Jak to jest z nadwyżką węglowodanów?

[Sate]

Ściągnęłam program do utworzenia dziennika posiłków (Vitalmax, ten podany w przyklejonych postach) i w nim komponuję sobie dietę. Mam z tym pewne trudności, bo ciągle mi wychodzi nadmiar węgli. Właśnie ułożyłam sobie śniadanie: banan, otręby owsiane, gruszka, maliny, migdały, a węgle są już na 96%. Do tego dochodzą inne produkty, chociażby ryż na obiad, a nawet artykuły ze znikomą ilością węgli, które i tak ten wynik 'podbijają'.
Wiem, że to z owoców (banan najwięcej), ale przecież z nich nie zrezygnuję, przede wszystkim na śniadanie!
Kaloria kalorii nierówna, a jak to jest z węglami? Niektóre są mniej szkodliwe, inaczej przyswajane czy zawsze nadwyżka gromadzi się w postaci tłuszczu?
A może po prostu program jest mało rzetelny i nie powinnam się tak bardzo go słuchać?

[Sate]

Podbijam

Może jednak ktoś wie?

[airwaves]

Napisane przez Sate

Ściągnęłam program do utworzenia dziennika posiłków (Vitalmax, ten podany w przyklejonych postach) i w nim komponuję sobie dietę. Mam z tym pewne trudności, bo ciągle mi wychodzi nadmiar węgli. Właśnie ułożyłam sobie śniadanie: banan, otręby owsiane, gruszka, maliny, migdały, a węgle są już na 96%. Do tego dochodzą inne produkty, chociażby ryż na obiad, a nawet artykuły ze znikomą ilością węgli, które i tak ten wynik 'podbijają'.
Wiem, że to z owoców (banan najwięcej), ale przecież z nich nie zrezygnuję, przede wszystkim na śniadanie!
Kaloria kalorii nierówna, a jak to jest z węglami? Niektóre są mniej szkodliwe, inaczej przyswajane czy zawsze nadwyżka gromadzi się w postaci tłuszczu?
A może po prostu program jest mało rzetelny i nie powinnam się tak bardzo go słuchać?

nie radziłabym sugerowac sie programem w 100%, różne diety czesto drastycznie tną węglowodanym, a po skończonej diecie i powrocie do węgli witamy rówież jo-jo.
Dobre węglowodany w odpowiedniej proporcji nie są szkodliwe dobre czyli; płatki owsiane, kasze, ryz brazowy, pelnoziarniste makarony i pieczywo.
Owoce ktore zawieraja węgle proste polecam w pierwszej polowie dnia chociaz roznie to bywa, ja swego czasu jadlam 2 jablka po kolacji a waga spadala dlatego wartto obserowac bacznie swoj organizm

[Sherrie]

zawsze mowilo sie ze nadwyzka sie odklada... no ale jezeli ja spalasz na biezaco to nie ma sie co martwic. Z reszta na sniadanie powinno sie jesc weglowodany, bo przeciez trzeba "obudzic" caly organizm, a jak wiadomo ze cale sniadanie sie spali...


wegle to wegle... oczywiscie najlepiej jesc zlozone z pelnoziarnistych produktow, ja tam twierdze ze na sniadanie dobrze jesc i proste (np miod) i zlozone (np platki owsiane), no ale jak powiedziala Airwaves- trzeba obserwowac co sie dzieje bo kazdy organizm jest inny

[krycha78]

spalasz albo odkładasz..... niestety

[Sate]

Nawet fakt, że jem 1000kcal nic nie zmienia? (taki bilas; zapotrzebowanie -300kcal)

[SailorMoon]

Czyli Twoje pierwotne zapotrzebowanie to 1300 kcal ? A na diecie redukcyjnej to 1000 kcal? Wydaje mi sie to bardzo malo prawdopodobne.. Oblicz dla pewnosci to zapotrzebowanie wg innego wzoru lub korzystajac z innego kalkulatora. Wcale sie nie dziwie, ze juz samo sniadanie zapelnilo dzienna mozliwa dawke weglowodanow, bo inaczej bys sie nie zmiescila w tych 1000 kaloriach...