2006-10-28, 15:12 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Świętochłowice
Wiadomości: 311
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Och miałam też 3 ogromne bolące krosty, z tych co to goją się około miesiąca. Ale tych kosmetyczka mi nie ruszała , powiedziała że dopiero jak dojrzeją to mam z nimi przyjść, ale w żadnym wypadku samemu nie wyciskać. No i goją się w dalszym ciągu...
__________________
www |
2006-10-28, 17:53 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
A mój zwycięzca w konkursie na największego pryszcza wszech czasów osiąga własnie apogeum, kawałek twarzy aż mnie ciągnie, tak to diabelstwo boli. Dlatego siedzę w szlafroku przed komputerem i sypię złotymi myślami na forum o urodzie Przynajmniej wy mnie nie widzicie
|
2006-10-30, 07:47 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Dzisiaj znowu załamka. Z prawej strony rosną mi kolejne trzy sztuki, a w dodatku lewa strona, którą już tak się cieszyłam, znowu zaczyna mi wywalać. Bo były tam zaskórniki, które widzę, że pęcznieją i będą się zmieniały w ropne pryszcze. Jeśli każdy zaskórnik będzie w ten sposób dojrzewał, i to w tak długim okresie, to to leczenie potrwa jeszcze parę miesięcy Czasami już nie mam siły.
|
2006-10-30, 08:33 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Słuchajcie, tak sobie czytam te wszystkie posty o Differinie, i czytam, i te wszystkie zmagania , i te skargi i tak dochodzę do wniosku, że ja to jestem jakieś monstrum No bo tak:
- najpierw jaką mam cerę: tłustą, na trądzik zaskórnikowo - grudkowy leczę sie od 3 lat. W praktyce wygląda to tak, że mam zaskórniki, wielkie bolące ropne "wulkany" wyskakują mi w okolicach czoła, nosa i na brodzie, ale rzadko (raz na 2-3 miesiące). Ogólnie świcę się jak lapmpa chwilę po umyciu, a policzki mam takie normalne, - miałam dwie kuracje kwasami (dermatolog mi lunęła nimi po twarzy ), w odstępie roku: przed stosowałam Zineryt, metronidazol, kuracja kwasami, potem jakieś kremy zapychające (dermatolog - idiotka ;( ), zmieniłam lekarza, znów miałam kwasy, i teraz tak: Summamed doustnie (raz na tydzień przez 2 miesiące), na dzień: Effaclar K, Differin żel, filtry, ewentualnie makijaż, a na noc: Differin krem i Dalacin T na zmiany. Czyli ja stosuję Differin nie co kilka dni, nie raz dziennie, ale dwa razy dziennie !! I nic. Słuchajcie nic, naprawdę. To znaczy może tak:nic mnie nie piecze, nic mi nie wyskakuje, po prostu jest idealnie. Differin zaczęłam stosować na tydzień po kuracji kwasami (czyli na tą skórkę cieniutką wrażliwą, łuszczącą się ) i ... chciałam z niego zrezygnować , bo nie widziałam żadnych efektów: ani mnie nie zapiekło, ani mnie nie oziębiło, ani NIC Lekko wysuszyło, ale ... no dobrze, wysuszyło mnie elegancko i byłam bardzo zadowolona (w końcu mam suchą skórę ! Hurra ! ). Wszystkie kratery, zaskórniki i inne paskudztwa wyciągnęły mi kwasy, więc Differin nie miał co wyciągać. chciałam przestać go stosować, tak jak Wy miałam go juz odstawić, ale ... Dopiero Pani doktor mnie uświadomiła, że na działanie Differinu trzeba poczekać 9byłam przyzwyczajona do bardzo szybkiego działania kwasów i innych mazideł), a u mnie ma działać przeciwzapalnie. To czekałam No i tak go sobie stosowałam i stosuję rano i wieczorem, i bardzo się cieszę, że nie przestałam go stosować i tak: buźkę mam śliczną (już się nie przetłuszcza, zaskórników prawie nie mam (na czole mi troszkę zostało, ale juz jestem umówiona na likwidację z Panią Doktor), kratery wyskakują mi tylko przed okresem w liczbie 1 lub góra 2 (biorę Diane, ale cóż - to za mało ), Differin mi pięknie wyregulował gospodarkę sebum, "ukoił" mi twarz (właśnie to działanie przeciwzapalne) ... I tak czytam Was dziewczyny, czytam i mi was strasznie żal , że tak Wam wyskakują różne rzeczy po Differinie No ale po sobie widzę, że naprawdę nie warto przerywać kuracji tak ot, samemu sobie. Jeśli taka jest Wasza reakcja na Differin, to dobrze - znaczy że działa ! Differin wam to wyciąga na wierzch, a lekarz potem powinien przepisać lekarstwa które to zlikwidują całkowicie ... Trzymam kciuki za Was |
2006-10-30, 10:32 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Szugaj fajnie ze Ci nie wyskakuje nic, widzisz to sytuacja całkowicie indywidualna...
|
2006-10-30, 19:00 | #126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-10-31, 01:26 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Differin - mam dosyć
ehh u mnie to samo.... pocieszam
sie tym ze juz gorzej byc nie moze i ze moze byc juz tylko lepiej jedyne co jest dobre w tym wysypie to ze nie mam az tylu wielkich bolacych wulkanow, tylko mniejsze krosty... tym razem pojawia sie wulkan na czole to chyba dlatego ze okres juz blisko ale dobre i to, przynajmniej znak ze to diabelstwo dziala uff mam nadzieje ze na swieta juz nie bede wstydzila sie pokazywac ludziom....
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2006-10-31, 06:50 | #128 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
Mam pytanie do naszej specjalistki Emilii Jak już będą przymrozki i mrozy, to czym smarować twarz na dzień? W tej chwili używam Physiogel-kremu, mam poza tym Iwostin (intensywny o przedłużonym działaniu), ale to kremy nawilżające. Aha, na dzień smaruję żuchwę Duakiem. Co będzie dobre i ochronne, a nie gryzło się z Duakiem? |
|
2006-10-31, 07:03 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
I jeszcze jedno pytanie - może glupie.
Co z wysiłkiem fizycznym? Przez te kłopoty z twarzą przestałam cokolwiek robić, a pupa rośnie Po pierwsze, czy mogę uprawiać jakiś sport podczas kuracji antybiotykowej? Po drugie, czy intensywne pocenie nie zaszkodzi mojej zmasakrowanej buzi? |
2006-10-31, 12:36 | #130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-10-31, 12:39 | #131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-10-31, 13:33 | #132 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-10-31, 13:34 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
|
2006-10-31, 14:20 | #134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
Ale naprawdę warto, dla efektu po Pozdrawiam i trzymaj się |
|
2006-10-31, 15:16 | #135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
aha, Ple ple pamietaj ze cisnienie moze CI skoczycwiec ostroznie z Cwiczenami, ale mozna
|
2006-10-31, 15:31 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
|
2006-10-31, 15:32 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
|
2006-10-31, 16:19 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
znaczy to jest działanie takie uboczne , ale ostrzegam Cie bo jak jestes nadcisnieniowcem to tetrecyklina moze dzialac podwyższajac cisnienie, czy wpływac na serce zmieniajac jego rytm, oczywscie to rzadko ale zebys wiedziala i uwazłała
|
2006-10-31, 19:25 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 60
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cześć Czytam tak sobie Wasze posty dziewczyny i myślę, że możecie mi pomóc, bo do lekarzy straciłam całkowicie zaufanie. A od 5 lat leczę trądzik, który nie jest może jakiś megastraszny, ale ciągle JEST. W dodatku towarzyszy mu okropnie zanieczyszczona skóra. Ostatni masakryczny wysyp miałam latem i poszłam do pani dermatolog, która stwierdziła.... "no jest trądzik" i przepisała zineryt :/ W każdym razie trochę udało mi się zaleczyć kryzys i teraz postanowiłam iść do dermatolog, która leczyła mnie kiedyś chyba prawie 2 lata. Ona popatrzyła na mnie przez lupę i powiedziała, że mam ogromnie zanieczyszczoną skórę, mnóstwo zaskórników i muszę chodzić do kosmetyczki. Próbowałam jej wytłumaczyć, że kiedy mnie wcześniej leczyła też poleciła kosmetyczkę, do której chodziłam przez rok, ale mało to dawało, było jak blędne koło. Ale ona się uparła - kosmetyczka to jedyne rozwiązanie, a kwasy (o których wspomniałam) mogę ewentualnie stosować równolegle z oczyszczaniem.
No i postanowiłam, że muszę sama coś z tym zrobić. Chcę się skupić właśnie na zaskórnikach i grudkach. Właściwie moja jedyna przygoda z kwasami to parę próbek Effeclaru, który nie wywołał żadnych efektów typu pieczenie itp., więc nie wiem czy nie jest za słaby Potrzebuję mocnego arsenału, Brevoxyl też nie pomaga. Poradźcie mi dziewczyny, co lepiej wypróbować na początku: Glyco A, Differin, Zorac? Jak nie sprzedadzą mi bez recepty, to będę błagać na kolanach, jestem gotowa na wiele Pozdrawiam i powodzenia z tymi koszmarami |
2006-10-31, 19:53 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Dzięki, Emilio!
Peggy, dziwna trochę ta dermatolog, że cię odsyła do kosmetyczki. Może idź do innego lekarza? |
2006-11-01, 00:49 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Differin - mam dosyć
ja tam bym jednak radzila zmienic lekarza i nie probowac samej dobierania lekow, ale przeciez inny <normalny> dermatolog moze ci wskazac cos co ci lepiej pomoze......
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2006-11-01, 08:47 | #142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Boże... Dzisiaj kolejny gigant w rozkwicie, a do tego zszedł mi jeden duży strup, a po nim dołek!! Super, wielki dzięki za takie lekarstwo, przez które będę miała blizny!
|
2006-11-01, 12:14 | #143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-11-01, 12:20 | #144 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
przy problemach z tradzikiem oczysczanie nie jest wskazane, kazdy ma zaskorniki, a oczyszczac czasami to fajnie sie jest z tym ze jak piszesz powraca, tak. przed jakims wyjsciem jesli dobrze zrobione to ok,ale przy mocno zanieczyszcz skorze to wlasnie kwasy proponowalabym , a leczylas sie czyms jeszcze oprocz zinerytu? Cytat:
glyco a mogło by dac efekty ale proponowalabym oprocz kwasow AHA , kwasy BHA , te drugie dopiero maja mozliwosc przenikania przez łój zniem dermatologa, a moze chodzilo dermatologowi o oczyszczanie kawitacją, ultradziwiekami? moze wcale nie o manualne? |
||
2006-11-01, 20:16 | #145 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 60
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
Cytat:
"Coś" to trochę źle powiedziane, bo bardzo dużo tego było Cytat:
Na pewno o manualne, bo mówiłam jej o tym, że może lepsze byłyby ultradźwięki albo jakiś peeling chemiczny. A ona na to, że to wszystko jest przeznaczone do skóry takiej jak moja i że może mi dać numer do szpitala w Wrocku, gdzie robią złuszczanie TCA, ale to wszystko jedynie ROWNOCZEŚNIE z klasycznym oczyszczaniem :/ Problem jest niestety taki, że na razie nie mogę sobie pozwolić na takie zabiegi, tymbardziej że na 3 się z pewnością nie skończy. Chodzi oczywiście o kasę |
|||
2006-11-01, 22:10 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Dziękuję, Emilio... Mam nadzieję, że tak będzie. W piątek idę do dermatologa, zobaczymy, co mi powie. Ale przypuszczam, że nic nowego, sama widzę, że smarowanie Differinem powinno trwać dalej, skoro ciągle mi wywala.
|
2006-11-02, 18:43 | #147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
tak to nei jest kwesita miesiaca czy 2 niestety ciekawe co powie
|
2006-11-02, 18:56 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
I tak mam wrażenie, że mimo wszystko jest odrobinę lepiej. Albo znowu mam dwudniową przerwę między jednym a drugim wysypem. Już nie raz przeżywałam takie chwile euforii
|
2006-11-03, 10:13 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
no a cwiczysz?
|
2006-11-03, 17:24 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Nie ćwiczę, bo z kolei teraz zaczyna mnie jakieś przeziębienie łapać.
Byłam dzisiaj u dermatolog, obejrzała mnie i chciała przepisać Izotek. Czyli jest źle. Chociaż minimalna poprawa jest, ale doktor powiedziała, że oczekiwała zdecydowanej poprawy, a takiej nie ma. Ale potem zastanowiła się i stwierdziła, że skoro biorę Diane od niecałych 2 m-cy, to da jeszcze szansę poprzedniemu leczeniu. Czyli Duac, Differin i tetracyklina. Jestem strasznie przygnębiona. I boję się tego Izoteku. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:40.