Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) część XIV

[Agaczok]

O rany gdybym ja była gościem to ta grzybowa byłaby trująca jak nic nie mam zielonego pojęcia na ten temat, wiem tylko jak wygląda podgrzybek, muchomor i pieczarki

[Paratrophy]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;60815311]A to wrzucę tutaj, tylko z cenzurą na papie i tyle Bolerko jest zdejmowane, ale jeszcze nie mam żadnych zdjęć bez niego [/QUOTE]
Śliczna sukienka, też sobie obiecałam, że w życiu swojej nie sprzedam, a zachowam dla córki

Napisane przez klatka

Tz mnie dzisiaj rozbawil :-D Cos sobie tam o zareczynach rozmawialismy i ja oczywiscie sztandarowo mowie- to sie pospiesz wiesz ze wszystkie sale juz maja rezerwacja na 2018 i 2019?!
Tz: Kiciu! Ale my sie nie bedziemy pobierac w salach tylko w lesie :-D
Ja: Ale jak..?
Tz: Normalnie ksiedza sie zaciagnie do lasu, gosciom powie zeby zbierali grzyby, zrobimy grzybowa :-D

Eh.

Czyli u nas tez bez rosolu :-P

Nas z M pochłonęło wspólne planowanie naszego poddasza, ale już sami nie wiemy czego chcemy .

Na temat zaręczyn cichosza

[Icannotfly]

Napisane przez klatka

Tz mnie dzisiaj rozbawil :-D Cos sobie tam o zareczynach rozmawialismy i ja oczywiscie sztandarowo mowie- to sie pospiesz wiesz ze wszystkie sale juz maja rezerwacja na 2018 i 2019?!
Tz: Kiciu! Ale my sie nie bedziemy pobierac w salach tylko w lesie :-D
Ja: Ale jak..?
Tz: Normalnie ksiedza sie zaciagnie do lasu, gosciom powie zeby zbierali grzyby, zrobimy grzybowa :-D

Eh.

Czyli u nas tez bez rosolu :-P

[201606242139]

Cześć Wam!
Trochę mnie nie było, ale pochłonęła mnie końcówka sesji i praca
Alee.... przychodzę z nowiną!
TŻ MI SIĘ OŚWIADCZYŁ : love:

[mansikkaa]

Napisane przez PandaBear

Cześć Wam!
Trochę mnie nie było, ale pochłonęła mnie końcówka sesji i praca
Alee.... przychodzę z nowiną!
TŻ MI SIĘ OŚWIADCZYŁ : love:

Gratulacje pochwalisz się pierścionkiem?

[201606242139]

Napisane przez mansikkaa

Gratulacje pochwalisz się pierścionkiem?

Oczywiście!
Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, bo w sumie jakiś czas temu wraz z TŻ mierzyłam palec w aparcie, żeby przetopić swoje złoto, które mam od mamy na coś ładnego i pamiątkowego.
No i chyba wtedy podpatrzył rozmiar Ale zastanawiam się jak wyczuć, czy jest odpowiedni? Niby się nie zsuwa, zatrzymuje na kości i stawia opór, ale ja mam jakąś schizę, że powinien mi przylegać jak druga skóra

[201801191006]

PandaBear, zmień rozmiar avatara.

[Dorotti666]

Napisane przez loloo

PandaBear, zmień rozmiar avatara.

Nie wiedziałam, że da się taki wielki wstawić

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez PandaBear

Oczywiście!
Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, bo w sumie jakiś czas temu wraz z TŻ mierzyłam palec w aparcie, żeby przetopić swoje złoto, które mam od mamy na coś ładnego i pamiątkowego.
No i chyba wtedy podpatrzył rozmiar Ale zastanawiam się jak wyczuć, czy jest odpowiedni? Niby się nie zsuwa, zatrzymuje na kości i stawia opór, ale ja mam jakąś schizę, że powinien mi przylegać jak druga skóra

Piękny
Jeśli nie "lata" po palcu to rozmiar jest w porządku. Powinien się swobodnie przekręcać i zdejmować.

[201606242139]

Napisane przez loloo

PandaBear, zmień rozmiar avatara.

O mój Boże, nie wiedziałam, że się coś takiego zrobi

Napisane przez Dorotti666

Nie wiedziałam, że da się taki wielki wstawić

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------



Piękny
Jeśli nie "lata" po palcu to rozmiar jest w porządku. Powinien się swobodnie przekręcać i zdejmować.

Dziękuję
Nie mogę się napatrzeć
Tak, w tych kwestiach jest ok, czyli jest odpowiedni
Dawno pierścionków nie nosiłam :P

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez PandaBear

Oczywiście!
Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, bo w sumie jakiś czas temu wraz z TŻ mierzyłam palec w aparcie, żeby przetopić swoje złoto, które mam od mamy na coś ładnego i pamiątkowego.
No i chyba wtedy podpatrzył rozmiar Ale zastanawiam się jak wyczuć, czy jest odpowiedni? Niby się nie zsuwa, zatrzymuje na kości i stawia opór, ale ja mam jakąś schizę, że powinien mi przylegać jak druga skóra

Ale sprawnie Ci poszło.
Gratuluję! Pierścionek na prawdę piękny

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Piękny pierścionek, gratuluję!

[201606242139]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;60927961]Ale sprawnie Ci poszło.
Gratuluję! Pierścionek na prawdę piękny [/QUOTE]

Sprawnie

Dziękuję bardzo <3
Teraz przez to wszystko zaczynam myśleć już o ślubie, ale z drugiej strony nie chcę ledwo po zaręczynach tłuc głowę i sobie i jemu przygotowaniami

askawtn Dziękuję

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez PandaBear

Sprawnie

Dziękuję bardzo <3
Teraz przez to wszystko zaczynam myśleć już o ślubie, ale z drugiej strony nie chcę ledwo po zaręczynach tłuc głowę i sobie i jemu przygotowaniami

askawtn Dziękuję

My kilka dni po zaręczynach już szukaliśmy sali

[201606242139]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;60928991]My kilka dni po zaręczynach już szukaliśmy sali [/QUOTE]

Ja mam jakiś opór, bo wydaje mi się, że się☠jakaś nachalna i niewyżyta okażę, ale z drugiej strony jeśli chcielibyśmy porządny ślub to trzeba by już myśleć nad salą☠

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez PandaBear

Ja mam jakiś opór, bo wydaje mi się, że się☠jakaś nachalna i niewyżyta okażę, ale z drugiej strony jeśli chcielibyśmy porządny ślub to trzeba by już myśleć nad salą☠

My mamy ślub prawie dokładnie 2 lata po zaręczynach. Może i szybko ruszyliśmy, ale chcieliśmy koniecznie (no dobra ja chciałam koniecznie ) w 2017, najlepiej wrzesień bo nam obojgu odpowiada ten miesiąc najbardziej i żeby zdążyć musieliśmy ogarnąć salę na już. Stwierdziliśmy, że nie ma na co czekać, narzeczonymi pobędziemy dosyć długo

[201606242139]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;60929241]My mamy ślub prawie dokładnie 2 lata po zaręczynach. Może i szybko ruszyliśmy, ale chcieliśmy koniecznie (no dobra ja chciałam koniecznie ) w 2017, najlepiej wrzesień bo nam obojgu odpowiada ten miesiąc najbardziej i żeby zdążyć musieliśmy ogarnąć salę na już. Stwierdziliśmy, że nie ma na co czekać, narzeczonymi pobędziemy dosyć długo [/QUOTE]

To prawda, 2 lata to w sam raz taki okres na narzeczeństwo, przeciągać też u siebie bym tego nie chciała, zwłaszcza, jeśli planujemy powiększyć rodzinkę.

Muszę porobić podchody teraz.

[Dorotti666]

My będziemy narzeczeństwem niecałe dwa lata
Chyba tak optymalnie, chociaż ciężko będzie się przestawić z narzeczonej na żonę

[201606242139]

Napisane przez Dorotti666

My będziemy narzeczeństwem niecałe dwa lata
Chyba tak optymalnie, chociaż ciężko będzie się przestawić z narzeczonej na żonę

Kurcze, powiem Wam, że nie sądziłam, że mnie to tak podekscytuje

[Dorotti666]

Napisane przez PandaBear

Kurcze, powiem Wam, że nie sądziłam, że mnie to tak podekscytuje

Nie dziwię się, to piękny czas korzystaj z niego

[201606242139]

Napisane przez Dorotti666

Nie dziwię się, to piękny czas korzystaj z niego

Biorę ile wlezie

[Dorotti666]

Napisane przez PandaBear

Biorę ile wlezie

zaobserwowałam Cię na insta

[201606242139]

Napisane przez Dorotti666

zaobserwowałam Cię na insta

Ja Cię właśnie też.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Ja też uważam że 2 lata narzeczeństwa to idealnie. Ja będę 2 lata i 4 dni narzeczoną
Nie mogę się doczekać już ślubu a to jeszcze ponad rok...

[201606242139]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;60930056]Ja też uważam że 2 lata narzeczeństwa to idealnie. Ja będę 2 lata i 4 dni narzeczoną
Nie mogę się doczekać już ślubu a to jeszcze ponad rok...[/QUOTE]

Ja jestem 4 dni po zaręczynach a już przeglądam suknie zamiast się uczyć... Niedobrze

[BittersweetCocaine]

Panda- gratulacje! Piękny pierścionek
U nas jeśli zostanie ta data jaka zostanie to będzie 2 lata i 5 miesięcy. Długo trochę, ale niestety terminy zespołu, który chcieliśmy były już pozajmowane na 2018 rok i nie było z czego wybierać... I też szybko zaczęliśmy ogarniać najważniejsze kwestie czyli salę, zespół i fotografa. Też się nie mogę doczekać, a to jeszcze tyle czasu

[201606242139]

Napisane przez BittersweetCocaine

Panda- gratulacje! Piękny pierścionek
U nas jeśli zostanie ta data jaka zostanie to będzie 2 lata i 5 miesięcy. Długo trochę, ale niestety terminy zespołu, który chcieliśmy były już pozajmowane na 2018 rok i nie było z czego wybierać... I też szybko zaczęliśmy ogarniać najważniejsze kwestie czyli salę, zespół i fotografa. Też się nie mogę doczekać, a to jeszcze tyle czasu

Bardzo dziękuję
Najbardziej mnie właśnie stresuje fakt, że z terminami jest najgorzej, a mieszkając w Warszawie i chcąc mieć ślub jak z bajki to powinniśmy jednak chyba zacząć już
Najgorzej, że nie mamy specjalnie czasu w tym momencie i jest dużo pracy, ale myślę, że jak się już na spokojnie ustali fundusze to jakoś się to łatwiej rozwiąże.

PS. Właśnie, mogę zapytać - ile mniej więcej wydajecie na całość? Tak orientacyjnie? W sumie nie mam z kim o tym pogadać, bo żadna z koleżanek nawet jeszcze planować nie zaczęły (jedna jest już 2 lata prawie po zaręczynach i jakoś jej się nie spieszy...).
No bo się☠zastanawiam czy 285 zł za osobę to dużo czy mało przy trochę mniejszym weselu?

[Dorotti666]

Napisane przez PandaBear

Bardzo dziękuję
Najbardziej mnie właśnie stresuje fakt, że z terminami jest najgorzej, a mieszkając w Warszawie i chcąc mieć ślub jak z bajki to powinniśmy jednak chyba zacząć już
Najgorzej, że nie mamy specjalnie czasu w tym momencie i jest dużo pracy, ale myślę, że jak się już na spokojnie ustali fundusze to jakoś się to łatwiej rozwiąże.

PS. Właśnie, mogę zapytać - ile mniej więcej wydajecie na całość? Tak orientacyjnie? W sumie nie mam z kim o tym pogadać, bo żadna z koleżanek nawet jeszcze planować nie zaczęły (jedna jest już 2 lata prawie po zaręczynach i jakoś jej się nie spieszy...).
No bo się☠zastanawiam czy 285 zł za osobę to dużo czy mało przy trochę mniejszym weselu?

Ta cena za talerzyk to pewnie w Wawie?
Jak dla mnie spora i zależy co masz w niej zawarte.

My płacimy za talerzyk 165zł, mamy w tym wszystko oprócz alkoholu.
Za wesele na 70-80 osób wyjdzie nam jak na razie licząc 26 tys.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez PandaBear

Bardzo dziękuję
Najbardziej mnie właśnie stresuje fakt, że z terminami jest najgorzej, a mieszkając w Warszawie i chcąc mieć ślub jak z bajki to powinniśmy jednak chyba zacząć już
Najgorzej, że nie mamy specjalnie czasu w tym momencie i jest dużo pracy, ale myślę, że jak się już na spokojnie ustali fundusze to jakoś się to łatwiej rozwiąże.

PS. Właśnie, mogę zapytać - ile mniej więcej wydajecie na całość? Tak orientacyjnie? W sumie nie mam z kim o tym pogadać, bo żadna z koleżanek nawet jeszcze planować nie zaczęły (jedna jest już 2 lata prawie po zaręczynach i jakoś jej się nie spieszy...).
No bo się☠zastanawiam czy 285 zł za osobę to dużo czy mało przy trochę mniejszym weselu?

Rozglądać się możecie, nic nie zaszkodzi, a nóż się zdecydujecie

Nas wyjdzie około 30-35 tysięcy za wszystko za wesele na 100 osób, tylko że na wsi, jakieś 60 km od dużego miasta. Na sali za osobę było 135 zł, ale mamy własny catering i wychodzi praktycznie tak samo.

[201606242139]

Tak, właśnie problem w tym, że najbardziej nam by się opłacało zrobić wesele właśnie w Warszawie - wtedy po prostu mniej osób musielibyśmy meldować w hotelu - więc jakby na tym udałoby się oszczędzić. Pieniędzy a gościom czasu na podróż.
Chcieliśmy właśnie w jakimś fajnym hotelu w centrum i no trochę sporo, jeśli licząc dodatkowo noclegi.
W cenie np są bufety i bar z napojami, ale tylko przez 8h - co wydaj się trochę bez sensu, jeśli wziąć pod uwagę np imprezę do 5 rano. Można by i zainwestować w jakiś fajny exclusive, że tak powiem, nie wykluczamy tego - ale jaki sens, skoro o 1 np przestaną nam dokładać wędliny na bufet i skończy się wino? Co to za impreza...

Chyba jednak zostanie nam szukanie na obrzeżach miasta, albo w ogóle poza.

[BittersweetCocaine]

Napisane przez PandaBear

Bardzo dziękuję

Najbardziej mnie właśnie stresuje fakt, że z terminami jest najgorzej, a mieszkając w Warszawie i chcąc mieć ślub jak z bajki to powinniśmy jednak chyba zacząć
już

Najgorzej, że nie mamy specjalnie czasu w tym momencie i jest dużo pracy, ale myślę, że jak się już na spokojnie ustali fundusze to jakoś się to łatwiej rozwiąże.



PS. Właśnie, mogę zapytać - ile mniej więcej wydajecie na całość? Tak orientacyjnie? W sumie nie mam z kim o tym pogadać, bo żadna z koleżanek nawet jeszcze planować nie zaczęły (jedna jest już 2 lata prawie po zaręczynach i jakoś jej się nie spieszy...).

No bo się☠zastanawiam czy 285 zł za osobę to dużo czy mało przy trochę mniejszym weselu?

No my właśnie ze względu na te szybko kurczące się terminy zaczęliśmy przeglądać sale i zespoły ok.2 tygodnie po zaręczynach. Narazie mamy spokój, bo o reszcie nie musimy myśleć, jeszcze dużo czasu. Ale strasznie byłam sfrustrowana, że te terminy tak szybko są rezerwowane, bo myśleliśmy o ślubie w pierwszej połowie 2018 r. (Najbardziej chcieliśmy czerwiec). W końcu stanęło na końcówce września
Może po prostu rozkminialiśmy za bardzo pod względem daty, chcieliśmy, żeby też fajna była, ale jak zobaczyliśmy że z dnia na dzień terminów już nie ma to po prostu braliśmy co jest... Myślałam, że będę się mogła ciut dłużej nad tym zastanowić, no ale co zrobić. Chociaż tyle, że mamy fajny zespół, sala też podobno fajna (wiemy tylko z opinii znajomych). Ale i tak cały czas żałuję, że musimy tyle czekać
A płacimy 180 zł/os. Praktycznie wszystko w cenie oprócz alkoholu i tortu. Dzieci do 6 lat za free, do 12 lat 50% ceny, "talerzyk" za zespół i fotografa też 50% ceny.