Podrywać?

[chuckbond]

Hejka

Mam dylemat, poznałem bardzo fajną dziewczynę, spotykam ją w pracy, mniejsza już o to czy w jej czy mojej, spodobała mi się, i teraz nie wiem czy ja jej też, ale wydaje mi się, że chyba tak, pierwsza sprawa błaha, jak rozpoznać czy kobiecie zależy, to raz, a dwa i w sumie wątek założyłem aby zadać to drugie pytanie, czy wypada podrywać? Ona jest młodsza ode mnie prawie 10 lat!!! Czy jeśli wywnioskuje, że mnie lubi, to nie ośmieszę się przy tej różnicy wieku? Jak postrzegacie facetów starszych prawie 10 lat, mają u was tacy szanse? Związalibyście się z taką różnicą wieku?

[Hefrena]

To wszytsko zalezy od faceta, niektórzy pomimo znaczącej różnicy dogaduja się świetnie. Jesli daje Ci pewne przesłanki, że też jej wpadłeś w oko, to czemu nie? Skoro pracuje, to znaczy że jest dorosła a więc i może sama o sobie decydować.

[anymore1327]

Jeśli jest to fajny facet to ma szansę Ja bym spróbowała na twoim miejscu, ale to też zależy od niej czy jej nie przeszkadza taka różnica

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez chuckbond

Hejka

Mam dylemat, poznałem bardzo fajną dziewczynę, spotykam ją w pracy, mniejsza już o to czy w jej czy mojej, spodobała mi się, i teraz nie wiem czy ja jej też, ale wydaje mi się, że chyba tak, pierwsza sprawa błaha, jak rozpoznać czy kobiecie zależy, to raz, a dwa i w sumie wątek założyłem aby zadać to drugie pytanie, czy wypada podrywać? Ona jest młodsza ode mnie prawie 10 lat!!! Czy jeśli wywnioskuje, że mnie lubi, to nie ośmieszę się przy tej różnicy wieku? Jak postrzegacie facetów starszych prawie 10 lat, mają u was tacy szanse? Związalibyście się z taką różnicą wieku?

Zależy od ludzi i co dawna dziewczyna sądzi na temat związków z taką różnicą wieku.
Ja np.bym się nie związała, ale taka informacja Ci nic nie da, bo nie jestem nią ona może mieć kompletnie inny pogląd na takie sprawy.
Ile masz lat, a ile ona?

[LittleRosa]

No właśnie, zależy od wieku inaczej wygląda 19 i 29, a inaczej 30 i 39 No ale 10 lat to nie koniec świata. Moim zdaniem nie masz zbyt wiele do stracenia działaj

[chuckbond]

Napisane przez LittleRosa

No właśnie, zależy od wieku inaczej wygląda 19 i 29, a inaczej 30 i 39 No ale 10 lat to nie koniec świata. Moim zdaniem nie masz zbyt wiele do stracenia działaj

Ona 20 ja 29

W ogóle są dziewczyny młode którym podoba się o tyle lat starszy?

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez anymore1327

Jeśli jest to fajny facet to ma szansę Ja bym spróbowała na twoim miejscu, ale to też zależy od niej czy jej nie przeszkadza taka różnica

Nie wiem czy jej przeszkadza czy nie, nie chciałbym się ośmieszyć

Hm, a jeśli facet podoba się dziewczynie to dziewczyna jakie znaki może dawać? Wiem, że mam swój wiek, ale trochę słaby jestem w tym, wcześniej normalnie zaprosiłem dziewczynę koleżankę,ona się zgodziła, i wszystko było jasne, a teraz nie wiem jak odczytać intencje dziewczyny bo w takiej sytuacji nie byłem jeszcze, może i dawały jakieś znaki dziewczyna jakaś ale nigdy jakoś tego nie wyłapałem

[musicae]

Bardzo prosto możesz się zorientować jak ona cię odbiera.
Zaproś ją gdzieś: Hej, zapraszam cię na pizzę! Może jutro o 18?
Odmówi - nie podobasz jej się, albo nie na tyle, żeby się zgadzać.
Zgodzi się - podobasz jej się lub nadajesz się na kolegę.
Na spotkaniu raczej będziesz widział to w jej oczach.
Jeśli nie, zaproś ją drugi raz, ale już typowo na randkę.
Jak odmówi to znaczy że się nie podobasz.
Jak się zgodzi, to albo się jej podobasz, albo jest zdesperowana i z każdym by poszła.
Ale szanse są.

Jeśli chodzi o zaproszenie jej na pierwsze spotkanie, proponuję nie mówić jej w twarz ani nie dzwonić, tylko napsiać smsa. Będzie jej łatwiej odmówić i nie bedzie musiała odwoływać pod byle pretekstem.

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez chuckbond

Ona 20 ja 29

W ogóle są dziewczyny młode którym podoba się o tyle lat starszy?

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------



Nie wiem czy jej przeszkadza czy nie, nie chciałbym się ośmieszyć

Hm, a jeśli facet podoba się dziewczynie to dziewczyna jakie znaki może dawać? Wiem, że mam swój wiek, ale trochę słaby jestem w tym, wcześniej normalnie zaprosiłem dziewczynę koleżankę,ona się zgodziła, i wszystko było jasne, a teraz nie wiem jak odczytać intencje dziewczyny bo w takiej sytuacji nie byłem jeszcze, może i dawały jakieś znaki dziewczyna jakaś ale nigdy jakoś tego nie wyłapałem

Tak, są takie dziewczyny Nawet tutaj na forum wątek dziewczyn, które mają starszego parnetra. Moje koleżanki również wolą starszych. Jedna jest właśnie z facetem 10 lat straszym i jest szczęśliwa. Nie ma żadnej reguły, więc ciężko powiedzieć, czy jej też taka róznica wieku pasuje.

Uśmiecha się do Ciebie, patrzy na Ciebie ?
Rozmawiacie ? Może spróbuj ją zaprosić na pizzę/kawę/ciastko i wtedy wybadasz teren.

[chuckbond]

Napisane przez musicae

Bardzo prosto możesz się zorientować jak ona cię odbiera.
Zaproś ją gdzieś: Hej, zapraszam cię na pizzę! Może jutro o 18?
Odmówi - nie podobasz jej się, albo nie na tyle, żeby się zgadzać.
Zgodzi się - podobasz jej się lub nadajesz się na kolegę.
Na spotkaniu raczej będziesz widział to w jej oczach.
Jeśli nie, zaproś ją drugi raz, ale już typowo na randkę.
Jak odmówi to znaczy że się nie podobasz.
Jak się zgodzi, to albo się jej podobasz, albo jest zdesperowana i z każdym by poszła.
Ale szanse są.

Jeśli chodzi o zaproszenie jej na pierwsze spotkanie, proponuję nie mówić jej w twarz ani nie dzwonić, tylko napsiać smsa. Będzie jej łatwiej odmówić i nie bedzie musiała odwoływać pod byle pretekstem.

Żeby to było takie proste
Może teraz napisze dokładniej. Spotykamy się w miejscu pracy, nie mamy swoich numerów telefonu, no, ona teraz ma już mój ale podałem bo sprawa służbowa tego wymagała, jesteśmy na Pan/Pani, i prawie zawsze w tym pomieszczeniu jest osoba trzecia, więc jak same widzicie, to nie takie proste zaprosić ją gdzieś, zwłaszcza, że nie wiem czy jej się podobam czy nie i plus ta różnica wieku, nie chcę wyjśc na kretyna

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Ulubiona_rzecz

Tak, są takie dziewczyny Nawet tutaj na forum wątek dziewczyn, które mają starszego parnetra. Moje koleżanki również wolą starszych. Jedna jest właśnie z facetem 10 lat straszym i jest szczęśliwa. Nie ma żadnej reguły, więc ciężko powiedzieć, czy jej też taka róznica wieku pasuje.

Uśmiecha się do Ciebie, patrzy na Ciebie ?
Rozmawiacie ? Może spróbuj ją zaprosić na pizzę/kawę/ciastko i wtedy wybadasz teren.

Część napisałem w poście powyżej, a odpowiem jeszcze tobie na ostatni akapit
Tak podczas spotkania tego służbowego, po omówieniu spraw, a mając w tym czasie wolny czas, rozmawiamy, na różne tematy, typowa rozmowa pozasłużbowa o wszystkim niby nic dziwnego ale podczas tej rozmowy zaczęła mi się zwierzać, mówić sporo o sobie, a jest to całkowicie obca mi osoba. Czy patrzy na mnie? Ostatnio jak się ubierałem do wyjścia to stała i patrzyła a zazwyczaj w tym czasie inne osoby zajmują się innymi sprawami.

[chuckbond]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Tylko my nie jesteśmy kumplami z pracy spotykamy się w pracy, ale nie chciałem pisać w czyjej, czy to ja ide do jej pracy czy ona przychodzi do mojej, coś jak petent/klient

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

Mój starszy o 11 lat i też zaczęło się w pracy. Z tym, że ja zawsze lubiłam starszych

[Hultaj]

Ona jest dla Ciebie za młoda, Ty jesteś ukształtowanym facetem, ona ledwo co chwilę temu nastolatka;
ale próbuj, powinieneś.

[MissChievousTess]

Napisane przez chuckbond

Tylko my nie jesteśmy kumplami z pracy spotykamy się w pracy, ale nie chciałem pisać w czyjej, czy to ja ide do jej pracy czy ona przychodzi do mojej, coś jak petent/klient

To raczej śliska sytuacja. Uważaj żebyś się w jakieś sprawy z pogranicza molestowania nie wplątał.
Co do wieku- moja młodsza kuzynka po rozwodzie związała się z partnerem 14 lat od niej starszym. No, ale ona miała wtedy lat 25+ a tutaj dziewczyna dużo młodsza, w zasadzie dopiero staje się kobietą, więc różnica spora.
Jeśli np. on pracuje w obsłudze klienta, a Ty jesteś klientem to może być przesadnie miła z obowiązku, a im bardziej Ty będziesz ją podrywał tym bardziej ona może niezręcznie się czuć, więc można próbować, ale trzeba ostrożnie.
Licz się z tym, że ona może być kompletnie zielona w relacjach z mężczyznami. Różnie to obecnie bywa, ale ja do 21 roku życia np. byłam dziewicą, więc może ona też?
Także może i można do niej smolić cholewki, ale delikatnie. Bo ważna nie sama różnica wieku, ale to, że ona naprawdę młodziutka no i w grę wchodzi relacja asymetryczna nadrzędności/podwładności, więc z tego względu rozsądek i umiar wskazany.

[Hultaj]

taka różnica wieku często dla kobiet jest atutem

nope.
Bywa akceptowalna jak to zwykle z różnicami wieku bywa. Dla mnie 30letni facet startujący do 20latki to Piotruś Pan i chłopak z jakimiś problemami skoro bierze się za taką w stosunku do niego młódkę, ale nic w przyrodzie nie jest pod linijkę.

[chuckbond]

Napisane przez MissChievousTess

To raczej śliska sytuacja. Uważaj żebyś się w jakieś sprawy z pogranicza molestowania nie wplątał.
Co do wieku- moja młodsza kuzynka po rozwodzie związała się z partnerem 14 lat od niej starszym. No, ale ona miała wtedy lat 25+ a tutaj dziewczyna dużo młodsza, w zasadzie dopiero staje się kobietą, więc różnica spora.
Jeśli np. on pracuje w obsłudze klienta, a Ty jesteś klientem to może być przesadnie miła z obowiązku, a im bardziej Ty będziesz ją podrywał tym bardziej ona może niezręcznie się czuć, więc można próbować, ale trzeba ostrożnie.
Licz się z tym, że ona może być kompletnie zielona w relacjach z mężczyznami. Różnie to obecnie bywa, ale ja do 21 roku życia np. byłam dziewicą, więc może ona też?
Także może i można do niej smolić cholewki, ale delikatnie. Bo ważna nie sama różnica wieku, ale to, że ona naprawdę młodziutka no i w grę wchodzi relacja asymetryczna nadrzędności/podwładności, więc z tego względu rozsądek i umiar wskazany.

Hm, ona ma kilkuletnie dziecko, więc taka ( niedoświadczona) nie jest A już na pewno nie dziewica sama mi o tym dziecku powiedziała, zdziwiło mnie właśnie to że zaczęła mi się zwierzać ze swoich prywatnych spraw, choćby o dziecku.

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Nasze relacje nie wymagają aby była dla mnie przesadnie miła.

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Hultaj

nope.
Bywa akceptowalna jak to zwykle z różnicami wieku bywa. Dla mnie 30letni facet startujący do 20latki to Piotruś Pan i chłopak z jakimiś problemami skoro bierze się za taką w stosunku do niego młódkę, ale nic w przyrodzie nie jest pod linijkę.

Tego się obawiam, aby nie pomyślała, że "staruch" ją podrywa, ale skoro dziewczyny piszą, że bywa że tacy podobają się młodszym dziewczynom, to jest szansa że jej to odpowiada.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Tylko teraz nie wiem czy jej się podobam, i podrywać, jak wyłapać że jej się podobam? I jak poderwać, skoro, jesteśmy na Pan/i, numeru telefonu nie mam, w pomieszczeniu prawie zawsze jest osoba trzecia...ciężko

[Hultaj]

A Ty przepraszam reprezentujesz wszystkie kobiety świata?

a Ty przepraszam dla odmiany też ?

_______________________

spodobał mi się kiedyś taki cytat

jedyne ograniczenia jakie masz są w twojej własnej glowie

oczywiście, że powinieneś Autorze ją podrywać, mało tego, nie powinieneś od razu zrażać się niepowodzeniami.

Nawet jeśli dostaniesz kosza, to nie jesteś nastolatkiem, aby musieć się tym od razu przejmować.

Nie ma co natomiast udawać, że to nie jest różnica wieku bo dekada już nią jest szczególnie gdy się ma 20 lat. Inna sprawa, że ludzie naprawde dobierają się w przeróżny sposob, to jest w sumie tak mocno złożony czasem proces, dlaczego ludzie decydują się być z kimś, że nie ma po co tego rozkładać na czynniki pierwsze jeśli nie ma powodu;
i spokojnie nie jest powiedziane, że panna musiałaby Cię z tego powodu odrzucić.

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez chuckbond

Ona 20 ja 29

W ogóle są dziewczyny młode którym podoba się o tyle lat starszy?

Są dla mnie 5 lat różnicy wieku to takie minimum, 10 lat nie stanowiłoby żadnego problemu.