|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2007-01-30, 20:48 | #61 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
prawie 2 cm odrostu...dopiero...ale na razie sie trymam...jakby co walcie po głowie i żżućcie bombe na wszystkie sklepy z farbami w poblizu!!!
To mówicie że farbowanie szamponetkami takimi do 8 myć to włoski beda se odrastac i nie bedzie widać odrostu ani na naturalnych nic nie zostanie? To jaki kolorek dla naturalnego odrostu ciemny zimny blon i spłukującej sie farby...ehhh jakis ciemny rudy (???) blond |
2007-01-30, 20:52 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja odpadam mam tak straszne odrosty że szok,muszę zrobić przynajmniej pasemka,czuje sie z tym strasznie zaniedbana.
|
2007-01-30, 22:52 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 218
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
no ja tez mysle nad pasemkami ale zeby zatuszowac te odrosty ale nie wiem czy to dobry pomysl. Bo moje natruralne wlosy to jasny szatyn a farba ktora "schodzi" to jakis tam braz a jesli bym zrobila pasemka to jakies 2 tony jasniejsze jak moj naturalny hmmm chbya to lupi pomysl. Czekam .... moze wytrzymam. Jak tylko przyjade do Polski to skocze do fryzjerki aby mi podciela wloski ....
|
2007-01-30, 23:00 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 743
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja się zapisuję. Mam kręcone włosy, zniszczone szamponem palette.
2 lata temu w jakimś idiotycznym impulsie postanowiłam ufarbować swoje złotawo-blond włosy jasnym brązem. Niestety, jasny brąz a'la palette okazał się być smolistą czernią . W ciemnym kolorze jest mi zadziwiająco ładnie-mam jasną(białą właściwie) cerę i świetlistoszare oczy-ale bardzo tęsknie za odmianą, poza tym znużyło mnie comesięczne farbowanie. Nie mogę malować rzadziej, bo włosy odrastają mi prawie białe i z odrostami wyglądam jakbym łysiała. Ale dziś postanowiłam że przez najbliższe pół roku nie dotknę ich farbą, suszarką ani prostownicą. Po tym czasie mam nadzieję mieć już ok. 7 cm naturalnego koloru, resztę załatwi dekoloryzacja + ścięcie. Jak już mówiłam, moje włosy są zniszczone tam gdzie jeszcze pozostało palette(później malowalam innymi farbami), więc przed zabiegiem muszę je doprowadzić do dobrej kondycji. Stosuję szampon przeciwłupieżowy, żeby trochę sprać kolor, i maskę l'oreal absolut repair na przemian z henną wax. Póki co mam już na głowie ok. 1 cm odrost i spory kawał tęczy, bo najpierw próbowałam zejść z koloru farbując odrosty coraz jaśniejszymi odcieniami. Boję się patrzeć w lustro, nie robię przedziałków. Wyglądam paskudnie, czuję się zaniedbana, ale mam nadzieję że wytrwam
__________________
Włosy: jest APL, będzie MBL! Moje włosowe patenty: Prostowanie bez prostownicy i suszarki "Metoda kubeczkowa" udoskonalona |
2007-01-30, 23:37 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 379
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Dziewczyny ja to mam już za sobą i jestem bardzo zadowolona!
W sumie czekałam ok 3 lat(włoski mi wolno rosną, do tego są kręcone).Naturalnie mam popielaty blond(w czasie lata zmienia sie na wierzchu na jasny blond jednak potem widać jakie zniszczenia poczyniło słońce na tych 'wierzchach'-w sumie tak jak rozjaśnianie) i 2 razy jak miałam 15,16 lat zafarbowałam się farba palette ale pasemka(odsyć szerokie).Byłam zadowolona z koloru jednak już po drugim razie nie zafarbowałam aż do tej pory(czyli jakieś 3 lata) dlatego ponieważ jeśli chce mieć dlugie to odpada farbowanie(bo włoski mam za słabe). Caramel włosy Ci wypadają z tej samej przyczyny co mi, porostu nie każdy ma takie silne włosy a szczególnie nie mają ich dziewczyny o takiej urodzie(jasna skóra, włosy ciemny bądż popielaty blond itp.) Życzę wam anielskiej cierpliwości przy powracaniu do naturalnego koloru Myśle że warto szczególnie jak ktoś chce miec długie i nie wypadające włosy(w tej chwili ma 2 razy wiecej włosów niż jak miałam farbowane) |
2007-01-31, 09:11 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja tam obiecałam soie że wytrzymam ... bo ostatnio nawet ludzi się dziwią że ja byłam kiedyś blondyneczką a teraz ... wystarczy spojrzeć na zdjątko
<---------- ale bedę twarda 5 cm odrosty szkoda że słonka nie ma takto by rozjasnily się troszkę te farbowane ... w piętek jadę do domciu wiec pójdę do fryzjerki i spytam się co z tym fantem zrobić ... a najgorsze że chcę wrócic do naturalnych a w sumie nawet nie pamietam jak ja wyglądałam w średnim blondzie czy tam w porywach ciemnym blondzie póki nie mam żadnego wesela tudzież innej ważnej uroczystości to jakoś myslę że wytrzymam
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2007-02-02, 12:54 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Witam, to i ja się dołączę.
Dane: 44 cm całe włosy, 14 cm odrost. Po małej powtórce z matmy ;P wychodzi że 30% katuszy mam za sobą. Mój naturalny kolor to średni blond i jak wiele z Was tez katowałam je blond baleyage'ami. Fu, zbrzydło mi to zupelnie. Niedługo mam zamiar pójść do fryzjerki żeby mi je wycieniowała tak z 10cm w górę, wtedy zaczną już przebłyskiwać ciemne spod spodu. Jakoś to będzie, dobrze że nie jestem sama Pozdro dziewczynki |
2007-02-04, 17:31 | #68 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Wymiekam....mój spłukujący sie kolor ciemny blond jest obleśny...mam zamiar zrobic blond balejaz tak jak miałam na wiosne...podobno było mi tak najładniej. Więc chyba nici z naturalnych...
|
2007-02-04, 17:49 | #69 |
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
2 lutego minal rok jak nie maluje wloskow,jestem zadowolona, radical szampon podkresla moj kolor, pokrzywa tez im sluzy,powodzenia
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2007-02-14, 22:52 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: małe miasteczko
Wiadomości: 28
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja mam to samo... robilam sobie zawsze jasny blond balejaż (a moj naturalny to ciemny blond), a teraz juz od roku nie robie nic... mam odrosty takie ze ho ho ale nawet na wierzchu tego tak nie widac, bardziej pod spodem. ale czasami tez juz nie moge wytrzymac.. wrrrrr. ale musze musze. i Wy tez sie trzymajcie, damy rade
__________________
Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz, dlaczego. -Lew Tołstoj |
2007-02-15, 10:00 | #71 |
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
a ja sie pochwale ze od kilku lat farbowalam wlosy na ciemny braz (wychodzil czarny ) jednak jakies dwa lata temu zkonczylam z tym i mam teraz swoj naturalny kolor
i powiem wam ze bylo ciezko bo okropnie to wygladalo jak kolor byl sprany a ja nie farbowalam dalej , naszczescie nie bylo duzej roznicy bo moj naturalny kolor to sredni braz i jakos wytrzymalam tyle czasu bez farbowanie ale teraz wiem ze warto bylo bo nie niszcza mi sie wloski od farby i wogule o wiele ladniej wygladam w naturalnych wlosach zycze wytrwalosci Pozdrawiam
__________________
zapraszam na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=725984 |
2007-02-15, 10:12 | #72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
no ja własnie jestem na etapie że jakos strasznie wydaja mi sie sprane ... farbowałam na ciemny brąz a mam tak gdzieś średni blond wiec widać róznice...ale mam andzieje że dam radę muszę sobie tylko kupić jakąś dobrą odzywkę bo przez to że sa takie sprane ,,,wydaje mi się że sie strasznie suche zrobily;/ najgorsze jest to że włoski mam dość długie i nie zamierzam obciąc;/ i te odrosty ;/ chyba z 5 lat bedę zapuszczać zanim bedą takie jak teraz i bez farbowanych chyba ze wpadnę znow na jakis"genialny "pomysł
pozdrawiam
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2007-02-15, 13:55 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 404
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Jak mi jest ciezko... Dzis jestem chora i leze w lozku. Wlosy spielam w kucyk, przetluszczony odrost wyglada na prawie czarny, reszta wlosow ciemno zolta. Dwa centymetry odrostu... Czuje sie okropnie i przegladam strony o koloryzacji wlosow. Bardzo mnie ciagnie na zmiane, nawet obciac chce je troche... Jak ja przetrwam ten czas bez farbowania. Jest to jak uzaleznienie, farbowalam je od 6 klasy podstawowki... Kurcze, nie poddam sie. Zycze wytrwalosci, mnie sie uda.
__________________
Jestes tym co jesz |
2007-02-15, 14:07 | #74 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Dziewczyny, świetny wątek. Ja taką walkę mam już za sobą, uwierzcie warto. Ja od ponad roku nie maluję włosów i jestem przeszczęśliwa, zdążyłam juz zapomnieć jak ładny kolor miały moje wlosy naturalnie
Wytrzymacie, wytrzymacie Trzymam kciuki. |
2007-02-15, 15:14 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
tak jak pisalam coraz czesciej mysle o tym zeby znowu wrocic do mojego koloru. Mam bardzo zniszczone wlosy. Chwilowo tego az tak bardzo nie widac bo mam włosy przedłuzone i przez to "zamaskowane". No ale juz prawie postanowilam ze w ciagu najblizszych 2 tygodni ide do fryzjera, podcinam i robie cale włosy ciemnym blondem bo nie wyobrazam sobie chodzić z odrostem wiekszym niz 2 cm. A przy ciemnym blondzie odrostu nie bedzie widac. Jesli sie nie rozmysle to wkleje potem zdjecia
|
2007-02-15, 15:32 | #76 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 743
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Ja mam teraz włosy za ramiona, chcę niedługo ściąć ok. połowę, tak do podbródka-bo na tej dolnej połowie nadal jest to nieszczęsne palette. Trochę pochodzę z rudawym bobem, a na wiosnę rozjaśniam do naturalnego koloru. Mam nadzieję że plan wypali...
__________________
Włosy: jest APL, będzie MBL! Moje włosowe patenty: Prostowanie bez prostownicy i suszarki "Metoda kubeczkowa" udoskonalona |
2007-02-15, 17:09 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 196
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Ja też wracam do mojego naturalnego koloru włosów-ciemnego brązu,mam już ok 7 cm odrosty a reszta jest brązowo-mahoniowa..nie wiem skąd ten mahoń bo farbowałam zazwyczaj na jakieś kasztany, nie wygląda to za ciekawie ..ale myślę że już włosów mimo tego nie zafarbuje..wole się teraz pomęczyć niż nadal niszczyć włosy..oj te nieniszczące włosów farby..moje włosy już nie są tak grube jak kiedyś ,jednak zawsze mogło być gorzej Pozdrawiam wszystkie wracające do naturalnego kolorku włosów
__________________
|
2007-02-21, 12:27 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 43
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
a jak sie czeszecie dziewczyny zeby odrostow nie bylo tak mocno widac??jaka najlepiej fryzurke polecacie??
__________________
Boys, boys, boys I'm looking for a good time Boys, boys, boys Get ready for my love |
2007-02-21, 16:03 | #79 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja tam zawsze w kitkę i opaska ... nie daje to duzo ale mniej widać niż jak mam rozpuszczone... lubłam też takie dobierane małe tzn np 4 na głowie wtedy tez drosty nie rzucają się w oczy no ale nie mam siostry teraz żeby mi je robiła bo ona mna studiach w łodzi a ja we wro;/
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2007-02-21, 17:08 | #80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja tez sie dolaczam wracam do naturalnego koloru, od kiedy przestalam farbowac spodobal mi sie, taki jasny brazik. zafarbowalm wiec cale wlosy na kolor zblizony do naturalnego i od ponad pol roku moje wlosy nie widzialy farby, a odrosty sa rpawie niewidoczne (widoczne tylko pod swiatlo np w sloncu) i zauwazylam ze te odrosty sa super zdrowe gladkie nic nie odstaje, a te co byly rozjasniane to tragedia, samo siano :/
__________________
Zapuszczam włosy!
|
2007-02-21, 20:55 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 98
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
echh... dawno nie bylam na wizazu, weszlam i prosze! od razu watek dla mnie
po moich ostatnich probach z uzyskaniem zimnego brazu (zawsze wychodzil prawie czarny i spierał sie na nieciekawy kolor ) poddałam sie, wlosy zaczely mocniej wypadac i wogole.... wiec przestalam farbowac, moj naturalny kolor nawet nie jest taki zły (troche taki mysi brazik), nie farbuje prawie poł roku i odrost ma juz (albo raczej dopiero ) jakies 6-7cm. ech... i tylko te rudawo-czerwonkawo-ciemne włosy mnie dobijja, odcinają sie od naturalnego koloru <beczy> myslalam o scieciu, ale NIE! miałam zapuszczac i bede myslalam tez ostatnio o pasemkach... nawet czarna farba mi chodzila po glowie ;-) ale jednak chyba zrezygnuje z czerni, nie po to poł roku sie mecze z odrostami zeby znowu sie meczyc potem od nowa ;-) ... tak wiec jestem z wami! |
2007-02-21, 21:42 | #82 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja az sama się dziwię że tyle wytrzymałam... juz pół roku normalnie aż jestem z siebie dumna ;] ale to nie zmienia faktu że nie myslę o farbnięciu ... normalnie wszyscy tylko ale masz odrosty : albo że w życiu nie wyobrażają sobie mnie jako blondynkę teraz ciemne.. a odrosty sporo jasniejsze są;/ ale musze dać radę;/ najgorsze jest własnie to że też chcę zapuszczać włoski .... i tak głupio chodzić z połową blond a drugą ciemna:d wiec musze coś wymyslić żeby wszystkie były jasne ale poszekam niech jeszcze troszkę odżyją
powodzenia wszystkim w walce z odrostami
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2007-02-22, 07:32 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 29
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Ja też zapuszczam do własnych!
Jestem zmuszona... Mam koszmarnie zniszczone, napuszone włosy. Najgorsze są końcówki. Niedawno je wycieniowałam, bo miałam problemy z rozczesaniem. A teraz powem co zrobiłam: najpierw były pasemka blond (bardzo niszczyły mi włosy ponieważ naturalne nie są zdrowe), później w Hair Coif w Carrefour w Krakowie (Nowa Huta) zrobili mi paskudne pasemka - bardzo cienkie i mało, później w Jean Luis David fryzjerka zrobiła mi RUDE zamiast blond! (odradzam tego fryzjera! Nie dość, że drogo, to nie potrafią nawet ać włosów!), poszłam następnie do fryzjera u mnie w bloku i mialam na głowie coś nieokreślonego jeszcze gorszego - jakiś jasno blond-rudy. Jednym słowem koszmar. Kupiłam ciemną farbę, chyba jasny brąz. Wyszły brozowo-czerwonawe. Nie farbowałam dłuższy czas, chciałam dać im odpocząć ale kolor zmywał się i robiły się czerwono-rudawe, nawet nie takie złe ale baaaaaaaaaaardzo zniszczone. Ufarbowałam na ciemno jeszcze ze 2 razy, a później na tym pomarańczu zrobiłam pasemka blond, który wyszedł za jasny i były prześwity pomarańczu. Bardzo dziwny kolor, naprawdę. Za jakis czas znowu pasemka blond, wyszły prawie białei mam je do dziś + 5 cm odrostów Tego obrzydliwego siana zostało jakieś 5 cm, tylesamo, co odrostów. Tak wyglądam dzisiaj: |
2007-02-22, 07:40 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
i ja mam zamiar wrócic do naturalnych włosków odrosty mam coraz wieksze... ale jakos się trzymam i mam nadzieje ze wytrzymam
__________________
Mój sutasz http://madewithmarmelade.blogspo t.com/ 06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood! |
2007-02-22, 08:27 | #85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Dziewczyny nie myślcie o farbowaniu! Choć na wiosnę będzie ciężko.
Moje odrosty mają ok. 4cm - widać je tylko w słońcu. Powiem wam, że śliczny jest ten naturalny kolorek, choć trochę mysi . Zapuszczanie włosów w moim przypadku potrwa kilka lat, ale za to ile zaosdzczędzę na farbach i na rozczarowaniach . Naturę powinno się podkreślać, a nie zabijać. Jak to ktoś kiedyś powiedział 'farbowane włosy są obleśne', jak sobie o tym przypomnę odechciewa mi się farbowanek . |
2007-02-22, 13:17 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 125
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ja sie tez dolanczam, mialam wlosy do lopatek i scielam tak na 4-5 cm bo mialam poniszczone farbowaniem i rozjasnianiem .
i czekam az bedzie widac odrosty... nie moge sie doczekac az bede miala do polowy plecow moje wlosy w naturalnym ciemnym blondzie narazie w ciagu 10 dni urosly mi ok. 3-4 mm nie farbujcie wlosow !! a juz napewno lepiej nie robic drastycznych zmian , np gdy jest sie blondynka a farbuje na czarnoooo
__________________
"Dotknij moich zimnych warg, by zrozumieć bogactwo milczenia..." |
2007-02-22, 14:37 | #87 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ehhh kusza farbki kuszą.. ale trzymam się dzielnie nie zafarbowałam nawet na 100dniowkę mi na szczęście nie odznacza się odrost, ja go właściwie nie widzę, tylko poznaję po dziwnym złotym albo czerwonawym połysku który mnie strasznie drażni...
|
2007-02-22, 15:10 | #88 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
ech a ja bym pasemka chciala... jak widze te wszystkei fajne fryzurki to tez mi sie marza... ale znow jak spojrze na moj stog siana na glowie to od razu mi sie odechciewa te wlosy az krzycza "zostaw nas w spokoju"
__________________
Zapuszczam włosy!
|
2007-02-22, 17:44 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
Kurczę włosy mi wyłażą Najgorsze jest to, że są śliczne, zadbane, z połyskiem i milusie, a jest ich już tak mało Gdyby było ich dwa razy tyle, to byłyby moim ideałem Chyba muszę zaprzestać malowania A będzie to trudne, bo nie cierpię swojego naturalnego mysiego szatyna
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte |
2007-02-23, 10:00 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 404
|
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków
A ja sie poddalam.... Wczoraj poszlam do fryzjera, bo odrost spedzal mi sen z powiek. Sciemnilam je wszystkie do ciemnego blondu, czyli koloru mojego odrostu szamponem koloryzujacym Loreala. Fyzjerka powiedziala mi, ze szampon ten nie nada zadnego odcienia moim mysim odrostom i pozwoli spokojnie zapuszczac moje ciemne wloski. Problem odrostu zniknal. Moje wlosy blyszcza i wygladaja na bardzo zadbane, wiec w sumie jestem zadowolona. Tylko sumienie gryzie, co powiem Dziewczynom na Wizazu...
Dolaczam fotke, wybaczcie tapirke
__________________
Jestes tym co jesz |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.