2010-12-09, 17:59 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Teofano - moja przygoda z decoupage.
Od kiedy zapoznałam się z tą techniką. Jestem jej fanką. Wreszcie znalazłam na to czas.
Zaczęłam metodycznie. Od zakupu książki Marisy Lupato. Po przeczytaniu. Zakupiłam media Heritage: Tak zwane 3w1 Do tkanin Szkła Świec Transfer. Nad craklami się zastanawiam. Wystraszona efektami prezentowanym dość często w sieci. Są oczywiście piękne rzeczy. Ale niewiele osób potrafi się tym specyfikiem posługiwać. Najchętniej pracuję ze szkłem. Pochodzę z rodziny hutników i szlifierzy szkła. Sama też jakiś czas pracowałam w hucie szkła. To skrzywienie mi zostało. Postaram się pokazać z czasu rzeczy, które robię. Jak nauczę się wklejać zdjęcia. Przepraszam z góry potencjalnych rozmówców jak i administratora forum. Jeśli będę nieregularnie się pojawiać. Bom matka polka recydywistka z trójką dzieci. A i z najmłodszym niedługo wyląduję w szpitalu. Dlatego będę się pojawiać z tak zwaną dziką przyjemnością, ale w różnym natężeniu. |
2010-12-09, 18:04 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Pierwsza rzecz karafka. Butelka mi przypadła do gustu. A anioł swym wyrazem twarzy pyta: " Co dziś wypijemy?" A ziele w ręku to na rozkręcenie imprezy jest.
|
2010-12-09, 18:06 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
A oto lampion z aniołem. Mam anielski papier to szaleję.
|
2010-12-09, 18:12 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
A oto lampion z dziećmi. Choinkę na serwetce zaznaczyłam pastą strukturalną śnieg. Światła w oknach potraktowałam farbą złotą. Brzegi wszystkich lampionów zaznaczyłam złotą pastą. Wszystkie też potraktowałam medium do szkła. Bo po godzinie w piekarniku pojawia się na rzeczach szklista warstwa. I wyglada jakby go w hucie zrobili.
|
2010-12-09, 20:04 | #5 |
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Witaj wśród pozytywnie zarażonych
Nie ważne z jaką częstotliwością będziesz się pojawiać, ważne że będziesz Pierwszym dwóm pracom brakuje cieniowań, trochę zbyt mocno anieli się odcinają od tła. Pewnie mniejszy byłby kontrast gdybyś użyła kremowego papieru ryżowego, ale to kwestia gustu Ostatni kielich najbardziej mi się podoba, bardzo lubię ten motyw i fajnie go ośnieżyłaś. Pasuje do nadchodzących świąt |
2010-12-09, 20:13 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Powiem tak. Anioł odcina się, bo właśnie takim mi się spodobał. Jakoś tak jak go przykleiłam, to nie miałam sumienia nic mu dodawać. Nic prócz złocenia pastą nie pasowało. Fotka nie oddaje prostoty, która mnie w nim urzekła. Bo mam wersję z aniołami w wersji bogatszej. A co do dzieci ze śniegiem. To powiem, że też mi się spodobało. Bałam się, że "śnieg" źle zniesie medium do szkła lub wypalanie. A tu niespodzianka. Jak był biały tak jest.
|
2010-12-09, 20:25 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Jeszcze raz dziekuję za miłe powitanie. A teraz żeby nie było, że tylko szkło pokazuję świece.
|
2010-12-09, 21:16 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
bardzo podobają mi się te świece decoupage oczywiście też są ładne
zapraszam do mnie https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21652&posted=1 |
2010-12-10, 08:18 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Dziękuję. Staram się jak potrafię. A byłam też u Ciebie. Kwiaty w szeczgólności tulipany mnie urzekły. Koszyki też są godne pozazdroszczenia.
|
2010-12-10, 11:55 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 895
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Witaj!Fajne
__________________
DecouTworki (lepiej oglądać ostatnie stronki niż marne początki) Papierki małe i większe Edytowane przez jambolaja Czas edycji: 2010-12-10 o 11:56 |
2010-12-10, 12:07 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Dzięki. Byłam u Ciebie nim sama założyłam wątek samochwalczy. Że tak powiem pięknie się rozwijasz.
|
2010-12-10, 14:51 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 895
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Wrocilam obejrzec bardziej szczegolowo.tez bardzo lubie szklo.tobie slicznie wychodzi.rzeczywiscie najladniejszy z dziecmi.prawdziwie zimowy.a aniolkowy z lilia jest na pieknej butli z czego to? I jakie medzium do szkla uzywasz?a swieczuszki bardzo ciekawe
__________________
DecouTworki (lepiej oglądać ostatnie stronki niż marne początki) Papierki małe i większe |
2010-12-10, 15:55 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Cytat:
Oklejone to to jest papierem ryżowym. Na to anioł z papieru do decoupage. Medium do szkła i porcelany Heritage. Drogie dziadostwo. 65 złotych 250 ml. Ale moim zdaniem wart swej ceny. Papier i motywy naklejam zwykłym klejem Heritage, bo nie jest tak gęsty jak ten do szkła. A i za gruba warstwa może spowodować zżółknięcie rzeczy |
|
2010-12-10, 16:02 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Teraz efekt mojego nowego zakupu - brokatu. A i serwetka przypadła mi mocno do gustu. Ze względu na jednego aniołka, któremu aureolka na oko się zsunęła.
|
2010-12-10, 16:08 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 621
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Dla mnie cudeńka wielkie klask i:.
Wszystko takie delikatne pozdrawiam Ania |
2010-12-10, 16:10 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Jakby ktoś nie wiedział, to za niedługo święta. Na tę intencję stworzyłam kilka bombek. Tu zdjęcie jednej.
|
2010-12-10, 18:45 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
bombka z efektem śniegu bardzo ładna
|
2010-12-10, 18:57 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Dziękuję za wizytę. Jeszcze serwetki mi się marszczą. Ale podpatrzyłam w sieci, że można je pędzelkiem-wachlarzem nakładać. A i watek Pupila czytam namietnie. Pomysł z plastikiem do sprawdzenia.
|
2010-12-10, 19:48 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
witam!
bardzo piękne te Twoje prace, mój faworyt to śnieżny kielich, ale wszystkie prace bardzo udane |
2010-12-10, 20:50 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Cóż podoba mi sie też. Tu się powtórzę.
To efekt mojej fascynacji pastą strukturalną śniegiem. Traktuję nimi wiele rzeczy. Tak już mam. Jak coś mi się podoba, to używam do bólu. Lub aż mi się skończy. |
2010-12-11, 15:44 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
śliczne bąbki czy to są szklane bąbki a ten śnieg jak się dokładnie nazywa może jeszcze zdążyłabym choć jedną zrobić do świąt
zapraszam do mnie https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post23700277 |
2010-12-11, 16:49 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Cytat:
|
|
2010-12-11, 17:33 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 632
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
cały czas zastanawiam się ,dlaczego kupiłaś Heritage do porcelany - to się używa tylko do wypiekania
"Medium do porcelany jest idealne do decoupage techniką serwetkową na szkle i porcelanie. Sposób wykonania: Motyw serwetkowy należy przyłożyć do malowanej powierzchni i pokryć medium do porcelany (krawędzie serwetki muszą być bardzo dokładnie pokryte). Po wyschnięciu (ok. 4 godz.) wypiekać w piekarniku w temp. 170 stopni C. przez 30 min." szkoda pieniędzy, na szkło można spokojnie położyć normalny klej Heritage Bombka bardzo ładna
__________________
http://www.smolny.pl |
2010-12-11, 17:50 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Bo ja je wypiekam po to aby można było myć. Teraz kombinuję talerze. Wygrzebałam u babci na strychu made in Czechoslovaka jeszcze. Z kłosami na obwodzie. Mam papier "drobiowy", to powinno pasować. Zwykły klej odlezie. A ja chcę mieć zastawę "indy windy" "ęł ął ależ". I to trzeba myć. Filiżanki z Barbie zrobiłam córce. Teraz syn czeka na kubek Hot Wheels. Ale dopiero obrazek się transferuje. Chyba tu się minęłyśmy.
A rzeczy rzeczywiśie kleję zwykłym klejem. Później dopiero pokrywam medium i wypalam.
__________________
https://www.facebook.com/teofanoatelier/ http://teofano.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=488763 Edytowane przez teofano Czas edycji: 2010-12-11 o 17:51 |
2010-12-11, 18:53 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 632
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
no tak,rozumię
__________________
http://www.smolny.pl |
2010-12-11, 21:52 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Mam nadzieję, że będzie zgodnie z przepisami. Bo chcę opisać swoją dzisiejszą historię jak najbardziej związaną z moją TFUrczością radosną. Na blogu nie robię, bo tam nie potrafię wklejać fotek. A tu i owszem.
Zatem czytajcie. Dziś byłam w raju. Sponsor Maximus alias Mikołaj z ksywką święty. Poszedł ze mną do sklepu dla plastyków. Który znajduje się ulicę dalej. Abym mogła sobie wybrać prezent, który okazał się prezentami. Zaznaczam, że Mikołaj to skrzyżowanie elektryka z elektronikiem jest plus informatyk-hobbysta w jednym. Miks zupełnie nie otwarty na twórczość jak i TFUrczość radosną. To ostatnie ja uprawiam. Po latach kręcenia głową. Doszedł chyba do wniosku, że wariata nie zmieni. I skapitulował. Zakupiłam sobie wreszcie moje marzenie. Farby akwarelowe dla plastyków White Nights. Będą zamianą z tych No Name, którymi się katowałam. Są w kostkach. Zaschnięte tubki odpadają. Na naturalnych składnikach. Ponoć dają wspaniałą głębię koloru. Zobaczymy w święta. Bo tę część prezentu mam znaleźć pod choinką. Reszta do użycia od zaraz. A ta reszta, też prezentuje się wspaniale. Crackle dwuskładnikowe już nimi naznaczyłam kilka przedmiotów. Klej do tkanin i klej wodny Renesans. Kilka farb akrylowych. Szelak potrzebny do złoceń. Ćwiartka spirytusu potrzebna do jego rozrobienia. Kupując to ostatnie usłyszałam : „taki towar do zmarnowania." Bo to nie byle co jest. Tylko spirytus de Luxe. Noo, w końcu moje ikony mają być de luxe. Tu należy wspomnieć o kleju do złoceń. Też dziś zakupiony. Pędzle, wałek do rozprasowywania motywów. No i papiery. Ryżowy w jedynie słusznych kolorach: kremowym i białym. Plus papiery z nadrukiem: kwiatki, drób, laleczki. No i wikol do moich szaleństw z papier mache. Bo marzą mi się rzeczy w ten sposób robione pod decoupage. „Deciupagiem” przez Sponsora pieszczotliwie określane. Wychodziłam ze sklepu w skowronkach. Tuląc do piersi swojej reklamówkę z drogocenną zawartością. Droga nie tylko ze względu na mój sentyment. Ale i paragon opiewający na set złotych. Jak już wspomniałam na początku. Obyło się bez kapryśnych spojrzeń Mikołaja. Patrząc na mój popaprany charakter chyba nawet świętego. Czasami. Normalnie z wrażenia spać nie mogę.
__________________
https://www.facebook.com/teofanoatelier/ http://teofano.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=488763 Edytowane przez teofano Czas edycji: 2010-12-11 o 22:51 |
2010-12-11, 22:01 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 895
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
rzeczywiście fajne te aniołki.I butla świetnie wykonana. Bombkę bym jeszcze lakiernęła bardziej na błysk-jak to na święta.Jak ponacinasz sobie troche motyw nie będzie tyle zmarchów.Zakładkę zrobioną celowo mniej widać.
---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Zazdrościć Mikołaja,zazdrościć.
__________________
DecouTworki (lepiej oglądać ostatnie stronki niż marne początki) Papierki małe i większe |
2010-12-11, 22:47 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Cytat:
A co do Mikołaja. Nie chwalmy go zbyt głośno. Bo i tak się duży dziś zrobił.
__________________
https://www.facebook.com/teofanoatelier/ http://teofano.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=488763 Edytowane przez teofano Czas edycji: 2010-12-11 o 22:49 |
|
2010-12-12, 06:22 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Teofano witaj wśród nas decumaniaczek bardzo mi się spodobała twoja bombka super wygląda z tą pastą śniegową:love : musze sobie kupić bo mam jeszcze parę sztuk bombek nie zrobionych moze przed świętami zdążę a jak nie to będą najwyżej na przyszły rok
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog Uroczysko Luny blog |
2010-12-12, 07:23 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Teofano - moja przygoda z decoupage.
Ja na pastę czekałam też dość długo. Bo w mojej miasto-wiosce to trudno o takie rzeczy. Dobrze, że Katarzyna jest pasjonatką decu i ściąga takie rzeczy.
|
Nowe wątki na forum Decoupage |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.