2014-11-16, 15:19 | #2131 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 620
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Prawdziwa miłość czuję się na co dzień, to są takie niby oczywiste sprawy, ale robione od serca, z opieki.
Czuję to kiedy robi mi co chwile herbatę jak jestem chora, kiedy zrobi śniadanie lub kolacje, gdy jestem smutna a on po prostu bez słowa mnie przytula i wysłuchuje, kiedy jestem zła a on cierpliwie czeka aż mi przejdzie. Teraz jestem w ciąży i moje hormony szaleją, a on kiedy ja na niego bardzo się zezłoszczę (przeważnie o głupotę), to potrafi podejść i powiedzieć do brzucha "mamusia jest zła, nie słuchaj jej, zaraz jej przejdzie" i czeka cierpliwie aż ochłonę To takie piękne! Podziwiam go czasem, nie wiem czy ktoś inny by ze mna tak wytrzymał Oddaje mi cała kołdrę, a sam śpi biedny pod kocem, abym tylko się wyspała Jejku mogłabym wymieniać i wymieniać Za 3 tygodnie będzie moim mężem!! |
2014-11-18, 13:19 | #2132 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 650
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
Zapisuje sobie...
__________________
JEUNESSE dystrybutorka |
2014-12-07, 11:03 | #2133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 323
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy ostatnio zostawiłam u niego w mieszkaniu kilka kosmetyków, a on poustawiał je wszystkie na dolnej półce w łazience tam, gdzie stały jego. Swoje przełożył do góry, bo bał się, że będzie dla mnie za wysoko
Jak pierwszy raz zostałam u niego w nocy musiał wstać bardzo wcześnie do pracy, wyszedł i wrócił po godzinie. Stwierdził, że musiał wziąć wolne, bo nie wytrzymałby w pracy ze świadomością, że leżę w jego łóżku, a jego tam nie ma. Jak mówi o tym, że sam tego nie rozumie, ale ja robię wszystko dokładnie tak jak sobie wymarzył, w każdym geście i w każdym najmniejszym szczególe, a potem łapie się za głowę, robi głęboki wydech i kiwa nią z niedowierzaniem sam przed sobą się dziwiąc - "Małolata... rozkochała trzydziestolatka..."
__________________
Rozpal w sobie ogień i poczuj jego żar, niechaj oświetla drogę, kiedy czujesz, że jesteś sam. Odnajdź piękno w miejscu, gdzie żyć Ci przyszło, niejeden kwitnie kwiat choć wokół płynie rynsztok... |
2014-12-07, 22:11 | #2134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 343
|
Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
kiedyś gdy byłam chora potrafiłam miec napady kaszlu i dziwne duszności z tego powodu. taka duszność dopadła mnie jednej nocy. pamietam ze zaczęłam łapać powietrze jak astmatyk a moj tz (teraz maz) obudził sie ze mną i pamietam z jakim strachem w głosie próbował mnie uspokoić i kazał oddychać. potem jak juz mi przeszło to objął mnie i głaskał po głowie póki nie zasnęłam. mowil ze długo nie mógł zasnąć bo nasłuchiwał czy oddycham..
jak miewam zle sny i zdaża mi sie obudzić z krzykiem to obejmuje mnie nim znów nie zasnę (choć ostatnio nie skumał co sie stało bo sam miał zły sen i myślał ze krzyczałam w jego śnie ) gdy złoszczę sie na kogos i bardzo sie denerwuje to zawsze mnie uspokaja i rozśmiesza. jak złoszczę sie na niego to zalezy czy czuje sie winny czy nie :P wie ze bardzo lubię spać a wstawanie przed 7 to katorga wiec potrafi sam gdzieś bardzo wcześnie wstać i cos załatwić abym ja nie musiała wiele tego człowiek jak sie tak zastanowi to w drobnych gestach widać jak człowiek kocha nawet jesli nie mowi "kocham cie" co chwila
__________________
GDY ROZMYŚLASZ O ŻYCIU MUSISZ PAMIĘTAĆ
O DWÓCH RZECZACH: ŻADNA ILOŚĆ POCZUCIA WINY NIE NAPRAWI BŁĘDÓW PRZESZŁOŚCI I ŻADNA ILOŚĆ NERWÓW NIE JEST W STANIE ZMIENIĆ PRZYSZŁOŚCI. Edytowane przez nuinek Czas edycji: 2014-12-07 o 22:17 |
2014-12-07, 22:27 | #2135 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Mieszkaliśmy w miastach odległych od siebie 300km. To był początek związku.. Wstawał o 5 rano, szedł do pracy na 12 godzin a następnie wsiadał w pociąg i jechał do mnie aby stanąć w nocy przed moimi drzwiami z kwiatkiem w ręku Robił tak przez kilka miesięcy.. czyli w ciągu tygodnia przejeżdżał pociągiem kilka razy ...robiąc miesięcznie ok. 6000km Mam stos biletów na pamiątkę! Gdy prosiłam aby został w domu i odpoczywał to nic mi nie mówiąc wsiadał w pociąg i w połowie drogi słał sms że tęskni i siedzi w pociągu.. i że zaraz będzie
Zawsze jak jest gdzieś idzie to wraca z kwiatkiem, a rano jak przychodzi z pracy to zawsze mnie całuje i mówi że mnie bardzo kocha (nawet jeśli się nie obudzę) robi to również z samego rana jak wychodzi do pracy |
2014-12-08, 13:49 | #2136 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 194
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
czas na mnie. wlasciwie czuje to i wiem caly czas, ale postaram sie przypomniec sobie troche takich momentow: - kiedy zamieszkalismy razem i zaczelam gderac, ze musze miec jakies zwierzatko bo inaczej to tak pusto, chociaz kotka itp, po miesiacu, zrobil mi niespodzianke i wrocil z pracy z malym kociakiem kotek jest juz z nami dwa lata i zawsze kiedy na niego patrze to wiem ze to on go dla mnie wybral - kiedy robi mi rano sniadanko a ja jeszcze sie wyleguje - kiedy pilnuje zebym sie uczyla i rozwijala, caly czas zacheca mnie do rozwoju - kiedy wychodzi rano do pracy i wraca to daje mi slodkiego buziaka, a jak rano jeszcze spie to tak delikatnie caluje zeby mnie nie obudzic - codziennie przed zasnieciem bardzo mocno mnie przytula, mowi dobranoc i ze mnie kocha, tak cala noc spimy mocno objeci - kiedy wroci z pracy wczesniej niz ja, biegnie po mnie na przystanek zeby mnie jak najszybciej zobaczyc - kiedy dzwoni i pisze do mnie codziennie jak jestesmy w pracy, jak za mna teskni i nie moze sie doczekac az wrocimy do domu - kiedy planujemy nasz slub |
|
2014-12-08, 18:35 | #2137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Ja czuje to cały czas Widzę to w jego oczach i czuje gdy mnie przytula i mówi, że jestem jego kochanym Maleństwem. Ale jeśli chodzi o konkretną sytuacje to teraz na szybko przychodzi mi na myśl to jak miałam głód czekoladowy spowodowany comiesięcznym cierpieniem Mój chłopak był wtedy u mnie i jak mu powiedziałam, że zjadłabym coś słodkiego ubrał się i poszedł do sklepu po czekoladę i ciastka. Jak tu nie kochać?
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
2014-12-09, 08:18 | #2138 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Tak ostatnio to jak mi powiedzial ze zdecydował się jechać na studia do innego kraju gdzie będziemy mieć możliwość spotykania sie tylko na wakacje. Kiedy sie rozplakalam dał mi na przechowanie wisiorek ktory dostał od ojca i ktory wiele dla niego znaczy i z ktorym nie rozstaje sie nawet pod prysznic, żebym miała pewność że wróci do mnie. I faktycznie jestem pewna że wróci.
Kiedy pierwszy raz wyznał że mnie kocha powiedział że zużyje to słowo do cna. I faktycznie dziennie słyszę przynajmniej 20 razy że mnie kocha^^ za każdym razem mu wierzę i czuję to Edytowane przez Niawka Czas edycji: 2014-12-09 o 08:22 |
2014-12-09, 13:14 | #2139 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 194
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
a tak swoja droga, to tak, no jakby to powiedziec, jakby ten wisiorek byl wazniejszy od ciebie... nie zebym sie czepiala, bron boze, tak jakos mi sie nasunelo |
|
2014-12-09, 13:57 | #2140 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Eh też na razie dramatyzuje i płaczę po kątach. Nie spotykamy sie długo, jesteśmy razem 8 miesięcy tylko a wiem ile dla niego znaczy rodzina. Tego wisiorka nigdy nie zdejmowal. Nie ma zamiaru wrócić po wisiorek tylko do mnie a ja mu ten wisiorek mam przechować wiele dla mnie znaczy ze wybiera mnie ponad rodzinę bo nie jest polakiem-jedzie do swojego bogatego kraju i jak skonczy studia wróci do mnie do biednej polski mimo że jego rodzice zachwyceni nie są. A ten wisiorek mi dał żeby kiedy mi będzie źle przypominał mi o tym ze wroci. Na pierścionek jeszcze za wcześnie wiec mam wisiorek Z patronem od spraw beznadziejnych notabene tak adekwatnie
Edytowane przez Niawka Czas edycji: 2014-12-09 o 14:00 |
2014-12-09, 14:04 | #2141 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 194
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
btw po tych strasznych historiach, ktore czytam na intymnym lubie wejsc na ten watek i poprawic sobie humor |
|
2014-12-09, 17:48 | #2142 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
Tez lubie podczytywac ten watek kiedys jeszcze pod innym nickiem zalozylam jeden ktory mnie bardzo podnosil na duchu "najpiekniejsze slowa ktore w zyciu uslyszalas", strasznie milo sie czytalo wypowiedzi dziewczyn Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-12-09, 19:15 | #2143 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 515
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy w maju naszła mnie ogroooomna ochota na truskawki, a u nas były baaardzo ciężko dostępne jeszcze wtedy, po prostu lekko za wcześnie. Przyjechał po mnie po mojej pracy i odwiózł do domu o wieeeele dłuższą drogą, okropnie zakorkowaną na dodatek, tylko dlatego, że tam akurat jakiś facet truskawki sprzedawał
Nie wiem, teraz jakoś ostatnio mniej takich sygnałów dostaję od niego :c aaaaale... okilka dni temu wymarzyłam sobie taką malutką żywą choineczkę na święta, i właśnie czekam na niego bo pojechał do rodzinnej miejscowości oddalonej o 30km właśnie po taką choineczkę (tata mu załatwił Śmieję się czasem, że najbardziej to chyba kochają mnie jego rodzice. Ostatnio spałam u niego, obudziłam się na potwornym kacu a na stoliku czekał na mnie świeżo wyciśnięty sok pomarańczowy. Idealny na takie chwile. Teściowa wiedziała już chyba czego mi będzie trzeba |
2014-12-09, 19:22 | #2144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
- widze to w sposobie jak na mnie patrzy
- kiedys jak spalam u niego (ma dosc male lozko w pokoju) no i chyba jakis mialam sen i sie wiercilam i go spychalam z lozka (przez sen) to nie chcial mnie budzic i polozyl sie na podlodze i tak przespal cala noc - ciagle kazdemu opowiada jaka ma piekna inteligenta dziewczyne - kiedys poszedl do centrum (3km) aby mi przyprowadzic rower do domu bo nie chcialam go zostawic w miescie aby mi go nei ukradli a nie wiedzialam kiedy miala bym czas sama isc po niego. Bylo to jakos o pierwszej w nocy. - chce sie dla mnie przeprowadzic do Polski pomimo, ze nie zna jezyka i bedzie musial zostawic swoja rodzine i bliskich - jak sie nagle poplakal dzien przed moja wyprowadzka (chyba to byl pierwszy raz co facet przezemnie plakal) |
2014-12-10, 08:13 | #2145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Od 4,5 lat mój tż nieustannie udowadnia mi jak bardzo mnie kocha, to tylko nieliczne przykłady
Ostatnio coś mi dolega, ale nie wiem jeszcze co, pisze z pracy co godzinę jak się czuję, i dzwoni na każdej przerwie. Parę dni temu o 2 w nocy miałam atak lękowy, rano jak mu o tym powiedziałam był zły, że do niego nie zadzwoniłam, mimo że na 5 miał do pracy Gdy miałam problemy rodzinne dzwoniłam do niego o 1,3 nad ranem i zawsze odbierał, pocieszał. Raz zawiózł mnie do domu 60 km tylko na godzinę by wyjaśnić pewną sprawę. Nie przeszkadza mu przyjeżdzać po mnie taki kawał i zabierać na weekend. Jakiś czas temu w nocy podczas snu całował mnie po twarzy i przytulił a z bardziej intymnych spraw chciał mi kupić tampony jak nie miałam dostępu do drogerii, i posprzątał moje wymioty... Kiedy miałam wypadek samochodowy przyjechał z bratem bo sam nie był w stanie prowadzić i miał łzy w oczach... Edytowane przez lulka19 Czas edycji: 2014-12-10 o 11:17 |
2014-12-10, 11:00 | #2146 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
.
Edytowane przez polopirynka19 Czas edycji: 2014-12-10 o 11:14 |
2014-12-10, 11:11 | #2147 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Nie, to zdecydowanie nieodpowiedni wątek. Jak masz jakiś problem, pytanie to załóż własny na intymnym.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2015-02-25, 21:04 | #2148 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Podbijam wątek, bo uważam, że jest bardzo przyjemny i potrzebny, a jego popularność nieco podupada.
__________________
Na mojej wymiankowej wish znajduje się tylko jedna rzecz: SZUKAM KSIĄŻKI "GANDŻA" autorstwa Zygmunta MUŃKA Staszczyka !!! Jeśli ją posiadasz - DAJ ZNAĆ! Proszę, przeszukaj swoje półki, zapytaj znajomych... |
2015-02-25, 21:38 | #2149 |
Queen Of Darkness
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 601
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Gdy wiesz, ze wszystko sie wali, czy to ze zdrowiem, czy ogolnie bardzo zle sie czujesz, on zostawi wszystko przytuli cie i powie: spokojnie jestem przy tobie.
|
2015-02-25, 21:47 | #2150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Hemel Hempstead
Wiadomości: 160
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Ja czuję codziennie, że mnie kocha. Z rana jak wstaje jest buziak i wieczorem na dobranoc. I zawsze to nasze słówko: buźka na koniec rozmowy przez telefon. Nie pamiętam kiedy po raz pierwszy poczułam że mnie kocha bo od początku związku jest czuły i kochany, ale utknęło mi takie wspomnienie jak byłam u niego w rodzinnym domu podczas ferii zimowych i akurat walentynki były a ja się dość poważnie rozchorowałam. To przez całe dwa dni praktycznie ze mną leżał w łóżku. Schodził tylko do kuchni po jakieś jedzenie i mleko z miodem i czosnkiem, które sam przygotowywał. Nawet ze mną do łazienki szedł bym nie zemdlała po drodze.
Pamiętam też jak nie będąc nawet roku ze sobą ja miałam miesiąc praktyk w sanatorium i bardzo to przeżywałam. Nie było za fajnie a mój tż w tym czasie wyjechał za granicę do pracy praktycznie w ciemno. Dopiero tam się ogarniał ze wszystkim, ale pomimo tego przez cały miesiąc o tej samej godzinie z rana dzwonił i dodawał mi otuchy. Edytowane przez Paulinka181994 Czas edycji: 2015-02-25 o 23:19 |
2015-02-26, 10:20 | #2151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 119
|
Ale fajny wątek
Poczułam to jak byliśmy w Barcelonie. Siedzieliśmy w ulicznej knajpce w centrum miasta sącząc Sangrię, nagle wstał, powiedział, że idzie do toalety, nie było Go dłuższą chwilę, wrócił z kwiatami i ulicznymi grajkami, padł na kolana, wyciągnął pierścionek (taki zwykły z kiosku ) i wygłosił taką litanię, że jestem kobietą Jego życia, że czekał na mnie, jedną jedyną na milion 40lat i że chce ze mną spędzić resztę swojego życia Mowę mi odebrało Ludzie wokół zaczęli klaskać i składać gratulacje, kelner przyniosł szampana na koszt firmy, a grajki zaczęli grać "naszą" piosenkę zespołu Metallica Oczywiście się zgodziłam zostać Jego żoną i nie muszę chyba wspominać, że do żadnej toalety nie szedł Mnóstwo mogłabym wymieniać sytuacji... O, np jak złamałam palec (najmniejszy u nogi :P ) to zawrócił jadąc na służbowy wyjazd i odwołał go, bo "trzeba mnie do szpitala zawieźć" - tak, jakby taksówki nie istniały :P Jak robi mi niespodzianki, herbatę w pracy, jak się na mnie patrzy, jak gotuje i wkłada w to całe serce żeby mi smakowało, jak się mną chwali, jak wychodzi po chleb i wraca z kwiatami, jak realizuje moje najskrytsze marzenia (np wyjazd do Barcelony - kiedy powiedziałam, że to moje marzenie - na następny dzień zamówil bilety i zarezerwował hotel ) , jak trzyma na kolanach moją córkę i się z nią bawi, jak do mnie mówi, jak mnie otula swoimi ramionami tak, jakbym była Jego całym światem, jak pisze do mnie czułe smsy kiedy siedzi obok, jak się bawi moimi włosami.... Z tego wynika, że codziennie i w każdym momencie czuję, że mnie kocha |
2015-02-26, 11:53 | #2152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 499
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
|
|
2015-02-26, 12:05 | #2153 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Bardzo Wam, dziewczyny, gratuluję!
|
2015-02-28, 10:37 | #2154 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Poczułam w chwili kryzysowej, kiedy to zachorowałam, zadzwoniłam, że czeka mnie szpital, usłyszałam strach w jego głosie i od razu chciał do mnie leciec i gdy w szpitalu codziennie do mnie przychodził [upały, po pracy] z radością w oczach, wspierał, trzymał za ręce, całował miejsca po welfronach, głaskał, przytulał... wszystkie pielęgniarki nas doskonale znały a gdy wrócił do domu, jeszcze dzwonił raz przyjechał bez zapowiedzi [wtedy miał nie przyjeżdżac akurat] do szpitala i pisał do mnie z korytarza z pytaniami co robię, czy mi się nudzi, ja niczego nie świadoma za chwilę otrzymałam wiadomośc "Czekam na Ciebie za dzwiami Kochanie"
Koło mnie w szpitalu leżała kobieta i któregoś dnia powiedziała do mamy: "Ale ten pani córki chłopak musi ją kochac"...po szpitalu kupował mi witaminy zagraniczne, które jemu też pomogły, aby moje wyniki uległy poprawie widzę to w oczach, każdym geście-uwielbiam jak oprze się czołem do mojego czoła, zamknie oczy i tak sobie trwa Wie, że kocham koty, to codziennie przed pracą po 6 godz. szuka i wysyła mi z nimi różne śmieszne zdjęcia zwykłe codzienne czynności-sms codziennie po przebudzeniu [jeszcze przed tolatetą i śniadaniem] "Dzień dobry Kochanie"i sto pytań o samopoczucie, wyspanie itp. I jak pisały dziewczyny, w czasie 'tych kobiecych dni' pyta czy boli brzuszek, znosi moje humory, masaż brzuszka Moj TŻ jst 11 lat starszy i taki właśnie kochany misiek Sporo by wymieniac Edytowane przez 8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4 Czas edycji: 2015-02-28 o 13:08 |
2015-02-28, 10:59 | #2155 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Macie rację, to małe gesty codziennie uświadamiają człowiekowi jak bardzo ta druga osoba kocha.
Kiedy odczułam, że naprawdę mnie kocha? Myślę, że wtedy kiedy zobaczyłam nagranie na którym nagrał na swoim ukochanym instrumencie cover pewnej piosenki specjalnie dla mnie, albo kiedy w tajemnicy przede mną organizował dla mnie urodziny, zaangażował w to całą swoją rodzinę i piekł dla mnie z tatą tort w środku nocy. Albo kiedy brałam leki przez które miałam bardzo paskudny nastrój, rozśmieszał mnie na każdy możliwy sposób, zawsze kiedy jest daleko dzwoni, pisze smsy chociaż wiem, że to nie jest jego ulubiona forma komunikacji, to robi to dla mnie. Całuje w czoło, martwi się kiedy jestem chora, kupił mi ciepły kocyk, żeby nie było mi zimno kiedy Jego nie ma obok. To są momenty, w których wiem, że uczucie jest silne, nawet jeśli nie padają przy tym żadne słowa. |
2015-02-28, 11:43 | #2156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 304
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Minęło trochę czasu od mojego ostatniego postu tutaj, wiele się wydarzyło i zmieniło w naszej relacji. Obydwoje dorastamy, po wielu klotniach w końcu zaczynamy wychodzić na prostą. W listopadzie mieliśmy bardzo niefajną sytuacje, bardzo się na nim zawiodłam. Przyjeżdżał do mnie każdego dnia po pracy, rezygnować ze swoich planów tylko po to, żebym poczuła się przy nim bezpiecznie. Wielokrotnie płakał, przepraszał na kolanach. Ciągle mi powtarza że mnie strasznie kocha, że się cieszy że jest z kimś takim jak ja. Dzielnie znosi moje napady złości, mówi o tym, że jest ze mnie dumny (pracuję nad sobą i jest coraz lepiej). Widzę jego miłość za każdym razem jak na mnie patrzy. Po każdym spotkaniu piszemy sobie miłe rzeczy, co nam się podobało itp. Ostatnio wyjechaliśmy w góry, uczył mnie jeździć na snowboardzie i spędziliśmy cały wyjazd na oślich łączkach, a i tak powtarzał, że to najlepszy wyjazd w góry w jego życiu bo ze mną. Po każdym zjeździe mówił mi że jest ze mnie dumny że załapałam, dawał buziaczki.
Ogólnie nasz związek po całym burzliwym okresie zaczyna się robić idealny i jego uczucia do mnie są w każdym geście - zmywa naczynia bo ja nie lubię, często za mną łazi i się łaski żebym go przytulała Jest coraz lepiej i myślę, że to dobry znak na przyszłość
__________________
Zobacz jak się zmieniam |
2015-02-28, 12:00 | #2157 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Dokładnie, bo słowa mogą kłamac, a czyny nie on mówi, że woli pokazac miłośc niż mówic, dla niego ma to większe znaczenie [choc też mówi to czasem]. Mówi, że kocha mnie, bo po prostu jestem albo argumentuje nieraz na zadane przeze mnie pytania mówiąc "Bo cię kocham"
Wstydziłam się przed nim pokazac bez makijażu i w szpitalu jak przyjechał bez zapowiedzi byłam bez niego, było mi głupio, a on popatrzył i : "W makijażu i bez wyglądasz ślicznie Kochanie, teraz po prostu inaczej, oczka mniej agresywne, bledsze, ale tak samo piękne" jak troszkę przytyję, narzekam, że czuję się brzydka, gruba [w czasie okresu również mam takie jazdy] , to mówi "Jesteś prześliczna, mniej czekoladek i będzie ok, ale wiedz, że mi to nie przeszkadza" i raz powiedział, że wyobraził sobie, że mnie traci, przeraził się swoich myśli i poczuł wtedy jak mnie kocha Edytowane przez 8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4 Czas edycji: 2015-02-28 o 13:41 |
2015-02-28, 12:56 | #2158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
-Kiedy o 3 w nocy zamówił taksówkę i pojechał do najbliższego sklepu (6km) żeby kupić mi tabletki na mocny ból brzucha. Bez żadnego namysłu wstał i pojechał, mimo tego, że na 6 rano miał do pracy.
-Kiedy miałam zatrucie pokarmowe i powiedział koledze, że nie pójdzie na jego urodziny, bo chcę się mną opiekować. Na te urodziny cieszył się kilka miesięcy ale został. -Kiedy pokłóciliśmy się i powiedziałam, że z nasz związek nie ma sensu, to spojrzał na mnie tak... Tak ciepło z miłością i wyszeptał, że nie może mnie stracić i nie wybaczy sobie do końca życia jak już nigdy mnie nie zobaczy. Oh, dużo tego jest.. W sumie każdego dnia pokazuje mi swoją miłość. Nawet taki drobiazg jak odprowadzenie mnie na przystanek kiedy jest ciemno, jak zabiera mnie z pracy każdego dnia i cieszy się, że może to robić. |
2015-03-02, 19:18 | #2159 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
U mnie w sumie było długo jednostronnie i aż się dziwie, że tyle na mnie czekał, bo 7 miesięcy to nie mało. Od zawsze dawał mi do zrozumienia, że jestem dla niego kimś ważnym, chociaż zawsze mówiłam, że jest dla mnie jak brat.
Kiedy już zaczęliśmy być razem... W sumie dzień, kiedy się zeszliśmy był jednym z takich dni, kiedy uwierzyłam, że on naprawdę mnie kocha. Nie było pytania czy będę jego dziewczyną ani nic takiego, jak to zawsze słyszałam, u mnie było ' Czy to w ogóle ma sens ? '. Ja wiedziałam, że ma. Pocałowałam go co on odwzajemnił i powiedział, że to jego najszczęśliwsza chwila w życiu i chce jeszcze. Wzruszyłam sie.. Jednak często mi daje do zrozumienia, że mnie kocha i ja sama patrząc na niego mam w myślach, że nie zamieniłabym go na nikogo innego. Uwielbiam jak się wpatruje w moje oczy z uśmiechem, nie mówiąc nic. Jak mam gorszy dzień to potrafi mnie przytulić żebym się uspokoiła i wypłakała, chociaż potem pół dnia się ze mnie śmieje, że jestem cycek. Kiedy jestem dla niego taka okropna, że się kłócimy, a to potem on chce na siebie brać całą winę i przeprasza mnie, mówi że nie chce mnie nigdy stracić. Jak rezygnuje z pójścia na mecz, co jest jego pasją czy kiedy spędzając ze mną czas jak napiszą koledzy czy wyjdzie to woli ze mną posiedzieć, mimo, że ma i takich głupich kolegów co potem mu docinają, że nie wyjdzie z nimi nigdzie. I tak moim ulubionym momentem jest jak mi powiedział, że mnie kocha, jednak to nie ten pierwszy raz kiedy powiedział, ale jak byliśmy oboje w parku i powiedział mi to z takim wspaniałym wzrokiem, nie idzie go opisać, ale po prostu się wtedy wzruszyłam, wiedziałam że po tych słowach jestem jego i tylko jego.
__________________
16.11.2013 |
2015-03-06, 02:33 | #2160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 69
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Jakoś tak od początku a bardziej to jak euforia minęła.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:04.