2007-09-13, 18:16 | #61 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
>Panna Nikt...
albo Niewinni czarodzieje też Wajdy, mój ulubiony bo zupelnie inny od tych znanych, a tak to za nim nie przepadam i na Katyń mimo że tematyka poruszająca na pewno sie specjalnie nie wybiorę, obejrze przy okazji.jednak nie lubie gdy miesza sie wazny temat w kinie i gwiazdorstwo (stenka, ostaszewska i reszta://), mysle ze duzo lepszym pomyslem byloby zaangazowanie w ten projekt bardziej wiarygodnych i mniej znanych aktorow, a nie koniecznie mniej utalentowanych.
__________________
|
2007-09-14, 17:02 | #62 |
Zadomowienie
|
Dot.: Polskie kino
Ekipa
Jestem pod wrazeniem Z reguly jestem sceptycznie nastawiona do polskich produkcji Ps.Nie ma watku o tym serialu jeszcze ?
__________________
ana gabi show fan |
2007-09-14, 18:45 | #63 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
nic dziwnego, skoro to made by Agnieszka Holland... chociaz ja jakos za okołokryminalnymi serialami nie przepadam.. wiec raczej nie bede ogladac
__________________
|
2007-09-15, 11:07 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Ja bym tam nawet z chęcią zerknęła na tę "Ekipę", ale teraz na filmy nie mam praktycznie czasu, a co dopiero na seriale.
Kupiłam wczoraj pierwszy film z kolekcji Dziennika, "Człowiek z marmuru". Tylko cenę podnieśli o złotówkę. Acha, jutro na TVP1 "Ostatni dzień lata", jeden z moich ulubionych polskich filmów. Polecam gorąco. Tylko godzina taka niezbyt - 1:40.
__________________
|
2007-09-16, 20:07 | #65 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Na Ekipę zerkałam ... i jakoś nie potrafię się do niej ustosunkować ^^ potem obejrzałam "Niewinni Czarodzieje" Wajdy - Ciekawy obraz. Mi najbardziej to podobała się muzyka (ah ten Komeda ... ) i ujęcia Warszawy ... A tak poza tym dobra gra aktorów Wydaje mi się że wielu ludzi szuka takich właśnie spotkań ... Niekiedy wydają się one bajkowe. Oczekuje takich rozmów, lekko ironicznych, trochę filozofujących z nutką dekadencji w tle . A może to wszystko powinnam napisać w czasie przeszłym ... Relaksujący ten film A i przymierzam się do "Pestki"
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
|
2007-09-16, 21:43 | #66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
a gdzie widzialas teraz Niewinnych Czarodzieji?
__________________
|
2007-09-16, 21:50 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Pestka bardzo mi sie podoba mimo ze zebrala slabe recenzje A ktoś lubi Zaklęte rewiry??? Ja normalnie o tak |
|
2007-09-17, 10:34 | #68 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Jak na melodramat o miłości to ja mu daje wysoką notę. Tylko, że nie rozpatruje go czy dokładnie oddał to co w książce czy nie. Bo mam wrażenie, ze jak bym porównała to wypadł by średnio. Książka to książka i nic jej nie przebije ... bo ja ogólnie nie lubię czytać romansideł i melodramatycznych historii ale Anka Kowalska zrobiła z tego naprawdę kawałek fajnej literatury.
Ale wracając do filmu Janda zrobiła film na podstawie - więc nie do końca wszystko było jak w książce - postarzenie bohaterów, główna postać - Agata - to ktoś inny niż książkowa Agata (mam takie odczucia już sam fakt że dużo starsza). Ale sens został ten sam ... Ja prawie się popłakałam na tym filmie . Lubię też oglądać takie peerelowskie klimaty, a tu taka właśnie Warszawa. Ładne ujęcia, pokazywanie spotkań Agaty i Borysa, a w tle urywki jakichś ich rozmów. Tylko jakoś mi tu ten Olbrychski nie pasuje Dobry film. I obejrzałabym go z chęcią za jakiś czas ( porównując tematycznie - "Samotności w sieci" mówię stanowcze nie ).
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-09-20, 10:03 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
w kinie ... domowym
dopiero teraz odpowiadam bo jakoś przeoczyłam twoją wiadomość za co baardzo przepraszam
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-09-20, 20:20 | #70 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
o no prosze pytalam, bo myslalam ze udalo ci sie gdzies wylapac na malym ekranie ten film , a tylko czekam na kolejna okazje bo chetnie obejrzalabym drugi raz
__________________
|
|
2007-09-21, 08:47 | #71 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
jakbym gdzieś na programie znalazła to dałabym znać bo warto żeby szersze grono mogło sie podelektować
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-10-01, 00:23 | #72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
dzisiaj trafilam na odcinek kinomaniaka komentujacego festiwal w gdyni i skoro jemu wiekszosc filmow ukazanych tam sie bardzo podobala to cos chyba bylo na rzeczy bardzo przychylnie wypowiedzial sie o takich polskich filmach jak
Ogród Luizy Sztuczki Benek Wszystko będzie dobrze na pewno warto obejrzec w stylistysce sa moim zdaniem dosyc podobne, ale kazdy porusza troche inny temat
__________________
|
2007-10-01, 10:29 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
|
|
2007-10-01, 14:20 | #74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Nie mam teraz za duzej stycznosci z polskim kinem, z tym wieksza przyjemnoscia bede do tego watku zagladac. Wiele opisywanych filmow jest dla mnie nie znanych i o nich nie slyszalam. Wstyd. Za to moim niezmiennie ulubionym polskim filmem jest Nad Niemnem - tak szczerze mowiac wole adaptacje od powiesci. Jest to dla mnie klasyka polskiego kina i swietnie pokazuje zycie Polakow na Kresach XIX wieku. No i oczywiesie fani delikatnego romansu, tez znajda tu cos dla siebie. Widzialam takze Niebieski (pomimo ze nie jest to w pelni poski film) i podobal mi sie najbardziej z trylogii (albo najlepiej go zrozumialam ). Calkiem dobre sa dla mnie Kingsajz, Kogel-Mogel i Pianista, nastepna produkcja wielokrajowa jednak dotyka on wydarzen w Polsce wiec mysle ze mozna go zaliczyc. Szczegolnie ze jest to film bardzo poruszajacy. Ostatnio widzialam Karol - Czlowiek, Ktory Zostal Papiezem - uwazam ze P. Adamczyk w 100% nadawal sie do roli Papieza. Film byl dla mnie bardzo wzruszajacy i doskonale pokazywal zycie JPII, ktorego zawsze darzylam wielkim szacunkiem. Niestety nie widzialam jeszcze czesci drugiej - kiedy nastepnym razem przyjade do Polski to go poszukam. Mam ogromny sentyment do starego polskiego kina, z miedzywojennym wlacznie - filmy i seriale typu Tredowata (1936), Czterej Pancerni I Pies oraz moje ukochane Czarne Chmury - pamietam, ze ogladalam kazdy odcinek z zapartym tchem. Teraz juz niestety takich obrazow nie kreca.
__________________
|
|
2007-12-29, 10:40 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Nie wiem, czemu nie podniosłam wczoraj tego wątku, bo przecież wypadałoby...
27 grudnia zmarł jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów, Jerzy Kawalerowicz. ________________ FILMOGRAFIA 1951 "Gromada" 1953 "Celuloza" 1954 "Pod gwiazdą frygijską" 1956 "Cień" 1957 "Prawdziwy koniec wielkiej wojny" 1959 "Pociąg" 1960 "Matka Joanna od Aniołów" 1966 "Faraon" 1968 "Gra" 1971 "Maddalena" 1977 "Śmierć prezydenta" 1980 "Spotkanie na Atlantyku" 1982 "Austeria" 1989 "Jeniec Europy" 1990 "Dzieci Bronsteina" 1995 "Za co?" 2001 "Quo vadis" ________________ Oglądałam tylko trzy jego filmy: Austerię, Pociąg i Quo vadis. Dwa pierwsze zachwyciły mnie, zwłaszcza genialny Pociąg. Quo vadis znowu rozczarował; nie tylko mnie. Dzisiaj o 20:30 TVP Kultura wyemituje Austerię. Gdybyście spotkały się z informacjami na temat emisji filmów Kawalerowicza w najbliższym czasie, to piszcie. Ja już od dłuższego czasu 'poluję' na Matkę Joannę od Aniołów. Wiem, że będzie w Kino Polska, ale w godzinach niezbyt sprzyjających.
__________________
|
2008-01-15, 12:01 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 459
|
Dot.: Polskie kino
Reanimuję watek
Dołączam dwie mini recenzje, które umieściłam już w wątku o ostatnio obejrzanych filmach. "Rejs", "Miś" - filmy legendy, jak twierdzą wielbiciele. To było pierwsze moje z nimi spotkanie. I niestety lekkie rozczarowanie. Nie są to filmy dla wszystkich, ponieważ większość może nie zrozumieć ich humoru. Chyba ja też Ale raczej nie należy do nich podchodzić jak do typowej komedii. Dobrze byłoby spojrzeć na nie pod innym kątem: absurdalne sytuacje i bezsensowne dialogi byłyby głównym zamierzeniem reżysera, by ukazać niedorzeczność PRL-owskich czasów i głupotę polskiego społeczeństwa. Myślę, że obejrzę je powtórnie i dokładnie sobie przeanalizuję. "Dług", "Komornik" - dwa dobre polskie filmy, z niezłą obsadą aktorską (Chyra w obydwu gra pierwszoplanowe role). Poruszające historie, spełniające kryterium prawdopodobieństwa, a przede wszystkim skłaniające do refleksji o wartościach i ich roli w życiu człowieka . Z polskich reżyserów ostatnio "maglowałam" Kieślowskiego Obejrzałam "Trzy kolory: Niebieski, Biały i Czerwony", "Podwójnie życie Weroniki" (choć to produkcje MIĘDZY INNYMI polskie, ale polski reżyser i niektórzy aktorzy więc piszę), wszystkie części "Dekalogu" i dokumenty "Pierwsza miłość" oraz "Z punktu widzenia nocnego portiera", które szczerze polecam Polskie filmy, które są dla mnie przykładem dobrego kina to : "Jasminum" Kolskiego, "Pręgi" Piekorz, "Plac Zbawiciela" Kos - Krauze, "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", "Dzień świra", "Nic śmiesznego" Koterskiego, "Cześć, Tereska", "Skazany na bluesa". Za filmy warte obejrzenia uważam "Pianistę"( produkcja wielonarodowa), "Samotność w sieci", "Ediego" i "Katyń". Ostatnio oglądałam filmy "Motór" i "Sztuczki", ale niespecjalnie przypadły mi do gustu, podobnie jak "Testosteron". Bardzo cenię także adaptacje powieści :"Przedwiośnie", "Quo vadis" czy choćby "Lalkę". Świetny pomysł z tym wątkiem. Dobrze, że jest miejsce, gdzie można wymieniać poglądy na temat naszych rodzimych produkcji. Pozdrawiam! EDIT: Wczoraj obejrzałam "Palimpsest" Konrada Niewolskiego. Strach, groza, mrok. Film ten ma charakter sennego koszmaru. Świat przedstawiony jest w nim, z perspektywy człowieka chorego psychicznie, z podwójną osobowością. Główny bohater balansuje na granicy jawy i snu. Mroczny charakter potęguje dodatkowo muzyka. To film zagadka, jak dla mnie, na razie nie rozwikłana Edytowane przez Kissi Czas edycji: 2008-01-18 o 21:01 |
2008-01-27, 20:55 | #77 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Cytat:
Cytat:
--- Warto chyba też wspomnieć w tym wątku o sukcesie "Katynia" Wajdy. Nominacja do Oscara. Cieszę się bardzo, chociaż według mnie to jeden ze słabszych filmów tego reżysera. Poza tym Oscara, jakby nie patrzeć, to dosyć komercyjne święto filmu, gdzie nie patrzy się głównie na walory czysto artystyczne. W każdym razie "Katyń" jest filmem ważnym i jeśli ta nominacja pozwoli poznać go widzom z różnych zakątków świata, to będę bardzo zadowolona.
__________________
|
|||
2008-01-28, 00:18 | #78 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
I mam wrażenie, że polscy aktorzy bardzo sztywno grają - i że to w pewnym sensie może zniechęcić widzów zachodnich, bądź znudzić. Tylko proszę mnie nie oskarżać o to że za filmy ciekawe uważam takie gdzie jest pełno akcji i strzelanek właśnie nie. Lubie filmy też gdzie akcja toczy się leniwie ale jest pewna magia pokazanego świata. W tym filmie tej magii mi zabrakło. I nie mam tu na myśli, kolorowych wróżek i jakiegoś rozanielenia ogólnego, ale o pewne przyciąganie i to COŚ co nadaje duszę dziełu. Niestety nie odczułam tego w tym filmie. No poza pewną grą na emocjach bo sama historia przedstawiona miała już swoją tragiczną dusze, która z filmu emanowała. Ale sam film jako film - przeciętny. PS. Czytałam biografię Wajdy, i ja go naprawdę lubię Ale wole jego wcześniejsze filmy. Poza tym dobrze że go nagradzają, bo nie da się ukryć, że wiele zrobił dla naszej kinematografii.
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... Edytowane przez Fraoch Czas edycji: 2008-01-28 o 14:10 Powód: dopisek |
|
2008-01-28, 11:20 | #79 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Polskie kino
Witajcie, przyłączę sie ja też cenie polskie kino, szczególnie to starsze, a juz wybitny sentyment mam do filmów z lat trzydziestych, z Ćwiklińską czy Żabczyńskim.
Ostatnio też widziałam Katyń i chyba nie potrafię na ten film spojrzeć z dystansem, za duzy ładunek emocjonalny. Na pewno zrobił na mnie duże wrażenie,zasmucił i wkurzył. Przypuszczam jednak że na Oscara nie ma co liczyć, jest chyba mocno polski |
2008-01-28, 11:41 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Katynia jeszcze nie widzialam,zobacze chyba wkrotce to moze napisze swoje wrazeniaAle przed kinowa premiera widzialam zajawki i w ogole mnie nie zainteresowaly.Szczegolni e ten moment z Ostaszewska,wydawalo mi sie ze sztucznie graja.Pozniej zobaczylam inne zwiastuny na youtube i juz lepiej. A dzis na Kino polska Paciorki jednego rozanca,caly tryptyk Kutza puszczaja.Rajska jabłon i Aktorzy prowincjonalni.Uwielbiam ten kanal i tylko dla niego znosze ciagle podwyzki mojej kablówki |
|
2008-01-28, 12:58 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 459
|
Dot.: Polskie kino
Jako, że weekend upłynął mi przed monitorem , pozwalam sobie zamieścić krótkie komentarze dotyczące obejrzanych filmów. I tak.
"Dom wariatów"- filmowy debiut Marka Koterskiego to jedna propozycja z kwartetu, obok "Nic śmiesznego", "Dnia świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Według mnie, najgorsza. Marek Kondrat po raz pierwszy występuje jako Adaś Miauczyński, którego osoba łączy pozostałe trzy produkcje. Rozumiem, ze istotą filmu było przedstawienie obrazu niezdrowych relacji rodzinnych, które odcisną piętno na psychice głównego bohatera. Niewłaściwe stosunki między ojcem a matką wpłyną na jego życie, tak głęboko sie w nim zakorzenią, że nie będzie potrafił się od nich nigdy wyzwolić. Jest skazany na powielanie w swym dorosłym życiu, nieodpowiednich wzorców i typów zachowań. Film właściwie bez akcji, nic tu sie nie dzieje, bohaterowie statyczni, ich przestrzeń to duży pokój, właściwie brak muzyki. Jeśli ktoś liczy na szybkie zwroty akcji, dowcipne i błyskotliwe komentarze to srogo sie zawiedzie. Widz, który wytrzyma do końca może co najwyżej uśmiechnąć się z kpiną, nad straconym czasem "Personel"- Kieślowskiego. Jeśli miałabym określić ten film jednym zdaniem to powiedziałabym, że porusza problem sztuki i jej "zaplecza". Artysta ukazany jako człowiek, który wykonuje swoją pracę lecz tak naprawdę niewiele mający wspólnego z prawdziwą sztuką. Nie jest uduchowiony, nie jest idealistą, wcielającym swe idee w czyn, nie "żyje" sztuką, nie ma on kontemplacyjnej natury. Jest zwykłym człowiekiem z krwi i kości a sztuka to jego profesja, to praca która dostarcza środków do życia. Kieślowski poruszył tutaj także inne problemy - niezgoda w zespole, który powinien współpracować, a którą rodzi podział ludzi na podporządkowanych i dominujących, a co za tym idzie brak szacunku dla drugiego człowieka, jego pracy. "Spokój"- też Kieślowskiego. Film stylizowany na dokument. Opowiada historię człowieka, który wychodzi z więzienia i musi utworzyć sobie nową rzeczywistość, odnaleźć się w nowym, wrogim świecie. Wydarzenia związane z głównym bohaterem są tylko pretekstem do ukazania istoty manipulacji, tego jak ludzie potrafią wpłynąć na osobowość drugiego człowieka. Film momentami śmieszny, bawi szczególnie naiwność, nieporadność życiowa głównego bohatera. Bardzo dobra gra Jerzego Stuhra. Ciekawy, jak na czasy w których film był realizowany,pomysł ze scenami, w których galopują konie(dla wtajemniczonych) Dziewczyny, jak mam traktować "Niebo" i "Piekło" ze scenariuszami Kieślowskiego i Piesiewicza, ale obsadą i reżyserią "zagraniczną"?Bo jeśli jako polskie, to mogę napisać mini recenzje |
2008-01-28, 14:18 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Nie wiem czy "Niebo" i "Piekło" można traktować jako polskie... ja bym ich tak nie traktowała
Bo sam scenariusz to jednak nie wszystko. Film to jakaś wypadkowa tego co wymieniłaś, a tam jest wiele elementów zagranicznych Mnie ciekawi (jak chyba większość ludzi którzy lubią Kieślowskiego lol) jakby wyglądało to gdyby on nakręcił "Niebo" ? Poczytałabym też sobie scenariusz ... ^^ Co do domu wariatów to zgadzam się z tobą Kissi... A dwa pozostałe filmy, opisane przez Ciebie, jeszcze przede mną więc się nie wypowiem
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2008-01-28, 14:29 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Mnie sie podobal Dom wariatów,ale faktycznie bardzo rozni sie od dalszych "czesci".No i przynajmniej wiadomo dlaczego Adaś był taki a nie inny A propos filmów Wajdy bez patosu moze np Polowanie na muchy,Niewinni czarodzieje,Przekładaniec (niezbyt mi przypadl do gustunawet przez jakis czasmialam uraz do Kobieli po obejrzeniu) Bez znieczulenia (świetny) no i ta nieszczesna Panna nikt.(wypadek przy pracy raczej) |
|
2008-01-28, 15:09 | #84 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Dziewczęta, a co sądzicie o Wojciechu Hasie? Znacie, lubicie jego filmy?
Cytat:
O Rękopisie znalezionym w Saragossie i Pętli chyba już pisałam. Świetne filmy, zwłaszcza ten pierwszy - arcydzieło, dla mnie ciekawszy od książki przez którą nie przebrnęłam (może przez to, że czytałam ją po obejrzeniu filmu ). Wczoraj oglądałam ekranizację Pożegnań Dygata. Wczoraj i dzisiaj pisałam o tym na Ostatnio obejrzanych. Film jest bardzo dobry, ale jak stwierdziłyśmy z bess , czegoś mu brakuje. Szkoda, w każdym razie warto obejrzeć, a jeszcze lepiej - przeczytać powieść. Nie tak dawno oglądałam też Sanatorium pod Klepsydrą na podstawie prozy Schulza i tak jak proza Schulza nie jest on dla mnie do końca zrozumiały. Do mnie to po prostu nie trafia, chociaż film bardzo efektowny. Cytat:
Cytat:
Też się nad tym zastanawiałam i nieobiektywnie - wydaje mi się, że ten film mógłby być lepszy (zły nie jest, ale do doskonałości wiele mu teraz brakuje).
__________________
|
|||
2008-01-28, 15:23 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
oo Hasa moj najukochańszy najulubienszy to Jak byc kochana.cudowny,warto obejrzec,a wlasciwie trzeba.Z Cybulskim i Krafftówną,o nieodwzajemnionej milosci i wiązacych sie z nią bardzo wielu poświeceniach.
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/121128 Ogladalam Lalke(ale chyba wole ta wersje sarialową,w tej Hasa denerwuje mnie Tyszkiewicz) Pętle tez widzialam,niedokladnie pamietam fabułe ale na pewno mi sie podobala. Pozegnania to pisalam juz w Ost obejrzanych No i Rękopis znaleziony w Saragossie,Sanatorium pare razy próbowalam ale z mizernym efektem nie dotrwalam do konca.Chyba jeszcze nie dojrzalam heh Szyfry widzialam raz (zachecona oczywiscie Cybulskim)ale jak dla mnie nic ciekawego,rozczarowalam sie Ja cenie tego rezysera wlasnie za to ze stworzyl jeden z moich ulubionych filmów.Jak być kochaną |
2008-01-28, 17:31 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Też miałam problemy, żeby dotrwać do końca "Sanatorium...", ale jakoś się udało. Nie wiem, może jakieś wielbicielki Schulza, które oglądały ten film, niech się wypowiedzą.
Zachęciłaś mnie tym "Jak być kochaną". Może kiedyś jakaś telewizja wpadnie na to, żeby wyemitować , bo na dvd chyba nie jest jeszcze wydany. Słyszałam też, że "Wspólny pokój" jest świetny. Z dialogami Dygata , tym bardziej muszę kiedyś zobaczyć. Oglądałyście może? PS. bess, uwielbiasz Cybulskiego, to może widziałaś "Jowitę" z jego udziałem? Jeśli tak, to jaki jest ten film? Dostałam co prawda na gwiazdkę pakiet filmów z Cybulskim, ale akurat bez "Jowity", a mam taki apetyt na ten film, tylko teraz szkoda mi 30zł., żeby kupić.
__________________
|
2008-01-28, 17:45 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
widzialam,raz byl w telewizji ok 1 w nocy-typowe Ale jakos nie moglam sie skupic ,wiec wina albo poznej godziny albo fabuły .Moze jakbym zobaczyla 2 raz to odwazylabym sie go ocenic.Pamietam ,ze glowna role gral Olbrychski,szukal przez caly film jakiejs dziewczyny,ktora widzial na balu przebierańców.Reszta jakos mi umknela i w koncu nie wiem kto okazal sie ta dziewczyna,chyba bym nie wydawala 30 zl
A jakie filmy dostalas? |
2008-01-28, 18:38 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
To znaczy ja wiem, o czym to jest (bo film powstał na podstawie "Disneylandu" , oczywiście Dygata, na którego punkcie mam ostatnio manię a jeszcze wczoraj Kultura poświęciła jego osobie całe popołudnie, byłam w siódmym niebie ), ale w sensie, hmm... artystycznym czy warto? Kurcze, ten Olbrychski też mnie odstrasza, nie przepadam za nim.
To był box z czteroma filmami z jego udziałem. Akurat je znałam, ale je uwielbiam, więc będę wracać. Popiół i diament, Salto, Do widzenia do jutra, Pociąg.
__________________
|
2008-01-28, 18:45 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
hm nie bardzo pamietam sensu artystycznego,tzn film obyczajowy,poprawny.Skoro nie zapamietalam oznaczalo to ze dla mnie przecietny.Mlodego Olbrychskiego lubie wiec
co najwyzej on mnie zacheca a nie odstrasza.Mowisz,ze to wg prozy Dygata? to juz 2 film ,ktoremu CZEGOS brakuje i 2 na podst jego prozy ,noooooooo ciekawe Edytowane przez bess Czas edycji: 2008-01-28 o 19:24 |
2008-01-28, 19:26 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
bess podobno jego proza jest niefilmowa.
Ktoś go kiedyś nazwał pisarzem wagonowym czy jakoś tak , ale mnie się jego powieści bardzo podobają. "Pożegnania" pochłonęłam. Ma świetne dialogi- inteligentne, błyskotliwe, zabawne. Nie wiem czy pamiętasz scenę z zamawianiem obiadu w dziwnym barze. Czytając powieść, płakałam ze śmiechu. Oglądając film, dziwiłam się, że mnie to w tym wydaniu nie śmieszy.
__________________
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.