Chusty i nosidełka, czyli w czym nosicie maluchy?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ja właśnie oglądam... podobają mi się, i prostsze, mei taie, ale to dla większych, a ja już na wiosnę chcę na spacery wyjść z noszeniem. Elastyczna na krótko starczy, Dorka te 7-8kg to szybko osiągnie pewnie. Zostaje mi tkana, i już wiem, że używkę chcę złamaną dobrze, natibaby albo hoppeditz...

[traicionera]

Od szóstego miesiąca życia do teraz (22 miesiąc) noszę córkę w manduce i bardo polecam dla większych dzieci. Ciężar świetnie rozkłada się, głównie na pasie biodrowym, dzięki czemuu ramiona wypoczywaja. Młoda waży 13 kg i myślę, że jeszcze ją ponosze jakiś czas.

[taszkin]

Dzięki Babki

No, manduca fajnie się prezentuje. Oglądam właśnie. Widzę też tulę, i coś nowego dla mnie "Boba". Słyszałyście? takie: http://www.zielonamama.pl/product-po...-KANGAROO.html
Ceny fajne Ale jak sprzedam marsupka i chustkę to może nie trzeba będzie dużo dokładać.

[traicionera]

Boby nie znam, ale na zdjęciach nie mogę się dopatrzyć żadnego kapturka ani regulacji długości tego panela na plecach, a to się jednak przydaje.

[brumek]

Napisane przez taszkin

Kochane, muszę kupić większe nosidło. Jak dam radę (mały dalej chory i nie mam czasu pogmerać w necie i nabyć wiedzy) poczytam, ale może napiszecie mi, jakie wg Was najlepsze nosidło dla dziecka 8mc wzwyż? Dużego Takie, żebym i ja mogła nosić i mąż. Taki meitai szyty, czy tula?

Ja noszę synka w Tuli odkąd skończył 8 miesięcy. Teraz ma 17 z hakiem i wciąż często się nosimy. Syn drobny, waży 10.1 kg, ale nosidło na pewno na długo jeszcze starczy. Ma regulację i na plecach, i w pasie.

[ilonkaczapela]

Dziewczyny a brac mniejsze nosidlo, czy od razu wieksze? Maly jeszcze nie siedzi, ale mysle, ze dlugo mu to nie zajmie a juz teraz ma 68 cm, czyli na pol roku bedzie akurat tak pomiedzy 68 a 80, co nie?

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez ilonkaczapela

Dziewczyny a brac mniejsze nosidlo, czy od razu wieksze? Maly jeszcze nie siedzi, ale mysle, ze dlugo mu to nie zajmie a juz teraz ma 68 cm, czyli na pol roku bedzie akurat tak pomiedzy 68 a 80, co nie?

wieksze zawszemmozna zmienjszyc zawijajac podwójnie pas biodrowy

[ilonkaczapela]

O, to cenna informacja dzieki

[asioczka]

Boba "chodzi" na testach na chusty.info. tam tez mozna przeczytac recenzje. ja mialam i sie zakochalam w tym nosidle. szkoda, ze mnie nie stac ;/ panel jest regulowany dla maluszka i dla wiekszego dziecia. kapturek tez jest, dopinany. mysle, ze fajnym rozwiazaniem dla starszaka sa te strzemiona, dziecku nogi nie wisza, tylko ma podparcie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ilonka, i jak noszenie? mnie dzisiaj nati przyszła, bawełniana indiana, nówka do łamania. Na razie nie motałam, wypiorę, pogniotę w łapkach (albo Starszej dam, raz dwa ją złamie ). Motamy się z Młodszą w pożyczonej elastycznej.

[ilonkaczapela]

Im cieplej na dworze tym lepiej chusta juz całkiem zlamana i dopiero teraz wiem czemu ludzie tak zachwalaja kupno starej, bo proces łamania całkowitego zachodził u nas ponad dwa miesiące. W domu oczywiście syn rzadko chce noszenia- marudzi szybko, ale na dworze moze lazic i lazic a ostatnio nawet bez natychmiastowego zasypiania. To, jaki wtedy jest spokojny i cichutki to szok

[traicionera]

A my nadal się nosimy przodem do świata, chociaż młodzież zaraz kończy lat dwa, jakoś nie potrafię się przekonać do wrzucenia jej na plecy, brakuje mi wtedy tego kontaktu wzrokowego.

[Glodomorek]

Napisane przez traicionera

A my nadal się nosimy przodem do świata, chociaż młodzież zaraz kończy lat dwa, jakoś nie potrafię się przekonać do wrzucenia jej na plecy, brakuje mi wtedy tego kontaktu wzrokowego.

W sensie z przodu Ja długo nie mogłam się przemóc do wrzucenia na plecy. Efekt jest taki, że mała nie da się wrzucić na plecy. Albo z przodu albo wcale.

[traicionera]

tak, miało być przodem do mamy na brzuchu, ale trochę mi gdzieś myśl umknela. Przy 13 kg mojej córki to nielada wyzwanie jest, dlatego nosimy się tak tylko w weekendy, kiedy młodzież ogarnie senność na spacerze i nie chce już wspolwedrowac ze mną.

[33owieczka]

Warto poćwiczyć z dobrym doradca wrzucanie na plecy, bo to fajna sprawa i nie ma problemu wzajemnego kopania się w czasie spaceru (o co kmann, wiedzą mamy większych pociech ).

Szaja gratuluję zakupu! Natki bardzo ładnie się łamią. Mi zajmuje to dzień- plotę i rozplatam warkocz (tak jakbyś robiła łańcuszek szydełkiem) i raz dwa staje się mięciutka.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

O, fajny patent, dzięki ja ją wypiorę, połamię jak piszesz i dopiero przeprasuję.

[ilonkaczapela]

Mi najbardziej pomogło jak po praniu wyplukalam w 1/4 opakowania jakiegoś dobrego płynu zmiekczajacego tkaniny nie pamietam juz którego. Nic nie musiałam juz wtedy robić.

[traicionera]

My się jakoś z cora nie kopiemy, a sporą jest, bo ma 88 cm wysokości. wrzucanie na płacy cwiczylam, ale po prostu nam to nie pasuje, ani ona nie chce tam siedzieć dłużej niż 5 minut, ani ją się nie czuje komfortowo, gdy mogę ją co najwyżej w lusterku zobaczyć.

[33owieczka]

Szaja, tu masz o zaplataniu chusty. http://chuscianyzakatek.blogspot.com...nie-chust.html Obejrzyj film.
Ja tak je przechowuje, bo składać mi się nie chce, a poza tym- warkocze zajmują mniej miejsca.

[taszkin]

Napisane przez brumek

Ja noszę synka w Tuli odkąd skończył 8 miesięcy. Teraz ma 17 z hakiem i wciąż często się nosimy. Syn drobny, waży 10.1 kg, ale nosidło na pewno na długo jeszcze starczy. Ma regulację i na plecach, i w pasie.

Brumek, a nadal nosicie w wersji standardowej czy Todddler? Chociaż, skoro mówisz, że synek drobny to pewnie ma zapasik.
Bo ja nie wiem, mój ma 9 mcy a waży prawie 11 kilo...czy kupić podstawową czy Toddler, czy nie będzie za duże...
Jest jeszcze opcja żeby dokupić do Tuli http://www.babytula.pl/products/free-to-grow-nos-dluzej, moze taka opcja...

Boba mają fajne recenzje
Manduca wiadomo, super, choć najdroższe i póki co poza zasięgiem, ale też obawiałabym się, cy mi synuś za szybko nie wyrośnie...



aaa, do bani że w pobliżu nie mam gdzie przymierzyć.

[traicionera]

Nie sądzę, żeby szybko wyrósł, moja córka waży ponad 13 kg i spokojnie sobie jeszcze ją ponosze manducą z rok. Ludzie 3 latki w manduce noszą, więc 9-miesieczniak szybko nie wyrośnie, zwłaszcza, że niedługo mu się zahamuje szybki przyrost wagi.

[kaoruakija]

Ja nosiłam małą w chuście. Skośno krzyżową wybrałam i jestem zadowolona.Córcia też.Teraz już zaprzestałam noszenia, bo dla mnie 9 kilo to duzy ciezar, i na krzyż już nie wyrabiałam. Chustę kupiłam na allegro od Azimi(nie wiem czy to nie zostanie na forum jako reklama odebrane). Chusty tej pai spotkały się z dosyć negatywnymi opiniami, zwłaszcza tkane- zwykłe pościelówki, jednak skośno krzyżowe już mają lepsze rekomendacje, i ja również mogę polecić.Mała ma prosty kręgosłup, stawy ok, i wszystko z nią w porządku, chusta mi się nie rozwlekła

[ilonkaczapela]

Nasza chusta ostatnio czesciej jako hamak funkcjonowala niz do noszenia, bo maly jakos protestowal po domu

[MoniaK]

Mam pytanie do użytkowniczek Marsupi. Właśnie zakupiłam ale boję się jeszcze użyć Od jakiego wieku nosiłyście w nich swoje maluchy? Mój ma 3 tygodnie, czy to nie za wcześnie? Boję się, że to nosidło nie przytrzyma mu dobrze główki. Czy ten pas na rzepy ma być założony bardziej w talii, czy na biodrach?

[traicionera]

Nosilam moja córkę w marsupku, gdy skończyła 4 tygodnie, ale to dlatego, że akurat wtedy kupiłam. Znajome nosiły w nim młodsze dzieci. a co do pasa, to zawsze w talii zapinalam, bardziej stabilnie, niż na biodrach.

[MoniaK]

Napisane przez traicionera

Nosilam moja córkę w marsupku, gdy skończyła 4 tygodnie, ale to dlatego, że akurat wtedy kupiłam. Znajome nosiły w nim młodsze dzieci. a co do pasa, to zawsze w talii zapinalam, bardziej stabilnie, niż na biodrach.

dzięki wielkie muszę się w końcu odważyć i wypróbować, bo cały czas mam schizę, że główka mu będzie lecieć. Tylko ta instrukcja dołączona mało czytelna jak dla mnie

[pandoria]

U mnie wózek kurzy się i tyle, sama mam dwie chusty mobiego i kółkową,.. mobi idealny do mojego 10kg klocka a kółkowa szybka i poręczna, nie wyobrażam sobie chodzić z dzieciakami na spacer z wózkiem, przez te zaspy i paryje brrr...

[taszkin]

Napisane przez MoniaK

Mam pytanie do użytkowniczek Marsupi. Właśnie zakupiłam ale boję się jeszcze użyć Od jakiego wieku nosiłyście w nich swoje maluchy? Mój ma 3 tygodnie, czy to nie za wcześnie? Boję się, że to nosidło nie przytrzyma mu dobrze główki. Czy ten pas na rzepy ma być założony bardziej w talii, czy na biodrach?

Ja też się bałam. Dopóki pierwszy raz nie zapięłam go na próbę, żeby zobaczyć- już został Mial wlasnie 3 tygodnie. Załóżsobie w domu, na luzie, dla sprawdzenia jak Wam się "nosi". Pas-w pasie.
Ja ostatecznie zdecydowałam się z marsupka przesiąść na Tulę. Nie mam gdzie zmierzyć więc biorę w ciemno, najwyżej odeślę. Dziękuję Wam wszystkim za porady, ten wybór nosidła to było coś strasznego dla mnie nadal się waham, ale już klamka zapadła.

[traicionera]

Monia Na początku zawsze miałam zapiety ten jakby kolnierzyk i główką po prostu nie miała prawa gdziekolowiek lecieć, była bardzo dobrze pryztrzymana.

taszkin ta Tulą nadaje się dla takich maluszkow miesięcznych czy coś? bo pamiętam, że w 2011, to były tylko dwa nosidla polecane dla dzieciaczkow niesiedzacych samodzielnie i nietrzymajacych główki - marsupi i bondolino.

[ilonkaczapela]

Za jakies dwa tygodnie nabywamy mei taia, syn miał dwa tygodnie temu 74 cm, więc będzie ta 80 na niego lepsza, co nie? Ale główne pytanie - lepszy taki zapisany czy wiazany?