początkująca stylistka-co i jak?

[Paulinka675]

jestem swiezo po kursie i chciałabym jakos zdobyc doswiadczenie. kolezanek nie mam zbyt wiele wiec musze gdzie indziej szukac modelek. gdzie sie ogłaszac? na allegro? i jaka opłate pobierac za takie tipsy? myslałam zeby sie gdzies zatrudnic na pol etatu w jakiejs drogerii czy gdzies i reszte czasu poswiecic na tipsy ale nie wiem czy znajde tyle chetnych szczegolnie ze nie mieszkam w centrum warszawy.

[jagódeczka]

daj ogłoszenie na wizażu, że szukasz modelek do ćwiczeń.
poświęć czas wieczorami i... do przodu!
aby na świeżo, zanim Ci wiedza wyparuje

[aneta1986]

hej, widze, ze nie jestem sama, podobnie jak Ty mam ten sam problem

kurs skonczylam, ale co dalej? bez doswiadczenia, wprawy.... co z tego, ze poszukuja stylistek, skoro zakladanie tipsow w moim przypadku trwa ok 4 godzin i w dodatku nie mam na kim cwiczyc, bo nie ma zbyt wielu chetnych na taka usluge, chyba, ze robilabym za darmo...

a jak Wy zaczynalyscie? <- pytanie do bardziej doswiadczonych

[jagódeczka]

no! To musicie się spotkać!
ja dłubałam na sobie, aż któregoś dnia przestały pękać i odpadać...
potem poszłam do pracy gdzie były również inne stylistki i podglądałam.
a potem ćwiczyłam i ćwiczyłam.
potem eksperymentowałam na sąsiadce i w końcu.....
poszłam do prawdziwej pracy i... już!

[aneta1986]

chyba zamowie sobie 50 sztucznych palcow i bede cwiczyc, bo naprawde lubie dlubac w tych pazurkach. Jak narazie to testuje wszytsko na sobie i mojej mamie, dzieki temu wiem juz, ze normalnego zelu nie mozna klasc na plytke, bo peka, ale na tipsy napewno jej nie namowie

[Paulinka675]

ile to czasu minie az bedziemy w stanie isc do salonu do pracy? słyszałam ze trzeba zrobic 70 setów inni mowia ze 20 zeby jakoś wejsc we wprawę ale na to chyba nie ma reguły

[jagódeczka]

no... reguły nie ma.
zależy ile wiedzy przekazano Ci na kursie i czy masz predyspozycje i motywację aby z tej zdobytej wiedzy skorzystać.
powiem tak:
zrób jednego seta i popatrz krytycznie.
czy takie paznokcie zrobił by mój wykładowca?
co by poprawił. na co zwrócił by uwagę.
skup się. nie przejmuj sie modelką.
się krzywi bo tyłek ją boli. nic dziwnego....
jak ci zejdzie za długo to podziel seta na dwie części.
postaraj sie obejrzeć pazurki zrobione i obserwować jak się zachowują od założenia do uzupełnienia.
Na pewno wpadniesz na to co należy poprawić.
Reszty pewnie dowiesz sie na forum.
Jak się nie zadaje gupich pytań to można zupełnie dużo z niego wyciągnąć
Na początku seta będziesz robić i trzy... i pięć godzin.
ale na początku nie ważny jest czas tylko technika. wprawa przyjdzie z czasem
powodzenia

[moniSkaBe]

witam. nie bardzie wiem gdzie mam zadac to pytanie... a wyszukiwarka mnie nie satysfakcjonuje. Dziewczyny powiedzcie jaki nablyszczacz jest godny uwagi?
wyprobowalam juz kilka i firmowe i bezfirmowki i nie moge znalezc takiego , ktorego efekt bylby dla mnie zadowalajacy.. pomozcie...

[Paulinka675]

całkiem ładnie mi wychodzą akryle, wiekszy problem mam z żelami, nie moge stworzyc odpowiedniej krzywej c, zel mi spływa na prawda strone paznokcia, ale bede próbowac.

[Zuziunia]

Napisane przez Paulinka675

całkiem ładnie mi wychodzą akryle, wiekszy problem mam z żelami, nie moge stworzyc odpowiedniej krzywej c, zel mi spływa na prawda strone paznokcia, ale bede próbowac.

U mnie ładnie sie tworzy krzywa c na żelu natural blush spn, odwracam palca paznokciem do dołu, wtedy ładnie powstaje krzywa c.

Co to sa te sety

[Isis23]

Napisane przez Zuziunia

Co to sa te sety

set = pieknie zrobione 10 pazurków znaczy 2 łapki

[Eterka]

Napisane przez moniSkaBe

witam. nie bardzie wiem gdzie mam zadac to pytanie... a wyszukiwarka mnie nie satysfakcjonuje. Dziewczyny powiedzcie jaki nablyszczacz jest godny uwagi?
wyprobowalam juz kilka i firmowe i bezfirmowki i nie moge znalezc takiego , ktorego efekt bylby dla mnie zadowalajacy.. pomozcie...

Ja niedawno kupiłam na próbe żel nabłyszczający od Dobrej Rady (ciemna buteleczka z pędzelkiem). Jestem bardzo zadowolona! Elegancko się rozprowadza, szybko utwardza i ma mega błysk Nie trzeba przemywać. najechałam na naturalka koło skórek i zero zapowietrzeń!

[patt1]

jak ja mialam na poczatku problem na kim cwiczyc to dalam ogloszenie ze szukam modelek i ze to gratis - malutkie ulotki bez zbednych informacji i poprosilam kolezanke co pracuje na mojej ulicy w kebebie zeby polozyla na ladzie i podawala dziewczynom - myslalam ze moze 1-2 sie zglosza a tu prosze - przyszla jedna i jak wyszla to tego samego dnia mialalm zaraz nawal telefonow ze jej kolezanki tez chca - dziewczyny jeszcze do szkol chodzace ale za darmo to dla niech rarytas byl ,na dyskoteki i wogole - po tygodnu zabralam ulotki bo nie mialam kiedy robic ... a dodam ze meszkam na wsi - moze sproboj tak

[Albertyna]

czy takie paznokcie zrobił by mój wykładowca?

Dobrze jest miec po ukończonym kursie kontakt ze swoją instruktorka. Ja namawiam dziewczyny by wysyłała nam na maila techniczne zdjęcia zrobionych paznokci. W odpowiedzi dostaja opis, co jest ok, a nad czym jeszcze (i jak!) mają popracowac.


A jak zaczynałysmy?
Ja- znajomi, rodzinka i sama sobie...
Poczatki nie sa łatwe, ale nikt nie mówi, ze na pocxzątku jest łatwo

[nattaliah]

Szkoda, że stylistki paznokci nie mogą pójść na tzw. praktykę do salonu jak to robią np. fryzjerki. A może znalazłyby się salony, w których początkujące stylistki doskonaliłyby warsztat pod okiem fachowca? Musiałby on pilnować tylko, aby były wykonane poprawnie, podpowiadać, ewentualnie sam poprawić drobne usterki. Moim zdaniem korzystne dla obu stron. W końcu nauczanie milsze jest niż żmudne piłowanie...

[Acik88]

Napisane przez Eterka

Ja niedawno kupiłam na próbe żel nabłyszczający od Dobrej Rady (ciemna buteleczka z pędzelkiem). Jestem bardzo zadowolona! Elegancko się rozprowadza, szybko utwardza i ma mega błysk Nie trzeba przemywać. najechałam na naturalka koło skórek i zero zapowietrzeń!

Potwierdzam. Tez go uwielbiam

[jagódeczka]

Napisane przez nattaliah

Szkoda, że stylistki paznokci nie mogą pójść na tzw. praktykę do salonu jak to robią np. fryzjerki. A może znalazłyby się salony, w których początkujące stylistki doskonaliłyby warsztat pod okiem fachowca? Musiałby on pilnować tylko, aby były wykonane poprawnie, podpowiadać, ewentualnie sam poprawić drobne usterki. Moim zdaniem korzystne dla obu stron. W końcu nauczanie milsze jest niż żmudne piłowanie...

piłowanie nigdy nie bywa żmudne, kiedy już wiesz dokładnie co robisz
a ponadto...
dlaczego by nie?
Była u mnie laska po kursie w sprawie pracy. Zaproponowałam okazanie umiejętności na przykładzie frencha na jednym palcu, akrylem....
zachowałam się kulturalnie po tym co zobaczyłam.
poprosiłam również o wycięcie skórek.
zabrałam jej cążki czym prędzej bo paluchy były zagrożone.
tego jej na kursie nie uczyli.....
zaproponowałam staż.
nie długi. miesiąc, dwa...
w zależności od przyswajania wiedzy.
dziewczę sie zgodziło po czym za dwa dni odmówiło sie i wynajęło sobie miejsce w mieście nieopodal...
próbowała skusić moje klientki niższymi o połowę cenami ale wszystkie , które spróbowały olały ją szybciutko.
Jadnak pieniądz jest ważniejszy od wiedzy i doświadczenia.
a terminować sobie może osoba, którą utrzymuje mąż, mama albo ciocia z ameryki. w prawdziwym świecie trzeba coś jeść ....
A ja nie zapłacę pełnej pensji stażystce.
Nie stać mnie na sponsoring.
ale pomysł jest rewelacyjny.
jeśli ktoś sie zgodzi terminować nieodpłatnie.....

[asikczek]

sama na wakacje chciałam się gdzies przyjąć na staż / praktyki ale u mnie w mieście nikt nie chciał do salonu stażyskę, a szkoda. Ja bym miała co zrobić z czasem, douczyłabym się a salon darmową pracownicę.

[jagódeczka]

znudziło by ci się

[moniSkaBe]

jestem po kursie jednak mam problem z forma... przez wyszukiwarke szukalam takiego tematu.. lecz nie znalazlam...
dziewczyny prosze o pomoc... skierujcie mnie na jakis podobny temat, gdyz nie chce zadawac tutaj zbyt ogolnych pytań..

[jagódeczka]

wal smiało . mam jeszcze parę minut.

[moniSkaBe]

najwiecej problemow sprawia mi moze nie tyle docięcie formy, lecz jej prawidlowe umiejscowienie. Czesto odstaje mi ona na bokach paznokcia przy ich wolnym brzegu..
poza tym rozklejaja mi sie na dole.. czesto musialam je zszywac zszywaczem zeby sie nie rozklejały..
następnym problemem jest to.. iz pazokcie robione na formie sa wedlug mnie za cienkie... nie wiem.. klade kilka niezbyt grubych warstw, zeby ladnie sie przymrozilo a mimo to nadal sa cieniutkie.. az gietkie...
ehh...

[asikczek]

co do niesklejania się form to oznacza tylko jedno: kiepski klej maja te szablony. Zainwestuj w inne: bardzo dobry klej mają christrio i ez flow. Kiepski Ra Nails.

Jesli wydaje Ci się że paZnokcie są za cienkie to dodaj żel.

[unghie]

Napisane przez moniSkaBe

najwiecej problemow sprawia mi moze nie tyle docięcie formy, lecz jej prawidlowe umiejscowienie. Czesto odstaje mi ona na bokach paznokcia przy ich wolnym brzegu..
poza tym rozklejaja mi sie na dole.. czesto musialam je zszywac zszywaczem zeby sie nie rozklejały..
następnym problemem jest to.. iz pazokcie robione na formie sa wedlug mnie za cienkie... nie wiem.. klade kilka niezbyt grubych warstw, zeby ladnie sie przymrozilo a mimo to nadal sa cieniutkie.. az gietkie...
ehh...

docięcie formy??? dobre szablony pasują idealnie i nie wymagają docinania, no chyba, że paznokieć jest nietypowy... musiałaś kupić jakieś kiepskie szablony...

a na czym pracujesz? na żelu czy akrylu??
"Przymrożenie" sugerowałoby na żel- na żelu pracujesz?? A jeśli tak to na jakich? 1 czy 3 fazowych?? Ja staram się dawać pierwszą wartwę cienką, a następne troszkę grubsze, bo paznokieć nie może być cieńszy niż naturalny... Sama musisz wyczuć ile żelu/akrylu nałożyć. Ćwicz na koleżankach, mamie, ciociach- ja tak właśnie się nauczyłam

[milenka91]

Hej dziewczyny;* Niedawno zaczelam zajmowac sie paznokciami żelowymi. Chcialabym otrzymac kilka wskazowek... Czy po zmatowieniu plytki paznokcia przemywacie ja cleanerem czy od razu przyklejacie tipsy? i czy po spilowaniu kantu laczacego paznokiec z tipsem tez przemywacie czy od razu primer?

[Paulinka675]

po zmatowieniu plytki sie przemywa, tak samo po zatraceniu granicy

[milenka91]

A czy to ze przemywalam ta plytke spirytusem salicylowym mogl byc powodem tego ze paznokcie szybko odpadaly?

[Zuziunia]

Napisane przez unghie

docięcie formy??? dobre szablony pasują idealnie i nie wymagają docinania, no chyba, że paznokieć jest nietypowy... musiałaś kupić jakieś kiepskie szablony...

jesli sie rozklejają owszem złe, ale przycinać można...forma to forma a paznokcie są różne.

Napisane przez milenka91

A czy to ze przemywalam ta plytke spirytusem salicylowym mogl byc powodem tego ze paznokcie szybko odpadaly?

spirytusem do tego słuzy cleaner ale preparat odtłuszczający np. clean&preap

[paulakrk]

Napisane przez jagódeczka

dziewczę sie zgodziło po czym za dwa dni odmówiło sie i wynajęło sobie miejsce w mieście nieopodal...

Czemu ani trochę mnie to nie dziwi...?

[moniSkaBe]

Napisane przez unghie

docięcie formy??? dobre szablony pasują idealnie i nie wymagają docinania, no chyba, że paznokieć jest nietypowy... musiałaś kupić jakieś kiepskie szablony...

a na czym pracujesz? na żelu czy akrylu??
"Przymrożenie" sugerowałoby na żel- na żelu pracujesz?? A jeśli tak to na jakich? 1 czy 3 fazowych?? Ja staram się dawać pierwszą wartwę cienką, a następne troszkę grubsze, bo paznokieć nie może być cieńszy niż naturalny... Sama musisz wyczuć ile żelu/akrylu nałożyć. Ćwicz na koleżankach, mamie, ciociach- ja tak właśnie się nauczyłam

pracuje na roznych zelach.. ale formy probowalam na coverku spnu i soft white.

a formy hmm.. kupilam takie szersze.. wydawalo mi sie ze beda dobre.. widac nie