Mamusie sierpniowe 2020 cz. III

[damgala]

Napisane przez akada

Uuu to grubo, też nam się tak zdarzyło, tak jak piszesz kiedy wtedy chwila dla siebie...rano czasem starszej puszczamy bajki żeby dospać i jakoś funkcjonować :-(



:-( może tak jak dziewczyny piszą jakiś fizjo ? Sama chciałabym się wybrać, powinnam trochę ćwiczyć mięśnie dna macicy sam gin mi to powiedział a ból miałam przez dłuższy czas po pierwszym porodzie, śmiałam się, że za mocno mnie zszyli ;-) przeszło chwile przed drugą ciążą

Posłuchałam wywiadu Mołek z Wojciechowską i mi jakoś lepiej, w kobietach siła ;-)

U nas to taki standard, że młodszy do 22:00, do 23:00 A nawet do północy daje czadu. Starszy wstaje o 07:00, najpóźniej 08:00. Chwil dla siebie malutko lub brak. Za rok będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

A trzeba robić drugie usg, jeśli na tym pierwszym było wszystko dobrze? Nic nam lekarz nie mówił, jak wtedy byliśmy. I też nie powtarzaliśmy.

U nas jeśli chodzi o sprawy łóżkowe, to nie najlepiej i nie najgorzej. Coś tam jest raz na kilka dni. Jedynie czasami brakuje czasu, bo Młody ostatnio zasypia zazwyczaj około 22 i mnie się chce już wcześniej spać niż jemu, więc padam razem z nim już podczas karmienia na noc, a mąż już nieraz wcześniej śpi, zanim ja się położę.

A jakiś czas temu myśleliśmy, że już poszedł spać na noc, a on się co chwilę budził i przerywał nam ze 3 razy.


Justysia, u Ciebie na pewno zmęczenie robi swoje, ale też taki totalny brak libido, a wręcz awersja do dotyku nie jest ok. Może właśnie seksuolog mógłby Ci pomóc?

[sunshine16]

Napisane przez panna_felicjanna

A trzeba robić drugie usg, jeśli na tym pierwszym było wszystko dobrze? Nic nam lekarz nie mówił, jak wtedy byliśmy. I też nie powtarzaliśmy.

U nas jeśli chodzi o sprawy łóżkowe, to nie najlepiej i nie najgorzej. Coś tam jest raz na kilka dni. Jedynie czasami brakuje czasu, bo Młody ostatnio zasypia zazwyczaj około 22 i mnie się chce już wcześniej spać niż jemu, więc padam razem z nim już podczas karmienia na noc, a mąż już nieraz wcześniej śpi, zanim ja się położę.

A jakiś czas temu myśleliśmy, że już poszedł spać na noc, a on się co chwilę budził i przerywał nam ze 3 razy.


Justysia, u Ciebie na pewno zmęczenie robi swoje, ale też taki totalny brak libido, a wręcz awersja do dotyku nie jest ok. Może właśnie seksuolog mógłby Ci pomóc?

Nam niby ortopeda mówił żeby przyjść w 5 miesiącu jeszcze. Ale ze starsza byłam tylko raz więc nie wiem czy pójdziemy

U nas tak sobie jeśli chodzi o "te" tematy. TZ mnie często zaczepia ale moje libido jest na minusie ale to raczej kwestia tego, że jestem zestresowana i cały czas myślę o swoim zdrowiu, czy dostanę ta okropna diagnozę czy nie i nie potrafię wyluzować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez sunshine16

Nam niby ortopeda mówił żeby przyjść w 5 miesiącu jeszcze. Ale ze starsza byłam tylko raz więc nie wiem czy pójdziemy

U nas tak sobie jeśli chodzi o "te" tematy. TZ mnie często zaczepia ale moje libido jest na minusie ale to raczej kwestia tego, że jestem zestresowana i cały czas myślę o swoim zdrowiu, czy dostanę ta okropna diagnozę czy nie i nie potrafię wyluzować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No my pojdziemy. Juz zaczelam ogarniac to sie nie bede wycofywac

Eh biedna. No duzo siedzi w glowie, a ciezko czasem nawet na chwile wyluzowac skoro takie zmartwienia sa. Trzymam kciuki, zeby diagnoza byla dla Ciebie dobra !!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Roselyn]

Ja tez Sun trzymam kciuki za diagnoze. Widomo kiedy ona moze byc ?

U nas dzisiejsze badania poszly sprawnie. Mala byla bez mleczka 3.5h i mam nadzieje ze tyle wystarczy. Bo 6 godzinna przerwa to ona miala raz w zyyciu.
Bardzo sie balam badania krwi ,ale poszlo super sprawnie. Duzo bardziej placze przy zakladaniu czapki 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez Roselyn

Ja tez Sun trzymam kciuki za diagnoze. Widomo kiedy ona moze byc ?

U nas dzisiejsze badania poszly sprawnie. Mala byla bez mleczka 3.5h i mam nadzieje ze tyle wystarczy. Bo 6 godzinna przerwa to ona miala raz w zyyciu.
Bardzo sie balam badania krwi ,ale poszlo super sprawnie. Duzo bardziej placze przy zakladaniu czapki 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super że się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez gr8ania

Justysia, a nie ma szansy żeby któregoś dnia mąż albo ktokolwiek inny został z Dziewczynkami, a Ty byś skoczyła na jakiś babski dzień ze spa itd?

Chyba nie jestem jeszcze gotowa żeby zostawić Stefcię z kimś poza mężem na dłużej niż 1h... Ona na razie potrzebuje dużo noszenia i przytulania a moja mama ma problemy z ręką i zaraz jej drętwieje więc nie mogłaby nosić tyle ile trzeba

Napisane przez damgala

U mnie z wyluzowaniem też ciężko, ja z tych przejmujacych się i planujących, cieżko u mnie ze spontanem. Do tego to zmęczenie po całym dniu i tej bliskości fizycznej między nami jest mało, sporadycznie. Mąż do tej pory wspomina jedne z naszych wakacji jeszcze przed dziećmi, gdy się staraliśmy o pierwszego, no i seks to był wtedy kilka razy dziennie. Wiem, że to już nie wróci, a przynajmniej nie przez kilka najbliższych lat.
W Twojej sytuacji chyba bym poszukała pomocy u seksuologa? może nawet z mężem wizyta? może to by coś dało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, myślałam o seksuologu ale oczywiście w moim cudownym mieście nie ma. Ale chyba będę musiała poszukać gdzieś indziej...

Napisane przez Enilis

Ból skonsultować warto z fizjo uroginekologiczna. Ja byłam teraz po ciąży i polecam. Sprawdziła wszystko, wymasowała i z bólem spokój. Ale mówiła że gdyby się i tak pojawił po tej wizycie to tylko do seksuologa.

Od niedawna u nas w mieście przyjmuje taka fizjo (bo wcześniej nie było) i chyba po nowym roku się wybiorę.

Napisane przez akada

:-( może tak jak dziewczyny piszą jakiś fizjo ? Sama chciałabym się wybrać, powinnam trochę ćwiczyć mięśnie dna macicy sam gin mi to powiedział a ból miałam przez dłuższy czas po pierwszym porodzie, śmiałam się, że za mocno mnie zszyli ;-) przeszło chwile przed drugą ciążą

Nie pocieszasz z tym bólem

Napisane przez panna_felicjanna

A trzeba robić drugie usg, jeśli na tym pierwszym było wszystko dobrze? Nic nam lekarz nie mówił, jak wtedy byliśmy. I też nie powtarzaliśmy.

Justysia, u Ciebie na pewno zmęczenie robi swoje, ale też taki totalny brak libido, a wręcz awersja do dotyku nie jest ok. Może właśnie seksuolog mógłby Ci pomóc?

My też byliśmy tylko raz na usg bioderek, nikt nam nie mówił o powtórce.

Tak jak pisałam, będę szukać seksuologa. U mnie na pewno dużym problemem jest to że czuję się bardzo nieatrakcyjna. Do tego teraz np. jak karmię to piersi kojarzą mi się tylko z tym i nie lubię jak mąż ich dotyka... Eh ale to wszystko raczej siedzi w mojej głowie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Ja tez nie lubie jak maz dotyka piersi. Nigdy nie byla to jakas moja strefa wyjatkowa erogenna, ale teraz to wrecz mnie odrzuca dotyk tam.
A moze seksuolog przed videokonferencje ? Ja w ciazy mialam tak spotkania z psychologiem i nawet latwiej mi bylo sie otworzyc niz na spotkaniu twarza w twarz.

My bioderka mamy powtorzyc ,ale tam gdzie robilismy z tego co wiem kazdy ma powtorzyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez justysiaa89

Chyba nie jestem jeszcze gotowa żeby zostawić Stefcię z kimś poza mężem na dłużej niż 1h... Ona na razie potrzebuje dużo noszenia i przytulania a moja mama ma problemy z ręką i zaraz jej drętwieje więc nie mogłaby nosić tyle ile trzeba



Tak, myślałam o seksuologu ale oczywiście w moim cudownym mieście nie ma. Ale chyba będę musiała poszukać gdzieś indziej...



Od niedawna u nas w mieście przyjmuje taka fizjo (bo wcześniej nie było) i chyba po nowym roku się wybiorę.



Nie pocieszasz z tym bólem



My też byliśmy tylko raz na usg bioderek, nikt nam nie mówił o powtórce.

Tak jak pisałam, będę szukać seksuologa. U mnie na pewno dużym problemem jest to że czuję się bardzo nieatrakcyjna. Do tego teraz np. jak karmię to piersi kojarzą mi się tylko z tym i nie lubię jak mąż ich dotyka... Eh ale to wszystko raczej siedzi w mojej głowie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a mąż dłużej niż godzinę nie zostanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez gr8ania

a mąż dłużej niż godzinę nie zostanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tak samo nie zostanie, tzn. może by został, ale ja bym się bała bo młoda jest mamusina totalnie, myślę, że będzie zostawać dopiero, jak porządnie dietę rozszerzymy no ale mi to w sumie nie przeszkadza, ze starszakiem było podobnie i wszędzie go brałam ze sobą po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez Roselyn

Ja tez nie lubie jak maz dotyka piersi. Nigdy nie byla to jakas moja strefa wyjatkowa erogenna, ale teraz to wrecz mnie odrzuca dotyk tam.
A moze seksuolog przed videokonferencje ? Ja w ciazy mialam tak spotkania z psychologiem i nawet latwiej mi bylo sie otworzyc niz na spotkaniu twarza w twarz.

My bioderka mamy powtorzyc ,ale tam gdzie robilismy z tego co wiem kazdy ma powtorzyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo nie pomyślałam o tym, dobry pomysł

Napisane przez gr8ania

a mąż dłużej niż godzinę nie zostanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostanie, on sobie super radzi. Ale nie mam serca go zostawiać z dwójką na dłużej bo starsza jest o niego strasznie zazdrosna i jak się zajmuje młodszą to nie daje mu żyć i płacze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ja zazwyczaj też wszędzie biorę Młodego ze sobą. Chociaż czasami zostaje z mężem, teściową, moją mamą. A ostatnio został też z siostrą męża, bo ona jest w nim totalnie zakochana. No ale to tak nie dłużej niż na godzinkę, dwie. Ja wtedy odżywam. Nawet jeśli to są zwykłe zakupy spożywcze.

Czekam z ustęsknieniem na czas, kiedy będzie mógł z kimś zostać np. na cały dzień, jak już będzie jadł stałe pokarmy. Chociaż pewnie i tak będę za nim tęsknić i zastanawiać się jak się miewa.


Pamiętam, że jak siostra miała już dwójkę dzieci - jedno miało 3 latka, drugie 2 czy 3 miesiące, to zostały z naszą mamą i my z siostrą wyskoczyłyśmy na 2 dni nad morze, bo ona tego bardzo potrzebowała. Ja jestem niewyspana, zmęczona, ale nie umiałabym tak wyjechać i zostawić małego z babcią.
Chyba jestem za bardzo przywiązana.

[literka28]

No powiem Wam, ze mam podobnie. Maje z mamą jestem w stanie zostawic na ok godzine. Pod warunkiem, ze jestem blisko. Tak zeby w 10 min max wrocic... z mężem jedynie została raz 2,5h (mialam wtedy cytologie i dentyste bo zlamal mi sie zab). I z nim nie mam obaw aż tak nie panikuje. choć mysle ze jak otworza gastro to chetnie ja zostawie na 2-3h max zeby isc sie wyluzowac. Troche spieta znow jestem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fioleciasto]

Jestem też!
Spóźniona o trzy tygodnie z tą częścią ale chcę być z wami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez fioleciasto

Jestem też!
Spóźniona o trzy tygodnie z tą częścią ale chcę być z wami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No cześć spóźnialska!
Podaj dane do 1 postu.
Co tam u Was?


W ogóle chyba jeszcze któraś Was chyba podawała dane do wpisania do 1 postu jeszcze przed świętami i nie pamiętam czy wpisałam... Jak coś to mówcie.

[dreaming_9004]

Cześć dziewczyny! Czytam na bieżąco, ale u nas zębowa katastrofa. Jęki, bóle i brak snu w nocy. Dziąsło spuchnięte plus pleśniawki w buzi (mam nystapol do pędzlowania). Walczę jeszcze sama, ale od jutra mąż ma znow wolne do 11stycznia to odżyje może trochę, we dwoje lżej.
Mam nadzieję, że 2021 będzie dla nas wszystkich łaskawszy. Rozwiążą się wszystkie problemy zdrowotne zarówno mam jak i dzidziutków, poprawią zwiazki rodzinne i zginie ten przeklęty wirus! A może wtedy zrobimy jakis zlot, np. w Toruniu, bo to miasto wiele razy się przewijało marzenia do spełnienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Mnie z Toruniem w ogóle nie po drodze.
W ogóle taki wyjazd samej z dzieckiem wydaje mi się teraz nierealny. Zawsze w trasy jeździmy z mężem. No ale pomarzyć można.

U nas dziś też dzień marudy. Nie wiem już sama czy to zęby czy ki czort.

[damgala]

Napisane przez panna_felicjanna

Ja zazwyczaj też wszędzie biorę Młodego ze sobą. Chociaż czasami zostaje z mężem, teściową, moją mamą. A ostatnio został też z siostrą męża, bo ona jest w nim totalnie zakochana. No ale to tak nie dłużej niż na godzinkę, dwie. Ja wtedy odżywam. Nawet jeśli to są zwykłe zakupy spożywcze.

Czekam z ustęsknieniem na czas, kiedy będzie mógł z kimś zostać np. na cały dzień, jak już będzie jadł stałe pokarmy. Chociaż pewnie i tak będę za nim tęsknić i zastanawiać się jak się miewa.


Pamiętam, że jak siostra miała już dwójkę dzieci - jedno miało 3 latka, drugie 2 czy 3 miesiące, to zostały z naszą mamą i my z siostrą wyskoczyłyśmy na 2 dni nad morze, bo ona tego bardzo potrzebowała. Ja jestem niewyspana, zmęczona, ale nie umiałabym tak wyjechać i zostawić małego z babcią.
Chyba jestem za bardzo przywiązana.

Jak ja Ci pozytywnie zazdroszczę, że masz z kim zostawić malucha. My musimy radzić sobie sami. Jak wychodzę na zakupy, głównie spożywcze, to odżywam. Dziś obleciałam Biedrę, Lidla i Lewiatan nie było mnie 2,5h młody miał zjeść z butelki i mu się odwidziało, oduczył się chyba, taki klops

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez dreaming_9004

Cześć dziewczyny! Czytam na bieżąco, ale u nas zębowa katastrofa. Jęki, bóle i brak snu w nocy. Dziąsło spuchnięte plus pleśniawki w buzi (mam nystapol do pędzlowania). Walczę jeszcze sama, ale od jutra mąż ma znow wolne do 11stycznia to odżyje może trochę, we dwoje lżej.
Mam nadzieję, że 2021 będzie dla nas wszystkich łaskawszy. Rozwiążą się wszystkie problemy zdrowotne zarówno mam jak i dzidziutków, poprawią zwiazki rodzinne i zginie ten przeklęty wirus! A może wtedy zrobimy jakis zlot, np. w Toruniu, bo to miasto wiele razy się przewijało marzenia do spełnienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak. Zapraszam do Torunia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Hej dziewczyny, ja znowu mam problem Was nadrobić .

Justysia, mam to samo jeśli chodzi o sprawy łóżkowe . Kiedyś gdzieś przeczytałam, że matki bywają przebodźcowane dotykowo przez ciągłą opiekę nad dzieckiem przytulanie go, noszenie itp i wtedy tym bardziej stronią od kontaktów z partnerem. I ja w zasadzie tak często mam, że drażni mnie nawet dotyk męża.

My jesteśmy z Ignasiem zapisani do alergologa. Mały bierze też już syropek na alergię. W święta na pewno zareagował na coś co zjadłam. Teraz jest lepiej, ale ciągle ma katar i trochę kaszle. Mam nadzieję, że alergolog nam coś poradzi na te wieczne infekcje.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Napisane przez damgala

Jak ja Ci pozytywnie zazdroszczę, że masz z kim zostawić malucha. My musimy radzić sobie sami. Jak wychodzę na zakupy, głównie spożywcze, to odżywam. Dziś obleciałam Biedrę, Lidla i Lewiatan nie było mnie 2,5h młody miał zjeść z butelki i mu się odwidziało, oduczył się chyba, taki klops

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

O tak. Zapraszam do Torunia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mamę wykorzystuję jak jesteśmy u niej, albo jak przyjeżdża do nas na kilka dni.
A z teściami mieszkamy, więc jeśli akurat teściowa ma czas, to nie robi problemu, żebym sama mogła gdzieś na chwilę wyskoczyć. Tylko staram się tego za często nie wykorzystywać, bo mój mały lubi ostatnio być ciągle zabawiany, noszony a teściowa ma problemy z ręką i z kręgosłupem. No i podobnie jak u Ciebie - syn ma focha na butelkę. Nie zje, wypycha językiem. Dawno mu już nie podawaliśmy w ten sposób mleka, a w święta odciągnęłam trochę i wypiłam lampkę wina. No i był surprise, bo jak chciałam dać, to nie chciał. Na szczęście minęło już ze 3 godziny, więc zjadł z piersi, ale już teraz na sylwestra tak nie zrobię, bo jednak jest obawa, że będzie głodny a z butli nie zje.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

I w ogóle zauważyłam, że synek ma jakieś 2 suche plamy na nóżkach i na czole też ma taką przesuszoną skórę. Póki co wróciłam do emolientów i obserwuję. Tylko zastanawiam się czy to może być skaza białkowa albo jakaś alergia?

[gr8ania]

żeby nie było- ja też nie umiem Młodej zostawić na dłużej tym bardziej że jest bezsmoczkowa i bezbutelkowa.
chociaż raz w miesiącu zostaje z Teściową na 3 godziny i ja wtedy idę do pracy na trochę, ale jestem na tyle blisko że gdyby coś się działo to jestem u nich w ciągu 10 minut

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Oh spotkanie byloby mega! kurcze Torun daleko

A to mi sie nie zmienilo ja dotyk uwielbiamnas czeka znow dermatolog bo nie daje mi spokoju Mai wysypka.. i sama nje wiem czy to na pewno azs czy nie łzs... wrrr a jak to nie pomoze to do alergologa jeszcze skoczymy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[baby blues]

Napisane przez literka28

Oh spotkanie byloby mega! kurcze Torun daleko

A to mi sie nie zmienilo ja dotyk uwielbiamnas czeka znow dermatolog bo nie daje mi spokoju Mai wysypka.. i sama nje wiem czy to na pewno azs czy nie łzs... wrrr a jak to nie pomoze to do alergologa jeszcze skoczymy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja właśnie też nie wiem, co to jest u Oliwki. I co lekarz, to inna diagnoza. Masz dietę bezmleczną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez literka28

Oh spotkanie byloby mega! kurcze Torun daleko

A to mi sie nie zmienilo ja dotyk uwielbiamnas czeka znow dermatolog bo nie daje mi spokoju Mai wysypka.. i sama nje wiem czy to na pewno azs czy nie łzs... wrrr a jak to nie pomoze to do alergologa jeszcze skoczymy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez baby blues

Ja właśnie też nie wiem, co to jest u Oliwki. I co lekarz, to inna diagnoza. Masz dietę bezmleczną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakie macie objawy? My 7 idziemy na szczepienie, to skonsultuję się z pediatrą.

[gr8ania]

Robicie dziś coś dobrego do jedzenia?
mam na coś ochotę a nie wiem na co

[damgala]

Napisane przez gr8ania

Robicie dziś coś dobrego do jedzenia?
mam na coś ochotę a nie wiem na co

Mężowi i mi zamarzyły się tradycyjne zapiekanki na bagietce, z pieczarkami i duszoną cebulką. Do tego do wyboru keczup lub domowy sos czosnkowy. Nic wielkiego, ale lubimy bardzo. Ostatni raz robiliśmy 3 lata temu również w Sylwestra na mini party ze znajomymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez baby blues

Ja właśnie też nie wiem, co to jest u Oliwki. I co lekarz, to inna diagnoza. Masz dietę bezmleczną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiecie co, ostatecznie nie mam żadnej diety. Zaczelo sie od wysypki - potowki na calym ciele. Jak to zeszlo, wyszlo nam na glowie, ramionach, kolo kostek na nogach i na udach. Najpierw mialam diete bezmleczna, ale nic a nic nie pomoglo. Pozniej zjadlam orzechy, sporo orzechow i nasiliło sie. Pediatra mowila ze to azs, poszlam do dermatologa nawet nie spojrzala dobrze i azs.. dala nam latopic (probiotyk) i smarowanie, kapanie w emolientach plus masc carmapherol. Niby zaczelo schodzic. Z UD nam zeszło calkiem, znad kostek jeszcze troche zostalo z ramion schodzi ale bardzo powoli.. ale glowa czasem od nowa czerwona sie robi, choc nowe rzeczy nie wychodza.. ja juz glupieje. Na probe odstawilam emolienty. Bez roznicy. I wydaje mi sie ze jakby to bylo azs to by wychodzilo nowe i sie nasilalo jakbym cos jadla.. a to takie dziwne jest.. orzechow jeszcze nie probowalam znow jesc. Poczekam jeszcze troche.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[*Catherrine*]

Napisane przez gr8ania

Robicie dziś coś dobrego do jedzenia?
mam na coś ochotę a nie wiem na co

Nuggetsy w pieczone w płatkach kukurydzianych

Dziewczyny, nie nadążam za Wami pisać.. Synek jest taki absorbujący, że nie wiem co to będzie gdy zacznie raczkować

Wszystkiego najlepszego na nowy rok!🥳 Niech będzie nie gorszy niż ten, który mija
Dla mnie to był mimo wszystko wspaniały rok!️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Również wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Niech następny będzie lepszy od tego !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Szczesliwego Nowego Roku ! 🥳🥂
Nasza impreza zgodnie z planem odbyla sie wczoraj. Bylo super. Znajomi przyniesli tyle przystawek ze w ogole nie podalam dania glownego 🤣 wpadli dzis je zjesc.
Mala jak na "sylwestra" przystalo dotrzymala do polnocy.

A ja dzis zaczelam dzien od wizyty u ortopedy i mam zapalebie nstawu nadgarska od popierania sie ta reka podczas karmienia mam zlecobe zabiegi z fizjoterapi ultrradzwiekiem ... ja naprawde napisze kiedys opowiesc o moich dziwnych chorobach i bedzie to gruba ksiazka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz