Uczelnia Łazarskiego (prywatna) :>

[201606242139]

Założyłam wątek w poszukiwaniu osób, które zamierzają w tym roku zacząć studia na Łazarzu

Całe forum przeszukałam i nikogo znaleźć nie mogę
Jest tu ktoś?

[Siwka937]

ja się zastanawiam.. moje papiery leżą już w wydziale dziennikarstwa uniwersytetu warszawskiego, ale ja ciągle rozmyślam nad tym czy to dobry wybór..
co będziesz studiować? i dziennie czy zaocznie?

[201606242139]

Napisane przez Siwka937

ja się zastanawiam.. moje papiery leżą już w wydziale dziennikarstwa uniwersytetu warszawskiego, ale ja ciągle rozmyślam nad tym czy to dobry wybór..
co będziesz studiować? i dziennie czy zaocznie?

Prawo, dziennie.
A Ty może na stacjonarne na UW składałaś? Ja dostałam się i na UW, ale wybrałam prywatną bo...
1. mniej ludzi (studentów)
2. inne podejście do studenta jest w uczelni prywatnej,
3. w łazarskim nie ma indeksów - jest wirtualna uczelnia = nie trzeba biegać za podpisami
4. mają parking dla studentów, co dla mnie było praktycznie decydujące, ze względu na późniejszą wyprowadzkę na Mokotów

Przemyśl to, na prawie jeszcze są miejsca na Łazarskim - a czesne jest o około 2 tys. tańsze niż na UW

[Siwka937]

muszę jeszcze pomyśleć, jest trochę czasu o dziennikarstwie marzę już od dłuższego czasu, ale teraz mam coraz więcej wątpliwości..

[201606242139]

Napisane przez Siwka937

muszę jeszcze pomyśleć, jest trochę czasu o dziennikarstwie marzę już od dłuższego czasu, ale teraz mam coraz więcej wątpliwości..

To pomyśl

[Marwari]

Napisane przez PandaBear

Prawo, dziennie.
A Ty może na stacjonarne na UW składałaś? Ja dostałam się i na UW, ale wybrałam prywatną bo...
1. mniej ludzi (studentów)
2. inne podejście do studenta jest w uczelni prywatnej,
3. w łazarskim nie ma indeksów - jest wirtualna uczelnia = nie trzeba biegać za podpisami
4. mają parking dla studentów, co dla mnie było praktycznie decydujące, ze względu na późniejszą wyprowadzkę na Mokotów

Przemyśl to, na prawie jeszcze są miejsca na Łazarskim - a czesne jest o około 2 tys. tańsze niż na UW

szkoda tylko, że idąc na prawo nie zależy Ci na zdobyciu gruntownej wiedzy i niestety, ale dyplom Łazarskiego jest niestety dyskwalifikujący dla wielu warszawskich pracodawców... ale może dla Ciebie ważniejszy jest parking niż perspektywy w trakcie i po studiach
a z parkingiem to uważaj, bo odkąd zlikwidowali jeden z dużych okolicznych parkingów zaparkowanie pod Łazarskim już nie jest takie proste wszystko zawalone przez mieszkańców

[201606242139]

Napisane przez Marwari

szkoda tylko, że idąc na prawo nie zależy Ci na zdobyciu gruntownej wiedzy i niestety, ale dyplom Łazarskiego jest niestety dyskwalifikujący dla wielu warszawskich pracodawców... ale może dla Ciebie ważniejszy jest parking niż perspektywy w trakcie i po studiach
a z parkingiem to uważaj, bo odkąd zlikwidowali jeden z dużych okolicznych parkingów zaparkowanie pod Łazarskim już nie jest takie proste wszystko zawalone przez mieszkańców

Nie martwię się późniejszą przyszłością i nie lubię, gdy obcy martwią się o nią również. Nie ma potrzeby. Więc mi dyplom różnicy nie robi, a przynajmniej za wykładowcami nie będę musiała biegać jak ciele za matką
No no, ale Łazarski ma podziemny parking dla studentów, pierwsze co zrobię to wykupię miejsce

[magrat16]

Napisane przez PandaBear

Prawo, dziennie.
A Ty może na stacjonarne na UW składałaś? Ja dostałam się i na UW, ale wybrałam prywatną bo...
1. mniej ludzi (studentów)
2. inne podejście do studenta jest w uczelni prywatnej,
3. w łazarskim nie ma indeksów - jest wirtualna uczelnia = nie trzeba biegać za podpisami
4. mają parking dla studentów, co dla mnie było praktycznie decydujące, ze względu na późniejszą wyprowadzkę na Mokotów

Przemyśl to, na prawie jeszcze są miejsca na Łazarskim - a czesne jest o około 2 tys. tańsze niż na UW

Bez obrazy, ale jak patrzę na osoby które zaczęły magisterkę po prywatnych uczelniach, to mam wrażenie, że przez studia ktoś je prowadził za rączkę i głaskał po główce. Może i państwowe molochy nie są superprzyjazne studentom, ale podczas rozmów kwalifikacyjnych i pierwszej pracy doceniłam szkołę życia jaką dały mi boje z wykładowcami. Chociaż trzeba przyznać, że Łazarski w porównaniu z resztą prywatnych uczelni jest niezły.

Siwka937 na Twoim miejscu nie działałabym pochopnie, skoro wcześniej o tym dziennikarstwie na UW marzyłaś, to może nie rezygnuj? W końcu UW jest zawsze w czołówce rankingów

[201606242139]

Napisane przez magrat16

Bez obrazy, ale jak patrzę na osoby które zaczęły magisterkę po prywatnych uczelniach, to mam wrażenie, że przez studia ktoś je prowadził za rączkę i głaskał po główce. Może i państwowe molochy nie są superprzyjazne studentom, ale podczas rozmów kwalifikacyjnych i pierwszej pracy doceniłam szkołę życia jaką dały mi boje z wykładowcami. Chociaż trzeba przyznać, że Łazarski w porównaniu z resztą prywatnych uczelni jest niezły.

Siwka937 na Twoim miejscu nie działałabym pochopnie, skoro wcześniej o tym dziennikarstwie na UW marzyłaś, to może nie rezygnuj? W końcu UW jest zawsze w czołówce rankingów

Ale ja nie mówię, że ktoś będzie mnie po główce głaskał. Mam na myśli zwyczajną miejszą ilość studentów na roku (jestem dosyć nieśmiała, więc 400 osób wydawałoby mi się, że wszyscy na mnie patrzą) na pewno jest inne podejście, ale to mi daje łatwiznę, podczas gdy większość nie będzie się uczyć, bo "płaci to wymaga" ja będę czuła, że muszę się wykazać.

[neia]

Napisane przez PandaBear

a przynajmniej za wykładowcami nie będę musiała biegać jak ciele za matką

Ten argument też juz jest nieaktualny. UW wycofało indeksy papierowe.

[201606242139]

Napisane przez neia

Ten argument też juz jest nieaktualny. UW wycofało indeksy papierowe.

To nie zmienia faktu, że i tak wolę Łazarskiego i żaden argument mnie nie przekonuje
Tak w ogóle, nie chciałabym być nie miła, ale to wątek dla osób, które będą tam studiować, a nie osób trzecich, które chcą sobie wyrazić swoje zdanie, bo nikt o to tutaj nie prosił

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez PandaBear

Prawo, dziennie.
A Ty może na stacjonarne na UW składałaś? Ja dostałam się i na UW, ale wybrałam prywatną bo...
1. mniej ludzi (studentów)
2. inne podejście do studenta jest w uczelni prywatnej,
3. w łazarskim nie ma indeksów - jest wirtualna uczelnia = nie trzeba biegać za podpisami
4. mają parking dla studentów, co dla mnie było praktycznie decydujące, ze względu na późniejszą wyprowadzkę na Mokotów

Przemyśl to, na prawie jeszcze są miejsca na Łazarskim - a czesne jest o około 2 tys. tańsze niż na UW

masz dziwne priorytety, ale coz, nie moj cyrk, nie moje malpy.

[Alyssum]

mnie tylko ciekawi dlaczego tak boli inne wizażanki to, że autorka idzie do prywatnej szkoły uśmiałam się z tekstu rzekomym głaskaniu po główce bo wiele osób nie zdaje sobie chyba sprawy, że w 99 % w prywatnych szkołach uczą ci sami wykładowcy co z państwowych uczelni. I nie ma tak, że na państwowej wykładowca da wycisk a na prywatnej po główce głaska. Bo jak daje wycisk to tu i tu. No ale jak ktoś uparcie twierdzi inaczej to niech uważa jak chce

Z pracą w PL jest i tak już na tyle ciężko i można rzec, że po niczym nie ma pracy. Jaka szkoła tak naprawdę to już nie ma żadnego znaczenia.

[neia]

Napisane przez Alyssum

mnie tylko ciekawi dlaczego tak boli inne wizażanki to, że autorka idzie do prywatnej szkoły [...] Jaka szkoła tak naprawdę to już nie ma żadnego znaczenia.

A czy ktoraś z nas tutaj napisała że boli ją fakt, ze dziewczyna idzie na prywatną uczelnie? Nie. Wszystkie po prostu jestesmy w szoku argumentów dlaczego wybrała taką a nie inną szkołe. Wybranie uczelni to dość ważna decyzja i głupotą jest pisanie, ze szkoła nie ma żadnego znaczenia. Bo ma. Nie dla wszystkich. Ale dla znacznej czesci ma. Dobra uczelnia jest zawsze dodatkowym atutem. I gdyby dziewczyna napisała, że idzie do Lazarskiego bo tam jest nizsze czesne i jej po prostu nie stac, albo ze lazarski jest najlepszą uczelnią prywatną, albo ze łazarski ma fajne mozliwosci wyjazdu za granice/odbywania praktyk/uczestnictwa w kolach naukowych, to świetnie. Niech dziewczyna idzie i niech jej wyjdzie na zdrowie. Ale parking? Ja sie zastanawiam po co takie osoby w ogole wybierają sie na studia skoro jakiekolwiek argumenty dotyczace zdobytej wiedzy sa kompletnie nieistotne. Wazna jest tylko przyjazna atmosfera na uczelni i parking

[magrat16]

Napisane przez neia

A czy ktoraś z nas tutaj napisała że boli ją fakt, ze dziewczyna idzie na prywatną uczelnie? Nie. Wszystkie po prostu jestesmy w szoku argumentów dlaczego wybrała taką a nie inną szkołe. Wybranie uczelni to dość ważna decyzja i głupotą jest pisanie, ze szkoła nie ma żadnego znaczenia. Bo ma. Nie dla wszystkich. Ale dla znacznej czesci ma. Dobra uczelnia jest zawsze dodatkowym atutem. I gdyby dziewczyna napisała, że idzie do Lazarskiego bo tam jest nizsze czesne i jej po prostu nie stac, albo ze lazarski jest najlepszą uczelnią prywatną, albo ze łazarski ma fajne mozliwosci wyjazdu za granice/odbywania praktyk/uczestnictwa w kolach naukowych, to świetnie. Niech dziewczyna idzie i niech jej wyjdzie na zdrowie. Ale parking? Ja sie zastanawiam po co takie osoby w ogole wybierają sie na studia skoro jakiekolwiek argumenty dotyczace zdobytej wiedzy sa kompletnie nieistotne. Wazna jest tylko przyjazna atmosfera na uczelni i parking

Dokładnie, Alyssum nie pisałam, że w KAŻDEJ prywatnej uczelni się pobłaża. Jednak na moim kierunku jest sporo osób z prywatnych( oczywiście x klas niżej niż łazarski) i ich podejście jest: płacę to wymagam. Ba, okazuje się, że na ich uczelniach normą było wręczanie "upominków" i tak, tam jest to dopuszczalne, u nas wykładowca by za to wyleciał. Dlatego ci sami wykładowcy nie są wyznacznikiem, przykładowo u nas z danego przedmiotu był szczegółowy egzamin, na prywatnej zaliczenie za referacik...

Łazarski, Koźmiński stoją wysoko w rankingach i wybijają się na tle innych prywatnych.

Jak już poprzedniczka pisała- nie boli nas, że idzie na prywatną. Dziwi tylko, że przy wyborze nie patrzyła na renomę, rankingi, program studiów czy perspektywy po nich, a na parking i elektroniczny indeks( e-dziekanaty są już chyba na wszystkich uczelniach)

[201606242139]

Ale dla mnie ta dyskusja jest zbędna, bo żadna z Was nie idzie na tą uczelnie, a ja po prostu założyłam wątek, żeby poznać ludzi, którzy ewentualnie się tam wybierają, NIGDZIE nie prosiłam o opinię.

I nie boli Was chyba fakt, że idę na uczelnię prywatną, ale próbujecie na siłę wmówić mi jakieś "priorytety", które Was dziwią.
No przepraszam, że mam inne, niż Wy, podobno. Po 1. nie znacie ich - i nie jest moim obowiązkiem w pierwszej kolejności wymieniać głębszych priorytetów, poza tym, że np. zależy mi na parkingu
Kochane, Wy nie macie najmniejszego pojęcia o tym czy interesowałam się renomą szkoły i poziomem nauczania prawa. Nigdzie nie napisałam, że tego NIE robiłam, więc tym bardziej nie powinnyście się udzielać w kwestii, w której nie macie praktycznie nic konstruktywnego mi do zaoferowania. "Nie znam się, to się wypowiem". Patrzyłam na rankingi i inne opinie, ale nie muszę się Wam z tego tłumaczyć, czy dla mnie liczą się wyjazdy, pani/pan Dziekan czy w ogóle wygląd szkoły. O_o O moje perspektywy też nikt nie musi się martwić, a tym bardziej zupełnie osoby trzecie, które nawet nie były proszone o zdanie. Seriously?
Bez bulwersu, bo się źle takie podejścia kończą
Btw, fakt, połowa ludzi nie wie, że to ci sami wykładowcy.

ps. wychodzi na to, że aby nie musieć czytać takich(bądźmy szczere - nudnych, bo z góry założyłyście, że jestem osobą bezwartościową, ba, wręcz bez ambicji i pewnie jeszcze zadufaną w sobie - KOMPLETNIE mnie nie znając) rzeczy na tym forum, bo ktoś ma ochotę wyrazić swoje zdanie nie w odpowiednim miejscu - powinnam napisać wydłużoną historię życia rozwiewającą wszystkie wątpliwości i chęci skomentowania użytkowniczek wizażu?


Powtarzam po raz kolejny i liczę na BRAK odpowiedzi, bo mi się nie chce czytać, jak ktoś się wymądrza. (no wybaczcie, ale inaczej nie nazwę tego, gdy ktoś nie widzi pierwszego postu, w którym wyraźnie szukam osób, które zamierzają tam studiować. z góry przepraszam, jeżeli kogoś "uraziłam")

[Alyssum]

Dobra uczelnia jest zawsze dodatkowym atutem. I gdyby dziewczyna napisała, że idzie do Lazarskiego bo tam jest nizsze czesne i jej po prostu nie stac, albo ze lazarski jest najlepszą uczelnią prywatną, albo ze łazarski ma fajne mozliwosci wyjazdu za granice/odbywania praktyk/uczestnictwa w kolach naukowych, to świetnie.

Gdzie? w Polsce? to już chyba przestało mieć znaczenie jaka szkoła bo patrząc na rosnące bezrobocie ludzie zaczynają się coraz poważniej zastanawiać nad jakimikolwiek studiami.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę

[alexandrine19]

Ja też zaczynam pierwszy rok prawa(dzienne) na Łazarze dobrze wiedzieć, że nie jestem tutaj sama, pozdrawiam