Zajady a dieta

[loneliness]

Wstyd się przyznać, ale od dwóch dni mam... zajady

Nie miałam tego problemu od paru ładnych lat, więc nie wiem, czemu to świństwo się pojawiło...

Powszechnie wiadomo [], że zajady powstają przy niedoborze ryboflawiny. A wydaje mi się, że -czego jak czego- ale witaminy B2 w mojej diecie nie brakuje...
Źródła tej witaminy: pełnoziarniste pieczywo, mleko, jaja i ser stanowią podstawę mojej diety!

Skąd więc to paskudstwo w kącikach ust?

Jakie niedobory mogą to jeszcze wywołać?...

[Akane]

Może się mylę, ale powstaniu zajadów może chyba sprzyjać ogólne osłabienie organizmu, nie tylko brak konkretnych witamin w diecie. Z tego co pamiętam, jesz sporo i zdrowo, ale może dopadło Cię po prostu jakieś przeziębienie? Pogoda ostatnio jest kapryśna, mogłaś przemarznąć, a gdy organizm jest osłabiony, wirusom łatwiej jest zaatakować. I fundują różnego typu niespodzianki.

[loneliness]

O tak, przeziębiona jestem od ponad tygodnia i się doleczyć nie mogę...

[Akane]

Napisane przez loneliness

O tak, przeziębiona jestem od ponad tygodnia i się doleczyć nie mogę...

No to pewnie stąd te zajady - z osłabienia Skoro od tygodnia Ci przeziębienie nie przechodzi, to może odwiedź lekarza? A póki co ratuj się Rutinoscorbinem i siedź w ciepełku

[kulbit]

Ja mam taka urode i zajady raz na jakis czas mnei dopadają Pomimo dbałości o odpowiednia diete.. Polecam na zajady Maść z tlenkiem cynku.

[AaniaA]

co do zajadow - zgadzam sie z Akane . ja tez niedawno walczylam z tym swinstwem. wyszlo mi, gdyz bylam przeziebiona . najgorsze jest to, ze takie zajady u mnie goja sie naprawde dlugo .

[Maggie_90]

U mnie też pojawiły się trzy dni temu, pani w aptece poleciła mi neomycynę, do tego witaminę B6. I już prawie ani śladu

[magdalenazz]

Odkopie wątek odnośnie zajadów, właśnie mi się coś takiego pojawiło w kącikach ust..piecze niemiłosiernie..
Czy jest możliwe, że przyczyną jest to, że ostatnio jem mało warzyw i owoców?

[krowa_bez_mleka]

Ja mialam kiedyś ogromny problem z zajadami własnie.
Nic nie pomagało, ani jedzenie witaminy B, ani masci od lekarza.
Dopiero ciocia dała mi pewną masc, chyba z antybitykiem na receptę, po której w mgnieniu chwili schodza najwieksze zajady
Juz mi sie kończy i chyba bede musiała o nią poprosić lekarkę
Wiec moze odrazu popros lekarza o taką?

[magdalenazz]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ja mialam kiedyś ogromny problem z zajadami własnie.
Nic nie pomagało, ani jedzenie witaminy B, ani masci od lekarza.
Dopiero ciocia dała mi pewną masc, chyba z antybitykiem na receptę, po której w mgnieniu chwili schodza najwieksze zajady
Juz mi sie kończy i chyba bede musiała o nią poprosić lekarkę
Wiec moze odrazu popros lekarza o taką?

A jak się nazywa ta maśc?