Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXII

[zagubiona94]

Nie zwracam aktualnie uwagi na dlugosc, chciala bym wrocic znow do dlugosci do tylka, ale jakos specjalnie nie zapuszczam, rosna bo rosna, jak trzeba podcinam ile trzeba jak dobije do tylka to dobrze, jak nie to nie

[myszka2020]

Napisane przez Nieszka__

Czy macie może taki problem jak ja, że nałożenie samego olejku/serum po myciu i pozostawanie włosów do wyschnięcia w sposób naturalny = PUCH?

Muszę nałożyć i serum i krem do loków, i piankę, i żele i wtedy dopiero włosy wyglądają jak włosy, a nie jak siano...

Ja muszę ogólnie nałożyć jakiś stylizator, najlepiej żel, bo inaczej są faktycznie bardziej puszyste Ale wcześniej nie daję ani serum ani olejku, jedynie odżywkę b/s na ociekające wodą włosy. Ale ja już mam tak zdrowe, że może dlatego. Choć wcześniej też wystarczała b/ska i żel A może to kwestia nałożonych wcześniej maseczek i odżywek, że taki puszek, że tyle musisz nakładać?

Napisane przez Eneajla

Umyłam sobie ostatnio włosy maską kallosa banan i już wiem jak wykorzystam ten bubel. Bałam się przyklapu, ale nie! Włosy od nasady błyszczące, sypkie i naprawdę fajne, mogłabym efekt porównać do szamponu kerastase I najważniejsze że skóra głowy mnie nie swędzi i nie pojawiły się żadne niespodzianki. Tylko trzeba dobrze masować sklap, bo konsystencja maseczki tego nie ułatwia. Także polecam, na mojej suchej czuprynie się sprawdziło :P A nawet nie wiedziałam czy się nadaje do mycia czy nie, w ciemno po prostu bo jakoś musze zużyć ten słój(mam jeszcze połowę).

Zostanie mi prawie cały blueberry, jajo babuszki i biovax. Szukam teraz cos z aloesem ale wszystko drogie jest w necie, a nie mam dostepu do natur vital, bo nie mam u siebie natury
A jak u was z denkowaniem? czy nie denkujecie? Jakieś postanowienia włosowo-niewłosowe na nowy rok?

Kallosy fajne do mycia są Bananek kiedyś akurat mnie podrażniał, ale nie tak dawno myłam multivitaminą. Z tym, że teraz już prawie tylko delikatne szampony, za zdrowe się zrobiły na mycie maskami. Z aloesem - a może zwykły biovax do włosów ze skłonnością do wypadania?

Napisane przez zagubiona94

No to dodaje w koncu zdjecie, ogolnie jasna plama na srodku wlosow to to rozjasnienie, ogolnie jest to ciut bardziej widoczne i wlosy sa ciemniejsze niz na zdjeciu, i te wszystkoe kolory ktore widac na wlosach to mam je normalnie, to nie wina swiatla niestety marion nie chce sie wyplukac, polozylam marion do brazowych to jeszcze bardziej wisniowych tonow nabraly, na zdjeciu tego niestety nie widac tak bardzo wiec poki co podjelam decyzje o hennowaniu, na razie fitocosmetic kupie w odcieniu klasycznym i miedziano-czerwonym zeby zdecydowac w jakie tony isc - czerwone czy pomaranczowe chciala bym takie pomiedzy ani czerwone ani pomaranczowe, ale zobacze co to bedzie

Ale prześlicznie wyszło

[Eneajla]

Nie zwracam aktualnie uwagi na dlugosc, chciala bym wrocic znow do dlugosci do tylka, ale jakos specjalnie nie zapuszczam, rosna bo rosna, jak trzeba podcinam ile trzeba jak dobije do tylka to dobrze, jak nie to nie

Do tyłka czyli przed czy za?

Ja chcę do pasa ale z przodu, tzn przerzucone do przodu do pasa, a marzeniem jest do miednicy, ale ja nie wiem czy moje cienkie włosy będą dobrze wyglądały przy tej długości. Na razie zapuszczam, zobaczymy. Ściąć to zawsze żaden problem.

Walczę o przyrost może na wiosnę się uda. Picia pokrzywy dzień drugi. Jutro idę po wcierkę, pewnie jantar tradycyjnie.

Kallosy fajne do mycia są Bananek kiedyś akurat mnie podrażniał, ale nie tak dawno myłam multivitaminą. Z tym, że teraz już prawie tylko delikatne szampony, za zdrowe się zrobiły na mycie maskami. Z aloesem - a może zwykły biovax do włosów ze skłonnością do wypadania?

To ten biovax ma aloes? Nawet nie wiedziałam!
Teraz patrzę na skład i faktycznie dość wysoko ten aloes. Dziękuję
To pewnie kupię jak zdenkuję kawiorowego biovaxa.

[iwonsia01]

Hej dziewczyny jako, że wróciłam ostatnio do żeli znów mam do sprzedania po taniości te oto kremy do loków. Jakby ktoś był zainteresowany to napiszcie na priv. One są nowe, użyte 1 raz. Wolę jednak żele na moje włosy.

[myszka2020]

Napisane przez Eneajla

To ten biovax ma aloes? Nawet nie wiedziałam!
Teraz patrzę na skład i faktycznie dość wysoko ten aloes. Dziękuję
To pewnie kupię jak zdenkuję kawiorowego biovaxa.

Ma ma No i kallos aloe też ma, a może gdzieś tam u Ciebie jest, ale ja muszę olej do niego dodawać, bo lekki jest dość

Napisane przez iwonsia01

Hej dziewczyny jako, że wróciłam ostatnio do żeli znów mam do sprzedania po taniości te oto kremy do loków. Jakby ktoś był zainteresowany to napiszcie na priv. One są nowe, użyte 1 raz. Wolę jednak żele na moje włosy.

Ja też tylko żele, kremy coś nie za bardzo, chociaż czasem stosuję, ale rzadko. Jak już, to do porannej reanimacji

[zagubiona94]

Napisane przez myszka2020

Ale prześlicznie wyszło

Dziekuje Kasiu

Napisane przez Eneajla

Do tyłka czyli przed czy za?

Ja chcę do pasa ale z przodu, tzn przerzucone do przodu do pasa, a marzeniem jest do miednicy, ale ja nie wiem czy moje cienkie włosy będą dobrze wyglądały przy tej długości. Na razie zapuszczam, zobaczymy. Ściąć to zawsze żaden problem.

Walczę o przyrost może na wiosnę się uda. Picia pokrzywy dzień drugi. Jutro idę po wcierkę, pewnie jantar tradycyjnie.

Przed tylek, za to troche juz za dlugie
To zycze powodzenia z walka o przyrost! Ja teraz to musze sie do fryzjera wybrac i odswiezyc ksztalt fryzury

[Eneajla]

Ma ma No i kallos aloe też ma, a może gdzieś tam u Ciebie jest, ale ja muszę olej do niego dodawać, bo lekki jest dość

Kallosom mówię dość Ale ten biovax to kusi, chociaż opinie też ma różne

Przed tylek, za to troche juz za dlugie
To zycze powodzenia z walka o przyrost! Ja teraz to musze sie do fryzjera wybrac i odswiezyc ksztalt fryzury

Ciekawe jak to siadać jak ma się za tyłek? Cięgle przerzucać do przodu?
Ja u fryza byłam w październiku i przydałoby się już teraz ale pójdę dopiero na wiosnę jak już coś zapuszczę.

[Klaudenc]

Mnie dzisiaj przesuszyło, mróz był a ja sobie humektanty zafundowałam ale nie jest źle. SZkoda bo zaraz po myciu byłó bardzo mięciutko i ładnie, ostatnio szukam optymalnego zostawienia kosmetyków i jestem wreszcie zadowolona POchorowałam się więc w chwilach kryzysu olejek amla przed myciem i sam szampon dawały radę

[Nieszka__]

Napisane przez myszka2020

Ja muszę ogólnie nałożyć jakiś stylizator, najlepiej żel, bo inaczej są faktycznie bardziej puszyste Ale wcześniej nie daję ani serum ani olejku, jedynie odżywkę b/s na ociekające wodą włosy. Ale ja już mam tak zdrowe, że może dlatego. Choć wcześniej też wystarczała b/ska i żel A może to kwestia nałożonych wcześniej maseczek i odżywek, że taki puszek, że tyle musisz nakładać?

Masek i odżywek przetestowałam już bardzo bardzo dużo, stosuję od paru lat po każdym myciu; czego bym nie wypróbowała to i tak spłukanie tych specyfików i pozostawienie włosków do naturalnego wyschnięcia = puch Przewinęło się też olejowanie, raz regularnie, innym razem od czasu do czasu, ale zawsze coś Stosuję też łagodniejsze szampony na długości. O, kompletnie zapomniałam, że istnieje coś takiego jak odżywka bs, kiedyś przechowywałam w szafce zapas Joasiek Ciekawa jestem jak włosy by się zachowywały teraz po kapce takiej odżywki... Ogólnie ze względu na te puszenie przerzuciłam się na olejki/sera bs z silikonami...

[o_Khaleesi_o]

Potrzebuje jakiejs dobrze odzywiajacej ale lekkiej odzywki, niestety po większości mam obciążone zbytnio włosy, moze mi ktos podpowie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[april_20]

Czy wycofali odżywkę b/s joanna naturia? Wszędzie jej szukam i nigdzie nie ma. Może znacie jakiś dobry zamiennik tej odżywki?

[paulownia]

Napisane przez o_Khaleesi_o

Potrzebuje jakiejs dobrze odzywiajacej ale lekkiej odzywki, niestety po większości mam obciążone zbytnio włosy, moze mi ktos podpowie ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Garnier z miodem i rumiankiem do wlosow jasnych. Lekka, nie obciąża. Ewentualnie odzywki Faith in Nature jeśli uda sie dorwać. Sa lekkie, emolientowe, ja miałam te z konopiami i te z ananasem i mango, byłam zadowolona.

[zagubiona94]

Napisane przez o_Khaleesi_o

Potrzebuje jakiejs dobrze odzywiajacej ale lekkiej odzywki, niestety po większości mam obciążone zbytnio włosy, moze mi ktos podpowie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jezeli odzywki zbytnio obciazaja to polecam nalozyc i zaraz splukac. W moim wypadku to dziala, bo i wlosy nie sa obciazone, no i lepiej wygladaja i latwiej sie rozczesuja. A wieksze odzywianie polecam robic przed myciem wlosow, wtedy tez uniknie sie obciazenia

[Klaudenc]

Napisane przez o_Khaleesi_o

Potrzebuje jakiejs dobrze odzywiajacej ale lekkiej odzywki, niestety po większości mam obciążone zbytnio włosy, moze mi ktos podpowie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

SZukaj specyfiku najlepiej bez silikonów quanterniów, parafiny i ciężkich olei, warto też zwrócić uwagę żeby w odżywce był składnik behentrimonium albo cetrimonium chloride, takie odżywki nie powinny obciążyć. Niektóre Kallosy będą ok albo odżywka bez spłukiwania Ziaja jedwab, silikon ma ale jest leciutka a świetnie odżywia włosy, tlyko wtedy stosować jako kosmetyk do spłukiwania, w porządku są też odżywki z Lidla. Nic innego mi do głowy nie przychodzi, może jeszcze balsamy Babuskzi Agafii by się nadały

[april_20]

Stosowała któraś z Was welwetowe serum nabłyszczające z Ziaji?

[chabrymakiistokrotki]

Uff, nadrobiłam forum. Czekałam prawie 1,5 miesiąca na założenie internetu, no ludzie kochani! Przeprowadziliśmy się, kilka dni później podpisaliśmy umowę w Virginie (handlowiec do nas przyszedł) i po miesiącu jak przyszedł inżynier to się okazało, że musieliby kłaść kable w całym mieszkaniu, a do tego ten sam handlowiec naszego sąsiada oszukał tak samo tego samego dnia co nas, bo my pytaliśmy, czy trzeba coś wiercić, a on, że nic. Na szczęście kasę nam zwrócili, ale musieliśmy znowu czekać na router z innej firmy.
W każdym razie pisałam kiedyś o tym Beauty Spinie. Zamówiłam sobie kosmetyki, ale kurier nie dotarł, bo mieliśmy w "bloku" zepsuty domofon. Przekierowaliśmy do Matalana obok nas. Jak mąż poszedł odebrać to się okazało, że DSV coś pokręcił i zabrał przesyłkę z powrotem. Beauty Spin wysłał nam nową, bo DSV nie mógł tamtej znaleźć. Jak przyszła to się okazało, że nie ma w niej kremu do twarzy, na zamówieniu krem anulowali i odesłali pieniądze. Mój mąż im zrobił awanturę, to się okazało, że jednak jeden krem jeszcze znaleźli i w 3 dni przysłali za free. Ja nie miałam siły się z nimi kłócić, bo akurat walczyłam z landlordem, żeby nam w końcu zabrał zepsutą pralkę ze środka kuchni i kupił nową. Takie to przygody.
No więc zamówiłam sobie planeta organica maskę marokańską i ajurwedyjską, jajeczko babuszki Agafii, moją ukochaną lnianą Sylveco, szampony sylveco z betuliną i biolaven. Wszystko się okazało strzałem w dziesiąteczkę, tylko za cholercię nie mogę znaleźć sposobu, żeby jakoś używać z powodzeniem odżywki rokitnikowej z natura siberica. Macie na nią jakąś metodę? Taka miała być fajna, a tu tępe włosy i grzebień można postawić

[Klaudenc]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Uff, nadrobiłam forum. Czekałam prawie 1,5 miesiąca na założenie internetu, no ludzie kochani! Przeprowadziliśmy się, kilka dni później podpisaliśmy umowę w Virginie (handlowiec do nas przyszedł) i po miesiącu jak przyszedł inżynier to się okazało, że musieliby kłaść kable w całym mieszkaniu, a do tego ten sam handlowiec naszego sąsiada oszukał tak samo tego samego dnia co nas, bo my pytaliśmy, czy trzeba coś wiercić, a on, że nic. Na szczęście kasę nam zwrócili, ale musieliśmy znowu czekać na router z innej firmy.
W każdym razie pisałam kiedyś o tym Beauty Spinie. Zamówiłam sobie kosmetyki, ale kurier nie dotarł, bo mieliśmy w "bloku" zepsuty domofon. Przekierowaliśmy do Matalana obok nas. Jak mąż poszedł odebrać to się okazało, że DSV coś pokręcił i zabrał przesyłkę z powrotem. Beauty Spin wysłał nam nową, bo DSV nie mógł tamtej znaleźć. Jak przyszła to się okazało, że nie ma w niej kremu do twarzy, na zamówieniu krem anulowali i odesłali pieniądze. Mój mąż im zrobił awanturę, to się okazało, że jednak jeden krem jeszcze znaleźli i w 3 dni przysłali za free. Ja nie miałam siły się z nimi kłócić, bo akurat walczyłam z landlordem, żeby nam w końcu zabrał zepsutą pralkę ze środka kuchni i kupił nową. Takie to przygody.
No więc zamówiłam sobie planeta organica maskę marokańską i ajurwedyjską, jajeczko babuszki Agafii, moją ukochaną lnianą Sylveco, szampony sylveco z betuliną i biolaven. Wszystko się okazało strzałem w dziesiąteczkę, tylko za cholercię nie mogę znaleźć sposobu, żeby jakoś używać z powodzeniem odżywki rokitnikowej z natura siberica. Macie na nią jakąś metodę? Taka miała być fajna, a tu tępe włosy i grzebień można postawić

Typowe I jest taka firma kurierska Hermes która namiętnie zostawia przesyłki w binach na recykling tych czarnych, mi raz tak zrobili to po awanturze ze mną już grzeczni są ale awizo nadal wrzucają nie pukając i tylko kurier macha przez okno cwaniak xD 3 miesięce subskrybowałam Birchboxy, ale przestałam no bo też mieszali i z przesyłką i produkty mi złe wysyłali.

Odżywka to możę nie pasuje przez ten olej, skoro olej nie pasuje to już cudów nie zrobisz bo i tak będzie szkodził tak jak niektórzy np. po kokosie mają sianko. Ja sobie sprawiłam olej palmowy, ale na włosy go nie położę, nie ma szans

[Zzziajana]

Napisane przez april_20

Stosowała któraś z Was welwetowe serum nabłyszczające z Ziaji?

Ja mam! Trzeba uważać z nakładaną ilością, ale nie przeciąża włosów i końcówki są "fajniejsze" Zaczęłam je stosować po wizycie u fryzjera i póki co końcówki mi się nie rozdwajają, myślę, że to też poniekąd dzięki serum

[paulownia]

Napisane przez Klaudenc

Odżywka to możę nie pasuje przez ten olej, skoro olej nie pasuje to już cudów nie zrobisz bo i tak będzie szkodził tak jak niektórzy np. po kokosie mają sianko. Ja sobie sprawiłam olej palmowy, ale na włosy go nie położę, nie ma szans

Wiesz ze to chyba tez nie jest reguła bo ja na przykład olej słonecznikowy raz kładłam i nigdy więcej, głownie dlatego ze to świństwo nie chciało sie zmyć ale odzywek kilka miałam z olejem słonecznikowym i mi słuzyły .

[Klaudenc]

Napisane przez paulownia

Wiesz ze to chyba tez nie jest reguła bo ja na przykład olej słonecznikowy raz kładłam i nigdy więcej, głownie dlatego ze to świństwo nie chciało sie zmyć ale odzywek kilka miałam z olejem słonecznikowym i mi słuzyły .

Zmywanie oleju to co innego, ale jeśli jakis olej puszy czy przesusza to już ciężko coś z tym zrobić. Można zużyć ale efektu wow nie bęzie najprawdopodobniej Czasami działa dodanie innego oleju, wtedy mogą się zmienić właściwości odżywki i jest to jakiś sposób, dla przykładu wiele osób nie lubiąc kokosa może polubić mieszankę kokos+olej sezamowy Może spróbuj tak właśnie i zobacz czy będzie lepiej.

[paulownia]

Napisane przez Klaudenc

Zmywanie oleju to co innego, ale jeśli jakis olej puszy czy przesusza to już ciężko coś z tym zrobić. Można zużyć ale efektu wow nie bęzie najprawdopodobniej Czasami działa dodanie innego oleju, wtedy mogą się zmienić właściwości odżywki i jest to jakiś sposób, dla przykładu wiele osób nie lubiąc kokosa może polubić mieszankę kokos+olej sezamowy Może spróbuj tak właśnie i zobacz czy będzie lepiej.

No fakt ze to nie to samo to juz kwestia aplikacji . Ja mam rożne oleje które mi sluza wiec nie musze sie akurat przy słoneczniku upierać.
Slyszalam tez ze kokos z rycyna daje dobre efekty jako duet.

[mariolasl]

Witam, wróciłam właśnie z Polski i po raz kolejny upewniłam się, ze w UK bieda z kosmetykami do kręconych włosów. W rodzinnym mieście odeszłam 3 drogerie, wszystkie świetnie zaopatrzone, w każdej mogłabym kupić kilka kosmetyków. Zakupy zrobiłam, trochę protestowałam. Polubiłam chwalone odżywki i maski Ziaji, mam jeszcze dr Sante i cos z planeta organica. To tylko niektóre, które wpadły mi w oko.

Pozostaje mi mshop.eu.

Klaudenc kupujesz oleje stacjonarnie czy online? Mam tylko z krokosza i przydałyby mi sie jeszcze z 2-3, bo moje włosy lubią różnorodność, ale nie wiem gdzie uderzyć. W mojej mieścinie nędza pod tym względem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klaudenc]

Napisane przez mariolasl

Klaudenc kupujesz oleje stacjonarnie czy online? Mam tylko z krokosza i przydałyby mi sie jeszcze z 2-3, bo moje włosy lubią różnorodność, ale nie wiem gdzie uderzyć. W mojej mieścinie nędza pod tym względem.

Nie olejuję włosów, kupuję tylko do jedzenia w Asdzie olej palmowy nierafinowany, organiczny lniany (można też w Better Food kupić, tam mają więcej olei) i organiczny kokosowy z Aldi W Asdzie mają dsporo olei no i ten Better Food też spoko sklep, kilka rodzajów olei mieli i kosmetyków do włosów bardzo dużo.
Ziajk są czasem w polskich sklepach, u mnie co sklep to duża półka z polskimi kosmeykami i Ziaja jest

[april_20]

Napisane przez Zzziajana

Ja mam! Trzeba uważać z nakładaną ilością, ale nie przeciąża włosów i końcówki są "fajniejsze" Zaczęłam je stosować po wizycie u fryzjera i póki co końcówki mi się nie rozdwajają, myślę, że to też poniekąd dzięki serum

Używasz zamiast odżywki b/s?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariolasl]

Napisane przez Klaudenc

Nie olejuję włosów, kupuję tylko do jedzenia w Asdzie olej palmowy nierafinowany, organiczny lniany (można też w Better Food kupić, tam mają więcej olei) i organiczny kokosowy z Aldi W Asdzie mają dsporo olei no i ten Better Food też spoko sklep, kilka rodzajów olei mieli i kosmetyków do włosów bardzo dużo.
Ziajk są czasem w polskich sklepach, u mnie co sklep to duża półka z polskimi kosmeykami i Ziaja jest

Dziękuje bardzo. Mieszkam na małej wyspie i ani Asdy ani Better Food, a tym bardziej polskich sklepów, ale do kokosa czy lnianego mam dostęp spokojnie.
Jakoś mi umknęło, ze nie olejujesz, ale chyba faktycznie chyba tylko kiedyś o kokosie pisałaś. Miałam nadzieje, ze odkryłaś coś może online.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klaudenc]

Napisane przez mariolasl

Dziękuje bardzo. Mieszkam na małej wyspie i ani Asdy ani Better Food, a tym bardziej polskich sklepów, ale do kokosa czy lnianego mam dostęp spokojnie.
Jakoś mi umknęło, ze nie olejujesz, ale chyba faktycznie chyba tylko kiedyś o kokosie pisałaś. Miałam nadzieje, ze odkryłaś coś może online.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Online nic nie kupowałam bo każdy wypróbowany olej nie dawał niestety efektów albo szkodził, więc dałam sobie spokój. Teraz tlyko używam Amli Dabur i jest ok, szału nie ma ale przyjemna. Może do kokosa wrócę bo kiedyś go bardzo lubiłam, ładnei nawilżał więc co jakiś czas będę próbować pewnie, ale tak to nawet nie sięgam po odżywki z olejami bo jest po nich koszmar Moja pielęgnacja stanęła na szamponie i białej odżywce Elseve, sporadycznie jakiejś humektantowej masce i tak jest ok
Jedyne co to czasami kupuję kosmetyki na mshop a tam teraz mają oleje marki Nacomi, zobacz sobie może, tanie nie są ale podobno jakosć wzorowa

[mariolasl]

Napisane przez Klaudenc

Online nic nie kupowałam bo każdy wypróbowany olej nie dawał niestety efektów albo szkodził, więc dałam sobie spokój. Teraz tlyko używam Amli Dabur i jest ok, szału nie ma ale przyjemna. Może do kokosa wrócę bo kiedyś go bardzo lubiłam, ładnei nawilżał więc co jakiś czas będę próbować pewnie, ale tak to nawet nie sięgam po odżywki z olejami bo jest po nich koszmar Moja pielęgnacja stanęła na szamponie i białej odżywce Elseve, sporadycznie jakiejś humektantowej masce i tak jest ok
Jedyne co to czasami kupuję kosmetyki na mshop a tam teraz mają oleje marki Nacomi, zobacz sobie może, tanie nie są ale podobno jakosć wzorowa

Poczytalam sobie o olejach Nacomi i z pewnoscia cos wybiore. Dziekuje
Moje wlosy lubia oleje zarowno w odzywkach, jak i czyste i sa mi za nie wdzieczne. Biala Elseve tez u mnie na stanie, ale na razie mam kilka zaczetych odzywek, ktore sprawuja sie w miare dobrze, wiec nie bede eksperymentowac na razie z innymi.
W Polsce nie moglam dojsc do ladu z wlosami, loki prawie mi sie wyprostowaly. Mysle, ze to z powodu pogody i twardej wody. Po powrocie umylam, nalozylam Garniera z olejami, Kallosa Blueberry jako b/s, a na to Kerastase Elixir Ultime i End Split Ends Grow Gorgeous (te dwa ostatnie z beaty box LookFanstastic, ktory dostalam w prezencie) i mam ladne loczki.

Moje wlosy nie sa w najlepszej kondycji, bo dalam im popalic dwukrotnym sciagnaiem koloru w zeszlym roku, ale podcinam systematycznie, wiec sucholce na koncach kiedys wreszcie zejda.

[Klaudenc]

Napisane przez mariolasl

Poczytalam sobie o olejach Nacomi i z pewnoscia cos wybiore. Dziekuje
Moje wlosy lubia oleje zarowno w odzywkach, jak i czyste i sa mi za nie wdzieczne. Biala Elseve tez u mnie na stanie, ale na razie mam kilka zaczetych odzywek, ktore sprawuja sie w miare dobrze, wiec nie bede eksperymentowac na razie z innymi.
W Polsce nie moglam dojsc do ladu z wlosami, loki prawie mi sie wyprostowaly. Mysle, ze to z powodu pogody i twardej wody. Po powrocie umylam, nalozylam Garniera z olejami, Kallosa Blueberry jako b/s, a na to Kerastase Elixir Ultime i End Split Ends Grow Gorgeous (te dwa ostatnie z beaty box LookFanstastic, ktory dostalam w prezencie) i mam ladne loczki.

To super, jak będziesz miała jakiś olej z tej firmy to daj znać jak się sprawdza U mnei to zaś proteiny od zawsze sie fenomenalnie sprawdzają, keratyny tylko nie lubię za specjalnie teraz bo zmiękcza za mocno a ciężko mi znaleźć cokolwiek proteinowego bez keratyny w Anglii, jak żyć?
Spróbuję kokosa nałożyć, może źle nie będzie. Palmowy bym też mogła spróbować ale jak takie tłuste pomarańczowe coś z włosów zmyć bez uwalenia całej łaziekni i siebie, wie ktoś?

[april_20]

Napisane przez mariolasl

Poczytalam sobie o olejach Nacomi i z pewnoscia cos wybiore. Dziekuje
Moje wlosy lubia oleje zarowno w odzywkach, jak i czyste i sa mi za nie wdzieczne. Biala Elseve tez u mnie na stanie, ale na razie mam kilka zaczetych odzywek, ktore sprawuja sie w miare dobrze, wiec nie bede eksperymentowac na razie z innymi.
W Polsce nie moglam dojsc do ladu z wlosami, loki prawie mi sie wyprostowaly. Mysle, ze to z powodu pogody i twardej wody. Po powrocie umylam, nalozylam Garniera z olejami, Kallosa Blueberry jako b/s, a na to Kerastase Elixir Ultime i End Split Ends Grow Gorgeous (te dwa ostatnie z beaty box LookFanstastic, ktory dostalam w prezencie) i mam ladne loczki.

Moje wlosy nie sa w najlepszej kondycji, bo dalam im popalic dwukrotnym sciagnaiem koloru w zeszlym roku, ale podcinam systematycznie, wiec sucholce na koncach kiedys wreszcie zejda.

Maskę Kallosa mieszasz z wodą czy samą nakładasz jako odżywkę b/s? Którą maskę z Kallosa polecacie? Blueberry średnio mi podchodzi, Milk była ok, chcę teraz spróbować nowej. Stosowała któraś Was szampon Prosalon? Są teraz w hebe 10zł/1l.

[mariolasl]

Napisane przez Klaudenc

To super, jak będziesz miała jakiś olej z tej firmy to daj znać jak się sprawdza U mnei to zaś proteiny od zawsze sie fenomenalnie sprawdzają, keratyny tylko nie lubię za specjalnie teraz bo zmiękcza za mocno a ciężko mi znaleźć cokolwiek proteinowego bez keratyny w Anglii, jak żyć?
Spróbuję kokosa nałożyć, może źle nie będzie. Palmowy bym też mogła spróbować ale jak takie tłuste pomarańczowe coś z włosów zmyć bez uwalenia całej łaziekni i siebie, wie ktoś?

Pewnie, ze dam znac
Do protein musze podchodzic ostroznie, nie sprawdzily sie w przeszlosci mleczne. Odkad mieszam z emolientami, to jest lepiej.
A probowalas nalozyc na ten olej troche emolientowej odzywki czy maski na 5 minut, aby zemulgowac olej i potem zmyc? Troche lepiej sie zmywa.
Tylko nie dziala na lazienke

Napisane przez april_20

Maskę Kallosa mieszasz z wodą czy samą nakładasz jako odżywkę b/s? Którą maskę z Kallosa polecacie? Blueberry średnio mi podchodzi, Milk była ok, chcę teraz spróbować nowej. Stosowała któraś Was szampon Prosalon? Są teraz w hebe 10zł/1l.

Blueberry mieszam z woda, tak na oko pol na pol i niezbyt duzo jej klade. Blueberry tez nie robi mi cudow na wlosach, dlatego zuzywam jako b/s, ewentualnie jak wyzej. Jako b/s moje wlosy na razie ja lubia
Ja chcialam wyprobowac Cherry, ale do niej nie doszlam.