Dieta tysiąc - dla każdego coś dobrego :)

[izuulkaa]

Witam wszystkich
Mam nadzieję, że któraś z pań zechce dołączyć do grona odchudzających Na diecie jestem już dość spory czas, wiadomo - raz z lepszymi i raz z gorszymi skutkami. Jednak stabilnie i powoli, bo chyba wszyscy wiemy, że szybko oznacza na krótko Niestety moja waga walczy ze mną niemiłosiernie i jak tylko odrobinę sobie pofolguję, to nie ma zmiłuj się Zdrowo schudnąć? Do 1kg tygodniowo, moje żółwie tępo osiągnęło 1kg miesięcznie

Czas ruszyć dupska!

Jeśli chcesz zrzucić kilka kg (w moim przypadku jakieś 30 jeszcze ) dołącz do mnie proszę! Ze wsparciem jest zawsze łatwiej, serdecznie zapraszam!

[maadziulek91]

Napisane przez izuulkaa

Witam wszystkich
Mam nadzieję, że któraś z pań zechce dołączyć do grona odchudzających Na diecie jestem już dość spory czas, wiadomo - raz z lepszymi i raz z gorszymi skutkami. Jednak stabilnie i powoli, bo chyba wszyscy wiemy, że szybko oznacza na krótko Niestety moja waga walczy ze mną niemiłosiernie i jak tylko odrobinę sobie pofolguję, to nie ma zmiłuj się Zdrowo schudnąć? Do 1kg tygodniowo, moje żółwie tępo osiągnęło 1kg miesięcznie

Czas ruszyć dupska!

Jeśli chcesz zrzucić kilka kg (w moim przypadku jakieś 30 jeszcze ) dołącz do mnie proszę! Ze wsparciem jest zawsze łatwiej, serdecznie zapraszam!

Hej, z tytułu rozumiem dieta 1000 kalori tak?
jestem na niej od jakichś 2 tygodni
nie wiem ile schudłam, ale brzusio jest mniejszy i lepiej sie czuje

do tego biegam raz w tygodniu i raz w tygodniu tez chodze na kurs tańca

waże 60 kg przy wzroście 16o cm chcialabym schudnac koło 5 kilo w porywach do 10

[izuulkaa]

Cześć chudzinko
Jakoś ta dieta 1000kcal mnie zainteresowała, a że od jakiegoś czasu żywię się wg siebie, postanowiłam coś zmienić
Nie jem białego pieczywa, niczego smażonego, unikam tłustych produktów... ale z określoną dietą jakoś zawsze łatwiej
Możesz napisać jak wygląda Twój przykładowy jadłospis np. w 1 dniu?

[Fast dead]

I ja bym chciała dołączyć. Mam zamiar spróbować po raz setny. Przecież kiedyś musi się udać

[izuulkaa]

Napisane przez Fast dead

I ja bym chciała dołączyć. Mam zamiar spróbować po raz setny. Przecież kiedyś musi się udać

Już kocham Twoje podejście

[konstel]

Dziewczyny... nie katujcie się na tej diecie. Jest tutaj mnóstwo innych wątków jak ZDROWO i SKUTECZNIE (bez jojo) schudnąć. Na tej diecie tylko sobie rozwalicie metabolizm...
Moim zdaniem to nie będzie ani stabilnie ani powoli.
Na takiej diecie schudniecie tylko na chwilę głównie z tkanki mięśniowej nie tłuszczowej! Skóra będzie brzydka...
Szkoda słów.
Poważnie się zastanówcie.

[izuulkaa]

Napisane przez konstel

Dziewczyny... nie katujcie się na tej diecie. Jest tutaj mnóstwo innych wątków jak ZDROWO i SKUTECZNIE (bez jojo) schudnąć. Na tej diecie tylko sobie rozwalicie metabolizm...
Moim zdaniem to nie będzie ani stabilnie ani powoli.
Na takiej diecie schudniecie tylko na chwilę głównie z tkanki mięśniowej nie tłuszczowej! Skóra będzie brzydka...
Szkoda słów.
Poważnie się zastanówcie.

Dzięki za info i przestrogę, co takiego proponujesz zamiast tego? Dukana, ONZ, plaże południowe?
Każda dieta pozostawia ślad w naszym organizmie, niezależnie od tego czy będę stosować dietę wg grup krwi, koloru oczu, czy wielkości głowy.
Niestety, myślę że z efektem jojo liczy się każdy, kto po przejściu diety rzuca się na makarony, pizze i inne smakołyki.
Prawda jest taka, że kto raz schudnie już zawsze będzie musiał uważać na to, co i w jakich ilościach je.
Poza tym w diecie chodzi o zmianę nawyków żywieniowych, które mają w nas pozostać na bardzo długi czas.

Więc dzięki, ale będę trzymać się swojego planu, bo nic więcej nie jesteś w stanie mi zaoferować oprócz tego, co już mam i nad czym pracuję

Pozdrawiam

[StupidAlice]

Napisane przez izuulkaa

Dzięki za info i przestrogę, co takiego proponujesz zamiast tego? Dukana, ONZ, plaże południowe?
Każda dieta pozostawia ślad w naszym organizmie, niezależnie od tego czy będę stosować dietę wg grup krwi, koloru oczu, czy wielkości głowy.
Niestety, myślę że z efektem jojo liczy się każdy, kto po przejściu diety rzuca się na makarony, pizze i inne smakołyki.
Prawda jest taka, że kto raz schudnie już zawsze będzie musiał uważać na to, co i w jakich ilościach je.
Poza tym w diecie chodzi o zmianę nawyków żywieniowych, które mają w nas pozostać na bardzo długi czas.

Więc dzięki, ale będę trzymać się swojego planu, bo nic więcej nie jesteś w stanie mi zaoferować oprócz tego, co już mam i nad czym pracuję

Pozdrawiam

Myślę że koleżance wyżej nie o to chodziło i ten sarkazm nie jest potrzebny. Zdrowe jest MŻ+WR , zamiana produktów "białych" na pełnoziarniste, ograniczenii słodyczy ( ograniczenie, nie rezygnacja) , przy aktywności nawet przy 1500 będziesz chudła. zdrowo i skutecznie . Zdrowy styl życia.

[konstel]

Napisane przez izuulkaa

Dzięki za info i przestrogę, co takiego proponujesz zamiast tego? Dukana, ONZ, plaże południowe?
Każda dieta pozostawia ślad w naszym organizmie, niezależnie od tego czy będę stosować dietę wg grup krwi, koloru oczu, czy wielkości głowy.
Niestety, myślę że z efektem jojo liczy się każdy, kto po przejściu diety rzuca się na makarony, pizze i inne smakołyki.
Prawda jest taka, że kto raz schudnie już zawsze będzie musiał uważać na to, co i w jakich ilościach je.
Poza tym w diecie chodzi o zmianę nawyków żywieniowych, które mają w nas pozostać na bardzo długi czas.

Więc dzięki, ale będę trzymać się swojego planu, bo nic więcej nie jesteś w stanie mi zaoferować oprócz tego, co już mam i nad czym pracuję

Pozdrawiam

Z tym pogrubionym się zgadzam ja również nie wierzę w żadne diety Dukana itp, uważam, że trzeba jeść zdrowo, tylko, że w waszym przypadku 1000 kcal to jest naprawdę malutko... Każdy organizm jest indywidualny i potrzebuję innej dawki energii, także każdy człowiek żyje inaczej, ma inną pracę, więcej lub mniej się rusza, więc będąc na tej samej diecie nie każdy schudnie, wręcz może przytyć.
Jedyne co sugeruję to wyliczenie tego ile powinien wynosić Twój dzienny bilans kaloryczny, myślę że będzie on na pewno sporo większy, a i tak uda Ci się schudnąć, nie tracąc tkanki mięśniowej i bez jojo.
To jest kilka moich rad, nie chcę nikomu zrobić na złość, wręcz chciałabym dobrze... szkoda zdrowia

[izuulkaa]

Napisane przez StupidAlice

Myślę że koleżance wyżej nie o to chodziło i ten sarkazm nie jest potrzebny. Zdrowe jest MŻ+WR , zamiana produktów "białych" na pełnoziarniste, ograniczenii słodyczy ( ograniczenie, nie rezygnacja) , przy aktywności nawet przy 1500 będziesz chudła. zdrowo i skutecznie . Zdrowy styl życia.

Nie chciałam nikogo obrazić, jeśli jednak to zrobiłam - przepraszam

Nie będę się spierać co do metod pozbywania się nadmiarów ciałka, bo przecież to, co najlepiej robi jednej osobie w przypadku kogoś innego może mieć inne skutki.

[konstel]

Napisane przez izuulkaa

Nie chciałam nikogo obrazić, jeśli jednak to zrobiłam - przepraszam

Nie będę się spierać co do metod pozbywania się nadmiarów ciałka, bo przecież to, co najlepiej robi jednej osobie w przypadku kogoś innego może mieć inne skutki.

Dokładnie więc chodzi mi o to: skąd wiesz, że 1000 kcal to odpowiednia ilość kalorii dla twojego organizmu?
Chciałabym żebyś przeczytała taki artykuł ( nie musisz się stosować do tego co piszę, ale chciałabym żebyś jedynie przeczytała, może dowiesz się czegoś ciekawego?) Poza tym polecam wszystkim dziewczynom, to ciekawy artykuł
http://www.eksmagazyn.pl/zdrowie-i-u...lepszy-pomysl/

[izuulkaa]

Napisane przez konstel

Dokładnie więc chodzi mi o to: skąd wiesz, że 1000 kcal to odpowiednia ilość kalorii dla twojego organizmu?
Chciałabym żebyś przeczytała taki artykuł ( nie musisz się stosować do tego co piszę, ale chciałabym żebyś jedynie przeczytała, może dowiesz się czegoś ciekawego?) Poza tym polecam wszystkim dziewczynom, to ciekawy artykuł
http://www.eksmagazyn.pl/zdrowie-i-u...lepszy-pomysl/

Jeszcze nie wiem, ale jak zacznę stosować i okaże się za mało, dodam do tego jeszcze 100 kcal itd. Póki sama czegoś nie spróbuję, nikt nie namówi mnie na nic innego.
Artykuł chyba gdzieś już widziałam, przeczytam napewno

[izuulkaa]

Kochane, dziś mój pierwszy dzień diety w diecie
Czyli? Poranne ważenie, szklanka wody i śniadanko niedzielne już za mną

śniadanie: 2 parówki berlinki viva, pół kromki chleba pełnoziarnistego, łyżka keczupu - 287,5 kcal

Dołączajcie do nas, razem osiągniemy sukces!

[Akinka]

Z wielką chęcią dołączę.
Nazbierało się trochę tego ochronnego tłuszczyku przez zimę. Od 2 miesięcy regularnie ćwiczę i (równie regularnie) piję i jem same niezdrowe rzeczy. Ważyłam kilogramów 65 przy wzroście 173, teraz ważę 63.
Chyba trzeba to zmienić.

Na dzisiejsze śniadanko pokroiłam dwie rzodkiewki, pomidora i trochę ogórka, posypałam szczypiorkiem.. Do tego pół kromki chleba z plasterkiem szynki krakowskiej
A, no i herbata.

Kilokalorii: 137.

Dziwne, chyba nie umiem tego policzyć bo wyszło mało.

[izuulkaa]

Napisane przez Akinka

Z wielką chęcią dołączę.
Nazbierało się trochę tego ochronnego tłuszczyku przez zimę. Od 2 miesięcy regularnie ćwiczę i (równie regularnie) piję i jem same niezdrowe rzeczy. Ważyłam kilogramów 65 przy wzroście 173, teraz ważę 63.
Chyba trzeba to zmienić.

Na dzisiejsze śniadanko pokroiłam dwie rzodkiewki, pomidora i trochę ogórka, posypałam szczypiorkiem.. Do tego pół kromki chleba z plasterkiem szynki krakowskiej
A, no i herbata.

Kilokalorii: 137.

Dziwne, chyba nie umiem tego policzyć bo wyszło mało.

Witamy

No, strasznie mało
Znalazłam dość fajną stronkę z tabelami kalorycznymi :
http://zdrowezywienie.w.interia.pl/tabelekaloryczne.htm
jest tu prawie wszystko

Zazdroszczę determinacji do ćwiczeń ja niestety nie dość, że nie posiadam samozaparcia, to jeszcze nie mam z kim ćwiczyć... a w domu jak to w domu, czasami rzucę się na podłogę i trochę zmęczę ;p Chyba czas się ogarnąć i ruszyć dupsko

W prawdziwym domu mam trochę więcej ruchu, trochę rowera, spacer z piesem ukochanym i do tego mam siostrzyczkę 5-cio miesięczną i trzeba z nią latać

[201604181004]

Dołączam bo poprzedni wątek w jakim się udzielałam trochę usechł.
Minęły mi ponad 2 tygodnie na diecie, stan na piątek (dzień ważenia) 57,8 kg
Ja nie wyliczam kalorii po prostu biorę to na chłopski rozum... jednych rzeczy po prostu nie wolno inne wolno w małej ilości a inne można jeść i jeść i jeść... np takie brokuły czy kalafior
I dzisiaj wypada dzień zakupów, uhhh, nakupowałam sobie całą zamrażarkę zup tych warzywnych hortexu ale już na nie patrzeć nie mogę, błe :P teraz bym wzięła jakieś warzywa na patelnie. No i skończyła mi się moja szyneczka z indyka, jogurty, nabiał, o matko, tylko jajka w lodówce mam

[konstel]

Napisane przez izuulkaa

Jeszcze nie wiem, ale jak zacznę stosować i okaże się za mało, dodam do tego jeszcze 100 kcal itd. Póki sama czegoś nie spróbuję, nikt nie namówi mnie na nic innego.
Artykuł chyba gdzieś już widziałam, przeczytam napewno

Po tym jak okaże się za mało będzie już za późno

[izuulkaa]

Napisane przez drabineczka

Dołączam bo poprzedni wątek w jakim się udzielałam trochę usechł.
Minęły mi ponad 2 tygodnie na diecie, stan na piątek (dzień ważenia) 57,8 kg
Ja nie wyliczam kalorii po prostu biorę to na chłopski rozum... jednych rzeczy po prostu nie wolno inne wolno w małej ilości a inne można jeść i jeść i jeść... np takie brokuły czy kalafior
I dzisiaj wypada dzień zakupów, uhhh, nakupowałam sobie całą zamrażarkę zup tych warzywnych hortexu ale już na nie patrzeć nie mogę, błe :P teraz bym wzięła jakieś warzywa na patelnie. No i skończyła mi się moja szyneczka z indyka, jogurty, nabiał, o matko, tylko jajka w lodówce mam

Ja ugotowałam wczoraj grochówkę na 4 nóżkach z kuraka, warzywa jak do rosołu i zupa gotowa połowę zamroziłam w pojemnikach, co by na szybko kiedyś obiad wszamać

Leć na zakupki W carrefour jest płyn do prania za 15 zł plus drugi za 1 gr

[Akinka]

Na drugie śniadanie zjadłam kanapkę z plasterkiem szynki.. Zaraz idę poćwiczyć przy czymś szybszym

[izuulkaa]

Mam taaaaaaaką górę nauki, że siedzę przed kompem i jakiś film oglądam na polsacie
Dajcie mi jakiegoś kopa w tyłek, bo się do tej fizjologii nigdy nie zabiorę

[Akinka]

Napisane przez izuulkaa

Mam taaaaaaaką górę nauki, że siedzę przed kompem i jakiś film oglądam na polsacie
Dajcie mi jakiegoś kopa w tyłek, bo się do tej fizjologii nigdy nie zabiorę

już już się uczyć
ja też się zabieram do mojej 'ukochanej' chemii

[201604181004]

Ja też muszę się uczyć jutro mam zaliczenie wstałam o 11 zjadłam śniadanie, poczytałam to godzinę nałożyłam odrosty podrukowałam więcej materiałów teraz siadam i będę dalej myśleć ;p

[izuulkaa]

Umyłam naczynia i posprzątałam w pokoju póki co
Współlokatorka właśnie spaghetti sobie zrobiła... jak zobaczyłam ilość oleju na patelni to odechciało mi się obiadu

[201604181004]

No... ja też posprzątałam w pokoju, ustawiłam sobie podpis żeby się ten no motywować. Kurde jak zaczynałam chodzić na siłownię kilka miesięcy temu to 50 brzuszków to był kosmos. Teraz 50 to ja robię ale zwykłych, 50 skrzyżnych na prawo i 50 na lewo i 50 z nogami za miesiąc będę już mogła biegać w bikini.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Współlokatorka właśnie spaghetti sobie zrobiła... jak zobaczyłam ilość oleju na patelni to odechciało mi się obiadu

a ja dzisiaj przewiduję pierś z kurczaka gotowaną z kalafiorem brokułami i marfefką tzn z gotowej mieszanki zupnej bo innych warzyw praktycznie nie mam. dzisiaj jadę do makro nie mam nawet stimerii na śniadanie (polecam wam te stimerię hortexu, ja biorę ragout z kurczakiem, mój ulubiony :P idealne na śniadanie, rano wrzucam to do mikforali/na patelnię idę do łazienki umyć włosy nałożyć odżywkę, wracam a to piękne ugotowane ostygnięte i gotowe do jedzenia )

[izuulkaa]

Stimieria bardziej do obiadu mi pasuje do tego jakaś pierś duszona albo kurak z piekarnika

Na śniadanko zazwyczaj jadam jajkownice, otręby z mlekiem albo parówki. Zależy od zasobów lodówki

Już niedługo będą truskawki!



Macie jakieś fajne przepisy albo pomysły na II śniadanie na uczelnię? Coś dobrego i na zimno Moje pomysły już się chyba wyczerpały...

[201604181004]

Hmmmm no jogurt naturalny z owocami na przykład, możesz kupić gotową mieszankę mrożonych ja mam taką z jagodami malinami wiśnią chyba i truskawka, bierzesz jogurt naturalny przelewasz do plastikowego pojemniczka, wrzucasz te mrożone owoce, możesz dorzucić musli. Po kilku h na uczelni warzywa już nie będą mrożone, właśnie w ten sposób robi się np owocojogurt w znanej sieci

co jeszcze... mus jabłkowy, dwa starte jabłka rano przegotuj dodaj cynamonu i hop do pudełka, albo kurczak z kapką ryżu i warzywami (najlepiej z pomidorem i innymi soczystymi, żeby nie było za suche).
fajne są te soki wielowarzywne np hortexu, do tego zagryźć szyneczką czy czymś

[izuulkaa]

Dziękuję
Zawsze to jakiś skok w bok od jogurtów pitnych i innych kabanosów ;p

[201604181004]

znaczy się tfu, wróć, nie musli tylko otręby

[izuulkaa]

Napisane przez drabineczka

znaczy się tfu, wróć, nie musli tylko otręby

Ostatnio kupiłam granulowane z żurawiną, same z mlekiem są straszne ale jak zmieszam ze zwykłymi to fajne śniadanko wychodzi

[Akinka]

Dzisiaj zjadłam 1300, ale nadrobiłam to (mam nadzieję) godzinnymi ćwiczeniami i 15minutowym bieganiem. Jutro poniedziałek- będzie łatwiej. W weekend za dużo czyha na mnie pokus

OBY DO 60. To już będzie dobrze. Dzisiaj się ważyłam i wyszło mi 64 chyba mam zepsutą wagę, bo wczoraj pokazywała 62,7. A może to tylko tak przed @