jak zakryć trądzik?

[lollypoop91914]

Mam taki problem jak wiekszość z was a mianowicie trądzik.Raz jest lepiej a raz gorzej niestety kosmetyki nie do końca mi pomagaja. Znacie może jakieś podkłady albo kremy bb które pokryją mi te problemy i długo sie utrzymują na twarzy? A może korektory? Prosze o pomoc!!!

[veronikyy]

Witaj. Miałam ten sam problem przez okres około 5 lat. Na szczęście się z nim uporałam. Najważniejsze jest, żebyś nie zapychała skóry tanimi pudrami i podkładami, a kremy używała bez olejku parafinowego w składzie (często zapisane jest jako liquidum paraffinum), ponieważ to zapycha pory na skórze i tworzą się przez to zaskórniki i inne badziewia na skórze. Najlepiej jak byś go wyleczyła do końca, np. kuracją tabletkami z izotretynoiną (porozmawiaj ze swoim lekarzem o tym ). Ja w rok czasu pozbyłam się wszystkich wyprysków, a jedyne co mi zostało, to blizny po walce z trądzikiem na "własną ręke".

Jeśli już tak Ci zależy na zatuszowaniu tego trądziku, to polecam lekki Garnier BB Cream, nie tworzy maski i tapety na twarzy. Mi zakrywa on około 80-90% niedoskonałości, lecz skóra się po nim świeci, dlatego używam do tego odrobiny pudru w kamieniu

Jeśli chcesz używać normalnego podkładu, a nie kremu kryjącego, to polecam Maybelline New York Affinitone 24h.
Jeśli masz jasna cere, to polecam odcień 005 nie jest odcienia pomarańczowego trzyma sie długo, nawet od rana do wieczora polecam po nałozeniu jego, sypnąć troche pudru w kamieniu, żeby utrwalić efekt,

Pamiętaj, nie zapychaj nadaremnie swojej skóry ciężkim podkładem.
Pozdrawiam!

[201703160940]

Affinitone nie nadaje się do zakrywania trądziku, wszystko spod niego wyłazi, a krosty przebijają nawet przez świeżo nałożony podkład.
Polecam zaopatrzyć się w korektor mineralny, nieco jaśniejszy niż podkład.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-w-plynie.html ja polecam ten

[veronikyy]

Napisane przez princeton_girl

Affinitone nie nadaje się do zakrywania trądziku, wszystko spod niego wyłazi, a krosty przebijają nawet przez świeżo nałożony podkład.
Polecam zaopatrzyć się w korektor mineralny, nieco jaśniejszy niż podkład.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-w-plynie.html ja polecam ten

Mi Affinitone zakrywa wszystko. Używam go od ponad roku i nie zamienię na żaden inny. Nie dość, że trzyma sie cały dzien, to jeszcze kryje dosłownie wszystko
Może zależy to od cery też. Ja mam mieszaną, a mimo to utrzymuje sie idealnie!!
A korektor... robi plamy i zatyka dopływ powietrza do zmiany skórnej.

[201703160940]

Napisane przez veronikyy

Mi Affinitone zakrywa wszystko. Używam go od ponad roku i nie zamienię na żaden inny. Nie dość, że trzyma sie cały dzien, to jeszcze kryje dosłownie wszystko
Może zależy to od cery też. Ja mam mieszaną, a mimo to utrzymuje sie idealnie!!
A korektor... robi plamy i zatyka dopływ powietrza do zmiany skórnej.

Ja też mam mieszaną, z tym, że na czole mam blizny potrądzikowe, trądzik raczej pojawia się sporadycznie. Affinitone jest chyba najlepszy z tańszych podkładów, ale jego krycie bez korektora jest kiepskie.

Polecałabym jednak nie zdawać się na podkłady i inne mazidła, tylko iść do dobrego dermatologa i wyleczyć trądzik.

[naked_truth]

Najlepiej jak byś go wyleczyła do końca, np. kuracją tabletkami z izotretynoiną (porozmawiaj ze swoim lekarzem o tym ).

Co za bzdura. Nie dość, że to ryzykowna terapia to jeszcze w większości przypadków tylko tymczasowo skuteczna.

[Puszyslawa]

Napisane przez veronikyy

Witaj. Miałam ten sam problem przez okres około 5 lat. Na szczęście się z nim uporałam. Najważniejsze jest, żebyś nie zapychała skóry tanimi pudrami i podkładami, a kremy używała bez olejku parafinowego w składzie (często zapisane jest jako liquidum paraffinum), ponieważ to zapycha pory na skórze i tworzą się przez to zaskórniki i inne badziewia na skórze. Najlepiej jak byś go wyleczyła do końca, np. kuracją tabletkami z izotretynoiną (porozmawiaj ze swoim lekarzem o tym ). Ja w rok czasu pozbyłam się wszystkich wyprysków, a jedyne co mi zostało, to blizny po walce z trądzikiem na "własną ręke".

Jeśli już tak Ci zależy na zatuszowaniu tego trądziku, to polecam lekki Garnier BB Cream, nie tworzy maski i tapety na twarzy. Mi zakrywa on około 80-90% niedoskonałości, lecz skóra się po nim świeci, dlatego używam do tego odrobiny pudru w kamieniu

Jeśli chcesz używać normalnego podkładu, a nie kremu kryjącego, to polecam Maybelline New York Affinitone 24h.
Jeśli masz jasna cere, to polecam odcień 005 nie jest odcienia pomarańczowego trzyma sie długo, nawet od rana do wieczora polecam po nałozeniu jego, sypnąć troche pudru w kamieniu, żeby utrwalić efekt,

Pamiętaj, nie zapychaj nadaremnie swojej skóry ciężkim podkładem.
Pozdrawiam!

Mi zostały blizny i wyjątkowo wredny trądzik, a także uraz psychiczny po kuracji izotretynoiną Poza tym, jak wszyscy doskonale wiemy, tą terapię stosuje się u osób o bardzo nasilonym problemie lub u takich, u których nic innego nie podziałało.

E tam, oba podkłady zapychają. I prawie wcale nie kryją. Z takich płynnych podkładów kryje i trzyma się Revlon CS, ale szkodzi skórze i ciężko się go nakłada. Dość dobrze mówią o podkładach Bourjois. W sumie zapychanie podkładów będzie zależało od tego, jak dobrze się je zmyje. Ja postawiłam na mineralny (płacę ok. 20 złotych za opakowanie), mój nie zapycha wcale.

A azjatyckie BB (bo te polskie BB to nie BB, tylko zupełnie inna nazwa kryjąca się pod skrótem BB)? Mogą zapychać, trzeba umieć je obsługiwać, ale może? Zamówiłam sobie próbki właśnie.

Parafina występuje pod kilkoma lub nawet kilkunastoma nazwami, warto unikać każdej jej formy. Mnie zapychają również caprylic/capric triglycerides, gliceryna w tonikach i w sumie nie pamiętam, co jeszcze, ale na pewno sporo innych substancji.

[pyh]

czemu uraz psychiczny po kuracji isotretinoiną?

[veronikyy]

Napisane przez naked_truth

Co za bzdura. Nie dość, że to ryzykowna terapia to jeszcze w większości przypadków tylko tymczasowo skuteczna.

Dlatego wykonuje się badanie krwi co miesiąc, aby kontrolować organizm. Ja się pozbyłam trądziku dzięki temu, i wcale nie był bardzo nasilony, jak mówi Puszyslawa. I jaki niby uraz psychiczny? Jak masz uraz psychiczny to chyba nie przez leczenie Izotretynoiną

Podkład Affinitone mi zakrywa wszystko i nic spod niego nie wyłazi. Ale wiadome, każdemu odpowiada co innego, i wcale do najtańszych nie należy. U mnie w mieście około 47zł.

[Puszyslawa]

Napisane przez pyh

czemu uraz psychiczny po kuracji isotretinoiną?

Gdybyście wydały tyle pieniędzy i tyle się nacierpiały (w sumie nic, gdyby pomogło) i skończyły z gorszą skórą, niż przed leczeniem, włosami wypadającymi już przez dwa lata i ogólnie nadwrażliwą skórą wszędzie, to Wasza psychika też mogłaby się poczuć urażona

Poza tym tak z perspektywy czasu widzę, że dotknęły mnie te skutki uboczne dotyczące zmian w charakterze i zachowaniu właśnie, dopiero teraz częściowo wróciłam do siebie. No masakra!

Mówicie o tym zwykłym Affinitone? Ja widziałam go po ok.20 zł, kiedyś w rekordowej promocji nawet za kilkanaście. Mineral kupiłam za 20parę.

[Natka_24]

Też mam problemy z trądzikiem i szukam rozwiązania jak się jego pozbyć.

[sylwi1]

Zamiast kryć trądzik lepiej będzie jak najpierw wyleczysz jak już zostało o tym wspomniane w niektórych postach powyżej. Będzie to lepsze i zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie, niż szukanie i ciągłe stosowanie kosmetyków maskujących trądzik.

Natka_24:
Nie napisałaś czy masz go dużo, czy próbowałaś już z nim walczyć, itp. Jeśli jeszcze nie stosowałaś nic na trądzik, sugeruję zacząć od czegoś podstawowego i niedrogiego. Mogą to byc np. kosmetyki Clearskin od Avon lub drogeryjne. Jeśli jednak ogólnodostępne kosmetyki nie pomagają i masz sporo tego trądziku, powinnaś to skonsultować z dermatologiem, a ten powinien dobrać odpowiednią kurację.

[Arleta_Symfonia]

Jeśli potrzebujesz zakryć czerwone plamki, takie jak wypryski, trądzik, zielony korektor sprawdzi się w tym przypadku znakomicie najlepiej z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego, który będzie działał przeciwbakteryjnie.
Jak używamy zielonego korektora? ważne aby zastosować go naprawdę niewiele, najlepiej przy pomocy pędzla do nakładania korektorów (albo po prostu opuszka palca), nałóż korektor na zmienione miejsce, rozklep i rozetrzyj tak, by krawędzie płynnie przechodziły w koloryt skóry. Następnym etapem jest nałożenie na zakamuflowany zielenią obszar, podkładu.
Jeśli będziesz potrzebowała pomocy w doborze produktów to napisz

Pozdrawiam

[veronikyy]

Napisane przez Puszyslawa

Gdybyście wydały tyle pieniędzy i tyle się nacierpiały (w sumie nic, gdyby pomogło) i skończyły z gorszą skórą, niż przed leczeniem, włosami wypadającymi już przez dwa lata i ogólnie nadwrażliwą skórą wszędzie, to Wasza psychika też mogłaby się poczuć urażona

Poza tym tak z perspektywy czasu widzę, że dotknęły mnie te skutki uboczne dotyczące zmian w charakterze i zachowaniu właśnie, dopiero teraz częściowo wróciłam do siebie. No masakra!

Mówicie o tym zwykłym Affinitone? Ja widziałam go po ok.20 zł, kiedyś w rekordowej promocji nawet za kilkanaście. Mineral kupiłam za 20parę.

Widać jest to kwestia organizmu, bo mi nic nie wypada, nie mam wszedzie nadwrażliwej skóry i wyleczyło mnie idelanie.

Co do Affinitone chodzi o ten produkt http://3.bp.blogspot.com/-GqiNUMBN0vA/ULcyYrwrxyI/AAAAAAAAAQU/ChLYVH7ElD8/s1600/affinitone24Maybelline_29 0x230.png . U mnie chodzi po 45-47 zł. a w promocji zdaży sie po 35zł.

[naked_truth]

Widać jest to kwestia organizmu, bo mi nic nie wypada, nie mam wszedzie nadwrażliwej skóry i wyleczyło mnie idelanie.

A jak długo jesteś po zakończeniu kuracji?

[Puszyslawa]

Napisane przez sylwi1

Zamiast kryć trądzik lepiej będzie jak najpierw wyleczysz jak już zostało o tym wspomniane w niektórych postach powyżej. Będzie to lepsze i zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie, niż szukanie i ciągłe stosowanie kosmetyków maskujących trądzik.

Natka_24:
Nie napisałaś czy masz go dużo, czy próbowałaś już z nim walczyć, itp. Jeśli jeszcze nie stosowałaś nic na trądzik, sugeruję zacząć od czegoś podstawowego i niedrogiego. Mogą to byc np. kosmetyki Clearskin od Avon lub drogeryjne. Jeśli jednak ogólnodostępne kosmetyki nie pomagają i masz sporo tego trądziku, powinnaś to skonsultować z dermatologiem, a ten powinien dobrać odpowiednią kurację.

Ja ośmielę się dla odmiany zasugerować, żeby od kosmetyków Avonu i typowych drogeryjnych trądzikowcy (a i również reszta społeczeństwa) raczej trzymała się z daleka. Wiadomo, że każdy chciałby się wyleczyć. Ale zakrywanie trądziku jest również elementem leczenia. Oczywiście tym nie leczącym (tak, dbającym o komfort psychiczny leczonego), ale nie ma w tym nic złego. Tylko trzeba dobrać taki kosmetyk, żeby dodatkowo nie szkodził. Czy autorka wątku się leczy i chce o tym opowiedzieć?

Napisane przez naked_truth

A jak długo jesteś po zakończeniu kuracji?

Nieco ponad dwa lata. Jakimś cudem (prawdopodobnie również w połączeniu ze zmianami hormonalnymi) udało mi się go trochę podleczyć kosmetykami, ale uznałam, że potrzebuję czegoś silniejszego. Zastanawiam się tylko, czy postawić na typowy lek czy na kwasy.