Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy

[meri99]

Napisane przez Kakusia

Nie, jakis łój jest - mam takie dziwne wrazenie ze mam ciagle niezbyt dobrze oczyszczona skore glowy... I wlosy zaczely sie strasznie szybko przetluszczac...

No tak myslałam że Ci chyba ten emolium nie pasuje. A może spróbuj zrobić sobie kurację nizoralem tak jak pisze FioletowaEmka ?

Ja to juz sobie chyba dam za przeproszeniem siana z tymi wlosami,wyglądam jak ciołek z moim wypłowiałym naturalnym kolorem włosów...i z ciągłym masłem na glowie...jutro chyba idę się farbnąć i obciąć bo już niemogę na siebie patrzeć Lato idzie a ja się znowu czaję ze zrobieniem porządku na głowie,bo zwlekam już i zwlekam z tym farbowaniem bo caly czas się katuję tymi szamponami oczyszczajacymi.Najwyżej będę myć glowę codziennie zwykłym szamponem. :/

[Kakusia]

Napisane przez meri99

No tak myslałam że Ci chyba ten emolium nie pasuje. A może spróbuj zrobić sobie kurację nizoralem tak jak pisze FioletowaEmka ?

Ja to juz sobie chyba dam za przeproszeniem siana z tymi wlosami,wyglądam jak ciołek z moim wypłowiałym naturalnym kolorem włosów...i z ciągłym masłem na glowie...jutro chyba idę się farbnąć i obciąć bo już niemogę na siebie patrzeć Lato idzie a ja się znowu czaję ze zrobieniem porządku na głowie,bo zwlekam już i zwlekam z tym farbowaniem bo caly czas się katuję tymi szamponami oczyszczajacymi.Najwyżej będę myć glowę codziennie zwykłym szamponem. :/

Dzieki wlasnie chyba sobie kupie pare saszetek i sprobuje - myslalam takze zeby zakupic tego z Rosmmana - czytajac interpretacje jego skladu zapowiada sie dosc dobry na wrazliwa skore glowy
I wczoraj TZ zauwazyl ze mam malutki lupiez to pewnie przez to drapanie skora zaczyna mi sie troszke luszczyc
Tak sie zastanawiam... Nie wiecie po jakim czasie zazywania tabletek na alergie skory widac poprawe? jakis efekt? Bo ja zazywalam tydzien i nie widzac poprawy na wlasna reke je odstawilam... (bo mialam tez wrazenie ze nie wiem zgrublam? hmm od tabletek? taka ciezsza sie wydawalam, spuchnieta...)
meri99 ja tez chcialam sciac wloski (tak na bobka) i balejaz zrobic, ale za 4 miesiace slub i mam zakaz obcinania i farbowania po slubie jak zaszaleje to wlasny maz mnie nie pozna

[Malla]

Można "tyć", tzn. nabierać wody nawet od zwykłych witamin. Moja szwagierka puchła od Centrum.

[truskawkowawiosna]

a ja kupilam sobie dzisiaj szampon Ketoxin, odpowiednik Nizoralu. jest duza tanszy, a sklad ma bardziej bogaty w skladniki odzywcze i jest delikatniejszy dla skory. do tego slicznie pachnie

bede testowac.

btw, osobiscie nie polecam szamponu Babydream z Rossmanna.
niby delikatny, bez SLES a drapalam sie po nim jak szalona

wg mnie osoby z wrazliwa skora powinny wybierac szampony, w ktorych chlorek sodu nie jest na poczatku skladu

[Malla]

Na niektórych szamponach jest adnotacja "nie zawiera soli" (tudzież siarki) i chyba nie bez powodu. Większość tanich ma gdzieś na początku składu. Częste stosowanie rzepy z Polleny Evy wysusza mi zarówno włosy, jak i skórę. Stosowany raz w tygodniu - włosy przyciemnione, błyszczące, dobrze oczyszczone.

[Jolie2601]

Napisane przez truskawkowawiosna

a ja kupilam sobie dzisiaj szampon Ketoxin, odpowiednik Nizoralu. jest duza tanszy, a sklad ma bardziej bogaty w skladniki odzywcze i jest delikatniejszy dla skory. do tego slicznie pachnie

bede testowac.

btw, osobiscie nie polecam szamponu Babydream z Rossmanna.
niby delikatny, bez SLES a drapalam sie po nim jak szalona

wg mnie osoby z wrazliwa skora powinny wybierac szampony, w ktorych chlorek sodu nie jest na poczatku skladu

Ja się coraz poważniej zastanawiam nad tych NaCl- bo np. Bebi Barwy ma w składzie SLS (a może SLES- nie pamiętam) a nigdy się po nim nie drapałam- za to po niektórych "wybitnie" łagodnych szamponach myślała, że skalp sobie zdrapię br

Napisane przez Malla

Na niektórych szamponach jest adnotacja "nie zawiera soli" (tudzież siarki) i chyba nie bez powodu. Większość tanich ma gdzieś na początku składu. Częste stosowanie rzepy z Polleny Evy wysusza mi zarówno włosy, jak i skórę. Stosowany raz w tygodniu - włosy przyciemnione, błyszczące, dobrze oczyszczone.

yyyyyy chyba masz na mysli chlorek sodu, sodium chloride- NaCl- tudzież sol kuchenną [chociaż bywają też inne sole- np. chlorek magnezu, azotan magnezu- jednak te z reguły są daleko w składzie]

[Kakusia]

Napisane przez truskawkowawiosna

a ja kupilam sobie dzisiaj szampon Ketoxin, odpowiednik Nizoralu. jest duza tanszy, a sklad ma bardziej bogaty w skladniki odzywcze i jest delikatniejszy dla skory. do tego slicznie pachnie

bede testowac.

btw, osobiscie nie polecam szamponu Babydream z Rossmanna.
niby delikatny, bez SLES a drapalam sie po nim jak szalona

wg mnie osoby z wrazliwa skora powinny wybierac szampony, w ktorych chlorek sodu nie jest na poczatku skladu

A wiesz jaki np szampon nie ma na poczatku skladu chlorku sodu?
A np jakis rumiankowy szampon moglby byc? Musze tez jakos wyleczyc/ zalagodzic ten stan zapalny na glowie bo mi sie te chrosty beda rozprzestrzeniac

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Malla

Na niektórych szamponach jest adnotacja "nie zawiera soli" (tudzież siarki) i chyba nie bez powodu. Większość tanich ma gdzieś na początku składu. Częste stosowanie rzepy z Polleny Evy wysusza mi zarówno włosy, jak i skórę. Stosowany raz w tygodniu - włosy przyciemnione, błyszczące, dobrze oczyszczone.

drogie tez go maja

Napisane przez Jolie2601

Ja się coraz poważniej zastanawiam nad tych NaCl- bo np. Bebi Barwy ma w składzie SLS (a może SLES- nie pamiętam) a nigdy się po nim nie drapałam- za to po niektórych "wybitnie" łagodnych szamponach myślała, że skalp sobie zdrapię br

ja ostatnio doszlam do podobnego wniosku co Ty w sumie po kontakcie z Nisimem. odkad przestalam uzywac odzywki, po samym szamponie swedzenie wlasciwie ustalo. nie ma chlorku sodu na poczatku, tak jak Vichy Dercos.

dokupilam szampon przeciwlupiezowy profilaktycznie

z tego co mi sie wydaje, malo jest obecnie szamponow z SLS jako glownym detergentem, przoduje SLES.

z tego co czytam w ksiazkach z dziedziny kosmetyki, pisze sie jedynie o drazniacym charakterze SLS, a nie SLES, ten drugi detergent uwaza sie za nowoczesny i slabodrazniacy

jak myslisz, co w Babydream moglo mnie tak strasznie podraznic? umylam nim tez cale cialo, swedzialo niemilosiernie, musialam brac leki przeciwuczuleniowe

nie wydaje mi sie, zeby rumianek az tak mnie uczulal, w tym szamponie jest na koncu skladu, ale posiada adnotacje (CO2)-przyznam, ze nie rozumiem zbytnio co z tym rumiankiem wlasciwie zrobiono- moze taka forma wywolala u mnie taka reakcje?

Napisane przez Kakusia

A wiesz jaki np szampon nie ma na poczatku skladu chlorku sodu?
A np jakis rumiankowy szampon moglby byc? Musze tez jakos wyleczyc/ zalagodzic ten stan zapalny na glowie bo mi sie te chrosty beda rozprzestrzeniac

Vichy Dercos dla swedzacej skory glowy i szamon Nisim FAST- to jak na razie najdelikatniejsze szampony jakie testowalam

z rumiankiem ostroznie- niby dziala kojąco, ale 40% populacji ma wieksza lub mniejsza na niego alergie. swedzenie glowy zamiast zniknac moze sie utrzymac albo nawet poglebic. najlepiej zrobic probe uczuleniowa

a moze sprobuj zelu aloesowego?

[Jolie2601]

Napisane przez truskawkowawiosna

jak myslisz, co w Babydream moglo mnie tak strasznie podraznic? umylam nim tez cale cialo, swedzialo niemilosiernie, musialam brac leki przeciwuczuleniowe

Zasadniczo nie ma się czego przyczepić- niby wyszystko sexy- nie ma chlorku sodu, rumianku mało żeby uczulał (chociaż kto wie- steżeń nie podają), podobnie zapach [chociaż pod tą nazwą może się kryc cała masa świństwa]

Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Triticum Vulgare, Sodium Lactate, Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita, Bisabolol, Parfum

Z tych wszystkich skladników działanie alregizująco- podrażniające i immunotoksyczne ma COCAMIDOPROPYL BETAINE no i jest na przedzie- nic innego nie przychodzi mi do głowy

[Kakusia]

Napisane przez truskawkowawiosna

a moze sprobuj zelu aloesowego?

Na glowe??

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Jolie2601

Zasadniczo nie ma się czego przyczepić- niby wyszystko sexy- nie ma chlorku sodu, rumianku mało żeby uczulał (chociaż kto wie- steżeń nie podają), podobnie zapach [chociaż pod tą nazwą może się kryc cała masa świństwa]

Z tych wszystkich skladników działanie alregizująco- podrażniające i immunotoksyczne ma COCAMIDOPROPYL BETAINE no i jest na przedzie- nic innego nie przychodzi mi do głowy

ale w kwc nie ma dokladnego skladu na mojej butelce jest Chamomilla Recutita Flower Extract(CO2)
pierwszy raz widze dwutlenek wegla w nawiasie
wlasnie chodzi oto, ze ja tez nie mam innego punktu zaczepnego moze taka forma rumianku mocniej dziala, nie mam pojecia. gdyby tylko glowa swedziala to bym sie nie przejmowala

swedzialy mnie nawet dlonie, byly strasznie wysuszone, skóra az "bolala"
wole juz chyba SLES-owe szamponiki niz ten Babydream

edit: przepisze caly sklad z butelki

Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate,Sodium Lactate, Triticum Vulgare germ extract, , Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Flower (CO2), Parfum.

Napisane przez Kakusia

Na glowe??

tak, wsmarowac jak odzywke w skore glowy

[Jolie2601]

Napisane przez truskawkowawiosna

ale w kwc nie ma dokladnego skladu na mojej butelce jest [I]Chamomilla Recutita Flower Extract(CO2)

edit: przepisze caly sklad z butelki

Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate,Sodium Lactate, Triticum Vulgare germ extract, , Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Flower (CO2), Parfum.

No skład zasadniczo ten sam- jedyna różnica to odwrotna kolejność sodium lactate i tricticum vulgare. Przetrzepałam "swoje" źródła i działać drażniąco na skórę z tych wszystkich składników może właśnie Cocamidopropyl Betaine.
Jeśli chodzi o rumianek to chyba wiem o co biega- ekstrakty, jak zresztą sama nazwa wskazuje- pozyskuje się na drodze ektrakcji- najpopularniejsza to ekstrakcja typu ciecz-ciecz, inaczej rozpuszczalnikowa (może nie będę tłumaczyć o co w tym dokładnie chodzi, ale zasada jest taka, ze jeden rozpuszczalnik "wyłapuje" jakiś skladnik z drugiego rozpuszczalnika). Mniej popularna [chociaż i tak szeroko stosowana w przemyśle] jest ekstrakcja typu ciecz-gaz [ekstrakcja gazem] prowadzona np. metodą barbotażu- i w tym typie ekstrakcji stosuje się często dwutlenek węgla, który zasadniczo nie stanowi zagrożenia a ponadto szybko się ulatnia. Nie ręczę głową, że o to w tym wszystkim chodzi- ale tak mi się wydaje

[Malla]

Jolie2601 - chodzi mi dokładnie o to, co napisałam. Na wielu szamponach producenci chwalą się, że nie zawierają soli i chodzi tu o zwykłą "sól", czyli NaCl. Soli jako definicji związku pewnych substancji nie da się uniknąć ;] Podobnie z siarką, też często pisze na szamponie, że nie zawiera, choć bodajże Ziaja chwali się, że ma "biosiarkę", mieszając mi w głowie

Cocamidopropyl Betaine - z szamponów w mojej łazience (moje, współlokatorek) żaden nie zawiera, ale mają wszystkie nasze kosmetyki do mycia twarzy (nawet bezSLSowe). Może umyję takim głowę i sprawdzę efekt?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Jolie2601

No skład zasadniczo ten sam- jedyna różnica to odwrotna kolejność sodium lactate i tricticum vulgare. Przetrzepałam "swoje" źródła i działać drażniąco na skórę z tych wszystkich składników może właśnie Cocamidopropyl Betaine.
Jeśli chodzi o rumianek to chyba wiem o co biega- ekstrakty, jak zresztą sama nazwa wskazuje- pozyskuje się na drodze ektrakcji- najpopularniejsza to ekstrakcja typu ciecz-ciecz, inaczej rozpuszczalnikowa (może nie będę tłumaczyć o co w tym dokładnie chodzi, ale zasada jest taka, ze jeden rozpuszczalnik "wyłapuje" jakiś skladnik z drugiego rozpuszczalnika). Mniej popularna [chociaż i tak szeroko stosowana w przemyśle] jest ekstrakcja typu ciecz-gaz [ekstrakcja gazem] prowadzona np. metodą barbotażu- i w tym typie ekstrakcji stosuje się często dwutlenek węgla, który zasadniczo nie stanowi zagrożenia a ponadto szybko się ulatnia. Nie ręczę głową, że o to w tym wszystkim chodzi- ale tak mi się wydaje

hmm

ciekawe

moze faktycznie masz racje? Cocamidopropyl Betaine wystepuje powszechnie w szamponach, ale moze w Babydream dowalili go wiecej

bo oskarzanie rumianku tez wydalo mi sie troche glupie, stosowalam szampony, ktore zawieraly go w wiekszych ilosciach i takiej reakcji nie bylo.

teraz pokornie wracam do normalnych srodkow myjacych, zaczynam sie bac z pozoru delikatnych srodkow myjacych

dziekuje za wyjasnienia

[Jolie2601]

Napisane przez Malla

Jolie2601 - chodzi mi dokładnie o to, co napisałam. Na wielu szamponach producenci chwalą się, że nie zawierają soli i chodzi tu o zwykłą "sól", czyli NaCl. Soli jako definicji związku pewnych substancji nie da się uniknąć ;] Podobnie z siarką, też często pisze na szamponie, że nie zawiera, choć bodajże Ziaja chwali się, że ma "biosiarkę", mieszając mi w głowie

W takim razie mój błąd- zrozumiałam to jakbyś traktowała te dwie rzeczy równorzędnie [jakoby siarka stanowiła sól] Teraz już rozumiem.
Jeśli mowa o siarce to ja bym jej tak nie unikała- dobrze działa na skórę z problemami- ale normalną/suchą może niestety podrażnic

Napisane przez truskawkowawiosna

dziekuje za wyjasnienia

Nie ma za co- może mam rację, a może nie-tak czy siak trzeba królikować- innej rady nie ma

[Kakusia]

Napisane przez truskawkowawiosna

teraz pokornie wracam do normalnych srodkow myjacych, zaczynam sie bac z pozoru delikatnych srodkow myjacych

Ojj zebys wiedziala ze ja tez Juz nie wiem czego uzywac a czego nie bo tak naprawde do konca nie wiem co mi zaszkodzilo

['Estelle']

Napisane przez truskawkowawiosna

hmm

ciekawe

moze faktycznie masz racje? Cocamidopropyl Betaine wystepuje powszechnie w szamponach, ale moze w Babydream dowalili go wiecej

bo oskarzanie rumianku tez wydalo mi sie troche glupie, stosowalam szampony, ktore zawieraly go w wiekszych ilosciach i takiej reakcji nie bylo.

teraz pokornie wracam do normalnych srodkow myjacych, zaczynam sie bac z pozoru delikatnych srodkow myjacych

Gdzieś na Wizażu [tylko teraz za Chiny tego nie odnajdę] wyczytałam, że zestawienie pewnych łagodnych detergentów obok siebie [jak na złość oczywiście nie pamiętam nazw, ale coś mi świta, że jednym z nich jest właśnie cocamidopropyl betaine] może wywoływać podrażnienia

[Malla]

Pamiętam, jak czytałam tutaj, że on szkodzi, gdy jest obok SLxSów.

[elka1000]

Ja tez korzystam z nizoralu. Polecil mi go moj chlopak. Tyle ze jemu ten flakon wystarcza na b. dlugo i mi sie zaraz konczy. Jak sie ma duzo wlosow to musi tak byc

Jest jeszcze jakis drugi produkt o podobnym skladzie firmy konkurencyjnej. O wiele tanszy. Swojego czaus reklamowali go w TV, jednak osobiscie nie uzywalam a nazwy juz nie pamietam. Mozna w aptece zapytac.

[Finlora]

A mnie jak swędziała tak swędzi nadal

[malcotenta]

Nie ma to jak skojarzyć, że subskrypcje wątków są domyślnie aktualizowane co tydzień

Napisane przez Malla

malcotenta - a czy możesz ją zapytać, jak ten szampon działa na oczy? Mnie wszelkie przeciwłupieżowe wręcz je wypalają

Malla, pytałam się i absolutnie nie wpływa na oczy - jest bardzo delikatny i choć włosy nie są tak śliczne, jak po szamponie Vichy (zaznaczam, że włosy przy Kerium wyglądają ładnie, tylko działanie Vichy bardziej koncentruje się na włosach niż skórze), to skóra miodzio, nawet przy wodzie bardzo twardej. Myje ona nim na ogół codziennie przed wyjściem do pracy, bądź gdzie indziej i sprawdza się w 100% A zmienia na ten do łupieżu tłustego przy wiadomej fazie hormonalnej Tu można nieco więcej poczytać, choć po angielsku http://www.laroche-posay.com/interht...es-presse3.htm - to tyle, co znalazłam na chybcika.

I aha, rzecz jasna, do propozycji forumowiczek odnośnie dermatologa bądź zwrócenia uwagi na twardość wody (pomaga jej przegotowanie) polecam rozważenie wizyty u endokrynologa.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez 'Estelle'

Gdzieś na Wizażu [tylko teraz za Chiny tego nie odnajdę] wyczytałam, że zestawienie pewnych łagodnych detergentów obok siebie [jak na złość oczywiście nie pamiętam nazw, ale coś mi świta, że jednym z nich jest właśnie cocamidopropyl betaine] może wywoływać podrażnienia

to by wiele wyjasnialo
czytajac recenzje Babydream natknelam sie na pare podobnych relacji

Napisane przez elka1000

Ja tez korzystam z nizoralu. Polecil mi go moj chlopak. Tyle ze jemu ten flakon wystarcza na b. dlugo i mi sie zaraz konczy. Jak sie ma duzo wlosow to musi tak byc

Jest jeszcze jakis drugi produkt o podobnym skladzie firmy konkurencyjnej. O wiele tanszy. Swojego czaus reklamowali go w TV, jednak osobiscie nie uzywalam a nazwy juz nie pamietam. Mozna w aptece zapytac.

produktow z ketokonazolem jest na polskim rynku sporo- maja 2% stezenie ketokonazolu wiec dzialaja podobnie. a sa duzo tansze od nizoralu

omylam glowe Ketoxinem- jestem zachwycona, wlosy mam gladkie i lsniace bez uzycia odzywki, zdecydowanie lepiej niz po nizarolu, a zaplacilam 17zl za 100ml

[meri99]

Napisane przez truskawkowawiosna

a ja kupilam sobie dzisiaj szampon Ketoxin, odpowiednik Nizoralu. jest duza tanszy, a sklad ma bardziej bogaty w skladniki odzywcze i jest delikatniejszy dla skory. do tego slicznie pachnie

bede testowac.

btw, osobiscie nie polecam szamponu Babydream z Rossmanna.
niby delikatny, bez SLES a drapalam sie po nim jak szalona

wg mnie osoby z wrazliwa skora powinny wybierac szampony, w ktorych chlorek sodu nie jest na poczatku skladu

No właśnie jeśli nie ufarbuje włosów to chyba kupie ten ketoxin jeżeli piszesz ze ma podobny sklad to rzeczywiscie sie bardziej oplaca jesli jest tanszy. Bo wiecie co,u mnie w domu wszyscy maja łupież! Mój tż już mnie opiernicza że to przez te moje eksperymenty z szamponami... :/ bo wiadomo jak ja coś kupie to on biedny tez to musi stosować...

Ale ostatnio zauważyłam jedną prawidłowość,że jeśli umyję głowę i nie dotykam wogóle czoła,skóry glowy i jednocześnie odruchowo nic tam nie majstruję to nic mnie nie swędzi... a jesli juz zaczne sie drapać (odruch) to od juz mam przekichane...

Dziewczny mam problem. Szukam szamponu bez SLS, który jest dobry dla mocno przetłuszczających się włosów(oczyszczający, ale delikatny). Mam uczulenie na ten składnik. Może mi któraś z was pomoże

[meri99]

Napisane przez WeronikaWargulak

Dziewczny mam problem. Szukam szamponu bez SLS, który jest dobry dla mocno przetłuszczających się włosów(oczyszczający, ale delikatny). Mam uczulenie na ten składnik. Może mi któraś z was pomoże

Emolium produkuje szampony bez sls ale dziewczyny skarżą się że nie oczyszcza zbyt dobrze...

Ja stosowałam szampon do wlosów przetłuszczajacych się z nasturcją i cytryna Dr.Hauschka -jest on bez sls-był calkiem fajny tyle że mało wydajny.

tu jest link http://www.drhauschka.com/holistic-p...l+to+oily+hair

A dobrze Ci usuwał tłuszcz - ja mam takie włosy, że muszę je myć codziennie? Muszę sprawdzić po ile jest w Aquavitae. Obecnie używam Hippa - wydajność niska - mam 4 butelkę w ciągu 2 miesięcy. Ale to mnie nie odstrasza.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez WeronikaWargulak

Dziewczny mam problem. Szukam szamponu bez SLS, który jest dobry dla mocno przetłuszczających się włosów(oczyszczający, ale delikatny). Mam uczulenie na ten składnik. Może mi któraś z was pomoże

skad pewnosc, ze Cie uczula? czasem inny skladnik, ktorego nie podejrzewamy moze podrazniac bardziej np. chlorek sodu

nie dziwie sie, ze szamponem Hipp nie jestes w stanie domyc wlosow- ma olejek migdalowy

a moze Babydream z Rossmanna? niektorym sluzy, mnie jednak tak podraznia, ze wole zwykle szampony z SLES ale bez chlorku sodu

Truskawkowawiosno jestem pewna że to był SLS - identycznie reaguje na niego moja skóra - wysusza się i ostro swędzi miałam szampon Rzepa Joanny o ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4145 - na bank był w nim SLS - mam na niego uczulenie. Mam alergie na niego - gdziekolwiek by nie był uczulał mnie. A babydream ma rumianek - mój kolejny uczulacz mam zakazane ekstrakty roślnne - pisałam o tym na biochemii w wątku Trudna cera - może to AZS (jest na 8 stronie, a to link do wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234123)

[truskawkowawiosna]

Napisane przez WeronikaWargulak

Truskawkowawiosno jestem pewna że to był SLS - identycznie reaguje na niego moja skóra - wysusza się i ostro swędzi miałam szampon Rzepa Joanny o ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4145 - na bank był w nim SLS - mam na niego uczulenie. Mam alergie na niego - gdziekolwiek by nie był uczulał mnie. A babydream ma rumianek - mój kolejny uczulacz mam zakazane ekstrakty roślnne - pisałam o tym na biochemii w wątku Trudna cera - może to AZS (jest na 8 stronie, a to link do wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234123)

z tego co mi wiadomo ten szampon ma SLES a nie SLS jako glowny detergent

ogolnie szampony Joanny z serii Rzepa sa bardzo agresywne nie dziwie sie, ze tak zaregowalas, on jest napakowany substancjami mogacymi podrazniac i wysuszac wrazliwa skore.

na kosmetyki do mycia ciala z SLES tez reagujesz zaczerwienieniem i swedzeniem?

czasem to nie alergia, ale łojotokowe zapalenie skory- glowa jest wiecznie tlusta, łuszczy sie jednoczesnie, swedzi i zle toleruje kosmetyki

nie chce wydawac diagnozy na odleglosc

mi pomoglo pare seansow z Nizoralem- łojotok ustal wlasciwie zupelnie, nie uzywam juz szamponow z chlorkiem sodu na poczatku skladu i jest super

Tak na SLES też. Może i spróbuje z tym Nizoralem - jak nic nie pomoże to we wrześniu - postaram się wytrzynać to pójdę do derma - z moją alergią i tą sprawą Dzięki Truskawkowawiosna!