Wytrwałe staraczki- czekasz ne II kreski, dopiero zaczynasz starania cz.II

[sunstorm86]

Hehe to szalejesz robilas ze strony testdna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

Tak, ale nie zamawiałam do chaty, akurat wracałam z morza i zajechaliśmy do Koszalina.

[sunstorm86]

No to my w październiku schratching i w listopadzie transfer. A od wczoraj jeszcze mam leczenie kanalowe zęba..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

Ile wczesniej dokładnie sie to robi, miesiąc??
To bardzo dobry pomysł, bo tak jak u Was tak u nas ta implantacja to jakies badziewie uparte :/
Ja czekam na @ jak przyjdzie, zamawiam testy owu, te same ktore daje klinika i transfer w drugiej połowie października. Wyniki genetyczne jeszcze mi nie przyszły :/
Zleci nam ta jesień nie wiedziec kiedy

[sunstorm86]

Miesiąc bo juz w kolejnym cyklu transfer. No ewidentnie cos z implantacja jest nie tak...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Trzymam za Was kciuki

U mnie maly juz na etapie szczepien i jak nic sie nie wydarzy nowego to okolo czwartku do domu wreszcie


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[Yo-asia]

O jaaaaa!! Drocia!!! To sie dopiero zacznie

[drocia]

No.... wiem
Strach sie bać

[ana909]

Napisane przez drocia

No.... wiem
Strach sie bać

Dobrze będzie moja Ala skończyła w piątek dwa lata, jest już taka fajna kumata, ale ma dni że ma swoje zdanie na każdy temat i nie da się wytrzymać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

A jak z mężem?? Jak Ala na to reaguje, kojarzy??

[ana909]

Napisane przez Yo-asia

A jak z mężem?? Jak Ala na to reaguje, kojarzy??

Powiedzmy że dobrze, jak nie pije oczywiście. Na pewno stara się dużo bardziej niż przez całe małżeństwo choć jeszcze wiele musi się nauczyć. Zobaczy czy się nauczy. A Ala to nie...dużo za młoda jest jeszcze żeby ogarniać takie rzeczy. Nawet mając 5-8 lat myślę że by do końca nie kumala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

To trzymam kciuki żeby szło ku lepszemu

[Yo-asia]

Wyszło mi tylko pai1 hetero, szukam immunologa.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Nie ma :/

[Yo-asia]

Jest @, z 3dniowym spóźnieniem. Takie rzeczy powinny byc zakazane :/
Jadę dzis do zwykłego ginekologa, zapytam jak to z tą mutacją. Napisze tez do kliniki, ze zaczynamy przygotowania do kolejnego transferu No i tez zapytam o mutacje. Choc jestem pewna ze ja oleja :/

[sunstorm86]

No ja jestem od pon na tele z lekarzem bo nie wiadomo jak z ta histero ze scratchingiem bedzie... do tego walczę z zębem... mam wrażenie ze ciagle pod górę... ciagle cos.. A jeszcze najlepsze jak mialam mieć ta histero to mój mąż ma szkolenie w Poznaniu i go nie bedzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

A moja klinika w szoku. Ze kto mi robił te badania i musze z tym kimś porozmawiać i od niego brać wytyczne. To im napisałam ze jakim cudem klinika niepłodność nie ma genetyka na stanie
Qrwa śmiech ta placówka.
Zużyjemy te dwa jajka i chyba zrobimy zjazd do Polski. I tu zaczniemy od nowa

[madeleine91]

Czyżby nie spodobało im się, że zaczęłaś sama kombinować? :/ jeżeli w takim układzie planują transfer bez żadnych leków to rozgladalabym sie za inna kliniką...
Moze chociaz acard przy nastepnym transferze, ma to jakas szanse pomoc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

No Pani mi odpisała ze nie maja u siebie genetyka. Zastanawiam sie czy w ogóle na wyspie jakis jest, czy w ogóle klinika w tym kierunku chadza. Nie mam innej kliniki. To jedyna.
Bylam u zwykłego gina, polecił genetyka, bede dzwonić, ale watpię zeby na dniach jakis tam ważny profesor miał dla mnie czas. Wiec pozastanie mi telefoniczna konsultacja z genetykiem.

Nie chce brać lekow na własna rękę, nie wiem w jakiej dawcę, jak długo. Acard musiałabym brać z Polski. Zobaczę co powie genetyk.

[madeleine91]

Tak, pamiętam ze to jedyna, ale skoro juz znasz przyczynę, to mozna wypytac innych klinik jakie mają postępowanie jesli obecna nic nie zamierza w tym kierunku? I wyjechac gdzie indziej?
Chociaz jakas szansa na powodzenie tez jest, nie poddawaj sie teraz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

Nie nie, na bank sie nienpoddamy. Najpierw zobaczę co bedą chcieli zrobic z zaleceniami genetyka, mamy u nich jeszcze dwie mrożonki. Nie zostawię ich
Pozniej pomyślimy o zjeździe do Pl i tak szykujemy sie do tego juz od jakiegoś czasu.

[madeleine91]

No i rozsądnie a jak Tz na to reaguje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

No bardzo wkurza go takie lekceważące podejście tym bardziej ze płaci sie za to nie małe pieniądze i oczekuje czegoś wiecej niz "bądźcie dobrej mysli". Szczegółów nie ogarnia

[Yo-asia]

Po rozmowie z genetykiem. Standard. Acard/ aspiryna miesiąc przed transferem, zastrzyki z heparyny po. Czyli w tym miesiącu nie bedzie transferu. Musze umówić sie ze swoją doktorką :/
Wiecie co, nie chce mi sie tam juz chodzić

[sunstorm86]

Czyli tak jak u mnie.. nie dziwie ci sie wcale..

Ja walczę ciagle z zebem..
Za tydzień histero.. oby wszystko w końcu poszło szybko i sprawnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

Ja wierze trochę ze te leki pomogą, tylko kto mi dawki przepisze?? Mam nadzieje ze bedą umieli to ogarnąć.
Aaaa w prematal uno jest zmetylowany kf, preparat bez recepty

[sunstorm86]

Ja kupiłam z medervita metylowany kf i b12 do tego jest b6 w formie p5p co wpływa pozytywnie na prolaktyne i ładnie po nich homo mi spada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

No i git!! A co masz z tym zębem??

[violino]

Napisane przez Yo-asia

A moja klinika w szoku. Ze kto mi robił te badania i musze z tym kimś porozmawiać i od niego brać wytyczne. To im napisałam ze jakim cudem klinika niepłodność nie ma genetyka na stanie
Qrwa śmiech ta placówka.
Zużyjemy te dwa jajka i chyba zrobimy zjazd do Polski. I tu zaczniemy od nowa

Hej,
chciałam pytać, gdzie mieszkasz, ale już chyba doczytałam UK, tak?
Ciekawa jestem, jak tu podchodzą do IVF, bo ja zakończyłam u nich zabawę na etapie wstępnych badań i podania ceny... W dodatku ceny, jak podejrzewam, za podstawowe IVF, bez pogłębiania tematu, a u nas podstawowe by i tak nie wystarczyło

Przenieśliśmy się z tematem do Polski ze względu na cenę, chociaż, niestety, proste to nie jest i z jednej strony wolałabym robić to na miejscu, bo po jednym (nieudanym) podejściu, tych wszystkich lotach, mam teraz lęk lecieć znowu, nawet tak po prostu, do domu
Ale z drugiej strony, nie wiem, czy umiałabym im tu zaufać, że podejdą rzetelnie do tematu, po tym, jak widziałam, jak działają na NHS. Czas (wyniki badania nasienia po 3 tygodniach...), wnikliwość (tylko podstawowe badanie nasienia plus usg, bez prób pogłębienia tematu, którego próbowali lekarze w Polsce) i w sumie ogólnie ich wiedza i umiejętności, bo nawet w Polsce nie każda klinika robi te same rzeczy.

[sunstorm86]

Asia z kanalowka walczę. Bo za pierwszym razem sie nie zatrul, okazało się ze mam stan zapalny, musialam z lekarstwem lazic a wczoraj znowu trucie i jak za 2 tyg dalej będzie dawał oznaki zycia to bede w znieczuleniu go robić..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yo-asia]

Hej violino, ja Skandynawia. Islandia dokładniej.
Jak czytałam to skandynawskie podejście jest wlasnie takie "nie martw sie wszystko bedzie dobrze", ale jakos nie interesuje ich co jest nie tak skoro sie nie udaje.
Na badania nie narzekam, miałam co trza.
Ja jestem bardziej zadaniowa, a oni jakby te próby to była darmowa fluoryzacja zębów w podstawówce.
Najgorsze ze w Pl tez do najbliższej kliniki mielibyśmy ponad 100km :/ i zero jakiegokolwiek dofinansowania No i wszystko od nowa co pooooortwaaaaa :/