Zatrzymanie wody w organizmie- sposoby pomocy

[Marcelina_]

Witajcie.
Zapewne ten temat jest poruszany przy każdym temacie o tabletkach.
W tym chodzi mi głównie o to- jak sobie radzicie.

Otóż odstawiłam tabletki w styczniu i zaczełam wreszcie pięknie chudnąć.
Niestety w maju dostałam okres który trwał ponad 20 dni i lekarz zapisał mi antybiotyk oraz 2 leki hormonalne.
Mam je brac 16 dni..biore 6 i spuchłam tak strasznie, że nie mogłam zdjąć pierścionków z palców.
jakos mi się je wreszcie zsunąć udało.. ale jeden iestety pozostał i ani drgnie boje się co teraz... no ale do rzeczy..

czy są jakieś sposoby, żeby się wody z organizmy pozbyc ??

co myślicie o tym ?

http://www.e-lek.pl/ecommerce/store/...ask=aqua+femin

[wersta]

herbatki moczopędne, to co podajesz teżmoże być, ale jeśli aż tak mocno spuchłaś to idż do lekarza da Ci receptę na coś mocniejszego. zwykłe herbatki mogą być zby słabe.

[Marcelina_]

Chyba rzeczywiscie pójdę do lekarza bo mam teraz stres przez te cholerny pierścionek jest naprawdę ciasno na palcu..aż mam odcisk..

[wersta]

Napisane przez Marcelina_

Chyba rzeczywiscie pójdę do lekarza bo mam teraz stres przez te cholerny pierścionek jest naprawdę ciasno na palcu..aż mam odcisk..

oj jak zatrzyma Ci dopływ krwi do palca... lepiej idź jak najszybciej

[Marcelina_]

no właśnie tego sie obawiam

[nekome]

Ja po prostu nie sole. Wcale. jedyna sol jaka spozywam to ta w kupowanych produktach /np. pieczywo/ oraz pije wode majaca miedzy 6-8 jednostek sodu.

[wersta]

Napisane przez nekome

Ja po prostu nie sole. Wcale. jedyna sol jaka spozywam to ta w kupowanych produktach /np. pieczywo/ oraz pije wode majaca miedzy 6-8 jednostek sodu.

możesz mi napisać jakie to są wody (nazwy) pójdę na gotowe - nie będę szukać

[jaga_2001]

Napisane przez wersta

możesz mi napisać jakie to są wody (nazwy) pójdę na gotowe - nie będę szukać

woda, ktora ma malo sodu to np. naleczowianka ale ta zwykla a nie dla sportowcow, bo ta druga jest znacznie bardziej zmineralizowana. Ogolnie wybierac te z niskozmineralizowane czyli tez np. zywiec

A ja polecam zurawine zarowno w tabletkach jak i w herbacie, ma wlasicwosci moczopedne, oraz urosept

Polecilabym tez i inne, ale one sa tylko na recepte a i lekarz moze nie chce cich wypiac, gdyz dosc drastycznie wplywaja na organizm

[wersta]

dzięki żywiec zazwyczaj pijam

[nekome]

Napisane przez wersta

dzięki żywiec zazwyczaj pijam

I dobrze Zywiec najczesciej ma 7,88 /zdarza sie ze jest z innego zrodla i ma nieco wiecej ale nie trafilam wyzej niz 10 / . Ja pije w domu zywiec, jesli jestem w restauracji to po prostu prosze zeby mi przyniesli wszystkie wody jakie maja i kontroluje . Niestety z polskich restauracyjnych nie ma wiele dobrych, najczesciej kropla beskidu a ona ma za duzo sodu. Mozna w ciemno brac wody wloskie - np. panna - maja ponizej 6 zazwyczaj, ale tez mozna pic .

[Marcelina_]

Aqua Femin- sprawdzone- mogę polecić z czystym sumieniem
wodobrzusze- znikneło

[agaciq]

Tez wlasnie ostatnio zastanawialam sie nad tymi tabletkami.Moze jutro kupie przy okazji jak tabletki anty bede kupowac Kiedys wystraczylo mi,ze przestane jesc czekolade i chudlam,a teraz nic Na poczatku myslalam,ze to po swietach tak przytylam i zgubic nie moge,ale w styczniu zaczelam brac tabletki,wiec moze to bedzie wlasnie woda. Mam nadzieje,ze tak,bo wakacje coraz blizej.

[jaga_2001]

Z tego co zaobserwowalam, jak na razie najmniej kationow sodu ma woda o nazwie "Krynka", ale nie wiem, czy wszedzie mozna ja zdobyc Poziom sodu wynosi 2,8 mg/l, gdzie np. w Kropli Beskidu sod przekracza 19 mg/l.

[wersta]

vitalinea danone ma mało sodu. przynamniej tak się chwalą na opakowaniu.

tż kupił 2 zgrzewki kropli beskidu i muszę ją wymęczyć. a zawsze brał żywiec. ech.

[jaga_2001]

zywiec ma 7,88 mg/l a naleczowianka 10 mg/l sodu
a galicjanka 96,8 mg/l

[korin]

Ja ustkuteczniam herbatki ziołowe(można dostac w każdej aptece) i herbaty czerwone mi na to całkiem nieźle pomagają. Ale przy wiekszych problemach to bez lekarza się raczej nie obejdzie.

[jaga_2001]

Napisane przez wersta

vitalinea danone ma mało sodu. przynamniej tak się chwalą na opakowaniu.

tż kupił 2 zgrzewki kropli beskidu i muszę ją wymęczyć. a zawsze brał żywiec. ech.

potwierdzam.
vitalinea ma tylko 2 mg/l sodu

[MDMa]

primavera niegazowana ma 2,50

[*skarbeczek*]

Witam

Czy preparat AQUA FEMIN na pozbycie się zatrzymanej wody mogę stosować razem z tabletkami anty? Chodzi mi o to czy nie ma interakcji hm?

[chilligirl]

chyba w koncu trafilam na ten watek, ktory i mnie pomoze...podczas brania logestu przytyłam (spuchłam) 5 kg w ciagu m-ca...i mimo diety ktora juz jakis czas prowadze waga ani drgnie...chyba musze tez zaiwestowac w jakies tabletki na odwodnienie czy cos...

[*skarbeczek*]

NO ja kupię sobie jutro bądź w poniedziałek ale mam wątpliwości ze może zakłócić mi działania anty.
A swoją drogą straszne to jest że stosujemy diety nie jemy słodyczy a bierzemy anty i waga nie spada

[wersta]

mniszek lekarski (mlecz po prostu) ma działanie silnie moczopędne, ale ostrzegają, żeby na własną rękę tego nie pić.

[gohs]

Odświeżam wątek, może ktoś się odezwie

Może moje pytanie jest nielogiczne, ale jakoś nie potrafię sobie na nie odpowiedzieć Czy jeśli zatrzymuje mi się woda w organizmie (od tabletek anty) to czy powinnam pić więcej wody czy wręcz przeciwnie Niby chodzę często do toalety, ale jestem na diecie, sporo ćwiczę a chudnięcie idzie mi bardzo opornie, więc wnioskuję, że mają na to wpływ tabletki.

Kupię może ten Aqua Femin o którym piszecie, ewentualnie żurawinę, zobaczymy Czy żurawina wpływa jakoś negatywnie na działanie tabletek?

[judith1986]

tez jestem zainteresowana tematem pozbycia sie wody z organizmu. jem niewiele, nawet bardzo niewiele a waga ani drgnie.
pod koniec opakowania tabletek jestem tak opuchnieta ze nie moge piersionkow na palce nalozyc

[czarnaasia]

Może powinnaś zmienić pigułki. Ja po wielu rodzajach miałam wiele objawow ubocznych, a tylko Yasminelle dobrze toleruję.

[judith1986]

no wlasnie ....yasminelle...ja je biore od roku i wlasnie one mi tak wode zatrzymuja

[gohs]

Zmiana tabletek to raczej ostateczność... Jakieś inne rady?

[irmusiek]

dziewczyny, nie pijcie tylko samej wody! sama tak robiłam i wylądowałam w szpitalu. wypłukałam sobie całkowicie potas, magnez i wapń.

jeżeli chcecie sie pozbyc wody z organizmu to tylko po konsultacji z lekarzem. doradzi wam, co i jak.

ja po samodzielnej "kuracji" czułam sie tak, jakbym miała zaraz zejśc. nie mogłam nawet wejśc na 3 piętro, serce waliło mi młotem (a tarczyce mam zdrową).

poza tym, przed jakimkolwiek działaniem, polecam zrobić sobie test na ilośc wapnia w organiźmie (pobiorą krew i tyle). jeżeli wyjdzie wam za niski, to najpierw go unormujcie. jego niedobor może powodowac zatrzymywanie wody i soli mineralnych- jest to normalne, bo organizm się boi przed utrata kolejnych ilości. moja pani ginekolog ostatnio mi powiedziała, że niestety nie jest w stanie powiedziec co spowodowało u mnie plus 5 kg. ale obstawia raczej wapń - dziwne że dopiero po ponad roku zaczelo sie cos dziac ; ]

te wszystkie herbatki, srodki moczopędne itp., może oferują super efekty, ale potem mozna sie doprowadzic do takiego stanu, ze masakra ; /

[Aurora88]

Ja już chyba przeszłam przez wszystkie preparaty związane z pozbywaniem się wody z organizmu i powiem tyle - lipa.
Producenci tych wszystkich tabletek nabijają sobie kieszenie, korzystając z naszej naiwności. W tych tabletkach nie ma wiele ponad to, co możemy znaleźć w sklepie zielarskim.
Wyrzuciłam w błoto pieniądze na ten cały AquaFemin czy SilmFigurę, nic mi nie pomogło, moja buźka i nogi są dalej napompowane jak baloniki.

Piłam regularnie pokrzywę - nic to nie dało, może tylko trochę poprawiło stan włosów, ale na krótko.

Nie solę, staram się ćwiczyć, jem lekkie posiłki. Zanim zaczęłam brać Novynette byłam szczuplutka, aż za nadto. Po tabletkach przytyłam 10 kg. Potem przerzuciłam się na Yaz, ale poprawy nie widzę. Niestety nie mogę zrezygnować z tabletek, bo mam bardzo nieregularne miesiączki.

Już sama nie wiem, co robić

Teraz zaczęła przyjmować sporo tabletek magnezu, trochę potasu i wapna, zobaczymy co z tego wyjdzie. Żaden lekarz nie traktuje poważnie mojego problemu, w ogóle nie chcą mi nic doradzić. Mówią jakieś frazesy, które pokrywają się z tym, co wyczytałam w necie. Ech.

[lipstick_girl]

Napisane przez irmusiek

dziewczyny, nie pijcie tylko samej wody! sama tak robiłam i wylądowałam w szpitalu. wypłukałam sobie całkowicie potas, magnez i wapń.

jeżeli chcecie sie pozbyc wody z organizmu to tylko po konsultacji z lekarzem. doradzi wam, co i jak.

ja po samodzielnej "kuracji" czułam sie tak, jakbym miała zaraz zejśc. nie mogłam nawet wejśc na 3 piętro, serce waliło mi młotem (a tarczyce mam zdrową).

poza tym, przed jakimkolwiek działaniem, polecam zrobić sobie test na ilośc wapnia w organiźmie (pobiorą krew i tyle). jeżeli wyjdzie wam za niski, to najpierw go unormujcie. jego niedobor może powodowac zatrzymywanie wody i soli mineralnych- jest to normalne, bo organizm się boi przed utrata kolejnych ilości. moja pani ginekolog ostatnio mi powiedziała, że niestety nie jest w stanie powiedziec co spowodowało u mnie plus 5 kg. ale obstawia raczej wapń - dziwne że dopiero po ponad roku zaczelo sie cos dziac ; ]

te wszystkie herbatki, srodki moczopędne itp., może oferują super efekty, ale potem mozna sie doprowadzic do takiego stanu, ze masakra ; /

Tu się musze nie zgodzić. Wodę musi się pić i to 2 litry dziennie. Ale trzeba wiedzieć co pić...
owszem-herbatki moczopędne czy też inne specyfiki odwadniające mogą nas pozbawić : potasu, magnezu itp.
Nalezy wiedzieć co pić, a ja mam dośc dużą wiedze na temat wód mineralnych.

Co pić:

Ma to być woda nie źrodlana-o napewno nie. A duzo osób je pija myślać ze wszystko ok. Źródlane wody zawierają tak mało minearałow że picie jej nałogowo litrami dziennie spowoduje wypłukanie wszelkich elektrolitów. To samo z wodą kranową-choćby przegotowaną z sokami itp.
Dla osób niefizycznie pracujących, prowadzących normalny lekki tryb zycia jdyną wodą którą powinniśmy pić -jest to woda średniozmineralizowana. Ją może pić każdy-nie zawiera znowu tak dużo pierwiastkow by szkodzic-ani też na tyle mało by mogla wypłukać wszyetko z organizmu-bo wraz z piciem takiej wody np dziennie 1 butlekę 1,5 L zostanie wydalone z moczem jakaś tam ilośc wody i minerałow,ale ta woda sredniozmineralizowana uzupełni w sposob dostateczny ubytek tego co z moczem się wydali. Nie mozna pić tylko wód niskosodowych, lepiej te średniosodowe-ja piję cisowiankę niegazowaną średcniozmineral. ona zawiera optymalne ilości skladnikow.
nie polecałabym też pić wody stołowej bądź niskozmineralizowanej gdyż to to samo co woda źrodlana.
Co do wód wysokozmienralizowanych,t o można je pic tylko krótki czas i pod okiem lekarza, bo zaleca się je przy chorych nerkach i innych powazniejszych schorzeniach.
Mam cały artykuł co kto powienien pić. Nie można też rezygnować całkiem ze sodu dziewczyny... musi się go czymś uzupełniać. Jeśli nie solą to już lepiej naturalną wodą średniozmineralizowaną. Trzeba po prostu patrzeć na etykietkę co pisze.