Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[Korlat]

Napisane przez LyraBea

A ja na stole obok chipsów dla znajomych do piwka sobie stawiam zawsze wysuszone w piekarniku mięsko.Wołowinka wychodzi pyszna, ale jest twarda no i droga. Ostatnio wysuszyłam sobie cieniutko pocięte, niemal poszarpane kawałeczki piersi indyka, wcześniej marynowane w przyprawach, dużej ilości papryki i łyżki musztardy Dijon. To mi kurde wyżerali moje mięsko zamiast wpie***ć swoje chpsy

Zaslinilam monitor Jak dokladnie robisz te z kurczaka? Bo ja antytalencie kulinarne jestem

Napisane przez (:tysia:)

Taa, ja już nie mam na co wkładać stanika:/ Wczoraj z przerażeniem poczułam żebra zamiast biustu, jak wyciągnęłam się na łóżku

No to u mnie w koncu zaczyna to jakkolwiek wygladac Ale i tak sa za duze Mam nadzieje, ze jeszcze troche zleca...

Napisane przez katchleen81

No wiec ja probuje chyba ostatani raz, bede jadla wiecej miecha i ryb i zobacze za tydzien, ale jak waga nie spadnie znowu to .. no wlasnie nie wiem co kurde

No tylko ze od jutra warzywka 5 dni :/ i potem @...ech co za zycie

Ja mam zastoj juz od jakis 3-4tyg a zostaly mi 2kg do zrzucenia... I teraz (zaraz po tym jak przed weekendem cos sie zaczelo ruszac w dol) okazalo sie, ze @ sie zbliza Takze damy rade Poczekaj spokojnie na @ i az sie skonczy i wtedy sie zwaz (zeby sie codziennie nie dolowac ) Bedzie dobrze

Lece pod prysznic, jutro trzeba wczesnie wstac a musze sobie jeszcze makrelke na rano obrac Zeby na sniadanko byla

[Nusiaa88]

Napisane przez Lily Rose

Ja robię w takim sprzęcie z wymiennymi płytkami 3 w 1 (sandwich, grill, gofrownica) ,w sumie badziewny, nie ma to pewnie jak profesjonalna gofrownica.
Gofry:
zmielić 2 łyżki otręb owsianych, 1 pszennych+5-7 tabletek słodzika
Połączyć z:
1 jajkiem
10 kroplami parafiny ciekłej
szczyptą proszku do pieczenia (niekoniecznie)
2 solidnymi łyżkami serka homo
1-2 kropelkami ulubionego aromatu.
maleńką ilością wody gazowanej

Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam. One są przepisy Lyry i wychodzą obłędne!!

Dziękuję Ci bardzo Kurcze, tylko jakoś nie mam zaufania do tej parafiny-od początku diety jej nie tknęłam, a chyba bez niej się da a i zastąpić jej nie ma czym

[Lily Rose]

Napisane przez Nusiaa88

Dziękuję Ci bardzo Kurcze, tylko jakoś nie mam zaufania do tej parafiny-od początku diety jej nie tknęłam, a chyba bez niej się da a i zastąpić jej nie ma czym

Nusiu, jestem na diecie już ponad 3 tygodnie, też w ogóle nie ruszałam parafiny, choć kupiłam przed rozpoczęciem diety. Użyłam jej dopiero w gofrach, tak jak było w przepisie- nie czuć jej w ogóle i żadnych przykrych dolegliwości po gofrach nie miałam. Zrób sobię na próbę por prostu porcję- acha, wg przepisu niby wychodzić miały 4 gofry, mnie wychodzą 2.

[beatka8210]

Nusiaa88 tak patrze na twoje wyniki i uwierzyc nie moge jak slicznie schudlas!! Gratki dla ciebie i dla wszystkich innych tez. Czy moge zapytac od kiedy jestes na dukanie?

Ja dopiero zaczynam dzis 2 dzien uderzeniówki i w sumie moje dotychczasowe spostrzezenia to tylko tyle ze 1 dnia bylam zmeczona, dzisiaj juz nie, latam ciagle siusiu ale.. po pierwszym dni waga nie ruszyla. jutro tez sie zwaze bo czekam na moment jeszcze wiekszej motywacji (jak ujrze ciut mniej)..

Pije ta wstretna wode az brzuch mam jak balon, nie wiem czy to dobrze bo mial sie zmniejszac a sie zwieksza... no ale co tam Czy komus po 1 dniu dietki tak sie zdarzylo ze nic a nic nie spadlo?

[Korlat]

Napisane przez beatka8210

Pije ta wstretna wode az brzuch mam jak balon, nie wiem czy to dobrze bo mial sie zmniejszac a sie zwieksza... no ale co tam Czy komus po 1 dniu dietki tak sie zdarzylo ze nic a nic nie spadlo?

Do wody sie przyzwyczaisz Zobaczysz Brak spadkow po 1 dniu moze byc spowodowany np zblizajaca sie @ Takze sie jakos nie zamartwiaj specjalnie Prawdziwe chudniecie zaczyna sie na II fazie w I leci tylko woda Moze nie mialas jej duzo nagromadzonej.
Chce juz moja @ i szybkie i efektowne spadki po niej

A poki co sie zegnam
Dobranoc wszystkim

[Nusiaa88]

Napisane przez Lily Rose

Nusiu, jestem na diecie już ponad 3 tygodnie, też w ogóle nie ruszałam parafiny, choć kupiłam przed rozpoczęciem diety. Użyłam jej dopiero w gofrach, tak jak było w przepisie- nie czuć jej w ogóle i żadnych przykrych dolegliwości po gofrach nie miałam. Zrób sobię na próbę por prostu porcję- acha, wg przepisu niby wychodzić miały 4 gofry, mnie wychodzą 2.

Hmm, może masz rację- spróbować można Tylko tak jakoś mi głupio iść do apteki i prosić o tą parafinę, bo mam wrażenie, że będę miała wypisane na twarzy, że ja na Dukanie jestem może tatę wyślę

Napisane przez beatka8210

Nusiaa88 tak patrze na twoje wyniki i uwierzyc nie moge jak slicznie schudlas!! Gratki dla ciebie i dla wszystkich innych tez. Czy moge zapytac od kiedy jestes na dukanie?

Ja dopiero zaczynam dzis 2 dzien uderzeniówki i w sumie moje dotychczasowe spostrzezenia to tylko tyle ze 1 dnia bylam zmeczona, dzisiaj juz nie, latam ciagle siusiu ale.. po pierwszym dni waga nie ruszyla. jutro tez sie zwaze bo czekam na moment jeszcze wiekszej motywacji (jak ujrze ciut mniej)..

Pije ta wstretna wode az brzuch mam jak balon, nie wiem czy to dobrze bo mial sie zmniejszac a sie zwieksza... no ale co tam Czy komus po 1 dniu dietki tak sie zdarzylo ze nic a nic nie spadlo?

Beatko, ja na Dukanie już 4 miesiące jestem w między czasie miałam mega zastój bo zaszalałam pączkiem no i stało stało, aż wreszcie ruszyło i od tej pory niczego zakazanego nie tykam
Dukan mi wyliczył coś w okolicach 64 kg jako waga idealna i miałam być na II fazie do 1 maja, ale że mnie mój stan "fizyczny" nie odpowiadał, no to pociągnęłam dalej aż do uzyskania satysfakcji
w sumie to zastanawiam się, czy nie pociągnąć jeszcze bo uda mam nadal "masywne", no ale może nie będę przeginać...

a co do Twoich efektów, to nie wiem, co Ci powiedzieć...może po prostu masz mało wody nagromadzone w organizmie... hmmm... po prostu musisz poczekać na efekty, a jak będziesz konsekwentna to na pewno się pojawią grunt to wiara we własne siły i dążenie do celu-naprawdę

[(:tysia:)]

Lecę spać Kochane, jutro czeka mnie kolejny egzamin, tym razem z logiki... o zgrozo!

[Megi428]

Napisane przez Ayu

Są specjalne do pieczenia albo w proszku, albo w płynie (te płynne mogą mieć fruktozę, więc trzeba czytać skład, Huxol ma). W tabletkach raczej nie ma (ja nie widziałam, może są).
Ktoś po prostu nie miał specjalnego do pieczenia to użył zwykłego, czego robić się nie powinno. Słodzik musi mieć wyraźnie napisane, że nadaje się do pieczenia i gotowania, tylko takiego można używać jeśli ma się ochotę na wypieki i nie chce się sobie zaszkodzić.

Napisane przez Ayu

Fruktoza, sorbitol odpadają.

Aspastram (nie do pieczenia, ale Dukan zaleca go najbardziej), maltodekstryna, sacharynian sodu , cyklaminian sodu (trzy ostatnie to składniki Sussiny i innych słodzików w tabletkach więc chyba dozwolone

słodzik z Lidla ma w składzie sacharynian sodu i cyklaminian sodu i nie ma ostrzeżenia że nie można go gotować czy piec, więc ktoś uznał że się nadaje do wypieków i nie użył zwykłego aspartamu

[Iwonek1]

Dziewczyny....w ciszy i bez krzyku zaczęłam dietę Dukana....CZUJE SIĘ ŚWIETNIE..i chudnę....nie wiem jeszcze jak się poruszać po forum...ale czytam i bardzo mi się tu podoba....pozdrawiam...Iw onka

[Dorota5]

Napisane przez Iwonek1

Dziewczyny....w ciszy i bez krzyku zaczęłam dietę Dukana....CZUJE SIĘ ŚWIETNIE..i chudnę....nie wiem jeszcze jak się poruszać po forum...ale czytam i bardzo mi się tu podoba....pozdrawiam...Iw onka

To witaj cicha Iwonko. Chwal sie spadkami, pojęcz przy zastojach. My tu jesteśmy po to, by wspólnie się cieszyć i w razie potrzeby pocieszać

[joanasz]

hej
ja juz sie zegnam po wyjatkowo ciezkim i nieprzyjemnym dniu - jutro bedzie lepiej
Dzieciaki znowu maja tydzien wolnego wiec komputery sa zajete ale moze uda mi sie cos podczytac. zapowiada sie tez ladny dzien, to moze nad morze zawsze to iecej ruchu i powietrza.
Dobranoc,kałuż tluszczu rankiem pod lozkiem zycze wszystkim dukajacym Pa

[Agnusia25]

Dobry dzionek, wszystkim
Ja już od rana przed komputerem, kończę moją nieszczęsną pracę magisterską którą piszę, piszę i napisać nie mogę ale cóż ja już tak mam No nieważne... poużalam się nad sobą innym razem, bo teraz mam pytanko do Was, Dziewuszki Skończył mi się karnet na siłownię, z pieniążkami kruchutko, więc czas umilić życie sąsiadom i poskakać w domu a pamiętam, że gdzieś, w którymś odległym miejscu na forum podawałyście, Kochane, jakieś strony z aerobickiem chyba Jakiś "Schain" Błagam nie każcie mi przeszukiwać wszystkich starych wątków, żeby znaleźć te ćwiczonka Jeśli któraś z Was zna ten link, to będę BAAAAAAAAAAAARDZO wdzięczna za pomoc
A teraz uciekam, bo obowiązki wzywają ale będę co jakiś czas zaglądać, bo na pewno odpiszecie koleżance
Buziaki

[broadwaydream]

Pierwszy raz na dukanie zgrzeszyłam. Zrobiono mi przyjecie niespodzianke. Z radosci kupilam wodki i wypilam z każdym po kieliszku. Ale przynajmniej jedzenie było stricte dukanowe (choć już dzisiejsze sniadanie składało się z pół miski nutelli, ale smutno byłoby mi odmawiac sobie słodkosci w dniu urodzin i kolejnego egzaminu).
Zbijcie mnie, cobym wiecej nie grzeszyła!

[bleha24]

Napisane przez Agnusia25

Dobry dzionek, wszystkim
Ja już od rana przed komputerem, kończę moją nieszczęsną pracę magisterską którą piszę, piszę i napisać nie mogę ale cóż ja już tak mam No nieważne... poużalam się nad sobą innym razem, bo teraz mam pytanko do Was, Dziewuszki Skończył mi się karnet na siłownię, z pieniążkami kruchutko, więc czas umilić życie sąsiadom i poskakać w domu a pamiętam, że gdzieś, w którymś odległym miejscu na forum podawałyście, Kochane, jakieś strony z aerobickiem chyba Jakiś "Schain" Błagam nie każcie mi przeszukiwać wszystkich starych wątków, żeby znaleźć te ćwiczonka Jeśli któraś z Was zna ten link, to będę BAAAAAAAAAAAARDZO wdzięczna za pomoc
A teraz uciekam, bo obowiązki wzywają ale będę co jakiś czas zaglądać, bo na pewno odpiszecie koleżance
Buziaki

Witam Chodzi Ci o Shauna T i jego Insanity ? Jeśli tak to tu jest cały wątek o tym https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=425821 Życzę miłego dnia i ogromniastych spadków

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Napisane przez broadwaydream

Pierwszy raz na dukanie zgrzeszyłam. Zrobiono mi przyjecie niespodzianke. Z radosci kupilam wodki i wypilam z każdym po kieliszku. Ale przynajmniej jedzenie było stricte dukanowe (choć już dzisiejsze sniadanie składało się z pół miski nutelli, ale smutno byłoby mi odmawiac sobie słodkosci w dniu urodzin i kolejnego egzaminu).
Zbijcie mnie, cobym wiecej nie grzeszyła!

Wszystkiego naj z okazji urodzin i samych spadków

[funky87]

Witajcie
Dukana podejście 6, dzień 3 P.
spadek -04 kg po drugim dniu.
Zaczęłam od twarożku wiejskiego z łyzka xenea błonnik i zabieram się za naukę, z racji tego że nie przepadam za rybami postanowiłam zastąpić je jajkami, na szczęście omlety 50/50 (2 jajka +2 białka) uwielbiam bardzo. Zmniejszam ilośc nabiału bo średnio mi służy.
Mam takie pytanie, czy któraś z Was ma bóle brzucha w trakcie diety, takie jak przed okresem ?? To chyba nie jest normalne, do @ jeszcze jakieś 2 tygodnie a ja umieram z bólu

Miłego Dnia wszystki m Dukankom

[Agnusia25]

Napisane przez bleha24

Witam Chodzi Ci o Shauna T i jego Insanity ? Jeśli tak to tu jest cały wątek o tym https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=425821 Życzę miłego dnia i ogromniastych spadków

OOO to, to, to BARDZO DZIĘKUJĘ Jesteś Kochana, uratowałaś mnie przed powrotem do nałogowego lenistwa Teraz będę grzecznie ćwiczyć i żadnych wymówek Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI

Miłego dnia
Aaaaaa.... i spadków, spadków oczywiście

[*Insane]

Dzień dobry
Przeprowadzka już prawie ogarnięta
Wczoraj zanotowałam spadek -0,7kg, a dzisiaj zastój, więc bardzo dobrze

Niestety przez ostatnie dwa dni jadłam nieregularnie i raczej mało. Wczoraj poratowałam się pieczonym kurczakiem z Almy oczywiście bez skóry. A tak to musiałam zapychać się wieśniakiem i jogurtem z otrębami, bo nie było możliwości przygotowania obiadu. Dzisiaj się już poprawię, chociaż do pracy wałówka skromna - placki otrębowe, 100g wędzonego łososia i jeszcze twaróg chudy kupię a domku za to będzie indyk, więc nadrobię braki mięcha

Spodnie dość konkretnie spadają mi z tyłka

[Ayu]

Dzień doobry
Po wczorajszym zastoju, mimo zbliżającej się @ i braku porcelany od 3 dni, dziś -0,3 Czyli ważę 47,3 kg, do celu jakieś 2,3 kg

[(:tysia:)]

Napisane przez broadwaydream

Pierwszy raz na dukanie zgrzeszyłam. Zrobiono mi przyjecie niespodzianke. Z radosci kupilam wodki i wypilam z każdym po kieliszku. Ale przynajmniej jedzenie było stricte dukanowe (choć już dzisiejsze sniadanie składało się z pół miski nutelli, ale smutno byłoby mi odmawiac sobie słodkosci w dniu urodzin i kolejnego egzaminu).
Zbijcie mnie, cobym wiecej nie grzeszyła!

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!
Dobrze, że w ramach urodzin nie rzuciłaś się na niedukanowe jedzenie!

Napisane przez *Insane

Dzień dobry
Przeprowadzka już prawie ogarnięta
Wczoraj zanotowałam spadek -0,7kg, a dzisiaj zastój, więc bardzo dobrze

Niestety przez ostatnie dwa dni jadłam nieregularnie i raczej mało. Wczoraj poratowałam się pieczonym kurczakiem z Almy oczywiście bez skóry. A tak to musiałam zapychać się wieśniakiem i jogurtem z otrębami, bo nie było możliwości przygotowania obiadu. Dzisiaj się już poprawię, chociaż do pracy wałówka skromna - placki otrębowe, 100g wędzonego łososia i jeszcze twaróg chudy kupię a domku za to będzie indyk, więc nadrobię braki mięcha

Spodnie dość konkretnie spadają mi z tyłka

No, ale jak widać są spadki, więc bardzo sobie nie zaszkodziłaś, ale wracaj do regularnego jedzenia, żeby metabolizmu nie zdenerwować
Ja czekam aż mi nowe spodnie zaczną spadać z tyłka..to już chyba chore

---------- Dopisano o 05:56 ---------- Poprzedni post napisano o 05:54 ----------

Napisane przez Ayu

Dzień doobry
Po wczorajszym zastoju, mimo zbliżającej się @ i braku porcelany od 3 dni, dziś -0,3 Czyli ważę 47,3 kg, do celu jakieś 2,3 kg

Tak patrzę jak lecisz i normalnie nadziwić się nie mogę! Od dziś ograniczam nabiał do minimum i nie jem 3 listy! (choć nie wiem jak dam radę bez mleka w proszku..)

[Ayu]

Napisane przez Megi428

słodzik z Lidla ma w składzie sacharynian sodu i cyklaminian sodu i nie ma ostrzeżenia że nie można go gotować czy piec, więc ktoś uznał że się nadaje do wypieków i nie użył zwykłego aspartamu

Dawno temu, gdzieś mi się obiło o oczy (pewnie na dieta.pl jak znam siebie ), że słodzik musi mieć napisane, że się nadaje do gotowania i pieczenia, a brak takiej informacji oznacza, że się do tych celów nie nadaje.
Co wtedy mnie zdziwiło, bo jak napisałaś, te do pieczenia i niektóre w tabletkach mają w zasadzie takie same składy.
Więc okazuje się, że niepotrzebnie wydawałam 11,5 zł na Sussinę do sernika

[sonia26]

Witam i ja w ten deszczowy poranek
U mnie po tygodniu marudzenia i zastoju waga ruszyła w dół o 0,3 kg na PW. Cieszę się jak dziecko bo to mobilizuje mnie do dalszej walki W centymetrach wygląda to o wiele lepiej:
pas(na wysokosci pępka) było 92 cm jest82 cm różnica -10 cm
udo było 60 cm jest 58 cm -2 cm
biust było 93 jest 89 cm -4 cm (niestety)
Dziś 28 dni dietkowania z Dukanem
Pozdrawiam wszystkich

[Megi428]

Napisane przez Ayu

Dawno temu, gdzieś mi się obiło o oczy (pewnie na dieta.pl jak znam siebie ), że słodzik musi mieć napisane, że się nadaje do gotowania i pieczenia, a brak takiej informacji oznacza, że się do tych celów nie nadaje.
Co wtedy mnie zdziwiło, bo jak napisałaś, te do pieczenia i niektóre w tabletkach mają w zasadzie takie same składy.
Więc okazuje się, że niepotrzebnie wydawałam 11,5 zł na Sussinę do sernika

Jeżeli ma taki sam skład to faktycznie niepotrzebnie bo ten z Lidla ma 1200 tabletek i kosztuje niecałe 5 zł

[jamapi]

Napisane przez Ayu

Dzień doobry
Po wczorajszym zastoju, mimo zbliżającej się @ i braku porcelany od 3 dni, dziś -0,3 Czyli ważę 47,3 kg, do celu jakieś 2,3 kg

bardzo szybko chudniesz co chwilę piszesz o jakimś większym spadeczku; tez bym tak chciała

u mnie dziś po wczorajszym prawie pół kilogramowym spadku tylko -0,1kg ale @ w trakcie, wiec jest nadzieja, że po waga spadnie
dziś rano stwierdziłam, że najbardziej to schudłam na twarzy chociaż spodnie to mi wszystkie też wiszą ... a narazie brak kasy na zakup nowych a poza tym nieopłacałoby się skoro jeszcze chcę troche zrzucić ....
narazie za mną 4,7kg (i niecały miesiąc dukania) no to musze powiedzieć, ze jak na taki 'mały' spadek wagowy, to w wyglądzie dużo się zmieniło jak pytającym mówię, że ponad 4 kg narazie zeszło, to jednogłoście stwierdzaja, że wyglądam, jakbym więcej zrzuciła

miłego dnia

ps. na weekend zrobie sobie dukanowe gołąbki; moim facetom takie normalne a ja się pociesze odchudzonymi już się nie mogę doczekac

[89paulinaa]

Witajcie

A radzej DZIEŃ DOBRY!!!
Dzisiaj waga mnie zaskoczyła i to pozytywnie -0,5
ale i tak należa mi się baty... moja siostra wczoraj upiekla pyszne ciasto i skusilam sie na malutki kawałek...

Ale dzisiaj mam zamiar nie grzeszyc... do pracy zwielam sobie 3 jajka na twardo, 2 kotlety z piersi kurczaka i zeby osłlodzic sobie dzien... serniczek dukana

Słuchajcie dziewuchy mam problem z porcelanka... dzisiaj bedzie 3 dzien jak tam nie byłam... czuje ze to wszystko siedzi we mnie...

[martha330]

Napisane przez beatka8210

Ja dopiero zaczynam dzis 2 dzien uderzeniówki i w sumie moje dotychczasowe spostrzezenia to tylko tyle ze 1 dnia bylam zmeczona, dzisiaj juz nie, latam ciagle siusiu ale.. po pierwszym dni waga nie ruszyla. jutro tez sie zwaze bo czekam na moment jeszcze wiekszej motywacji (jak ujrze ciut mniej)..

Pije ta wstretna wode az brzuch mam jak balon, nie wiem czy to dobrze bo mial sie zmniejszac a sie zwieksza... no ale co tam Czy komus po 1 dniu dietki tak sie zdarzylo ze nic a nic nie spadlo?

u mnie tez dzis 2 dzien uderzeniowki, i tez bylam zmeczona. w tescie wyszlo ze dwa dni mam byc na uderzeniowce,ale zwazylam sie dzis i waga nie drgnela ( choc ja mam ta wage niedokladna, bo wskaznikowa ) i nie wiem,czy moglabym przedluzyc jeszcze jeden dzien uderzeniowke
a wode to akurat lubie,wiec nie ma problemu

spadkow zycze wszystkim

[moose1979]

Dzień doberek wszystkim.
U mnie niestety wzrosty i zastoje, więc od 3 tygodni kilo w dół. Kiepsko. Dzisiaj zanotowałem ponad pół kilogramowy wzrost. Zaczyna mnie to irytować z lekka. Nawet jednego grzechu nie popełniłem już od ponad miesiąca. Winko się do mnie uśmiecha, stojąc na biurku, a ja je ignoruje. Ale dzisiaj chyba sobie lampkę wypiję wieczorkiem po pracy. Jakos zaczynam tracić motywację i po wolutku rozglądam się za inną dietką. Miłego dzionka wszystkim.

[katchleen81]

Witam i ja
Dzisiaj zanotowalam maly spadek, ale ciesze sie jak glupia bo musze sie przyznac, ze wczoraj z tego calego zalu zgrzeszylam i zjadlam 2 cikierki czekolagowe..ale wiecie co, jestem z siebie taka dumna, powaznie, bo ja nigdy w zyciu jeszcze nie zjadklam TYLKO dwoch cukierkow.
Na pol paczki moze sie konczylo ale na dwoch nigdy!
I dlatego mimo grzechu ciesze sie i jestem z siebie dumna a dzisiaj wzorowe proteinki i warzywka i musze wam przyznac ze jak nie lubilam warzyw tak po 5 dniach bez nich az milo po nie siegam, moze to nauczy mnie lubienia warzywek
Milego poranka kochane

[raszpel]

Witam,
u mnie dzisiaj na wadze tylko -0,1 ale to lepsze niż nic z utęsknieniem czekam na 62. W tym tempie to pewnie jeszcze z tydzień. Chociaż nic nie wiadomo
Gratuluję wszystkich spadków!

[katchleen81]

Napisane przez raszpel

Witam,
u mnie dzisiaj na wadze tylko -0,1 ale to lepsze niż nic z utęsknieniem czekam na 62. W tym tempie to pewnie jeszcze z tydzień. Chociaż nic nie wiadomo
Gratuluję wszystkich spadków!

Wow pieknie chudniesz, gratuluje

[Ariena]

A ja jutro jadę w góry na 4 dni. Obiady będą serwowane w ośrodku, bo to taki wyjazd firmowy. To jak ja mam to zrobić. Akurat jutro zaczyna się samo P. Biorę ze sobą wieśniaki, wędlinę, wieczorem upiekę chlebek. Chyba też dziś upiekę wielki filet z indyka w piekarniku i też go wezmę, ale czy na tyle dni mi się nie zepsuje, jak tam nie ma lodówki?
Masakra po prostu, a chcę jechać bo mam już dosyć siedzenia i szukania pracy, muszę się odprężyć.