Czy mam szansę na coś więcej?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kameleon123

Jejku no a co w tym dziwnego ?? Tak uwazam mało wylewny facet jest.

Czy konkluzja jest taka, że kiedy ten pan przychodził do ciebie do cukierni, to miał mnóstwo czasu, a kiedy pisałaś do niego smsy w czasie innym, nawet wieczorem, to zawsze był zajęty?
Jeżeli tak, to ma żonę

[201705080934]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;71917571]Czy konkluzja jest taka, że kiedy ten pan przychodził do ciebie do cukierni, to miał mnóstwo czasu, a kiedy pisałaś do niego smsy w czasie innym, nawet wieczorem, to zawsze był zajęty?
Jeżeli tak, to ma żonę[/QUOTE]
Tego nie wiesz. Ona go olała sto razy. Może być wolny, żonaty, w separacji, wdowiec, dzieciaty, nieznoszący dzieci, chętny na seksy bez zobowiązań, szukający związku... Autorka tego nie sprawdziła, woli się bujać we własnej wyobraźni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

No też się dziwię autorce. Ja bym chociaż chciała wiedzieć na czym stoję. No ale księżniczki wola mieć głowę w chmurach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kameleon123]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;71917571]Czy konkluzja jest taka, że kiedy ten pan przychodził do ciebie do cukierni, to miał mnóstwo czasu, a kiedy pisałaś do niego smsy w czasie innym, nawet wieczorem, to zawsze był zajęty?
Jeżeli tak, to ma żonę[/QUOTE]
też o tym myślałam ,że ma żonę ale jak jeszcze byłam na starym sklepie w tej miejscowości co on mieszka i pracuje to obok mnie był warzywaniak i taka zaprzyjazniona Pani i ona mówiła , że on nie ma żony , że on od 10 lat do niej przyjeżdża sam... i mieszka sam... a dzieci hm... może ma... pannę do łóżka ? może też ma .... niemożliwe żeby taki szarmancki przystojniak nie miał nikogo
bardzo w to watpie...

chce sprawdzić bardzo chce ale poczekam aż przyjdzie i wtedy go zapytam o spotkanie ... no chyba , że nie przyjdzie...

[Pudel123]

Ty już 3 tydzień czekasz na to aż on się zjawi i może się z nim umówisz.

Jestem na 100% pewna, ze nawet jak on wpadnie to Ty nic nie powiesz na temat ewentualnego wyjścia.

[kameleon123]

tak 3 tydzien czekam własnie, nie dało ci do myślenia , że facet ma mnie w nosie ? pisałam do niego też potraktował mnie chłodno... więc czemu ja mam byc taka nachalna??? ileż można???

pytałam kiedy przyjedziesz? niedługo....
tak pewnie za 3 mieisace znowu...
ja mam pisać? dzownić odzywać się bo parę razu mu odmówiłam???
chyba naprawdę przesadzacie nie raz mu dałam do zrozumienia że podoba mi się, że mi zależy... i nie chce mi się tego po raz setny wyjaśniać i tłumaczyć, że tez mam rację...
po prostu on dla was biedny skrzywdzony bo mu odmówiłam, ale nikt nie pomyśli jak ja się czuje?

[Fortuna1]

Napisane przez kameleon123

tak 3 tydzien czekam własnie, nie dało ci do myślenia , że facet ma mnie w nosie ? pisałam do niego też potraktował mnie chłodno... więc czemu ja mam byc taka nachalna??? ileż można???

pytałam kiedy przyjedziesz? niedługo....
tak pewnie za 3 mieisace znowu...
ja mam pisać? dzownić odzywać się bo parę razu mu odmówiłam???
chyba naprawdę przesadzacie nie raz mu dałam do zrozumienia że podoba mi się, że mi zależy... i nie chce mi się tego po raz setny wyjaśniać i tłumaczyć, że tez mam rację...
po prostu on dla was biedny skrzywdzony bo mu odmówiłam, ale nikt nie pomyśli jak ja się czuje?

Jak narazie to ty mu pokazujesz że Masz go w nosie. Atakuj w końcu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kameleon123]

Napisane przez Fortuna1

Jak narazie to ty mu pokazujesz że Masz go w nosie. Atakuj w końcu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

słucham??
czym mu pokazuje ? , że pisze do niego , pytam jak minał dzień co słychać? pytam kiedy przyjedzie? chyba na tyle jest dorosły , żeby zrozumieć , że to nie jest tylko koleżeństwo... a dobra

[Colderia]

Napisane przez kameleon123

słucham??
czym mu pokazuje ? , że pisze do niego , pytam jak minał dzień co słychać? pytam kiedy przyjedzie? chyba na tyle jest dorosły , żeby zrozumieć , że to nie jest tylko koleżeństwo... a dobra

Nie kumasz, że On się już przestał starać? Po co ma jeździć? Żebyś znowu spytała tylko jak mu dzień minął? Zaproponował wielokrotnie spotkanie...Kobieto jesteś jak dziecko we mgle, albo to pchniesz albo bujaj dalej.

[Malla]

Napisane przez kameleon123

niemożliwe żeby taki szarmancki przystojniak nie miał nikogo
bardzo w to watpie...

A Ty jesteś ładną dziewczyną i jesteś sama. To przecież nic złego

Napisane przez kameleon123

ile czasu hm???
pojęcia nie mam a jak znowu wpadnie za miesiąca lbo za dwa ????

Gdybym była kimś zauroczona, to bym się bała, że za miesiąc czy dwa będzie miał inną.

Napisane przez kameleon123

i głupio się czuje bo autentycznie mam wrażenie , że narzucam się mu

Jeśli uważasz, że się narzucasz, a on się nie stara, to odpuść go sobie, skasuj jego numer i w pracy nie ucinaj godzinnych pogawędek.
Zamęczysz się, dziewczyno...

[Fortuna1]

Napisane przez kameleon123

słucham??
czym mu pokazuje ? , że pisze do niego , pytam jak minał dzień co słychać? pytam kiedy przyjedzie? chyba na tyle jest dorosły , żeby zrozumieć , że to nie jest tylko koleżeństwo... a dobra

Miałaś się z nim umówić na spotkanie. Ono by rozwialo dalsze wątpliwości nt "co dalej"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kameleon123]

Napisane przez Malla

A Ty jesteś ładną dziewczyną i jesteś sama. To przecież nic złego

Gdybym była kimś zauroczona, to bym się bała, że za miesiąc czy dwa będzie miał inną.

Jeśli uważasz, że się narzucasz, a on się nie stara, to odpuść go sobie, skasuj jego numer i w pracy nie ucinaj godzinnych pogawędek.
Zamęczysz się, dziewczyno...

tak tak uważam , że mu się narzucam a tęsknie za nim 2 tygodnie Go już nie widziałam... zamęcze się? wiem już mam natłok myśli masakra

[Ingel]

Troll.

[Malla]

Napisane przez kameleon123

tak tak uważam , że mu się narzucam a tęsknie za nim 2 tygodnie Go już nie widziałam... zamęcze się? wiem już mam natłok myśli masakra

Masz 2 opcje, albo się postarasz, albo będziesz czekać. Wyjście z inicjatywą nie gwarantuje powodzenia, ale czas niestety nie gra na Twoją korzyść.
Jeśli nie chcesz podejmować czynności, nie rób tego, nic na siłę. Najwyżej będzie Ci smutno, że znowu nie wyszło.

[kameleon123]

Napisane przez Malla

Masz 2 opcje, albo się postarasz, albo będziesz czekać. Wyjście z inicjatywą nie gwarantuje powodzenia, ale czas niestety nie gra na Twoją korzyść.
Jeśli nie chcesz podejmować czynności, nie rób tego, nic na siłę. Najwyżej będzie Ci smutno, że znowu nie wyszło.

Miałam już kiedyś napisac i zapomniałam. tak więc Napisałam do niego , że moża się spotkamy tak normalnie a nie tak w cukierni a on mi tylko odpisał " no jasne kiedyś na pewno, miło mi sie z tobą rozmawiało Moni chociaz przez chwile. Jutro miał mnie odwiedzić w pracy to napisał , że nie da rady bo kolega się pochorował musi do pracy iść.

Więc ja już zrobiłam wszystko co trzeba i chyba muszę zapomnieć o gościu.

[Malla]

Trudno. Przynajmniej wiesz, na czym stoisz.
I odważyłaś się napisać, brawo

[201705080934]

Gratulacje Jesteś do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kameleon123]

No tak odważyłam się ale już nie wiem co mam myśleć?
on dalej będzie mnie pewnie odwiedzał jako kto kolega ??? po co bez sensu to wszystko jest
i raczej nie będe pisać już do niego bo to juz zbyt nachalne by było...
nie rozumiem go czemu nie powie wprost tylko tak wszystko dziwnie mam już tego dosyć

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kameleon123

Miałam już kiedyś napisac i zapomniałam. tak więc Napisałam do niego , że moża się spotkamy tak normalnie a nie tak w cukierni a on mi tylko odpisał " no jasne kiedyś na pewno, miło mi sie z tobą rozmawiało Moni chociaz przez chwile. Jutro miał mnie odwiedzić w pracy to napisał , że nie da rady bo kolega się pochorował musi do pracy iść.

Tak swoją drogą - facet nieprzeciętny

[Fortuna1]

Napisane przez kameleon123

No tak odważyłam się ale już nie wiem co mam myśleć?
on dalej będzie mnie pewnie odwiedzał jako kto kolega ??? po co bez sensu to wszystko jest
i raczej nie będe pisać już do niego bo to juz zbyt nachalne by było...
nie rozumiem go czemu nie powie wprost tylko tak wszystko dziwnie mam już tego dosyć

Myślę że sam zrozumiał, że między wami jest zbyt duża przepaść. Duża różnica wieku i twoja niedojrzalosc, na poziomie laski z gimnazjum. Przynajmniej wiesz na czym stoisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kameleon123]

To po co przychodzi do cukierni ? Po co to wszystko ? Nagle się obudził ze jest miedzy nami różnica wieku ? A dobra szkoda gadac. Muszę zapomnieć o gościu choć to łatwe nie będzie...:-( cóż sama sobie jestem winna bo tak późno się obudzilam...

[Luxanna]

Napisane przez kameleon123

To po co przychodzi do cukierni ? Po co to wszystko ? Nagle się obudził ze jest miedzy nami różnica wieku ? A dobra szkoda gadac. Muszę zapomnieć o gościu choć to łatwe nie będzie...:-( cóż sama sobie jestem winna bo tak późno się obudzilam...

Kupić dobre ciasto, które jest tylko w tej cukierni?

[kameleon123]

Akurat ciasta nie kupuje...czasem wezmie 2 bulki i to wszystko ... Ale cóż sytuacja się rozwiązała. Wiec temat zamknięty.

[Malla]

Napisane przez kameleon123

No tak odważyłam się ale już nie wiem co mam myśleć?

Proponuję przestać o nim myśleć. Spławił Cię ("kiedyś na pewno").

Napisane przez kameleon123

on dalej będzie mnie pewnie odwiedzał jako kto kolega ??? po co bez sensu to wszystko jest

Co jest bez sensu? Nie był do tej pory nikim innym jak kolegą.
Będzie wpadał po bułki, choć niekoniecznie często, bo może je kupować w kilkudziesięciu innych miejscach.

Napisane przez kameleon123

i raczej nie będe pisać już do niego bo to juz zbyt nachalne by było...

Masz rację, nie narzucaj się. Wykonałaś parę ruchów w jego stronę, spotkałaś się z uprzejmą odmową. Możesz spokojnie zmienić obiekt westchnień

Napisane przez kameleon123

nie rozumiem go czemu nie powie wprost tylko tak wszystko dziwnie mam już tego dosyć

A co ma powiedzieć? "Spadaj, mała, ja tu tylko po bułki?"
Myślę, że uważa Cię za inteligentną dziewczynę, a takim nie trzeba walić prosto z mostu

Odmówił Ci parę razy tak jak Ty odmówiłaś jemu.
Dla mnie to jest jednoznaczne - próbował się z Tobą umówić, napotkał opór. Odpuścił sobie. Odmówił Tobie, bo nie jest zainteresowany randkowym typem relacji.
Chyba że gra w jakąś dziecinną grę, ale to domena dziewczyn, a nie dojrzałych mężczyzn.

[meviare]

Napisane przez kameleon123

Otóż mam 25 lat , rok temu poznałam faceta , klient mojego sklepu czesto robił zakupu w cukierni której pracuje. Któregoś razu zaproponowął mi podwozkę odmówiłam... pozniej przynosił owoce, czekoladki , różne małe drobiazgi , zapraszał na kolacje/ szampana ODMAWIAŁAM bo się bałam nowego związku zwłaszcza po tym co przeszlam, a teraz on ma 45 lat nie ma nikogo jest sam ( dziwne) nie wiem co o tym myśleć? jak mu odmówiłąm to stwierdził , że mnie nie podrywa przecież( tez nie rozumiem )

Ale przychodził dalej , w tym czasie , przeszlismy na Ty , czesto gadaliśmy w pracy nie raz po 20 minut ale nigdy z nim na randce nie byłam. On mi napisał kiedyś że jak będe gotowa na spotkanie żebym mu dała znać. a ja się boje / peszy mnie on , ręce mi się trzesą , gadam głupoty przy nim... w styczniu zostałam przeniesiona do innego punktu 20 km dalej myslalam , że dał sobie spokój bo nie przyjechał do mnie przez 2 miesiące tylko pisaliśmy smsy. Ja płakałam tęskniłam , ostatnio przyjechał do mnie do pracy pogadalismy chyba z pół godziny ja byłam w 7 niebie podziękowałam mu , że mnie odwiedził a on napisał , że cała przyjemnosc po Jego stronie... i , że wpadnie niedługo... i moje pytanie czy z Jego strony to zwykła uprzejmosc?
czy ja mogę liczyć na coś więcej ?
czy ja może sobie za dużo wyobrażam?

jedno jest pewne zakochałam się... wpadłam jak śliwka w kompot

Kiedyś mi napisał , że ja jestem taka młoda i śliczna a on już nie jest jakimś casanową i chyba za stary dla mnie jest i , ze musi schudnąc itd( bzdura bo wygląda świetnie )

Facet na 100% oszalał na Twoim punkcie Spróbuj, umów się z nim,spędź więcej czasu. Zobaczysz co z tego będzie, a na wiek nie zwracaj uwagi

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez meviare

Facet na 100% oszalał na Twoim punkcie Spróbuj, umów się z nim,spędź więcej czasu. Zobaczysz co z tego będzie, a na wiek nie zwracaj uwagi

Przeczytaj ostatnie posty autorki, facet ją totalnie zlał i zignorował

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kameleon123

To po co przychodzi do cukierni ? Po co to wszystko ? Nagle się obudził ze jest miedzy nami różnica wieku ? A dobra szkoda gadac. Muszę zapomnieć o gościu choć to łatwe nie będzie...:-( cóż sama sobie jestem winna bo tak późno się obudzilam...

Bo faceci lubią sobie poflirtować. To wszystko.

[Lady09]

Miałam "w młodości" podobną sytuację. Facet starszy dużo, pisał do mnie, coś tam proponował ale ogólnie znajomość stała w miejscu;-)
Ja nie robiłam raczej żadnych ruchów (chyba jakaś intuicja mnie blokowała;-)
Gdy z mojej strony dałam mu do zrozumienia, że mi zależy, on się zaczął trochę wycofywać i mówić, że jednak między nami jest przepaść wiekowa;-)

Moim zdaniem to podobny flirt, bez jakiś większych perspektyw- póki co.

[kameleon123]

Napisał mi sms dzisiaj " Monia przepraszam ,że nie przyjechałem w czwartek ale miałem urwanie głowy , przed świetami na pewno Cię odwiedze , nie gniewaj się..."

nie odpisałam mu do tej pory.... bo nie wiem mam ochote mu napisać , żeby się ogarnął bo gość chyba sam nie wie co chce??

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez kameleon123

Napisał mi sms dzisiaj " Monia przepraszam ,że nie przyjechałem w czwartek ale miałem urwanie głowy , przed świetami na pewno Cię odwiedze , nie gniewaj się..."

nie odpisałam mu do tej pory.... bo nie wiem mam ochote mu napisać , żeby się ogarnął bo gość chyba sam nie wie co chce??

Daj spokój nic nie pisz. Ewentualnie jeśli sie zobaczycie to możesz zapytać czego w końcu chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz