Jaki podkład? Wątek zbiorczy. Tutaj zadaj swoje pytanie.

[gosiakus1982]

Proponuję dermablend vichy czasami w aptekach są próbki, a jak się zarejestujesz na stronie i wypełnisz testy diagnostyczne czy coś takiego to powinni ci wysłać próbki i tam też jest właśnie dermablend. Podaj mi swój adres mailowy ja cię zaproszę do programu i zdobędę punkty, a ty mam nadzieję próbki.

[Natek89]

Napisane przez gosiakus1982

Proponuję dermablend vichy czasami w aptekach są próbki, a jak się zarejestujesz na stronie i wypełnisz testy diagnostyczne czy coś takiego to powinni ci wysłać próbki i tam też jest właśnie dermablend. Podaj mi swój adres mailowy ja cię zaproszę do programu i zdobędę punkty, a ty mam nadzieję próbki.

Próbki zawsze warto sprawdzić podkład kryje dobrze ale nie nadaje się dla skór suchych

[rachell111]

Dziewczyny, tym razem odwieczne pytanie starałam się zawęzić maksymalnie - wiem że nic nie zastąpi testów ale ta selekcja do do testów jest mi niezbędna.

Cera - tłusta trądzikowa ale juz ok 30stki, cały czas antytrądzikowa delikatna pielęgnacja, najważniejszy amnkament to faktura cery - mocno rozszerzone pory !!!! przypadłość aż do grobowej deski, no ewent menopauzy. minimalizm totalny w kosmetykach - cele szukanego podkładu:

niekomedogenny

nieuwidaczniający porów
( nie może się w nie wdzierać, ważyć)

wyrównujący koloryt
krycie moze być średnie ( już cudów nie szukam)

śledząc wasze wypowiedzi o podkładach - bardzo cenne - juz poczyniłam jako-taką selekcję i oto wyniki:

Deborah colour copy do suchej (tak jak polecano!) - nieźle, blisko ideału ale uczucie plastelinki, uczucie tego że podkład jest na twarzy sprawiło że drugi raz nie kupię za to odcienie miał fajne ŻÓŁTE !!!!!!!

Bourjois 10 HSE - byłby ideał gdyby nie znikanie z twarzy w postaci lekkiego w porównaniu do innych ważenia się i tym samym hmmm no spłynięcia ale najbardziej znośnie ze wszystkich no i wierzę głęboko że jest coś o chociaż minimalnie większym kryciu

Toleraine LRP - krycie lepiej niż super, ale za tępa konsystencja, ale jak już przeboleć to, to efekt tapety po jakiejś pół godzince i pięknie podkreślone pory zdyskwalifikowały - czyli za suche podkłady gęsto pastowe odpadły

Vichy Dermablend - to samo ale 100 razy gorzej, a na koniec mega zważenie i mega spłynięcie - czyli ciężkie, kryjące chyba odpadły

Clinique - i tu różne ale zawsze skutek wchodzenia w pory, wyjątek chlubny to Superfit niemniej jednak krycie gorsze niz Bourjois 10 HSE więc szkoda kasy ale kosystencja płynan to jest chyba to ....

Shiseido - Sun protection Liquid 30 spf - nieźle - wszystkie wymagania spełnione najlbliższy ideału - niestety po kilku godzin osadza się w porach i nie jest juz estetycznie

Dior Nude - porażka jakaś, pogarszał wygląd cery, uwidocznił każde nierówności bleee

Biotherm Aquaradiance - za tłusto, jak krem tonujący, lepszy efekt dawał Bourjois 10 HSE

już nie wiem po co sięgnąć ( po jaką markę, a następnie model ) zaznaczam, że od wszelkich rimmeli, maybelinów i lorealów trzymam się z daleka - też wypróbowane - lądowały w koszu.

wychodzi na to że musi być - (chyba podkreślam, chyba bo nie jestem jednak w tej kwestii znawcą, moze sie mylę co do tego, dlatego pytam) - płynna konsystencja; jednak nawilżenie, bo mat pokreśla chorobowe zmiany na skórze, pory rozszerzone do granic możliwości,

nie miałąm Kanebo, Chaneli, Guerlaina, i całej reszty - nie ukrywam jednak że byłoby miło nie musieć zaopatrywać się w najdroższe marki, moze jest coś pomiędzy ? Ale nie wiem po co sięgnąć,

wszystko o co proszę to jedynie typy, nazwy podkładów które z Waszego doświadczenia przychodzą wam do głowy, jeśli nei macie już siły odpisywać, trudno, nie szkodzi, rozumiem, będę po prostu dłużej szukać.

Jeśli jednak ktoś miał podobne doświadczenia, odczucia i potrzeby i ma pomysł będę wdzięczna. Nie mam czasu na notoryczne odwiedzanie perfumerii, zamawiam próbki na necie, ewent podkłady całe, no bo przecież innej drogi nie ma.

pozdrawiam !

[Motylek1985]

Cytat:
Napisane przez antoninne0216
jeszcze nigdy nie prosiłam o próbki... nawet nie wiedziałam, że można dostać...
tak po prostu mam poprosić? za free?

Tego czy za free to nie wiem :P Ja też nigdy nie prosiłam o próbki, jakoś tak głupio by mi było Ale czytałam właśnie, że dziewczyny tak robią, idą do jakiejś dobrej perfumerii i proszą o próbki danego podkładu, albo o przelanie odrobiny do swojego pojemniczka i w domu testują na spokojnie i przy normalnym, dziennym świetle Może więc warto spróbować takiej metody



Głupio?a to dlaczego? od tego są duże drogerie...i nie że Wam głupio i macie się prosić o probke-ale ekspegientki mają"obowiazek"dać jesli zapytacie...zresztą to jest normalne sephora i douglas dostaje specjalne pojemniczki na próbki-na ktorym ekspegientka pisze nazwe podkladu i kolor...owszem maja czesto kwasne miny ale nie przejmujcie się tym-najlepij powiedziec ze zainteresowana jestes tym i tym podkladem co moze nam o nim powiedziec ale wczesniej chcialabys probke w celu wyprobowania...i tyle, one od tego tam są. Wiadomo że nie dadzą nam 10 probek, max dają 3, na wiecej kercą nosem i wiadomo też ze probek nie dostaniemy w zwykłym sklepie czy rossmanie. Ostatnio dostałam w sephorze probki juz gotowe w opakowaniu-czyli to juz jest raczej norma.Nawet w Macu dają-chcialam probke podkładu niestety Pani powiedziała ze pojemniczki sie skonczyły i beda do godziny,ale nie zbyły mnie, zaprasiły za godzine-wrociłam do godziny i dostałam 3 probki

Wiec nie ma sie czego wstydzicnigdy nie kupuje podkladu nie proszac o wyprobowanie wczesniejsze. pozdrawiam

[monik@_monik@]

A nie myślałaś nad zainteresowaniem się podkładami mineralnymi ?
http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=113
Może ten wątek Cię zachęci http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=przed%2Fpo

Z tych podkładów które wymieniłaś używałam Toleriane, Dermablend i Bourjois - mam identyczne odczucia jak Ty, choć ja przy stosowaniu nie miałam cery trądzikowej (raczej 'potrądzikową'), tylko odwodnioną, tłustą w strefie T.

Podkłady mineralne na prawdę są lekiem na zło jakie serwuje (serwowała) mi większość podkładów w płynie.

[rachell111]

dzięki za sugestie - myślałam oczywiście o mineralnych ( nie wymieniłam tu wszystkich stosowanych bo wszystkich nie pamiętam ) ale mineralne w pudrze - do tej pory tylko vichy i art deco - nie są kompatibilne że tak powiem z fakturą mojej cery. osadzają się wszędzie, nie przylegają dobrze.

Przeczytałam mnóóóóóóstwo stron o mineralnych " z prawdziwego zdarzenia" no i po pierwszym zachwycie zniechęciłam się opiniami dziewczyn którym na skórze wywołują one efekt nieestetyczny po jakimś czasie, ważenie się , efekt "ciasta" etc. Rozumiem że to nie reguła, ale forma fluidu ( nie pasty !!!!!!! jak to jest z Toleraine u mnie) o wiele lepiej przylega do skóry mojej twarzy, stapia się z cerą. Ale nie wykluczone ze z podkulonym ogonem podejdę do mineralnych w pudrze, zniechęcona nieskutecznym poszukiwaniem.


Dzięki raz jeszcze.

[SaMa]

może spróbuj edm z minerałów, są dość tanie, w razie czego nie wyrzucisz aż tylu pieniędzy w błoto. choć osobiście nie cierpię w minerałach jednego - brudzą ubrania...

próbowałaś revlon colorstay? dużo dziewczyn skarżyło się, że uwidacznia suche skórki itp., jednak ja do tej pory nie znalazłam lepszego podkładu... i to chyba jedyny podkład, po użyciu którego nie muszę stosować już pudru i nie świecę się do wieczora. podobny do colorstaya jest estee lauder double wear, jednak raz droższy i ja niestety się po nim świeciłam. do podkładów clinique jakoś nie mam zaufania, miałam już wiele, żaden mi nie spasował.
lubiłam też podkład kremowy, w kompakcie, z inglota - taki w czarnym pudełeczku z lusterkiem. nic nie uwidaczniał, ma świetne kolorki, można nakładać go palcami lub gąbką, wyrównuje koloryt cery, jest natomiast tłusty. kosztuje około 27-30 złotych.

[Justynka530]

Napisane przez Motylek1985

Głupio?a to dlaczego? od tego są duże drogerie...i nie że Wam głupio i macie się prosić o probke-ale ekspegientki mają"obowiazek"dać jesli zapytacie...zresztą to jest normalne sephora i douglas dostaje specjalne pojemniczki na próbki-na ktorym ekspegientka pisze nazwe podkladu i kolor...owszem maja czesto kwasne miny ale nie przejmujcie się tym-najlepij powiedziec ze zainteresowana jestes tym i tym podkladem co moze nam o nim powiedziec ale wczesniej chcialabys probke w celu wyprobowania...i tyle, one od tego tam są. Wiadomo że nie dadzą nam 10 probek, max dają 3, na wiecej kercą nosem i wiadomo też ze probek nie dostaniemy w zwykłym sklepie czy rossmanie. Ostatnio dostałam w sephorze probki juz gotowe w opakowaniu-czyli to juz jest raczej norma.Nawet w Macu dają-chcialam probke podkładu niestety Pani powiedziała ze pojemniczki sie skonczyły i beda do godziny,ale nie zbyły mnie, zaprasiły za godzine-wrociłam do godziny i dostałam 3 probki

Wiec nie ma sie czego wstydzicnigdy nie kupuje podkladu nie proszac o wyprobowanie wczesniejsze. pozdrawiam

Dziękuję Ci bardzo za tą wiadomośćTo teraz już na pewno nie będę się wahać, ani krępować prosić o próbkiPOzdrawiam serdecznie

[Olusiaa_]

Co polecicie do cery mieszanej - Bourjois Matt Lovely czy revlon color stay?

[rachell111]

SaMa - dzięki za propozycje,

niestety Colorstay dla mnei odpada - robi mi masakre z cery - wygląda gorzej, zapycha n dla mnie samo zło.

niemniej ejdnak dzięki za odzew zawsze to jakieś pomysły.

pozdr

[Loczek_16]

potrzebuje malej pomocy przy wyborze podkladu, bo mam cere mieszana, ale jednoczesnie naczynkowa z niewielka iloscia rozszerzonych porow na policzkach. myslalam co zakupie Max Factor Lasting Performance.

[kasianiuniakotek]

Dziewczyny co myślicie na temat tego podkładu Pierre Rene, Skin Balance (podkład kryjący) http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ad-kryjacy.htm

Czytałam KWC, ale nie jestem pewna. Mam suchą skórę, używam teraz Max Factor Lasting Performance, ale on mi się łuszczy w okolicach góry czoła przy włosach i na nosie przez suchą skórę. Czy ten podkład Pierre Rene nie wysusza tak skóry? Czy pokryje pojedyncze krostki, nie robiąc mi efektu maski? Ciągle szukam swojego ideału, ale na próżno.

[pumas]

Dziewczyny, ja to mam mega problem, pomozcie !!

Mam cere raczej tlusta, choc miejscami przesuszona (masci, leki). Troche niedoskonalosci, choc nie za wiele. kilka przebarwien, choc nie duzych.

Potrzebuje podkladu KRYJACEGO, ale nie przesadnie, MATUJACEGO, pomimo posiadania bibulek shiseido, oraz NATURALNEGO!

W swoim zyciu przetestowalam:

true match loreal - w ogole mi nie podszedl, robila mi sie maska i swiecilam sie strasznie!
MF lasting perf - dobre krycie, ale slabe kolory (jak dla mnie wiekszosc w rozu brrrr), swiecenie
MF color adapt - ladnie kryl, ale wcale nie matowil
LPR - unifiance - dobre krycie, swiecenie okropne!!
LPR tolierane - to co wyzej, slabe kolory
DW light i normalna wersja - light-dobre krycie, sredni mat, normal-maska, sredni mat
Vichy - wiekszosc przetestowalam i albo robily mi maske, albo swiecilam sie po godzinie
Shiseido - wersja letnia niebieska - totalne nieporozumienie, swiecenie po 30 min, maska!!
Clinique - super Balance - beznadziejne kolory, matu zero
Loreal infailible - slaby mat, dobre krycie
revlon colorstay - maska, slaby mat
ben nye - hd sheer foundation - totalne nieporozumienie, nie ma nic wspolnego z hd, podklad nie trzyma sie twarzy.
city mat lirene - dobre krycie, zero matu
bourjois - sleep effect - ladne rozswietlenie, naturalny wyglad, zero matu, slabe krycie
loreal cashmere perfect - ladne kolory i nic poza tym
loreal visible lift - w ogole podklady loreala mi nie podchodza, bo sa za ciezkie!!!

nie wspominam o wszystkich maybellinach, astorach itp, bo szkoda gadac.

Nie umiem sobie znalezc odpowiedniego podkladu. Moge zainwestowac kase, byle znalezc swoje cudo!

[ally5]

pumas ja bylam kiedyś bardzo zadowolona z lirene nature matte, który poleciła mi siostra - tani jak barszcz, w miare kryje i matuje (nie na 7 godzin jak producent obiecuje co prawda, ale chyba żaden podkład nie matuje na długo, bibułki i tak sie przydadzą). Minusem jest tylko troche słaby wybór kolorów. Na KWC ma dobre opinie http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...Foundation.htm

[kleineschwarz]

dorze kryjący jest w sztyfcie pan stink chyba z loreala

[monik@_monik@]

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...odej-skory.htm
lub
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ownowazacy.htm

Może warto przetestować
Jednak mimo wszystko zachęcam Cię do wypróbowania prawdziwych minerałów, np. w/w EDM.

[pumas]

panstick to chyba z MF, nie probowalam, ale chyba ma tylko 3 kolory i chyba zaden mi nie odpowiadal. Sprobuje tego lirene, czasem daleko sie szuka, a najprostsze rozwiazania sa tak blisko... dzieki

[ally5]

Napisane przez pumas

panstick to chyba z MF, nie probowalam, ale chyba ma tylko 3 kolory i chyba zaden mi nie odpowiadal. Sprobuje tego lirene, czasem daleko sie szuka, a najprostsze rozwiazania sa tak blisko... dzieki

nawet jak Ci nie podpasuje, to dużo nie stracisz nie ma za co

[mona0015]

Witam drogie dziewczęta Tym razem mam właśnie problem z fluidem i pudrem.
Kupiłam sobie jakieś 2 tyg. temu fluid ze sklepiku Golden Rose, dokładnie: Golden Rose Fluid Foundation (jest do fluid wygładzający z witaminą E w dozowniku) odcień numer 27. Kupiłam sobie także puder w kamieniu Compact Powder numer 402.
Niestety kolor odznacza mi się ;/ Myślałam że wkońcu dobrałam kolor ale jednak inaczej on wygląda pod światłem sztucznym (pomimo ze jest mocne oświetlenie) do tego na ręku. Kolor okazał się ciut za ciemny.
Zastanawiam się teraz nad zmianą fluidu (dokładnie ten sam rodzaj tylko inny kolor) i możliwe że pudru.
Fluid na jaki kolor zmienić ? Mam obecnie nr. 27 ale wydaje mi się że nawet nr. 22 byłby dla mnie dobry ponieważ mam jasną karnację a ta firma dysponuje naprawdę bogatą gamą kolorów. Pewnie musiałabym i puder w kamieniu też zmienić ? Mam obecnie nr. 402 a myślę nad 403 bo wydaje się jaśniejszy albo 401. Wiem że trudno wam będzie ocenić jaki mam dobrać dlatego jutro postaram się zrobić sobie zdjęcie w świetle dziennym - zdjęcie w samym fluidzie i fluid + puder W załączniku na razie przesyłam kolory fluidu i pudru

[rachell111]

Napisane przez pumas

panstick to chyba z MF, nie probowalam, ale chyba ma tylko 3 kolory i chyba zaden mi nie odpowiadal. Sprobuje tego lirene, czasem daleko sie szuka, a najprostsze rozwiazania sa tak blisko... dzieki

hej ja mam niemal identyczne doświadczenia i odczucia wobec podkładów wymienionych przez ciebie. MF pan stick odradzam ci, sama mam go w wątku wymiankowym gdyż do takiej cery to on nie pasuje kompletnie. Jest tłusty od razu po nałożeniu. (dlatego chcę go wymienić może jakaś fanka się skusi a ma wiele zwolenniczek)

ale do rzeczy - ja się teraz przymierzam do nawilżających - zastanawiam sie nad vichy aera teint pure - obie wersje, a o podkładzie gwarantujących długotrwały mat jeszcze nie słyszałam, na cerach takich jak nasze neistety wywołują one wzmożony błysk po jakimś czasie.

spróbuj Deborah Colour Copy dla suchej i wrażliwej - średnie krycie niestety i ideał to nie jest ale nic lepszego na ten moment nie przychodzi mi do głowy. U mnie ejszcze kwestie zapychania są istotne - muszę patrzeć na skład.


ehhhh te poszukiwania końca nei widzę pozdrawiam jak coś znajdę obiecuję ze tu o tym dam znać

[pumas]

Napisane przez rachell111

hej ja mam niemal identyczne doświadczenia i odczucia wobec podkładów wymienionych przez ciebie. MF pan stick odradzam ci, sama mam go w wątku wymiankowym gdyż do takiej cery to on nie pasuje kompletnie. Jest tłusty od razu po nałożeniu. (dlatego chcę go wymienić może jakaś fanka się skusi a ma wiele zwolenniczek)

ale do rzeczy - ja się teraz przymierzam do nawilżających - zastanawiam sie nad vichy aera teint pure - obie wersje, a o podkładzie gwarantujących długotrwały mat jeszcze nie słyszałam, na cerach takich jak nasze neistety wywołują one wzmożony błysk po jakimś czasie.

spróbuj Deborah Colour Copy dla suchej i wrażliwej - średnie krycie niestety i ideał to nie jest ale nic lepszego na ten moment nie przychodzi mi do głowy. U mnie ejszcze kwestie zapychania są istotne - muszę patrzeć na skład.


ehhhh te poszukiwania końca nei widzę pozdrawiam jak coś znajdę obiecuję ze tu o tym dam znać

Hej. Dzieki za rade. Mam nadzieje, ze w koncu znajde swoj number one

[mona0015]

Napisane przez mona0015

Witam drogie dziewczęta Tym razem mam właśnie problem z fluidem i pudrem.
Kupiłam sobie jakieś 2 tyg. temu fluid ze sklepiku Golden Rose, dokładnie: Golden Rose Fluid Foundation (jest do fluid wygładzający z witaminą E w dozowniku) odcień numer 27. Kupiłam sobie także puder w kamieniu Compact Powder numer 402.
Niestety kolor odznacza mi się ;/ Myślałam że wkońcu dobrałam kolor ale jednak inaczej on wygląda pod światłem sztucznym (pomimo ze jest mocne oświetlenie) do tego na ręku. Kolor okazał się ciut za ciemny.
Zastanawiam się teraz nad zmianą fluidu (dokładnie ten sam rodzaj tylko inny kolor) i możliwe że pudru.
Fluid na jaki kolor zmienić ? Mam obecnie nr. 27 ale wydaje mi się że nawet nr. 22 byłby dla mnie dobry ponieważ mam jasną karnację a ta firma dysponuje naprawdę bogatą gamą kolorów. Pewnie musiałabym i puder w kamieniu też zmienić ? Mam obecnie nr. 402 a myślę nad 403 bo wydaje się jaśniejszy albo 401. Wiem że trudno wam będzie ocenić jaki mam dobrać dlatego jutro postaram się zrobić sobie zdjęcie w świetle dziennym - zdjęcie w samym fluidzie i fluid + puder W załączniku na razie przesyłam kolory fluidu i pudru

Nawiązując do mojego posta przysłam Wam moje 3 fotki. Próbowałam zrobić je jak najlepiej ale róznie aparaty robia ;/

[xxxy]

Witam,
Mam cerę mieszaną, skóra jest blada, poszarzała, w okolicy ust i nosa lekko żółtawa, widoczne niewielkie sińce pod oczami. Jak to wszystko wyrównać, by skóra miała jednolity kolor i wyglądała zdrowo? Pomóżcie

[kaledonia]

Napisane przez pumas

Dziewczyny, ja to mam mega problem, pomozcie !!

Mam cere raczej tlusta, choc miejscami przesuszona (masci, leki). Troche niedoskonalosci, choc nie za wiele. kilka przebarwien, choc nie duzych.

Potrzebuje podkladu KRYJACEGO, ale nie przesadnie, MATUJACEGO, pomimo posiadania bibulek shiseido, oraz NATURALNEGO!

W swoim zyciu przetestowalam:

true match loreal - w ogole mi nie podszedl, robila mi sie maska i swiecilam sie strasznie!
MF lasting perf - dobre krycie, ale slabe kolory (jak dla mnie wiekszosc w rozu brrrr), swiecenie
MF color adapt - ladnie kryl, ale wcale nie matowil
LPR - unifiance - dobre krycie, swiecenie okropne!!
LPR tolierane - to co wyzej, slabe kolory
DW light i normalna wersja - light-dobre krycie, sredni mat, normal-maska, sredni mat
Vichy - wiekszosc przetestowalam i albo robily mi maske, albo swiecilam sie po godzinie
Shiseido - wersja letnia niebieska - totalne nieporozumienie, swiecenie po 30 min, maska!!
Clinique - super Balance - beznadziejne kolory, matu zero
Loreal infailible - slaby mat, dobre krycie
revlon colorstay - maska, slaby mat
ben nye - hd sheer foundation - totalne nieporozumienie, nie ma nic wspolnego z hd, podklad nie trzyma sie twarzy.
city mat lirene - dobre krycie, zero matu
bourjois - sleep effect - ladne rozswietlenie, naturalny wyglad, zero matu, slabe krycie
loreal cashmere perfect - ladne kolory i nic poza tym
loreal visible lift - w ogole podklady loreala mi nie podchodza, bo sa za ciezkie!!!

nie wspominam o wszystkich maybellinach, astorach itp, bo szkoda gadac.

Nie umiem sobie znalezc odpowiedniego podkladu. Moge zainwestowac kase, byle znalezc swoje cudo!

Miałam większość z tych wymienionych poza górną półką i żaden mi nie podchodził, bo wszystkie były za ciemne
Obecnie mam Inglota AMC Cream Foundation (szklana buteleczka z pompką ) i ma tą zaletę,że kolorów jest dużo, są neutralne,jasne i trzyma się cały dzień. Minus- nie kryje tak solidnie jak Lasting Performance MF czy Revlon,ale też nie zapycha tak jak one A w komplecie z pudrem sypkim mat dość długo się utrzymuje

Napisane przez pumas

panstick to chyba z MF, nie probowalam, ale chyba ma tylko 3 kolory i chyba zaden mi nie odpowiadal. Sprobuje tego lirene, czasem daleko sie szuka, a najprostsze rozwiazania sa tak blisko... dzieki

Pan Stika też miałam,ale on jest strasznie ciężki, kup go,bo świetnie kryje,ale nie nadaje się jako podkład tylko korektor.

[saks]

Napisane przez kaledonia

Miałam większość z tych wymienionych poza górną półką i żaden mi nie podchodził, bo wszystkie były za ciemne
Obecnie mam Inglota AMC Cream Foundation (szklana buteleczka z pompką ) i ma tą zaletę,że kolorów jest dużo, są neutralne,jasne i trzyma się cały dzień. Minus- nie kryje tak solidnie jak Lasting Performance MF czy Revlon,ale też nie zapycha tak jak one A w komplecie z pudrem sypkim mat dość długo się utrzymuje

Zainteresowałaś mnie tym podkładem. Czy ma drobinki?

[N4TI]

przyszla kolej na mnie wprawdzie obecny podklad MF Lasting Performance jeszcze sie nie skonczyl ale juz rozgladam sie za nastepnym. Na poczatku uzywalam podkladu Oriflame Giordani w kolorze natural rose stapial sie ze skora ale nie byl dosc kryjacy. W poszukiwaniu kryjacego podkladu uzywam MF Lasting Performance ale tu pojawia sie problem z aplikacja, musze od razu nakladac go na krem nawilzajacy bo inaczej robi takie dziwne smugi.. no i ten kolor Sand Beige. Mam cere normalna z tendencja do przesuszania, nie mam z nia problemow ale chcialabym miec taka gladka, jednolita buzie i dlatego szukam podkladu kryjacego ale i nawilzajacego moze byc tez rozswietlajacy.. Zastanawiam sie nad MF Second Skin albo Maybellinem z drobinkami powietrza (?)... a Wy co mi polecicie??

[kaledonia]

Napisane przez saks

Zainteresowałaś mnie tym podkładem. Czy ma drobinki?

Drobinek nie ma w sobie,choć trochę może buteleczka jakby się mieniła. Lekko rozświetla,ale nie nachalnie

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez N4TI

przyszla kolej na mnie wprawdzie obecny podklad MF Lasting Performance jeszcze sie nie skonczyl ale juz rozgladam sie za nastepnym. Na poczatku uzywalam podkladu Oriflame Giordani w kolorze natural rose stapial sie ze skora ale nie byl dosc kryjacy. W poszukiwaniu kryjacego podkladu uzywam MF Lasting Performance ale tu pojawia sie problem z aplikacja, musze od razu nakladac go na krem nawilzajacy bo inaczej robi takie dziwne smugi.. no i ten kolor Sand Beige. Mam cere normalna z tendencja do przesuszania, nie mam z nia problemow ale chcialabym miec taka gladka, jednolita buzie i dlatego szukam podkladu kryjacego ale i nawilzajacego moze byc tez rozswietlajacy.. Zastanawiam sie nad MF Second Skin albo Maybellinem z drobinkami powietrza (?)... a Wy co mi polecicie??

Spróbuj clinique =)

[N4TI]

Aniu ktory clinique?

[saks]

Napisane przez kaledonia

Drobinek nie ma w sobie,choć trochę może buteleczka jakby się mieniła. Lekko rozświetla,ale nie nachalnie

To chyba dla mnie. Muszę wpaść do Inglota, zobaczyś skład. Na KWC chyba go nie ma, bo nic nie znalazłam, albo nie zauważyłam
Pamiętam miałam podkład Inglota w tubce, YSM. Prześlicznie wyglądał na twarzy, ale mnie zapachał.