zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

[azakowana]

Napisane przez kasiakg

Z tego co widzę to masz za wysoki stosunek LH do FSH (2,57). Przy stosunku ponad 1,5 jest podejrzenie PCO.

Ale tylko wtedy jeśli badane są w I fazie cyklu. Te badania wykonuje się w 3-5 dc. Ja bym nie wyskakiwała od razu z podejrzeniem PCO bo to się stwierdza na podstawie badań w odpowiednich dniach cyklu i USG.
Za niski progesteron może świadczyć o tym, że nie było owulacji w tym cyklu w którym miałaś badania.

[Mary_Q]

zrobiłam badania w 17 dniu cyklu i w sumie wszytsko wyszlo mi dobrze tylko LH troche podwyzszone heh wiec juz sama nie wiem,bo czytalm ze jednak badanie powinno byc w I fazie cyklu do 4 dnia a mi zlecono w II fazie,ktora i tka ciezko mi bylo ustalic i nie wiem czy to byla II czy juz III bo mam problem z okresem ;/

[kasiakg]

Napisane przez azakowana

Ale tylko wtedy jeśli badane są w I fazie cyklu. Te badania wykonuje się w 3-5 dc. Ja bym nie wyskakiwała od razu z podejrzeniem PCO bo to się stwierdza na podstawie badań w odpowiednich dniach cyklu i USG.
Za niski progesteron może świadczyć o tym, że nie było owulacji w tym cyklu w którym miałaś badania.

Nie wyskakuję, tylko chciałam pomóc Mi pani doktor też obliczała stosunek LH do FSH mimo, że miałam robione badanie dopiero w 18 d.c., więc może ma to jakieś znaczenie. Ale nie jestem specjalistą wiec się nie kłócę

[ewi20]

Napisane przez kasiakg

Nie wyskakuję, tylko chciałam pomóc Mi pani doktor też obliczała stosunek LH do FSH mimo, że miałam robione badanie dopiero w 18 d.c., więc może ma to jakieś znaczenie. Ale nie jestem specjalistą wiec się nie kłócę

dzięki dziewczyny za odpowiedzi jutro pocisne sobie do gina, ciekawe kto przyjmuje, muszę jakiegoś dobrego i godnego uwagi wybrać

w ostatnim czasie nasilił mi się i trądzik i łojotok oraz co najgorsze mam spore włosy na rękach i to spore, dobrze ze blondynką jestem bo masakra by była

[iwonkaxp]

czy mógł by mi ktoś powiedzieć czy mam dobre badania bo do lekarki dopiero z tydzień ide
generalnie jeszcze niewiem czy mam pco


USG
macica położona prawidłowo o razmiaeach trzonu w przekroju strzałkowym 61x 33 mm Endometrum 7mm . jajnik prawy 34x17mm z drobnymi pechetrzykami graafa jajnik lewy 46x23cm z drobnymi pecherzykami graafa wolnego płynu w jamie Douglasa nie stwerdzono

LH - 9.37
FSH - 6.51
PRL - 8.02

generalnie odkąd zaczełam miesiaczkować to okres mam co 3.4 miesiace krostek mam pełno na buzi i ostatnio strasznie przytyłam

co sądzicie o moich wynikach


dopisane: włoski mam na brodzie takie pojedyncze i troche nad ustami i z tyłu na plesach nad pupą tam, mam taki ciemny meszek

[cherrry2009]

Hej, czy któraś z was ma insulinooproność przy pco?

[Lejdi Bond]

Napisane przez iwonkaxp

USG
macica położona prawidłowo o razmiaeach trzonu w przekroju strzałkowym 61x 33 mm Endometrum 7mm . jajnik prawy 34x17mm z drobnymi pechetrzykami graafa jajnik lewy 46x23cm z drobnymi pecherzykami graafa wolnego płynu w jamie Douglasa nie stwerdzono

Ja wynik USG mam taki sam i podobno na jego podstawie nie można stweirdzić PCO, choć PCO mam.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Chociaż moje jajniki są o połowę mniejsze

[MarudexuS]

Napisane przez iwonkaxp

czy mógł by mi ktoś powiedzieć czy mam dobre badania bo do lekarki dopiero z tydzień ide
generalnie jeszcze niewiem czy mam pco


USG
macica położona prawidłowo o razmiaeach trzonu w przekroju strzałkowym 61x 33 mm Endometrum 7mm . jajnik prawy 34x17mm z drobnymi pechetrzykami graafa jajnik lewy 46x23cm z drobnymi pecherzykami graafa wolnego płynu w jamie Douglasa nie stwerdzono

LH - 9.37
FSH - 6.51
PRL - 8.02

generalnie odkąd zaczełam miesiaczkować to okres mam co 3.4 miesiace krostek mam pełno na buzi i ostatnio strasznie przytyłam

co sądzicie o moich wynikach


dopisane: włoski mam na brodzie takie pojedyncze i troche nad ustami i z tyłu na plesach nad pupą tam, mam taki ciemny meszek

Jeśli badania były robione w ok 3 dniu cyklu to wskazują na PCOS, no ale najlepiej poczekaj na wizytę.

A ja zgłupiałam, wczoraj byłam u lekarza, który stwierdził, że skoro podczas laparo w brzuchu nie "zauważyli" pęcherzyków na jajnikach, to ich tam nie ma. Ja się go pytam - co w takim razie z USG? a on powtarza, jak krowie na rowie "jeśli nie zauważyli to nie ma, byli w brzuchu i widzieli". No na wypisie faktycznie nie ma ... ale czy możliwe jest, że na USG to nie były pęcherzyki tylko ogniska endometriozy? ehh pewnie muszę poszukać innego wątku z tymi pytaniami

[ewi20]

byłąm dzis u gina i dałą mi na usg w celu zweryfikowania czy mam PCOS, bo na podstawie badań hormonalnych wynika że mam, ale powiedziała ze to dziwne bo w 9 dc badania miałam idealne, a w 20 dc wszystkie złe ..i weś tu człowieku bądź mądrych ech

[Paula 88]

Cześć dziewczyny!
Mi moja pani ginekolog kilka lat temu stwierdziła PCOS po wynikach badań hormonalnych, choć nie wiem w którym dniu cyklu były robione, bo miesiączki miałam nieregularne, poporstu miałm iść i je zrobić. Do objawów PCOS należą też trądzik (mam, ale niezbyt wielki, taki młodzieńczy) często też występuje nadwaga, a ja mam wręcz niedowage, hirsutyzmu narazie niezauważyłam, tyko te nieregularne cykle i obraz policystycznych jajników na USG. NIedawno poszłam do innego ginekologa i mówi że to wcale wg niego nie musi być pco bo jeśli miałąm torbiel(bo miałam kilka razy) to znaczy że jajniki pracują i pęcherzyki dojrzewają, a przy pco nie. Powiedział też że pęcherzyki powinny być do 10 mm a ja mam niektóre większe i objętość mojego jajnika jest 10,1 i przy pco powinna przekraczac 10 (więc tu niby się łapię) ale on i tak nie jest pewny czy to jest PCO. I bądź tu mądry...jeden lekarz tak, drugi tak. Narazie tak z tym żyję i staram się nie przejmować, boję się tylko że mogę mieć później problemy z zajściem w ciążę...

[mezaga]

Rany dziewczyny co tu taka cisza??
Musiałam wątek odgrzebać z głębin
Jak widzicie zmieniłam nicka (mam nadzieję, że domyślacie się po avatarze kto ja jestem) i teraz będę z Wami już częściej - a przynajmniej postaram się

[krooolewna]

Napisane przez mezaga

Rany dziewczyny co tu taka cisza??
Musiałam wątek odgrzebać z głębin
Jak widzicie zmieniłam nicka (mam nadzieję, że domyślacie się po avatarze kto ja jestem) i teraz będę z Wami już częściej - a przynajmniej postaram się

Ja poznałam po ikonce

Napisałam na torbieli wpis,ale niestety nikt mi nie odpisuje,a przyznam,że zaczęłam się martwić,bo dzisiaj więcej krwawię,nie wiem czy to ma znaczenie,ale byłam dzisiaj na zakupach i dużo niosłam i jak wróciłam do domu to zalałam całą wkładkę,umyłam się,przez pół godziny prawie był spokój i teraz od nowa.
Wkleję wczorajszy problem:
Dziewczyny mam sprawę,oczywiście nie mam zielonego pojęcia po co piszę,ale liczę,że mi jakaś powie,że to np.normalne i pęka torbiel czy coś...
Wykryto u mnie torbiel (3cm),biore luteine na wywołanie okresu co miesiąc przez 12 dni od 14 dnia cyklu...
Wszystko było ok,jednak zauważyłam teraz na wkłądce,niewielką krew...Jak poszłam do toalety i oddałam mocz:P to był normalny kolor,jednak na wkładce mam znaki krwi...Poza tym boli mnie głowa strasznie,ale to chyba niezwiązane W każdym razie brzuch mnie nie boli,nie byłoby nic w tym dziwnego gdyby nie to,że jest to 17 dzien cyklu,czyli dopiero co biore luteinę,więc okres to nie jest...
Wiem głupie pewnie pytanie,ale czy tak bywa czasem?Luteinę biorę juz gdzieś od 4 miesięcy,więc może ta torbiel pęka?
Poszłabym do ginekologa i oczywiście pójdę tylko za tydzień,bo moja ginekolog wyjechała....Nie moge pójśc do innej,bo tylko do niej mam zaufanie to problem w psychiki....
Dodał,że nic nie robiłam z rzeczy typu sex,masturbacja.
Dziękuję
Tylko raz to zauważyłam,więc może nie ma co panikować.

Przepraszam,że zawracam głowę,ale naprawdę dzisiaj zaczęłam się martwić oczywiście pójdę za tydzień do ginekologa i opowiem o tym,ale czy może to być objaw pękania torbieli?
Dziękuję i nie śmiejcie się z mojej glupoty i niewiedzy,wiem wstyd,ale tak naprawdę dopiero się dokształcam

[mezaga]

Ja na temat torbieli nie wiem nic bo nigdy nie miałam. Ale wiem, że podobno czasem jeśli progesteron jest za niski to mogą się pojawić plamienia przed @. Może ta dawka luteiny którą bierzesz jest za niska?
W ogóle wydaje mi się, że 14 dzień to trochę za wcześnie na początek brania luteiny - no ale to wszystko zależy w którym dniu u Ciebie jest owulacja.

[MATUR]

hej dziewczynki. jutro moj wielki dzien ,trzymajcie kciuki

[MATUR]

dziewczyny ja mam jutro wyniki matur. ja sie boje bardziej niz ginekologa błagam pomozcie co ja mam z soba zrobic do jutra

[mezaga]

Może obejrzyj sobie meczyk - Zaraz się zaczyna Hiszpania-Portugalia - będzie ciekawie

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ratujcie!!

dzisiaj wpadła mi tabletka (anty) w miejsce z którego nie ogłam jej wydostać..
wzięłam w takim razie tą z jutra (środy)..
i tak mi wypadnie że zamiast 21 tabletek wezmę 20..
zostały mi jeszcze tylko 3 tabletki..
a do gina jestem umówiona na 10 lipca..
w piątek wezmę ostatnią tabletkę (2 lipiec)
i co mam dalej robić?
w sobotę(3.07) powinnam mieć jeszcze jedną tabletkę..
a w niedziele(4.07) odstawienie na 7 dni (co się wiąże z 1 dniem @)
i 8-go dnia (11.07) pierwsza tabletka nowego paska..
jak nie wezmę w sobotę to wtedy mi się zacznie @ dzień wcześniej?
i wtedy mam odliczać od tej soboty czy niedzieli te "7 dni odstawienia"?
kiedy wziąć pierwszą tabletkę nowego paska? 10.07 czy 11.07?

[mezaga]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;20354567]ratujcie!!

dzisiaj wpadła mi tabletka (anty) w miejsce z którego nie ogłam jej wydostać..
wzięłam w takim razie tą z jutra (środy)..
i tak mi wypadnie że zamiast 21 tabletek wezmę 20..
zostały mi jeszcze tylko 3 tabletki..
a do gina jestem umówiona na 10 lipca..
w piątek wezmę ostatnią tabletkę (2 lipiec)
i co mam dalej robić?
w sobotę(3.07) powinnam mieć jeszcze jedną tabletkę..
a w niedziele(4.07) odstawienie na 7 dni (co się wiąże z 1 dniem @)
i 8-go dnia (11.07) pierwsza tabletka nowego paska..
jak nie wezmę w sobotę to wtedy mi się zacznie @ dzień wcześniej?
i wtedy mam odliczać od tej soboty czy niedzieli te "7 dni odstawienia"?
kiedy wziąć pierwszą tabletkę nowego paska? 10.07 czy 11.07?[/QUOTE]
Po prostu zaczniesz brać tabletki o jeden dzień wcześniej. Czyli 10.07.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

jejku dziękuję

ale nic się nie rozreguluje czy coś?

[mezaga]

Nie powinno. Teraz po prostu przesuwa Ci się branie o jeden dzień. A @ niekoniecznie musisz dostać w pierwszym dniu. Kobieta to nie zegarek - masz 7 dni na to, żeby go dostać

[szkofia]

Witajcie. Ostatnio i u mnie wykryto PCO. Biore teraz takie leki jak: Androcur, Yasmin, Pabi-dexamethason. Czy ktoś mi może powiedzieć ile trwa takie leczenie. Pragnę mieć dzidziusia. I strasznie się boję, ze moge go nie mieć.

[krooolewna]

Napisane przez mezaga

Ja na temat torbieli nie wiem nic bo nigdy nie miałam. Ale wiem, że podobno czasem jeśli progesteron jest za niski to mogą się pojawić plamienia przed @. Może ta dawka luteiny którą bierzesz jest za niska?
W ogóle wydaje mi się, że 14 dzień to trochę za wcześnie na początek brania luteiny - no ale to wszystko zależy w którym dniu u Ciebie jest owulacja.

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź
Dzisiaj znowu miałam plamienie,ale małe.
W każdym razie pani doktor będzie już we wtorek,więc do niej od razu idę i dam znać co to,może akurat komuś takie info się przyda

[MATUR]

zdałam

[krooolewna]

Napisane przez MATUR

zdałam

gratuklacje

[Lejdi Bond]

Napisane przez szkofia

Witajcie. Ostatnio i u mnie wykryto PCO. Biore teraz takie leki jak: Androcur, Yasmin, Pabi-dexamethason. Czy ktoś mi może powiedzieć ile trwa takie leczenie. Pragnę mieć dzidziusia. I strasznie się boję, ze moge go nie mieć.

PCO się nie leczy. Bierzesz leki, żeby zmiany w jajnikach nie postępowały. A dziecko mozesz mieć, tylko bedziesz musiała sie napracować .

[MMONIKA9]

hej dziewczynki ja mam przykre wieści odrazu z góry was przepraszam ze wam takie przykrości tu pisze. 28 o 22:40 urodziłam w domu mojego synka nie miałam żadnych silnych skurczy ani parć po prostu rozbolał mnie troche brzuch dostałam ostrej biegunki że co chwile biegałam do ubikacji i siedząc na kibelku poczułam jak wychodzi główka do przyjazdu karetk żył ruszał się jeszcze jak mnie karetka zabierała to lekko serduszko biło ale w szpitalu powedzieli mi że i tak niemiał szans na przeżycie bo był za malutki , skurcze dostałam dopiero jak łożysko zaczeło się wydalać to bolało jak cholera to ten poród tak mnie niebolał najgorsze jest to że widziałam jak z mojego dziecka uchodzi życie i nic niemogłam zrobić czułam się taka bezsilna jak dzwoniliśmy po karetke to niemogli uwierzyć ze urodziłam stwirdzili że jak już to poroniłam i gdy się pytali czy krwawie i chłopak powiedział że nie to stwierdziła że nieporoniłam tak się zdenerwowałam że krzykłam jej do tej słuchawki ze urodziłąm przed chilą dziecko i trzymam je w ręce dopiero wtedy przyjeła zgłoszenie-nasza kochana służba zdrowia-tępa- w szpitalu też wszyscy byli w szoku, ja jakoś się trzymam jest gorzej jak mi wszyscy współczują i płaczą przy mnie wtedy niedaje rady tak się staram jakoś trzymać najgorsze są wieczory gdy się kłade do łózka i widzę jak siedze na kanapie z tym dzieckiem i czekam na karetke to będzie mnie długo męczyć ;( nic dziewczynki kochane trzymajcie się ciepło dbajcie o siebie te które są zafasolkowane nieprzemęczajcie się dbajcie o siebie i dzidzie ja już niemam o kogo dbać teraz tylko mogę zapalać swieczuszkę mojemu aniołkowi w niebie ;( który i tak niemiał szans na przeżycie i znowu jestem w punkcie wyjsci ajutro jade do bardzo dobrego specjalisty by sprawdził czy w szpitalu mi wszystko dobrze oczyścili czy wszystko jest dobrze i czy mam nadal tego polipa na szyjce czy może podczas porodu się usunął i jeżeli będzie to odrazu poddam się operacji usunięcia go a jeżeli go już niema to chce się dowiedzieć kiedy możemy się starać o następną dzidzie czy najlepiej teraz kiedy jest ten połóg i jest łatwiej zajśc także lepiej dla mnie psychicznie jak byśmy się szybciej o dzidzie postarali czy lepiej odczekac kilka miesięcy jutro wszystkiego sie dowiem bo w szpitalu nic mi niepowiedzieli nawet na drugi dzień żaden lekarz do mnie nieprzyszedł nawet mnie niezbadali niepoinformowali czy mam jakieś tabletki brać czy mam leżeć czy co kolwiek poprostu nic nie wiem dlatego jade prywatnie do specjalisty niech on mi wszystko powie.

[mezaga]

Kurcze Monika nawet nie wiem co mam powiedzieć. Który to był miesiąc?
O naszej kochanej służbie zdrowia nie będę nic pisać bo szkoda klawiatury.
Mam nadzieję, że dojdziesz do siebie szybko i będziecie się mogli zacząs starać o kolejną - zdrowa fasolkę

Matur - GRATULACJE

[MMONIKA9]

[QUOTE=mezaga;20374674]Kurcze Monika nawet nie wiem co mam powiedzieć. Który to był miesiąc?
O naszej kochanej służbie zdrowia nie będę nic pisać bo szkoda klawiatury.
Mam nadzieję, że dojdziesz do siebie szybko i będziecie się mogli zacząs starać o kolejną - zdrowa fasolkę

to był 5 miesiąc więc niemiał szans na przeżycie no ogólnie psychicznie czuje się dobrze poprostu jest cięzko jak się kłade wieczorem spać i zamykam oczy to widzę jak trzymam to dziecko w ręce i jak uchodzi z niego życie to jest najgorsze nawet do kibelka się boje chodzic bo na ubikacji urodziłam wiec mam złe wspomnienia z łazienką i z kanapą i to są te dwa najgorsze miejsca które codziennie używam i które mi o tym wydarzeniu przypominaja- ja mam straszną nadzieję że uda nam się jak najszybciej postarać o następne że niebedziemy musieli czekac kolejnych 3 lat jutro jadę do specjalisty który mi wszystko powie co i jak czy mam brac sobie jakieś tabletki bo kwas foliowy nadal biore ale niewiem co z luteiną czy ją brac czy nie no i chce by mi powedział kiedy mamy zacząć się starać o następne czy lepiej jak najszybciej czy lepiej odczekać z 4-5 miesięcy

[MATUR]

Monika tak mi przykro, jeszcze nie dawno pisalysmy... cieszylam sie razem z Toba, teraz sie posmuce. jesli zechcesz sie wygadac albo ponarzekac to pisz, trzymaj sie, jestem zToba. podziwiam Cie ze tyle przeszłas i sie nie załamujesz, masz racje Twój synek jest w niebie, teraz na pewno widzi swoja mame i jest z niej dumny. yrzymaj sie .potem sie odezwe

[Lejdi Bond]

Bardzo Ci współczuje. Głowa do góry. Musi Ci sie udać.

Nasza służba zdrowia jest cudowna. Mnie odsyłali do jakiejś podrzędnej przychodni nawet jak zemdlałam na korytarzu w izbie przyjęć.