Jak podkreślić jasną cerę? III

[bluegirl]

Napisane przez Jelonek

Niekoniecznie
Z tego co pamiętam, to na forum kilka osób potwierdzało, że odcienie wersji Medium są ciemniejsze niż Full, więc może okazać się wystarczająco jasny

Kupiłam ostatnio wersję Medium Mary Kay 104, myśląc że będzie tak pięknie jasny jak wersja Full 104, ale będzie bardziej odpowiedni dla mojej cery mieszanej, a tu rozczarowanie na całej linii, Medium jest ciemniejsze i bardziej niż 104 Full wpada w róż

[agnieska]

Donoszę tylko, że we Wrocławiu nie ma problemu z bazą MACa SPF 50 - kupiłam dziś swoją tubkę bez problemu

[cmoksia]

gratuluję zakupu ja jutro wracam do Warszawy, więc wstąpię i zapytam o bazę

do mnie dzisiaj Mary Kay przyszedł narazie tylko na ręce sprawdzałam, wyszedł żółtawo, więc pewnie jest za ciemny, ale jutro zobaczę na twarzy, bo tylko maznęłam kropkę jak TŻ był i nie dał mi się nacieszyć nowym nabytkiem

[Contax]

Napisane przez agnieska

Donoszę tylko, że we Wrocławiu nie ma problemu z bazą MACa SPF 50 - kupiłam dziś swoją tubkę bez problemu

Aga, napisz coś o niej, jak już ją trochę poużywasz

[agnieska]

Napisane przez cmoksia

gratuluję zakupu ja jutro wracam do Warszawy, więc wstąpię i zapytam o bazę

Czytałam, że u was jest niedostępna, u nas MACa otworzyli dopiero w styczniu - może dlatego nie ma problemu (na razie )

Napisane przez Contax

Aga, napisz coś o niej, jak już ją trochę poużywasz

dziś pierwsze użycie

[cmoksia]

Nałożyłam MK na całą twarz, na półtłusty krem. Podkreślił wszystko co suche i wszystkie pory, żeby trochę krył trzeba nałożyć go niestety całkiem sporo, świecę się strasznie, ale może to wina kremu. Ale.. kolor ma super Nie muszę go rozjaśniać ani nic, tylko o dziwo szyja wygląda przy nim na żółtą Jest to tym bardziej dziwne, że jak go nakładałam wydawał się żółtawy, ale to może dlatego, że mam nieco zaczerwienioną twarz

[vril]

Dzisiaj wreszcie obejrzalam korektor w musie Maybelline i powiem, ze numer #02 rzeczywiscie jest jasny i hiper-kryjacy. Konsystencja wydala mi sie troche bardziej wilgotna niz podkladu w musie tej firmy.
Czy ktoras z bladolicych uzywa tego korektora? Ciekawa jestem czy pianka dobrze sie spisuje na policzkach? Tak mi sie marzy zgasic rumien tym korektorem

[Madzia14]

Napisane przez vril

Dzisiaj wreszcie obejrzalam korektor w musie Maybelline i powiem, ze numer #02 rzeczywiscie jest jasny i hiper-kryjacy. Konsystencja wydala mi sie troche bardziej wilgotna niz podkladu w musie tej firmy.
Czy ktoras z bladolicych uzywa tego korektora? Ciekawa jestem czy pianka dobrze sie spisuje na policzkach? Tak mi sie marzy zgasic rumien tym korektorem

Też go widziałam, w piątek
Nie wiem, czy to wina światła (nie obswerwowałam potem w świetle dziennym) ale chyba miał żółty odcień...

Kończy mi się mój Revlon i zastanawiam się, jaki podkład kupić
Daria, czy MK jest jaśniejszy od Revlona? (i jeśli zamawiałaś przez internet, jakbyś mogła wysłać mi na PW namiary )

[vril]

Zgadza sie, #02 jest mleczno-bezowy, a #03 zdecydowanie w rozowej tonacji i ciemniejszy troche

[Madzia14]

Przetestuję jeszcze 02#, może jendak będzie się dla mnie nadawał

[cmoksia]

Napisane przez Madzia14

Też go widziałam, w piątek
Nie wiem, czy to wina światła (nie obswerwowałam potem w świetle dziennym) ale chyba miał żółty odcień...

Kończy mi się mój Revlon i zastanawiam się, jaki podkład kupić
Daria, czy MK jest jaśniejszy od Revlona? (i jeśli zamawiałaś przez internet, jakbyś mogła wysłać mi na PW namiary )

jest dużo jaśniejszy, ale niestety nie mam jak zrobić fotki porównawczej, bo jestem 80km od Revlona

kupiłam na Allegro, u pepef. teraz ma tylko medium, które są podobno ciemniejsze

na początku narzekałam, ale jak potraktowałam go odrobinką sypkich pryzm, od razu wyglądałam zupełnie inaczej i efekt trzyma się aż do teraz mimo przegrzania w pociągu i biegania po Centralnym w poszukiwaniu miejsca, w którym można doładować kartę miejską
z tego wszystkiego zapomniałam wstąpić do MACa i zapytać o bazę

[Madzia14]

W takim razie poczekam, aż będzie miała Full i zamówię (mam nadzieję, że do tego czasu Revlon mi się nie skończy...)

[agnieska]

Napisane przez vril

Dzisiaj wreszcie obejrzalam korektor w musie Maybelline i powiem, ze numer #02 rzeczywiscie jest jasny i hiper-kryjacy. Konsystencja wydala mi sie troche bardziej wilgotna niz podkladu w musie tej firmy.
Czy ktoras z bladolicych uzywa tego korektora? Ciekawa jestem czy pianka dobrze sie spisuje na policzkach? Tak mi sie marzy zgasic rumien tym korektorem

Ja go mam od prowadzenia na rynek - chyba listopad Rzeczywiście w opakowaniu i na twarzy wygląda na jasny, ale gdy chciałam zakryć wyprysk który nagle pojawił mi się na (niepodrażnianym niczym, a więc na prawdę biało-żółtym dekolcie, bez żadnych zaczerwienień i blizn) dekolcie to odcinał się na pomarańczowo i tylko zwracał uwagę w sumie użyłam go kilkanaście razy i na razie leży, głównie dlatego że korektora potrzebuję na łuszczące się miejsca czyli wypryski a musowa konsystencja niezbyt się na to nadaje
Jeśli chcesz to poużywam go teraz trochę intensywniej

Kasiu mam mieszane uczucia co do bazy MACa - sama w sobie jest bardzo fajna, ma przyjemną, kremową konsystencję, wchłania się ale nie zostawia nienaturalnie zmatowionej skóry, wygląda jakbym nałożyła lekki krem. Dobrze się po niej rozprowadza podkład, jak po odżywczym kremie który na szczęście się nie wałkuje ale co do samego utrwalania makijażu... Pomalowałam się ok. 13 (emulsja Hauschki + baza + Givenchy Skin Tonic + Helenka pod oczy + Dermacol na wypryski i oprószyłam to sypkimi pryzmami), wróciłam po 21 z kina i od razu poszłam zrobić demakijaż. Powiedzmy tak... niewiele było podkładu na tych płatkach kosmetycznych i wcale nie dlatego że oszczędnie go nakładałam a specjalnie się "nie miętoliłam", nie kładłam się z nim spać, nie pocierałam twarzy. Jutro kolejne podejście

[vril]

Dzieki Agnieska, juz zamowilam - troche mnie przystopowalas tym pomaranczem Oby u mnie nie zmienial koloru i nie ciemnial - maly sloiczek, jakos go "zmecze"

[agnieska]

W sumie na twarzy, na podkładzie tak się nie odcina, a moja szyja i dekolt jest już taka "nienaturalna" w kolorycie i pasuje do niej jedynie sheer to cover

[Contax]

Napisane przez agnieska

Kasiu mam mieszane uczucia co do bazy MACa - sama w sobie jest bardzo fajna, ma przyjemną, kremową konsystencję, wchłania się ale nie zostawia nienaturalnie zmatowionej skóry, wygląda jakbym nałożyła lekki krem. Dobrze się po niej rozprowadza podkład, jak po odżywczym kremie który na szczęście się nie wałkuje ale co do samego utrwalania makijażu... Pomalowałam się ok. 13 (emulsja Hauschki + baza + Givenchy Skin Tonic + Helenka pod oczy + Dermacol na wypryski i oprószyłam to sypkimi pryzmami), wróciłam po 21 z kina i od razu poszłam zrobić demakijaż. Powiedzmy tak... niewiele było podkładu na tych płatkach kosmetycznych i wcale nie dlatego że oszczędnie go nakładałam a specjalnie się "nie miętoliłam", nie kładłam się z nim spać, nie pocierałam twarzy. Jutro kolejne podejście

Aga, dzięki a jak wygląda sprawa z utyrzmaniem matu

[agnieska]

Napisane przez Contax

Aga, dzięki a jak wygląda sprawa z utyrzmaniem matu

Pełnego matu cały dzień nie utrzymał, ale przy tak (dla mnie) nawilżającym podkładzie było całkiem nieźle - delikatne świecenie nosa, które zapobiegawczo odcisnęłam dwa razy przed wyjściem do ludzi (ten drugi raz nie był w sumie potrzebny)

[vril]

Agnieska dorobilam sie twoich pryzm Chic White Rzeczywiscie jasne, musze gdzies wybyc zeby sprawdzic efekt, na razie ogladam je w pudelku i jestm zachwycna Ta sama gama kolorystyczna, co w sypkich Softach, z tym, ze prasowane sa jasniejsze, czyli powinno byc bardzo w porzadku Znowu mnie dorwie choroba zwana Givenchy i odswieze watek pryzmowy

[majade]

Napisane przez vril

Znowu mnie dorwie choroba zwana Givenchy i odswieze watek pryzmowy

Wreszcie
Pryzmy to jedno ale tamten wątek bardzo lubię.

[cmoksia]

ja się dorobiłam Softów a propos sypkich pryzm

[vril]

Czytalam, czytalam... i tak sie zastanawiam czy nie beda dla ciebie za ciemne Daria, no i jak z ta rozowa kostka u ciebie

[Madzia14]

Pepef wystawiła na allegro MK wersję Full (klik) i chyba się skuszę

[agnieska]

Napisane przez vril

Agnieska dorobilam sie twoich pryzm Chic White Rzeczywiscie jasne, musze gdzies wybyc zeby sprawdzic efekt, na razie ogladam je w pudelku i jestm zachwycna Ta sama gama kolorystyczna, co w sypkich Softach, z tym, ze prasowane sa jasniejsze, czyli powinno byc bardzo w porzadku Znowu mnie dorwie choroba zwana Givenchy i odswieze watek pryzmowy

Hehe, gratuluję lepiej nie odświeżaj, bo wespół z klinikowym całkiem wykończy moją kartę

Napisane przez cmoksia

ja się dorobiłam Softów a propos sypkich pryzm

Nie są dla Ciebie za ciepłe? prędzej obstawiałabym, że weźmiesz pastele

[_Ewelka___]

sama mialam okazje wyprobowac podklad mary kay na ich pokazie, wiem tylko że pani uzyla średnio kryjacego (moim zdaniem i tak bardzo dobrze kryje) a kolor najjasniejszy. Ale czytalam min na wizazu ze w Polsce kolor 100 jest niedostepny, i zastanawiam sie czy pomalowala mnie kolorkiem 200 czy moze 100. Nie wiem. Pamietam ze siwetnie sie stapia z cera ale zero matu, a tego akurat potrzebuje.

Nie wiem czy zaryzykowac z kupnem, moze dobry matujacy puder rozwiaze sprawe. Poradzcie mi, jak przy dluzszym stosowaniu matuje ten podklad? mialam go na sobie ok 2 godziny.

[Ines-ka]

Napisane przez agnieska

Ja go mam od prowadzenia na rynek - chyba listopad Rzeczywiście w opakowaniu i na twarzy wygląda na jasny, ale gdy chciałam zakryć wyprysk który nagle pojawił mi się na (niepodrażnianym niczym, a więc na prawdę biało-żółtym dekolcie, bez żadnych zaczerwienień i blizn) dekolcie to odcinał się na pomarańczowo i tylko zwracał uwagę w sumie użyłam go kilkanaście razy i na razie leży, głównie dlatego że korektora potrzebuję na łuszczące się miejsca czyli wypryski a musowa konsystencja niezbyt się na to nadaje
Jeśli chcesz to poużywam go teraz trochę intensywniej

A nadaje się pod oczęta?

[agnieska]

Napisane przez Ines-ka

A nadaje się pod oczęta?

A nie wiem, jakoś pod oczęta kładę inne korektory - na pewno bardziej nawilżające i rozjaśniające, ale mogę sprawdzić jak się będzie spisywał

Dzień drugi testów bazy MACa - nałożyłam to samo co wczoraj tylko podkład inny, zamiast Givenchy - IsaDora Sheer to cover. Dziś makijaż trzymał się znacznie lepiej, ale nie był wystawiony tak jak wczoraj na wiele niesprzyjających warunków (zapchany tramwaj, wystawanie na dworze w oczekiwaniu na kolejne środki transportu itd), zmyłam też o wiele szybciej bo po 6 godzinach. Nie zastąpi bazy pod cienie, powieka szybko się świeci. Użyłam dziś jednej absorbentki porobiły mi się jakieś niewielkie wypryski, ale mam nadzieję że to od niezdrowego jedzenia którym się żywię od dwóch dni, a nie od bazy...

[Madzia14]

Napisane przez _Ewelka___

sama mialam okazje wyprobowac podklad mary kay na ich pokazie, wiem tylko że pani uzyla średnio kryjacego (moim zdaniem i tak bardzo dobrze kryje) a kolor najjasniejszy. Ale czytalam min na wizazu ze w Polsce kolor 100 jest niedostepny, i zastanawiam sie czy pomalowala mnie kolorkiem 200 czy moze 100. Nie wiem. Pamietam ze siwetnie sie stapia z cera ale zero matu, a tego akurat potrzebuje.

Nie wiem czy zaryzykowac z kupnem, moze dobry matujacy puder rozwiaze sprawe. Poradzcie mi, jak przy dluzszym stosowaniu matuje ten podklad? mialam go na sobie ok 2 godziny.

Na allegro jest średniokryjący 100

[agabil1]

wkurzyłam się dzisiaj byłam w pracy, tak. ok 8 przyszła pacjentka. I zamiast jakieś ''dzień dobry'' to ona do mnie''ale pani blada'' Miałam ochotę jej odpowiedziec ''a pani niegrzeczna'' ale ugryzłam się w język. Wrr

[Vivienne]

Napisane przez agabil1

wkurzyłam się dzisiaj byłam w pracy, tak. ok 8 przyszła pacjentka. I zamiast jakieś ''dzień dobry'' to ona do mnie''ale pani blada'' Miałam ochotę jej odpowiedziec ''a pani niegrzeczna'' ale ugryzłam się w język. Wrr

Na takie głupie teksty najlepiej odpowiedzieć: "Kolor arystokracji"

[loss_lauri]

Napisane przez agabil1

wkurzyłam się dzisiaj byłam w pracy, tak. ok 8 przyszła pacjentka. I zamiast jakieś ''dzień dobry'' to ona do mnie''ale pani blada'' Miałam ochotę jej odpowiedziec ''a pani niegrzeczna'' ale ugryzłam się w język. Wrr

rozumiem cię... niestety w miarę jak temperatury będą wyższe a dni dłuższe takie komentarze będziemy słyszeć częściej... dlatego ja wolę zimę.
a co do postu Vivienne - zupelnie się zgadzam