Wrastające włoski i pryszczki na nogach !!! Pilne !!!

[kwiatki222]

Witam,ja tez mam taki sam problem,wloski nieraz wrastaja i pozostaja blizny jak sie pobyc blizn? i co zrobic z wrosnietymi juz wloskami?

[desire87]

3 czy to taka zwykla masc witaminowa A . za doslownie 3 zlote tubka?? taka mam : ) nie zaczelam jej uzywac bo cos mi sie wydaje ze musialabym nie wiadomo ile sztuk tubek nakupowac!!1 zeby to dalo efekt? chociaz moze czas zobaczyc czy da to efekt! - cale nogi smarowalas witaminowa mascia czy tylko te kroopki??

co do 6 - gabka? taka do masazu peelingu ? czy jaka??
dzien w dzien? szorowanie??[/QUOTE]


tak, zwykła maść witaminowa. Smarowałam całe nogi bo miałam naprawdę dużo tych ran i przebarwień...

gąbkę miałam akurat z rossmana taką zółto-beżową z dość ostrą jedną stroną, ale myślę, że każda inna też się nada szorowałam przez 2-3 dni i później kilka dni przerwy albo co 2-3 dni.

Tylko tak jak mówię, nie wiem który z tych kosmetyków i leków był najbardziej skuteczny... może wszystkie razem? Ciężko wyczuć więc polecam zainwestować we wszystkie, bo to naprawdę nieduży koszt a dla efektu warto.

Najpierw maści, kremy żeby wygoić ranki, później należałoby usunąć zgrubienia i blizny squamaxem i cepanem a na koniec tonik z kwasami żeby zniwelować przebarwienia.

[blimssien]

ja a z takich problemow nie mam zeby jakie s blizny liwkidowac po ranach ale na to wrastanie uzyje masc witaminowej! od razu moze kilka sztukk zakupie tubek :P

[adu1cha]

Witajcie!
Zmagam się z problemem wrastających włosków już od trzech lat.
Zaczęło się oczywiście od wydepilowania nóg depilatorem elektrycznym. Tuż po depilacji skóra była zaczerwieniona i lekko piekła. Potem zaczerwienienie pięknie zniknęło i miałam śliczne, gładkie jak nigdy dotąd nóżki. Niestety po pewnym czasie (zapewne wtedy gdy włosy zaczęły mi odrastać) skóra nóg niemiłosiernie swędziała, a skoro swędziała to i drapałam... Jako że mam wrażliwą skórę to już od tego drapania skóra nóg była zaczerwieniona i podrażniona.
Gdy pewnego dnia po kąpieli zauważyłam na nogach pod skórą przyczynę tego swędzenia zaczęłam nałogowe wydłubywanie i wyciskanie wrośniętych włosków.
Rany goiły się coraz gorzej a ja nie mogłam się oprzeć pokusie wydostania spod skóry kolejnych włosków. Mimo tego, że przez tak długi czas potem musiałam ukrywać swoje nogi nie żałuję, bo teraz przynajmniej nie mam już żadnych brzydkich i widocznych włosów pod skórą. Jedyne czego żałuję, to używania depilatora.
Bywały momenty, że potrafiłam oprzeć się pokusie wydłubywania włosków i rozdrapywania krost, wtedy moje nogi wyglądały lepiej, goiły się, może nie w jakimś ekspresowym tempie ale jednak. Potem je znowu rozdrapywałam , albo poddawałam się pokusie użycia depilatora i cały problem zaczynał się od początku. Teraz postanowiłam zwalczyć ten problem raz na zawsze. Oto mój sposób:
1.odstawiłam depilator, definitywnie raz na zawsze (skoro kremy po depilacji, peelingi i inne rzeczy nie pomagają na wrastanie to chyba trzeba uznać, że ten sposób pozbywania się owłosienia jest nie dla nas)
2. przestałam dłubać (to chyba najtrudniejszy punkt)
3. golę nogi najstarszą metodą: zwykła maszynka jednorazowa w kąpieli, namydlone i naoliwione nogi
4. myję nogi mydłem AA do delikatnej i wrażliwej skóry
5. przecieram skórę domowej roboty folisanem 3-4 razy dziennie
6. punktowo stosuję sudocrem <3 (wydaje mi się, że to on działa cuda)
7. jak sudocrem się wchłonie to pół godziny przed pójściem spać wcieram krem z witaminą E, rumiankiem i nagietkiem Babydream

Oczywiście nie odkryłam niczego nowego, większość sposobów padło już na tym forum. Piszę pod wpływem emocji, bo efekty zaczęłam widzieć praktycznie od razu i zaczęłam wierzyć, że w końcu stare blizny zbledną i przestaną się pojawiać nowe. W każdym razie mam nadzieję, że komuś pomogłam Będę informować o postępach, póki co odważyłabym się już założyć cienkie rajstopy, mam nadzieję, że w wakacje pochodzę trochę w krótkich spodenkach.

[PanzerKitty]

Napisane przez adu1cha

Witajcie!
Zmagam się z problemem wrastających włosków już od trzech lat.
Zaczęło się oczywiście od wydepilowania nóg depilatorem elektrycznym. Tuż po depilacji skóra była zaczerwieniona i lekko piekła. Potem zaczerwienienie pięknie zniknęło i miałam śliczne, gładkie jak nigdy dotąd nóżki. Niestety po pewnym czasie (zapewne wtedy gdy włosy zaczęły mi odrastać) skóra nóg niemiłosiernie swędziała, a skoro swędziała to i drapałam... Jako że mam wrażliwą skórę to już od tego drapania skóra nóg była zaczerwieniona i podrażniona.
Gdy pewnego dnia po kąpieli zauważyłam na nogach pod skórą przyczynę tego swędzenia zaczęłam nałogowe wydłubywanie i wyciskanie wrośniętych włosków.
Rany goiły się coraz gorzej a ja nie mogłam się oprzeć pokusie wydostania spod skóry kolejnych włosków. Mimo tego, że przez tak długi czas potem musiałam ukrywać swoje nogi nie żałuję, bo teraz przynajmniej nie mam już żadnych brzydkich i widocznych włosów pod skórą. Jedyne czego żałuję, to używania depilatora.
Bywały momenty, że potrafiłam oprzeć się pokusie wydłubywania włosków i rozdrapywania krost, wtedy moje nogi wyglądały lepiej, goiły się, może nie w jakimś ekspresowym tempie ale jednak. Potem je znowu rozdrapywałam , albo poddawałam się pokusie użycia depilatora i cały problem zaczynał się od początku. Teraz postanowiłam zwalczyć ten problem raz na zawsze. Oto mój sposób:
1.odstawiłam depilator, definitywnie raz na zawsze (skoro kremy po depilacji, peelingi i inne rzeczy nie pomagają na wrastanie to chyba trzeba uznać, że ten sposób pozbywania się owłosienia jest nie dla nas)
2. przestałam dłubać (to chyba najtrudniejszy punkt)
3. golę nogi najstarszą metodą: zwykła maszynka jednorazowa w kąpieli, namydlone i naoliwione nogi
4. myję nogi mydłem AA do delikatnej i wrażliwej skóry
5. przecieram skórę domowej roboty folisanem 3-4 razy dziennie
6. punktowo stosuję sudocrem <3 (wydaje mi się, że to on działa cuda)
7. jak sudocrem się wchłonie to pół godziny przed pójściem spać wcieram krem z witaminą E, rumiankiem i nagietkiem Babydream

Oczywiście nie odkryłam niczego nowego, większość sposobów padło już na tym forum. Piszę pod wpływem emocji, bo efekty zaczęłam widzieć praktycznie od razu i zaczęłam wierzyć, że w końcu stare blizny zbledną i przestaną się pojawiać nowe. W każdym razie mam nadzieję, że komuś pomogłam Będę informować o postępach, póki co odważyłabym się już założyć cienkie rajstopy, mam nadzieję, że w wakacje pochodzę trochę w krótkich spodenkach.

Jak przygotowujesz ten Folisan domowej roboty?

[adu1cha]

Rozpuszczalna Aspiryna, woda i płynna gliceryna. Mieszamy w proporcji 1/4 szklanki wody, 2 tabletki aspiryny i do tego trochę gliceryny.

[PanzerKitty]

Napisane przez adu1cha

Rozpuszczalna Aspiryna, woda i płynna gliceryna. Mieszamy w proporcji 1/4 szklanki wody, 2 tabletki aspiryny i do tego trochę gliceryny.

Dzięki za przepis

[Farey]

Odkąd pamiętam mam problem z wrastającymi włoskami. Wrastają się wszystkie, nawet po dokładnym ogoleniu są widocze pod skórą. Nogi, bikini, pachy - wszystko. Wyskakują tylko pryszczyki, a na nogach mam pełno blizn, takich czerwonych kropeczek. :<
Próbowałam już wszystkiego. Regularne peelingi, szorstka gąbka, nawilżanie, a i tak się wrastają. Najgorsze jest to, że to wszystko zaczęło się po używaniu zwykłych maszynek.
Teraz zbieram pieniądze na domowy laser, bo niestety na laser diodowy u kosmetyczki mnie nie stać. Teraz trzymam się tylko tej jednej nadzieji, że to pomoże.

[Masterka]

Dziewczyny pomóżcie... Od długiego czasu zmagam się z podrażnieniem po depilacji nóg i bikini. Z udami w sumie nie mam prawie problemu, najgorsze są łydki i pachwiny oraz okolice pośladków... Próbowałam depilacji depilatorem - bardzo bolesne dla mnie i wrastały włoski oraz kremami do depilacji - mimo zalecanej długości trzymania go na skórze, bardzo marnie usuwały włoski. Wrastających włosów mam niewiele na łydkach, ale w miejscu zgolenia włosa mam czerwone "kropki"... Całe nogi w takich punkcikach. Stosowałam Alantan, maść z mocznikiem, rozmaite balsamy i nic... A w okolicach bikini namiętnie wrastają mi włosy... Myślałam o Folisanie i chyba wypróbuję wcześniej tę miksturę z aspiryną i gliceryną. Jakieś pomysły, porady ?

[monikaW88]

A ja mam pytanie odnośnie tych blizn o których tak dużo piszecie, jak one wyglądają ewentualnie prosiłabym o jakieś zdjęcie?

[Farey]

W moim przypadku są to takie małe kropeczki w miejscu wyrastania włoska.
Najbardziej widoczne są, w moim przypadku, po kąpieli. Mają takie sino-czerwony odcień. Jak popatrzy się z góry na nogi to wygląda jak taka mała wysypka, pełno takich czerwonych kropeczek. Postaram się zrobić zdjęcie, ale nie jestem pewna czy będą na nim widoczne.

[Hanka20]

witam! ja też borykam się z tym problemem juz od paru ładnych lat i po przeczytaniu kilku Waszych postów postanawiam wziąć się za to cholerstwo. U mnie wrastanie tylko na tyłach ud i przy bikini, ale skutecznie mnie to zniechęca do noszenia mini spodniczek czy szortów latem, jedynie jak sie ładnie opale to moge sobie na to pozwolic, a tak to tylko z rajstopami

[monikaW88]

Farey wygląda na to, że mam podobne, ale czy to możliwe, że uwidaczniają się tylko gdy stoję, a w pozycji leżącej ich nie widać? bardziej łączyłam to z tym, że mam skłonność do rozszerzonych naczynek i są to skutki wypełniania się krwią naczyń, a że mam bladą cienką skórę to taki jest efekt wizualny-chyba znów wpędziłam się w kompleksy :/

[Farey]

monikaW88 gdy patrzę na nie z bliska to są mniej widoczne, a gdy stoję i patrzę na nie z góry to okropnie rzucają się w oczy właśnie. Gdy rano wstaję to zupełnie nie są widoczne, a po kąpieli jest jedna wielka masakra. Używałam przez pewien czas Cepanu, ale nie zniosłam tego zapachu. Najbardziej są widoczne, gdy włoski zaczynają odrastać, nie mogą przebić przez skórę i pojawiają się zaczerwienienia, bo gdy wszystkie się już jakoś w końcu przebiją to jest lepiej, ale przebarwienia nadal są. Nigdzie nie znalazłam jeszcze jakiegoś sprawdzonego sposóbu ani na wrastanie, ani na te kropeczki, a czytałam już tyle for, radziłam się tyle osób i nic. Postanowiłam teraz zafundować sobie laser domowy i miejmy nadzieję, że wreszcie coś ruszy, bo w tej chwili to moja ostatnia nadzieja.
Pozdrawiam chyba imienniczkę.

[monikaW88]

U mnie nie widać ich wcale jak chodzę po mieszkaniu, ale jak wyszłam na słońce to wyglądało to masakrycznie, możliwe,że było tak np., bo posmarowałam się balsamem z avonu z drobinkami i ten zatkał ujście mieszków, a było gorąco(plus rozszerzone naczynka). Już nie mam pojęcia naprawdę, przecież nie mogę dusić się całe lato w spodniach (to znaczy następne lato), bo teraz zaczęłam chodzić w spodenkach dzięki namowom mojego TŻ-ta, który twierdzi, że wszystko z moimi nogami ok-wiadomo faceci nie zwracają uwagi na detale więc niezbyt mnie to przekonało. W słońcu są to takie pomarańczowe jakby kropki. Zastosuję parę razy krem do depilacji i zobaczymy czy rzeczywiście coś wyciągnie on na wierzch (rozpuści wierzchnią warstwę naskórka) tzn. czy rzeczywiście będą w tych miejscach włoski. Robiłam ostatnio niedawno pastę cukrową więc nie powinno być takich efektów. U mnie z góry ich nie widać, bardziej na wprost i pod kątem jak się patrzy. Już dawno zrezygnowałam z balsamów zawierających parafinę żeby nie zapychały, teraz stosuję oliwkę hipp i żel aloesowy ewentualnie mleczko hipp żeby nie było w składzie zapychaczy, ale zauważyłam,że najlepiej skóra wygląda jak niczym się ją nie smaruje chociaż wiadomo na dłuższą metę tak się nie da, bo jednak wysuszenie się pojawia :/ Również pozdrawiam.

[tysiaczek87]

Napisane przez desire87

miałam ten sam problem.. po depilacji depilatorem nabawiłam się takiego stanu zapalnego i czerwono burych blizn, że przez 2 lata chowałam nogi pod spodniami, pudrowałam i dopiero zakładałam rajstopy - a i tak było widać przebarwienia...
Dziś znowu paraduję w krótkich spodenkach blizny zeszły prawie całkowicie. Może jest jeszcze kilka jakiś małych plamek ale ledwie widocznych i jestem pewna, że też zejdą.
A teraz jak do tego doszłam (nie wiem co zadziałało najlepiej więc opisze wszystko)
1. wyrzuciłam depilator, używam maszynki choć włoski odrastają mi bardzo szybko.
2. opalałam się... początkowo przebarwienia ciemniały, ale zniknęły więc nie wiem czy opalanie wbrew pozorom nie pomogło(?) ahh ale nie opalałam się w trakcie kuracji, czyli wtedy gdy używałam maści itp, o których zaraz
3. używałam maści z witaminą a i pudru propolisowego aż ranki się zagoiły
4. następnie smarowałam nogi naprzemiennie cepanem oraz sqamaxem (emulsja). Squamax stosowałam raz dziennie,najczęściej na noc i zmywałam dopiero następnego dnia rano.
5. w tzw międzyczasie przecierałam nogi kwasami aha (10% bodajże, najmocniejsze jakie były) które zamówiłam w Biochemii Urody.
6. szorowałam nogi gąbką (szczególnie po kilku dniach stosowania squamaxu, bo świetnie schodziły zgrubienia i martwy naskórek)
7. Dodatkowo używałam Alantan plus w kremie

Wiem, że sporo tego, ale kosmetyki o których piszę nie są drogie (całość ok. 100zł), nie zużywałam raczej więcej niż 1 opakowania.


Wczoraj usłyszałam, że mam takie ładne nogi, że powinnam reklamować rajstopy )
Mam nadzieję, że moje wskazówki Wam także pomogą! pozdrawiam cieplutko

Witam,
ile trwała ta kuracja? Po jakim czasie było widać efekty?

[desire87]

nogi leczyłam ok. 2 lat... ale na zasadzie: troszkę wygoiłam, rozdłubywałam... i tak w kółko. Jak przestałam przy nich grzebać to ranki goiły się ok miesiąca, później zostały takie bure plamy (dużo ich było;/) i gdzieniegdzie zostały zgrubienia (taki twardy naskórek). Nogi wygładziły się po jakichś 2-3 miesiącach a przebarwienia to niestety dłuższa bajka...zupełnie zniknęły po około roku. Ale ja nie byłam tak systematyczna jak powinnam. Czasem przez tydzień mocno je nacierałam maśćmi, tonikami itp a później 2 tyg nic nie robiłam. Może przy większej systematyczności uda się szybciej osiągnąć efekt. Sudocrem do gojenia ranek także polecam, choć ja go odkryłam niedawno. Teraz znowu używam wosku, ale po każdej depilacji smaruję się sudocremem i poźniej jeszcze asekuracyjnie raz na tydzień mniej więcej. Nic nie wrasta
dużo cierpliwości Wam życzę i przede wszystkim nie dłubcie przy nogach choć jeśli włosek wystaje i możecie go wyciągnąc to wyrwijcie delikatnie pensetą, bo w przeciwnym razie ranka nie chce się wygoić. Na to szybko sudocrem i zostawić aż wyschnie i zniknie ranka

[Farey]

Używam od niedawna domowego depilatora laserowego i włoski faktycznie wypadają. Zostają puste placki na których włoski przestały rosnąć. Nie jest to trwały efekt, bo domowym depilatorem niestety nie da się go osiągnąć. Jednak da się pozbyć ich większość, wiadomo pojedyncze włoski zawsze gdzieś tam będą, bo zawsze znajdą się jakieś oporne.
Trochę czasu minie zani uda mi się pozbyć ich wszystkich, ale jestem dobrej myśli. ;>

Mam też pytanie. Co myślicie jeśli chodzi o pastę cukrową?
Czytałam, że wielu osobom pomogła. Depilacja pastą cukrową + regularne peelinigi + nawilżanie skóry czy stosowanie preparatów opóźniających wzrost włosków czy przeciw ich wrastaniu. Czy faktycznie jest szansa, że mogą się przestać wrasatć? Komuś taka pasta pomogła?

[monikaW88]

Mnie pomogła i stosuję ją już stale, włoski owszem wrastają się, ale nie jest to uciążliwe gdyż wystarczy peeling 2 dni z rzędu rękawicą lub kawowy plus olejek/oliwka wmasowana (po uspokojeniu skóry po tarciu) wieczorem i wszystko jest OK, nie ma zaczerwienienia w miejscu wyrastania włosków (chyba,że 0,5h po peelingu, ale to normalne). Ja sobie chwalę, zamówiłam już kolejne 2 opakowania, przeważnie efekt utrzymuje się u mnie od 1,5 do 2. tyg, potem robię około 4. dniową przerwę z nawilżaniem i peelingiem na odrośnięcie by znów przeprowadzić zabieg. Włoski odrastają słabsze i delikatniejsze. Co prawda dla początkującego nie jest proste przeprowadzenie samodzielnej depilacji, ale stopniowo dochodzi się do wprawy. Dodam,że bikini też robię tą metodą i jestem baaardzo zadowolona-tutaj efekt z reguły utrzymuje się, u mnie przynajmniej, dłużej

[Farey]

Napisane przez monikaW88

Mnie pomogła i stosuję ją już stale, włoski owszem wrastają się, ale nie jest to uciążliwe gdyż wystarczy peeling 2 dni z rzędu rękawicą lub kawowy plus olejek/oliwka wmasowana (po uspokojeniu skóry po tarciu) wieczorem i wszystko jest OK, nie ma zaczerwienienia w miejscu wyrastania włosków (chyba,że 0,5h po peelingu, ale to normalne). Ja sobie chwalę, zamówiłam już kolejne 2 opakowania, przeważnie efekt utrzymuje się u mnie od 1,5 do 2. tyg, potem robię około 4. dniową przerwę z nawilżaniem i peelingiem na odrośnięcie by znów przeprowadzić zabieg. Włoski odrastają słabsze i delikatniejsze. Co prawda dla początkującego nie jest proste przeprowadzenie samodzielnej depilacji, ale stopniowo dochodzi się do wprawy. Dodam,że bikini też robię tą metodą i jestem baaardzo zadowolona-tutaj efekt z reguły utrzymuje się, u mnie przynajmniej, dłużej

Dziękuję bardzo za informcje!
Już kilka dni czytam o tym różne artykuły/fora i chyba w końcu się skuszę.
będzie dobry efekt to skuszę się na nogi i bikini, gdy laser większość włosków już wypali.
Rękawicy i peelingów już używam regularnie, mam tylko ochotę kupić sobie PILARIX, bo słyszałam o nim fajne opinie, pomaga w regenerowaniu skóry i nawilża. Szukam też czegoś na bazie alkoholu do odkażania nóg po goleniu/depilacji. Polecacie coś?

A macie może jakiś sprawdzony sposób na te okropne czerwono-fioletowe kropeczki? Pojawiają się zwłaszcza przy odrastaniu włosków, zmiana temperatury i lubią zniknąć, jak szybko się pojawią. Okropnie to wygląda i głównie to jest powodem dla którego wstydzę się chodzić w krótkich rzeczach. Na początku myślałam, że to blizny, ale żadne maści nie pomagają. Nie znikły też jak zaprzestałam golenia na jakiś czas.
monikaW88 a czy przy używaniu pasty cukrowej nadal pojawiają się u Ciebie te kropeczki? Zastanawiam się czy to dobry pomysł z tą pastą w moim przypadku, bo włoski nawet po maszynce mi się wrastają. W ogóle cały mój problem zaczął się od maszynki, a podobno włoski wrastają po depilacji.
Nogi, pachy, bikini to jedna wielka masakra.
Już nie wiem jak sobie z tym poradzić...

[tysiaczek87]

Napisane przez Farey

Dziękuję bardzo za informcje!
Już kilka dni czytam o tym różne artykuły/fora i chyba w końcu się skuszę.
będzie dobry efekt to skuszę się na nogi i bikini, gdy laser większość włosków już wypali.
Rękawicy i peelingów już używam regularnie, mam tylko ochotę kupić sobie PILARIX, bo słyszałam o nim fajne opinie, pomaga w regenerowaniu skóry i nawilża. Szukam też czegoś na bazie alkoholu do odkażania nóg po goleniu/depilacji. Polecacie coś?

A macie może jakiś sprawdzony sposób na te okropne czerwono-fioletowe kropeczki? Pojawiają się zwłaszcza przy odrastaniu włosków, zmiana temperatury i lubią zniknąć, jak szybko się pojawią. Okropnie to wygląda i głównie to jest powodem dla którego wstydzę się chodzić w krótkich rzeczach. Na początku myślałam, że to blizny, ale żadne maści nie pomagają. Nie znikły też jak zaprzestałam golenia na jakiś czas.
monikaW88 a czy przy używaniu pasty cukrowej nadal pojawiają się u Ciebie te kropeczki? Zastanawiam się czy to dobry pomysł z tą pastą w moim przypadku, bo włoski nawet po maszynce mi się wrastają. W ogóle cały mój problem zaczął się od maszynki, a podobno włoski wrastają po depilacji.
Nogi, pachy, bikini to jedna wielka masakra.
Już nie wiem jak sobie z tym poradzić...

Używam PILARIX od jakiegoś czasu. Fajnie nawilża, dobrze się wchłania. Jego zapach jest dla mnie bardzo znajomy, nie wiem co tak pachniało, ale na pewno miałam kiedyś podobny kosmetyk. Jeśli chodzi o pastę cukrową to nie mam żadnych doświadczeń, skoro po wosku i maszynce wrastają włosy to po paście raczej podobnie

[phenomena]

Napisane przez monikaW88

Mnie pomogła i stosuję ją już stale, włoski owszem wrastają się, ale nie jest to uciążliwe gdyż wystarczy peeling 2 dni z rzędu rękawicą lub kawowy plus olejek/oliwka wmasowana (po uspokojeniu skóry po tarciu) wieczorem i wszystko jest OK, nie ma zaczerwienienia w miejscu wyrastania włosków (chyba,że 0,5h po peelingu, ale to normalne). Ja sobie chwalę, zamówiłam już kolejne 2 opakowania, przeważnie efekt utrzymuje się u mnie od 1,5 do 2. tyg, potem robię około 4. dniową przerwę z nawilżaniem i peelingiem na odrośnięcie by znów przeprowadzić zabieg. Włoski odrastają słabsze i delikatniejsze. Co prawda dla początkującego nie jest proste przeprowadzenie samodzielnej depilacji, ale stopniowo dochodzi się do wprawy. Dodam,że bikini też robię tą metodą i jestem baaardzo zadowolona-tutaj efekt z reguły utrzymuje się, u mnie przynajmniej, dłużej

jakiej pasty używasz?

[Farey]

Dziewczyny pomóżcie!
Moje nogi są aktualnie w stanie opłakanym.
Nie mam pojęcia jak sobie z tymi wrastającymi włoskami już
poradzić. Mam pełno wyprysków, całe nogi są w fioletowych kropkach,
podrażnione, swędzą i żaden włosek nie może przebić się przez skórę. :<
Nie wiem już co mam robić, zwłaszcza, że podobna sytuacja jest pod pachami,
a także ten problem męczy moje bikini.
Moje nogi nie nadają się do pokazania komukolwiek, nie wiem już co mam
robić. Zwłaszcza, że to na prawdę odbiera mi chęci do wszystkiego.
Zbliża się lato, a ten problem sprawia, że zamiast nie móc się doczekać
to męczy mnie myśl, że to będzie katorga. :<

[zywieczdroj]

Napisane przez Farey

Dziewczyny pomóżcie!
Moje nogi są aktualnie w stanie opłakanym.
Nie mam pojęcia jak sobie z tymi wrastającymi włoskami już
poradzić. Mam pełno wyprysków, całe nogi są w fioletowych kropkach,
podrażnione, swędzą i żaden włosek nie może przebić się przez skórę. :<
Nie wiem już co mam robić, zwłaszcza, że podobna sytuacja jest pod pachami,
a także ten problem męczy moje bikini.
Moje nogi nie nadają się do pokazania komukolwiek, nie wiem już co mam
robić. Zwłaszcza, że to na prawdę odbiera mi chęci do wszystkiego.
Zbliża się lato, a ten problem sprawia, że zamiast nie móc się doczekać
to męczy mnie myśl, że to będzie katorga. :<

Mi pomogło odstawienie depilatora. Nogi myję i masuję szorstką gąbką, peelinguję i smaruję oliwką dla dzieci Hipp. Ona naprawdę czyni cuda. A pachwiny depiluję tylko kremem i nie mam podrażnień już

[santa_evita]

Napisane przez Farey

Dziewczyny pomóżcie!
Moje nogi są aktualnie w stanie opłakanym.
Nie mam pojęcia jak sobie z tymi wrastającymi włoskami już
poradzić. Mam pełno wyprysków, całe nogi są w fioletowych kropkach,
podrażnione, swędzą i żaden włosek nie może przebić się przez skórę. :<
Nie wiem już co mam robić, zwłaszcza, że podobna sytuacja jest pod pachami,
a także ten problem męczy moje bikini.
Moje nogi nie nadają się do pokazania komukolwiek, nie wiem już co mam
robić. Zwłaszcza, że to na prawdę odbiera mi chęci do wszystkiego.
Zbliża się lato, a ten problem sprawia, że zamiast nie móc się doczekać
to męczy mnie myśl, że to będzie katorga. :<

A czym usuwasz owłosienie?
Jeśli depilatorem/woskiem to przez jakiś czas zrezygnuj z tej metody, bo bedzie jeszcze gorzej. Daj odpocząć skórze, regularnie złuszczaj martwy naskórek i używaj balsamów.

[Farey]

Regularnie używam peelingu kawowego, nawilżam też codziennie nogi, do bikini stosuję jeszcze maść z witaminą A i niestety na niewiele się to zdaje. :<
Problem z wrastaniem włosków pojawił się u mnie po maszynce i teraz też
golę się maszynką. Kupuję takie dla mężczyzn z wymiennymi
końcówkami, do golenia nakładam też piankę. Włoski za każdym razem
tak samo nie mogą przebić się przez skórę, a niektóre się dość głęboko wrastają tworząc stany zapalne. Już nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Dzieje się tak już od paru dobrych lat i czytałam o tym już mnóswto, ale w moim przypadku
nie widać żadnych rezultatów czegokolwiek bym nie spróbowała. Byłam nawet z tym problemem u dermatologa, który stwierdził, że żadnego problemu z wrastaniem włosków nie ma i nie wie o co w ogóle chodzi.

[Ginger24]

ja przez 3 lata miałam zmasakrowane nogi wyrywaniem pincetą depilatorem elektrycznym i rozdrapywaniem byłam wstanie wyciskać czarne włoski albo rosły wzdłuż skóry było na naprawdę źle,o to co pomogło mi

maści z mocznikiem co najmniej 30 %, ja żeby nie wydawać majątku prosiłam o robione w aptece maści przepisywane przez dermatologów - proście o co najmniej 40% stężanie - wtedy wystarczy delikatnie zdrapać skórę i włos się wydostaje
moje kolejne tanie rozwiązanie to krem do stóp lirene 30% - smaruje nim nogi i bikini a potem balsamem bo sam pozostawia skórę nie przyjemną ale działa, uważam to za moje wielkie odkrycie - patent NAj itd.

cierpliwość - musi minąć prawie że rok niestety, jeśli się na to nastawimy będzie łatwiej to przeżyć

zdecydowanie nie polecam peelingów one nie dały nic mojej skórze poza rozognieniem zmian

mi wrastanie przyhamowała depilacja laserowa byłam po 5 zabiegów na łydki i bikini oraz 4 na uda na light sheer
niestety włosów mi ubyło 15-20% na łydkach bikini i 3% na udach (ja tam nie widze efektu ale pare włosków widziałam jak wyszło więc może)
ale rosną jakby jaśniejsze i przede wszystkim
dodam że jestem biała jak ściana a włosy konkretne czarne ale
nie żałuje wydanych pieniędzy cześć zabiegów zrobiłam z groupona
warto było bo mogę normalnie ubrać spódnice i nie wstydzę się przy facecie przez okropne wypryski

[xox]

po kilku miesiącach stosowania Pilarexu niestety nie ma ŻADNYCH efektów, próbowałam sobie wmawiac ze działa ale włoski jak wyrastają tak wyrastają i ne mogę juz na to patrzeć. Pójdę do dermatologa, może zdobędą receptę na te maść apteczna.

[olasia]

Dziewczyny sprobojcie golic nozki z wlosem, nie pod wlos. Wiem, ze wtedy jest mniej dokladnie ale dla mnie to zrobilo duza roznice.
Z calego serca pokecam laser, ja mualam robiony kilka lat temu light sheer i byl skuteczny. Wlosy przestaly wrastac i odrosly cienkie i blade. Czesc odrosla dopiero po 3 latach( mialam 3 zabiegi).
Teraz gdy wloski mi odrosly czesciej zdarzaja sie wtosty ale nie tak powazne jak wczesniej. Nie ma wielkich stanow zapalnych czy pryszczy.
Uwazam , ze peeling solny jest lepszy od kawowego. Sol dodatkowo dezynfekuje. Odradzam peeling cukrowy. Raj dla bakterii. Fajny jest ten peeling z rossmana solny z algami. Nie pamietam nazwy ale on dodakowo natluszcza skore.
Bardzo wazne jest tez nawilzanie ale najlepiej niech to beda natualne olejki a nie balsamy na parafinie ktore zatykaja pory ( na nogach tez sa pory, na cqlym ciele one sa). Fajna jest oliwka hipp. Pamietajcie , ze masa aptecznych kremow i madci tez sa na parafinie czy wazelinie.
Fajne sa kremy svr z mocznikiem aktualnie u mnie nie sa w uzyciu.
Co do dezynfekcji polecam kupic w aptece spray octenisept. Przydaje sie w domu do wszystkiego co chcemy zdezynfekowac. Jest drozszy od wody utlenionej ale ma dluga date przydatnosci i naprawde czuc, ze dziala. Ranki duzo szybciej sie po nim goja.
Podsumowujac;
1. Golenie z wlosem ( zero wyrywania wlosow z cebulka)
2. Zluszczanie
3. Nawilzanie

Mozna dodac , ze dobrze by bylo jak najczesciej wystawiac skore na powietrze bo szyciej sie regenerowala.
.

[Ginger24]

Napisane przez xox

po kilku miesiącach stosowania Pilarexu niestety nie ma ŻADNYCH efektów, próbowałam sobie wmawiac ze działa ale włoski jak wyrastają tak wyrastają i ne mogę juz na to patrzeć. Pójdę do dermatologa, może zdobędą receptę na te maść apteczna.

mnie pilarix też nic nie dawał, z mojego doświadczenia wynika ze stężenie poniżej 30% to dobre dla osób ale bez problemów jakie my mamy