Mamy czerwcowe 2018- czekamy na wszystkie maluchy :) cześć 9.

[marmoladkazjablka]

Napisane przez Natus276

Za nami można powiedzieć piękna noc mały śpi w łóżeczku, obudził się 2 razy na karmienie co prawda wisiał na cycku w nocy strasznie długo ale też pięknie śpi.
Zobaczymy jak będzie w ciągu dnia. Może się powoli przestawia na tryb dzień- noc.

Coś z tą dieta jest bo ja niby też uważam, że diety matki karmiącej nie ma a jakoś tak emocje są. Choć dużo osób zwróciło uwagę, że brzuszki bolą po wit D, macie z tym jakieś doświadczenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez tak było. Aż przyszedł 2 tydzień życia,żółtaczka ustępowała i moje dziecko zaczęło się zachowywać jakby ktoś je podmienił.
Nie jest uciążliwe ale jest dużo bardziej aktywny,w nocy budzi się co 1,5h i kręci w łóżeczku,co kończy się zostaniem u nas w łóżku po którymś tam karmieniu, a w dzień jest cyc non stop tylko zamiana prawy/lewy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ladyroses]

Dzień dobry

Napisane przez Natus276

Za nami można powiedzieć piękna noc mały śpi w łóżeczku, obudził się 2 razy na karmienie co prawda wisiał na cycku w nocy strasznie długo ale też pięknie śpi.
Zobaczymy jak będzie w ciągu dnia. Może się powoli przestawia na tryb dzień- noc.

Coś z tą dieta jest bo ja niby też uważam, że diety matki karmiącej nie ma a jakoś tak emocje są. Choć dużo osób zwróciło uwagę, że brzuszki bolą po wit D, macie z tym jakieś doświadczenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojej wcale nie boli, dostaje po kąpieli. Przyjmuje bobolen

Cieszę się że noc spokojna. U nas też, Pampers, mleczko i spać

A jak z tz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez zawiechaczarny

A nie myslalas i skorzystaniu z poradni laktacyjnej w szpitalu B? Jest na NFZ i są dość szybkie terminy. Ja wczoraj byłam i doradczyni wywrocila nam życie do góry nogami, ale widzę że Ewka powoli robi postępy.

Napiszesz nam co doradzila ze az takie wywrocenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek87]

Napisane przez ladyroses

Ja już po wizycie u pediatry. Wybrałam pediatre która ma opinie 5,00 na znanym lekarzu. (żeby nie było ).

Z małą wszystko ok, waży 4,5 kg czyli idealnie

Ale samą wizytą jestem trochę zawiedziona.

Skierowania na bioderka nie dostałam i nie dostanę. Pani doktor stwierdziła, że trzeba zrobić prywatnie. Dostałam namiar na 2 miejsca gdzie mogę to zrobić prywatnie. Już się umówiłam na przyszły tydzień.

Badanie słuchu ponowne też oczywiście prywatnie.

I szczepienia. Chciałam szczepić na nfz, ale usłyszałam, że ona sobie nie wyobraża w dzisiejszych czasach szczepić tymi na nfz i będziemy szczepić 5w1. Co za tym idzie koszty

Ogólnie z wizyty jeżeli chodzi o zbadanie dziecka, jestem bardzo zadowolona. Lekarka miła, kompetentna, sympatyczna. Odpowiadała na wszystkie pytania, była cierpliwa, pomocna.

Ale te rzeczy które wypisałam trochę mnie wkurzyły. Napiszcie mi tak szczerze czy ja przesadzam? Nie obrażę się wychodzi na to, że tak skoro ma takie dobre opinie. I znajome mamy też ją bardzo polecają. To nie tak, że tam poszłam w ciemno bez 'zbadania gruntu'.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skierowanie na bioderka powinna bez łaski dać. Coś takiego przysługuje na NFZ. Oczywiście terminy są, ale to się dzwoni i szuka, gdzie najszybciej

My mamy pediatre 10.07 bo też chcę poprosić o skierowanie na bioderka. Poza tym w pierwszym miesiącu życia według książeczki jest ta pierwsza wizyta patronazowa więc wszystko się załatwi na jednej wizycie.

Dzień dobry u nas pobudki co 3 godzinki w nocy.

Kubuś ma żółtaczke według tego sprzęciku na poziomie 15,16, ale córka miała i 17 i narobili nam tylko stresów ciągłym kluciem i sprawdzaniem krwi. Żółtaczka zaczęła z niej schodzić po ukończeniu 2 miesiąca. Synowi chcemy tego oszczędzić, tymbardziej że jest aktywny chłopak i budzi się na jedzenie.

Wczoraj zaliczylismy pierwszy rodzinny spacer, ale nasze gniazdko jest na tak otwartym terenie, że musiny spacerować albo do 10, albo po południu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weIka]

Napisane przez marmoladkazjablka

U nas tez tak było. Aż przyszedł 2 tydzień życia,żółtaczka ustępowała i moje dziecko zaczęło się zachowywać jakby ktoś je podmienił.
Nie jest uciążliwe ale jest dużo bardziej aktywny,w nocy budzi się co 1,5h i kręci w łóżeczku,co kończy się zostaniem u nas w łóżku po którymś tam karmieniu, a w dzień jest cyc non stop tylko zamiana prawy/lewy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jakbym czytała o naszym Tymku ostatnio. Też się wierci w łóżeczku i po ostatnim karmieniu zostaje z nami i wtedy ładnie dosypia do rana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Nie ma diety matki karmiącej! Dziewczyny doprowadzam was do porządku!!!

Co innego jak misiol rezygnuje z nabiału bo ma potwierdzona alergie u starszaka, ale tak na wyrost rezygnować z różnych rzeczy to naprawdę nie warto.

Ja jak coś zjem z listy potencjalnie zakazanych rzeczy to jednego dnia dzieci płaczą bardziej a innego w ogóle, wiec moim zdaniem ciężko to wiązać z dieta.. dzieci płaczą po prostu Z miliona różnych powodów...

[Natus276]

Napisane przez ladyroses

A jak z tz?

Wczoraj zadowolony po kolacji siedział i do mnie z tekstem jakiego to mam wspaniałego męża bo jedzenie robi. To mu odburknelam, że chociaż tyle bo przy Stasieńku poza pchaniem wózka to nic nie zrobił to się oburzył.

Trzeba przyznać, że to fakt ogarnia wszystkie posiłki i sprząta w domu, a ja się wyspałam to I dziś mam większą tolerancję na niego.

Wasze dzieci też tak czasem zastygają na sztywno? Stasiek wczoraj na spaniu wyprezyl nóżki i tak spał, że wisiały w powietrzu i zastanawiam się czy to normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez asiaczek87

Skierowanie na bioderka powinna bez łaski dać. Coś takiego przysługuje na NFZ. Oczywiście terminy są, ale to się dzwoni i szuka, gdzie najszybciej

My mamy pediatre 10.07 bo też chcę poprosić o skierowanie na bioderka. Poza tym w pierwszym miesiącu życia według książeczki jest ta pierwsza wizyta patronazowa więc wszystko się załatwi na jednej wizycie.

Dzień dobry u nas pobudki co 3 godzinki w nocy.

Kubuś ma żółtaczke według tego sprzęciku na poziomie 15,16, ale córka miała i 17 i narobili nam tylko stresów ciągłym kluciem i sprawdzaniem krwi. Żółtaczka zaczęła z niej schodzić po ukończeniu 2 miesiąca. Synowi chcemy tego oszczędzić, tymbardziej że jest aktywny chłopak i budzi się na jedzenie.

Wczoraj zaliczylismy pierwszy rodzinny spacer, ale nasze gniazdko jest na tak otwartym terenie, że musiny spacerować albo do 10, albo po południu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tydzień temu prawie 13, wczoraj już 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Czy Wasze dzieciaczki bardzo się łuszczą?
U nas na ciele do zniesienia, smaruję go hippem. Dzisiaj zauważylam, że na czole zaczyna się łuszczyć...
Skóra jest szorstka i płateczki odstają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Natus276

Wczoraj zadowolony po kolacji siedział i do mnie z tekstem jakiego to mam wspaniałego męża bo jedzenie robi. To mu odburknelam, że chociaż tyle bo przy Stasieńku poza pchaniem wózka to nic nie zrobił to się oburzył.

Trzeba przyznać, że to fakt ogarnia wszystkie posiłki i sprząta w domu, a ja się wyspałam to I dziś mam większą tolerancję na niego.

Wasze dzieci też tak czasem zastygają na sztywno? Stasiek wczoraj na spaniu wyprezyl nóżki i tak spał, że wisiały w powietrzu i zastanawiam się czy to normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak mój tak się prostuje i zastyga.
Zastanawiam się,czy to nie wzmożone napięcie mięśniowe.
W sumie pół ciąży jechałam na nospie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rosalyn]

Napisane przez marmoladkazjablka

U nas tydzień temu prawie 13, wczoraj już 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Czy Wasze dzieciaczki bardzo się łuszczą?
U nas na ciele do zniesienia, smaruję go hippem. Dzisiaj zauważylam, że na czole zaczyna się łuszczyć...
Skóra jest szorstka i płateczki odstają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Tak mój tak się prostuje i zastyga.
Zastanawiam się,czy to nie wzmożone napięcie mięśniowe.
W sumie pół ciąży jechałam na nospie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Etap łuszczenia mamy już za sobą. Nic wielkiego z tym nie robiłam. Tylko oliwką nasmarowalam raz na jakiś czas.
Na czole i głowie natomiast, żeby uniknąć ciemieniuchy, wyczesałam jej tę łuszczącą się skórę i tego samego dnia nasmarowałam olejkiem ze słodkich migdałów przed kąpielą a w kąpieli dobrze to zmyłam. Do teraz ma ładną gładką skórę na głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez _annika_

Nie ma diety matki karmiącej! Dziewczyny doprowadzam was do porządku!!!

Co innego jak misiol rezygnuje z nabiału bo ma potwierdzona alergie u starszaka, ale tak na wyrost rezygnować z różnych rzeczy to naprawdę nie warto.

Ja jak coś zjem z listy potencjalnie zakazanych rzeczy to jednego dnia dzieci płaczą bardziej a innego w ogóle, wiec moim zdaniem ciężko to wiązać z dieta.. dzieci płaczą po prostu Z miliona różnych powodów...

Z tego samego powodu odstawiam nabiał. Jak Hafija pisze trzeba sie zdrowo odzywiac a ja ostatnio na obiad frytki z oleju i schabowy 😂 a pozniej zdziwienie ze waga nie spada, ale o tym ogorku i pomidorze to sie usmialam to co jesc 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Marmoladka luszczyl sie na szyi, brzuchu, lapkach, nozkach nie smarowalam niczym zluszczylo sie i git.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez Rosalyn

Etap łuszczenia mamy już za sobą. Nic wielkiego z tym nie robiłam. Tylko oliwką nasmarowalam raz na jakiś czas.
Na czole i głowie natomiast, żeby uniknąć ciemieniuchy, wyczesałam jej tę łuszczącą się skórę i tego samego dnia nasmarowałam olejkiem ze słodkich migdałów przed kąpielą a w kąpieli dobrze to zmyłam. Do teraz ma ładną gładką skórę na głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie też to wyczesałam przed chwilą.
Zrobię tak samo,dzięki za poradę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rosalyn]

Napisane przez _annika_

Nie ma diety matki karmiącej! Dziewczyny doprowadzam was do porządku!!!

Co innego jak misiol rezygnuje z nabiału bo ma potwierdzona alergie u starszaka, ale tak na wyrost rezygnować z różnych rzeczy to naprawdę nie warto.

Ja jak coś zjem z listy potencjalnie zakazanych rzeczy to jednego dnia dzieci płaczą bardziej a innego w ogóle, wiec moim zdaniem ciężko to wiązać z dieta.. dzieci płaczą po prostu Z miliona różnych powodów...

Ja nie rezygnuje. Moja siostra całe karmienie nie jadła nabiału, bo stwierdzono alergię a jej syn i tak płakał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Czy chlopak z opaska ba glowie bedzie wygladal dziwnie? mysle co tu zrobic zeby platki uszu sie nie wywijaly. Czesto jak spi to mu sie wyginaja


Spacer 2 hi zakupy zaliczone. Mam Biogaie zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Ja nie jem nabialu i maly mniej wymiotuje. Ale placze czasami jak szalony.
Ciezko jest uniknac mleka skoro jest nawet w parowkach i kilelbasie. Jak poczytalam sklady zywnosci to stwierdzilam ze jedynie owoce i warzywa moge jesc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natus276]

Napisane przez marmoladkazjablka

Tak mój tak się prostuje i zastyga.
Zastanawiam się,czy to nie wzmożone napięcie mięśniowe.
W sumie pół ciąży jechałam na nospie

Muszę o to zapytać pediatry na wizycie bo też mnie to zastanowiło...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez marmoladkazjablka

No właśnie też to wyczesałam przed chwilą.
Zrobię tak samo,dzięki za poradę!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po nospie to by raczej miał obniżone napięcie mięśniowe.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8460330 6]Ja nie jem nabialu i maly mniej wymiotuje. Ale placze czasami jak szalony.
Ciezko jest uniknac mleka skoro jest nawet w parowkach i kilelbasie. Jak poczytalam sklady zywnosci to stwierdzilam ze jedynie owoce i warzywa moge jesc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A propos czytania składów to ostatnio mnie zaskoczyło ze w soku Kubus jest mniej cukru niż w mineralnej wodzie smakowej. Próbowałam wybrać dla córki mniejsze zło

[karolson]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8460330 6]Ja nie jem nabialu i maly mniej wymiotuje. Ale placze czasami jak szalony.
Ciezko jest uniknac mleka skoro jest nawet w parowkach i kilelbasie. Jak poczytalam sklady zywnosci to stwierdzilam ze jedynie owoce i warzywa moge jesc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No unikad do 0 ciezko ale niejesc mizeri ze smietana, jogurtow, czy serkow juz sie da. W parowkach sladowe ilosci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez _annika_

Po nospie to by raczej miał obniżone napięcie mięśniowe.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------



A propos czytania składów to ostatnio mnie zaskoczyło ze w soku Kubus jest mniej cukru niż w mineralnej wodzie smakowej. Próbowałam wybrać dla córki mniejsze zło

A no widzisz, no to już sama nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Napisane przez zawiechaczarny

A nie myslalas i skorzystaniu z poradni laktacyjnej w szpitalu B? Jest na NFZ i są dość szybkie terminy. Ja wczoraj byłam i doradczyni wywrocila nam życie do góry nogami, ale widzę że Ewka powoli robi postępy.

Korzystałam z pomocy doradczyni jak byłam w szpitalu, karmilam też przy położnej środowiskowej. Samo przystawienie jest ok, tylko on za płytko sięga. Nie jestem mobilna, autobusem miałabym tam 40 minut, a TZ bierze wolne z urlopu wypoczynkowego na lekarzy. I balabym się jechać autobusem. Co innego jak śpi, a co innego gdy trzeba się stawić na określona godzinę. I w sumie jak czytam jak u dziewczyn bywa z wiszeniem na cycku, to chyba jestem na to za leniwa i wolę zabawę z laktatorem i przystawianie co jakiś czas.

Jak pisałam Rafcio usnal o 20 tej, pierwsza pobudka od 23.30 do 2.20, potem od 4 do prawie 6 i jak się nam przebudzil o 8, to już nie zasnal, z tym że był dość spokojny i brzuszek nie bolał. A tak spodobało mu się na klatce schodowej i w samochodzie, że w przychodni wytrzymał ważenie i mierzenie, a potem 3/4 wizyty lekarskiej. Oprócz tego że body i podkład na kozetce u lekarza obsikane a potem cicho kwilil. Dobrze, że brałam awaryjny strój Ma już 4 kg, skurczyl się do 53 cm , wg lekarza to jeszcze nie plesniawki i nic by z językiem nie robił, ale i tak będę smarować wit C. Dostaliśmy skierowanie na usg bioderek i do chirurga, i jakiś krem na potowki. Jak powiedziałam o bólu brzucha, to zalecił esputicon 2 razy po 2 krople. Mamy Espumisan i daliśmy go o tej piątej rano, przeliczymy ilu kroplom on odpowiada. O szczepieniach też mieliśmy - 18 lipca, 5w1 za 196 zł a 6w1 za ok 250. Musimy to przemyśleć i jeśli chcemy płatne, to tydzień przed tą datą zgłosić to w przychodni.
Także nasze dziecko to pozer, tylko my wiemy jaki jest naprawdę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jowitazz]

Hej dziewczyny ;*
Widzę, że u Was też problemy brzuszkowe. U Łucji wczoraj się pojawiła pienista kupka.. Idziemy dzisiaj do lekarza, bo się martwimy. Też czasami wątpię w brak diety matki karmiącej

U mnie z oczyszczaniem się macicy już jest dobrze. Byłam na usg i samo się oczyściło, bez zabiegu Taka moja natura że tak wolno to idzie po prostu.

Fizjoterapeutę też odwiedziłam i mam minimalne rozejście kresy białej, zalecone mam ćwiczenia i niestety trochę to potrwa zanim będę mogła ćwiczyć, żeby rzucić kilkanaście kilo.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez tanzanka

Podpisuje się pod Rosalyn odnośnie Męża Natus nie ma pojęcia jak to jest

A i byłam biegać w niedziele! Z wózkiem, wiec tempo bez szału, ale ponad 5km ogólnie to co dwa dni/codziennie po 5km robimy spacerkiem. Dziś był marudny (brzuszek) to 4, ale uwielbiam to!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zazdroszczę tylu energii Ale zaczekaj do końca połogu z bieganiem, to "święty" czas

[tanzanka]

Jowita, a czułaś coś z tym brzuchem? Sama zastanawiam się nad fizjo 🧐

Już będę z tym bieganiem uważać

Jestem mocno przybita... była położna i Mały przez tydzień przybrał 70g... wisimy na cycku, siku, kupa są. TZ twierdzi, że więcej kup, ale bez przesady... będziemy łapać mocz do badań, bo połączyło się to z krztuszeniem. Eh.
Którejś dziecię też tak mało przybrało któregoś razu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jowitazz]

Napisane przez tanzanka

Jowita, a czułaś coś z tym brzuchem? Sama zastanawiam się nad fizjo 🧐

Już będę z tym bieganiem uważać

Jestem mocno przybita... była położna i Mały przez tydzień przybrał 70g... wisimy na cycku, siku, kupa są. TZ twierdzi, że więcej kup, ale bez przesady... będziemy łapać mocz do badań, bo połączyło się to z krztuszeniem. Eh.
Którejś dziecię też tak mało przybrało któregoś razu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Położna mi sprawdzała po porodzie i mówiła, żeby się wybrać do fizjo, bo czuje, że rozejście jest A ja raczej nic nie czułam.

Idź, lepiej sprawdzić. Szczególnie jak sporty uprawiasz.

[ladyroses]

Doradzcie coś.

Nadia od 3 dni leżąc na brzuchu podnosi głowę do góry i klatkę piersiową też chcę podnosić. Trzyma tak sama główkę około minutę. Równoczesne podnosi nogi z tyłu do góry.

Dotychczas umiała tylko leżąc na brzuchu przekręcac się z boku na bok.

Poczytałam Internety i to chyba za wcześnie żeby sama główkę trzymała? Mam jej nie pozwalać? Zauważylam, że jak leży mi na ramieniu po odbijaniu to też się dźwiga i chce sama trzymać główkę.

Nie chcę żeby miała problemy z kręgosłupem albo z szyją, bo wg internetu dziecko może dopiero od 6 tyg samo główkę podnosić. Czy tak nie jest?? Martwię się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez tanzanka

Jowita, a czułaś coś z tym brzuchem? Sama zastanawiam się nad fizjo 🧐

Już będę z tym bieganiem uważać

Jestem mocno przybita... była położna i Mały przez tydzień przybrał 70g... wisimy na cycku, siku, kupa są. TZ twierdzi, że więcej kup, ale bez przesady... będziemy łapać mocz do badań, bo połączyło się to z krztuszeniem. Eh.
Którejś dziecię też tak mało przybrało któregoś razu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój na początku malutko przybierał,potem ok 150 g ale to już później. A teraz 240

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez ladyroses

Doradzcie coś.

Nadia od 3 dni leżąc na brzuchu podnosi głowę do góry i klatkę piersiową też chcę podnosić. Trzyma tak sama główkę około minutę. Równoczesne podnosi nogi z tyłu do góry.

Dotychczas umiała tylko leżąc na brzuchu przekręcac się z boku na bok.

Poczytałam Internety i to chyba za wcześnie żeby sama główkę trzymała? Mam jej nie pozwalać? Zauważylam, że jak leży mi na ramieniu po odbijaniu to też się dźwiga i chce sama trzymać główkę.

Nie chcę żeby miała problemy z kręgosłupem albo z szyją, bo wg internetu dziecko może dopiero od 6 tyg samo główkę podnosić. Czy tak nie jest?? Martwię się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tadek też dźwiga jak go noszę do odbicia ale ja nie pozwalam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Nasz też unosi główkę i zawsze ją podtrzymuję. Za to się uspokoił i ma już ją raz na jedną, raz na drugą stronę, czasami zmienia sam. Wcześniej preferował tylko prawa stronę. Choć na brzuszek odkładamy go mocno śpiącego, bo przestało mu się podobać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olanzapinka]

Napisane przez marmoladkazjablka

Czy Wasze dzieciaczki bardzo się łuszczą?
U nas na ciele do zniesienia, smaruję go hippem. Dzisiaj zauważylam, że na czole zaczyna się łuszczyć...
Skóra jest szorstka i płateczki odstają.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marmoladkazjablka to tzw ciemnieniucha. Ja posmarowałam olejkiem na ciemnieniuchę przed kąpielą i w kąpieli jeszcze takim mydełkiem z zaji umyłam. Porządnie wyszesałam i jest teraz ładnie. Te preparaty miałam z niebieskiego pudełka próbki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez _annika_

Nie ma diety matki karmiącej! Dziewczyny doprowadzam was do porządku!!!

Co innego jak misiol rezygnuje z nabiału bo ma potwierdzona alergie u starszaka, ale tak na wyrost rezygnować z różnych rzeczy to naprawdę nie warto.

Ja jak coś zjem z listy potencjalnie zakazanych rzeczy to jednego dnia dzieci płaczą bardziej a innego w ogóle, wiec moim zdaniem ciężko to wiązać z dieta.. dzieci płaczą po prostu Z miliona różnych powodów...

Ja jem wszystko ale jak dzieci ryczą to są chwile zastanowienia że może jednak coś zaszkodziło
Zresztą sama ostatnio też zwątpiłas po spaghetti z bobem o ile dobrze pamiętam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez karolson

Czy chlopak z opaska ba glowie bedzie wygladal dziwnie? mysle co tu zrobic zeby platki uszu sie nie wywijaly. Czesto jak spi to mu sie wyginaja


Spacer 2 hi zakupy zaliczone. Mam Biogaie zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój synek nosił opaske dziewczyńską bo mu uszko jedno odstawalo ale tylko w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Agugus byłam u pediatry z podjerzeniem plesniawek ale to nie plesniawki. Wstawie foto na fb co udalo mi sie uchwycic.

Pytalam o recepte na szczepionke i trzeba przyjsc na kwalifikacje jechac do apteki i wrocic z termicznie zapakowana na same szczepienie.. to chyba niechce mi sie tak kombinowac i jezdzic z malym a bez sensu zeby maz bral urlop na szczepionki tym bardzieh ze to po 3-4 dawki a cena widze u Agugus podobna u nas nawet ciut mniej.


Co do brzucha to Biogaia spoko ale Pani by dorzucila Delicol na nietolerancje laktozy czyli cukru w mleku w tym kobiecym niezaleznie od zjedzonego przez nia bialka. Alergia zdarza sie sporadycznie u takich maluchow i jest mylona wg niej. Espumisany i inne po skonczonym miesiącu gdybym chciala mu dawac ale te 2 powinny wystarczyc.

Higiena nosa zalecana, osluchowo czysto wiec pokaslywanie nie grozne.
Katarek do odkurzacza mowi ze zalecany po 6 mcu ja i tak mam tylko takie maly aspirator i daje rade. Inhalacje niezaszkodza.

I wbilam do poloznej i mlody wazy 4366 czyli 2 tyg 400 g ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Napisane przez Olanzapinka

Marmoladkazjablka to tzw ciemnieniucha. Ja posmarowałam olejkiem na ciemnieniuchę przed kąpielą i w kąpieli jeszcze takim mydełkiem z zaji umyłam. Porządnie wyszesałam i jest teraz ładnie. Te preparaty miałam z niebieskiego pudełka próbki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Ja jem wszystko ale jak dzieci ryczą to są chwile zastanowienia że może jednak coś zaszkodziło
Zresztą sama ostatnio też zwątpiłas po spaghetti z bobem o ile dobrze pamiętam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Mój synek nosił opaske dziewczyńską bo mu uszko jedno odstawalo ale tylko w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dzisiaj kombinuję ze smarowaniem przed kąpielą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Napisane przez Olanzapinka

Marmoladkazjablka to tzw ciemnieniucha. Ja posmarowałam olejkiem na ciemnieniuchę przed kąpielą i w kąpieli jeszcze takim mydełkiem z zaji umyłam. Porządnie wyszesałam i jest teraz ładnie. Te preparaty miałam z niebieskiego pudełka próbki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Ja jem wszystko ale jak dzieci ryczą to są chwile zastanowienia że może jednak coś zaszkodziło
Zresztą sama ostatnio też zwątpiłas po spaghetti z bobem o ile dobrze pamiętam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Mój synek nosił opaske dziewczyńską bo mu uszko jedno odstawalo ale tylko w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No zwątpienie chyba kazda mama KP bedzie miala taki urok macierzyństwa

Myslalam zeby kupic jakas opaske niebieska albo biala ale w sumie jaka by nie byla po domu mozna by zakladac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zawiechaczarny]

Napisane przez weIka

To jakbym czytała o naszym Tymku ostatnio. Też się wierci w łóżeczku i po ostatnim karmieniu zostaje z nami i wtedy ładnie dosypia do rana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja młoda też czasami nie chce w nocy zasnąć w łóżeczku i kończy się na tym że śpi ze mną, a obiecywalam sobie że nie będzie ze mną spać. Inna sprawa że robię to też trochę ze względu na kp
- obie potrzebujemy tej bliskości.

Napisane przez karolson

Napiszesz nam co doradzila ze az takie wywrocenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czuję się trochę jak na terapii małżeńskiej. TŻ się stara ale wielu rzeczy nie robił przy małej bo się bał. A doradczyni laktacyjna stwierdziła że ma być bardziej zaangażowany i teraz np bierze mała do dobijania, kapie ją. Pokazała mu jak i to robi mimo że wcześniej się bał. Dba żebym miała chwilę na relaks. Pomaga mi znaleźć wygodną pozycję do przystawiania małej. Na razie podaje jej pierś od góry jak leży na plecach żeby wydawało się jej że jest karmione butelką. Jak się za mocno wściekła to TŻ ja uspokaja. Z butelki może dostać mać 60 ml na 1 karmienie. No i jesteśmy już wyłącznie na moim mleku. oboje z TŻ 2 razy dziennie musimy się kąpać w plynach dziecięcych bo nasz pot przy innych środkach ma dla niej za ostry zapach i może ja boleć głowa BO noworodek ma wech 2 razy bardziej czuły niż pies. I jeszcze wysłała mnie na shopping po pozadny stanik do karmienia. W sumie nie wiedziałam czy już mogę coś kupić czy rozmiar miseczki jeszcze się zmieni.

Napisane przez marmoladkazjablka

U nas tydzień temu prawie 13, wczoraj już 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Czy Wasze dzieciaczki bardzo się łuszczą?
U nas na ciele do zniesienia, smaruję go hippem. Dzisiaj zauważylam, że na czole zaczyna się łuszczyć...
Skóra jest szorstka i płateczki odstają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Tak mój tak się prostuje i zastyga.
Zastanawiam się,czy to nie wzmożone napięcie mięśniowe.
W sumie pół ciąży jechałam na nospie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ewka łuszczy się bardzo na rączkami i nóżkach. Smaruję cetaphilem i trochę pomaga.

Napisane przez ladyroses

Doradzcie coś.

Nadia od 3 dni leżąc na brzuchu podnosi głowę do góry i klatkę piersiową też chcę podnosić. Trzyma tak sama główkę około minutę. Równoczesne podnosi nogi z tyłu do góry.

Dotychczas umiała tylko leżąc na brzuchu przekręcac się z boku na bok.

Poczytałam Internety i to chyba za wcześnie żeby sama główkę trzymała? Mam jej nie pozwalać? Zauważylam, że jak leży mi na ramieniu po odbijaniu to też się dźwiga i chce sama trzymać główkę.

Nie chcę żeby miała problemy z kręgosłupem albo z szyją, bo wg internetu dziecko może dopiero od 6 tyg samo główkę podnosić. Czy tak nie jest?? Martwię się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ewka też podnosi głowę. Przy odbijaniu ja asekurujemy a jak leży na brzuszku to po prostu jej pozwalamy. Ale zastanowiło mnie to co napisałaś i jeszcze położną dopytam.