2005-10-08, 14:47 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Jak ja wam zadroszczę !!!
Zazdroszczę wam Emigrantki! Ja mieszkam na malutkiej wioseczce. A wy...Tyle widziałyscie, tyle krajów/kontynentów zwiedziłyście. Wiem, że z dala od domu smutno i nie do kogo sie odezwać... Ale czasem i dom nie daje takich możliwości.... Moim największym marzeniem jest zwiedzic świat. I jeżeli ktoś mi mówi, że nie mam szans, to zawsze wejdę sobię na ta stronkę i robi mi się lepiej. Bo wam sie udało i ja tez mam szansę Kocham was za to, że jesteście
|
2005-10-08, 14:51 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Bolonia
Wiadomości: 290
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Tez duzo zwiedzisz, najwazniejsze to chciec,nawet jak sie nie ma z kim!
Moja kuzynka ma manie podrozy, ciula pieniazki podczas studiow i podrozuje gdzie tylko sie da i to sama! oczywiscie zawsze to jest jakas wycieczka organizowana przez biuro podrozy,takze w razie czego ma opieke. |
2005-10-08, 14:54 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
A i jeszcze jedno - jak teraz patrze z perspektywy czasu, to jakos nie wydaje mi sie to strasznie trudne, ten caly wyjazd. Choc troche to trwalo, zanim sie urzadzilam, ba, do tej pory sie urzadzam Ale ciesze sie, ze zostalam w Europie, uwielbiam roznorodnosc jezykow i bliskosc tak kompletnie roznych krajow. Gdzie dokladnie bede mieszkac - nie wiem, ale na pewno na Starym Kontynencie W kazdym razie - mam nadzieje, ze Ci sie uda. Nie trzeba zaraz wyjezdzac na stale, ale taki wyjazd uczy czlowieka zycia
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-10-08, 18:11 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
Co do rodziny no tak nie mozna miec wszytkiego-ja czasami zazdroszce dziewczynom ze moga z siostra kolezanka pogadac wyjsc na piwo itp a ja tu siedze i moge sobie pogadac co najwyzej do lustra gdy moj TZ jest w pracy -takze nie jest to tak rozowo jak to wyglada Ale rozumiem ja tez w Polsce mieszkalam w malej miescinie i mnie skrecalo zeby sie stamtad wyrwac Napewno uda Ci sie zwiedzic zakatki o ktorych marzysz-bede tzrymac kciuki A o zwiedzeniu jakich miejsc marzysz? Pozdrawiam |
|
2005-10-08, 18:38 | #5 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
moje marzenie:Francja (a szczególnie-->Paryż)
w sumie nie mam tak daleko kto we może się uda Nie bedę się poddawac |
2005-10-08, 20:41 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Od kilku lat jestem zakochana w angielskim mieście Liverpoolu. Niekoniecznie z powodu jego atrakcyjności architektonicznej, lecz z powodu klubu piłkarskiego, któremu kibicuję od małego Chciałabym kiedyś zobaczyć mecz FC Liverpoolu siedząc na stadionie Anfield Road. Poza tym bardzo interesuje mnie kultura kubańska i meksykańska. No i jako małomiasteczkowa:P dzioucha chciałabym zobaczyć kiedyś NYC. Tak dla porównania:P Moja lista jest długa, lecz wątpie czy wystarczy pieniążków. Mam jeszcze 4 rodzeństwa. Chyba by mnie pokroili, gdyby sie dowiedzieli, że nie będą jeść przez miesiąc, bo chcę gdzieś wyjechać :P Ech...takie zycie
|
2005-10-08, 20:48 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Bolonia
Wiadomości: 290
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Never say never
|
2005-10-08, 20:53 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
A może napiszecie mi dziewczyny co was skłoniło do wyjazdu? Ciekawa jestem czy to fascynacja krajem, czy względy ekonomiczne... Oczywiście o ile nie jest to zbyt osobiste pytanie
|
2005-10-08, 20:58 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Bolonia
Wiadomości: 290
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Znajdziesz duzo w watku "emigrantki"
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=32291 |
2005-10-08, 21:05 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Ja też zazdroszczę Wizażankom-Emigrantkom.
Wyjechac gdzies za granicę to moje marzenie (Londyn, a może USA) Ale chyba nie dałabym rady w tym wielkim świecie. Do tego sama Mam nadzieję, że jednak na marzeniach się nie skonczy i kiedys odważę sie wyjechac! Bo to jest to o czym marze. Kurde Ja nawet nie potrafie sobie wyobrazić jak wyglądają zakupy w Londynie Jak tam jest itp. A chciałabym wiedziec o tym wszystko. Także , dziewczyny- nawet nie wyobrażacie sobie jak ja Wam ZAZDROSZCZĘ!!!! |
2005-10-09, 11:30 | #11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
|
|
2005-10-09, 11:33 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
www.youth.org.pl -tam powinnaś coś znaleźć.
|
2005-10-09, 14:15 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
O kurcze...Nie sądziłam, że istnieje cos takiego :/ Baubo kozystałaś już z czegoś takiego?
|
2005-10-09, 17:56 | #14 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
Jak ktos Ci mowi ze nie masz szans to po prostu nie reaguj,kiedys tez mialam takich cwaniaczkow w rodzinie co spekulowali jakim cudem ja sie tu dostalam bo wizy to nie moglam dostac.Dla niektorych ludzi pewne rzeczy sa nieosiagalne w zwiazku z tym wydaje im sie,ze skoro oni nie moga tego miec,to ty tez nie.A ja Ci powiem ze masz szanse,kazdy ma.Ja jestem tego doskonalym przykladem.Tez zawsze chcialam przyjechac do Stanow i udalo sie.Bedac na studiach przyjezdzalam tu na wakacje zarobic troche grosza.Najtrudniej bylko pierwszy raz,lamany ang wyniesiony ze szkoly,a raczej znikoma jego znajomosc,zero pomocy,tylko ja i kumpela.Moglysmy liczcy tylko na siebie.Pozniej bylo juz latwiej,az w koncu studia dobiegly konca,mialam przed soba pespektywe szukania pracy a pozniej monotonii zycia za 1000 zeta na miesiac...heh....no i postanowilam wyjechac.Poczatkowo mialo byc tylko na wakacje,ale jak wyjezdzalam to mialam uczucie ze to juz na zawsze mimo ze nic nie mowilam)No i jestem 4 lata juz,po 2 letnim zwiazku wyszlam za maz i na razie wszystko mi sie uklada.MAlymi kroczkami do przodu.Nie zaluje wyjazdu,jedyne co to tesknota za rodzina,ale i tak mnie czesto odwiedzaja.Najbardziej draznia mnie komentarze znajomych z polski "i co po to studiowalas zeby teraz byc kelnerka".....heh na glupote ludzka i zazdrosc nie ma lekarstwa.Takze trzymaj sie i wierz gleboko ze to bie tez sie uda))) Jesli bardzo chcesz to wyjedziesz) ja w kazdym razie zycze powodzenia i pozdrawiam)) |
|
2005-10-09, 18:53 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
Positive Rebel-glowa do gory-dla chcacego nei ma nic trudnego |
|
2005-10-10, 13:30 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Jesteście wielkie dziewczyny!!! Możliwe ze już dawno zdecydowałabym sie na wyjazd, gdyby nie to że nie mam żadnych znajomych za granicą, rodzice nie dadzą mi kasy na wyjazd no i zaczelam studia. Ale mam nadzieje ze w wakacje uda mi się wyhaczyć jakąś pracę, chociażby na kilka tygodni. Widze po waszych opisach, że trzeba mieć dużo odwagi, samozaparcia i optymizmu Trzymajcie kciuki kochane Emigrantki
|
2005-10-10, 16:35 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
Ale i tak uważam, że warto próbować. Tylko trzeba być wytrwałym i nie załamywać się w obliczu masy formalności do spełnienia. Ale to co można uzyskać dzięki takiemu wolontariatowi na pewno wynagradza, te długie załatwianie przed. Zyskujesz doświadczenie, uczysz się języka, poznajesz nową kulturę itp. itd. Jak będziesz miała jakieś bardziej szczegółowe pytania, to nie krępuj się i pytaj. |
|
2005-10-10, 16:56 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 780
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Ja mieszkam w malutkim miasteczku w gorach i powiem szczerze ze nie narzekam Bylam w Anglii, Francji, Monako, Hiszpanii, Austrii, na Slowacji, we Wloszech, w USA bylam w Arizonie, Nevadzie, Californi... dla mnie przez to ze mieszkam na zadupiu takie wycieczki sa maksymalnym odpoczynkiem od rzeczywistosci. Przez ten kontrast 100 razy czesciej i bardziej serdecznie wspominam kazdy wyjazd Mieszkalam w wielu miejscach is twierdzam ze na stale chcialabym mieszkac tylko tu gdzie wlasnie mieszkam
Wszedzie dobrze ale w domu najlepiej (chociaz ze Stanow zal mi bylo wyjezdzac ) |
2005-10-10, 18:26 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
No to ci gratuluje Nie wiem dlaczego, ale za każdym razem gdy zaczynam taka rozmowę z rodzicami (tzn ze chcialabym wyjechac, moze au-pair albo cokolwiek) to pojawiają sie te oto zelazne argumenty:
1. bez studiow nie wyjedziesz, bo nie poradze sobie 2. ogolnie sobie nie poradze 3. za granicą roi sie od zboczencow, pedofilow i tym podobnych maniakow seksualnych ktorzy tylko czekaja na moj przyjazd, zeby sie na mnie rzucic 4. nie znam zadnego jezyka perfekt ( oprocz francuskiego i angielskiego w stopniu komunikatywnym) 5. mam dopiero 19 lat i juz mi odbija. Z jednej strony wiem, ze sie o mnie martwią, a z drugiej wiem, ze im dluzej tu zostane tym trudniej mi bedzie wyjechac (studia, pozniej praca, mieszkanie, moze druga osoba). Baubo więc jednak nie wyjechałaś? Bo nie rozumiem A poza tym, jeżeli jadę np do Anglii to ucze sie j.angielskiego. a jak do Francji to francuskiego? Czy można sobie wybrać język? Za wszelkie informacje serdecznie dziękuję |
2005-10-10, 19:02 | #20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Cytat:
Jeśli wyjeżdżasz do jakiegoś kraju, to organizacja w której będziesz na wolontariacie zapewnia Ci naukę języka danego kraju. |
|
2005-10-12, 12:32 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
mieszkam w holandii. zycie malymi kroczkami idzie do przodu. wiadomo na poczatku jest ciezko... tutaj mam chlopaka, szkole i prace. ale jedno wiem na pewno. gdybym w polsce znalazla dobrze platna prace to nigdy bym nie musiala "emigrowac". i choc nie moge na nic narzekac, bo wszystko toczy sie w miare gladko, to jednak cala rodzine i wszytkich znajomych zostawilam w ojczyznie. czasem sie teskni . inna sprawa zwiedzac, inna mieszkac na obczyznie.
i jeszcze pytanko do Baobu... zeby wyjechac na taki wolontariat to trzeba tez nalezec do jakiejs organizacji, czy mozesz skladac wniosek jako osoba fizyczna tak zwana "z ulicy"? |
2005-10-18, 21:57 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
a ja studia skończyłam, mam rodzinę (1 dziecko), jestem księgową (chyba dobrą) i tak bardzo chciałabym wyjechać do pracy (j. ang. niestety słabo ale rozpoczęłam naukę); i niestety maż się nie chce zgodzić; a bardzo przydałaby się praca... pewnie niec z tego zwłaszcza przez ten język
|
2005-10-19, 09:19 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
czy księgowa może liczyć gdzieś na pracę?
|
2005-11-01, 22:09 | #24 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
W irlandzkich agencjach posrednictwa wisza ogloszenia o poszukiwaniu ksiegowych, warunkiem jest w pelni komunikatywny jezyk, a o to wcale nie tak latwo. Ale licze, ze za jakis rok bede mogla probowac - tez w Polsce bylam ksiegowa.
|
2005-11-02, 16:01 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Ja też chciałabym wyjechać gdzieś, ale raczej na stałe, tak naprawdę nic mnie tu nie trzyma, a łatwo przystosowuję się do zmian i potrafię się odnaleźć w różnym towarzystwie. Jestem na pierwszym roku studiów i zastanawiam się czy warto to kontynuować, bo na plaster mi polski dyplom za granicą. Ale podstawową barierą są dla mnie pieniądze, nie ukrywajmy, że na początek muszę mieć trochę kasy, a nie mogę liczyć na pomoc rodziny, ojciec nie żyje, a mama ma skromną rentę, zresztą nie ośmieliłabym się prosić o pieniądze, bo wiem, że mama nie poparłaby mojego pomysłu. Najlepiej byłoby wyjechać do z góry załatwionej pracy, ale to ciężko zorganizować, a wiadomo zanim się zacznie pracować trzeba gdzieś mieszkać, coś jeść itd. Muszę to naprawdę dobrze przemyśleć, ale może wezmę sobie dziekankę na rok, wyjadę gdzieś i zobaczę jak to będzie, bo w sumie mówię, że sobie poradzę itd, ale tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono...
|
2005-11-02, 17:11 | #26 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Zalika.... tak jak bym siebie czytała.
Juz dwa razy chcialam jechac, za drugim nawet mialam zgromadzone pieniadze. Myslalam o Angli ale jezyk nie bardzo.. a pozatym chyba nie mam w sobie tyle sily i odwagi by zaryzykowac. Caly czas dochodzą mnie sluchy o kolezankach ktore wyjechaly,urządzily sie , stac ich na wiele wiecej. Mysle czy ja tu w polowie zrealizuje swoje marzenia, czy bez pomocy rodzicow bedzie mnie stac na taki luksus jak np .. dziecko ? Teraz zmienilam front i staram sie o niemieckie obywatelstwo... a jak to nie wypali .. to nawet niechce myslec . A no i tez sie zastanawiam nad studiami... czy kiedykolwiek sie zwróci ta ogromna kasa którą ładuje w te studia. |
2005-11-02, 18:36 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
To jest naprawdę poważna decyzja, cały czas się waham. Ja chyba jednak zdecydowałabym się na Anglię, bo angielskim dość dobrze mówię, tak czy inaczej dogadam się, koszty wyjazdu nie są wysokie. Chociaż z drugiej strony słyszałam, że do Anglii napływa dużo "taniej siły roboczej" ze wschodu, no Polaków tam jak mrówków, więc o pracę wcale nie tak łatwo. Zresztą może być problem, bo ja bym chciała legalnie pracować, nie wiem jak to tam u nich wygląda, zresztą trochę przerażają mnie same formalności które na pewno trzeba będzie załatwić. Może, któraś z Was ma to wszystko za sobą i może opowiedzieć czy było ciężko
|
2005-11-05, 10:17 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the rainbow :)
Wiadomości: 581
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Zalika ja co prawda nigdy nie wyjechałam ale dopytywałam się znajomej, która ma rodzine w Londynie i która była tam przez 2 miesiące. Wiem, że jeżeli wyjedziesz bez umówionej pracy i z kiepską znajomością języka to nie możesz liczyć na coś "poważniejszego". Zostaje bycie sprzątaczką, opiekunką do dzieci itp. Nie mówię, że to reguła ale niestety tak bywa. Ale jeżeli poszukasz w necie pracy, czy to przez polskie biura, czy przez angielskie, zadzwonisz, dogadasz się z pracodawcą, to szanse się mocno zwiększają. Ciocia kumpeli załatwiała sobię tak pracę. Znalazła na angielskiej stronie ogłoszenie o pracę jako asytsentka ...kogoś kto urządza castingi (kurcze jak to jest po polsku :P) Zadzwoniła, wysłała maila z CV i listem i dostała ten work. Tylko wiesz... Trzeba mieć szczęście i doświadczenie.... No i dobrą znajomość języka.....
|
2005-11-05, 12:12 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
Ja bym nawet przez pewnie czas mogła pracować w czymś "gorszym:, jeśli można tak powiedzieć, ale mialabym czas zapoznać się ze zwyczajami, popracować nad językiem, no obtrzaskać się trochę...
Nie wiesz jak to wygląda ze strochę formalne, jakieś pozwolenie na pracę czy coś jest potrzebne, bo ja nie mam pojęcia jak to wszystko działa |
2005-11-05, 14:04 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak ja wam zadroszczę !!!
witaj!
tydzień temu wróciłam ze Stanów i już tęsknie,to był 4 raz i spędzam tam 5 miesięcy w roku,w zeszłym roku zdałam sobie sprawe,że własciwie to Polska nie jest miejscem dla mnie.Ciężko mi z tym bo jestem rozdarta między rodziną , chłopakiem a tym co mam w stanach.To właśnie tam nawiązałam wspaniałe przyjaźnie,mam dobrą prace i to uczucie ,że jestem we właściwym miejscu.Mam nadzieje,że Tobie uda się zrealizować swoje marzenia! pozdrowienia TAO |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.