nie podoba mi się ta praca :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-11, 19:10   #1
aula2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2

nie podoba mi się ta praca :(


Witajcie Dziewczyny,

Od 8 sierpnia zaczęłam pracę w nowej firmie, prywatnej. Wcześniej pracowałam w państwówce i było super. Byłam tam inspektorem działu spraw pracowniczych i analiz. Tutaj w tej obecnej firmie, której pracuję, aplikowałam na stanowisko referenta ds. marketingu, jednak później okazało się, że prowadzony był również konkurs na asystentkę i właśnie obecnie nią jestem. Nie jestem zadowolona, wręcz przeciwnie. Mam totalną depresję żyć mi się aż odechcewa nigdy nie chciałam być asystentką. Ale najgorzej, bo pracuję z siostrą mojego chłopaka. Ona awansowała na wyższe stanowisko, siedzę z nią w pokoju i na mnie bardzo liczyła, że jej "pomogę". Pomagam, roboty jest dużo papierkowej, co akurat mi się podoba. Ale jak to na stanowisku asystentki, podlegam bezpośrednio prezesom. Właśnie, jest ich dwóch. Ten pierwszy miły gość, ale co dziennie jak do niego chodzę to wymyśla. I już mnie ostrzegł przed drugim prezesem, że łatwo nie będzie. Siostra mojego chłopaka i kierowniczka innego działu też mnie ostrzegły. A ja od poniedziałku płaczę i nie chce mi się nic.. A znowu się boję, że jak zrezygnowałabym z pracy (mam umowę na okres próbny 3 miesiące) to by mnie chłopak pocałował w d.. i sobie poszedł. No ale podobno chce, żebym była szczęśliwa. Teraz nie jestem. I w dodatku w miejscowości w której mieszkam też jest problem żeby dostać pracę.. Pomóżcie.. Nie chcę tu pracować, a z drugiej strony 3 miechy można się przemęczyć, tylko po co..
aula2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 11:01   #2
_Bumblebee_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Bumblebee_
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

Cytat:
Napisane przez aula2016 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny,

Od 8 sierpnia zaczęłam pracę w nowej firmie, prywatnej. Wcześniej pracowałam w państwówce i było super. Byłam tam inspektorem działu spraw pracowniczych i analiz. Tutaj w tej obecnej firmie, której pracuję, aplikowałam na stanowisko referenta ds. marketingu, jednak później okazało się, że prowadzony był również konkurs na asystentkę i właśnie obecnie nią jestem. Nie jestem zadowolona, wręcz przeciwnie. Mam totalną depresję żyć mi się aż odechcewa nigdy nie chciałam być asystentką. Ale najgorzej, bo pracuję z siostrą mojego chłopaka. Ona awansowała na wyższe stanowisko, siedzę z nią w pokoju i na mnie bardzo liczyła, że jej "pomogę". Pomagam, roboty jest dużo papierkowej, co akurat mi się podoba. Ale jak to na stanowisku asystentki, podlegam bezpośrednio prezesom. Właśnie, jest ich dwóch. Ten pierwszy miły gość, ale co dziennie jak do niego chodzę to wymyśla. I już mnie ostrzegł przed drugim prezesem, że łatwo nie będzie. Siostra mojego chłopaka i kierowniczka innego działu też mnie ostrzegły. A ja od poniedziałku płaczę i nie chce mi się nic.. A znowu się boję, że jak zrezygnowałabym z pracy (mam umowę na okres próbny 3 miesiące) to by mnie chłopak pocałował w d.. i sobie poszedł. No ale podobno chce, żebym była szczęśliwa. Teraz nie jestem. I w dodatku w miejscowości w której mieszkam też jest problem żeby dostać pracę.. Pomóżcie.. Nie chcę tu pracować, a z drugiej strony 3 miechy można się przemęczyć, tylko po co..
No dobrze, ale co się właściwie takiego stało, że nie chcesz tam pracować? Sorry, ale napisałaś bardzo chaotycznie. Rozumiem, że chciałaś być referentem, a zaproponowano Ci stanowisko asystentki, tak? Napisałaś, że jeden z prezesów "wymyśla". Co to znaczy? Zleca Ci do robienia rzeczy, które nie leżą w zakresie Twoich obowiązków? Dlaczego Cię ostrzeżono przed drugim prezesem?
Moim zdaniem za bardzo wszystko przeżywasz. Z tego co piszesz, to nic się na razie wielkiego nie stało, a Ty już piszesz o depresji. Rozumiem, że mogą Ci nie pasować obowiązki i nie koniecznie przełożeni pałają do Ciebie miłością, ale uwierz mi, że nie jesteś jakimś wyjątkowym przypadkiem. Na razie skup się na tym co masz robić i staraj się robić to jak najlepiej.

A co do chłopaka, to jeśli bycie z Tobą uzależnia od tego, czy nie zrezygnujesz z pracy, to chyba sama wiesz co powinnaś z nim zrobić.
_Bumblebee_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 19:17   #3
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

Jesteś tam bardzo krótko. Z tego powodu powinnaś przeczekać pierwsze wrażenie i po ok 2-3 miesiącach ocenić jak Ci się podoba praca, atmosfera.
Jeśli stwierdzisz, że jest źle - to po prostu odejdziesz. Nie będziesz się męczyła gdzieś, gdzie się źle czujesz i wylewasz łzy. Na razie jednak poczekaj, oswój się, obserwuj. Być może po tych 2-3 miesiącach odkryjesz, że jest okej! Będziesz dalej pracowała a po godzinach rozglądała się za czymś co pasuje Ci jeszcze bardziej

Będzie dobrze, głowa do góry! Na razie nie wyciągaj pochopnych wniosków
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-14, 10:20   #4
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

Cytat:
Napisane przez aula2016 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny,

Od 8 sierpnia zaczęłam pracę w nowej firmie, prywatnej. Wcześniej pracowałam w państwówce i było super. Byłam tam inspektorem działu spraw pracowniczych i analiz. Tutaj w tej obecnej firmie, której pracuję, aplikowałam na stanowisko referenta ds. marketingu, jednak później okazało się, że prowadzony był również konkurs na asystentkę i właśnie obecnie nią jestem. Nie jestem zadowolona, wręcz przeciwnie. Mam totalną depresję żyć mi się aż odechcewa nigdy nie chciałam być asystentką. Ale najgorzej, bo pracuję z siostrą mojego chłopaka. Ona awansowała na wyższe stanowisko, siedzę z nią w pokoju i na mnie bardzo liczyła, że jej "pomogę". Pomagam, roboty jest dużo papierkowej, co akurat mi się podoba. Ale jak to na stanowisku asystentki, podlegam bezpośrednio prezesom. Właśnie, jest ich dwóch. Ten pierwszy miły gość, ale co dziennie jak do niego chodzę to wymyśla. I już mnie ostrzegł przed drugim prezesem, że łatwo nie będzie. Siostra mojego chłopaka i kierowniczka innego działu też mnie ostrzegły. A ja od poniedziałku płaczę i nie chce mi się nic.. A znowu się boję, że jak zrezygnowałabym z pracy (mam umowę na okres próbny 3 miesiące) to by mnie chłopak pocałował w d.. i sobie poszedł. No ale podobno chce, żebym była szczęśliwa. Teraz nie jestem. I w dodatku w miejscowości w której mieszkam też jest problem żeby dostać pracę.. Pomóżcie.. Nie chcę tu pracować, a z drugiej strony 3 miechy można się przemęczyć, tylko po co..
że co?
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-14, 19:56   #5
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

Praca asystentki nie jest latwa, pracowalam 5 lat na takim stanowisku i wiem jakie dziwne pomysly potrafi miec prezes..jestes czlowiekiem od wszystkiego doslownie, od spraw zwiazanych z praca po placenie jego rachunkow za prad i opieke nad zwierzetami kiedy wyjezdza. Ja akurat tak mialam. Teraz pracuje w korpo, powoli wdrazam sie w inny styl pracy..jednak asystentka juz raczej nigdy nie chcialabym byc. Tak czy inaczej, daj sobie wiecej czasu na decyzje i nie nastawiaj negatywnie bo wtedy bedziesz po prostu odliczala dni do konca umowy i nigdy nie zobaczysz plusow tej pracy a z pewnoscia jakies sa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-16, 09:02   #6
Kica.
Zakorzenienie
 
Avatar Kica.
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

będąc asystentką też trzeba stawiać swoje granice. Gdy ja jestem proszona o coś co leży w zakresie innej osoby, to odmawiam. dziwnych zachcianek szefostwa nie trzeba realizować, a wręcz się nie powinno, bo straci się szacunek.

co do postu autorki - nie bardzo widzę w czym jest problem z tą nową pracą... chyba sama się nakręcasz niepotrzebnie i wmawiasz sobie jak to tragicznie będzie. Zmień nastawienie
__________________
INSTAGRAM
ZDROWIE.VEGIE.PL
Kica. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-20, 20:14   #7
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

Cytat:
Napisane przez aula2016 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny,

Od 8 sierpnia zaczęłam pracę w nowej firmie, prywatnej. Wcześniej pracowałam w państwówce i było super. Byłam tam inspektorem działu spraw pracowniczych i analiz. Tutaj w tej obecnej firmie, której pracuję, aplikowałam na stanowisko referenta ds. marketingu, jednak później okazało się, że prowadzony był również konkurs na asystentkę i właśnie obecnie nią jestem. Nie jestem zadowolona, wręcz przeciwnie. Mam totalną depresję żyć mi się aż odechcewa nigdy nie chciałam być asystentką. Ale najgorzej, bo pracuję z siostrą mojego chłopaka. Ona awansowała na wyższe stanowisko, siedzę z nią w pokoju i na mnie bardzo liczyła, że jej "pomogę". Pomagam, roboty jest dużo papierkowej, co akurat mi się podoba. Ale jak to na stanowisku asystentki, podlegam bezpośrednio prezesom. Właśnie, jest ich dwóch. Ten pierwszy miły gość, ale co dziennie jak do niego chodzę to wymyśla. I już mnie ostrzegł przed drugim prezesem, że łatwo nie będzie. Siostra mojego chłopaka i kierowniczka innego działu też mnie ostrzegły. A ja od poniedziałku płaczę i nie chce mi się nic.. A znowu się boję, że jak zrezygnowałabym z pracy (mam umowę na okres próbny 3 miesiące) to by mnie chłopak pocałował w d.. i sobie poszedł. No ale podobno chce, żebym była szczęśliwa. Teraz nie jestem. I w dodatku w miejscowości w której mieszkam też jest problem żeby dostać pracę.. Pomóżcie.. Nie chcę tu pracować, a z drugiej strony 3 miechy można się przemęczyć, tylko po co..
Że co?
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-22, 00:05   #8
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: nie podoba mi się ta praca :(

Byłam asystentką pani prezes, która była wielką choleryczką. Na początku nie umiałam się z nią dogadać, wracałam do domu i wyżywałam się na bliskich, jak mialam iść do pracy, to płakać mi się chciało, ale po pewnym czasie zaczęłam podchodzić do wielu spraw na luzie, znalazłam swój system pracy, im dlużej pracowałam, tym bardziej rozgryzałam charakter szefowej i później potrafiłam się domyślić, co i jak, zanim sama mi powiedziała. Popracowałam tak rok, potem zmieniłam pracę, ale nabyte doświadczenie sobie bardzo cenię. To była jazda w stylu Diabeł ubiera się u Prady

Daj sobie czas, chyba sobie obrzydziłaś tę pracę, bo chciałaś być na innym stanowisku. Popracuj trochę, sama się przekonaj, czy szefostwo jest ciężkie. No a do sprawy z chłopakiem - nie kumam tego. Facet zerwie z tobą, bo nie będziesz miała pracy?
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-22 01:05:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.