Pozbyłam się pryszczy i zaskórników :-) /Mleko/

[prettysimple]

Używałam, ale zapchało mi pory (albo tak mi się tylko wydawało). Póki co zamierzam stosować co 3 dni tonik z BU z kwasami AHA8%. Jeśli to nie pomoże, wrócę pokornie do mleczka.

[angiee0902]

Dziś kupilam maslankę, zobaczymy, czy efekty będą lepsze

[Indios Bravos]

Napisane przez biedronka91

Polecam spróbować też maślankę, u mnie dała lepsze efekty, trzeba próbować.

U mnie też, ale ostatnio wciąż zapominam ją kupić a mleko w lodówce jest zawsze No i spisuje się też rewelacyjnie

[biedronka91]

Napisane przez Indios Bravos

U mnie też, ale ostatnio wciąż zapominam ją kupić a mleko w lodówce jest zawsze No i spisuje się też rewelacyjnie

To dzięki Tobie ta maślanka.

[Indios Bravos]

Napisane przez biedronka91

To dzięki Tobie ta maślanka.

Hihihi Dziś mi się jej zachciało do picia, więc jest Dziś wieczorem (ze względu na brak make-upu) i jutro rano zamiast mleczka maślanka

[tenebra]

Dziś pyknęłam sobie pierwszy raz mleko. Strasznie szybko zaschło na skorupę to za chwilę zmyłam... Jutro będę się po prostu chyba co chwilę maziać nasączonym wacikiem, żeby choć z 5 minut było mokre...

[joannajj]

jak na razie 2 razy uzyłam mleka, zaskórniki jeszcze są ale za to skóra taka delikatna i gladka w dotyku

[Perfekcj0nistka]

Też użyłam dopiero dwa razy i całkiem się zgadzam z tym, że skóra jest gładka i delikatna

[biedronka91]

Ja uwielbiam używać maślankę. Bałam się rozjaśnienia skóry ale stosuję ją już dwa tygodnie i to co zachwyca to rozświetlenie, bez zmiany jej kolorytu. Dodatkowo ta gładkość i czystość. Mam nadzieję, że skóra się do tego nie przyzwyczai i nie powróci do dawnej postaci..

[Indios Bravos]

Napisane przez biedronka91

Ja uwielbiam używać maślankę. Bałam się rozjaśnienia skóry ale stosuję ją już dwa tygodnie i to co zachwyca to rozświetlenie, bez zmiany jej kolorytu. Dodatkowo ta gładkość i czystość. Mam nadzieję, że skóra się do tego nie przyzwyczai i nie powróci do dawnej postaci..

Moja się nie przyzwyczaiła

Na maślankę moja cera zdecydowanie lepiej reaguje Chyba trzeba zażegnać lenistwo i przerzucić się na stałe

[mtc55]

Ja stosuje mleczko już ze 3 tygodnie Początkowo 2x dziennie, ale miałam problem ze stosowaniem wszystkiego: OCM, tonik z octem jabłkowym i jeszcze mleko :P Nie mówiąc o maseczkach co jakis czas :P Teraz stosuję rano: po wstaniu przecieram twarz wacikiem nasączonym mlekiem (masuję okrężnymi ruchami chwilkę, potem zostawiam do wyschnięcia). Chodzę ze skorupką 15 minut do pół godziny i potem zmywam - obecnie tylko tonikiem nagietkowym Ziaja z dodatkiem 20 % octy jabłkowego. Potem krem i make-up.

Efekt: skóra gładka, promienna, czarne zaskórniki na nosie jaśnieją, w połączeniu z resztą pielęgnacji mam mniej niespodzianek

Próbowałam różne wersje z rodzajem mleka, czasem trzymania itp. Moje osobiste wnioski:
1. Mleko z kartonu UHT daje takie same efekty jak mleko od krowy z bazarku a mniej przykry ma zapach :P
2. Trzeba chwilę pochodzić ze skorupką na twarzy - gdy zmywałam zaraz po zaschnięciu, albo przecierałam co chwilę wacikiem z mlekiem żeby nie zaschło to zaskórniki słabiej bladły. Jednak ściągając się skorupka coś z moich porów wyciąga mocniej :P
3. Stosowanie 2x dziennie i raz dziennie daje porównywalne efekty.

Jeszcze fajną sprawą jest spirulina (algi). Wymieszałam proszek (akurat Bioactive spirulina) z jogurtem naturalnym. Nałożyłam na twarz i po 30 minutach zmyłam (można jak zaschnie potrzymać chwilę, ale nie za długo bo ściąga i jest niewygodnie). Skóra jest mega gładka i miła dotyku. Stosuję 1-2 razy w tygodniu na oczyszczona skórę. Tylko uwaga - spirulina jest meeega zielona i maska ma intensywny kolor, ale nie ma strachu - zmywa się z twarzy dobrze (nie zmienicie się w ufoludki ). Tylko nie wiem czy tkanin nie brudzi - byłam ostrożna i nie zachlapałam

[tenebra]

O patrz, a ja właśnie myślałam że lepiej jak jest wilgotne dłużej to mleko. Jutro w takim razie zacznę stosowanie "skorupkowe"

[mln]

Przyznam szczerze, że nie przeczytałam całego wątku, tylko kilka pierwszych stron, ale chciałam zadać pytanie. Czy używanie mleka pomaga na blizny potrądzikowe, czy tylko na obecne pryszcze? Pisząc blizny nie mam na myśli takich głębokich, tylko czerwone kropeczki.
Pozdrawiam

[tenebra]

Na mój mały rozumek powinno pomóc. Zawiera kwas mlekowy, który jest "złuszczaczem" przez co szybciej wymienia się nam naskórek przez co szybciej pozbywamy się czerwonych kropek. A przynajmniej mam taką nadzieję bo tez mi zostało troszkę

[los_magdos]

Jeju dziewczyny jak to tak super działa to i ja i ja! Dziś się obsmaruję mlekiem. Zawsze to bezpieczniejsze niż kwas mlekowy samemu bez doświadzcenia
Superaśny pomysł!

[mln]

Napisane przez tenebra

Na mój mały rozumek powinno pomóc. Zawiera kwas mlekowy, który jest "złuszczaczem" przez co szybciej wymienia się nam naskórek przez co szybciej pozbywamy się czerwonych kropek. A przynajmniej mam taką nadzieję bo tez mi zostało troszkę

Dzięki , też zacznę stosować mleko. Za jakiś czas dam znać jak się u mnie sprawuje.

[niczka87]

mln mi działa na przebarwienia, także polecam

[Perfekcj0nistka]

To elegancko
Też mam problem z przebarwieniami, więc mam nadzieję że się sprawdzi Przydałby mi się tylko kupić nowe mleko, bo te już dość długo stoi

[biedronka91]

Napisane przez Indios Bravos

Moja się nie przyzwyczaiła

Na maślankę moja cera zdecydowanie lepiej reaguje Chyba trzeba zażegnać lenistwo i przerzucić się na stałe

Marsz do sklepu!

U mnie też przebarwienia bardzo się rozjaśniły, są mniej widoczne a stosuję maślankę niedługo.

[Oloosia]

Cześć Dziewczyny!
Buszując na Wizażu zaczynając od sposobów na kręcone włosy, przez makijaże do zdrowej cery trafiłam do Was! Moja cera jest mieszana i mam tendencję do powstawania zaskórników i wyprysków, a chciałabym się tego na wakacje pozbyć. Przyznam się szczerze, że nie przeczytałam wszytskich postów, ale wydaje mi się, że wiem wystarczająco aby zacząć moją przygodę z mlekiem. Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona .
Dzisiaj zaczynam - mleko na twarz i do wyrka!
Mam nadzieję,że poczciwe krówki uratują mi cerę...

[Rubinka01b]

nie mam dużego problemu z pryszczami. moim głownym zmartiwniem jest ogromna ilośc wągrów na nosie, policzkach i czole. czy mleko pozwala na pozbycie się wągrów i zmniejszenie porów ( w efekcie mniejsze świecenie się? bo świecę się bardzo)
i czy to może być mleko łaciate zwykłe ze sklepu czy jakieś specjalne

[niczka87]

Napisane przez Rubinka01b

nie mam dużego problemu z pryszczami. moim głownym zmartiwniem jest ogromna ilośc wągrów na nosie, policzkach i czole. czy mleko pozwala na pozbycie się wągrów i zmniejszenie porów ( w efekcie mniejsze świecenie się? bo świecę się bardzo)
i czy to może być mleko łaciate zwykłe ze sklepu czy jakieś specjalne

Odpowiedzi na Twoje pytania padały w wątku. Czytałaś?

[Lolaa001]

Spróbuję może akurat podziała na mnie

[XS-ka]

Witam wszystkie panie
Trafiłam do was przez blog Aliny, która zachwalając wpływ mleka na skórę wspomniała również o tym wątku. Trochę poczytałam waszych zachwytów i wczoraj pierwszy raz przemyłam twarz mlekiem, a potem poszłam spać. Zaskórniki jeszcze są ale pod wrażeniem wyglądu mojej buzi i tak byłam. Twarz była gładka, świeża, jasna, promienna i pory mniejsze - aż miło patrzyło się w lustro, co niestety dotąd mnie nie spotykało - zazwyczaj witała mnie zmęczona poszarzała i zaczerwieniona miejscami buzia.
Mój plan to przemywanie 2xdziennie - no i zobaczymy jak to będzie po miesiącu.

[prettysimple]

Nie wiem czemu, ale preferuję maślankę niż mleko. Być może dlatego, że jest odrobinę mniej lejąca. Dodatkowo dodaję do niej szczyptę cynamonu. Taka mieszanka bardzo dobrze czyści moje rozszerzone pory .

[Lolaa001]

A własnie co jeszcze polecicie na rozszrzone pory?

[Rosiee]

ja również bardzo chwalę sobie mleko i jogurty po dłuższym stosowaniu cera jest bardziej promienna, lekko rozjaśniona i co najważniejsze, drobne 'niespodzianki' nie wyskakują.

spróbuję waszego sposobu z maślanką, może też będzie skuteczny

[XS-ka]

Dziewczyny mam kilka pytań do tych które już jakis czas kurację mleczną/maślankową prowadzą.Pytania te nasunęły mi się dziś gdy po przemyciu twarzy mlekiem twarz
mi się zaczerwieniła. Myślę że to dlatego że mleko zbyt długo stało otwarte w lodówce(powinno stać max 48h). Gdybym używała mleka które piję kazdego dnia to byloby zawsze świeże i nie byloby problemu. Ale to które pije jest dużo chudsze od tego, które kupilam do twarzy. A kupować mleko specjalnie do twarzy, użyć odrobinke o po dwóch dniach prawie całe wyrzucić...nie jestem pewna czy ten układ mi pasuje

Ilu procentowego mleka/maślanki używacie?
Czy mleko 3,2% lepiej działa od 1,5% ?
Albo czy mleko/maślanka firmy np. tessco gorzej działa od znanej i drogiej firmy np łaciate?

będę wdzięczna za wasze opinie

[angiee0902]

Ja żadnej różnicy nie zauwazylam zarówno w aspekcie %, jak i firmy, a nawet w tym, ile dni stoi otwarte;p

[mln]

Ja używam mleka 1.5 albo 2%, najczęściej z Biedronki i moim zdaniem jest w porządku. Według tego, co jest napisane w pierwszym poście procenty, ani firma nie maja znaczenia.