2013-12-11, 08:25 | #481 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Zgadzam się całym postem . Autorka ma faktycznie bardzo mały biust prawie wcale go nie widac i nie dziwię się że ma z tego powodu jakieś kompleksy (też bym miała ) Ja uważam że i małe piersi mogą byc jędrne i kształtne ,ale tutaj mówimy o naprawdę mikroskopijnym biuście . Zastanowiłabym się na miejscu autorki czy może nie cierpi na jakąś chorobe /zaburzenie ? Problemy z hormonami? Może późno zaczeła dojrzewac/miesiączkowac? I jak ja założyłabym konto /pokazując takie piersi i usłyszałabym że są piękne i super , to bym się jeszcze bardziej załamała. Nie wiem po co okłamywac drugiego człowieka i wciskac mu kity ,zamiast uświadomic że problem naprawdę istnieje. A jesli chodź o operacje ,po której autorka poczułaby się kobietą i była wreście szczęśliwa i zadowolona z siebie..jeżeli czuje że pomoże jej to w walce ze swoimi kompleksem. Ja bym się zastanowiła . Wiadomo że do tego trzeba podejsc bardzo powaznie, wybrac odpowiednią klinikę, prawidziwych specjalistów i koszty takiej operacji są duże. Ale jeżeli ona ma takie możliwosc, może się na to zdecydowac. Tutaj jeszcze koleżanka wyżej pisała o Macrolane, też bym o tym poczytała i przeanalizowała wszystko krok po kroku. Powodzenia ! |
|
2013-12-11, 09:06 | #482 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;44108919]
Zastanowiłabym się na miejscu autorki czy może nie cierpi na jakąś chorobe /zaburzenie ? Nie wiem po co okłamywac drugiego człowieka i wciskac mu kity ,zamiast uświadomic że problem naprawdę istnieje. [/QUOTE] A może Ty cierpisz na jakieś zaburzenie, jeśli uważasz, że mały biust to jest problem? Autorce się nie podobają, bo są małe. To jest kompleks, coś co jej trudno zaakceptować. Kompleksy są wymysłem, nie problemem. Wg mnie to całkowicie normalne, widać, że dziewczyna szczuplutka, drobna, więc co jest dziwnego w tym, że ma mały biust? Dużo dziewczyn ma biusty podobnej wielkości. To nie piersi świadczą o kobiecości, a to, że zewsząd atakują nas gołe, wielkie cyce to nie znaczy, że kobieta z mniejszym biustem mniej podoba się facetom. Chorym jest uważanie, że wygląd jest problemem, przeszkodą w czymś, już szczególnie jeśli chodzi o wygląd/rozmiar piersi. Problemem to może być rak piersi czy ogólnie jakaś choroba, przeraża mnie że ludzie są teraz tak zapatrzeni na swoje (i cudze!) opakowanie. To nie ono świadczy o naszej wartości. Ja bym się zajęła pracą nad postrzeganiem siebie, a nie ładowaniem sobie w cycki silikonu czy czegokolwiek innego.
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. Edytowane przez Figure09 Czas edycji: 2013-12-11 o 09:09 |
2013-12-11, 09:19 | #483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Ja mam takie małe piersi i bardzo mi z nimi dobrze. Mojemu facetowi również. I nie to że zawsze takie miałam i się po prostu do nich przyzwyczaić musiałam. Kiedyś miałam duże piersi , w ciąży nawet 75 G. Jednak po porodzie mocno schudłam, wzięłam się za treningi , zdrowe odżywianie- piersi siłą rzeczy mocno się zmniejszyły. Swoją drogą strasznie mnie wkurza to stereotypowe myślenie że dla facetów tylko duże piersi są erotyczne. Znam wielu dla których na pierwszym miejscu są inne części ciała- pupa, stopy- a piersi gdzieś na szarym końcu
__________________
|
|
2013-12-11, 09:46 | #484 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;44108919]Zgadzam się całym postem . Autorka ma faktycznie bardzo mały biust prawie wcale go nie widac i nie dziwię się że ma z tego powodu jakieś kompleksy (też bym miała )
Ja uważam że i małe piersi mogą byc jędrne i kształtne ,ale tutaj mówimy o naprawdę mikroskopijnym biuście . Zastanowiłabym się na miejscu autorki czy może nie cierpi na jakąś chorobe /zaburzenie ? Problemy z hormonami? Może późno zaczeła dojrzewac/miesiączkowac? I jak ja założyłabym konto /pokazując takie piersi i usłyszałabym że są piękne i super , to bym się jeszcze bardziej załamała. Nie wiem po co okłamywac drugiego człowieka i wciskac mu kity ,zamiast uświadomic że problem naprawdę istnieje. A jesli chodź o operacje ,po której autorka poczułaby się kobietą i była wreście szczęśliwa i zadowolona z siebie..jeżeli czuje że pomoże jej to w walce ze swoimi kompleksem. Ja bym się zastanowiła . Wiadomo że do tego trzeba podejsc bardzo powaznie, wybrac odpowiednią klinikę, prawidziwych specjalistów i koszty takiej operacji są duże. Ale jeżeli ona ma takie możliwosc, może się na to zdecydowac. Tutaj jeszcze koleżanka wyżej pisała o Macrolane, też bym o tym poczytała i przeanalizowała wszystko krok po kroku. Powodzenia ![/QUOTE] Takiej ilości chamstwa w jednym poście dawno nie widziałam |
2013-12-11, 10:08 | #485 | |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Piersi masz małe ,ale ładne <kształtne i widocznie zarysowane > |
|
2013-12-11, 10:13 | #486 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Eh, jak czytam takie głupoty... ale 13 przy nicku Natashy to widocznie wiek Rozumiem, że może się komuś nie podobać taki rozmiar piersi, gusta i guściki ale można po prostu powiedzieć: 'tak, są małe, nie podobają mi się' a sugerowanie zaburzeń to już nawet nie chamstwo a głupota.
Figure09: kompleksy to nie problem tylko wymysłklask i: Strzał w dziesiątkę. |
2013-12-11, 10:40 | #487 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Dokładnie, wstyd po prostu.
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2013-12-11, 10:40 | #488 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Ja jednak przy facecie trochę się wstydzę, chociaż wiem, że mu to nie przeszkadza, ale jakąś blokadę mimo wszystko mam. Jednak i tak jest teraz lepiej i się akceptuję. (Oczywiście też kiedyś myślałam nad operacją , ale to było jak wchodziłam w wiek dojrzewania, teraz na szczęście mi przeszło). |
|
2013-12-11, 11:32 | #489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;44108919]Autorka ma faktycznie bardzo mały biust prawie wcale go nie widac i nie dziwię się że ma z tego powodu jakieś kompleksy (też bym miała )[/QUOTE] Jak zobaczyłem tytuł wątku, to pomyślałem, że to jakiś troll próbuje skłonić ludzi do klikania w jakieś dziwne linki, ale widzę, że troll schował się gdzie indziej.
Dobrze, że autorka zaakceptowała siebie, a ja dodam, że byłem z kobietą, która miała podobny biust i to były najcudowniejsze piersi na świecie dla mnie. ; ) |
2013-12-11, 11:40 | #490 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
One SA mega malutkie, fakt, ale tez moga byc ladne, zalezy od podejscia. Ja lubie roznorodnosc
|
2013-12-11, 12:30 | #491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 233
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Dobra dobra w końcu i ja opowiem swoją cyckową historię dla pokoleń
Na początku liceum miałam piersi ciut większe niż autorka tego tematu. Byłam bardzo bardzo szczupła więc to mnie nie dziwiło. Lecz ile nocy przepłakałam, ile zazdrosnych spojrzen poleciało w stronę lepiej obdarowanych przez naturę koleżanek. Tak tak i faceta też wmawiałam sobie nigdy nie zainteresuje przez tą płaskość. To, że w gimnazjum a nawet jeszcze w podstawówce chłopcy, a nawet własny brat! Potrafili prawic mi komplementy typu "z przodu plecy z tyłu plecy" nie pomagało wcale Wstydzilam sie kupowac sobie biustonosze a i nie raz miłe panie sklepowe służyły prześmiewczym wzrokiem.. kiedyc wybrałam sobie ładny stanik lecz sprzedawczyni powiedziala, że chyba oszalałam, że ten rozmiar napewno bedzie zamały i wcisneła mi cos mniejszego. W domu przymierzyłam to jeszcze raz.. i wyszlo na moje! Doradzony stanik byl za ciasny, nigdy go nie ubrałam i tylko duma nie pozwolila mi go zwrocic. Wtedy chyba to wszystko przelało czarę goryczy . Co gorsza nie lubiłam biustonoszów typu push up wiec nawet nie bylo za czym schowac tego mojego kompleksu. W 2 klasie liceum biust troche prawie niezauważalnie urósł ale zmęczona kompleksami dałam sobie spokój. Po prostu przestałam o tym myśleć. Nie było łatwo wyleczyc sie z kompleksow. Jednak przyszedł czas imprez i zaczełam poznawać facetów. I jakos nie brzydzili się mną widząc nawet w ubraniu, że mam mało do pokazanie To też mi sporo pomogło. Jednak pod koniec liceum stał się cud. Sporo przytyłam ale we własciwych proporcjach, a biust urósł zachowując swoją jędrność. Brzmi to jak fantasy ale stał się taki o jakim marzyłam :O I myślicie, że to coś zmieniło? Że nagle stałam się jakims ideałem, najszczesliwszym człowiekiem pod słoncem? Wieczny happy end? Troche tak ale to za sprawa szczesliwej miłości. Tż był zszokowany gdy pierwszy raz sciagnelam bluzke. Duzo słyszał o push upach wiec nie nastawial sie ze pod sweterkami jest coś ciekawego ale sam przyznaje ze kochalby mnie tak samo z malym biustem bo przeciez nasza milosc rozkwitla duzo przez kontakt internetowy, a w glowie mial moja sylwetke gdy sie pierwszy raz poznalismy a to bylo przed moja biusciasta rewolucja. Lubie czasem popatrzec jak Ci sami wiesniacy(innej nazwy nie znajduje dla ludzi, którzy postrzegają kobiety przez pryzmat biustu i tylko biustu), którzy się kiedys ze mnie śmiali teraz sie do mnie ślinią. Ale i to się szybko nudzi. To chyba jedyny plus. A no i seks hiszpanski ale to raczej plus dla tż Na studiach usłyszałam wiele doprawdy wiele komplementów na temat biustu. O dziwo sporo od kobiet. Komplementy są miłe ale uwierzcie drogie panie, że to też się nudzi. Bo do cholery jaka w tym moja zasługa? Żadna. Wiadomo, że teraz czuje sie bardziej pewna siebie ale to duzy wpływ mojego faceta. Wnioski: Powiększenie biustu nie uczyni waszego życia automatycznie cudownym. Jeden kompleks często zastępuje się innym. Komplementy sa miłe ale szczescia nie daja. Głupotą jest cyckocentryzm. Kazda kobieta ma rózne zalety i biust to tylko jedna z kategorii urody. Ważne żeby nie oszaleć w tym świecie, w którym na pierwszych stronach jest mega szczupłość i cycki
__________________
Tak, to prawda. Jestem tu dla emotek |
2013-12-11, 12:34 | #492 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 241
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
To bzdura że po operacji ma sie raka piersi, ja mialam tez małe cycki, zrobilam operacje i jestem zadowolona |
|
2013-12-11, 13:06 | #493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
http://www.bemodels.pl/public/news/2...64312de14d.JPG
Masz model wybiegowy. Setki kobiet, które muszą mieć perfekcyjne ciało ze względu na swój zawód takie posiada, więc chyba to oznacza, że nie ma powodów do kompleksów. |
2013-12-11, 13:20 | #494 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Mi się osobiście w ogóle nie podobają Jestem tak samo szczupła jak autorka a biust mam 75 C i go uwielbiam, dlatego nie wyobrażam sobie mieć takiego malutkiego. Mały jest ok, ale taki jak ma autorka to byłby dla mnie zdecydowanie za mały i pewnie zdecydowałabym się na operacje. A osoby któe piszą, że te piersi są piekne chyba trochę kłamią żeby dowartościować autorkę. Są mężczyźni którzy lubią takie malutkie piersi ale chyba jednak większość chciała by mieć za co złapać, nie mówię od razu o rozmarze C czy D ale B to chyba jest minimium Oczywiście normalny, dorosły facet nie odrzuciłby dziweczyny przez to że rozmiar jej stnika to A, wydaje mi się że przy wyborze partnerki jednak faceci kierują się innymi rzeczami niż cycki :P
Najważniejsze jednak żeby czuć się dobrze we własnym ciele, przecież to sątylko piersi, jeśli spotka się wartościwego faceta to on będzie nas kochał niezależnie od tego czy mamy rozmiar D czy A Edytowane przez Oliwiabb Czas edycji: 2013-12-11 o 13:24 |
2013-12-11, 13:26 | #495 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Sama mam małe piersi, może nie takie jak autorka, bardziej jak Miranda Kerr czy Rosie Huntington-Whiteley, i uwielbiam je, uważam za bardzo ładne i wygodne. Ale pewnie jakbym miała miseczkę G to też bym była super szczęśliwa i zadowolona. Przerażają mnie teksty w tym wątku - że piersi autorki wyglądają jak męska klata, że facet chce mieć za co złapać, że "ja bym sobie powiększyła". Naprawdę, kobiety potrzebują feministek bardziej niż im się wydaje Cieszcie się dziewczyny, że macie jędrne, kształtne a przede wszystkim zdrowe i obie piersi. W głowie mi się nie mieści, jak rozmiar piersi może być kompleksem, i to zazwyczaj nakręcanym przez inne kobiety. |
|
2013-12-11, 13:30 | #496 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Oj dziewczyny wy już wszystko odbierac jako atak i chamstwo.
Sugierowałam jakąś chorobe hormonalną /czy zaburzenie z racji takich małych piersi ,nigdy nie widziałam takiego małego biustu . Myślałam nad tym że może dziewczyna późno zaczeła dojrzewac albo to się zatrzymało. Miałam na myśli jej zdrowie ,sama zaczełam miesiączkowac jak miałam 17 lat i wizyta u lekarza mnie nie omineła. Dla mnie małe piersi ,a brak piersi to jednak różnica. Można zakceptowac niewielki bust jasne , ale to co widac na zdjęciu nawet złapac nie można. Nikomu nie sugierowałam że wielkie balony to hit mody .. Dobrze że dziewczyna nauczyła się akceptowac swój biust i jakoś z tym żyje. Pewnie znajdzie faceta , który pokocha ją takie jaka jaka jest, ze wszystkimi wadami i ją zaakceptuje. Ale gdyby miała możliwosc miec trochę większe,to facet na pewno nie uciekłby z krzykiem,mówiąc że nie ma mowy ,bo on woli jak tych piersi nie ma. To że ktoś nas kocha to nie znaczy że wszystko bezwzględnie mu się w nas podoba, ja spotykałam się z takim facetem który miał garbaty i krzywy nos. Owszem zalezało mi ,akceptowałam tą jego wade, ale gdyby miał miec nagle prosty i zgrabniutki ..to bym się cieszyła. Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc Czas edycji: 2013-12-11 o 13:35 |
2013-12-11, 13:37 | #497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Znowu wiele osób wyznaje teorię, że mały biust, to nie biust. Przy okazji kobieta kończy się na 36 (z innego wątku). Czyli jedyne kobiety to takie z maksymalnie 36 i rozmiarem przynajmniej C
Ja mam teraz trochę większe, niż Twoje, ale bywało, że miałam podobne, no miałam też większe. Moje ciało nieźle szaleje i mam chyba z 4 rodzaje staników od A do C. I zapewniam, że małe piersi są świetne- bardzo praktyczne,zazwyczaj mają świetny kształt (te duże często wyglądają tylko fajnie w stanikach), jest mała szansa, że flaczeją itd. Są także minusy, nie będziesz wyglądała spektakularnie z wielkimi dekoltami itd. A dla faceta biust nie jest najważniejszą częścią ciała, poza tym w tej kwestii też są rożne gusta, jedni lubią takie, które mieszczą się w dłoni, inni lubią jak największe. Jednak jeśli mają do wyboru zołzę z idealnym biustem i świetną dziewczynę z za małym albo za dużym, wybiorą tę drugą, a jeśli odwrotnie, należą do tych którzy nie są warci zachodu. Owszem operacje plastyczne też są dla ludzi, jednak trzeba to dobrze przemyśleć itd. Bo gdybym miała dostęp do kasy gdy dostawałam ataków kompleksów miałabym teraz zmniejszony nos i powiększony biust, a teraz bardzo lubię te części ciała. |
2013-12-11, 13:39 | #498 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Nie, wyraziłam tylko opinie, mi się piersi autorki nei podobają, są za małe i myślę, że wiekszosc facetów myśałaby podobnie. Jednak nie można uzależniać swojego życia albo mówić że jest się dziewicą przez to że ma się małe piersi, trzeba starać się akceptować siebie takim jakim się jest a jeśli jest to jej WIELKI kompleks i nie daje jej to życ to bym zrobiła operacje, bo najważniejsze zeby ona się dobrze czuła ze sobą.
|
2013-12-11, 13:40 | #499 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Bo Ty tak uważasz, więc tak ma się stać? Bo Ty lubisz balony, więc ja nie mam prawa zachwycać się małym biustem? Wybacz, ale myślę, że mam prawo do swojego zdania. A moje zdanie jest takie, że małe pierwsi są seksowne. |
|
2013-12-11, 13:42 | #500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;44113286]Oj dziewczyny wy już wszystko odbierac jako atak i chamstwo.
Sugierowałam jakąś chorobe hormonalną /czy zaburzenie z racji takich małych piersi ,nigdy nie widziałam takiego małego biustu . Myślałam nad tym że może dziewczyna późno zaczeła dojrzewac albo to się zatrzymało. Miałam na myśli jej zdrowie ,sama zaczełam miesiączkowac jak miałam 17 lat i wizyta u lekarza mnie nie omineła. Dla mnie małe piersi ,a brak piersi to jednak różnica. Można zakceptowac niewielki bust jasne , ale to co widac na zdjęciu nawet złapac nie można. Nikomu nie sugierowałam że wielkie balony to hit mody .. Dobrze że dziewczyna nauczyła się akceptowac swój biust i jakoś z tym żyje. Pewnie znajdzie faceta , który pokocha ją takie jaka jaka jest, ze wszystkimi wadami i ją zaakceptuje. Ale gdyby miała możliwosc miec trochę większe,to facet na pewno nie uciekłby z krzykiem,mówiąc że nie ma mowy ,bo on woli jak tych piersi nie ma. To że ktoś nas kocha to nie znaczy że wszystko bezwzględnie mu się w nas podoba, ja spotykałam się z takim facetem który miał garbaty i krzywy nos. Owszem zalezało mi ,akceptowałam tą jego wade, ale gdyby miał miec nagle prosty i zgrabniutki ..to bym się cieszyła.[/QUOTE] Jeśli to wiązałoby się z jego bólem oraz z jakimkolwiek ryzykiem, wolałabym mieć jego garbaty nos, niż nawet najpiękniejszy na świecie. Ale nawet najmniejszy biust, nie powinien być choćby najmniejszym problemem. A ty robisz z tego taką wadę, na którą normalną reakcją jest operacja i wszystkie kobiety powinny sobie powiększać biusty, bo inaczej facet może jedynie zaakceptować tę "wadę" A prawda jest taka, że nie jest to żadna wada, a po prostu inny typ budowy ciała. |
2013-12-11, 13:43 | #501 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Jej, co za bulwersacja. Nie, nie lubię BALONÓW (chociaż nie wiem co przez to rozumiesz) ale fajnie jak kobieta w ogóle ma jakieś piersi, prawie całkowity brak piersi dla wiekszosci ludzi na tym świecie jednak nie jest seksowny. No ale co kto lubi
|
2013-12-11, 13:52 | #502 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
A: ej, to ładne? B: no, ładne C: mi się nie podoba, więc B na pewno kłamie bo Cię pociesza Ja rozumiem, że Twoje zdanie jest dla Ciebie najważniejsze, ale irytujące jest wciskanie go wszystkim |
|
2013-12-11, 13:53 | #503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 241
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Szczerze? możesz się zachwycać małym biustem ale to tak samo jak facet by powiedział że uwielbia dziewczyny z krótkimi nogami, płaskim tyłkiem i zanikiem biustu ( bo tu tak właśnie jest) lub jak kobieta by powiedziała że lubi grubych mężczyzn z piwnym brzuchem i małym penisem ;D sory ale to idiotycznie brzmi
|
2013-12-11, 13:57 | #504 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
Nie mówię, że nie może się podobać komuś tam ale nie mówcie proszę że takie piersi są ogólnie uważane za seksowne, bo nie są i nikt mi tego nie wmówi. ---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ---------- Cytat:
|
||
2013-12-11, 14:05 | #505 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Cytat:
|
|
2013-12-11, 14:07 | #506 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Ja nie piszę do Ciebie tylko piszę ogólnie do wszystkich, jakbyś nie zauważyła
Edytowane przez Oliwiabb Czas edycji: 2013-12-11 o 14:10 |
2013-12-11, 14:09 | #507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Zasugerowałam się tym, że odpowiadasz na moje posty i je cytujesz.
|
2013-12-11, 14:14 | #508 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Zauważ, że w drugim zadani pisałam w liczbie mnogiej, radzę czytać ze zrozumieniem. Ja wyraziłam swoje zdanie, jednak zauwazyłam że też w innych wątkach że uwielbiasz prowadzić bezsensowne wymiany zdań więc dyskusje z Tobą uważam za zakończoną.
|
2013-12-11, 14:19 | #509 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
Z pewnością, jedyną sensowną dyskusją byłoby przyznanie Ci racji
|
2013-12-11, 14:20 | #510 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Moje piersi (zdjęcia)
oliwiabb, jakieś głupotki piszesz. Ja mam super mały biust i nigdy nie miałam problemów ze znalezieniem facetów, którzy się do mnie ślinili. I właśnie uwielbiali małe cycki.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.