Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VIII

[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42170701]To było do przewidzenia- nie poprzestałam jedynie na wąchaniu, które niestety niewiele dało w gruncie rzeczy, ponieważ dopadło mnie straszne przeziębienie ( w samym środku lata ) i mój zmysł powonienia zastrajkował i nie mogę nic więcej napisać ponad to, że poczułam tylko słabo jakąś cytrusowo -ziołową woń.
Natomiast w "eksploatacji" spisuje się doskonale- mimo, że zawiera same łagodne detergenty, bardzo dobrze oczyszcza (efekt skrzypiących włosów), Świetnie się pieni, a piana jest nadzwyczaj gęsta i taka jakaś delikatna, a moje, zazwyczaj krnąbrne i trudne do ułożenia włosy podjęły współpracę, choć daleko im obecnie do ideału, ponieważ już jakiś czas temu powinnam odwiedzić fryzjera. Poza tym nie plącze włosów, choć ja noszę krótkie, więc problem mnie raczej nie dotyczy,ale zauważyłam jedną dziwną rzecz, z którą do tej pory nigdy nie miałam do czynienia- włosy były tak gładkie, że jakby lepiły się do rąk, natomiast po wysuszeniu. Ładnie odbite od głowy, lekkie i błyszczące- tak więc efekt był zaskakująco fajny. Jako szampon do codziennego stosowania będzie więc dobrze oczyszczał i nie wysuszał (aloes)

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------



[/QUOTE]
no to super, że tak Ci pasuje
oj bo z tym wąchaniem to tak zawsze się kończy
czuję się poniekąd odpowiedzialna z powodu użycia szamponu, ale w sumie same korzyści z tego wyniknęły


Ja podjechałam na moment do natury i zachęcona zakupami Justynki nabyłam maskę do włosów NaturVital - tą aloesową do wrażliwej skóry głowy chyba. Trochę chrzczona, ale na szczęście minimalnie a recenzje ma cudne.....

[jp91]

Wszyscy mają 4pory roku, mam i ja
Zobaczcie co fajnego znalazłam w E.Leclerc za jakieś 10-12zł Ekologiczny tonik Pachnie jak cytrusowy środek do czyszczenia, ale skład ładny, zobaczymy jak działanie Są też kremy do twarzy, szampony, chusteczki i mleczka do demakijażu.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

no to super, że tak Ci pasuje
oj bo z tym wąchaniem to tak zawsze się kończy
czuję się poniekąd odpowiedzialna z powodu użycia szamponu, ale w sumie same korzyści z tego wyniknęły


Ja podjechałam na moment do natury i zachęcona zakupami Justynki nabyłam maskę do włosów NaturVital - tą aloesową do wrażliwej skóry głowy chyba. Trochę chrzczona, ale na szczęście minimalnie a recenzje ma cudne.....

No właśnie - teraz co rano będę miała dylemat; pomarańcza z chili czy GP aloes , ponieważ oba bardzo mi pasują

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez jp91

Wszyscy mają 4pory roku, mam i ja
Zobaczcie co fajnego znalazłam w E.Leclerc za jakieś 10-12zł Ekologiczny tonik Pachnie jak cytrusowy środek do czyszczenia, ale skład ładny, zobaczymy jak działanie Są też kremy do twarzy, szampony, chusteczki i mleczka do demakijażu.

A cenowo jak to się kształtuje?

[anula_ga]

Napisane przez jp91

Wszyscy mają 4pory roku, mam i ja
Zobaczcie co fajnego znalazłam w E.Leclerc za jakieś 10-12zł Ekologiczny tonik Pachnie jak cytrusowy środek do czyszczenia, ale skład ładny, zobaczymy jak działanie Są też kremy do twarzy, szampony, chusteczki i mleczka do demakijażu.

Justyś, powiem Ci, że na ten balsam nawilżający się zawzięłam strasznie i będę go szukać do upadłego nie mam leclerca, ale podobno są tez w tesco.
Tak więc czekam niecierpliwie na Twoją opinię
A tonik super wielkie barwa za takie odkrycie wśród marketowego szajsu
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42171059]

No właśnie - teraz co rano będę miała dylemat; pomarańcza z chili czy GP aloes , ponieważ oba bardzo mi pasują [/QUOTE]

oj tam.......no....
dobrze, że nie znasz mojego adresu to mogę spać spokojnie
ale czymże byłoby nasze życie bez ciągłych wyborów
mam propozycję - używaj na zmianę tydzień jeden, tydzień drugi.


Co do odżywki melvity to po kilku użyciach nie jestem zachwycona
słabo działa, włosy są po niej napuszone, przygaszone, kiepsko się układają.

[jp91]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42171059]

No właśnie - teraz co rano będę miała dylemat; pomarańcza z chili czy GP aloes , ponieważ oba bardzo mi pasują

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------



A cenowo jak to się kształtuje? [/QUOTE]
Maksymalnie do 15-16zł. Krem do twarzy za 9,99zł

Aniu, fajnie, że skusiłaś się na maskę aloesową Szukałam jej kiedyś na all to były wykupione a tu taka niespodzianka w naturze

[anula_ga]

Napisane przez jp91

Maksymalnie do 15-16zł. Krem do twarzy za 9,99zł

Aniu, fajnie, że skusiłaś się na maskę aloesową Szukałam jej kiedyś na all to były wykupione a tu taka niespodzianka w naturze

dorwałam w naturze ostatnią czekała na mnie, nie mogłam jej zawieść!!!
chyba dzisiaj uzyję........

[jp91]

Napisane przez anula_ga

Justyś, powiem Ci, że na ten balsam nawilżający się zawzięłam strasznie i będę go szukać do upadłego nie mam leclerca, ale podobno są tez w tesco.
Tak więc czekam niecierpliwie na Twoją opinię
A tonik super wielkie barwa za takie odkrycie wśród marketowego szajsu

Najładniej pachnie jabłuszko
A ten tonik... to idę wśród półek szukam balsamu 4 pory i w oczy rzuciło się "ekologiczny krem do twarzy" Myślę, ta... kolejna bzdura, ręce opadają.... (doświadczenia z "eko" produktami typu bielenda, dax itp)
Ale coś mnie podkusiło... podeszłam, czytam i nie wierzę, biorę!

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

Justyś, powiem Ci, że na ten balsam nawilżający się zawzięłam strasznie i będę go szukać do upadłego nie mam leclerca, ale podobno są tez w tesco.
Tak więc czekam niecierpliwie na Twoją opinię
A tonik super wielkie barwa za takie odkrycie wśród marketowego szajsu


oj tam.......no....
dobrze, że nie znasz mojego adresu to mogę spać spokojnie
ale czymże byłoby nasze życie bez ciągłych wyborów
mam propozycję - używaj na zmianę tydzień jeden, tydzień drugi.


Co do odżywki melvity to po kilku użyciach nie jestem zachwycona
słabo działa, włosy są po niej napuszone, przygaszone, kiepsko się układają.

Pociągnę może dalej temat tychże dylematów- gdyby nie one, moja poranna pielęgnacja trwałaby na pewno o niebo krócej i może wreszcie przestałabym spóźniać się do pracy , ale przy tej ilości kosmetyków czarno to widzę
A Wy jak sobie z tym radzicie?

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez jp91

Maksymalnie do 15-16zł. Krem do twarzy za 9,99zł

Aniu, fajnie, że skusiłaś się na maskę aloesową Szukałam jej kiedyś na all to były wykupione a tu taka niespodzianka w naturze

Fajne ceny; niestety u mnie w pobliżu żadnego Leclerca
W sumie to może i dobrze, bo ilość spóźnień mogłaby wzrosnąć -muszę zdenkowac to, co używam i mam wrażenie że dopiero wtedy będę wolnym człowiekiem

[jp91]

Napisane przez anula_ga

dorwałam w naturze ostatnią czekała na mnie, nie mogłam jej zawieść!!!
chyba dzisiaj uzyję........

i nie zawiodłaś czekam na opinie
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42171387]Pociągnę może dalej temat tychże dylematów- gdyby nie one, moja poranna pielęgnacja trwałaby na pewno o niebo krócej i może wreszcie przestałabym spóźniać się do pracy , ale przy tej ilości kosmetyków czarno to widzę
A Wy jak sobie z tym radzicie?
[/QUOTE]
nie wiem od czego zaczęły się dylematy... ale widzę, że jesteś nowa, wpadasz w wir zakupów, testowania. Z czasem zobaczysz, że będziesz miała swoje perełki i będziesz testowała produkty z ciekawości a do perełek będziesz wracać. Moja poranna rutyna to 30-40 min z suszeniem włosów. Wieczorem mogę się bawić z peelingami itp, ale to przecież nie codziennie
Przetestowałam bardzo duży różnych kosmetyków a skończyło się na tym, że demakijaż to mydło eko, bioderma do oczu, spray Alvy na wypryski, krem pod oczy. Do ciała balsam i spać.
Rano bioderma, serum z wit C., olejek Alverde, makijaż mineralny i gotowa
Oleje do włosów kilka razy lub raz w tygodniu, zależy Dużo miałam, postawiłam na sesę i więcej już chyba nie będę szukać.

Aha i dzielę się swoimi odkryciami.
Jak macie płyn micelarny który piecze w oczy, nalejcie go na mokry płatek i siup na oko. Nic nie piecze.
Samorobiony boski peeling: kawa, olej kokosowy, olej kakaowy Dzisiaj przetestuję jeszcze taki peeling z dodatkiem aromatu pomarańczowego.

[anula_ga]

Napisane przez jp91

Najładniej pachnie jabłuszko
A ten tonik... to idę wśród półek szukam balsamu 4 pory i w oczy rzuciło się "ekologiczny krem do twarzy" Myślę, ta... kolejna bzdura, ręce opadają.... (doświadczenia z "eko" produktami typu bielenda, dax itp)
Ale coś mnie podkusiło... podeszłam, czytam i nie wierzę, biorę!

ciekawe jak sie sprawdzi tonik - znaleźć coś takiego to naprawdę wyczyn!
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42171387]Pociągnę może dalej temat tychże dylematów- gdyby nie one, moja poranna pielęgnacja trwałaby na pewno o niebo krócej i może wreszcie przestałabym spóźniać się do pracy , ale przy tej ilości kosmetyków czarno to widzę
A Wy jak sobie z tym radzicie?[/QUOTE]

ja rano włosy myje co drugi dzień - więc dylemat jedynie szamponowo - odżywkowy a ponieważ pilnuję, żeby nie miec pod prysznicem więcej niż po 3 sztuki każdego to jakoś w miarę sprawnie idzie......
z resztą nie mam problemów pod kątem wyboru z reguły biorę co pierwsze w ręce wpadnie.....

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

ciekawe jak sie sprawdzi tonik - znaleźć coś takiego to naprawdę wyczyn!


ja rano włosy myje co drugi dzień - więc dylemat jedynie szamponowo - odżywkowy a ponieważ pilnuję, żeby nie miec pod prysznicem więcej niż po 3 sztuki każdego to jakoś w miarę sprawnie idzie......
z resztą nie mam problemów pod kątem wyboru z reguły biorę co pierwsze w ręce wpadnie.....

Napisane przez jp91

i nie zawiodłaś czekam na opinie

nie wiem od czego zaczęły się dylematy... ale widzę, że jesteś nowa, wpadasz w wir zakupów, testowania. Z czasem zobaczysz, że będziesz miała swoje perełki i będziesz testowała produkty z ciekawości a do perełek będziesz wracać. Moja poranna rutyna to 30-40 min z suszeniem włosów. Wieczorem mogę się bawić z peelingami itp, ale to przecież nie codziennie
Przetestowałam bardzo duży różnych kosmetyków a skończyło się na tym, że demakijaż to mydło eko, bioderma do oczu, spray Alvy na wypryski, krem pod oczy. Do ciała balsam i spać.
Rano bioderma, serum z wit C., olejek Alverde, makijaż mineralny i gotowa
Oleje do włosów kilka razy lub raz w tygodniu, zależy Dużo miałam, postawiłam na sesę i więcej już chyba nie będę szukać.

Aha i dzielę się swoimi odkryciami.
Jak macie płyn micelarny który piecze w oczy, nalejcie go na mokry płatek i siup na oko. Nic nie piecze.
Samorobiony boski peeling: kawa, olej kokosowy, olej kakaowy Dzisiaj przetestuję jeszcze taki peeling z dodatkiem aromatu pomarańczowego.

Widzę, że osiągnęłyście już stan pielęgnacji doskonałej
Zazdroszczę i szukam dalej, ale widzę, że długa droga przede mną; niemniej, chyba przyjemna, nie bacząc na rozmaite konsekwencje...

[mlodziudka85]

Napisane przez jp91

Wszyscy mają 4pory roku, mam i ja
Zobaczcie co fajnego znalazłam w E.Leclerc za jakieś 10-12zł Ekologiczny tonik Pachnie jak cytrusowy środek do czyszczenia, ale skład ładny, zobaczymy jak działanie Są też kremy do twarzy, szampony, chusteczki i mleczka do demakijażu.

Napisane przez jp91

i nie zawiodłaś czekam na opinie

nie wiem od czego zaczęły się dylematy... ale widzę, że jesteś nowa, wpadasz w wir zakupów, testowania. Z czasem zobaczysz, że będziesz miała swoje perełki i będziesz testowała produkty z ciekawości a do perełek będziesz wracać. Moja poranna rutyna to 30-40 min z suszeniem włosów. Wieczorem mogę się bawić z peelingami itp, ale to przecież nie codziennie
Przetestowałam bardzo duży różnych kosmetyków a skończyło się na tym, że demakijaż to mydło eko, bioderma do oczu, spray Alvy na wypryski, krem pod oczy. Do ciała balsam i spać.
Rano bioderma, serum z wit C., olejek Alverde, makijaż mineralny i gotowa
Oleje do włosów kilka razy lub raz w tygodniu, zależy Dużo miałam, postawiłam na sesę i więcej już chyba nie będę szukać.

Aha i dzielę się swoimi odkryciami.
Jak macie płyn micelarny który piecze w oczy, nalejcie go na mokry płatek i siup na oko. Nic nie piecze.
Samorobiony boski peeling: kawa, olej kokosowy, olej kakaowy Dzisiaj przetestuję jeszcze taki peeling z dodatkiem aromatu pomarańczowego.

oleje rozpuszczasz w kąpieli wodnej?

[jp91]

Napisane przez mlodziudka85

oleje rozpuszczasz w kąpieli wodnej?

tak

[anula_ga]

FikMik na iherbie zamawiałam wiele razy.
Przesyłkę biorę najtańszą, nierejestrowaną, więc żadnej gwarancji nie mam ale póki co tylko jedna paczka mi zaginęła
Niestety ceny pomiędzy sklepami w pl a iherbem są powalające...... porównaj sobie produkty aubrey. No i wybór jest boski! Ale iherb to inna bajka
Nie wiem jak jest ze zwrotami - pewnie jak w każdym innym sklepie. Ale ja nie korzystałam z tej opcji.
Kupuję za granicą w wielu sklepach (minerały chociażby) i nigdy nie miałam problemów.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez jp91

Samorobiony boski peeling: kawa, olej kokosowy, olej kakaowy Dzisiaj przetestuję jeszcze taki peeling z dodatkiem aromatu pomarańczowego.

aż u mnie zapachniało
ja przeważnie nie mogę się zebrac do zrobienia peelingu
robiłam może ze dwa razy tylko.....
a sprawę mam naprawdę ułatwioną, bo mój ekspres do kawy po zmieleniu ziaren wyrzuca takie zarąbiste, mini krążki hokejowe świeżo zmielonej kawy strasznie fajne są i wystarczy taki krążek rozkruszyć, wymieszać z cukrem, olejem albo żelem i gotowe...... ale jakoś tak mi nigdy nie po drodze przeważnie chęć na peeling dopada mnie pod prysznicem goopia anula......


Jaką ta maska naturvital ma super konsystencję!!! Jak gęsto ubita śmietana i fajnie pachnie
Nałożyłam na łepala, zobaczymy jak zadzaiła.
Biokap mi zmasakrował włosy - chyba jeszcze żadna farba nie zrobiła mi takiej krzywdy!!!!
Największy szajs wszechczasów - powinna być taka kategoria na wizażu, biokap by wygrał w przedbiegach......

[jp91]

Napisane przez anula_ga

aż u mnie zapachniało
ja przeważnie nie mogę się zebrac do zrobienia peelingu
robiłam może ze dwa razy tylko.....
a sprawę mam naprawdę ułatwioną, bo mój ekspres do kawy po zmieleniu ziaren wyrzuca takie zarąbiste, mini krążki hokejowe świeżo zmielonej kawy strasznie fajne są i wystarczy taki krążek rozkruszyć, wymieszać z cukrem, olejem albo żelem i gotowe...... ale jakoś tak mi nigdy nie po drodze przeważnie chęć na peeling dopada mnie pod prysznicem goopia anula......


Jaką ta maska naturvital ma super konsystencję!!! Jak gęsto ubita śmietana i fajnie pachnie
Nałożyłam na łepala, zobaczymy jak zadzaiła.
Biokap mi zmasakrował włosy - chyba jeszcze żadna farba nie zrobiła mi takiej krzywdy!!!!
Największy szajs wszechczasów - powinna być taka kategoria na wizażu, biokap by wygrał w przedbiegach......

To trza męża wołać, i na prysznic i na peeling
ohoho a co z tym biokapem? Chyba Agabil też po nim straciła połowę włosów. A miałaś Color and Soin?

[anula_ga]

Napisane przez jp91

To trza męża wołać, i na prysznic i na peeling
ohoho a co z tym biokapem? Chyba Agabil też po nim straciła połowę włosów. A miałaś Color and Soin?

Mąż i prysznic mówisz to nie wróży dobrze rachunkom za wodę
Miałam farbę biokapu nutricolor. Znudziła mi się po prawie 4 latach henna to mam odmianę
Masakra jakaś! Zmarnowałam sobie włosy, mam siano jak nigdy a już sporo czasu minęło, w drugiej połowie maja sobie farbowałam, włosy lecą i już nie te co kiedyś....... dzisiaj podcięłam po takim czasie zapuszczania znaczy mam do ramion teraz, bo niewiadomo jakich nie zapuściłam przecież ale parę cm się zmarnowało.... dokupiłam prochy na włosy i działam dalej.

[jp91]

Napisane przez anula_ga

Mąż i prysznic mówisz to nie wróży dobrze rachunkom za wodę
Miałam farbę biokapu nutricolor. Znudziła mi się po prawie 4 latach henna to mam odmianę
Masakra jakaś! Zmarnowałam sobie włosy, mam siano jak nigdy a już sporo czasu minęło, w drugiej połowie maja sobie farbowałam, włosy lecą i już nie te co kiedyś....... dzisiaj podcięłam po takim czasie zapuszczania znaczy mam do ramion teraz, bo niewiadomo jakich nie zapuściłam przecież ale parę cm się zmarnowało.... dokupiłam prochy na włosy i działam dalej.

ojej to wielka szkoda... bedę omijać te farby z daleka... Najgorsze jest to, że ktoś kto nie zna sie na naturalnych kosmetykach kupi taki bubel i zrazi sie do wszystkich naturalków

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

FikMik na iherbie zamawiałam wiele razy.
Przesyłkę biorę najtańszą, nierejestrowaną, więc żadnej gwarancji nie mam ale póki co tylko jedna paczka mi zaginęła
Niestety ceny pomiędzy sklepami w pl a iherbem są powalające...... porównaj sobie produkty aubrey. No i wybór jest boski! Ale iherb to inna bajka
Nie wiem jak jest ze zwrotami - pewnie jak w każdym innym sklepie. Ale ja nie korzystałam z tej opcji.
Kupuję za granicą w wielu sklepach (minerały chociażby) i nigdy nie miałam problemów.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------



aż u mnie zapachniało
ja przeważnie nie mogę się zebrac do zrobienia peelingu
robiłam może ze dwa razy tylko.....
a sprawę mam naprawdę ułatwioną, bo mój ekspres do kawy po zmieleniu ziaren wyrzuca takie zarąbiste, mini krążki hokejowe świeżo zmielonej kawy strasznie fajne są i wystarczy taki krążek rozkruszyć, wymieszać z cukrem, olejem albo żelem i gotowe...... ale jakoś tak mi nigdy nie po drodze przeważnie chęć na peeling dopada mnie pod prysznicem goopia anula......


Jaką ta maska naturvital ma super konsystencję!!! Jak gęsto ubita śmietana i fajnie pachnie
Nałożyłam na łepala, zobaczymy jak zadzaiła.
Biokap mi zmasakrował włosy - chyba jeszcze żadna farba nie zrobiła mi takiej krzywdy!!!!
Największy szajs wszechczasów - powinna być taka kategoria na wizażu, biokap by wygrał w przedbiegach......

Nie wyrzucaj więc tych krążków automatycznie od razu do śmieci, tylko wrzuć do miseczki, zalej oliwą lub dowolnym olejem ( spożywczym nawet, który tam masz pod ręką) i wstaw do lodówki- tak zakonserwowany może trochę postać . Za którymś razem z kolei, gdy ją otworzysz, na pewno skojarzysz, po co to zrobiłaś; a nawet jeśli nie , to któryś z domowników zacznie się interesować zawartością miski (być może nawet z zamiarem konsumpcji ), ale jak mu zaczniesz wyjaśniać, o co w tym wszystkim chodzi, to może sam nabierze ochoty na taki peeling ( może nawet wspólny - ale to zależy oczywiście wyłącznie od ekspresu do kawy; tzn. czy wyrzuci wystarczającą ilość tych aromatycznych krążków... )

[tiniaczek]

Napisane przez anula_ga

ja Cię podziwiam za to filtrowanie...
chyba nigdy się nie przekonam do mordowania z filtrami
ja po mazurach jestem cudnie opalona [COLOR="Silver"]

Eee tam, juz tak sie przyzwyczailam, ze nie mam z tym wiekszych problemow. Obecny jest wyjatkowo latwy w obsludze
Tez sie opalilam, mi duzo nie trzeba, latwo lapie slonce

Wspolczuje problemow po farbie

[anula_ga]

Napisane przez jp91

ojej to wielka szkoda... bedę omijać te farby z daleka... Najgorsze jest to, że ktoś kto nie zna sie na naturalnych kosmetykach kupi taki bubel i zrazi sie do wszystkich naturalków

no szkoda, włosów żal.
i masz rację - ktoś może wysnuć błędne wnioski o naturalnej pielęgnacji.....
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42173669] Nie wyrzucaj więc tych krążków automatycznie od razu do śmieci, tylko wrzuć do miseczki, zalej oliwą lub dowolnym olejem ( spożywczym nawet, który tam masz pod ręką) i wstaw do lodówki- tak zakonserwowany może trochę postać . Za którymś razem z kolei, gdy ją otworzysz, na pewno skojarzysz, po co to zrobiłaś; a nawet jeśli nie , to któryś z domowników zacznie się interesować zawartością miski (być może nawet z zamiarem konsumpcji ), ale jak mu zaczniesz wyjaśniać, o co w tym wszystkim chodzi, to może sam nabierze ochoty na taki peeling ( może nawet wspólny - ale to zależy oczywiście wyłącznie od ekspresu do kawy; tzn. czy wyrzuci wystarczającą ilość tych aromatycznych krążków... ) [/QUOTE]
dzięki za radę, może masz rację z tym zapasem
chociaż ostatnio jak zrobiłam na zapas to przypomniałam sobie o nim jak już się zepsuł
w domu nikt nie zapyta od ponad 4 lat w lodówce jest pełno dziwnych rzeczy, więc po prostu nauczyli się nie ruszać niczego co ma oryginalną zawartość kompatybilną z etykietką

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez tiniaczek

Eee tam, juz tak sie przyzwyczailam, ze nie mam z tym wiekszych problemow. Obecny jest wyjatkowo latwy w obsludze
Tez sie opalilam, mi duzo nie trzeba, latwo lapie slonce

Wspolczuje problemow po farbie

dla mnie wszystkie filtry są skomplikowane już z nazwy

dziękuję kochana, chyba już nigdy nie zdradzę henny......
najlepsze, że kupę lat stosowałam farby do włosów w salonach i żadna mi aż takiej krzywdy nie zrobiła.

wzięłam 5 dzisiaj prysznic - było u nas powyżej 40 w najgorszym momencie zdechnąć można! Zmyłam maskę, a ponieważ było na bogato to zmyłam lekko szamponem i jeszcze nałożyłam ja na końcówki jako odżywkę od spłukania teraz mi schną



A tak przy okazji kobietki moje - czytałam parę razy o porowatości włosów, ale jakoś ciągle zapominam...... jak włosy do ramion schną mi w takie upały ponad 2,5 godziny to jaką mają porowatość??? Włosów mam sporo, ale są delikatne i cienkie, czyli powinny schnąć szybciej...?

[effa_j]

Napisane przez jp91

Wszyscy mają 4pory roku, mam i ja
Zobaczcie co fajnego znalazłam w E.Leclerc za jakieś 10-12zł Ekologiczny tonik Pachnie jak cytrusowy środek do czyszczenia, ale skład ładny, zobaczymy jak działanie Są też kremy do twarzy, szampony, chusteczki i mleczka do demakijażu.

Ty to masz szczescie upolowalas ten balsam, ktorego nigdzie nie ma

Napisane przez jp91

Najładniej pachnie jabłuszko
A ten tonik... to idę wśród półek szukam balsamu 4 pory i w oczy rzuciło się "ekologiczny krem do twarzy" Myślę, ta... kolejna bzdura, ręce opadają.... (doświadczenia z "eko" produktami typu bielenda, dax itp)
Ale coś mnie podkusiło... podeszłam, czytam i nie wierzę, biorę!

A tonik to poezja jutro po pracy podjade i jak tylko bedzie to tez zakupie sobie to cudo sa rozne wersje zapachowe tonikow?


[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;42171387]Pociągnę może dalej temat tychże dylematów- gdyby nie one, moja poranna pielęgnacja trwałaby na pewno o niebo krócej i może wreszcie przestałabym spóźniać się do pracy , ale przy tej ilości kosmetyków czarno to widzę
A Wy jak sobie z tym radzicie?[/QUOTE]
nie radzimy sobie ja zawsze jestem spozniona
pod prysznicem mam 4 szampony, 3 odzywki , 4 maski i mnostwo probek zawsze staram sie ekperymentowac z nowymi kombinacjami zeby zobaczyc jak sie sprawuja dane produkty w roznych kombinacjach, a to niestety zajmuje troche czasu

Napisane przez anula_ga

Mąż i prysznic mówisz to nie wróży dobrze rachunkom za wodę
Miałam farbę biokapu nutricolor. Znudziła mi się po prawie 4 latach henna to mam odmianę
Masakra jakaś! Zmarnowałam sobie włosy, mam siano jak nigdy a już sporo czasu minęło, w drugiej połowie maja sobie farbowałam, włosy lecą i już nie te co kiedyś....... dzisiaj podcięłam po takim czasie zapuszczania znaczy mam do ramion teraz, bo niewiadomo jakich nie zapuściłam przecież ale parę cm się zmarnowało.... dokupiłam prochy na włosy i działam dalej.

Anula szczerze wspolczuje ja tez mam jakas masakre na glowie pol wlosow mi chyba wypadlo w ciagu miesiaca kupilam khadi , stosuje seboravit i toniki na dzien mam nadzieje, ze cos ruszy
Cos ostatnio nie umiem zaprzyc kozieradki zalewm wedlug przepisu i nie mam wody tylko taki kisiel z ktorym nic nie da sie zrobic wiec laduje w koszu dziewczyny jak parzycie magiczny rosolek??
A na koniec moje ostatnie nabytki:
2 mgielki do twarzy: pomaranczowa i rozana
2 spreje do ukladania wlosow
Gaia krem pod oczy oraz oczyszczajacy do twarzy

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

Anula szczerze wspolczuje ja tez mam jakas masakre na glowie pol wlosow mi chyba wypadlo w ciagu miesiaca kupilam khadi , stosuje seboravit i toniki na dzien mam nadzieje, ze cos ruszy
Cos ostatnio nie umiem zaprzyc kozieradki zalewm wedlug przepisu i nie mam wody tylko taki kisiel z ktorym nic nie da sie zrobic wiec laduje w koszu dziewczyny jak parzycie magiczny rosolek??
A na koniec moje ostatnie nabytki:
2 mgielki do twarzy: pomaranczowa i rozana
2 spreje do ukladania wlosow
Gaia krem pod oczy oraz oczyszczajacy do twarzy

dzięki kochana.
to znaczy, że obie mamy problem mam nadzieję, że Twoje wysiłki przyniosą cudowne skutki!!!! informuj co i jak
ja kozieradkę zawsze robiłam na oko ja lubię jak zawiesina wychodzi, bo znaczy, że jest bardziej skoncentrowane, ale ja dodaję do toniku i dopiero wcieram w łeb

zakupki pięknie wyglądają
a te cuda do układania włosów znasz? działają????

[mlodziudka85]

Napisane przez anula_ga

no szkoda, włosów żal.
i masz rację - ktoś może wysnuć błędne wnioski o naturalnej pielęgnacji.....

dzięki za radę, może masz rację z tym zapasem
chociaż ostatnio jak zrobiłam na zapas to przypomniałam sobie o nim jak już się zepsuł
w domu nikt nie zapyta od ponad 4 lat w lodówce jest pełno dziwnych rzeczy, więc po prostu nauczyli się nie ruszać niczego co ma oryginalną zawartość kompatybilną z etykietką

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------



dla mnie wszystkie filtry są skomplikowane już z nazwy

dziękuję kochana, chyba już nigdy nie zdradzę henny......
najlepsze, że kupę lat stosowałam farby do włosów w salonach i żadna mi aż takiej krzywdy nie zrobiła.

wzięłam 5 dzisiaj prysznic - było u nas powyżej 40 w najgorszym momencie zdechnąć można! Zmyłam maskę, a ponieważ było na bogato to zmyłam lekko szamponem i jeszcze nałożyłam ja na końcówki jako odżywkę od spłukania teraz mi schną



A tak przy okazji kobietki moje - czytałam parę razy o porowatości włosów, ale jakoś ciągle zapominam...... jak włosy do ramion schną mi w takie upały ponad 2,5 godziny to jaką mają porowatość??? Włosów mam sporo, ale są delikatne i cienkie, czyli powinny schnąć szybciej...?

Chyba niską. Jednak może to wynikać z użytych środków, masek, odżywek, które ułatwiają zatrzymanie wilgoci. Tym samym włosy dłużej schną.

Effa

Oparłaś się pokusie zamówienia nowych wersji produktów do ciała. U mnie od południa są w koszyku. Zamówienie z YR też ciągle otworzone. Póki co trzymam się dzielnie.

[anula_ga]

Napisane przez mlodziudka85

Chyba niską. Jednak może to wynikać z użytych środków, masek, odżywek, które ułatwiają zatrzymanie wilgoci. Tym samym włosy dłużej schną.

Effa

Oparłaś się pokusie zamówienia nowych wersji produktów do ciała. U mnie od południa są w koszyku. Zamówienie z YR też ciągle otworzone. Póki co trzymam się dzielnie.

dziękuję

[effa_j]

Napisane przez anula_ga

dzięki kochana.
to znaczy, że obie mamy problem mam nadzieję, że Twoje wysiłki przyniosą cudowne skutki!!!! informuj co i jak
ja kozieradkę zawsze robiłam na oko ja lubię jak zawiesina wychodzi, bo znaczy, że jest bardziej skoncentrowane, ale ja dodaję do toniku i dopiero wcieram w łeb

zakupki pięknie wyglądają
a te cuda do układania włosów znasz? działają????

czyli rozumiem ze tego kozieradkowego gluta rozcienczasz tonikiem i wtedy siup na lepetyne? dobrze rozumiem ?
nie znam, dzis dopiero przyszly i bede testowac. Jesli nie sprawdza sie do ukladania wlosow na dzien to bede piskac na noc przed olejowaniem maja bardzo fajny sklad wiec mam nadzieje, ze dodadza troche wigoru moim marnym klakom
Na necie zdania sa podzielone, jedne dziewczyny zachwalaja inne twierdza ze bubel po wszelakich znizkach wyszedl mnie 28 zl wiec grzechem byloby nie sprobowac za taka cene

Napisane przez mlodziudka85

Chyba niską. Jednak może to wynikać z użytych środków, masek, odżywek, które ułatwiają zatrzymanie wilgoci. Tym samym włosy dłużej schną.

Effa

Oparłaś się pokusie zamówienia nowych wersji produktów do ciała. U mnie od południa są w koszyku. Zamówienie z YR też ciągle otworzone. Póki co trzymam się dzielnie.

Sama siebie zadziwiam ale udalo mi sie oprzec pokusie dostalam probke masla otulajacego i jest ok ale szalu nie ma ladnie pachnie ale mialam nadzieje na wiecej wanilii takze nic straconego

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

czyli rozumiem ze tego kozieradkowego gluta rozcienczasz tonikiem i wtedy siup na lepetyne? dobrze rozumiem ?
nie znam, dzis dopiero przyszly i bede testowac. Jesli nie sprawdza sie do ukladania wlosow na dzien to bede piskac na noc przed olejowaniem maja bardzo fajny sklad wiec mam nadzieje, ze dodadza troche wigoru moim marnym klakom
Na necie zdania sa podzielone, jedne dziewczyny zachwalaja inne twierdza ze bubel po wszelakich znizkach wyszedl mnie 28 zl wiec grzechem byloby nie sprobowac za taka cene

Sama siebie zadziwiam ale udalo mi sie oprzec pokusie dostalam probke masla otulajacego i jest ok ale szalu nie ma ladnie pachnie ale mialam nadzieje na wiecej wanilii takze nic straconego

bardzo dobrze rozumiesz
robię dość skoncentrowaną zalewajkę kozieradkową, przeważnie mieszam z ruskim tonikiem pół na pół i takie cudo nakładam na skalpa

na fakt - za takie pieniądze grzech nie brać

[mlodziudka85]

Napisane przez anula_ga

dziękuję

Możesz zerknąć jak chcesz. Dość łatwo jest to wytłumaczone.
http://panna-kokosowa.blogspot.com/2...osc-wosow.html

Moje włosy są dziwne. Niby długo schną, co świadczy o średniej - niskiej porowatości. Jednak przy tym stracą zbyt dużo wilgoci i tym samym się puszą.

Ostatnio mam pełno antenek od czubka głowy do ucha. Nie wygląda dobrze. Za to potwierdza działanie oleju łopianowego z papryczką, więc polecam na porost.

Napisane przez effa_j

czyli rozumiem ze tego kozieradkowego gluta rozcienczasz tonikiem i wtedy siup na lepetyne? dobrze rozumiem ?
nie znam, dzis dopiero przyszly i bede testowac. Jesli nie sprawdza sie do ukladania wlosow na dzien to bede piskac na noc przed olejowaniem maja bardzo fajny sklad wiec mam nadzieje, ze dodadza troche wigoru moim marnym klakom
Na necie zdania sa podzielone, jedne dziewczyny zachwalaja inne twierdza ze bubel po wszelakich znizkach wyszedl mnie 28 zl wiec grzechem byloby nie sprobowac za taka cene

Sama siebie zadziwiam ale udalo mi sie oprzec pokusie dostalam probke masla otulajacego i jest ok ale szalu nie ma ladnie pachnie ale mialam nadzieje na wiecej wanilii takze nic straconego

Ja miałam nadzieję na odrobinę wanilii w tym połączeniu. Mnie ten opis zachęca

[anula_ga]

Napisane przez mlodziudka85

Możesz zerknąć jak chcesz. Dość łatwo jest to wytłumaczone.
http://panna-kokosowa.blogspot.com/2...osc-wosow.html

Moje włosy są dziwne. Niby długo schną, co świadczy o średniej - niskiej porowatości. Jednak przy tym stracą zbyt dużo wilgoci i tym samym się puszą.

Ostatnio mam pełno antenek od czubka głowy do ucha. Nie wygląda dobrze. Za to potwierdza działanie oleju łopianowego z papryczką, więc polecam na porost.



Ja miałam nadzieję na odrobinę wanilii w tym połączeniu. Mnie ten opis zachęca

dzięki
ja skłonności do puszenia nie miałam nigdy, trochę mocniejsza odżywka i mam zbyt gładkie jak na swoje upodobania włosy - dlatego wolę lżejsze odżywki, do spłukiwania i używam ich wyłącznie na końce włosów. A ponieważ szampony preferuję dobrze oczyszczające to zastanawiało mnie to długie schnięcie tak cienkich włosów (nie mam ich mało, ale są cieniutkie).
wyższa porowatość wiele by wyjaśniała
no ale biokap mnie załatwił na cacy

Ja po sesie i placencie miałam takiego jeża, że dobre 1,5 miesiąca wyglądałam jak skrajny idiota
Skoro mówisz, że łopian z chili tak działają to jeszcze przemyślę, czy wrócić do sesy, czy ten kupić . Chociaż próbka od Ewci nie zrobiła na mnie piorunującego wrażenia.....

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[QUOTE=effa_j



nie radzimy sobie ja zawsze jestem spozniona
pod prysznicem mam 4 szampony, 3 odzywki , 4 maski i mnostwo probek zawsze staram sie ekperymentowac z nowymi kombinacjami zeby zobaczyc jak sie sprawuja dane produkty w roznych kombinacjach, a to niestety zajmuje troche czasu





Jesli nie sprawdza sie do ukladania wlosow na dzien to bede piskac na noc przed olejowaniem maja bardzo fajny sklad wiec mam nadzieje, ze dodadza troche wigoru moim marnym klakom
Na necie zdania sa podzielone, jedne dziewczyny zachwalaja inne twierdza ze bubel po wszelakich znizkach wyszedl mnie 28 zl wiec grzechem byloby nie sprobowac za taka ceneQUOTTE=effa_j]





Witaj w klubie- najlepsze pomysły na tworzenie różnych kombinacji kosmetyków, nie tylko do włosów, przychodzą mi do głowy wtedy, kiedy mi się najbardziej spieszy; spóźnienie gwarantowane
Miałam kiedyś ten tonik do układania włosów, nawet go lubiłam- chyba trochę zwiększał objętość i podatność na układanie, ale ja używałam go też ze względu na zawartość eclipty w składzie, która ponoć zapobiega siwieniu.
Ale przypomniałaś mi o jednej ważnej rzeczy, a mianowicie, że lepiej olejowac włosy na mokro; przypomniałam sobie, że mam hydrolat rumiankowy Florame- może przy okazji trochę rozjaśni mi włosy?

Współczuję wypadania- łykaj równocześnie zróżnicowane suplementy; może jakiś składnik wstrzeli się w deficyt tej substancji, której brak spowodował u Ciebie wypadanie

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 --------

I jeszcze jedno- czy to nie Ty miałaś kiedyś serum z vit.C od Laidbare? Masz może porównanie z innymi serami z tą witaminą?
Będę wdzięczna za odpowiedź

[milka-pilka]

Napisane przez anula_ga

ja Cię podziwiam za to filtrowanie...
chyba nigdy się nie przekonam do mordowania z filtrami
ja po mazurach jestem cudnie opalona

To nie do mnie, ale się wypowiem Ja już drugi sezon używam filtra JMO i jestem bardzo zadowolona. Używam go w mieście. Podczas takich upałów aplikuję pod niego jedynie Ekoampułkę 1 i duet sprawuje się bardzo dobrze. Mam wrażenie, że ten filtr także pielęgnuje skórę.

Napisane przez jp91

Wszyscy mają 4pory roku, mam i ja
Zobaczcie co fajnego znalazłam w E.Leclerc za jakieś 10-12zł Ekologiczny tonik Pachnie jak cytrusowy środek do czyszczenia, ale skład ładny, zobaczymy jak działanie Są też kremy do twarzy, szampony, chusteczki i mleczka do demakijażu.

Fajny tonik. Szkoda, że nie mam w pobliżu E.Leclerc'a.

Napisane przez effa_j

A na koniec moje ostatnie nabytki:
2 mgielki do twarzy: pomaranczowa i rozana
2 spreje do ukladania wlosow
Gaia krem pod oczy oraz oczyszczajacy do twarzy

wow, jakie wspaniałe zakupy.
Bardzo jestem ciekawa działania spreju do włosów oraz mgiełek do twarzy. Przy ostatnim zamówieniu zupełnie o tych mgiełkach zapomniałam.
Kremów Gaia też muszę kiedyś spróbować, tylko kiedy ja zużyję te zapasy...