Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez zetuzetia

Wachlarzyku, problem może leżeć w doborze oleju mnie ten Alterry w ogóle nie przypasował, nie widziałam żadnych efektów. Najlepsza dla mnie była Vatika (poza tym na wątku olejowym dziewczyny powtarzają, że nie ma co się spodziewać efektów po kilku uzyciach :P )

Na pierwszym miejscu jest olej sojowy, więc pewnie go jest najwięcej. Może po prostu on się z moimi włosami nie lubi? Spróbuję ostatni raz w środę i jak nic nie da to w sobotę nałożę już coś innego i zobaczę jakie wtedy będą efekty. Ja rozumiem, że może nie być wow, ale dziwi mnie to, że włosy robią się szorstkie i twarde i takie w ogóle mało miłe.

[zetuzetia]

Jak będziesz miała chwilę, to przeczytaj tę 'pigułkę', dziewczyny zrobiły podsumowanie informacji z chyba czterech wątków o olejowaniu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364

[QueenOfDamned]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Natuderm Botanics wycofał się z Polski i gdzieś tam resztki pozostawały i dlatego są przecenione. Ja mam krem do stóp i bardzo, bardzo go lubię (też kupiłam go za grosze). Ciesz się, że go dorwałaś w takim razie.
To samo. Nic, a nic. Włosy są w dotyku szorstkie, matowe, twarde i identyczne były 2 tygodnie temu. Jedynie efekt jest może ciut mniejszy, ale to pewnie zasługa szamponu, bo teraz mam ten z YR i on mi zostawia takie miękkie włosy, więc efekt tej szorstkości i twardości jest po prostu ciut mniejszy.
Aaa i zapomniałabym dodać. Włosy nic, a nic nie są sypkie czy lekkie. Obciążone też nie.

Kremy do rąk mają tam za 3 zł,tonik,mleczko,żel pod prysznic,peeling do ciała i krem oczyszczający też za 3 zł.Kremy do twarzy kosztują 5 zł,tak samo jak sole czy płyny do kąpieli Zamierzam zrobić napad jak tylko otworzą znów ten sklep,w poniedziałek

Aaa,apropo olejowania.Widzę Wachlarzyku,że masz ten sam efekt jak ja po olejowaniu-czyli efektu brak. Ja olejuję od jakichś 3 tygodni oliwą z oliwek i oliwką Babydream fur mama. Tak samo jak Ty,moje włosy ani nie są ładniejsze,ani bardziej obciążone,gdybym po zmyciu oleju nie nałożyła maski Alterra to nie widziałabym różnicy Nie wiem jaki olej dobrać. Mam strasznie grube,gęste i twarde włosy.

[aga89s]

już rozumiem wasze zachwyty nad maską Alterry do włosów, ona jest boska. lepsza niż wszystkie maski i odżywki naturalne jakie miałam razem wzięte. nie lubię jedynie zapachu alterrowego granatu

[QueenOfDamned]

Napisane przez aga89s

już rozumiem wasze zachwyty nad maską Alterry do włosów, ona jest boska. lepsza niż wszystkie maski i odżywki naturalne jakie miałam razem wzięte. nie lubię jedynie zapachu alterrowego granatu

Ona uratowała moje włosy gdy byłam w Hiszpanii Na zakupach przed wyjazdem zupełnie przypadkiem wrzuciłam ją do koszyka i od roku to moja miłość

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez aga89s

już rozumiem wasze zachwyty nad maską Alterry do włosów, ona jest boska. lepsza niż wszystkie maski i odżywki naturalne jakie miałam razem wzięte. nie lubię jedynie zapachu alterrowego granatu

Super, cieszę się. A na ile i jak nakładałaś?

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez zetuzetia

Jak będziesz miała chwilę, to przeczytaj tę 'pigułkę', dziewczyny zrobiły podsumowanie informacji z chyba czterech wątków o olejowaniu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364

Wow, wow, wow. Tego mi było trzeba. Dziękować.

[anula_ga]

Napisane przez Klolcia

Odebrałam swoją paczkę dzisiaj bez problemu. Pani powiedziała, że listonosz zostawił ją sobie na poniedziałek. Przynajmniej go wyręczyłam Dodatkowo kupiłam kilka rzeczy w Rossmannie.

- myjka sisalowa (do ciała będzie)
- Urtekram, szampon aloesowy
- Eubiona, szampon do wrażliwej skóry głowy
- Alterra, maska do włosów ( nie mogłam jej nie kupić po waszych zachwytach )
- Eubiona, próbka kremu na dzień na bazie miodu i ziół
- Madara, próbka regenereującego kremu pod oczy
- Babydream, kremowy żel pod prysznic i do kąpieli z aloesem (myślałam, że jest to ten żel do mycia, chciałam mieć do pędzli a tu niespodzianka )

przypomniałaś mi, że mam próbk aloesowego szamponu urtekram.

[aga89s]

Napisane przez QueenOfDamned

Ona uratowała moje włosy gdy byłam w Hiszpanii Na zakupach przed wyjazdem zupełnie przypadkiem wrzuciłam ją do koszyka i od roku to moja miłość

śmiało mogę powiedzieć że to najlepszy produkt alterry.

Napisane przez SekretnyWachlarz

Super, cieszę się. A na ile i jak nakładałaś?

na świeżo umyte, mokre włosy. 10min w turbanie. spłukałam i już nawet nie kładłam odżywki, mimo że zazwyczaj po masce np organique dawałam trochę odżywki na końce. wczoraj zasnęłam i zapomniałam naolejować włosów, więc teraz nie mogę się doczekać przetestowania połączenie heenary z maską, skoro efekt po samej masce jest tak spektakularny, to co dopiero z olejem

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez aga89s

na świeżo umyte, mokre włosy. 10min w turbanie. spłukałam i już nawet nie kładłam odżywki, mimo że zazwyczaj po masce np organique dawałam trochę odżywki na końce. wczoraj zasnęłam i zapomniałam naolejować włosów, więc teraz nie mogę się doczekać przetestowania połączenie heenary z maską, skoro efekt po samej masce jest tak spektakularny, to co dopiero z olejem

Czyli widzę moje włosy bardziej wymagające. Ja za pierwszym razem dałam na 40-45 minut i efekt zerowy. Odstawiłam ją w kąt na kilka miesięcy i wróciłam na przełomie września/października, dałam na 60 minut w czepek i ręcznik i dopiero wtedy był efekt.

[Paulina1000]

Co do maski Alterra to naprawdę dobrze się spisuje, ale mam do niej zastrzeżenia. Alkohol na drugim miejscu w składzie i brak certyfikatu, dlatego trochę boję się jej używać. Mam po niej fajne włosy, ale mam opory co do jej używania i myślę, że po dłuższym czasie może zaszkodzić. Może ktoś rozwieje moje wątpliwości...

W ogóle odżywki do włosów to dla mnie trudny temat. Odpadają: Alterra (bo alkohol wysoko w składzie), yes to carrots (bo w połowie składu dimethicone), urtekram (różana odżywka jest za delikatna, mało wydajna i droga). Z łatwiej dostępnych zostaje Timotei Organic (nie jest taka zła jak wszyscy mówią i ma wg mnie naprawdę ładny skład, ale trochę za mało działa).
Co ja mam ze sobą (a raczej z włosami) zrobić? Może ktoś poleci mi jakaś cudowna odżywkę do włosów?

Potrzebuję też dobrego kremu do rąk, bez alkoholu na drugim miejscu w składzie. Chciałabym taki tłusty i odżywczy krem, bo mam ręce w średnim stanie. Jakieś pomysły? Może coś z Sanoflore, Phenome, coś nienaturalnego?

[aga89s]

Napisane przez Paulina1000

Co do maski Alterra to naprawdę dobrze się spisuje, ale mam do niej zastrzeżenia. Alkohol na drugim miejscu w składzie i brak certyfikatu, dlatego trochę boję się jej używać. Mam po niej fajne włosy, ale mam opory co do jej używania i myślę, że po dłuższym czasie może zaszkodzić. Może ktoś rozwieje moje wątpliwości...

W ogóle odżywki do włosów to dla mnie trudny temat. Odpadają: Alterra (bo alkohol wysoko w składzie), yes to carrots (bo w połowie składu dimethicone), urtekram (różana odżywka jest za delikatna, mało wydajna i droga). Z łatwiej dostępnych zostaje Timotei Organic (nie jest taka zła jak wszyscy mówią i ma wg mnie naprawdę ładny skład, ale trochę za mało działa).
Co ja mam ze sobą (a raczej z włosami) zrobić? Może ktoś poleci mi jakaś cudowna odżywkę do włosów?

Potrzebuję też dobrego kremu do rąk, bez alkoholu na drugim miejscu w składzie. Chciałabym taki tłusty i odżywczy krem, bo mam ręce w średnim stanie. Jakieś pomysły? Może coś z Sanoflore, Phenome, coś nienaturalnego?

a z odżywek próbowałaś JMO? niestety ja CI nic lepszego nie polecę, bo wszystko co mi służy, poza JMO, ma jakieś ale. Alterra alkohol i brak certyfikatu, organique parabeny na końcu składu. Może Faith in Nature spróbuj? Paranoja kiedyś pisała o tym z jojoba że dobry (nie wiem jak skład odżywek, bo szampony to też nie są idealne, mają ALS).
co do kremu do rąk polecam AA sensitive nature spa, on nie ma w ogóle alkoholu, tyle że jest raczej lżejszy, bardziej nawilżający niż natłuszczający. z Phenome najbardziej treściwy jest regenerating, testowałam w sklepie, całkiem niezły

Napisane przez SekretnyWachlarz

Czyli widzę moje włosy bardziej wymagające. Ja za pierwszym razem dałam na 40-45 minut i efekt zerowy. Odstawiłam ją w kąt na kilka miesięcy i wróciłam na przełomie września/października, dałam na 60 minut w czepek i ręcznik i dopiero wtedy był efekt.

jak będę miała więcej czasu to spróbuję na dłużej, ja mam włosy Twojej długości, ale dużo dużo cieńsze, więc w sumie łatwiej chłoną

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Paulina1000

Co do maski Alterra to naprawdę dobrze się spisuje, ale mam do niej zastrzeżenia. Alkohol na drugim miejscu w składzie i brak certyfikatu, dlatego trochę boję się jej używać. Mam po niej fajne włosy, ale mam opory co do jej używania i myślę, że po dłuższym czasie może zaszkodzić. Może ktoś rozwieje moje wątpliwości...

Potrzebuję też dobrego kremu do rąk, bez alkoholu na drugim miejscu w składzie. Chciałabym taki tłusty i odżywczy krem, bo mam ręce w średnim stanie. Jakieś pomysły? Może coś z Sanoflore, Phenome, coś nienaturalnego?

Brak certyfikatu to jeszcze nie taka tragedia, tym bardziej, że ta maska ma naprawdę bardzo dobry skład. Mi alkohol nie zaszkodził. Używam ją (jak zresztą pisze producent) raz na tydzień, czasem nawet raz na dwa tygodnie, bo ja mam włosy przetłuszczające się, a ona do takich nie jest i nie chcę aby mi obciążyła włosy czy wzmogła przetłuszczanie. Nic się z moimi włosami nie dzieje, a używam ją systematycznie od września/października. Moje włosy ją kochają.
A co do kremu to może lepiej np. masło shea czy coś?

[gayenka]

Napisane przez Paulina1000

Co do maski Alterra to naprawdę dobrze się spisuje, ale mam do niej zastrzeżenia. Alkohol na drugim miejscu w składzie i brak certyfikatu, dlatego trochę boję się jej używać. Mam po niej fajne włosy, ale mam opory co do jej używania i myślę, że po dłuższym czasie może zaszkodzić. Może ktoś rozwieje moje wątpliwości...

W ogóle odżywki do włosów to dla mnie trudny temat. Odpadają: Alterra (bo alkohol wysoko w składzie), yes to carrots (bo w połowie składu dimethicone), urtekram (różana odżywka jest za delikatna, mało wydajna i droga). Z łatwiej dostępnych zostaje Timotei Organic (nie jest taka zła jak wszyscy mówią i ma wg mnie naprawdę ładny skład, ale trochę za mało działa).
Co ja mam ze sobą (a raczej z włosami) zrobić? Może ktoś poleci mi jakaś cudowna odżywkę do włosów?

Potrzebuję też dobrego kremu do rąk, bez alkoholu na drugim miejscu w składzie. Chciałabym taki tłusty i odżywczy krem, bo mam ręce w średnim stanie. Jakieś pomysły? Może coś z Sanoflore, Phenome, coś nienaturalnego?

Maska alterry jest od kiedy się ukazała stałym elementem mojego włosowego wyposażenia , caly czas działa tak samo na włosy. O alkoholu w kosmetykach naturalnych pisałyśmy mnóstwo razy wyjaśniając dokładnie jaki to rodzaj alkoholu i po co tam jest, więc jeśli ci służy to używaj Poza tym Timotei też nie ma certyfikatu

Krem do rąk mineral flowers jest boski, jeśli gdzieś znajdziesz jeszcze to kupuj bez wahania Dziewczyny polecają też migdałowy phenome, zdaje się krem z lidla z serii suhada zbiera też pozytywne opinie. Ja kocham miękki balsam z Lawendowej Farmy i twardy balsam z Tuli

[zetuzetia]

Ja zamówiłam sobie z matique m.in. odżywkę JMO i już nie mogę się doczekać, kiedy ją wypróbuję

i po raz kolejny muszę pochwalić figowy szampon Alterry. Mam po nim włosy ładniejsze niż po Laverze cytrynowej: puszyste, uniesione u nasady, mięciutkie i błyszczące naprawdę polecam, zwłaszcza jeżeli ktoś ma cienkie włosy, tak jak ja

[gayenka]

Napisane przez zetuzetia

Ja zamówiłam sobie z matique m.in. odżywkę JMO i już nie mogę się doczekać, kiedy ją wypróbuję

i po raz kolejny muszę pochwalić figowy szampon Alterry. Mam po nim włosy ładniejsze niż po Laverze cytrynowej: puszyste, uniesione u nasady, mięciutkie i błyszczące naprawdę polecam, zwłaszcza jeżeli ktoś ma cienkie włosy, tak jak ja

Zgadzam się z Zuzią, figowy szampon jest cudowny i jak pięknie pachnie!

[SekretnyWachlarz]

Ja ten figowy na razie tylko wąchałam i zapach również mi się spodobał. Na pewno kupię.
Aaa właśnie, mam pytanie. Jak wiecie chcę mieć coś 3w1: do rąk, stóp i ciała. Na razie kończę te kremy i balsamy, ale już czegoś szukam. Próbuję mimo wszystko przekonać się do LF, może za ostro zareagowałam. Czy balsam z LF nadałby się i do ciała i rąk i stóp? Jak jest z jego wydajnością?

[aga89s]

Napisane przez zetuzetia

Ja zamówiłam sobie z matique m.in. odżywkę JMO i już nie mogę się doczekać, kiedy ją wypróbuję

i po raz kolejny muszę pochwalić figowy szampon Alterry. Mam po nim włosy ładniejsze niż po Laverze cytrynowej: puszyste, uniesione u nasady, mięciutkie i błyszczące naprawdę polecam, zwłaszcza jeżeli ktoś ma cienkie włosy, tak jak ja

Napisane przez gayenka

Zgadzam się z Zuzią, figowy szampon jest cudowny i jak pięknie pachnie!

też go kocham, jestem dziś po myciu szamponem figowych + maska alterry i wyglądam pięknie znaczy moje włosy wyglądają pięknie bo moja buzia pozostawia wiele do życzenia

[mhm0808]

Napisane przez Paulina1000

Co do maski Alterra to naprawdę dobrze się spisuje, ale mam do niej zastrzeżenia. Alkohol na drugim miejscu w składzie i brak certyfikatu, dlatego trochę boję się jej używać. Mam po niej fajne włosy, ale mam opory co do jej używania i myślę, że po dłuższym czasie może zaszkodzić. Może ktoś rozwieje moje wątpliwości...

W ogóle odżywki do włosów to dla mnie trudny temat. Odpadają: Alterra (bo alkohol wysoko w składzie), yes to carrots (bo w połowie składu dimethicone), urtekram (różana odżywka jest za delikatna, mało wydajna i droga). Z łatwiej dostępnych zostaje Timotei Organic (nie jest taka zła jak wszyscy mówią i ma wg mnie naprawdę ładny skład, ale trochę za mało działa).
Co ja mam ze sobą (a raczej z włosami) zrobić? Może ktoś poleci mi jakaś cudowna odżywkę do włosów?

Jeśli chodzi o pielęgnację włosów to ja szczerze polecam serię czerwoną Pat&Rub, zwłaszcza maskę regenerującą....

[Paulina1000]

Troszkę mnie źle zrozumiałyście Wiem, że brak certyfikatu to nie tragedia (aa eco, phenome, timotei organic, hipp nie mają certyfikatu, a używam i sobie chwalę), ale jeśli prawie wszystko z Alterry ma certyfikat, to dlaczego ta maska i inne odżywki nie ma ? (i tu jest problem). W tej masce jest chyba alkohol taki konserwujący i zwykły, czyli ten zły. Już sama nie wiem, niby mi służy, wszyscy chwalą, ale nowej nie kupię chyba

Co do kremu do rąk to potrzebuję takiego torebkowego. Na noc to używam różnych dziwadełek, olejów itd. Dostałam ostatnio ekologiczny krem do rąk, ale jest wręcz płynny i z alkoholem na drugim miejscu w składzie, więc nie chcę go używać zimą. Suhada też ma alkohol wysoko

[anula_ga]

Przestańcie chwalić szampon figowy
A wiecie, że ja mam maske alterry.............
Kiedys kupowałam ją bratowej i myslałam, że wtedy użyłam maski kupionej dla niej, ale ja musiałam wtedy kupic dwie, dla siebie tez, bo wczoraj grzebiąć w moim pudeleczku z zapasami ją znalazłam

Po wczorajszym, drugim, nałożeniu na paszczę maski z neem znowu wow

[anakazar]

Napisane przez QueenOfDamned

Co sądzicie o kosmetykach Natuderm botanics?Chodziłam sobie między półkami w osiedlowym SAM-ie,i mój wzrok zawisł na ciekawie wyglądających opakowaniach.Zrobiłam większe oczy jak zobaczyłam że większość kosztuje ok.5 zł,a jeszcze większe zrobiły mi się,gdy zobaczyłam że mają certyfikat BDIH-ten sam co Alterra
Kupiłam z obawą krem do twarzy na noc Gingo+olive,a w domu zaczęłam googlować to cudo
Okazało się,że producent wycofał to właśnie z Polski(dostępne były w drogeriach Natura).Jakim cholernym cudem,znalazłam to w osiedlowym sklepie pomiędzy zniczami a tanią wodą brzozową?

Nie wiem czy ufać temu kremowi,wygląda w porządku,konsystencja jest super,wchłania się,dobrze nawilża-to uczucie trwa nawet po umyciu buzi rano.Jedynie pachnie nieprzyjemnie dla mnie,choć lepiej niż Alterra na dzień z aloesem Nie mam nigdzie podanej daty produkcji jedynie jakiś numer serii a którego nic nie wnioskuję.Boję się,czy on nie jest przeterminowany.Wklejam wam zdjęcie.

Ja mam ten krem.Kupiłam go kiedy było głośno o wycofywaniu się producenta z Pl.Lubię go,fajny nawilżacz,ale szału nie ma.
Jednak za tę cenę to brać w ciemno

Napisane przez aga89s

już rozumiem wasze zachwyty nad maską Alterry do włosów, ona jest boska. lepsza niż wszystkie maski i odżywki naturalne jakie miałam razem wzięte. nie lubię jedynie zapachu alterrowego granatu

No!!Też ją dzisiaj miałam na włosach

Napisane przez mhm0808

Jeśli chodzi o pielęgnację włosów to ja szczerze polecam serię czerwoną Pat&Rub, zwłaszcza maskę regenerującą....

Ja miałam cała serię i śmiało mogę polecić tylko maskęzyny

Dziewczyny mam ten olej w domu,mogę go nakładać na włosy

http://www.olej-budwigowy.info/

[zetuzetia]

anula, ale szampon naprawdę godny uwagi :P do mnie z matique przyjdą trzy () nowe, mam nadzieję, że też będę zadowolona

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

anakazar, jak najbardziej możesz tylko trzeba uważać, bo olej lniany może wysuszać lekko włosy, musisz obserwować

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Paulina1000

Co do kremu do rąk to potrzebuję takiego torebkowego. Na noc to używam różnych dziwadełek, olejów itd. Dostałam ostatnio ekologiczny krem do rąk, ale jest wręcz płynny i z alkoholem na drugim miejscu w składzie, więc nie chcę go używać zimą. Suhada też ma alkohol wysoko

Sądzę, że trudno będzie znaleźć krem bez alkoholu. Nawet moje Sanoflore ma całkiem wysoko.
W tym kremie nie widzę alkoholu:
http://www.matique.pl/pl/lavera-basi...m-shea_90.html
tu też: http://www.matique.pl/pl/balm-balm-r...o-rak_254.html
A może coś takiego? Akurat widzę, że na wyprzedaży: http://www.matique.pl/pl/karawan-aut...olka_1060.html

[aga89s]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Sądzę, że trudno będzie znaleźć krem bez alkoholu. Nawet moje Sanoflore ma całkiem wysoko.

trudno, ale się da. jak już pisałam aa sensitive nature spa jest bez alkoholu w składzie, a jest super. pachnie słodko, takimi cukiereczkami z dzieciństwa. mogłabym się nim maziać bez przerwy. tyle że nie jest super tłusty, ale stosunkowo dobrze nawilża. do tego wydajny, próbuję go wykończyć bo nie mogę się doczekać przetestowania borówkowego (mam kokos)

[anula_ga]

Zetuś ja sie ciesze jak głuia, bo kończe szampon marchewkowy yesa nie dlatego, że jest niefajny, bo go lubie bardzo, ale dlatego, że był wielki i na jego miejsce będe mogła wstawic pod prysznic inny muszę zrobic przegląd szamponów, bo mam strasznie dużo ponapoczynanych a część schowanych i zapominam o nich.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez aga89s

trudno, ale się da. jak już pisałam aa sensitive nature spa jest bez alkoholu w składzie, a jest super. pachnie słodko, takimi cukiereczkami z dzieciństwa. mogłabym się nim maziać bez przerwy. tyle że nie jest super tłusty, ale stosunkowo dobrze nawilża. do tego wydajny, próbuję go wykończyć bo nie mogę się doczekać przetestowania borówkowego (mam kokos)

A który to, pokażesz jakieś zdjęcie?


W ogóle jeszcze na jeden raz starczy mi Alterry do mycia twarzy i maznę się ostatni raz próbką Pai (krem naprawdę super, bardzo go polubiłam, polecam) i będę mogła przejść do nowej pielęgnacji. Akurat od jutra, od poniedziałku.

[zetuzetia]

Napisane przez anula_ga

Zetuś ja sie ciesze jak głuia, bo kończe szampon marchewkowy yesa nie dlatego, że jest niefajny, bo go lubie bardzo, ale dlatego, że był wielki i na jego miejsce będe mogła wstawic pod prysznic inny muszę zrobic przegląd szamponów, bo mam strasznie dużo ponapoczynanych a część schowanych i zapominam o nich.

To koniecznie musisz uzupełnić lukę po yesie
z tego co kojarzę, to mówiłaś, że u Ciebie cała rodzina używa szamponów, a ja sama muszę wszystko przerobić.. (oprócz Alterry figowej, bo ta chyba podpasowała tacie ). dlatego trzymam wszystkie pod pryszniccem, tylko jak kuzynka przyjeżdża chowam część, żeby stwarzać pozor y

[anakazar]

Napisane przez zetuzetia

anula, ale szampon naprawdę godny uwagi :P do mnie z matique przyjdą trzy () nowe, mam nadzieję, że też będę zadowolona

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

anakazar, jak najbardziej możesz tylko trzeba uważać, bo olej lniany może wysuszać lekko włosy, musisz obserwować

Dzięki.
To nie wiem czy warto go stosować skoro może wysuszyć włosy
Jestem po farbowaniu castingiem i muszę odżywić,nawilżyć włosy

[cloche]

Napisane przez gayenka

Zgadzam się z Zuzią, figowy szampon jest cudowny i jak pięknie pachnie!

wszystkie zachwalacie ten figowy, to bede musiala sprobowac wydatek zaden...

a co do maski alterry - wlasnie z nia pod czepkiem siedze wczesniej mialam lyzke henny w mieszance z inna maska. tak dla odswiezenia refleksow.

Anakazar, olej lniany dobra rzecz na skore glowy! mozesz sobie wymieszac z jakims innym, np. jojoba czy chocby slonecznikowym albo oliwa. mi sam lniany nic nie wysuszal, ale ja tluscioch. za to przeciwdziala wypadaniu

[anakazar]

Napisane przez zetuzetia

To koniecznie musisz uzupełnić lukę po yesie
z tego co kojarzę, to mówiłaś, że u Ciebie cała rodzina używa szamponów, a ja sama muszę wszystko przerobić.. (oprócz Alterry figowej, bo ta chyba podpasowała tacie ). dlatego trzymam wszystkie pod pryszniccem, tylko jak kuzynka przyjeżdża chowam część, żeby stwarzać pozor y

Ja też niestetyNiech no Nina podrośnie to mi wtedy pomoże