|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2016-06-27, 22:53 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 440
|
Miauczenie kota
Hej Mam problem z moją 4letnią kotką. Od małego jest z nami, nie było nigdy większych problemów. Przygarnelismy ją ze wsi, regularnie chodzi do weta na szczepienia raz w roku i ją odrobaczamy raz na kwartał (kot domowy). Miesiąc temu uciekła nam przez balkon w nocy, nasze niedopatrzenie. Spędziła prawie całą dobę na dworze pod jednym krzakiem. Jak ją znaleźliśmy i przenieśliśmy do domu, to gdy stres jej minął była kocia radość w całej okazałości. Jednak zaczęły się problemy. Kot miauczy w nocy. Fakt, zdarzało jej się to czasami ale nigdy każdej nocy przez miesiąc po kilka razy. Próbowaliśmy budzić ją w dzień żeby przespała noc - nie pomaga. Spryskiwacz i woda nie pomaga. Położenie na legowisku i uglaskanie pomaga ale na krótką metę bo jest chwila spokoju. Na początku myślałam, że to przez swierzb (zwróciłam uwagę ze się drapie więcej niż zwykle) ale jednak to nie to. Swierzb zniknął a problem trwa dalej. Macie pomysły co to może być i jak z tym walczyć?
EDIT: Zapomniałam dopisać ze zaczęła pomiałkiwac w dzień. I że zawsze robi to pod drzwiami wyjściowymi Edytowane przez hajduszoboszlo Czas edycji: 2016-06-27 o 22:55 |
2016-06-27, 22:58 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Miauczenie kota
Cytat:
__________________
|
|
2016-06-27, 23:07 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 440
|
Dot.: Miauczenie kota
Nie wiem.. Czasem jak ją zabieram do piwnicy, to wystarczy ze zejdzie sąsiad i juz kot jest w domu. Do weta jak idę to tylko w transporterze. Ostatnio jak miałam ją na szelkach ( piękna pogoda) a weterynarza mam po drugiej stronie parkingu, to wystarczyło ze usłyszała samochód, zerwała się z szelek i gnała do klatki.
|
2016-06-28, 09:49 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Miauczenie kota
Dokładnie. Można z tym walczyć tylko całkowitym brakiem reakcji ze strony właściciela na takie miauczenie.
Może to potrwać, ale to jedyny sposób. Wszelkie reakcje na te miauki, robienie czegoś wokół kota z ich powodu tylko utrwalą takie zachowanie. Inna sprawa to fakt, że to może być objaw rujki, jeśli nie była sterylizowana.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2016-06-28, 09:53 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 440
|
Dot.: Miauczenie kota
Cytat:
|
|
2016-06-28, 10:17 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Miauczenie kota
Myślę, że jej się spodobało na zewnątrz. Mojemu raz udało się uciec na klatke z mieszkania - zorientowałam się dopiero po chwili, jak już był na dole. Na szczęście, nic się ni stało, ale tydzień miauczał pod drzwiami.
|
2016-06-28, 10:58 | #7 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Miauczenie kota
Cytat:
Jeden z kotów mojej mamy czatuje przy drzwiach wejściowych jak ktoś wychodzi i niby chce wyjść na klatkę, ale jak przyjdzie co do czego, to go strach oblatuje i się cofa czym prędzej do mieszkania Jedyne co możesz robić, to nie reagować. Stopery do uszu polecam |
|
2016-06-28, 11:30 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 440
|
Dot.: Miauczenie kota
Cytat:
|
|
2016-06-28, 11:39 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Miauczenie kota
tez jestem za tym, ze spodobalo jej sie na dworze. mialam kiedys kota i robil tak samo jak twoj... rodzice zaczeli go wypuszczac na dwor ( mieszkalismy w bloku w miescie ), zawsze do nas wracal i czekal przed klatka az ktos po niego przyjdzie.
|
2016-07-05, 12:40 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 177
|
Dot.: Miauczenie kota
no niestety ale to prawda, spodobało jej się na zewnątrz. My też tak mamy u nas może się wyszaleć tylko gdy jesteśmy u teściów, bo mają dom z ogrodem i co najlepsze wcale nie wychodzi za ogrodzenie, bo się boi
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.