Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[nynka87]

Napisane przez SiSleyS

Ten tusz dzięki takiej małej szczoteczce pewnie pokrywa każdą rzęsę, nawet te najmniejsze.
Może sam w sobie nie podkreśla jakoś super extra ale rzęsy powinny ładnie wyglądać bo każda będzie pomalowana

najprawdopodobniej jutro to sprawdzę

[Ago18]

Napisane przez Rena

Jakie są Wasze ulubione tusze do rzęs??

Moje ulubione tysze to wszytkie tusze z maybeline... sa cudowne.. trzymaja rzesy przez cały dzien i sie nie "sypia". Najlepszy jest ten nowy żółty zapomniałam nazwy

[cattt]

W katalogu KWC i na forum tusz L'oreal Volume Shocking (exact brush) wzbudzał wiele kontrowersji.Innym pasował jeszcze inni kleli na niego.
Zaryzykowałam i kupiłam.
Jestem po pierwszej aplikacji i muszę przyznać,że jestem pod wrażeniem
Mam stosunkowo gęste i długie rzęsy.Biała baza fajnie je podwineła a tusz nadał wyrazu.
Nie pogrubił ich jakoś szokująco , ale przyznam,nie sądziłam,że uzyskam taki efekt.
Jestem bardzo zadowolona.

Natomiast rozczarowałam sie Extra Volume Collagene.Nie polecam

[kamalaska]

ulubione lorealowskie volumissime w dwoch wersjach 4 i 5
wlasnie testuje 2000calorie
testowalam wondera-popawiam wypowiedz jest ok,nie zaluje

[Leelu]

Witam,
Ja jestem wlasnie na etapie kupna tuszu. Mam średniej dlugości rzęsy, powywijane w różne strony, raczej sztywne i trudne do ułożenia.Chcialabym je BARDZO wydłużyć i troszke podkręcić. Nie zależy mi na grubości.
Czy moglabym prosic o pomoc w doborze tuszu ?
Chcialabym wydać w granicach 50 zł, raczej nie wiecej, chyba ze uda mi sie dostac lepszy ale tańszy na allegro.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc

[Immolation]

Telescopic L'Oreala jest mocno wydluzajacy i dziewczyny bardzo go zachwalały

[ennkaa]

Napisane przez Leelu

Witam,
Ja jestem wlasnie na etapie kupna tuszu. Mam średniej dlugości rzęsy, powywijane w różne strony, raczej sztywne i trudne do ułożenia.Chcialabym je BARDZO wydłużyć i troszke podkręcić. Nie zależy mi na grubości.
Czy moglabym prosic o pomoc w doborze tuszu ?
Chcialabym wydać w granicach 50 zł, raczej nie wiecej, chyba ze uda mi sie dostac lepszy ale tańszy na allegro.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc

ja bardzo polecam lash define maybelline. A jest dużo poniżej 50 PLN. Fajnie wydłuża, wybładza i czesze rzęsy ale nie pogrubia.

Napisane przez Immolation

Telescopic L'Oreala jest mocno wydluzajacy i dziewczyny bardzo go zachwalały

jeśłi chodzi o telescopic to on się chyba najlepiej sprawdza przy bardzo krótkich rzęsach. Moja koleżanka ma takie i jest wniebowzięta, faktycznie ładnie podkreślają jej oko. Mnie nie pasuje zupełnie bo słabo rozczesuje.

[bitter]

kupiłam rimmelowy sexy curves i daje radę.

na plus - śmieszne, leciutkie opakowanie
ta dziwna szczoteczka radzi sobie dobrze
świetne wydłużenie. ponad to udało mu się nawet trochę podkręcić, a że nie chce mi się nigdy używać zalotki to plus

minus - kiepsko z pogrubieniem, praktycznie go nie ma
no i tani

[Immolation]

Oj no widzisz Jednak co rzęsy t0 inny efekt...

To teraz ja sie cos spytam

W sobote jade na zakupy kosmrtyczne i mam spora liste co chce kupic ?

Powiedźcie mi, potrzebuje dobrze pogrubiajacy tusz bo chcialabym sprobowac czegos innego poz Masterpiecem MAXem a tego Falsae Lash Effect troche sie boje bo moze mnie uczuclic.
Granice cenowe to tak do 60zl

Prosze o porady...

[bitter]

Napisane przez Immolation

Oj no widzisz Jednak co rzęsy t0 inny efekt...

To teraz ja sie cos spytam

W sobote jade na zakupy kosmrtyczne i mam spora liste co chce kupic ?

Powiedźcie mi, potrzebuje dobrze pogrubiajacy tusz bo chcialabym sprobowac czegos innego poz Masterpiecem MAXem a tego Falsae Lash Effect troche sie boje bo moze mnie uczuclic.
Granice cenowe to tak do 60zl

Prosze o porady...

noo jakbym miała takie ładne rzęsy jak Ty... (widziałam gdzieś na tym wątku zdjęcie, było świetne)
sama mam ciemne, dość gęste ale krótkie (i proste jak druty) mój tż ma takie piękne, długie... chętnie bym sobie przeszczepiła co do tuszu to nie wiem. koleżanka ma fenomenalne rzęsy po 2000kcal ale co rzęsy do inny efekt, bo mi nie podszedł w ogóle

[BeautifulThings87]

Telescopic L'Oreal

[Immolation]

Napisane przez bitter

noo jakbym miała takie ładne rzęsy jak Ty... (widziałam gdzieś na tym wątku zdjęcie, było świetne)
sama mam ciemne, dość gęste ale krótkie (i proste jak druty) mój tż ma takie piękne, długie... chętnie bym sobie przeszczepiła co do tuszu to nie wiem. koleżanka ma fenomenalne rzęsy po 2000kcal ale co rzęsy do inny efekt, bo mi nie podszedł w ogóle

Mialam kiedys 2000 Calorie i dawal taki nawet anwet efekt, ale niesamowcie mnie uczulał. Jak tylko sie pomalowalam to momentalnie łzawiły mi oczy takze odpada

A Masterpiece MAX używam juz rok czasu i chcialabym cos nowego Tylko nie wiem co

[Andrea00]

Po eksperymentach z rozmaitymi wysokopółkowymi tuszami wracam do Maybelline - Lash Expansion i Sky High Curves.
Cudownie przedłuża, pogrubia i rozdziela, leciutko podkręca. A przy tym wygląda bardzo naturalnie... Gdy używam brązowego odcienia, dostaję komplementy, że mam piękne rzęsy - a mam je tak naprawdę bardzo słabe, cienkie i jasne...
No i nie robi efektu Pandy (L'Oreal Lash Architect - tak), a przy demakijażu łatwo schodzi.
Próbowałam tez Maybelline Lash Stylist - teatralny efekt fajny, ale ona z kolei łatwo spływa...

[aagnesska22]

Napisane przez Immolation

Mialam kiedys 2000 Calorie i dawal taki nawet anwet efekt, ale niesamowcie mnie uczulał. Jak tylko sie pomalowalam to momentalnie łzawiły mi oczy takze odpada

oj to wspólczuje,dla mnie ten tusz to rewelacja

[Jackie_S]

Napisane przez aagnesska22

oj to wspólczuje,dla mnie ten tusz to rewelacja

Jak dla mnie najlepszy z dotychczas testowanych,ale to jeszcze nie to . Czasem są dni,że jest do niczego...

[Vibeska]

Napisane przez Immolation

Mialam kiedys 2000 Calorie i dawal taki nawet anwet efekt, ale niesamowcie mnie uczulał. Jak tylko sie pomalowalam to momentalnie łzawiły mi oczy takze odpada

A Masterpiece MAX używam juz rok czasu i chcialabym cos nowego Tylko nie wiem co

Mamy chyba podobne wymagania i oczekiwania co do tuszu
Dzięki Tobie kupiłam MF Masterpiece Max, bardzo lubię
Od siebie polecam Collosal Maybelline [żółte pękate opakowanie].
Dla mnie świetny

[akisia]

Uwielbiałam Volume Shocking Loreala, ten z grzebykiem. Wycofali a ja jestem niepocieszona. 2gi jest Telescopic, ale jednak VS to był VS i buuu, nie ma ;(
Jakby któraś z Wizażanek widziała jeszcze na all albo coś, to błagam, niech da mi znać

[L_V]

Napisane przez Vibeska

Mamy chyba podobne wymagania i oczekiwania co do tuszu
Dzięki Tobie kupiłam MF Masterpiece Max, bardzo lubię
Od siebie polecam Collosal Maybelline [żółte pękate opakowanie].
Dla mnie świetny

Vibeska, Collosal CI się nie osypuje? U mnie po miesiącu stosowania zaczął się nagle sypać.

[Vibeska]

Napisane przez L_V

Vibeska, Collosal CI się nie osypuje? U mnie po miesiącu stosowania zaczął się nagle sypać.

Szczerze to jak do tej pory nie zauważyłam obsypywania się.
Ale pomaluję się nim jutro i zwrócę uwagę na to

[ennkaa]

Napisane przez akisia

Uwielbiałam Volume Shocking Loreala, ten z grzebykiem. Wycofali a ja jestem niepocieszona. 2gi jest Telescopic, ale jednak VS to był VS i buuu, nie ma ;(
Jakby któraś z Wizażanek widziała jeszcze na all albo coś, to błagam, niech da mi znać

to ten ? http://www.pedet.pl/Loreal+Mascara+V...19,1-0,i2.html

[Immolation]

Napisane przez Vibeska

Mamy chyba podobne wymagania i oczekiwania co do tuszu
Dzięki Tobie kupiłam MF Masterpiece Max, bardzo lubię
Od siebie polecam Collosal Maybelline [żółte pękate opakowanie].
Dla mnie świetny

Cieszę się, że Ci sie podoba i odpowiada Ja go koicham , jest idea;ny, Jedyna jego wada jest tylko to, ze szybko sie konczy. Musze co miesiac wydawac o0k 45zl na swiezy tusz... I to mnie w nim drażni...

[akisia]

Napisane przez ennkaa

to ten ? http://www.pedet.pl/Loreal+Mascara+V...19,1-0,i2.html

Aaaa, dziękuję a w sklepach nigdzie już nie ma

[Apali]

Zakupiony ostatnio L'Oreal Double Extension okazał się strasznym niewypałem. 50 zł poszło w błoto. Nie zakrywa białej wartswy, z wydłużeniem ok (chociaż trzeba się napracować) ale z pogrubieniem to już... totalna masakra. Skleja i wygląda nieestetycznie na dodatek odbija się na powiece. Miałam nadzieję, że tusz mnie zadowoli, biorąc pod uwagę że rzęsy z natury mam długie i bez problemów z względnie ładnym podkreśleniem. Dodam tylko, że na rusz skusiłyśmy się razem z koleżanką, ta... ma jasne i krótkie rzęsy... u niej efekt, jest dopiero katastrofą. Może trafiłyśmy na jakąś starą produkcje? Konsystencja tuszu, nie wydaje mi się taka jak być powinna.
Zdecydowanie wolę wrócić do 3styli Astora, który chyba odpowiadał mi najbardziej.
Masterpiece Max, 2000 Calorii i Masterpiece moim zdaniem również ładnie podkreślają, wydłużają i nieco pogrubiają. Jednak 3style Astora, dla mnie najlepsze.
Na oku mam jeszcze Gosha i Revlona. Wymęczne L'Oreala i jak najszybciej kupię A i jakiś tusz na dokładkę.

[Kiya]

po wielu próbach zawsze wracam skruszona do Rimmela Full Volume żaden tusz nie robi mi taaaakich rzęs i to za 19 zł

[northwestpassage]

Napisane przez Andrea00

Po eksperymentach z rozmaitymi wysokopółkowymi tuszami wracam do Maybelline - Lash Expansion i Sky High Curves.
Cudownie przedłuża, pogrubia i rozdziela, leciutko podkręca. A przy tym wygląda bardzo naturalnie... Gdy używam brązowego odcienia, dostaję komplementy, że mam piękne rzęsy - a mam je tak naprawdę bardzo słabe, cienkie i jasne...
No i nie robi efektu Pandy (L'Oreal Lash Architect - tak), a przy demakijażu łatwo schodzi.
Próbowałam tez Maybelline Lash Stylist - teatralny efekt fajny, ale ona z kolei łatwo spływa...

tak sobie czytam KWC, wasze wypowiedzi w poszukiwaniu tego NAJ tuszu, wciąż rózne opinie, chciałam spróbować Max Factorka - Masterpiece, ale chyba zrezygnuje (mimo ze jeste teraz -25% na nie w Rossmanie) - nie chce płakac
dlatego też chyba pozostanę przy Maybellince - Lash Expansion, kiedyś kupiłam całkiem przypadkiem i do tej pory nie znalazłam lepszego, który by TAK wydłużył moje rzęsiska

[ennkaa]

Napisane przez northwestpassage

tak sobie czytam KWC, wasze wypowiedzi w poszukiwaniu tego NAJ tuszu, wciąż rózne opinie, chciałam spróbować Max Factorka - Masterpiece, ale chyba zrezygnuje (mimo ze jeste teraz -25% na nie w Rossmanie) - nie chce płakac
dlatego też chyba pozostanę przy Maybellince - Lash Expansion, kiedyś kupiłam całkiem przypadkiem i do tej pory nie znalazłam lepszego, który by TAK wydłużył moje rzęsiska

Jeśli chodzi o śrdnią półkę to uważam, ze Maybelline jest najlepsza w tuszach. Ma lepsze i gorsze, ale w zasdzie każdy jest co najmniej dobry. W połączeniu z cenami to rewelacyjna oferta. Wśród nawet droższych (czyli MF, Bourjois czy loreal ) nie mają sobie równych. Ja uzywałam bardzo długo jednego tuszu od nich ale go wycofali, już nawet nie pamiętam nazwy. Teraz miałam XXL bardzo fajny. lash define - mistrzostwo świata. Jedyną konkurencję można odnaleźć wśród wyższej półki , ale za nieporównywalnie większe pieniądze, więc nie ma o czym mówić. Jak komuś szkoda wydać 120 złotych (co jest bardzo rozsądne, ja osobiście uważam,ze to głupota i jak mi się zdarzy to nikomu się nie przyznaję )na tusz to niech idzie po maybelline reszta to strata czasu.

[Heroldin]

A co mi tam ! Przyznam się ! Czasem pręgierz się przydaje i może rozumu nauczy . Po raz drugi wyrzuciłam w błoto 120,- zł na tusz. Już drugi bublasty tusz leży w mojej szafce : użyć się nie da, bo paskudny, a wyrzucić szkoda .
Kupię dzisiaj któryś z przez Was polecanych. Tylko który ...

[ennkaa]

Napisane przez Heroldin

A co mi tam ! Przyznam się ! Czasem pręgierz się przydaje i może rozumu nauczy . Po raz drugi wyrzuciłam w błoto 120,- zł na tusz. Już drugi bublasty tusz leży w mojej szafce : użyć się nie da, bo paskudny, a wyrzucić szkoda .
Kupię dzisiaj któryś z przez Was polecanych. Tylko który ...

a jaki kupiłaś? podziel się opinią?
i czego oczekujesz od tuszu , bo to zalezy jaki CI polecić. Ja mam kilka typów. Wydłużenie, rozczesanie- Lash define, teatralny look- lancome hypnose, niezły też się okazał nowy MF

[Immolation]

Napisane przez ennkaa

Jeśli chodzi o śrdnią półkę to uważam, ze Maybelline jest najlepsza w tuszach. Ma lepsze i gorsze, ale w zasdzie każdy jest co najmniej dobry. W połączeniu z cenami to rewelacyjna oferta. Wśród nawet droższych (czyli MF, Bourjois czy loreal ) nie mają sobie równych. Ja uzywałam bardzo długo jednego tuszu od nich ale go wycofali, już nawet nie pamiętam nazwy. Teraz miałam XXL bardzo fajny. lash define - mistrzostwo świata. Jedyną konkurencję można odnaleźć wśród wyższej półki , ale za nieporównywalnie większe pieniądze, więc nie ma o czym mówić. Jak komuś szkoda wydać 120 złotych (co jest bardzo rozsądne, ja osobiście uważam,ze to głupota i jak mi się zdarzy to nikomu się nie przyznaję )na tusz to niech idzie po maybelline reszta to strata czasu.

A ja sie absolutnie NIE ZGADZAM z Twoją opinia Moim zdaniem wlasnie ze średneij półki najlepsze tusze ma Max Factor, a Maybelkine jest kiczowate. Niestety, ale tak uwazam. Mialam okazje uzywac prawie wszystkich tuszy MF i Maybelline i z ręką na sercu moge napisac, że Maybelline jest bardzo kiepskie

[ennkaa]

a jeszcze miałam Wam się pochwalić...kupiłam zestaw Heleny Rubnstein , tusz, korektor, pensetka i szczoteczka do rzęs czy brwi z pacynką. Tuszu jeszcze nie używałam bo to na zapas, ale resztę tak. I ta szczoteczke w tym zestawie jest rewelacyjna! Wspaniale rozczesuje po pomalowaniu. Ja zawsze przeczesuję jak rzęsy są jeszcze trochę mokre i bardzo ważna jest dobra szczoteczka. Używam z reguły starej po tuszu (ale nie wszystkie się nadają), ostatnio kupiłam nawet taką specjalną. Ale ta HR jest rewelacyjna. Idealnie twarda, pięknie wyrównuje rzęsy i wydłuża, i cudowanie rozczesuje. Aż nie mogłam uwierzyć, ze to mój stary tusz. Kurcze...ten zestaw warto kupić dla tej samej szczotki

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez Immolation

A ja sie absolutnie NIE ZGADZAM z Twoją opinia

hehe no jak możesz!
proszę moda o usunięcie postu immolation!!

no ja akurat uważam, ze maybelline są bardzo naturalne, mają ładną czerń i są trwałe. MF nie pasuje mi bo kurcze mam wrażenie, ze plącze rzęsy trochę, chociaż pamiętam czasy, ze byłam zachwycona 2000 kcal (teraz już nie) i ten nowy MF jest niezły.
No ale my mamy całkiem inne rzęsy, bo Ty jesteś fanką Masterpiece a mnie on całkiem nie podszedł.