|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-05-28, 17:55 | #841 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
A na który dźien mycia Harubii ? To i tak nie tragicźnie! 30-40 włosów -chciałabym tyle!
Pocźekaj. Coraź mniej włosów Ci leci to i pewnie odrosną!
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-05-28, 19:34 | #842 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
w biedronce promocja maseczek z Biovaxa duża saszetka starcza mi na dwa razy przy takiej małej ilosci włosów, kosztuje 1, 99 wiec myśle ze sie oplaca. Dzama a u Ciebie ile wypada ? Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-05-28 o 19:39 |
|
2014-05-30, 11:41 | #843 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
To i tak nie duxo na 3 dźien i tyle Ci leci Nie wiem ile mi leci nie licźę,ale prźy myciu na 4 dźien 100+ na pewno. Jesźcźe odrastające włosy są tak jasne i cienkie źe masakra. Ź chęcia bym sie źafarbowała bbo patrźeć na siebie nie moge.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-05-31, 23:26 | #844 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No co jest dziewczyny , PISAĆ :P nie pozwólmy żeby ten wątek przygasł. Ja mam tu kilka miesięcy swojego życia wpisane Aniolek_18 co u Ciebie daj znać ? Dziewczyny używacie szamponów zwiększjących objętość ? Bo ja myśle zeby ich uzywac , kiedy uzywalam i działały |
|
2014-06-02, 15:12 | #845 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Zastanawiam się nad loxonem,bo to co się dzieje,to jakaś masakra.. Nie mam kompletnie sił,dzień w dzień tylko włosy ;/ Zero wytchnienia.
|
2014-06-02, 18:04 | #846 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
ja popieram Twoj pomysł z loxonem bo ile to moze trwać ? poza włosami jest jeszcze zycie i czlowiek chcialby z niego korzystać |
|
2014-06-04, 08:29 | #847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 102
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
dziewczyny a jak z suplementacją na wypadanie włosów bierzecie coś? polecacie?
|
2014-06-04, 10:16 | #848 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Przy loxonie chociaz ilosc tych włosów wypadających się ograniczyła. Przyszły mi wyniki ferrytyny i jest niiiiiiiiiska. Zdziwiłam się bardzo,bo żelazo takie wysokie,myslalam,ze jest ok. Nie wiecie czasem na co może to wskazuje ? Albo ja panikuje tylko.. |
|
2014-06-04, 10:54 | #849 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Podobno musi być 50 źeby włosy nie wypadały.. Ale jaka prawda. cholira wie. Jak Loxon pomagał to na Twoim miejscu bym chyba do niego powróciła... A Alpicort nic nie pomaga? Masia87 Ja źaxywam quinoral i ź całego serca polecam. Ale Revalid podobno duźo laskom pomaga,warto moźe spróbować? A włoski wypadają? długo? badania robiłaś? Ja juź mam teź dosć najbardxiej wkurźa mnie źe włosy wsźedźie są, lenie sie bardźiej od mojego psiaka i to po myciu najbardźiej.:[
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-06-04 o 10:58 |
|
2014-06-04, 11:03 | #850 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Alpicort nie pomaga,loxon pomagał w jakims stopniu,ale bardzo mnie po nim głowa swędziała. No właśnie włosy są wszędzie,mi to się ostatnio tak przykro zrobiło.. mamie śniadanie przygotowałam a tam włos ;/ A tak się starałam,włosy spięłam. Nie mam siły... Myślę nad nowym suplementem,ale nie umiem się zdecydowac. Skończyłam biotebal 5 brac. Zastanawiałam się nad Drominem,Revalidem i Merz Spezial. |
|
2014-06-04, 11:11 | #851 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Najgorsźe jak w jeźeniu są włosy.. U mnie tata źnajduję i mało co się nie udusił,jednak włosy krótki nie jest... A kiedy krźywą cukrową+insulinową robisź? http://www.bioarp.pl/pl/c/Spraye-wit...dla-wlosow/160 ja źamowiłam 2 spray wźmacniajaće włosy fajny naturalny skład mają bex alko no i skóry głowy w konću nie podraźniaja!
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-06-04 o 11:13 |
|
2014-06-04, 11:15 | #852 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Teraz wyczytałam,że ferrytyna musi wynosic min 70 by włosy nie wypadały ;ooo W piątek chcę iśc na kolejne badania,właśnie te krzywe zrobic i wit b12 Ile te krzywe mniej wiecej kosztują ? |
|
2014-06-04, 11:17 | #853 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
To ja pewnie mam jesźcźe niźsźy niź Ty,skoro moje źelaźo teź jakoś wysokie nie jest. Krźywa cukrowa tania ok.7źł źaś insulinowa to juź droga cholera ok. 50 xł.źaleźy teź gdźie.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-06-04, 11:29 | #854 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
No właśnie jak podnieśc.. im wyższy poziom żelaza,tym niższa ferrytyna,nie rozumiem kompletnie. Watpie,żeby lekarz mi to wytłumaczył ;]
|
2014-06-04, 13:34 | #855 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Moja ferrytyna też jest za niska... 43 wynosi...... i tez bym chciała wiedzieć jak ją podnieśc ? sumplementować żelazo ?
chociaz moje włosy juz prawie nie wypadają... codziennie wypada po 10-15 włosów , przy myciu może ze 20 albo mniej.. mam nadzieje że nie chwale dnia przed zachodem słonca i wypadanie skonczyło sie u mnie na dobre.... odpukać... szkoda tylko ze prawie nic nie rosnie.... wlosy wypadly i ani mysla odrastac moze jakbym podniosla ferrytyne to by odrastaly I u Ciebie Roxix warto podnieść tą ferrytynę moze to ona jest przyczyna cholera wie ;/ |
2014-06-05, 20:01 | #856 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Roxix nie polecam Merz Spezial, równie dobrze mogłabyś ssać landrynki, ja kończę drugie opakowanie i nie chcę tego już łykać, bo tanie nie są, a nie pomagają w żaden sposób. Dobre są Asystor Hair i mają dobrą cenę.
Ja czaję się w tym miesiącu na oenobiol anti chute, bo aktualnie u mnie bardzo źle. Przyplątał się do mnie najprawdopodobniej telogen ze stresu, lecą mi po całości, jak są zaraz po umyciu - ok, na drugi dzień widać, że mam mniej na skroniach. Oczywiście to, że przez ostatnie dwa tygodnie śpię, 3-4 h na dobę, albo pół godziny w ciągu dwóch dni to też strzał w kolano, ale zaraz się to skończy. Mam tak mało włosów, że za każdym razem jak przeciągam dłonią po włosach, zawsze coś zostanie, a po takim myciu, mogę wyciągać, wyciągać i wyciągać. Podchodzę już do tego tak, że mam w pewnym stopniu wywalone na całą tą sytuację. Nie jest to pierwszy rok jak lecą mi włosy, nie potrafię określić czy zrobiły się cieńsze czy też nie, ale może to czas by pogodzić się z tym, że już zawsze będę miała prześwity na głowie, będę musiała chodzić w związanych i widzieć wszędzie włosy tylko nie tam gdzie być powinny. Ktoś nie ma ręki, ktoś ma problemy skórne, ktoś nie ma włosów - proste. |
2014-06-06, 02:12 | #857 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Onato jeszcze troche i sesja się skończy zaczną się wakacje i odpoczniesz od stresu. Wiem co przeżywasz ja tez sie tak stresowałam na swoich studiach. A jak miałam cos powiedziec przed cala grupa czy prezentacje czy cos to byl koszmar. Plątałam się zacinałam gubiłam w słowach ze stresu miałąm czerwone policzki i chcialo mi sie siku co 5 minut. W efekcie czego nigdy nie uzyskałam dobrej oceny. Koledzy ze studiów zwracali mi uwage że trzęsą mi się ręce - było mi tak głupio że nie wiedziałam gdzie mam spojrzeć. Bardzo chciałąbym wrócić na studia ale jak se myśle ile mnie to nerwów kosztowało to nie jestem pewna czy jestem na to gotowa. Ale co mam zostać bez studiów bo nie mogę sobie poradzić z nerwicą ? h*uj go wie... Czy to juz Twój ostatni rok na studiach ? ---------- Dopisano o 03:12 ---------- Poprzedni post napisano o 03:05 ---------- Zanim sięgniesz po sumplementy sprawdź jakie masz niedobory, czy nie brakuje Ci przypadkiem żelaza, albo vitaminy c itp itd. Jak juz sie dowiesz uzupelniaj to czego Ci brakuje. Naprawde szkoda brac sumplementy w ciemno wydawać kase i obciążać wątrobę. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-06-06 o 02:08 |
|
2014-06-06, 11:27 | #858 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ehh jak tu się nie stresowac.. to chyba niewykonalne. |
|
2014-06-06, 13:46 | #859 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Harubii super,źe włoski prawie nie wypadają.wychodźi jakbyś miala tolagenowe łysienie,nie? Bo ono trwa ok. tyle ile Ty łysiałaś.
Nawet nie wiesź jak Ci źaźdrosźcźe ja juź straciłam nadxieję ,źe mi włosy prźestaną lecieć.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-06-06, 18:02 | #860 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Harutobi89 jeszcze rok, najlepsze przede mną: dyplom, aneks, magisterka - uszanowanko dla edukacji, ze stresu chyba będę łysa jak kolano. Muszę ogarnąć to w wakacje, zacząć regularnie spać, wcierać jakieś pierdoły, no i od lipca chcę łykać suplementy, to byłoby na tyle. Wiecie, nawet jak mam coś nie halo z hormonami to tylko i wyłącznie przez stres i nieregularny tryb życia, ale ciężko go wyeliminować.
|
2014-06-06, 20:00 | #861 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Zamówiłam sobie przed chwilą aż trzy wcierki... Będę testowac każdą po kolei. Eh muszę walczyc chociaz o jakis odrost.
Wy dziewczyny tak wspominacie o tych studiach i stresie z nimi związanym,aż przerażona jestem.. Waham się czy dobrą decyzję podjęłam zapisując się na kierunek. Jestem nerwowa i boję się wielu rzeczy,boję się ludzi... |
2014-06-06, 23:11 | #862 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ---------- Cytat:
a wiadomo że czasem telogen jest chroniczny i zostaje Niestety bardzo malo wlosow mi odrasta wystaje z przedzialka troche. Najgorzej przerzedzoną mam lewą stronę skalpu jak zrobie przedzialek na boku widać łysinę ktora jeszcze sie świeci na dodatek nie ma tam zadnych wlosów pod jasne światlo to moj skalp to koszmar widac wszystkie puste miejsca po wypadaniu. Dzama moze moje wlosy juz nie wypadają tak bardzo ale za to Twoje mimo wypadania są grubsze i gęstsze i po dwoch latach masz ich dwa razy tyle co ja po 7 miesiacach wypadania : ---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ---------- Cytat:
A da się coś zrobić żebyś mniej sie strsowala na tym ostatnim roku ? Może w wakacje juz sobie przygotuj kilka rzeczy zeby Ci bylo latwiej w ciagu roku |
|||
2014-06-07, 01:15 | #863 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Roxix tak jak mówi Harutobi89 studia nie są straszne, zależy na jaką uczelnię się wybierasz. Na moim kierunku to istny młyn, siedzę przed komputerem czasami 24 h, zwłaszcza przed sesją i nie jest to spowodowane tym, że leżałam brzuchem do góry przez cały semestr, tak jest i nic na to się nie poradzi.
Harutobi89 nie wiem czy na innych uczelniach jest aneks, ale u mnie to po prostu dyplom z dodatkowego przedmiotu, zajęć - niekoniecznie kierunkowych. Nie da rady bym robiła rzeczy pod dyplom w wakacje, bo muszę konsultować się przez cały rok, chodzić na korekty, no i pewnie będę pracować, muszę zrobić praktyki itd. Stresować będę się chyba już zawsze, u mnie nie trzeba sytuacji stresującej, wystarczy, że o czymś pomyślę, co ma nadejść, albo nawet i nie. Bardzo na tym tracę, siedzę 4 rok na uczelni, nie pojechałam na żadną wymianę za granicę, czy uczelnię w Polsce, za wiele też się nie udzielam, po prostu wiem, jak takie sytuacje się kończą. Nie wyobrażam sobie, że mam zmienić miejsce zamieszkania, choć mieszkam poza domem rodzinnym już 9 lat, ale im jestem starsza tym jest gorzej. Jestem z boku tego wszystkiego, życie się toczy, a ja wykonuję to co mam wykonać, ale tylko na sprawdzonym polu, tak by nie wychylać się. Muszę przyznać, że kiedyś tak nie było, wszystko się popsuło odkąd wypadają włosy, nie tylko spowodowało u mnie to, że mam 1/3 włosów, ale też straszny uraz psychiczny, taka wegetacja. Idę gdzieś: profesjonalna zaczeska, obczajka czy nie widać prześwitu - ok, mogę wychodzić, jestem na osiedlu i wchodzę do klatki, uprzednio patrzę się na okna czy nikt nie wisi na parapecie, bo przecież może zobaczyć blask odbijającego światła słonecznego od mojego skalpu. Obsesyjne zbieranie włosów z podłogi, rytuały wcierania, obchodzenia się z głową i włosami jak z jajkiem - wszystko toczy się wokół kłaków, niby to małe pierdoły, ale nawet stojąc w przymierzalni, nie patrzę się najpierw na ubrania jak leżą, tylko jak światło w kabinie rzuca się na czaszkę i dosadnie ukazuje lasek brzozowy na głowie. Przychodzi przelew, mam do wyboru kupić coś co nie jest związane z włosami, a wcierakami i witaminami, to najpierw kupię na włosy, a jak zostanie to się zastanawiam czy pozwolić sobie na cokolwiek. Nie pamiętam już miesiąca w którym nie kupiłabym produktu dedykowanego włosom, oczywiście przeciw wypadaniu. Smutne, ale prawdziwe. |
2014-06-07, 08:37 | #864 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Zapisałam się na administrację. Co do wcierek to : -wszystkim znany JANTAR -FARMONA SAPONICS kompleks odżywczy do skóry głowy i bardzo delikatnych włosów -lotion Seboradin do włosów wypadających i przerzedzonych Kombinowałam czy by nie kupic soku z pokrzywy i wcierac,ale jakos nie jestem przekonana mimo,że jedna z pan pisala o wieloletnim wypadaniu włosów i dopiero sok z pokrzywy okazał się dla niej idealnym środkiem. Marzę aby chociaż do 30 włosów dziennie leciało... Harutobi wierzę,że odrosną Ci włoski Musisz powalczyc teraz o odrost i wzmocnienie włósów,te które są. A właśnie tylee kładłam specyfików na głowe dla wzmocnienia a moje włosy są meeeeega cienkie ;/ Edytowane przez Roxix Czas edycji: 2014-06-07 o 08:41 |
|
2014-06-07, 11:19 | #865 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Zauwazylam ze ludzie mnie nie poznaja na ulicy, glownie to przez wlosy bo cale zycie mialam geste dlugie blond wlosy, ale tez przez nadwage. Na wyjazdy jeszcze będziesz miała czas, mozna jechać na przyklad na au pair. Musimy walczyc i ze stresem i o włosy , troche tego duzo... agdzie praca szkola normalne zycie ? ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
Jantar uzywałam , jest całkiem niezły ale u mnie nadawał rudawy ton włosom. Myślę że trzeba znaleźć idealny specyfik dla siebie, trzeba testowac aż się znajdzie. Administracja z tego co słyszałam to nie aż takie stresujące studia, naprawdę będzie ok , ważne ze bedziesz miała życie a nie tylko myślała o włosach. Roxix ile Ty masz lat ? bo zapomniałam :P skleroza sie zaczyna , łysienie, chyba zaczelam sie sypać |
||
2014-06-07, 17:13 | #866 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja to się czuje jak taki kurczak,same piiórka słabe.. Mam 20 lat,łysieje od 16 roku ;// |
|
2014-06-07, 18:04 | #867 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Wydaje mi się że u Ciebie przyczyna jest wewnętrzna, tylko jaka , mysle ze niska ferrytyna moze sie przyczyniac do wypadania. spróbuj suplementować żelazo. |
|
2014-06-07, 18:43 | #868 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Włosy bardzo zaniżyły mi pewnosc siebie;/ Suplementowac żelazo ? Ale jak to działa ?Czytałam,że im wyższe żelazo tym niższa ferrytyna.. bez sensu. Może znajdę jeszcze coś sensownego. Poszłabym do lekarza,ale wiem co powie...że na siłe szukam sobie problemu |
|
2014-06-07, 19:54 | #869 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
"Ferrytyna koreluje ujemnie z poziomem żelaza w surowicy krwi, gdy jest prawidłowy lub nieco podwyższony poziom żelaza we krwi, spada poziom magazynów, czyli ferrytyny". Brak zrozumienia roli ferrytyny. Ferrytyna to bezpieczny sposób zmagazynowania nadwyżek żelaza. W zw z tym wzrost poziomu żelaza wchloniętego powoduje koieczność zmagazynowania go. Stąd wzrasta ferrytyna - "stan magazynowy". W przypadku braku odpowiedniej ilości żelaza we krwi, jest ono uwalniane z ferrytyny. Nie ma tu ujemnej korelacji. Stan nadmiaru żelaza i niskiej ferrtyny wskazuje na jakies problemy zdrowotne - należy zgłosić się koniecznie do lekarza. |
|
2014-06-08, 17:25 | #870 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 105
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Zakupiłam sobie chela-ferr biocomplex Mam nadzieję,że coś ruszy z tą ferrytyną i pozytywnie się odbije na mnie i moich włosach
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:59.