2015-03-15, 19:41 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
|
Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Dziewczyny pomóżcie,bo nie wiem jak te słowa zinterpretować... jestem z moim facetem 10 miesięcy,jest to mój pierwszy związek,cholernie mi na nim zależy. Ostatnio troche mu zdrowie szwankuje,poszedł na badania,okazało się że jest chory. Ogólnie choroba jest groźna i nieuleczalna ale na razie stadium jest bardzo początkowe i może się okazać że da rade to się zatrzymać. Mój ukochany powiedział mi jednak,że jeśli jego choroba się rozwinie będziemy musieli się rozstać bo on nie chce żebym sobie zmarnowała życie i żebym się do niego nie przyzywczajała (w ogóle co za tekst ?!) .Zamurowało mnie gdy to usłyszałam. Chcę przy nim być również w tych złych chwilach,moim zdaniem związek to nie tylko szczęscie i motylki. Nie wyobrażam sobie sytuacji,że zostawiam go i odcinam się od niego kompletnie bo jest chory i staje się dla mnie obcym człowiekiem. Co o tym myślicie,jak byście zaregowały? I dlaczego on tak mówi? Pomyślałam sobie że musi mu na mnie nie zależeć skoro powiedzenie takiego czegoś przychodzi mu z taką łatwością...Stoickim głosem powiedział jeszcze że chyba bedę musiala sobie znalezc innego chłopaka.
|
2015-03-15, 19:56 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Po ile macie lat?
|
2015-03-15, 20:00 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Ja 21,on 30
|
2015-03-15, 20:01 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 483
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Myślę,że dużo zależy od rodzaju choroby. Ja w pewnej sytuacji też nie chciałabym,żeby chłopak,którego bardzo kocham, cierpiał razem ze mną i patrzył jak umieram.
Za to w odwrotnej sytuacji, gdyby to on był chory,byłabym z nim mimo wszystko. Można powiedzieć,że to hipokryzja,ale inaczej sobie nie wyobrażam. Czeka Cię poważna rozmowa z chłopakiem o Waszej przyszłości. On pewnie także potrzebuje czasu by ją zaakceptować w jakiś sposób oraz nauczyć się z nią żyć. |
2015-03-15, 20:03 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Co to za choroba?
|
2015-03-15, 20:04 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Tez zrob badania, zwlaszcza jesli zarazliwe.
|
2015-03-15, 20:08 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Jestem w podobnej sytuacji, tyle, że nie było mowy o rozstaniu. Od razu powiedziałam, że razem przez to przejdziemy, aczkolwiek na razie dla mojego dobra uważa w pewnych sytuacjach.
Chce dla Ciebie dobrze. Nie chce byc ciężarem dla Ciebie, jesteś od niego sporo młodsza. Sama musisz się zastanowic, czy chcesz przy nim trwac ze względu na wszystko, jeżeli tak, to zapewniaj go o tym na każdym kroku |
2015-03-15, 20:54 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
To nie jest zaraźliwa choroba. Nie wyobrażam sobie życia bez niego, jest wspaniałym i dobrym człowiekiem, jakich teraz mało. Nie chcę go stracić...
|
2015-03-15, 21:02 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
To mu powiedz,że jesteś jego partnerką i jesteś z nim na dobre i na złe, i niech przestanie chrzanic głupoty.
Chory nie chory, jesteście w tym razem. Koniec i kropka. |
2015-03-15, 21:03 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Polecam film "Teoria wszystkiego". Twojemu chłopakowi musi być teraz bardzo ciężko, dlatego jego słowa potraktowałabym z przymrużeniem oka, tzn. szczerze wątpię, że mu na Tobie nie zależy, wręcz przeciwnie.
__________________
When I'm good, I'm very good, when I'm bad, I'm better.
|
2015-03-15, 21:06 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Małopolska/ Łódzkie
Wiadomości: 776
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Napisz jaka to choroba!
po np. stwardnienie rozsiane jest innym "typem" choroby, niż np. rak jelita grubego ( który jest w większośći przypadków wcześnie wykrytych wyleczalny ale np. skutkiem jest stomia) czy też inną chorobą jest np. postępująca zaćma... no cokolwiek Ja jeśli byłbym chora na chorobę, gdzie jest szansa na wyleczenie - chciałabym aby mój Tż przy mnie był jeśli byłaby to choroba właśnie typu stwardnienie rozsiane gdzie nagle mogę się "posypac" i nie ma szans na poprawienie... chciałabym aby Tż ode mnie odszedł. No cóż, ja opiekuję się już ciężko niepełnosprawną siostrą, przewijanie, karmienie, kąpanie, oklepywanie, masowanie, zgadywanie co jej dolega, próba komunikacji... to coś okropnie trudnego. Nie chciałabym aby Tż robił to wszystko przy mnie, chciałabym aby był SZCZĘŚLIWY i układał sobie życie, przy kimś przy kim to życie może być lepsze. Nie chciałabym aby zamiast jednej osoby ( mnie) cierpiały obie ( ja i on) wiem że zabrzmi to okrutnie, ale ... zastanów się czy jesteś na coś takiego gotowa? czy wyborażasz sobie bycie żoną, posiadanie potomstwa ze swoim Tż, wzięcie na barki utrzymanie rodziny, czy jesteś w stanie to wszystko wytrzymać? czy jesteś w stanie zrezygnować z wielu rzeczy które miałabyś w "zdrowym" związku, czy jesteś w stanie pogodzić studia( pracę) dom, później opiekę nad Tż ? Przemyśl to, teraz choroby nie widać, ale tak nie będzie cały czas. lepiej odejść teraz niż później porzucić Tż, to będzie dla niego jeszcze gorsze. ale to sprawa między wami, musicie ją poważnie omówić. Radzę poczytać o chorobie Tż, znaleźć fora o tej tematyce, spróbować złapać kontakt z osobami chorymi na to samo. Na każde pytanie musisz sobie SAMA odpowiedzieć. Musisz poważnie porozmawiać z Tż, on nie chce być ciężarem ( nikt nie chce) on nie chce abyś później była z nim z litości. może chce abyś zapamiętała go jako silnego mężczyzne, a nie zależnego od innych,
__________________
Kontrola - najlepszą formą zaufania Mam swoje zdanie na dany temat ,nie zawsze musimy mieć takie same zamykam kolekcję półmaratonów czas na ... Edytowane przez barbarossan Czas edycji: 2015-03-15 o 21:20 |
2015-03-15, 21:07 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Toczeń?
__________________
|
2015-03-15, 21:16 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Jesteś pewna, że twój facet jest rzeczywiście chory? Jakieś papiery od lekarza widziałaś czy coś na potwierdzenie jego słów? Może to i nie czułe, chamskie i mało ludzkie podejście, ale spotkałam na swojej drodze takich ludzi, którzy wmawiali, że chorują byle się rozstać, żeby zaraz wskoczyć w nowe związki. No i wtedy doznawali cudu, już zdrowi i nawet o chorobie nie pamiętali.
Oczywiście, choroba się może przytrafić każdemu. Nie każdy kto nagle zachoruje jest kłamcą, ale dobrze żebyś wiedziała z czym będziesz musiała się zmierzyć, czy na co się przygotować. Twój partner może być też przewrażliwiony, że choruje na coś poważnego, a tak naprawdę to medycyna sobie z tym doskonale radzi. Zanim cokolwiek postanowisz, zbierz komplet informacji i dopiero wtedy decyduj co dalej. |
2015-03-16, 09:06 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
Ja bym ostro porozmawiała z facetem. Choroba, czy nie choroba, być w związku "trochę", "na chwilę", "do czasu" to nie ma sensu. Albo jest z Tobą i w tym związku na 100%, albo się powinniście rozstać już teraz. |
|
2015-03-16, 09:08 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
Autorko, najpierw się dowiedz, czy naprawdę jest chory. Potem tłumacz do skutku, że będziesz go wspierać. Oczywiście o ile nie jest to furtka do łatwego rozstania. |
|
2015-03-16, 09:45 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Jestem pewna,że jest chory. Dokumentów nie widziałam, ale był w szpitalu kilka dni,gdy do mnie dzwonił kilka razy słyszałam głos pielęgniarki gdy wchodziła do sali i pytała czy wszystko jest w porządku. Ponadto dopiero teraz gdy powiedział mi o chorobie skojarzyłam,że miał kiedyś dziwne zachowanie a ja nie wiedziałam o co chodzi - teraz juz wiem że to był własnie objaw choroby. Ponadto wydaje mi się,że gdyby to miałby być pretekst do rozstania nie spędzałby teraz ze mną każdej wolnej chwili.
|
2015-03-16, 09:58 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
|
|
2015-03-16, 10:01 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
|
|
2015-03-16, 10:12 | #19 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Przypomniało mi się jak były narzeczony mojej koleżanki mówił, że ma nieuleczalną chorobą i że z tego powodu powinni się rozstać. Okazało się, że ta "choroba" miała na imię Ania i obecnie są już nawet małżeństwem. Niestety musisz wziąć pod uwagę również to, że Twój facet kłamie.
|
2015-03-16, 10:14 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
|
|
2015-03-16, 10:20 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
W pierwszym momencie, duża część bliskich rzuca się na pomoc i deklaruje dozgonne trwanie przy chorym. Ale nie jest to takie łatwe w praktyce. Dlatego nie traktuj siebie zbyt moralizatorsko tylko daj sobie czas na przemyślenie, poczytaj wątki rodzin chorych, doczytaj o chorobie i nie myśl o sobie, że będziesz wyjątkowa. Nie. Przeżyjesz to wszystko co inni w tej sytuacji. Żal za innym życiem, poczucie misji, poczucie spełnienia, poczucie niespełnienia, brak wsparcia, wyrzuty sumienia gdy uczucie przygaśnie lub gdy pozazdrościsz koleżance jej zdrowego męża, dumę z siebie gdy będziesz dawać radę, rozpacz gdy będziesz do cna wyczerpana, huśtawkę emocjonalną itd. itp. Daj sobie naprawdę dużo czasu na zastanowienie, bo jak się teraz zdecydujesz z nim być potem zerwanie będzie potwornie bolesne dla obu stron więc nierozważnie jest deklarować się na fali chwili. |
|
2015-03-16, 10:21 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Nie byłam w u niego w szpitalu,bo leżał w szpitalu daleko od naszego miasta.
Dzisiaj rozmawialiśmy przez telefon,coś powiedział o jakimś wydarzeniu w przyszłóści i dodał : 'jeśli mnie nie zostawisz...' Edytowane przez bryce18 Czas edycji: 2015-03-16 o 10:24 |
2015-03-16, 10:35 | #23 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
Takie przypatrywanie się jego wypowiedziom jak to robisz w tej chwili może wskazywać, że chcesz spełnić jego oczekiwania bez zapytania się samej siebie o własne. |
|
2015-03-16, 10:52 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
|
2015-03-16, 11:51 | #25 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Odpowiesz?
Bezsensu naklepać 300 postów, gdy tak na prawdę nie wiemy o czym. Co mamy radzić? Inna rady będą w przypadku choroby psychicznej, a inne w przypadku np. białaczki. Należę do tej grupy osób, którym zapaliło się czerwone światełko. Hmmm kobiecy głos w szpitalu mógł należeć równie dobrze do masażystki Prosimy o konkrety.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2015-03-16, 12:00 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Jesteś trollem czy to takie trudne odpowiedzieć na pytanie zadane przez co drugą wizażankę?
Jak można się wypowiedzieć i jak możesz chcieć rady skoro nie odpowiesz na kluczowe pytanie... Jest różnica między zaburzeniami widzenia a zaburzeniami psychicznymi chociażby (przy których może nie świadomie zrobić Ci krzywdę). |
2015-03-16, 12:52 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 102
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cześć dziewczyny
Czytam wasze wypowiedzi, ale tak na prawdę doskonale rozumiem Twojego chłopaka bryce18. Sama jestem chora nieuleczalnie prawie 11 lat. I nic mi już nie pomoże . Z aktualnym TŻ łączy mnie niesamowicie bliska więź. Na samym początku ukrywałam, chorobę a on niczego się nie spodziewał. Gdy w końcu powiedziałam co mi jest rozpłakałam się mówiąc, że ma wybór : rozstać się albo być razem i przetrwać to wszystko. On też się rozpłakał i powiedział, że mnie kocha i nieważne co, będzie przy mnie. I jest wciąż. Bardzo mnie wspiera, jak nikt przedtem. Kochamy się i wiem, że ja bym zrobiła to samo - nie zostawiłabym go gdyby on zachorował. Życzę zdrowia Twojemu Facetowi bryce18.
__________________
2.06.2017 TAK!!! <3 A. 10.08.2019 |
2015-03-16, 12:53 | #28 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
Autorko, przede wszystkim daj mu czas na ochłonięcie - jego reakcja nie jest wcale rzadko spotykana w takich sytuacjach. Potem trzeba się dowiedzieć jakie są rokowania i jak wygląda życie z postępującą chorobą (nie każdy udźwugnie psychicznie związek z chorym człowiekiem). A reszta wyjdzie z czasem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2015-03-16, 12:57 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
Jest teraz moim mężem |
|
2015-03-16, 12:59 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 102
|
Dot.: Jestem chory,będziemy musieli się rozstać...
Cytat:
Marzy mi się ślub z moim TŻ...
__________________
2.06.2017 TAK!!! <3 A. 10.08.2019 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:11.