Mamy grudniowe 2021 🤩 cz. 3

[cichazabka]

Kachna robisz mi ochotę na drożdżówkę Ale jeszcze tydzień, później sobie zjem.

Mi właśnie pod wieczór w większości przeszło, dzisiaj nic się nie dzieje jak na razie.

Ja zakupów na black friday nie robiłam. Za to wczoraj w Ikei ogarnęłam, że wszystko spoko, ale zapomnieliśmy kupic kosz na śmieci, żeby mieć na pieluchy, a nie latać:p Także zaczynam wątpić czy mamy wszystko, wyjdzie w praniu

Jak u was z imionami, dajecie jedno czy dwa? Ostatnio rozmawialiśmy i wyszło, że mąż myślał, że damy dwa tak tradycyjnie, ale ja mam wątpliwości. Ogólnie podobają nam się tylko dwa imiona. Chcemy jeszcze jedno dziecko. A jak się trafi drugi chłopak? Chyba wolę mieć w rezerwie jak coś Mąż uznał, że żaden problem, można nazwać jednego Stanisław Paweł, a drugiego Paweł Stanisław 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Napisane przez Wiedzminkaa

Są tabletki antykoncepcyjne dla matek karmiących.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

Nawet nie wiedziałam. To pewnie pojde w takie tabletki skoro są.


Cichazabka my nie mamy wciąż wybranego imienia.
Mężowi Miłosz się się podoba bo sz na końcu i jemu to źle brzmi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

My daliśmy tylko jedno imię. Powoli dochodzę do siebie, ale szczerze najgorszemu wrogowi nie życzę takiej choroby . Gorączka na szczęście minęła, ale kaszel jeszcze męczy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Napisane przez cichazabka

Kachna robisz mi ochotę na drożdżówkę Ale jeszcze tydzień, później sobie zjem.

Mi właśnie pod wieczór w większości przeszło, dzisiaj nic się nie dzieje jak na razie.

Ja zakupów na black friday nie robiłam. Za to wczoraj w Ikei ogarnęłam, że wszystko spoko, ale zapomnieliśmy kupic kosz na śmieci, żeby mieć na pieluchy, a nie latać:p Także zaczynam wątpić czy mamy wszystko, wyjdzie w praniu

Jak u was z imionami, dajecie jedno czy dwa? Ostatnio rozmawialiśmy i wyszło, że mąż myślał, że damy dwa tak tradycyjnie, ale ja mam wątpliwości. Ogólnie podobają nam się tylko dwa imiona. Chcemy jeszcze jedno dziecko. A jak się trafi drugi chłopak? Chyba wolę mieć w rezerwie jak coś Mąż uznał, że żaden problem, można nazwać jednego Stanisław Paweł, a drugiego Paweł Stanisław 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj wieczorem piekłam bułki drożdżowe z dżemem i nutella zapraszam

Też nie robiłam zakupów.

A imiona będą dwa. Drugie po TZ wymyśliłam że będzie miał

Byłam dzisiaj na ktg i na taką mende położna trafiłam że niech ja szlag... Tętna nie mogła dobrze złapać i mi tak brzuchem wytelepala na wszystkie strony że myślałam że się 🤮... Pojawiły się jakieś skurcze chociaż ona twierdzi że to od ruchów ale jej nie wierzę bo maly zawsze się mega rusza na ktg a pierwszy raz mam zapis że skurcze są na maksa. Poza tym wydzielina jest gęstsza i brazowa znowu.
Mierzyła mi miednice no i ogolnie mówi że ja jestem malutka i miednica też ale powinnam dać radę 🤦🏼☠♀️ jak nic się nie zmieni to we wtorek na oddział się kładę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Malinowa dobrze, że przechodzi:/ jeszcze w takim momencie Cię złapało

Zmalowana jeszcze (w miare) trzymam dietę:p

Zawsze miałam problem z rozróżnieniem skurczy i ruchów, czasem na ktg się pisały jak czułam, czasem nie 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Enajla o tak, mi to niedobrze aż jest z głodu, a muszę jeszcze odczekać po tabletce na tarczycę z jedzeniem...
O i na drugie miałam drożdzóweczkę z jabłkiem i chałkę, trafił w moje gusta
Zaczyna mi się chyba większy syndrom wicia gwiazdka włączać:P zamarzyła mi się duża kuchnia z jadalnią z witrynami, gdzie miałabym mnóstwo kubeczków, talerzy, różne zestawy w zależności od nastroju. Ah i jeszcze inna pogoda niż u nas, żeby sobie wyjść na taras...

[Yaira35]

Ja walczę dalej z kaszlem suchym najgorsze że odkaszlac średnio moge

Więc w tym przypadku to ja do rozdzenia na bank się nie nadaje

Już się zaczęłam zastanawiac czy to nie na kota bo już mi się wszystko w tej ciazy przykleilo

Czuje ze młody na. Pęcherz naciska bo ledwo usiądę na WC a już leci.. Jeszcze brakuje nietrzymania moczu



W. Szpitalu jak byłam położna mówiła że skurcze na ktg nie są wyznacznikiem w 100% wszystko zależy od stanu szyjki i rozwarcia więc bądź tu mądrym



U nas synek będzie miał 2 imiona ale tylko dlatego że 2 po Tz niech ma, cieszy się jak bak

Napina mi się ten brzuch, Leo tańczy co jakiś czas ale postępów do porodu nie widzę hmm cóż 8 dni do terminu a lekarz mówił że ten cudnis tydzień większy zawsze a tu cisza..

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Napisane przez cichazabka

Kachna robisz mi ochotę na drożdżówkę Ale jeszcze tydzień, później sobie zjem.

Mi właśnie pod wieczór w większości przeszło, dzisiaj nic się nie dzieje jak na razie.

Ja zakupów na black friday nie robiłam. Za to wczoraj w Ikei ogarnęłam, że wszystko spoko, ale zapomnieliśmy kupic kosz na śmieci, żeby mieć na pieluchy, a nie latać:p Także zaczynam wątpić czy mamy wszystko, wyjdzie w praniu

Jak u was z imionami, dajecie jedno czy dwa? Ostatnio rozmawialiśmy i wyszło, że mąż myślał, że damy dwa tak tradycyjnie, ale ja mam wątpliwości. Ogólnie podobają nam się tylko dwa imiona. Chcemy jeszcze jedno dziecko. A jak się trafi drugi chłopak? Chyba wolę mieć w rezerwie jak coś Mąż uznał, że żaden problem, można nazwać jednego Stanisław Paweł, a drugiego Paweł Stanisław 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapomniałam totalnie o koszu na pieluchy;/
A drugie imię ja nie myślałam nawet, jak mąż będzie miał jakiś pomysł to niech daje.

[Wiedzminkaa]

My mamy w planach dać drugie imię, ale totalnie nie mamy koncepcji. Chcemy dać, bo bliźniaki mają drugie imiona - akurat po nas. Jeszcze mamy trochę czasu, żeby jakieś wybrać.

Któraś się tutaj mnie pytała czy bliźniaki ogarniają, że będzie nowy członek rodziny. Ja im dużo mówię i tłumacze, że mama ma dzidziusia w brzuszku, że niedługo będzie musiała pójść na kilka dni do szpitala i wróci już z ich siostrzyczką. Mi się wydaje, że one dużo rozumieją, ale na ile dużo to już wyjdzie w praniu jak wrócę z małą do domu. Póki co to przychodzą i przytulają mi się do brzucha. Same podciągają mi bluzkę i mnie po tym brzuchu całują. Jak im mówię, że będą musiały się z dzidzia podzielić zabawkami, to przynoszą różne i pokazują na brzuch. Maciuś zapytany o to gdzie dzidzi będzie spać pokazuje na swoje łóżko

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Mojej koleżanki dwuletnia dziewczynka jest średnio zainteresowana młodszą siostrą Pytała jak się urodziła, a co to?:P

[Wiedzminkaa]

No moich od urodzenia jest dwójka, więc to też inaczej. Cały czas mają towarzystwo i ogólnie bardzo są zainteresowane innymi dziećmi.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

[Patryka]

Na Montessori to trzeba też patrzeć trochę z przymrużeniem oka, bo teraz cokolwiek drewniane ma etykietę "montessori", nie mając nic z tą filozofią wspólnego, a ceny wysokie :/
Książeczki sensoryczne - u nas super, córka badała faktury i rączką, i stópką

Monicka, ogólnie dużo zależy od dziecka. I od budżetu. Moja córka na roczek dostała sporo puzzli, książeczki (uwielbiała i uwielbia), bujak drewniany (właśnie rozkręciliśmy, może kiedyś się sprawdzi...), jeździk Scoot'n'ride (u nas niespecjalne zainteresowanie), jakieś sortery (to lubiła bardzo). Synkowi znajomych kupilismy drewaniane auto-sorter, i jako auto się sprawdziło, bo niezniszczalne ale to chłopiec z gatunku tych, co wolą biegać w kółko, niż posiedzieć przy książeczkach, sorterach czy puzzlach. Koleżanka ma bliźniaków chłopców niewiele starszych od Kornelii, i u nich bujak to był hit, a puzzle czy książeczki - brak zainteresowania.
Popularne są jeszcze króliczki Alilo - to w sumie taki odtwarzacz mp3 po prostu, ale spotkałam się z samymi dobrymi opiniami. Długo się opierałam przed zakupem, ale teraz zamówiłam córce. Podobno sprawdza się i u malucha, i u starszego dziecka. Kornelia bardzo lubiła piosenki na yt, ale odcięlismy jej telefon, bo zaczeła się uzależniać, to chciałabym móc puszczać jej te piosenki w jakiejś przystępnej formie, bez ekranu.



Eneajla, ja tam we wróżby nie wierzę, ale ta z obrączki sprawdziła się u mnie xD



Ja to bym się świadomie nigdy w życiu nie zdecydowała teraz na drugie dziecko. No i pewnie tak byśmy czekali, i nigdy byśmy się nie zdecydowali. Ja już nastawiona byłam, że Kornelia będzie jedynaczką jednak. Może gdyby była łatwiejsza w obsłudze, inaczej byśmy na to patrzyli.


U nas będzie jedno imię, sama za bardzo się wkurzam, jak muszę swoje drugie wciskać w budki


Zmalowana, "powinnaś dać radę", pocieszające... Chociaż moja położna mówiła, że to mierzenie nie jest do końca miarodajne i może się okazać w dwie strony, że niby dziecko miało się zmieścić, a jednak nie, i w drugą stronę - duże dziecko przy niby wąskiej miednicy urodzi się bez większych problemów.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Dzięki dziewczyny, raczej myślałam o jakiś mniejszych zabawkach, nie o takich hulajnogach czy dużych chodzikach itp. Zwłaszcza, że oni tu nie mieszkają, trzeba by to było zabrać samolotem do domu i w ogóle dalej jestem w kropce. Ktoś napisał, że dla rocznego dziecka najłatwiej cos kupić - szczerze? Dla mnie najtrudniej, ale w ogóle kupowanie prezentów dzieciom jest dla mnie trudne w rodzinie mamy same starsze, idziemy w planszówki albo artykuły kreatywne. A dla roczniaka zero pomysłów. [1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;89012988]W nocy tak mnie bolało jak na okres, nad ranem w sumie też, teraz przestało już, ale no jednak czuć w organizmie, że się zbliża:P
Boż...znów mnie wszystko irytuje z rana:P Mąż miał iść rano przed pracą się przejść, tak się zagadałam o swoich pierdach, że to też mnie wkurza:P a liczyłam, że kupi mi jakąś drożdżówkę
Umyłam włosy i się ogarniam
Jak Wasze zakupy w Black Friday? H&M, Reserved mają jakieś promki, jak któreś jeszcze brakuje coś ubrankowego do wyprawki[/QUOTE]Oj mnie też znowu przyatakowały kłucia na samym dole brzucha, jakby pod brzuchem. Ale czy to skurcze, to chyba nie. Raczej czuć jak zakwasy, tak stale dłużej kłują. A wystarczyło trochę powyginać nogi, żeby wyjść spod prysznica i powycierać recznikiem. Masakroza.

Ja nie wierzę za bardzo w te "promki" na blavk friday, dużo sklepów wcześniej zawyża ceny, prawdziwych promocji brak. Ostatnio tez na fejsbuku Wojciech Cejrowski napisal jak to tak naprawdę jest z tym Black Friday ;-) w punkt.

Napisane przez cichazabka

Kachna robisz mi ochotę na drożdżówkę Ale jeszcze tydzień, później sobie zjem.

Mi właśnie pod wieczór w większości przeszło, dzisiaj nic się nie dzieje jak na razie.

Ja zakupów na black friday nie robiłam. Za to wczoraj w Ikei ogarnęłam, że wszystko spoko, ale zapomnieliśmy kupic kosz na śmieci, żeby mieć na pieluchy, a nie latać:p Także zaczynam wątpić czy mamy wszystko, wyjdzie w praniu

Jak u was z imionami, dajecie jedno czy dwa? Ostatnio rozmawialiśmy i wyszło, że mąż myślał, że damy dwa tak tradycyjnie, ale ja mam wątpliwości. Ogólnie podobają nam się tylko dwa imiona. Chcemy jeszcze jedno dziecko. A jak się trafi drugi chłopak? Chyba wolę mieć w rezerwie jak coś Mąż uznał, że żaden problem, można nazwać jednego Stanisław Paweł, a drugiego Paweł Stanisław 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My dajemy jedno imię, żeby dziecko potem całe życie nie musiało się męczyć z długim podpisywaniem na dokumentach.

Eneajla,
już termin coraz bliżej, musicie się w końcu zdecydować na imię ;-) może jakieś tematyczne? :-D Mikołaj albo Sylwester hihi... Daj szansę swojemu facetowi, żeby jemu też się podobało imię, skoro Miłosz odpada. Ja też szłam na kompromis, bo kilka imion, ktore mi się wybitnie podobało to mąż odrzucił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Moja córka jak na placu zabaw widziała jakieś małe dzidzi w wózku, to musiałam z nią sterczeć przy tym wózku, a ona się patrzyła zafascynowana. Ciekawe jak to będzie, jak przyjedziemy z braciszkiem. Teraz niby kuma, że w brzuchu jest jej braciszek, ale ile taki mały bąbel może kumać?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Monicka, bo nie znając dziecka zawsze jest ryzyko, że nie trafisz Dlatego polecam jakiś sorter-auto, jak nie polubi się z sorterem to zostanie auto Albo puzzle/układanki, książeczki, duplo - no tylko to też nie wszystkie dzieci lubią. Rozumiem, że karta podarunkowa nie wchodzi w grę?

[Zmalowana]

Napisane przez Patryka

Na Montessori to trzeba też patrzeć trochę z przymrużeniem oka, bo teraz cokolwiek drewniane ma etykietę "montessori", nie mając nic z tą filozofią wspólnego, a ceny wysokie :/
Książeczki sensoryczne - u nas super, córka badała faktury i rączką, i stópką

Monicka, ogólnie dużo zależy od dziecka. I od budżetu. Moja córka na roczek dostała sporo puzzli, książeczki (uwielbiała i uwielbia), bujak drewniany (właśnie rozkręciliśmy, może kiedyś się sprawdzi...), jeździk Scoot'n'ride (u nas niespecjalne zainteresowanie), jakieś sortery (to lubiła bardzo). Synkowi znajomych kupilismy drewaniane auto-sorter, i jako auto się sprawdziło, bo niezniszczalne ale to chłopiec z gatunku tych, co wolą biegać w kółko, niż posiedzieć przy książeczkach, sorterach czy puzzlach. Koleżanka ma bliźniaków chłopców niewiele starszych od Kornelii, i u nich bujak to był hit, a puzzle czy książeczki - brak zainteresowania.
Popularne są jeszcze króliczki Alilo - to w sumie taki odtwarzacz mp3 po prostu, ale spotkałam się z samymi dobrymi opiniami. Długo się opierałam przed zakupem, ale teraz zamówiłam córce. Podobno sprawdza się i u malucha, i u starszego dziecka. Kornelia bardzo lubiła piosenki na yt, ale odcięlismy jej telefon, bo zaczeła się uzależniać, to chciałabym móc puszczać jej te piosenki w jakiejś przystępnej formie, bez ekranu.



Eneajla, ja tam we wróżby nie wierzę, ale ta z obrączki sprawdziła się u mnie xD



Ja to bym się świadomie nigdy w życiu nie zdecydowała teraz na drugie dziecko. No i pewnie tak byśmy czekali, i nigdy byśmy się nie zdecydowali. Ja już nastawiona byłam, że Kornelia będzie jedynaczką jednak. Może gdyby była łatwiejsza w obsłudze, inaczej byśmy na to patrzyli.


U nas będzie jedno imię, sama za bardzo się wkurzam, jak muszę swoje drugie wciskać w budki


Zmalowana, "powinnaś dać radę", pocieszające... Chociaż moja położna mówiła, że to mierzenie nie jest do końca miarodajne i może się okazać w dwie strony, że niby dziecko miało się zmieścić, a jednak nie, i w drugą stronę - duże dziecko przy niby wąskiej miednicy urodzi się bez większych problemów.

Też mnie zaskoczyło takie podejście 🤦🏼☠♀️

Co do antykoncepcji to nie planujemy. Ja po cichu liczę że jeszcze jedno dziecko będzie chociaż coś TZ kręci nosem. Ale o to 5 lat się staraliśmy także raczej nie ma co się łudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Wy macie po dwa imiona, my nawet jednego wybrać nie możemy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zyjesiedalej]

Pobilam rekord, odciagnelam 40 ml. Ciekawe,czy to jednorazowe.
Nie poganiajcie eneajli z imieniem,bo my przecież tez nie mielismy,.zdecydowaliśmy Kornela i 2 dni pozniej mialam cc 🤷☠♀️
Tak,ja pytalam wiedzminko. kolezanka z sali ma 6 latka w domu i in jest w ogole anty siostra,wiec tez sie boi ci bedzie po powrocie.
A zoltaczka i gruźlica-szczepicie? Slyszalam,ze sa obowiązkowe, no ale zgode trzeba podpisac wiec jak to jest?
Malinowa,kaszel po cc? O jak wspolczuje,jak dalas rade?
Ja juz sie czuje całkiem ok,mogłabym spokojnie isc na spacer czy zakupy z moja blizna. Teraz to sie bardziej o kondycję bede martwic,jak juz kiedys stad wyjdziemy....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Ja wlasnie waham sie nad tabletkami a prezerwatywami,zobaczymy. Mam i tak zmniejszine libido ze wzgledu na inne leki a seks w ciazy i staranie faktycznie jak ktoras napisala pod tym wzgledem byl super;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Ja od ok 18 roku życia brałam tabletki, więc pewnie do nich wrócę i tym razem. Zawsze ich pilnowałam, a i po jakimś antybiotyku zawsze przez tydzień jak coś dodatkowo była prezerwatywa. Póki co mnie tabletki nie zawiodły, w ciążę zachodziłam dopiero jak tego chciałam. Zarówno za pierwszym jak i za drugim razem w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek. Aż się śmiałam do męża, że ja to muszę być jakaś turbo płodna

Do niedzieli jestem sama z dziećmi. Tak je dzisiaj wymeczyalm, że aż mi się pokładają na podłodze i chyba zaraz pozasypiają

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

[cichazabka]

Eneajla my mamy dwa, ale nie wiadomo które ostatecznie będzie nosił

Dla mnie największą wadą tabletek było punktualne przyjmowanie, dlatego nigdy się nie zdecydowałam. Chociaż jak teraz myślę, to przez całą ciążę biorę jakieś leki, od dwóch miesięcy insulinę też o stałej porze, to może bym dała radę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lawendowa_]

Dziękuję za odpowiedzi odnośnie położnej Upewniłyście mnie w mojej wstępnej decyzji. Chciałam zmienić, ale myślałam, że głupio wobec tej obecnej. Macie rację, muszę patrzeć na swój komfort, a bycie CDL i pomoc w kąpieli to bardzo mocne argumenty do zmiany.
Chyba Monicka też słusznie zauważyła, że jak obecna położna mówi, że w trakcie pandemii nie pomaga z kąpielą, to potem jak zakażeń będzie jeszcze więcej, to może nawet nie przyjść na wizyty tylko przez telefon.
Będę działać ze zmianą A obecnej położnej chyba nic nie będę mówić, i tak nie mam z nią kontaktu odkąd się zajęcia skończyły. Zresztą nawet nie mam pomysłu co bym jej miała powiedzieć


Czy tylko ja czekam jeszcze na wynik GBS? Dopiero teraz miałam pobierany.

Napisane przez Yaira35

Ja bym chciała hennę na brwi ale mam 2 lewe ręce do tego

Też tak myślałam, ale niedawno spróbowałam. Kupiłam hennę RefectoCil, ona nie farbuje skóry. Robiłam już 2 razy i faktycznie to proste, efekt bardzo mi się podoba.

Napisane przez cichazabka

Jak u was z imionami, dajecie jedno czy dwa? Ostatnio rozmawialiśmy i wyszło, że mąż myślał, że damy dwa tak tradycyjnie, ale ja mam wątpliwości. Ogólnie podobają nam się tylko dwa imiona. Chcemy jeszcze jedno dziecko. A jak się trafi drugi chłopak? Chyba wolę mieć w rezerwie jak coś Mąż uznał, że żaden problem, można nazwać jednego Stanisław Paweł, a drugiego Paweł Stanisław 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dajemy dwa imiona. Dla dziewczynki drugie będzie po mnie, a jak kiedyś będzie syn, to drugie będzie miał po mężu.

[cichazabka]

Lawendowa ja też czekam na wynik, miałam pobrany we wtorek. Oby początkiem tygodnia był, bo na środę będą chcieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lawendowa_]

To ja miałam później pobrany, a wizytę u lekarza mam w przyszłym tygodniu. Położna mówiła, że tak do 7-10 dni się czeka na wynik. Mam nadzieję, że będzie szybciej. Chociaż w sumie ważniejsze, żeby był negatywny 😁

Robiłam sobie też porównanie pomiarów glukozy przy pobraniu. Z laboratorium wyszło 75, a z glukometru 86, więc 11 różnicy, ale jedno porównanie to chyba za mało, żeby mieć pewność, że glukometr zawyża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Dzisiaj darmowa dostawa w aptece Gemini bez minimalnej wartości zamówienia, gdybyście coś jeszcze potrzebowały, to warto.

Zamówiłam sobie takie jednorazowe ręczniki z Seni, mogą się przydać w szpitalu.

Jakie suplementy będziecie brać w trakcie karmienia? W ciąży biorę MamaDHA premium+ i chyba przy nich zostanę. A Wy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Napisane przez Zmalowana

Też mnie zaskoczyło takie podejście 🤦🏼☠♀️

Co do antykoncepcji to nie planujemy. Ja po cichu liczę że jeszcze jedno dziecko będzie chociaż coś TZ kręci nosem. Ale o to 5 lat się staraliśmy także raczej nie ma co się łudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj obyś się nie zakoczyła tak jak ja Na mojej grupie po-invitrowej nie jestem jedyna, choć u nas najszybciej poszło...
A co się stało, że po tych 5 latach się udało? Coś zmieniliście, leczyliście się? Czy po prostu zaskoczyło w końcu?


Lawendowa, może upewnij się jeszcze formalnie jak to wygląda, czy możesz zmienić położną na tym etapie, czy za darmo, bo w końcu lekarza pierwszego kontaktu chyba tylko dwa razy do roku można zmienić?
Ogólnie to nawet nie przyszło mi do głowy, że położna może być przy pierwszej kąpieli. Nasza pytała nas, jak przyszła, czy już kąpaliśmy córkę, i nie pomyślałam, że może dlatego, że mogłaby przy tym pomóc.
A to bycie CDL to też ogromny plus, nawet jak nie ma problemów z karmieniem, to na początku jest mnóstwo wątpliwości.

[czaroduszka]

Odnośnie imion to my mamy jedno i jest długie a właśnie dziś ustaliliśmy ojcostwo i dwa nazwiska. Pierwsze tz i drugie moje.

Bylismy tez w galerii nachodziłam się ze ledwo sidze teraz w aucie. Jakiś bol mi w zebra wszedł...

Ja czekam na wynik GBS, tzn pewnie jest ale trzeba go odebrać a nie mam tam po drodze.

[Patryka]

Aaa jeszcze się pożalę. Jednak mam większy brzuch niż w ciąży z córką, bo chciałam dziś założyć kurtkę, którą poprzednio nosiłam do samego końca. Nie ma szans zapiąć...

[zyjesiedalej]

Maly dalej ma problemy, ale odlaczyli go od sondy. Pielegniarka mowi ze to juz dlugo trwa i on musi sie nauczux i zeby znow na sonde tylko nie wrócił bo to go rozleniwi. Tu sie z nia zgodzę... tez sie tego boje. Ale lekarz nie mowil mi nic,ze go odlacza. I tak 20 ml jadl przez godzine( i mowi ze ma baaardzo slaby ten odruch,wiecej wpada mu do gardla.mam nadzieje,ze beda z nim pracowac,bo każdy powtarza ze trzeba czekac i spoko luz,a ona widac ma inne spojrzenie i zaczelam sie zastanawiac czy oni na pewno dobrze prowadza malego;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez zyjesiedalej

Maly dalej ma problemy, ale odlaczyli go od sondy. Pielegniarka mowi ze to juz dlugo trwa i on musi sie nauczux i zeby znow na sonde tylko nie wrócił bo to go rozleniwi. Tu sie z nia zgodzę... tez sie tego boje. Ale lekarz nie mowil mi nic,ze go odlacza. I tak 20 ml jadl przez godzine( i mowi ze ma baaardzo slaby ten odruch,wiecej wpada mu do gardla.mam nadzieje,ze beda z nim pracowac,bo każdy powtarza ze trzeba czekac i spoko luz,a ona widac ma inne spojrzenie i zaczelam sie zastanawiac czy oni na pewno dobrze prowadza malego;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Patryka to chyba normalne ze w kolejnej brzuszek jest większy i szybciej widac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Napisane przez Patryka

Oj obyś się nie zakoczyła tak jak ja Na mojej grupie po-invitrowej nie jestem jedyna, choć u nas najszybciej poszło...
A co się stało, że po tych 5 latach się udało? Coś zmieniliście, leczyliście się? Czy po prostu zaskoczyło w końcu?


Lawendowa, może upewnij się jeszcze formalnie jak to wygląda, czy możesz zmienić położną na tym etapie, czy za darmo, bo w końcu lekarza pierwszego kontaktu chyba tylko dwa razy do roku można zmienić?
Ogólnie to nawet nie przyszło mi do głowy, że położna może być przy pierwszej kąpieli. Nasza pytała nas, jak przyszła, czy już kąpaliśmy córkę, i nie pomyślałam, że może dlatego, że mogłaby przy tym pomóc.
A to bycie CDL to też ogromny plus, nawet jak nie ma problemów z karmieniem, to na początku jest mnóstwo wątpliwości.

Poprostu zaskoczyło jak odpuściliśmy całkowicie z klinikami i badaniami itp. Bardzo niespodziewanie w sumie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

Żyjesiedalej kurcze szkoda, że Wasz mały ma problem z tym ssaniem 🥺.
Moja koleżanka z pracy miała taki sam przypadek jak Patryka, że po in vitro momentalnie zaszła w ciążę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez Patryka

Moja córka jak na placu zabaw widziała jakieś małe dzidzi w wózku, to musiałam z nią sterczeć przy tym wózku, a ona się patrzyła zafascynowana. Ciekawe jak to będzie, jak przyjedziemy z braciszkiem. Teraz niby kuma, że w brzuchu jest jej braciszek, ale ile taki mały bąbel może kumać?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Monicka, bo nie znając dziecka zawsze jest ryzyko, że nie trafisz Dlatego polecam jakiś sorter-auto, jak nie polubi się z sorterem to zostanie auto Albo puzzle/układanki, książeczki, duplo - no tylko to też nie wszystkie dzieci lubią. Rozumiem, że karta podarunkowa nie wchodzi w grę?

Tak, dokładnie, karta odpada. Nie chcę dawać po prostu kasy w formie banknotu czy karty podarunkowej. Chce zrobić im przyjemność żeby coś konkretnego kupić, niespodziankę, nawet jesli miałoby się nie przydać, nie spodobac, no to trudno zdarza się. Tak jak pisałam, poza zabawka dla dziecka kupię jeszcze jakieś regionalne smakolyki, alkohol. Dla każdego cos milego ;-)

Dziękuję za pomysły !

Napisane przez Lawendowa_

Dziękuję za odpowiedzi odnośnie położnej Upewniłyście mnie w mojej wstępnej decyzji. Chciałam zmienić, ale myślałam, że głupio wobec tej obecnej. Macie rację, muszę patrzeć na swój komfort, a bycie CDL i pomoc w kąpieli to bardzo mocne argumenty do zmiany.
Chyba Monicka też słusznie zauważyła, że jak obecna położna mówi, że w trakcie pandemii nie pomaga z kąpielą, to potem jak zakażeń będzie jeszcze więcej, to może nawet nie przyjść na wizyty tylko przez telefon.
Będę działać ze zmianą A obecnej położnej chyba nic nie będę mówić, i tak nie mam z nią kontaktu odkąd się zajęcia skończyły. Zresztą nawet nie mam pomysłu co bym jej miała powiedzieć


Czy tylko ja czekam jeszcze na wynik GBS? Dopiero teraz miałam pobierany.



Też tak myślałam, ale niedawno spróbowałam. Kupiłam hennę RefectoCil, ona nie farbuje skóry. Robiłam już 2 razy i faktycznie to proste, efekt bardzo mi się podoba.


Dajemy dwa imiona. Dla dziewczynki drugie będzie po mnie, a jak kiedyś będzie syn, to drugie będzie miał po mężu.

Ja dopiero we wtorek mam wizytę i wtedy dopiero będę mieć pobierany GBS, także widzę, że chyba będę ostatnia tak mi lekarz wyznaczył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Też biorę mama dha i chyba przy nich zostanę.

U nas też udało się po ponad 4 latach, więc u nas też byłby szok gdyby się udało szybko. Z drugiej byłaby za mała różnica jakby tak zaraz trafić.

Zyjesiedalej szkoda, że lekarz nic nie mówi i musisz się dowiadywać od innych osób. Trzymam kciuki, żeby się nauczył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz