wacikiem , tylko jak olejek palcami na noc. Pół roku temu podjęłam decyzję żeby zrezygnować z opalania zarówno w solarium jak i na słońcu, do tej pory nie miałam jakiś ekstremalnych problemów z cerą, jednak w momencie rezygnacji z promieni UV, mimo 30 lat na karku moja cera zaczęła szaleć, mam pełno czarnych wągrów na nosie i białych kaszowatych na brodzie, do tego rozszerzone pory na policzkach, i przebarwienia . Widzę już efekty wągry na nosie są mniej widoczne, i jest ich zdecydowanie mniej, skóra jest napięta, jednak martwi mnie to że zaczerwienienie w ogóle nie schodzi, stosuję krem Hummektan, elobaza i lipobaza a także żel hialuronowy, jak moja twarz ma gorszy dzień to eksperymentuję z alantanem plus i maścią z witaminą A, i nic twarz nadal jak burak maskuję twarz dermablendem, mimo że wcześniej w ogóle nie musiałam się malować. Czy któraś z was ma podobne doświadczenia czy to zaczerwienienie w końcu zejdzie nadmienię że od kilku miesięcy używam kremu SVR 50+ UltraMax codziennie nawet zimą, i tylko to zaczerwienienie doporowadza mnie do szału, bo nie wiem jaka jest jego przyczyna ,łuszczę się na mokro, skóra generalnie nie jest przesuszona, chociaż miewam gorsze dni i wtedy rzeczywiście na brodzie suche placki i koło skrzydełek nosa na podrażnioną też nie wygląda, rano po wymyciu twarz jest lekko napięta ale nie ściągnięta, z naczynkami też wszystko ok, bo na twarzy nie mam żadnych, więc skąd ta buraczana czerwień ?? czy to już ta nowa skóra, która odsłania się po złuszczaniu? Acha i jeszcze jedno pytanie czy podczas stosowania Atre można stosować preparaty typu neostrata żel lub cosmelan , pierwszy już posiadam, nad zakupem drugiego się zastanawiam ,ale odstrasza mnie jego cena. Chciałabym się pozbyć przede wszystkim po słonecznych i potrądzikowych przebarwień, i tutaj nie wiem sam Atre wystarczy czy dodać coś jeszcze do terapii ,czy może przerzucić się na Acnederm już sama nie wiem. Dodam jeszcze że miałam robione trzy zabiegi mikrodermabrazji w tym jeden z Glyco-cośtam, efekty średnio mnie zadowoliły ,chociaż stan cery się nieznacznie poprawił. Proszę o pomoc ,przepraszam ale ze względu na pracę nie mam czasu na przeszukiwanie całego forum w celu zdobycia interesujących mnie informacji ,tak więc uprzejmie proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam cieplutko karolina
|
2010-03-04, 18:48 | #1497 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Atrederm
Hej
Stosuje atrederm 0,025 % już ponad miesiąc na moje mini blizenki jak by ktoś chciał moge zdjęcie pokazać,liczę na niego bo może mi je zlikwidować wieku 15 lat No dobra, teraz moje pytanie co zrobić z zaczerwienioną twarzą ? da sie coś zrobić żeby nie była aż tak czerwona ? kolagen do nawet mini blizenek dochodzi czy tylko do głebokich blizn ? |
2010-03-04, 19:03 | #1498 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
|
2010-03-04, 19:43 | #1499 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Atrederm
Nawilżam zwyczajnym kremem nivea
|
2010-03-08, 08:38 | #1500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 31
|
Swędzenie i podraznienie po Atrederm - jak zwalczyć?
Drogie dziewczyny,
lekarz zapisal mi Atrederm 0,01 i ogolnie specyfik zluszcza skore cudownie, jednak nie moge poradzic sobie z okropnym swedzeniem skory (drapie sie non stop!) i podraznieniem (pieczenie), nawet po nalozeniu deilkatnego kremu nawilzajacego. odstawilam atre na jakis czas (stosuej teraz raz w tyg), ale zmniejszenie czestotliwosci niewiele pomaga. co dziwne, na poczatku nie bylo takich skutkow, dopiero po jakims czasie stosowania (ok. 2 tygodniach). lekarz tez nic nie powiedzial mi o stosowaniu filtrow :/ i stosowalam atre bez filtrow przez jakis czas ;/ jakie moga byc tego skutki uboczne? czy wieksze podraznienie/swedzenie/pieczenie moze byc skutkiem tego ze nie stosowalam filtrow? bede bardzo wdzieczna za wasze rady |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:29.