Jogurtownica

fewcia · 2013-12-29, 19:09

Witam Was!

Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu, jeśli nie, to proszę o przeniesienie na właściwy tor

Czy macie, używacie jogurtownicy? Jesteście zadowolone? Jak ze smakiem? Z czego przyrządzacie jogurt? Z mleka UHT? Z jogurtu?

Będę wdzięczna za wszelkie informacje

Vulcana · 2013-12-30, 11:35

Cytat:

Napisane przez fewcia

Witam Was!

Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu, jeśli nie, to proszę o przeniesienie na właściwy tor

Czy macie, używacie jogurtownicy? Jesteście zadowolone? Jak ze smakiem? Z czego przyrządzacie jogurt? Z mleka UHT? Z jogurtu?

Będę wdzięczna za wszelkie informacje

Boże, pierwszy raz o czymś takim słyszę

O co chodzi z przyrządzaniem jogurtu w jogurtownicy z jogurtu

ptysza · 2013-12-30, 12:04

Ja robiłam w zwykłym słoiku, mleko świeże, nie uht, grzalam mleko do tego kilka łyżek jogurtu (np grecki, za pierwszym razem musisz kupić ale pózniej już korzystasz z tego co wyszło). Dobrze mieszasz i zawijasz w duży koc. Wszystko musi pomału sie wystudzić, przez noc powinno być zimne, i jogurt gotowy.

Poprobuj najpierw tak, moze ci sie spodoba

fewcia · 2013-12-30, 12:36

Cytat:

Napisane przez Vulcana

Boże, pierwszy raz o czymś takim słyszę

O co chodzi z przyrządzaniem jogurtu w jogurtownicy z jogurtu

Z jednego małego jogurtu i litra mleka powstaje w maszynie ponad litr jogurtu naturalnego. Ja właściwie wszystko robię x jogurtem,nie używam śmietany ani majonezu. Więc opłaca nam się taki zakup

Cytat:

Napisane przez ptysza

Ja robiłam w zwykłym słoiku, mleko świeże, nie uht, grzalam mleko do tego kilka łyżek jogurtu (np grecki, za pierwszym razem musisz kupić ale pózniej już korzystasz z tego co wyszło). Dobrze mieszasz i zawijasz w duży koc. Wszystko musi pomału sie wystudzić, przez noc powinno być zimne, i jogurt gotowy.

Poprobuj najpierw tak, moze ci sie spodoba

Koniecznie muszę spróbować. A jak z gęstościa?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Vulcana · 2013-12-31, 07:52

Cytat:

Napisane przez fewcia

Z jednego małego jogurtu i litra mleka powstaje w maszynie ponad litr jogurtu naturalnego. Ja właściwie wszystko robię x jogurtem,nie używam śmietany ani majonezu. Więc opłaca nam się taki zakup

Już rozumiem

**KaskaPacka70** · 2014-01-13, 10:09

tez pierwsze słysze

penwie niedługo będzie na to moda, że zdrowo itd

Kotkapusia · 2014-01-13, 19:35

Witam ! Kupiłam jogurtownicę i jestem zachwycona. Kupiłam "jogurellę" na Allegro nową. Kupuję litr mleko pasteryzowane lub prosto od krowy i gotuję. Potem dodaję jogurt Klimeko ze Zduńskiej woli z L casei . Wlewam do słoiczków wieczorem. Rano gotowy jest jogurt. W zimie nie piję bo mój organizm nie ma ochoty. Zresztą brak jest owoców. Najlepszy był jogurt jagodowy lub malinowy. Pozdrawiam Emerytka

zapaałka · 2014-01-13, 23:27

Jogurtownica to nie jest wcale żadna nowość, można ją kupić na polskim rynku od kilku dobrych lat

Jogurt w domu 'produkuję' od lat i powiem szczerze, że nie uważam, żeby jogurtownica była do tego celu niezbędna. Zanim dostałam ją w prezencie używałam dużego (ok. 1,5 l) termosu obiadowego i nie zdarzyło się, żeby w ten sposób jogurt mi nie wyszedł w przeciwieństwie do tego z jogurtownicy. Akurat w tym przypadku uważam, że im proces produkcji prostszy tym smaczniejszy jogurt

Gotuję worek mleka (z mleka UHT jogurt też się uda, ale takie mleko jest znacznie gorsze jakościowo i bardziej przetworzone niż workowe - oczywiście to zwykłe, a nie to długoterminowe). Gdy temperatura spadnie do ok. 40-45 stopni (można mierzyć palcem albo termometrem i tutaj znowu im prościej tym lepiej - mierzone palcem wychodzi za każdym razem

) dodaję po łyżce cały kubeczek jogurtu naturalnego z dobrym składem i dobrze mieszam. Dalej wszystko zależy już od tego czym dysponujemy - jeśli jogurtownicą - nalewamy mleko do słoiczków, włączamy urządzenie i po 10h jogurt będzie gotowy. Natomiast korzystając z termosu, przed użyciem nalewam do niego gorącej wody, aby się rozgrzał, następnie wlewam mleko z jogurtem, szczelnie zamykam, okręcam kocem lub kołdrą i tak oto czeka sobie 10h. Po tym czasie należy przelać do słoika i poczekać aż ostygnie (analogicznie zostawiamy do wystygnięcia słoiczki z jogurtownicy) po czym schować do lodówki i gotowe

rnb · 2014-01-17, 15:28

A czy jogurt z takiej jogurtownicy wychodzi podobny w smaku do tego jogurtu, którego pierwotnie używamy do zrobienia jogurtu? Ale masło maślane

Znalazłam na strychu jogurtownice, ale nie używałam jej. Chodzi mi o to, że jetem mocno wybredna jeśli chodzi o jogurty, niewiele mi smakuje, mam swojego ulubionego Bielucha i nie wiem czy taki jogurt zrobiony w jogurtownicy z niego będzie podobny w smaku czy inny. Bo jak inny to chyba wrzucam jogurtownicę z powrotem na strych albo ją opchnę na allegro.

zapaałka · 2014-01-17, 15:44

Cytat:

Napisane przez rnb

A czy jogurt z takiej jogurtownicy wychodzi podobny w smaku do tego jogurtu, którego pierwotnie używamy do zrobienia jogurtu? Ale masło maślane

Znalazłam na strychu jogurtownice, ale nie używałam jej. Chodzi mi o to, że jetem mocno wybredna jeśli chodzi o jogurty, niewiele mi smakuje, mam swojego ulubionego Bielucha i nie wiem czy taki jogurt zrobiony w jogurtownicy z niego będzie podobny w smaku czy inny. Bo jak inny to chyba wrzucam jogurtownicę z powrotem na strych albo ją opchnę na allegro.

Na to pytanie możesz sobie odpowiedzieć tylko sama próbując zrobić jogurt w domu

Smak domowego jogurtu jest bardzo zmienny, w zależności od tego jakiego jogurtu użyjesz, czy mleko będzie chude czy tłuste, czy wybierzesz formę 'naturalną' - rzadką, czy dodatkowo dosypiesz mleka w proszku, aby jogurt był gęsty. Czasami eksperymentuję z różnymi jogurtami i sama się dziwię jak różne smaki mi wychodzą - czasami są słodsze, czasami bardzo kwaskowe, ale Bielucha jeszcze nie próbowałam więc nie jestem w stanie doradzić co z niego wyjdzie

Jogurtownicę wypróbuj, jak nie zasmakuje to lepiej wymienić na wizażu albo sprzedać, szkoda żeby się kurzyła

rnb · 2014-01-17, 15:47

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Na to pytanie możesz sobie odpowiedzieć tylko sama próbując zrobić jogurt w domu

Smak domowego jogurtu jest bardzo zmienny, w zależności od tego jakiego jogurtu użyjesz, czy mleko będzie chude czy tłuste, czy wybierzesz formę 'naturalną' - rzadką, czy dodatkowo dosypiesz mleka w proszku, aby jogurt był gęsty. Czasami eksperymentuję z różnymi jogurtami i sama się dziwię jak różne smaki mi wychodzą - czasami są słodsze, czasami bardzo kwaskowe, ale Bielucha jeszcze nie próbowałam więc nie jestem w stanie doradzić co z niego wyjdzie

Jogurtownicę wypróbuj, jak nie zasmakuje to lepiej wymienić na wizażu albo sprzedać, szkoda żeby się kurzyła

Wypróbuję może jutro, a ile czasu się to robi?

zapaałka · 2014-01-17, 15:54

Cytat:

Napisane przez rnb

Wypróbuję może jutro, a ile czasu się to robi?

Nie licząc czasu aż przegotowane mleko (workowe musi być przegotowane, kartonowe może być ewentualnie tylko podgrzane) dojdzie do temperatury kiedy da się wytrzymać 10 sek z zanurzonym w nim małym palcem

(wersja dla tych którzy nie mają czym zmierzyć) całość zajmuje max 5 min - wymieszać powoli kubek jogurtu z mlekiem, wlać do słoiczków i pstryknąć ON

Po 10-12h będzie gotowe

rnb · 2014-01-17, 15:55

No to git, to będę próbować. Trzymać kciuki

I dzięki za odpowiedź!

fewcia · 2014-01-17, 20:07

rnb daj znać jak wyszedł.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kotkapusia · 2014-01-18, 11:44

Witam ! A propos jogurtu. Zazdroszczę Wam jogurtu firmy Bieluch. Niestety we Wrocławiu brak. Natomiast ten o którym pisałam czyli firmy Klimeko też jest pyszny i gęsty. Pierwszy raz jak robiłam dodałam grecki, który też jest gęsty i smaczny. Ale jednak Klimeko jest wg mnie najlepszy. Po dodaniu go do mleka (przegotowanego prosto od krowy) wychodzi taki sam jak Klimeko. Smakuje super. !!! Pozdrawiam Emerytka

zapaałka · 2014-01-18, 12:10

Zwracajcie też uwagę, żeby na opakowaniu jogurtu było napisane, że zawiera żywe kultury bakterii, żeby się ładnie rozmnożyły w mleku

rnb · 2014-01-21, 13:54

Cytat:

Napisane przez Kotkapusia

Witam ! A propos jogurtu. Zazdroszczę Wam jogurtu firmy Bieluch. Niestety we Wrocławiu brak.

A szukałaś w sklepach Tesco? U nas zawsze jest.

No więc użyłam jogurtownicy i zrobiłam jogurt po raz pierwszy w życiu. Czy mi smakował? Tyłka nie urwał...zdecydowanie bardziej wolę kupnego Bielucha, niz takiego "rozszerzonego". Za to moja mama się zajadła, więc jogurtownica na razie zostanie z nami

Kotkapusia · 2014-01-22, 13:39

Witam ! Szukałam we Wrocławiu brak chociaż inne wyroby Bielucha są. Jakiego mleka Pani używa. Jak pisałam chociaż mieszkam we Wrocławiu mam dostęp do mleka bezpośrednio od krowy. Jeśli Pani da mleko np. Uhate to wtedy ma Pani "wodę z gipsem". Dobre są mleka pasteryzowane na zimno. Ja jednak wyczuwam w smaku mleko w proszku. Większość ludzi z miasta nawet nie wie jaki smak ma prawdziwe mleko. Pozdrawiam Emerytka

zapaałka · 2014-01-22, 14:22

Cytat:

Napisane przez rnb

Czy mi smakował? Tyłka nie urwał...zdecydowanie bardziej wolę kupnego Bielucha, niz takiego "rozszerzonego".

Domowy jogurt to raczej zabawa dla osób, które spożywają dużo jogurtów i zależy im na obniżeniu ceny (koszt prawie 1 l jogurtu to u mnie ok. 2,5-3 zł, dalej potrzeba już tylko mleka czyli 1,80 zł) albo dbają o skład

Nie ma co ukrywać, jogurt, który ma w składzie więcej niż mleko i kultury bakterii (a Bieluch na pewno coś więcej w składzie ma) po 'rozszerzeniu' nie będzie jak oryginał, chociażby dlatego, że będzie sporo rzadszy (brak mleka w proszku), może mniej słodki (brak cukru), albo mniej/bardziej tłusty (jogurt domowy ma tyle % tłuszczu ile miało mleko z którego był produkowany).
Uważam, że warto przygotowywać w domu, ale jeśli kupujesz Bielucha ze względu na smak to lepiej zostać przy sklepowej wersji (a dla mamy przygotowywać w jogurtownicy

)

Kotkapusia · 2014-01-23, 22:43

Witam ! Zgadzam się . Ja wiem ,że w pewnym wieku człowiek stara się unikać chemii. Dlatego ja używam mleka prosto od krowy karmionej tylko naturalną kartmą. Po drugie do rozmnożenia użyłam jogurtu z odpowiedniej firmy, która robi go ekologicznie i są w niej bakterie z elcasei... Jest po prostu pyszny. Pozdrawiam Emerytka

zapaałka · 2014-01-23, 23:29

Cytat:

Napisane przez Kotkapusia

Witam ! Zgadzam się . Ja wiem ,że w pewnym wieku człowiek stara się unikać chemii. Dlatego ja używam mleka prosto od krowy karmionej tylko naturalną kartmą. Po drugie do rozmnożenia użyłam jogurtu z odpowiedniej firmy, która robi go ekologicznie i są w niej bakterie z elcasei... Jest po prostu pyszny. Pozdrawiam Emerytka

Polecam zakupić bakterie jogurtowe probiotyczne, na tak wspaniałym świeżym mleku jogurt powinien wyjść jeszcze lepszy!

**201704210903** · 2014-01-24, 05:41

hejka - używam bakterii z szaszetki i termosu - jogurt pierwsza klasa, nie toleruje laktozy, a jogurty bez laktozy są strasznie drogie....

Figarro · 2014-01-24, 08:43

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

hejka - używam bakterii z szaszetki i termosu - jogurt pierwsza klasa, nie toleruje laktozy, a jogurty bez laktozy są strasznie drogie....

tez wlasnie takitermos - jodurtownice kupilam, przyjdzie mi jeszcze troszke poczekac na niego, bo z ebay-a leci
bakterie tez mam z saszetki ....
jestem na diesie weganskiej, wiec bede robic jodurt z mleka roslinnego, wychodza ponoc pyszne

nie moge sie juz doczekac, bo na jogurt mam ogromna ochote, a juz sporo czasu nie jadlam

zapaałka · 2014-01-24, 11:35

Cytat:

Napisane przez Figarro

tez wlasnie takitermos - jodurtownice kupilam, przyjdzie mi jeszcze troszke poczekac na niego, bo z ebay-a leci
bakterie tez mam z saszetki ....
jestem na diesie weganskiej, wiec bede robic jodurt z mleka roslinnego, wychodza ponoc pyszne

nie moge sie juz doczekac, bo na jogurt mam ogromna ochote, a juz sporo czasu nie jadlam

Daj znać jak się spisuje w jogurcie wegańskim, w USA widziałam wiele stron z bakteriami stricte do jogurtów roślinnych, ale zastanawiam się czy to będzie zjadliwe

Dziewczyny skąd zamawiacie bakterie?

Figarro · 2014-01-24, 14:49

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Daj znać jak się spisuje w jogurcie wegańskim, w USA widziałam wiele stron z bakteriami stricte do jogurtów roślinnych, ale zastanawiam się czy to będzie zjadliwe

Dziewczyny skąd zamawiacie bakterie?

ja mam zamiar robic taki jogurt
http://smakoterapia.blogspot.com/201...estwie_20.html
z bloga (na nim sporo roznych inspiracji weganskich, a do tego tez bezglutenowych

)
co do jogurtownicy, to zamowilam dokladnie taka, jak przedstawiona na tym blogu, jednak z ebay-a wyniosla mnie 100,00zl juz z przesylka i jedna saszetka bakterii (tam kupilam zwykle bakterie, do naturalnego jogurtu)
natomiast bakterie L +
kupilam na allegro, sa tez w sklepach internetowych:
http://www.probioeko.pl/pl/p/Bakteri...L-saszetka-/74

tam tez widzialam ta jogurtownice, ale drogasna jest

i jeszcze jedna znalazlam ogladajac filmiki na YT
innej firmy, inaczej wyglada, ale zasada dzialania taka sama, a polowe tansze
https://www.pm-international.com/?ac...23464&cid=170&

rnb · 2014-01-24, 14:57

Cytat:

Napisane przez Kotkapusia

Witam ! Zgadzam się . Ja wiem ,że w pewnym wieku człowiek stara się unikać chemii. Dlatego ja używam mleka prosto od krowy karmionej tylko naturalną kartmą. Po drugie do rozmnożenia użyłam jogurtu z odpowiedniej firmy, która robi go ekologicznie i są w niej bakterie z elcasei... Jest po prostu pyszny. Pozdrawiam Emerytka

No własnie ja też staram się sięgać po produkty bez chemii stąd też mój wybór padł na Bielucha, poza tym smakowo mi bardzo odpowiada.

Doszłyśmy do wniosku z mamą, że nie sprzedajmy jogurtownicy. Być może i ja się w końcu przekonam do innych jogurtów.

zapaałka · 2014-01-24, 16:02

Cytat:

Napisane przez Figarro

ja mam zamiar robic taki jogurt
http://smakoterapia.blogspot.com/201...estwie_20.html
z bloga (na nim sporo roznych inspiracji weganskich, a do tego tez bezglutenowych

)
co do jogurtownicy, to zamowilam dokladnie taka, jak przedstawiona na tym blogu, jednak z ebay-a wyniosla mnie 100,00zl juz z przesylka i jedna saszetka bakterii (tam kupilam zwykle bakterie, do naturalnego jogurtu)
natomiast bakterie L +
kupilam na allegro, sa tez w sklepach internetowych:
http://www.probioeko.pl/pl/p/Bakteri...L-saszetka-/74

tam tez widzialam ta jogurtownice, ale drogasna jest

Fajne to cacko

Ale czy działanie różni się jakoś specjalnie od normalnego termosu?

Drogie te bakterie, jedna saszetka za 28 zł?
Ja kupiłam saszetkę bakterii probiotycznych na próbę ze strony www.jogurt-domowy.pl za 9 zł, ale na 2 litry mleka, więc czeka w lodówce aż będę miała kogo ugościć taką ilością jogurtu

Nasz kraj jest bardzo ubogi jeżeli chodzi o bakterie jogurtowe, pytałam we wszystkich sklepach eko w moim mieście, w mleczarniach, pisałam do różnych hurtowni i nigdzie nie udało mi się ich kupić

Szkoda, bo koszt zakupu łącznie z przesyłką z internetu jest dla mnie stanowczo za wysoki i zostają mi tylko jogurty naturalne.

Cytat:

Napisane przez rnb

No własnie ja też staram się sięgać po produkty bez chemii stąd też mój wybór padł na Bielucha, poza tym smakowo mi bardzo odpowiada.

Mogłabyś wklepać skład Bielucha? Przewinął mi się już kiedyś przez ręce, ale odstawiłam na półkę, może niesłuszne?

Figarro · 2014-01-24, 16:09

Cytat:

Napisane przez zapaałka

Fajne to cacko

Ale czy działanie różni się jakoś specjalnie od normalnego termosu?

Drogie te bakterie, jedna saszetka za 28 zł?
Ja kupiłam saszetkę bakterii probiotycznych na próbę ze strony www.jogurt-domowy.pl za 9 zł, ale na 2 litry mleka, więc czeka w lodówce aż będę miała kogo ugościć taką ilością jogurtu

Nasz kraj jest bardzo ubogi jeżeli chodzi o bakterie jogurtowe, pytałam we wszystkich sklepach eko w moim mieście, w mleczarniach, pisałam do różnych hurtowni i nigdzie nie udało mi się ich kupić

Szkoda, bo koszt zakupu łącznie z przesyłką z internetu jest dla mnie stanowczo za wysoki i zostają mi tylko jogurty naturalne.
(...)

ale ta jedna saszetka starcza tylko do jednorazowego uzycia?
bo te bakterie, ktore ja kupilam kupujesz raz na kilka miesiecy (zalecana wymiana przez producenta, ale najlepiej wymieniac co 3-4 miesiace)
wiec koszt wychodzi ...groszowy

po zrobieniu jogurtu, odkladasz 4 lyzki jako "szczep" do nastepnej partii ... i tak ciagle

zapaałka · 2014-01-27, 18:42

Cytat:

Napisane przez Figarro

ale ta jedna saszetka starcza tylko do jednorazowego uzycia?
bo te bakterie, ktore ja kupilam kupujesz raz na kilka miesiecy (zalecana wymiana przez producenta, ale najlepiej wymieniac co 3-4 miesiace)
wiec koszt wychodzi ...groszowy

po zrobieniu jogurtu, odkladasz 4 lyzki jako "szczep" do nastepnej partii ... i tak ciagle

O widzisz, te 'moje' trzeba zużyć zaraz po otwarciu, bo inaczej przestają działać

Z jednej saszetki powstaje 2 litry jogurtu, ale podejrzewam że można by go później rozmnażać tak jak przy jogurcie kubkowym, tzn minimum 1 łyżkę jogurtu na litr mleka do czasu aż kolejny jogurt będzie tak rzadki, że trzeba będzie zacząć wszystko od nowa.

**201704210903** · 2014-01-28, 05:09

Cytat:

Napisane przez Figarro

ale ta jedna saszetka starcza tylko do jednorazowego uzycia?
bo te bakterie, ktore ja kupilam kupujesz raz na kilka miesiecy (zalecana wymiana przez producenta, ale najlepiej wymieniac co 3-4 miesiace)
wiec koszt wychodzi ...groszowy

po zrobieniu jogurtu, odkladasz 4 lyzki jako "szczep" do nastepnej partii ... i tak ciagle

ja kupiłam takie które zużywa się od razu, ale potem się robi jogurt z jogurtu - powinno starczyć na 4 miesiące; zauważyłam, że najbardziej mi smakuje jogurt po 4 h, bo jak dłużej potrzymam to jest kwaśny

2013-12-29, 19:09	#1
fewcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 3 394	Jogurtownica Witam Was! Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu, jeśli nie, to proszę o przeniesienie na właściwy tor Czy macie, używacie jogurtownicy? Jesteście zadowolone? Jak ze smakiem? Z czego przyrządzacie jogurt? Z mleka UHT? Z jogurtu? Będę wdzięczna za wszelkie informacje

2013-12-30, 12:04	#3
ptysza Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 550	Dot.: Jogurtownica Ja robiłam w zwykłym słoiku, mleko świeże, nie uht, grzalam mleko do tego kilka łyżek jogurtu (np grecki, za pierwszym razem musisz kupić ale pózniej już korzystasz z tego co wyszło). Dobrze mieszasz i zawijasz w duży koc. Wszystko musi pomału sie wystudzić, przez noc powinno być zimne, i jogurt gotowy. Poprobuj najpierw tak, moze ci sie spodoba __________________ Emilka - moje małe wielkie szczęście 1000 gram 37 cm 29 tydzień ciąży

2014-01-13, 10:09	#6
KaskaPacka70 BAN stały Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 109	Dot.: Jogurtownica tez pierwsze słysze penwie niedługo będzie na to moda, że zdrowo itd

2014-01-13, 19:35	#7
Kotkapusia Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 21	Dot.: Jogurtownica Witam ! Kupiłam jogurtownicę i jestem zachwycona. Kupiłam "jogurellę" na Allegro nową. Kupuję litr mleko pasteryzowane lub prosto od krowy i gotuję. Potem dodaję jogurt Klimeko ze Zduńskiej woli z L casei . Wlewam do słoiczków wieczorem. Rano gotowy jest jogurt. W zimie nie piję bo mój organizm nie ma ochoty. Zresztą brak jest owoców. Najlepszy był jogurt jagodowy lub malinowy. Pozdrawiam Emerytka

2014-01-13, 23:27	#8
zapaałka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 5 805	Dot.: Jogurtownica Jogurtownica to nie jest wcale żadna nowość, można ją kupić na polskim rynku od kilku dobrych lat Jogurt w domu 'produkuję' od lat i powiem szczerze, że nie uważam, żeby jogurtownica była do tego celu niezbędna. Zanim dostałam ją w prezencie używałam dużego (ok. 1,5 l) termosu obiadowego i nie zdarzyło się, żeby w ten sposób jogurt mi nie wyszedł w przeciwieństwie do tego z jogurtownicy. Akurat w tym przypadku uważam, że im proces produkcji prostszy tym smaczniejszy jogurt Gotuję worek mleka (z mleka UHT jogurt też się uda, ale takie mleko jest znacznie gorsze jakościowo i bardziej przetworzone niż workowe - oczywiście to zwykłe, a nie to długoterminowe). Gdy temperatura spadnie do ok. 40-45 stopni (można mierzyć palcem albo termometrem i tutaj znowu im prościej tym lepiej - mierzone palcem wychodzi za każdym razem ) dodaję po łyżce cały kubeczek jogurtu naturalnego z dobrym składem i dobrze mieszam. Dalej wszystko zależy już od tego czym dysponujemy - jeśli jogurtownicą - nalewamy mleko do słoiczków, włączamy urządzenie i po 10h jogurt będzie gotowy. Natomiast korzystając z termosu, przed użyciem nalewam do niego gorącej wody, aby się rozgrzał, następnie wlewam mleko z jogurtem, szczelnie zamykam, okręcam kocem lub kołdrą i tak oto czeka sobie 10h. Po tym czasie należy przelać do słoika i poczekać aż ostygnie (analogicznie zostawiamy do wystygnięcia słoiczki z jogurtownicy) po czym schować do lodówki i gotowe __________________ WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.

2014-01-17, 15:28	#9
rnb Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 189	Dot.: Jogurtownica A czy jogurt z takiej jogurtownicy wychodzi podobny w smaku do tego jogurtu, którego pierwotnie używamy do zrobienia jogurtu? Ale masło maślane Znalazłam na strychu jogurtownice, ale nie używałam jej. Chodzi mi o to, że jetem mocno wybredna jeśli chodzi o jogurty, niewiele mi smakuje, mam swojego ulubionego Bielucha i nie wiem czy taki jogurt zrobiony w jogurtownicy z niego będzie podobny w smaku czy inny. Bo jak inny to chyba wrzucam jogurtownicę z powrotem na strych albo ją opchnę na allegro. __________________ Ile razy Bóg może dawać szansę? Ile razy śmierć może przegrać walkę? Przeznaczenie czy największy dług,jaki dziś przypomniał sobie Bóg...? ~~Młode Wilki cz.III~~

2014-01-17, 15:55	#13
rnb Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 189	Dot.: Jogurtownica No to git, to będę próbować. Trzymać kciuki I dzięki za odpowiedź! __________________ Ile razy Bóg może dawać szansę? Ile razy śmierć może przegrać walkę? Przeznaczenie czy największy dług,jaki dziś przypomniał sobie Bóg...? ~~Młode Wilki cz.III~~

2014-01-17, 20:07	#14
fewcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 3 394	Dot.: Jogurtownica rnb daj znać jak wyszedł. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-18, 11:44	#15
Kotkapusia Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 21	Dot.: Jogurtownica Witam ! A propos jogurtu. Zazdroszczę Wam jogurtu firmy Bieluch. Niestety we Wrocławiu brak. Natomiast ten o którym pisałam czyli firmy Klimeko też jest pyszny i gęsty. Pierwszy raz jak robiłam dodałam grecki, który też jest gęsty i smaczny. Ale jednak Klimeko jest wg mnie najlepszy. Po dodaniu go do mleka (przegotowanego prosto od krowy) wychodzi taki sam jak Klimeko. Smakuje super. !!! Pozdrawiam Emerytka

2014-01-18, 12:10	#16
zapaałka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 5 805	Dot.: Jogurtownica Zwracajcie też uwagę, żeby na opakowaniu jogurtu było napisane, że zawiera żywe kultury bakterii, żeby się ładnie rozmnożyły w mleku __________________ WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.

2014-01-22, 13:39	#18
Kotkapusia Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 21	Dot.: Jogurtownica Witam ! Szukałam we Wrocławiu brak chociaż inne wyroby Bielucha są. Jakiego mleka Pani używa. Jak pisałam chociaż mieszkam we Wrocławiu mam dostęp do mleka bezpośrednio od krowy. Jeśli Pani da mleko np. Uhate to wtedy ma Pani "wodę z gipsem". Dobre są mleka pasteryzowane na zimno. Ja jednak wyczuwam w smaku mleko w proszku. Większość ludzi z miasta nawet nie wie jaki smak ma prawdziwe mleko. Pozdrawiam Emerytka

2014-01-23, 22:43	#20
Kotkapusia Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 21	Dot.: Jogurtownica Witam ! Zgadzam się . Ja wiem ,że w pewnym wieku człowiek stara się unikać chemii. Dlatego ja używam mleka prosto od krowy karmionej tylko naturalną kartmą. Po drugie do rozmnożenia użyłam jogurtu z odpowiedniej firmy, która robi go ekologicznie i są w niej bakterie z elcasei... Jest po prostu pyszny. Pozdrawiam Emerytka

2014-01-24, 05:41	#22
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: Jogurtownica hejka - używam bakterii z szaszetki i termosu - jogurt pierwsza klasa, nie toleruje laktozy, a jogurty bez laktozy są strasznie drogie....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)