Domowy tonik z kwasem salicylowym BHA

[Erato]

jakoś nigdy nie planowałam osiągnąć zbawienia dzięki glikolowi propylenowemu Ja po prostu rozpuszczam w nim kwas Nie zaprzeczam głosowi rozsądku, ale w przypadku Hałata ten głos to zazwyczaj wielki dzwon alarmowy wieszczący apokalipsę... Nie przekonuje mnie przesada ani w jedną, ani w drugą stronę.

[Kasiajka]

Napisane przez Erato

jakoś nigdy nie planowałam osiągnąć zbawienia dzięki glikolowi propylenowemu Ja po prostu rozpuszczam w nim kwas Nie zaprzeczam głosowi rozsądku, ale w przypadku Hałata ten głos to zazwyczaj wielki dzwon alarmowy wieszczący apokalipsę... Nie przekonuje mnie przesada ani w jedną, ani w drugą stronę.

Ale bądź mądry człowieku i znajdź swój złoty środek
Nasmarowałyśmy tyle, że zamiast toniku z BHA zrobił się tonik z Hałata

[Erato]

dobra, wracamy do BHA, czyli Bez Hałata Acid

[Kasiajka]

Napisane przez Erato

dobra, wracamy do BHA, czyli Bez Hałata Acid

[agatka-a]

dziewczyny a czy stosując ten tonik można co jakiś czas (raz na tydzień) używać maseczke aspirynowa? czy to już za duzo?

[izzolda]

Napisane przez izzolda

Czy ktos mi poda taki przepis ?

Czyli mam rozumieć ze nie jesteście w stanie mi pomóc?

[Kasiajka]

Napisane przez izzolda

Czyli mam rozumieć ze nie jesteście w stanie mi pomóc?

Nie znam przepisu, próbowałam znaleźć coś gdzieś o rozpuszczalności kwasu w g/ml alkoholu, ale nie ma Na pewno stężenie alkoholu będzie wysokie, żeby kwas się rozpuścił.

[kasia5558]

Zrobilam sobie wczoraj pierwszy raz tonik z BHA i kwasem l-mlekowym z przepisu na mazidlach i wyszedl bez problemu.
Zadnych igielek, jednolity mlecznobialy plyn. Zobaczymy jak pojdzie z uzywaniem

[Kasiajka]

Napisane przez agatka-a

dziewczyny a czy stosując ten tonik można co jakiś czas (raz na tydzień) używać maseczke aspirynowa? czy to już za duzo?

Ja tak robię i nic mi się nie dzieje. Podejrzewam, że większość dziewczyn się zgodzi, że to są łagodnie działające środki i jeden drugiego nie wyklucza.

[lu lu]

Siema! Pisze z nadzieja ze mi ktos odpowie bo tu duzo madrych glow. Znalazlam gdzies ostatnio na jakiejs stronce z mazidlami przepis na ten tonik. Tam pisze ze likwiduje zaskorniki, a to jest w sumie moj najwiekszy problem. Czy ktoras z was go moze uzywala? jakie sa efekty?Mam skore mieszana i szczegolnie sucha na zewnetrznej czesci policzkow i boje sie wlasnie ze jak tam jest alkohol to moze mi to wysuszyc jeszcze bardziej. Trzeba ja dodatkowo po tym toniku smarowac jakims kremem? Aha i jest tez mowa o filtrach tylko ze one sa takie drogie, a skoro jest zima to moze moge je sobie podarowac?Boja sie strasznie ze efekty beda jeszcze gorsze niz jest teraz, a tego bym baaaardzo nie chciala. Z gory dzieki za odpowiedz.

[anah]

lu lu, uzywam tego toniku. Jest dość łagodny, ale stosując go ponad tydzień codziennie, dorobiłam sie małego przesuszu na twarzy. Ładnie wygładza skórę. Bledną mi po nim plamki po krostkach. Z większymi problemami na pewno sobie nie poradzi, ale Ty chyba nie masz takiego problemu. Przez pierwsze dni nie nakładałam na niego żadnego kremu, ale potem było to konieczne, jakieś pół godziny po aplikacji toniku.

Co do alkoholu, to musisz przetestowac na własnej skórze a jak zaszkodzi, to z niego zrezygnuj zastępując go wodą (chyba dobrze piszę, ekspertki proszę o ewentualną korektę).

Filtry, czy nam sie to podoba czy nie, są konieczne przy stosowaniu kwasów.

Ostatnio zrezygnowałam z tego toniku na rzecz toniku z octu jabłkowego, ale do BHA i mlekowego będę wracać, bo jest dobry.

[justyce]

Alkohol jest potrzebny, żeby rozpuścić BHA. Można go zastąpić glikolem propylenowym. Doświadczone "laborantki" niech mnie poprawią, jeśli się pomyliłam.

[anah]

Rzeczywiście justyce, BHA trzeba w czymś rozpuścić. W sumie nigdy nie drążyłam tematu alkoholu w tym toniku, bo nie jest go dużo i mi krzydy nie zrobił.
Niewiedza chemiczna bardzo mi ostatnio przeszkadza.

[Michał84]

...........

[justyce]

Napisane przez Michał84

chcialem zamowic sobie tonik bha z tej stronki:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikbha.html
Jednak ,gdy troche o nim poczytalem,okazalo,sie,ze w jego sklad wchodzi propylene glycol ktory,wg moich obserwacji,powoduje u mnie wysyp.Czy w takim razie,moge oczekiwac,ze i po zastosowaniu tego toniku rowniez tak bedzie?A moze napisac,do ludzi z tej stronki i spytac,czy istnieje mozliwosc przygotowania tego toniku bez prop.glycol'u? Bardzo bym prosil o odppozdrawiam

Lepiej kup składniki (kwas i polysorbate) u Limarii w www.mazidla.com , a zamiast glikolu propylenowego można zastosować zwykły alkohol denaturowy (spiryt, wódka). Jeden lub drugi składnik musi się znaleźć, ponieważ kwas salicylowy jest rozpuszczalny w alkoholach, nie w wodzie.

Swoją drogą... Glikol powoduje u Ciebie wysyp?.. mam rozumieć, że alergiczny?

[Michał84]

............

[mewcia]

Zrobilam wlasnie drugi juz tonik bha z kwsaem mlekowym wedlug przepisu z mazidel. Za pierwszym razem jednak mi nie wyszedl bo kwas salicylowy sie niestety nie rozpuscil. Dzisiaj postanowilam przyjrzec sie temu i zrobilam nasetpny Na mazidlach podaja aby rozpuscic 1 g kwasy salicylowego w 3,5 g etanolu (to do pojemnosci 50ml). Po czym w kolumnie obok jest przeliczenie na ml i jak do wodki nie mam zastrzezen tak do salicylowego mam watpliwosci. Limaria zamiescila w opisie kwasu dane na temat jego gestosci - 1,44 g/cm3. Jednak ponizej jest wzmianka ze przy odmierzaniu salicylowego lyzeczkami nalezy przyjac ciezar nasypowy 0,35 g/cm3!!

probowalam rozpuscic podana ilosc kwasu przeliczona wedlug ciezaru nasypowego czyli 2,85 w 4,4 ml etanolu 95%. Jesli by wierzyc temu przeliczeniu to kwas salicylowy powinien sie pieknie rozpuscic ( o ile dobrze pamietam rozpuszczalonosc 1:2 albo cos takiego w kazdym razie dobra) a tu nic mieszam i mieszam i mieszam i NIC! dodawalam spirytusu po troszku i dopiero mysle przy okolo 6-7 ml etanolu sie rozpuscil.

Jestem tylko ciekawa daczego nie przelicza sie tego kwasu wedlug gestosci jak wszystkie inne substancje?! Bo przeciez roznica jest kolosalna!


Aha i jeszcze jedno pytanie czy jak juz zrobicie serum to macie na dole troszke takich klaczkow? :P

[mewcia]

nikt mi nie powie co się tam w środku dzieje? I czy da się zrobić z tego roztwór rzeczywisty a nie zawiesinę?

[Erato]

Napisane przez mewcia

Zrobilam wlasnie drugi juz tonik bha z kwsaem mlekowym wedlug przepisu z mazidel. Za pierwszym razem jednak mi nie wyszedl bo kwas salicylowy sie niestety nie rozpuscil. Dzisiaj postanowilam przyjrzec sie temu i zrobilam nasetpny Na mazidlach podaja aby rozpuscic 1 g kwasy salicylowego w 3,5 g etanolu (to do pojemnosci 50ml). Po czym w kolumnie obok jest przeliczenie na ml i jak do wodki nie mam zastrzezen tak do salicylowego mam watpliwosci. Limaria zamiescila w opisie kwasu dane na temat jego gestosci - 1,44 g/cm3. Jednak ponizej jest wzmianka ze przy odmierzaniu salicylowego lyzeczkami nalezy przyjac ciezar nasypowy 0,35 g/cm3!!

probowalam rozpuscic podana ilosc kwasu przeliczona wedlug ciezaru nasypowego czyli 2,85 w 4,4 ml etanolu 95%. Jesli by wierzyc temu przeliczeniu to kwas salicylowy powinien sie pieknie rozpuscic ( o ile dobrze pamietam rozpuszczalonosc 1:2 albo cos takiego w kazdym razie dobra) a tu nic mieszam i mieszam i mieszam i NIC! dodawalam spirytusu po troszku i dopiero mysle przy okolo 6-7 ml etanolu sie rozpuscil.

Jestem tylko ciekawa daczego nie przelicza sie tego kwasu wedlug gestosci jak wszystkie inne substancje?! Bo przeciez roznica jest kolosalna!


Aha i jeszcze jedno pytanie czy jak juz zrobicie serum to macie na dole troszke takich klaczkow? :P

ciężar nasypowy jest mniejszy niż ciężar właściwy ze względu na strukturę kwasu. Gdybyś miała kwas w idealnym "kawałku" odpowiadającym 1 ml, to ważyłby 1,44 g. Ale jak nabierzesz na miarkę proszek czy kryształki, no to one nie wypełniają przestrzeni szczelnie, jest między nimi powietrze, po prostu cm3 kryształków waży mniej niż idealnie zważony ciężar właściwy. Większosć substancji w postaci proszku czy kryształków tak ma. Inaczej sie ma sprawa, gdy substancja jest płynna, wtedy można przyjmowac do obliczeń cieżar właściwy.
Chyba niezbyt jasno to wytłumaczyłam, ale chemikiem nie jestem
A dlaczego słabo się rozpuszcza, to już nie mam pojęcia. On się w ogóle chyba słabo rozpuszcza, lepiej w tłuszczach no albo w glikolu propylenowym i polysorbate - w tym idealnie

A jeśli chodzi o kłaczki (miałaś na myśli tonik, czy jakies serum?), to zazwyczaj są, kwas się wytrąca. Ja bym to raczej określiła jako igiełki, a nie kłaczki (chyba że nie chodzi nam o to samo )

[mewcia]

jak najbardziej chodzilo mi o igielki

nie rozumiem tylko czemu jesli mam cos juz rozpuszczone po dodaniu wody nagle mi sie to wytraca! musze chyba kogos madrego o to zapytac :P

[mewcia]

Erato właśnie gdzieś w środku wątku KWC kosmetyków własnoręcznie robionych znalazłam Twoj opis przeliczenia ciężaru nasypowego do owego problematycznego toniku (swoją drogą widzę żę omawialiście już mój problem - jakoś na to nie trafiłam )

W każdym raziem piszesz tam:"2 ml kwasu to wg "ciężaru nasypowego" około 0,7 g. Więc teraz w zależności od tego, na ile wody/alkoholu to sypiesz, takie będzie stężenie. Żeby w 20 ml toniku było 2% kwasu, to musisz go tam wsypać 0,4 g, czyli troszkę więcej niż 1 ml. Ile robisz tego toniku, 20, 50, 100 ml?"

Może się mylę ale czy stężeń kwasu nie przelicza się dla ilości w gramach a nie w mililitrach? Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu - to by wiele zmieniało w moim toniku

[Erato]

Napisane przez mewcia

Erato właśnie gdzieś w środku wątku KWC kosmetyków własnoręcznie robionych znalazłam Twoj opis przeliczenia ciężaru nasypowego do owego problematycznego toniku (swoją drogą widzę żę omawialiście już mój problem - jakoś na to nie trafiłam )

W każdym raziem piszesz tam:"2 ml kwasu to wg "ciężaru nasypowego" około 0,7 g. Więc teraz w zależności od tego, na ile wody/alkoholu to sypiesz, takie będzie stężenie. Żeby w 20 ml toniku było 2% kwasu, to musisz go tam wsypać 0,4 g, czyli troszkę więcej niż 1 ml. Ile robisz tego toniku, 20, 50, 100 ml?"

Może się mylę ale czy stężeń kwasu nie przelicza się dla ilości w gramach a nie w mililitrach? Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu - to by wiele zmieniało w moim toniku

muszę przyznać, że już lekko zgłupiałam Stężenie oczywiście liczy się dla ilości w gramach, ale większość osób nie dysponuje wagą, więc odmierza skladniki objętościowo (w ml). I po to nam jest potrzebny ciężar właściwy/nasypowy, żeby wiedzieć, ile gramów tego czy owego wsypałyśmy do roztworu. Innymi słowy, dzięki ciężarowi właściwemu wiemy, ile ważą poszczególne składniki odmierzane w ml. Wtedy wiemy, jaka jest łączna waga mieszanki i jaki jest procent poszczególnych składników. No ale żeby osiągnąć - nie mając wagi - zamierzane stężenie, musimy się posługiwać miarkami objętości. Stąd moje wyjaśnienie, że jeżeli chcesz osiągnąć ilość 20 ml dwuprocentowego toniku, to musisz mieć następującą proporcję: 20 ml płynu to jest 20 g (jest to pewne uproszczenie, no bo 20 g waży woda, a my jeszcze do niej dodamy trochę innej substancji, no ale mimo wszystko nie pracujemy w warunkach laboratoryjnych).
Czyli:
20 g = 100%.
x = 2%
x = 20g x 2% / 100% = 0,4g


Czy teraz jest jaśniej?

[mewcia]

sie wie

nie ma to jak porządne wytłumaczenie
Dziękuję cmok

[monia84]

Hej dziewczyny,
ostatnio znalazłam na stronie Biochemii cały zestaw do zrobienia toniku BHA. Czy któraś z Was używała go już?
Podaje linka:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikbha.html
zastanawiałam się jeszcze czy tego Spirytusy rektyfikowanego 95% vol. (alkohol etylowy) nie można zastapić czymś innym, bo ma bardz duże stężenie hmm. Jak sądzicie?
Pozdrawiam

[justa79]

Napisane przez monia84

zastanawiałam się jeszcze czy tego Spirytusy rektyfikowanego 95% vol. (alkohol etylowy) nie można zastapić czymś innym, bo ma bardz duże stężenie hmm.

gotowy tonik będzie miał 15% alkoholu.

[Flykee]

Napisane przez mewcia

Erato właśnie gdzieś w środku wątku KWC kosmetyków własnoręcznie robionych znalazłam Twoj opis przeliczenia ciężaru nasypowego do owego problematycznego toniku (swoją drogą widzę żę omawialiście już mój problem - jakoś na to nie trafiłam )

W każdym raziem piszesz tam:"2 ml kwasu to wg "ciężaru nasypowego" około 0,7 g. Więc teraz w zależności od tego, na ile wody/alkoholu to sypiesz, takie będzie stężenie. Żeby w 20 ml toniku było 2% kwasu, to musisz go tam wsypać 0,4 g, czyli troszkę więcej niż 1 ml. Ile robisz tego toniku, 20, 50, 100 ml?"

Może się mylę ale czy stężeń kwasu nie przelicza się dla ilości w gramach a nie w mililitrach? Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu - to by wiele zmieniało w moim toniku

Odświeżam troche wątek, mam nadzieję że ktoś zajrzy

Przestudiowałam dogłębnie, nawet kilka razy, ale mam wątpliwości

CZyli jeżeli robię z przepisu mazidłowego, to tam jest 1,14 kwasu znaczy się to już nasypowy ciężar
I tak wszystko zrobiłam i są farfocle, ale dopiero po dodaniu wody. Czyli żeby się tego pozbyć to trza by było polysorbate użyć, żeby się połączyło, tak

A ile tego dolać? a czy można dolać spirytusu więcej a wody troszke mniej? czy wtedy % kwasu będzie inny?

[pilla]

dziewczyny czytam i czytam i ten domowy tonik z BHA to nic innego jak spirytus salicylowy (2% kwasu salicylowego, 30% wody, 68% etanolu 760g/l) do kupienia w aptece 50 g ok. 1,50, 100 g - jakies 2,40. czysto i tanio mozna sobie do tego dolac kwasu mlekowego jak ktos lubi ale kwas salicylowy to slaby kwas i trzeba uwazac zeby sie nie wytracil.
jesli chodzi o kombinowanie z tym glikolem propylenowym to mozna sie bawic, ale w aptece tego nie zrobia, bo to nie jest surowiec farmakopealny

[justa79]

Napisane przez pilla

dziewczyny czytam i czytam i ten domowy tonik z BHA to nic innego jak spirytus salicylowy ([SIZE=2]2% kwasu salicylowego, 30% wody, 68% etanolu 760g/l)

15% a prawie 70% alkoholu to jest chyba odczuwalna różnica?

[pilla]

Napisane przez justa79

15% a prawie 70% alkoholu to jest chyba odczuwalna różnica?

jesli chodzi o scislosc to stezenie alkoholu wychodzi gdzies w okolicach 50%
czyli etanol przeszkadza? w takim razie dlaczego by nie zrobic roztworu tylko na bazie wody?
np. 2g kwasu salicylowego,
3g solubilizatora np polisorbate 80,
0.3 kwasu cytrynowego,
EDTA 0.1,
25g ekstraktu roslinnego np z vitis vinifera,
0.5 konserwantu
i wody ad 100

a tak w ogole to 1g kwasu salicylowego rozpuszcza sie teoretycznie w <3g etanolu, takze mozliwe jest otrzymanie 2% roztworu kwasu salicylowgo gdzie stężenie etanolu nie przekracza 6%. 6 a 15 % to jest chyba roznica?

[Flykee]

Napisane przez pilla

dziewczyny czytam i czytam i ten domowy tonik z BHA to nic innego jak spirytus salicylowy (2% kwasu salicylowego, 30% wody, 68% etanolu 760g/l) do kupienia w aptece 50 g ok. 1,50, 100 g - jakies 2,40. czysto i tanio mozna sobie do tego dolac kwasu mlekowego jak ktos lubi ale kwas salicylowy to slaby kwas i trzeba uwazac zeby sie nie wytracil.
jesli chodzi o kombinowanie z tym glikolem propylenowym to mozna sie bawic, ale w aptece tego nie zrobia, bo to nie jest surowiec farmakopealny

A ja wypróbuję. BO czytając ten wątek mam coraz więcej wątpliwości.
Jakoś mnie nieprzeraża ilość etanolu, spróbuję dodać do tego glicerynę lub wit.E :? tylko czy to ma sens, znaczy się czy można?