25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-26, 19:59   #1
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239

25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja


Postanowiłam założyć ten wątek dla osób (pewnie w większości dziewczyn), które mają ponad 25 lat i nigdy nikogo nie miały. Wiem, że są takie tematy, nie chcę umniejszać problemów samotnych 20 latek, ale przyznam, ze jak czytam tamte tematy to nie odnajduę się w nich, możę właśnie przez tę róznice w wieku. 25 lat przyjęłam jak taką dolną granice.
Dla uściślenia: tygdzien temu skonczyłam 27 lat, 27 lat i nigdy nie byłam w związku, nigdy nikt się we mnie nie zakochał. Nie wiem czy to się zmieni, może tak mkoże nie. Ten stan jest dla mnie całkiem normalny, tak jakbym zupełnie przyzwycziła się do życia solo, nawet czasami myślę, że gdyby ktoś się pojawił to po pewnym czasie zacząłby mi przeszkadzać. Zresztą w moich planach na przyszłośc też występuję solo....Czasami jest gorzej, np. dziś i pewnie dlatego podjęłam ten temat tutaj. Poza tym dodam, że jestem zupełnie normalną kobietą - skonczyłam studia, mam pracę, sama się utrzymuję, od normy odbiega tylko to, że nigdy z nikim (nie chodzi bynajmniej o seks). Wiem, wiem to pewnie dla niektórych dziwne.

Jeżeli są tutaj osoby o podobnych doświadczeniach(25 lat i więcej i single) albo takie które mają coś sensownego do powiedzenia to zapraszam do dyskusji.
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 21:10   #2
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cóż, może się wypowiem,chociaż nie do końca temat mnie dotyczy. Mam 25 lat i jestem sama..z wyboru. Po kilku nieudanych ( mniej lub bardziej)związkach stwierdziłam, że nie jestem stworzona do duetu i, że najlepiej mi samej. I tak ten stan trwa już rok, póki co nic nie wskazuje na to, żeby miało się coś zmienić. Na około mnie jest mnóstwo mężczyzn, okazują zainteresowanie itd, ale mnie to kompletnie nie rusza. Wyłączyłam swoje uczucia na ten aspekt życia.
Sex owszem, miłość bynajmniej
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 21:21   #3
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez Foolishly in Love Pokaż wiadomość
Postanowiłam założyć ten wątek dla osób (pewnie w większości dziewczyn), które mają ponad 25 lat i nigdy nikogo nie miały. Wiem, że są takie tematy, nie chcę umniejszać problemów samotnych 20 latek, ale przyznam, ze jak czytam tamte tematy to nie odnajduę się w nich, możę właśnie przez tę róznice w wieku. 25 lat przyjęłam jak taką dolną granice.
Dla uściślenia: tygdzien temu skonczyłam 27 lat, 27 lat i nigdy nie byłam w związku, nigdy nikt się we mnie nie zakochał. Nie wiem czy to się zmieni, może tak mkoże nie. Ten stan jest dla mnie całkiem normalny, tak jakbym zupełnie przyzwycziła się do życia solo, nawet czasami myślę, że gdyby ktoś się pojawił to po pewnym czasie zacząłby mi przeszkadzać. Zresztą w moich planach na przyszłośc też występuję solo....Czasami jest gorzej, np. dziś i pewnie dlatego podjęłam ten temat tutaj. Poza tym dodam, że jestem zupełnie normalną kobietą - skonczyłam studia, mam pracę, sama się utrzymuję, od normy odbiega tylko to, że nigdy z nikim (nie chodzi bynajmniej o seks). Wiem, wiem to pewnie dla niektórych dziwne.

Jeżeli są tutaj osoby o podobnych doświadczeniach(25 lat i więcej i single) albo takie które mają coś sensownego do powiedzenia to zapraszam do dyskusji.
melduje sie. co moge powiedziec. spotykalam sie pare razy z kims, nigdy nie wyszlo. z cala pewnoscia moge powiedziec ze raczej z ich winy. jestem normalna dziewczyna. juz sie nie zastanawiam co i jak, bo po co. w swoich planach na przyszlosc rowniez wystepuje solo bo nie wierze ze kogos jeszcze spotkam.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 21:25   #4
Alessaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 249
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

ja mam nieco mniej niz 25 lat ale wypowiem sie bo temat mnie dotyczy niejako

wiec, ja tez nigdy nie bylam w zwiazku i szczerze mowiac wcale mi nie brakuje "drugiej polowki". Lubie swoje zycie takie jakie jest, mam cele, ktore realizuje, lubie swoja neizaleznosc i powroty do pustego mieszkania(co dla wiekszosci jest niezrozumiale). Nigdy nie chcialam miec meza, dzieci i domu na przedmiesciach. Nigdy nie narzekalam an brak powodzenia ale jednoczesnie nie widze siebie w zwiazku. Moze gdybym spotkala odpowidnia osobe zastanowilabym sie nad tym ale szczerze mwoiac jestem realistka i nie widze szans na spotkanie osobnika dla ktorego chcialabym zmienic cos w moim zyciu. Chyba po prostu jestem typem samotnika i lubie zyc w pojedynke. Mysle, ze milosc nie jest dla mnie. Myslac o przyszlosci zawsze widzialam siebie jako kobiete niezalezna, wyksztalcona, z praca, ktora jest moja pasja lecz nigdy jako mezatke czy chociazby partnerke.

Najgorsze jest to, ze otoczenia ma niesamowity problem z moja "samotnoscia". Mowia, ze teraz "wybrzydzam" a po 30stce nikt juz mnei nie bedzie chcial(uwazam, ze to glupota bo milosc teoretycznie moze nas spotkac w kazdym wieku), ze na starosc nikt mi szklanki wody nie poda (jakby posiadanie meza i dzieci gwarantowalo opieke na starosc) i kilka innych "mundrosci" w podobnym klimacie.

Wbrew pozorom ludzi, ktorzy nigdy nie byli w zwiazku pomimo 25+ lat jest troche tylko nikt o tym nie mowi bo i po co.

Wiec autorko dla mnie to, ze masz 27 lat i nie bylas w zwiazku ejst normalne. Nie kazdy jest stworzony do zycia w zwiazku i nie kazdy tego chce. Probelem bylaby sytuacja gsybys ty chciala byc z kims i pomimo prawie 27 lat poszukiwan nikogo nei znalazla i doskwieralaby ci samotnosc
__________________
"Tak rzadko zdarza się
słyszeć, żeby kobiety mówiły: „Nie mogę się doczekać, żeby rozkręcić swój własny interes" albo „Już bym chciała chodzić na te zajęcia z handlu nieruchomościami". Cel większości kobiet
brzmi „Za rok chcę być już mężatką"."
Alessaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 21:28   #5
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez Alessaaa Pokaż wiadomość
ja mam nieco mniej niz 25 lat ale wypowiem sie bo temat mnie dotyczy niejako

wiec, ja tez nigdy nie bylam w zwiazku i szczerze mowiac wcale mi nie brakuje "drugiej polowki". Lubie swoje zycie takie jakie jest, mam cele, ktore realizuje, lubie swoja neizaleznosc i powroty do pustego mieszkania(co dla wiekszosci jest niezrozumiale). Nigdy nie chcialam miec meza, dzieci i domu na przedmiesciach. Nigdy nie narzekalam an brak powodzenia ale jednoczesnie nie widze siebie w zwiazku. Moze gdybym spotkala odpowidnia osobe zastanowilabym sie nad tym ale szczerze mwoiac jestem realistka i nie widze szans na spotkanie osobnika dla ktorego chcialabym zmienic cos w moim zyciu. Chyba po prostu jestem typem samotnika i lubie zyc w pojedynke. Mysle, ze milosc nie jest dla mnie. Myslac o przyszlosci zawsze widzialam siebie jako kobiete niezalezna, wyksztalcona, z praca, ktora jest moja pasja lecz nigdy jako mezatke czy chociazby partnerke.

Najgorsze jest to, ze otoczenia ma niesamowity problem z moja "samotnoscia". Mowia, ze teraz "wybrzydzam" a po 30stce nikt juz mnei nie bedzie chcial(uwazam, ze to glupota bo milosc teoretycznie moze nas spotkac w kazdym wieku), ze na starosc nikt mi szklanki wody nie poda (jakby posiadanie meza i dzieci gwarantowalo opieke na starosc) i kilka innych "mundrosci" w podobnym klimacie.

Wbrew pozorom ludzi, ktorzy nigdy nie byli w zwiazku pomimo 25+ lat jest troche tylko nikt o tym nie mowi bo i po co.

Wiec autorko dla mnie to, ze masz 27 lat i nie bylas w zwiazku ejst normalne. Nie kazdy jest stworzony do zycia w zwiazku i nie kazdy tego chce. Probelem bylaby sytuacja gsybys ty chciala byc z kims i pomimo prawie 27 lat poszukiwan nikogo nei znalazla i doskwieralaby ci samotnosc
nieco mniej tzn ile? bo na forum jest pelno 21 latek jeczacych ze same, a za chwile kogos znajduja...
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 21:50   #6
Alessaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 249
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

24,5
__________________
"Tak rzadko zdarza się
słyszeć, żeby kobiety mówiły: „Nie mogę się doczekać, żeby rozkręcić swój własny interes" albo „Już bym chciała chodzić na te zajęcia z handlu nieruchomościami". Cel większości kobiet
brzmi „Za rok chcę być już mężatką"."
Alessaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 22:01   #7
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cześć dziewczyny

Do 25-tki brakuje mi 2 lat, ale po prostu musiałam tu napisać. Mam nadzieję, ze ten wątek się rozwinie, bo jest niezwykle ożywczy. Było kilka fajnych wątków o singielkach, które niestety z czasem zmieniły się w mające kilka części zbiorowe jęczenia na bycie samą, szukanie miłości itp., jakby życie kręciło się tylko wokół TŻ-ów [mam nadzieję, ze z tym wątkiem tak się nie stanie]. Ja nie mam problemów ze swoją "samotnością", po prostu życie mi się tak układa, że nie mogę trafić na swego, a nie chce szukać na siłę, może przyjdzie mi jeszcze długo poczekać nie wiem, ale póki co żyję sobie spokojnie.
Podobnie jak któraś z Was wspomniała - największy problem z singielkami ma otoczenie. Wiele moich koleżanek uważa, że dziewczyna, która długo jest sama jest żałosna i że lepiej mieć kogokolwiek niż nie mieć nikogo, te, które są same ciągle marudzą, że muszą sobie kogoś znaleźć :/, znajomi z lat szkolnych dopytują się, czy w końcu znalazłam chłopaka... Strasznie mnie to wkurza, dlaczego ludzie nie zajmą się własnym życiem uczuciowym, tylko chcą innych uszczęśliwiać na siłę :/. Dobrze mi samej, tylko innym tak trudno to pojąć. Eh, pożaliłam się trochę, Wy też macie podobny kłopoty z otoczeniem?

Pozdrawiam

Edytowane przez LoieFuller
Czas edycji: 2012-01-26 o 22:04
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-27, 08:21   #8
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez LoieFuller Pokaż wiadomość
Podobnie jak któraś z Was wspomniała - największy problem z singielkami ma otoczenie. Wiele moich koleżanek uważa, że dziewczyna, która długo jest sama jest żałosna i że lepiej mieć kogokolwiek niż nie mieć nikogo, te, które są same ciągle marudzą, że muszą sobie kogoś znaleźć :/, znajomi z lat szkolnych dopytują się, czy w końcu znalazłam chłopaka... Strasznie mnie to wkurza, dlaczego ludzie nie zajmą się własnym życiem uczuciowym, tylko chcą innych uszczęśliwiać na siłę :/. Dobrze mi samej, tylko innym tak trudno to pojąć. Eh, pożaliłam się trochę, Wy też macie podobny kłopoty z otoczeniem?
To ja przyznam, że na szczęście nie mam takiego problemu, bo osoby z mojego otoczenia tak mi nie mówią, nie pytają. Wyjątkiem jest mój wujek straszy o 18 lat (taki Piotruś Pan) z którym od zawsze mam relacje bardzo kumpelskie tzn. piwko, wyjście na pizzę, do kina i takie tam (paru jego kumpli uznało nas za parę ). Ostatnio on wziął ślub z dziewczyną ode mnie ok 5 lat starszą i zaczął mnie zasypywac pytaniami "masz kogoś". moja babcia (jego ciocia) mówi na to: powierdz mu tak "co zamierzasz startować'?
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 08:42   #9
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez LoieFuller Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Do 25-tki brakuje mi 2 lat, ale po prostu musiałam tu napisać. Mam nadzieję, ze ten wątek się rozwinie, bo jest niezwykle ożywczy. Było kilka fajnych wątków o singielkach, które niestety z czasem zmieniły się w mające kilka części zbiorowe jęczenia na bycie samą, szukanie miłości itp., jakby życie kręciło się tylko wokół TŻ-ów [mam nadzieję, ze z tym wątkiem tak się nie stanie]. Ja nie mam problemów ze swoją "samotnością", po prostu życie mi się tak układa, że nie mogę trafić na swego, a nie chce szukać na siłę, może przyjdzie mi jeszcze długo poczekać nie wiem, ale póki co żyję sobie spokojnie.
Podobnie jak któraś z Was wspomniała - największy problem z singielkami ma otoczenie. Wiele moich koleżanek uważa, że dziewczyna, która długo jest sama jest żałosna i że lepiej mieć kogokolwiek niż nie mieć nikogo, te, które są same ciągle marudzą, że muszą sobie kogoś znaleźć :/, znajomi z lat szkolnych dopytują się, czy w końcu znalazłam chłopaka... Strasznie mnie to wkurza, dlaczego ludzie nie zajmą się własnym życiem uczuciowym, tylko chcą innych uszczęśliwiać na siłę :/. Dobrze mi samej, tylko innym tak trudno to pojąć. Eh, pożaliłam się trochę, Wy też macie podobny kłopoty z otoczeniem?

Pozdrawiam
byly ale zaczely na tych watkach wypisywac dziewczyny majace po 21 lat ktore zerwaly z facetem 3 miesiace temu, i tak straszne zaczynaly jeczec jakie to one sa same, i nigdy nikogo nie znajda zal. i wiem ze niedlugo w tym watku tez sie pojawia. bo sledze watki dla samotnych i zaczyna sie jak tu 25+ a konczy sie na 20 latkach bez faceta od miesiaca niestety bardzo mnie to denerwuje i jestem nie mila dla osob ktore tak sie wtracaja, zamiast pisac w watkach dla siebie.

tak, wiele osob tak mysli
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 08:52   #10
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
byly ale zaczely na tych watkach wypisywac dziewczyny majace po 21 lat ktore zerwaly z facetem 3 miesiace temu, i tak straszne zaczynaly jeczec jakie to one sa same, i nigdy nikogo nie znajda zal. i wiem ze niedlugo w tym watku tez sie pojawia. bo sledze watki dla samotnych i zaczyna sie jak tu 25+ a konczy sie na 20 latkach bez faceta od miesiaca niestety bardzo mnie to denerwuje i jestem nie mila dla osob ktore tak sie wtracaja, zamiast pisac w watkach dla siebie.
Wiesz co zgadzam się z Tobą. Absolutnie nie chcę umniejszać problemów tych młodych dziewczyn, ale powiedzmy sobie szczerz inaczej jest być samotną przez pare miesięcy 21latką a inaczej miec co najmniej ćwierć wieku i być samą od zawsze czy to z wyboru swojego czy czyjegoś.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Alessaaa Pokaż wiadomość
Wiec autorko dla mnie to, ze masz 27 lat i nie bylas w zwiazku ejst normalne. Nie kazdy jest stworzony do zycia w zwiazku i nie kazdy tego chce. Probelem bylaby sytuacja gsybys ty chciala byc z kims i pomimo prawie 27 lat poszukiwan nikogo nei znalazla i doskwieralaby ci samotnosc
Tylko u mnie to jest tak, że wszystko zależy od nastroju. Jak wszystko układa się dobrze to i ja czuję się super i myślę pozytywnie na temat tego, że jestem sama, a wystarczy, że np. wystawi mnie koleżanka i jest źle. Czasami brakuje mi faceta do taki codziennych prozaicznych czynności - np. kupienie sprzętu AGD i pomoc w doniesieniu tego do domu. Bardzo mi tego brakowało gdy parę miesięcy temu tachałam do domu ważący kilka kilogramów i mało poręczny odkurzacz (w kartonie oczywiście). No i tak samo jest jak się robie wielkie zakupy w supermarkecie - męska pomoc by się przydała Tak więc generalnie, to chciałabym kogoś mieć, ale liczę się z tym, że może być inaczej np. z takiego powodu ze statystycznie kobiet jest więcej niż mężczyzn.
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 08:57   #11
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez Foolishly in Love Pokaż wiadomość
Wiesz co zgadzam się z Tobą. Absolutnie nie chcę umniejszać problemów tych młodych dziewczyn, ale powiedzmy sobie szczerz inaczej jest być samotną przez pare miesięcy 21latką a inaczej miec co najmniej ćwierć wieku i być samą od zawsze czy to z wyboru swojego czy czyjegoś.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------



Tylko u mnie to jest tak, że wszystko zależy od nastroju. Jak wszystko układa się dobrze to i ja czuję się super i myślę pozytywnie na temat tego, że jestem sama, a wystarczy, że np. wystawi mnie koleżanka i jest źle. Czasami brakuje mi faceta do taki codziennych prozaicznych czynności - np. kupienie sprzętu AGD i pomoc w doniesieniu tego do domu. Bardzo mi tego brakowało gdy parę miesięcy temu tachałam do domu ważący kilka kilogramów i mało poręczny odkurzacz (w kartonie oczywiście). No i tak samo jest jak się robie wielkie zakupy w supermarkecie - męska pomoc by się przydała Tak więc generalnie, to chciałabym kogoś mieć, ale liczę się z tym, że może być inaczej np. z takiego powodu ze statystycznie kobiet jest więcej niż mężczyzn.
u mnie tez tak jest. na dodatek wszyscy znajomi sparowani.
a co do braku 2giej polowki. najgorzej jest kiedy mam jakis cholernie ciezki dzien - a mialam taki ostatnio - pelen stresu i nieprzyjemnych sytuacji. chcialoby sie po takim dniu chociaz komus wygadac, komus w sensie facetowi. no ale nie mam komu i trzeba to przezyc samemu.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-27, 09:04   #12
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez Foolishly in Love Pokaż wiadomość
Postanowiłam założyć ten wątek dla osób (pewnie w większości dziewczyn), które mają ponad 25 lat i nigdy nikogo nie miały. Wiem, że są takie tematy, nie chcę umniejszać problemów samotnych 20 latek, ale przyznam, ze jak czytam tamte tematy to nie odnajduę się w nich, możę właśnie przez tę róznice w wieku. 25 lat przyjęłam jak taką dolną granice.
Dla uściślenia: tygdzien temu skonczyłam 27 lat, 27 lat i nigdy nie byłam w związku, nigdy nikt się we mnie nie zakochał. Nie wiem czy to się zmieni, może tak mkoże nie. Ten stan jest dla mnie całkiem normalny, tak jakbym zupełnie przyzwycziła się do życia solo, nawet czasami myślę, że gdyby ktoś się pojawił to po pewnym czasie zacząłby mi przeszkadzać. Zresztą w moich planach na przyszłośc też występuję solo....Czasami jest gorzej, np. dziś i pewnie dlatego podjęłam ten temat tutaj. Poza tym dodam, że jestem zupełnie normalną kobietą - skonczyłam studia, mam pracę, sama się utrzymuję, od normy odbiega tylko to, że nigdy z nikim (nie chodzi bynajmniej o seks). Wiem, wiem to pewnie dla niektórych dziwne.

Jeżeli są tutaj osoby o podobnych doświadczeniach(25 lat i więcej i single) albo takie które mają coś sensownego do powiedzenia to zapraszam do dyskusji.
wg mnie osoba, która ma 27 lat i nigdy nie była w związku mniej lub bardziej poważnym (przyjmijmy np. dłuższym niż miesiąc) ma jakieś problemy ze sobą/z kontaktami międzyludzkimi. Moim zdaniem nie jest to ani normalne ani zdrowe.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:26   #13
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

visionAM a na jakiej podstawie tak twierdzisz ??
to co lepiej być z byle kim byle się nazywało ??
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:30   #14
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
wg mnie osoba, która ma 27 lat i nigdy nie była w związku mniej lub bardziej poważnym (przyjmijmy np. dłuższym niż miesiąc) ma jakieś problemy ze sobą/z kontaktami międzyludzkimi. Moim zdaniem nie jest to ani normalne ani zdrowe.
Jak już postawiłaś mi taką diagnozę to prosze o konkrety.
Rozumiem, że jakbym miała związek dwumiesięczny to byłoby ze mną wszystko ok. A to ciekawe

A że nie jest to zdrowie to wybacz. Kazdy wybiera to co dla jego zdrowia psychicznego jest najlepsze a jak nie ma na to wpływu to to co ma sobie w łeb strzelić. Ja moge przyznać otwarcie, że przycczyna chyba tkwi w tym, że nie mam powodzenia u facetów czytaj nie interesują się mną.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
u mnie tez tak jest. na dodatek wszyscy znajomi sparowani.
a co do braku 2giej polowki. najgorzej jest kiedy mam jakis cholernie ciezki dzien - a mialam taki ostatnio - pelen stresu i nieprzyjemnych sytuacji. chcialoby sie po takim dniu chociaz komus wygadac, komus w sensie facetowi. no ale nie mam komu i trzeba to przezyc samemu.
zgadzam się z pogrubionym. I tak w końcu konczy się na tym, że sama przeżywamy te trudne chwile i wychodzimy ze wszystkiego obronna ręką Ja nawet jestem z siebie wtedy dumna
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:37   #15
elmowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 51
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
wg mnie osoba, która ma 27 lat i nigdy nie była w związku mniej lub bardziej poważnym (przyjmijmy np. dłuższym niż miesiąc) ma jakieś problemy ze sobą/z kontaktami międzyludzkimi. Moim zdaniem nie jest to ani normalne ani zdrowe.
Tu się nie zgodzę. Mam sporo znajomych w podobnym wieku, które nikogo nie miały i nie mają, a są naprawdę fajnymi, kontaktowymi osobami. Pracują, studiują, imprezuję, mają znajomych, przyjaciół, dobre kontakty z rodziną.
Posiadanie faceta nie jest tu wyznacznikiem, zwłaszcza że są i dziewczyny, które mają chłopaka i ograniczają świat tylko do niego...i to jest dla mnie problem z kontaktami międzyludzkimi.
elmowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:49   #16
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez hardgirl123 Pokaż wiadomość
visionAM a na jakiej podstawie tak twierdzisz ??
to co lepiej być z byle kim byle się nazywało ??
Tego nie powiedziałam. A nie wierzę, że dziewczyna 27 letnia nie spotkała nigdy w swoim życiu nikogo wartościowego.
Cytat:
Napisane przez Foolishly in Love Pokaż wiadomość
Jak już postawiłaś mi taką diagnozę to prosze o konkrety.
Rozumiem, że jakbym miała związek dwumiesięczny to byłoby ze mną wszystko ok. A to ciekawe
A że nie jest to zdrowie to wybacz. Kazdy wybiera to co dla jego zdrowia psychicznego jest najlepsze a jak nie ma na to wpływu to to co ma sobie w łeb strzelić. Ja moge przyznać otwarcie, że przycczyna chyba tkwi w tym, że nie mam powodzenia u facetów czytaj nie interesują się mną.
Przykład z miesiącem rzeczywiście średnio trafiony

Po prostu uważam, że jest jakiś problem w Tobie, nie wiem jaki, ale jest. Bo co innego po nieudanych związkach zadecydować o samotnym życiu, a co innego nigdy z nikim nie związać się na poważnie. Przynajmniej ja widzę różnicę.

Poza tym "bycie z kimś" uczy wielu istotnych rzeczy jeśli chodzi o kontakty międzyludzkie. Nie wiem czy osoba mająca 27 lat, która nigdy nie była w związku, będzie potrafiła kiedykolwiek w nim być.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez elmowa Pokaż wiadomość
Tu się nie zgodzę. Mam sporo znajomych w podobnym wieku, które nikogo nie miały i nie mają, a są naprawdę fajnymi, kontaktowymi osobami. Pracują, studiują, imprezuję, mają znajomych, przyjaciół, dobre kontakty z rodziną.
Posiadanie faceta nie jest tu wyznacznikiem, zwłaszcza że są i dziewczyny, które mają chłopaka i ograniczają świat tylko do niego...i to jest dla mnie problem z kontaktami międzyludzkimi.
zaskakujące, bo tak szczerze mówiąc nie spotkałam w swoim życiu chyba nikogo, kto nigdy nie był w mniej lub bardziej poważnym związku... a tym bardziej wśród osób 25 letnich i starszych. Uważałam, że to raczej rzadkość
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:50   #17
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Tego nie powiedziałam. A nie wierzę, że dziewczyna 27 letnia nie spotkała nigdy w swoim życiu nikogo wartościowego.
Przykład z miesiącem rzeczywiście średnio trafiony

Po prostu uważam, że jest jakiś problem w Tobie, nie wiem jaki, ale jest. Bo co innego po nieudanych związkach zadecydować o samotnym życiu, a co innego nigdy z nikim nie związać się na poważnie. Przynajmniej ja widzę różnicę.

Poza tym "bycie z kimś" uczy wielu istotnych rzeczy jeśli chodzi o kontakty międzyludzkie. Nie wiem czy osoba mająca 27 lat, która nigdy nie była w związku, będzie potrafiła kiedykolwiek w nim być.
moze i spotkala. ale moze ta wartosciowa osoba nie chciala byc z nia w zwiazku? moze ten wartosciowy facet chcial zeby byla tylko jego kolezanka? bo nie wiem czy wiesz ale aby stworzyc zwiazek nie wystarcza tylko checi jednej strony , druga (tutaj facet) tez musi chciec...

nic nie uczy. chyba uczy jak kogos oszukiwac.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:52   #18
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Tego nie powiedziałam. A nie wierzę, że dziewczyna 27 letnia nie spotkała nigdy w swoim życiu nikogo wartościowego.
Wiesz może spotkała, ale to nie jest jednoznaczne np. z tym, że ta osoba chciała z nią stworzyć związek.

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Po prostu uważam, że jest jakiś problem w Tobie, nie wiem jaki, ale jest. Bo co innego po nieudanych związkach zadecydować o samotnym życiu, a co innego nigdy z nikim nie związać się na poważnie. Przynajmniej ja widzę różnicę.

Poza tym "bycie z kimś" uczy wielu istotnych rzeczy jeśli chodzi o kontakty międzyludzkie. Nie wiem czy osoba mająca 27 lat, która nigdy nie była w związku, będzie potrafiła kiedykolwiek w nim być.
Też myślałam, że coś ze mną jest nie tak, ale na szczęście specjalista czyli psycholog rozwiał moje troski. Jestem w 100% zdrowa psychicznie

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------
Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
zaskakujące, bo tak szczerze mówiąc nie spotkałam w swoim życiu chyba nikogo, kto nigdy nie był w mniej lub bardziej poważnym związku... a tym bardziej wśród osób 25 letnich i starszych. Uważałam, że to raczej rzadkość
zalezy gdzie mieszkasz, o innego małe miasteczko a co innego duża metropolia
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:55   #19
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
moze i spotkala. ale moze ta wartosciowa osoba nie chciala byc z nia w zwiazku? moze ten wartosciowy facet chcial zeby byla tylko jego kolezanka? bo nie wiem czy wiesz ale aby stworzyc zwiazek nie wystarcza tylko checi jednej strony , druga (tutaj facet) tez musi chciec...

nic nie uczy. chyba uczy jak kogos oszukiwac.
Wiadomo, że do tanga trzeba dwojga.

A co do tekstu o tym, że związki uczą tylko tego jak oszukiwać to nie będę się wdawała w dyskusję, bo jak widać jesteś bardzo uprzedzona i zapewne żadne argumenty do Ciebie nie trafią Współczuję podejścia.
Cytat:
Też myślałam, że coś ze mną jest nie tak, ale na szczęście specjalista czyli psycholog rozwiał moje troski. Jestem w 100% zdrowa psychicznie
nie chodziło mi o zdrowie psychiczne tylko np. o jakiś uraz do związków/mężczyzn no nie wiem jak to wyjaśnić aby było w miarę jasno i nikogo nie uraziło
Cytat:
zalezy gdzie mieszkasz, o innego małe miasteczko a co innego duża metropolia
nie rozumiem powiązania. więc niby gdzie tych opisanych w tym wątku jest więcej?

Edytowane przez visionAM
Czas edycji: 2012-01-27 o 09:57
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-27, 09:57   #20
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez elmowa Pokaż wiadomość
Tu się nie zgodzę. Mam sporo znajomych w podobnym wieku, które nikogo nie miały i nie mają, a są naprawdę fajnymi, kontaktowymi osobami. Pracują, studiują, imprezuję, mają znajomych, przyjaciół, dobre kontakty z rodziną.
Nieskromnie napiszę, że ten opis po części do mnie pasuje. Skończyłam studia z dobrym wynikiem, mam dobrą prace w której jestem doceniana, jestem samodzielna materialnie, potrafię załatwić swoje sprawy, jak trzeba potrafię i awanturę w tramwaju urządzić jak mi obca baba wkłada rękę do kieszeni kurtki. Imprezuję z umiarem, bo w obecnym mieście nie mam tabunów znajomych, ale zdecydowanie nie powiem o sobie, że jestem aspołeczna czy chorobliwie nieśmiała. Trochę nieśmiała, ale bez przesady.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Wiadomo, że do tanga trzeba dwojga.
bez urazy, ale mam wrażenie, że pewnie jestem w super udanym związku i przyjmujesz za niesłychanie dziwne to, że ktoś tak nie ma.
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:59   #21
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
bez urazy, ale mam wrażenie, że pewnie jestem w super udanym związku i przyjmujesz za niesłychanie dziwne to, że ktoś tak nie ma.
Przyjmuję za niesłychanie dziwne to, że ktoś mający 27 lat NIGDY z nikim nie był
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:59   #22
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
nie chodziło mi o zdrowie psychiczne tylko np. o jakiś uraz do związków/mężczyzn no nie wiem jak to wyjaśnić aby było w miarę jasno i nikogo nie uraziło
nie mam urazu do męzczyzn, bo nie miała się nawet okazji go nabawić, molestowana też nie byłam (uprzedzając domysły)
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:05   #23
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Gdy ktoś mówi że związki służą tylko do uczenia się jak oszukiwać mam wrażenie że wcale nie jest tak, że nigdy w związku nie był tylko po prostu okropnie się sparzył i to parę razy. Życie skopało mnie dopiero co dość mocno po tyłku przez faceta właśnie(regularne oszustwo, groźby itd) a mimo to chcę jeszcze wierzyć w drugiego człowieka chociaż coraz trudniej to przychodzi. Na tym chyba niestety polega życie pomiędzy ludźmi że czasem trzeba im zaufać.

Ja się poniekąd zgadzam z visionAM ale nie będę się wypowiadać bo widzę że to bez sensu, odmienne zdanie nawet napisane kulturalnie traktujecie z dużą niechęcią, no ale to ma być wasz wątek. Poza tym jestem małolatą, która cierpi, od paru dni bez głupiego faceta więc jak napisałyście-zrobię lepiej jak się stąd wyniosę
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:08   #24
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Znam kilka (kilkanaście?) dziewczyn w podobnym wieku, które w związku nigdy nie były. I co z tego? Nie każdy jest do tego stworzony, nie każdy trafia na kogoś, kogo pokocha, a z byle kim być nie chce. Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce . Pozdrawiam Was dziewczyny - singielka z wyboru
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:12   #25
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość

Ja się poniekąd zgadzam z visionAM ale nie będę się wypowiadać bo widzę że to bez sensu, odmienne zdanie nawet napisane kulturalnie traktujecie z dużą niechęcią, no ale to ma być wasz wątek. Poza tym jestem małolatą, która cierpi, od paru dni bez głupiego faceta więc jak napisałyście-zrobię lepiej jak się stąd wyniosę
Bo zdanie może jest kulturalne ale jak ktoś mi próbuje udowodnić, że coś ze mną jest nie tak to się z tym nie zgadzam i polemizuję. Do takich stwierdzeń trzeba mieć dużą wiedzę o psychologi człowieka a nie posługiwać się swoimi obserwacjami na temat swojego związku

Jeżeli jest tak jak piszesz to szczerze napiszę Ci, że nie o to w tym wątku chodzi.
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:20   #26
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez Foolishly in Love Pokaż wiadomość
Bo zdanie może jest kulturalne ale jak ktoś mi próbuje udowodnić, że coś ze mną jest nie tak to się z tym nie zgadzam i polemizuję. Do takich stwierdzeń trzeba mieć dużą wiedzę o psychologi człowieka a nie posługiwać się swoimi obserwacjami na temat swojego związku

Jeżeli jest tak jak piszesz to szczerze napiszę Ci, że nie o to w tym wątku chodzi.
Nie do końca wyczułaś ironię więc ja Ci szczerze napiszę że tak samo Ty kompletnie mojej sytuacji nie znasz tak jak vision np. nie zna psychologii i nie poczyniła szerokich obserwacji no i napisałam ze to wasz wątek, eot.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:21   #27
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Do takich stwierdzeń trzeba mieć dużą wiedzę o psychologi człowieka a nie posługiwać się swoimi obserwacjami na temat swojego związku
Zarzucasz mi wyciąganie daleko idących wniosków, a sama przed chwilą zrobiłaś dokładnie to samo Nie, nie piszę na podstawie obserwacji swojego związku
Swoje zdanie opieram na podstawie obserwacji kobiet takich jak Ty.
Tym bardziej, że sama zauważasz problem, o czym świadczy chociażby to:
Cytat:
Czasami jest gorzej, np. dziś
i sam fakt, że założyłaś ten wątek.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:26   #28
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

To smutne. Ale nigdy nie jest za późno na spotkanie drugiej osoby

W moim otoczeniu nie znam samotnych kobiet, za to samotnych facetów sporo. Więc masz większą szanse statystycznie na poznanie faceta niż facet na znalezienie wolnej fajnej babki
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:36   #29
Foolishly in Love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Nie do końca wyczułaś ironię więc ja Ci szczerze napiszę że tak samo Ty kompletnie mojej sytuacji nie znasz tak jak vision np. nie zna psychologii i nie poczyniła szerokich obserwacji no i napisałam ze to wasz wątek, eot.
Tylko w taki razie po co ta ironia, przecież nikt Ci nie napisał, że tutaj nie możesz pisać. Jak chcesz.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Zarzucasz mi wyciąganie daleko idących wniosków, a sama przed chwilą zrobiłaś dokładnie to samo Nie, nie piszę na podstawie obserwacji swojego związku
Swoje zdanie opieram na podstawie obserwacji kobiet takich jak Ty.
Tym bardziej, że sama zauważasz problem, o czym świadczy chociażby to:
i sam fakt, że założyłaś ten wątek.
To na podstawie czego jeżeli mogę zapytać, bo w takim układzie to nie bardzo rozumiem skąd masz takie i takei przemyslenia na temat takich problemów. Aok, kobiet takich jak ja. Wolę nie pytać jakich.

Tak, założyłam wątek i nie ukrywam, że to co napisałam jest w pewnym sensie probleme, zależy od dnia, dziś np. nie zamieniłabym swojej wolności za nic na świecie Co nie jest jednoznaczne z tym, że uważam ze mam porblemy ze sobą, co najwyżej z tym, że mam świadomość ze przez niektórych jestem z tego powodu postrzegana jako jakieś dziwadło.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez dzasminka Pokaż wiadomość
W moim otoczeniu nie znam samotnych kobiet, za to samotnych facetów sporo. Więc masz większą szanse statystycznie na poznanie faceta niż facet na znalezienie wolnej fajnej babki
Dziękuję, ale szczerze to w moim otoczeniu jest zupełnie na odwrót.
Foolishly in Love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 10:45   #30
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: 25 lat i nigdy nie byłam w związku - dyskusja

Nie dziwię się, że nie zamieniłabyś swojej wolności na nic innego, skoro nie masz porównania jak może być dobrze w szczęśliwym związku

Poza tym nie rozumiem czemu tak agresywnie reagujesz na moje posty i z góry zakładasz, że mam na Twój temat jakieś złe zdanie albo na temat "kobiet takich jak Ty".
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-12-27 02:30:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.