Juz sobie nie radze:(a on na tym traci

[asienka22]

hej dziewczyny wiem ze z tym to bardziej powinnam sie zglosic do poradni psychologicznej na porzadne leczenie,ale moze wy mi cos poradzicie bo w sumie nie wyobrazam sobie jak sie zale psychologowi z tym problemem dla innych pewnie smiesznym.wiem powinnam dziekowac bogu za jestem zdrowa ze mam dwie rece i nogi wszystko na miejscu ale moja zmora jest tradzik,od 10 lat sie mecze z tym cholerstwem i dodam tylko ze to nie taki zwykly tradzik ale totalne paskudstwo nie bede wam opowiadala o leczeniu i ile pieniazkow na to wydalam ale najgorszy moj problem to sprawa psychiki siadla mi na maksa i traci na tym moj zwiazek ,czuje sie nie atrakcyjna bo co tu ukrywac to nie dodaje uroku jak twarz i cala skore pokryta jest pryszczami i czerwonymi plamami kazdy korektor nie tuszuje mki tego doskonale do tego najjasniejszy jest dla mojej skory za ciemny i nie moge dobrac w sprawach intymnych to wole nie mowic najchetniej zakrylabym sie koldra po szyje i nie wychodzila z lozka ale tak sie przeciez nie da zyc,w tym roku biore slub a wygladam jak zmora,nie wiem czy zrobilam sie wyczulona na tym punkcie czy co ale wydaje mi sie ze moj facet bardziej sie podnieca patrzac na inne laseczki niz na mnie nie potrafie go podniecic bo gdzies w srodku sie zawiesilam i jest coraz gozej juz nie wiem sama co robic czy powinnam zostac sama i nie meczyc i siebie i faceta bo nuie potrafie wmowic sobie ze sie mu to podoba bo nie wierze w to dziewczyna powinna byc ladna zadbana a tu nawet fryzurua i porzadny makijaz nic nie zmienia nie uwazam siebie za brzydaka ale dzieki temu czuje sie jak wrzod na dupie,wiem ktos powie napewno cie kocha skoro z toba jest ale uwierzcie kazde wyjscie gdzie kolwiek do znajomych na miasto powoduje u mnie taki strach ze nie usmiecham sie wydaje mi sie ze kazdy patrzy na mnie a do tego moj wlasny facet widzi jak wygladam nie wiem co robic psycholog mnie nie wyleczy chyba ze jakimns cudem wyleczy moja psychike

[MoTyleKsw]

Ale przecież najlepszym psychlogiem byly dla ciebie sam facet Rozmawiajcie o tym az do znudzenia Kocha cię ale najpiere musial zwrocic uwage na ciebie na twoj wygląd nie od razu na to co masz w środku. Widocznie jemu się podobasz więc to jest dobra droga do tego by to on cię wyleczył i na pewno jestes śliczna

[Katazyna]

Po pierwsze przesadzasz masz kogos kto jest przy tobie powinnas z nim o tym porozmawiać a jesli chodzi o trądzik to tez moja siostra orzez to przechodziła miała odpowiednia diete Tabletki antykoncepcyjne jej pomogły (miała do tego plamy czerwone na buzi np.gdy napiła sie piwa lub innego alkoholowego napoju)Ja byłam przewrażliwiona i czasem jak zapomne to smiesznie chodzę(kregosłup i problemy z miednicą)jak nie kontroluję i myslałam że kazda osoba która patrzy na mnie to sie ze mnie smieje ale teraz stwierdziłam że nie warto tak się zachowywać bo życie jest jedno mam kogos przy sobie człowieka którego kocham i jestem kochana taka jaka jestem.
Pamietaj o

[pink69]

Wcale mnie nie dziwi co piszesz bo mam tak samo..

[asienka22]

Wlasnie mam wrazenie ze moj facet tez juz ma dosc moich problemow z cera dlatego podobaja mu sie corazj bardziej zadbane laski ze sliczna delikatna skora nie tak jak ja cala zesypana i szorstka w dotyku on sam mi wiele pomogl jesli chodzi o kwestie leczenia tego dziadostwa az sam stwierdzil ze tyle kasy wyrzuconej w kosz ja tez biore teraz lek antykoncepcyjny i jak narazie mnie zesypalo jeszcze gozej ale tak ma byc ponod tyle ze ja juz ten lek bralam kiedys i wiem ze po odstaqwieniu tradzik wroci jeszcze gorszy wiec pociesze sie rok piekna skora a potem od nowa,chodze zalamana nie wychodze z domu bo to tragicznie wyglada jakbym miala trad na twarzy