Dieta South Beach część XVII - zacznijmy wreszcie porządnie dietować!

[matallewar]

Napisane przez Kretka666

Kropka w kropkę Ty!

Napisane przez mielnus

pizza sb?

Ofkors
Moja na kalafiorowym spodzie

Napisane przez arbuziak

A moja teoria jest taka, że tutaj robi się tak często gorąco/nieprzyjemnie/nerwowo przez niedobór czekolady w organizmie!
Czekolada jest odpowiedzią!

Na mnie już pora, dobranoc dziołchy

O, to, to!

[matallewar]

Obudziłam się taaaaaaaka glodna najpierw jedno dziecko mi się obudziło, potem drugie i w efekcie nie śpię i mi w brzuchu burczy

[mielnus]

Good morning)))

[Kretka666]

Witam przy moich płatkach owsianych z mlekiem sojowym, siemieniem lnianym, nerkowcami i jagodami goji

[kala2505]

Napisane przez feline2

Ej, ja też tu byłam kieeeeeeedyś w zamierzchłych czasach Się liczy

Pierwszy raz to ja już tu na wątku byłam z dobre 5 lat temu :p
III fazy nigdy oficjalnie nie zaczęłam

Napisane przez Kretka666

Poczekajmy aż wróci asmena i nam wszystko dokładnie opowie

Ojjj to poczekacie sobie jeszcze :p bo mega mega zajęta ta nasza asmenka teraz


A ja mam dziś z TŻ 2 rocznice zwiazku :p
I jade pociągiem nie wiem dokąd mam wyjazd niespodzianke :p

Wczoraj wypilam 3 małe drinko vódki DZIKI CYNAMON - pycha :p !!!
W ten weekend też próżnować nie zanierzam bo na pewno pojdziemy dziś zjeść coś na mieście a jutro na jakas kolacje romantyczna :p
Także ten nooo
Chociaż w plecaku mam dużo owocków, koktajl, orzeszki i serniczek z wiorkami kokosowymi i odzywka bialkowa o smaku białej czekolady omnomniooom !!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[feline2]

Napisane przez kala2505

Pierwszy raz to ja już tu na wątku byłam z dobre 5 lat temu :p
III fazy nigdy oficjalnie nie zaczęłam

No ja też nie...

Napisane przez kala2505

Ojjj to poczekacie sobie jeszcze :p bo mega mega zajęta ta nasza asmenka teraz


A ja mam dziś z TŻ 2 rocznice zwiazku :p
I jade pociągiem nie wiem dokąd mam wyjazd niespodzianke :p

Wczoraj wypilam 3 małe drinko vódki DZIKI CYNAMON - pycha :p !!!
W ten weekend też próżnować nie zanierzam bo na pewno pojdziemy dziś zjeść coś na mieście a jutro na jakas kolacje romantyczna :p
Także ten nooo
Chociaż w plecaku mam dużo owocków, koktajl, orzeszki i serniczek z wiorkami kokosowymi i odzywka bialkowa o smaku białej czekolady omnomniooom !!!

Oho - czuję co się święci z tym pociągiem

[Kretka666]

Napisane przez kala2505

Pierwszy raz to ja już tu na wątku byłam z dobre 5 lat temu :p
III fazy nigdy oficjalnie nie zaczęłam




Ojjj to poczekacie sobie jeszcze :p bo mega mega zajęta ta nasza asmenka teraz


A ja mam dziś z TŻ 2 rocznice zwiazku :p
I jade pociągiem nie wiem dokąd mam wyjazd niespodzianke :p

Wczoraj wypilam 3 małe drinko vódki DZIKI CYNAMON - pycha :p !!!
W ten weekend też próżnować nie zanierzam bo na pewno pojdziemy dziś zjeść coś na mieście a jutro na jakas kolacje romantyczna :p
Także ten nooo
Chociaż w plecaku mam dużo owocków, koktajl, orzeszki i serniczek z wiorkami kokosowymi i odzywka bialkowa o smaku białej czekolady omnomniooom !!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chodziło mi o osoby, które się UDZIELAJĄ REGULARNIE na wątku, a nie były 8574 lat temu i potem osiem razy wracały

Mówiła, że będzie po weekendzie, to czekam

Jak już dojedziecie to napisz gdzie Cię zabrał, chociaż na fejsie
Zabiłabym TŻ-ta jakby taki wyjazd bez poinformowania mnie zorganizował, ale ja nie lubię takich niespodzianek i dobrze, że on też nie No i ja pracuję w weekend Ale wiem, że Wy to takie podróżniki niespodzianki i lubicie Miłego weekendu

[kala2505]

Do Malborka jedziemy zwiedzac zamek krzyżacki

A tak w ogole to dzis jest DZIEN CZEKOLADY

...wiec laski chwytać za gorzką :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kretka666]

Napisane przez kala2505

Do Malborka jedziemy zwiedzac zamek krzyżacki

A tak w ogole to dzis jest DZIEN CZEKOLADY

...wiec laski chwytać za gorzką :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W Malborku fajnie jest, no na taką wycieczkę bym się znów wybrała Zwłaszcza, że w Malborku byłam stosunkowo niedługo po operacji i średnio nam się zwiedzało - nie dawałam rady tyle chodzić.

Oooo! To sobie zjem! Może nawet nie gorzką

[adrijah]

Napisane przez kala2505

Do Malborka jedziemy zwiedzac zamek krzyżacki

A tak w ogole to dzis jest DZIEN CZEKOLADY

...wiec laski chwytać za gorzką :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja się dowiedziałam wczoraj, jak mi kurier z wielką czekoladą krówkową przyjechał Wawel mi niespodziankę zrobił chociaż nigdy z nimi nie współpracowałam i nie mam do nich żadnego kontaktu nawet żeby podziękować. Ale miły gest Choć czekolada okropnie słodka jedną kostkę spróbowałam, no bo w końcu jest dzień czekolady jeszcze dostałam zaproszenie do wspólnego pieczenia ciastek czekoladowych, do których są potrzebne 4 tabliczki ale nie skorzystam

W ogóle nie odzywam się, tylko Was podczytuję, bo kiepsko mi z dietą idzie, nie będę oszukiwać. Jeszcze od tygodnia mam problemy z porcelanką. Ani większa ilość warzyw nie pomogła, ani nabiał, nawet szklanka mleka z lodówki na czczo. Kawa z mlekiem zawsze działała, od tygodnia nic. No zatkałam się Wczoraj w akcie desperacji ugotowałam sobie marchewkę, też nic, więc wysłałam TŻa do sklepu po Activię i błonnik (taki w pałeczkach). Okazało się, że jedno i drugie ma cukier (A wiedziałam, że ma, ale błonnik zawsze miałam bez cukru i ten mnie zaskoczył, jak spróbowałam i okazał się słodki), no ale trudno. Brzuch mnie boli, mam wzdęcia, jestem spuchnięta, ociężała i ogólnie się źle czuję. Macie jakiś pomysł co na to poradzić? Bo mi się już pomysły wyczerpały. Już tylko apteka przychodzi mi do głowy, a chciałam tego uniknąć

[Kretka666]

Napisane przez adrijah

Ja się dowiedziałam wczoraj, jak mi kurier z wielką czekoladą krówkową przyjechał Wawel mi niespodziankę zrobił chociaż nigdy z nimi nie współpracowałam i nie mam do nich żadnego kontaktu nawet żeby podziękować. Ale miły gest Choć czekolada okropnie słodka jedną kostkę spróbowałam, no bo w końcu jest dzień czekolady jeszcze dostałam zaproszenie do wspólnego pieczenia ciastek czekoladowych, do których są potrzebne 4 tabliczki ale nie skorzystam

W ogóle nie odzywam się, tylko Was podczytuję, bo kiepsko mi z dietą idzie, nie będę oszukiwać. Jeszcze od tygodnia mam problemy z porcelanką. Ani większa ilość warzyw nie pomogła, ani nabiał, nawet szklanka mleka z lodówki na czczo. Kawa z mlekiem zawsze działała, od tygodnia nic. No zatkałam się Wczoraj w akcie desperacji ugotowałam sobie marchewkę, też nic, więc wysłałam TŻa do sklepu po Activię i błonnik (taki w pałeczkach). Okazało się, że jedno i drugie ma cukier (A wiedziałam, że ma, ale błonnik zawsze miałam bez cukru i ten mnie zaskoczył, jak spróbowałam i okazał się słodki), no ale trudno. Brzuch mnie boli, mam wzdęcia, jestem spuchnięta, ociężała i ogólnie się źle czuję. Macie jakiś pomysł co na to poradzić? Bo mi się już pomysły wyczerpały. Już tylko apteka przychodzi mi do głowy, a chciałam tego uniknąć

Jadłam kiedyś kostkę tej czekolady, nawet ja - która potrafi zjeść naprawdę słodkie rzeczy w dużych ilościach - nie zdzierżyłam. Tak słodkie, że zęby mnie bolały.

Współczuję strasznie W tym wypadku zastosowałabym już jakiś środek. Najpierw coś lekkiego, herbatę z ziołami (np. Normosan fix). Takie zatkanie już lepiej czymś "przepchać", bo możesz się zatruć.

[201708160922]

Napisane przez adrijah

Ja się dowiedziałam wczoraj, jak mi kurier z wielką czekoladą krówkową przyjechał Wawel mi niespodziankę zrobił chociaż nigdy z nimi nie współpracowałam i nie mam do nich żadnego kontaktu nawet żeby podziękować. Ale miły gest Choć czekolada okropnie słodka jedną kostkę spróbowałam, no bo w końcu jest dzień czekolady jeszcze dostałam zaproszenie do wspólnego pieczenia ciastek czekoladowych, do których są potrzebne 4 tabliczki ale nie skorzystam

W ogóle nie odzywam się, tylko Was podczytuję, bo kiepsko mi z dietą idzie, nie będę oszukiwać. Jeszcze od tygodnia mam problemy z porcelanką. Ani większa ilość warzyw nie pomogła, ani nabiał, nawet szklanka mleka z lodówki na czczo. Kawa z mlekiem zawsze działała, od tygodnia nic. No zatkałam się Wczoraj w akcie desperacji ugotowałam sobie marchewkę, też nic, więc wysłałam TŻa do sklepu po Activię i błonnik (taki w pałeczkach). Okazało się, że jedno i drugie ma cukier (A wiedziałam, że ma, ale błonnik zawsze miałam bez cukru i ten mnie zaskoczył, jak spróbowałam i okazał się słodki), no ale trudno. Brzuch mnie boli, mam wzdęcia, jestem spuchnięta, ociężała i ogólnie się źle czuję. Macie jakiś pomysł co na to poradzić? Bo mi się już pomysły wyczerpały. Już tylko apteka przychodzi mi do głowy, a chciałam tego uniknąć

Po tygodniu tez juz bym poszla do apteki. Kretka ma racje, to robi sie niebezpieczne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[adrijah]

Napisane przez Kretka666

Jadłam kiedyś kostkę tej czekolady, nawet ja - która potrafi zjeść naprawdę słodkie rzeczy w dużych ilościach - nie zdzierżyłam. Tak słodkie, że zęby mnie bolały.

Współczuję strasznie W tym wypadku zastosowałabym już jakiś środek. Najpierw coś lekkiego, herbatę z ziołami (np. Normosan fix). Takie zatkanie już lepiej czymś "przepchać", bo możesz się zatruć.

No przeokropnie słodka jest. Ale to dobrze, nie ciągnie mnie do niej w ogóle tym bardziej, że w obecnym stanie czekolady powinnam unikać jak ognia.

Dojem te activie nieszczęsne i błonnik dzisiaj. Jak to nic nie da, jutro idę do apteki, bo faktycznie już trochę za długo to trwa.
Pamiętam, że jak byłam na Dukanie, wiele osób polecało Colon C. Ponoć lepiej działa niż ziołowe, a jednocześnie nie uzależnia, jak niektóre środki. Ale to było 4 lata temu, więc jeszcze zapytam w aptece

[Kretka666]

Napisane przez adrijah

No przeokropnie słodka jest. Ale to dobrze, nie ciągnie mnie do niej w ogóle tym bardziej, że w obecnym stanie czekolady powinnam unikać jak ognia.

Dojem te activie nieszczęsne i błonnik dzisiaj. Jak to nic nie da, jutro idę do apteki, bo faktycznie już trochę za długo to trwa.
Pamiętam, że jak byłam na Dukanie, wiele osób polecało Colon C. Ponoć lepiej działa niż ziołowe, a jednocześnie nie uzależnia, jak niektóre środki. Ale to było 4 lata temu, więc jeszcze zapytam w aptece

Jak raz czy dwa razy napijesz się herbaty czy łykniesz tabsa to się tak od razu nie uzależnisz

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[kala2505]

Ja polecam śliwki suszone i wypić potem kawę :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ladanseuse14]

Zgrzeszylam maslem orzechowym ale mam tak zly i ciezki dzien

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[dolceee]

Napisane przez adrijah

No przeokropnie słodka jest. Ale to dobrze, nie ciągnie mnie do niej w ogóle tym bardziej, że w obecnym stanie czekolady powinnam unikać jak ognia.

Dojem te activie nieszczęsne i błonnik dzisiaj. Jak to nic nie da, jutro idę do apteki, bo faktycznie już trochę za długo to trwa.
Pamiętam, że jak byłam na Dukanie, wiele osób polecało Colon C. Ponoć lepiej działa niż ziołowe, a jednocześnie nie uzależnia, jak niektóre środki. Ale to było 4 lata temu, więc jeszcze zapytam w aptece

Polecam herbatę czerwoną pu erh w kostkach - 1kostka zaparzana 2 razy w kubeczku 0,5l - i pójdzieeeeee
http://www.ceneo.pl/15182716

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Od jakiegoś czasu piję zielone koktaje - ulubiony to z dodatkiem zielonego, młodego selera,banan,pomaranczka, jabłko,siemie lniane, woda. wychodzi litr. Nie wierzyłam, że to może być taki syty posiłek (mam na 2 razy)!!!

[kala2505]

Polecam dodac jeszcze szpinak albo ogórka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dolceee]

dzięki! właśnie mam zalegający szpinak

[mandarynka882]

adrijah- spotkałyśmy się już na wątku diety Dukana hehe... a co do zaparć to na forum diety Montignac dziewczyny polecały zjeść kiszoną kapustę lub ogórki i popić maślanką lub kefirem, podobno efekt murowany:P a z aptecznych mnie zawsze ratowała Lactulose z syropku ale wiadomo najlepiej próbować najpierw naturalnie

[ladanseuse14]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Ale zjadłam go za dużo

Za to teraz kurczak z sałatą, rukolą, papryką, pomidorem i ogórkiem

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[ladanseuse14]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Dzięki Ci dobra kobieto, bo chciałam się już załamać

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

Dzięki Ci dobra kobieto, bo chciałam się już załamać

Ja codziennie przekraczam orzechy, a pacz jak waga spada

[adrijah]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

fuj

Napisane przez kala2505

Ja polecam śliwki suszone i wypić potem kawę :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

próbowałam

Napisane przez dolceee

Polecam herbatę czerwoną pu erh w kostkach - 1kostka zaparzana 2 razy w kubeczku 0,5l - i pójdzieeeeee
http://www.ceneo.pl/15182716!

dzięki ale zanim to by do mnie doszło, jeszcze przy moim leniwym listonoszu, który tylko avizo zostawia, to źle by się to skończyło

Napisane przez mandarynka882

adrijah- spotkałyśmy się już na wątku diety Dukana hehe... a co do zaparć to na forum diety Montignac dziewczyny polecały zjeść kiszoną kapustę lub ogórki i popić maślanką lub kefirem, podobno efekt murowany:P a z aptecznych mnie zawsze ratowała Lactulose z syropku ale wiadomo najlepiej próbować najpierw naturalnie

jaki ten (dietowy) świat mały
ho ho, te kiszonki + maślanka to faktycznie musi być ostre połączenie. Chociaż tak samo mówi się o połączeniu ryby i np. kawy z mlekiem, co ja często praktykuję na śniadania. Faktycznie zwykle działa dość szybko ale 3 dni temu nie zadziałało w ogóle

Pochłonęłam dziś takie ilości m.in. kawy z mlekiem, gotowanej marchewki, błonnika i activii, że nie powinnam z łazienki wychodzić, a tu nic Postanowione. Jutro rano kierunek apteka.

[mandarynka882]

Napisane przez adrijah

fuj

próbowałam

dzięki ale zanim to by do mnie doszło, jeszcze przy moim leniwym listonoszu, który tylko avizo zostawia, to źle by się to skończyło

jaki ten (dietowy) świat mały
ho ho, te kiszonki + maślanka to faktycznie musi być ostre połączenie. Chociaż tak samo mówi się o połączeniu ryby i np. kawy z mlekiem, co ja często praktykuję na śniadania. Faktycznie zwykle działa dość szybko ale 3 dni temu nie zadziałało w ogóle

Pochłonęłam dziś takie ilości m.in. kawy z mlekiem, gotowanej marchewki, błonnika i activii, że nie powinnam z łazienki wychodzić, a tu nic Postanowione. Jutro rano kierunek apteka.

z tego co mi wiadomo to marchewka jest zapierająca właśnie za każdym razem jak u mnie w domu panuje jelitówka, dziecko ją ma to gotuję właśnie zupkę marchewkową także może lepiej zrezygnuj z niej na rzecz innych warzyw np brokułów albo fasolki. A jak nie rzeczywiście coś aptecznego by się zdało bo wiem po sobie, że to jest dość uciążliwa dolegliwość, ja wystarczy że 2 dni nie mogę się teges i już mam wrażenie, że mi jelita rozsadzi....

mam pytanie ile czekolady gorzkiej 70% można zjeść? 2 kostki mają 69 kcal

[Kretka666]

Napisane przez mandarynka882

mam pytanie ile czekolady gorzkiej 70% można zjeść? 2 kostki mają 69 kcal

Do 75 kcal.

[41ff265d84073ea81ea45b5f22eefa92e7fa2b11_6141297259126]

Witam plażowiczki i dołączam do was
Mój cel: 67 kg ---> 60 kg, ale jak dobiję do 63/62 to już będę baardzo zadowolona Biorąc pod uwagę fakt, że za tydzień są święta to chyba nie wybrałam najlepszego momentu na rozpoczęcie tej diety, ale postanowiłam, że nie będę zwlekała i mam nadzieję, że oprę się nadchodzącym pokusą Czy bardzo niewskazane jest przedłużenie 1 fazy?