Mamusie listopad 2019- cz. 2

[owocowykoktajl]

Napisane przez Ska

A jak TSH?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Tsh ostatnio 0.04, a pierwsze 4.27

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Faktycznie, lepiej pogadaj z lekarzem, bo przy nadczynnosci sie chudnie.
Ja mialam niedoczynnosc, ale to bylo jeszcze podczas staran o pierwsze dziecko, a potem juz bylo ok.
Najbardziej sie tyje w II trymestrze. Ktos mi kiedys powiedzial, ze na koncowce sie najwiecej tyje, ale u mnie to sie nie sprawdzilo, bo w ostatnich 2 miesiacach przed porodem przybylo mi zaledwie 1,5kg, a cala waga nabrala sie w miesiacach 4-6

[owocowykoktajl]

Napisane przez Sarahxoxo

Faktycznie, lepiej pogadaj z lekarzem, bo przy nadczynnosci sie chudnie.
Ja mialam niedoczynnosc, ale to bylo jeszcze podczas staran o pierwsze dziecko, a potem juz bylo ok.
Najbardziej sie tyje w II trymestrze. Ktos mi kiedys powiedzial, ze na koncowce sie najwiecej tyje, ale u mnie to sie nie sprawdzilo, bo w ostatnich 2 miesiacach przed porodem przybylo mi zaledwie 1,5kg, a cala waga nabrala sie w miesiacach 4-6

No właśnie endo mówiła, że są super wyniki i ft4 będziemy się martwić po 20 tc (bo ft4 mam 190 a max 170). Gin prowadzący nic nie mówił, procz tego, że super, że tsh spadło.
Idę za dwa tygodnie prywatnie to podpytam gina, bo ten przynajmniej ludzki i fajny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Dobrze, ze masz zaufanego gina, ciezko jest trafic na kogos, kto sie zainteresuje konkretnym przypadkiem, a nie tylko "nastepna!".

Ja tez mam za dwa tygodnie gina, juz sie doczekac nie moge, bo nie widzialam dzidziusia od 2,5 tygodnia (ale czuje jakby to juz rok byl haha)

[owocowykoktajl]

Napisane przez Sarahxoxo

Dobrze, ze masz zaufanego gina, ciezko jest trafic na kogos, kto sie zainteresuje konkretnym przypadkiem, a nie tylko "nastepna!".

Ja tez mam za dwa tygodnie gina, juz sie doczekac nie moge, bo nie widzialam dzidziusia od 2,5 tygodnia (ale czuje jakby to juz rok byl haha)

W sumie byłam u niego raz, ale wywarł na mnie i Tż mega dobre wrażenie. Od razu dał swój numer, poświęcił nam tyle czasu ile potrzebowaliśmy (około 30-40min), nie poganiał. No i żadne z nas nie czuło się skrepowane

Zwrócił wtedy uwagę, że to tsh za wysokie i że też nie może być tak, że w miesiąc spadnie o połowę. A spadło praktycznie sto procent. Dlatego jestem ciekawa co on na to powie


kupilam detektor tętna
A tak się zapierałam... Ale używka, za 3 dychy wieczorem będę testować, bo teraz idziemy na spacerek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babeczki]

Napisane przez owocowykoktajl

W sumie byłam u niego raz, ale wywarł na mnie i Tż mega dobre wrażenie. Od razu dał swój numer, poświęcił nam tyle czasu ile potrzebowaliśmy (około 30-40min), nie poganiał. No i żadne z nas nie czuło się skrepowane

Zwrócił wtedy uwagę, że to tsh za wysokie i że też nie może być tak, że w miesiąc spadnie o połowę. A spadło praktycznie sto procent. Dlatego jestem ciekawa co on na to powie


kupilam detektor tętna
A tak się zapierałam... Ale używka, za 3 dychy wieczorem będę testować, bo teraz idziemy na spacerek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha ja tez sie zapieralam i kupilam



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez Likka9

Ej też bym wolała wagę w ciąży w dół zamiast w górę 🤣 a tym czasem ubilam śmietanę do truskawek ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też

Napisane przez agnieszka_2293

Mam nadwagę, więc mnie to cieszy Ograniczyłam cukier i słodycze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli tak niewiele, a tak wiele

Napisane przez Likka9

Nie, po prostu zezremy maczając truskawki w śmietanie

A ja właśnie zero lodów,ciastek, batoników, czekolad. Ostatnio ciasto mi weszło te ala tortowe,ale poslodzilam tylko biszkopt. Dzisiaj zrobiłam galaretkę w pucharkach, myślę że też się przyjmie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się od czasu do czasu skuszę, ale słodkie mi nie służy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez owocowykoktajl

W sumie byłam u niego raz, ale wywarł na mnie i Tż mega dobre wrażenie. Od razu dał swój numer, poświęcił nam tyle czasu ile potrzebowaliśmy (około 30-40min), nie poganiał. No i żadne z nas nie czuło się skrepowane

Zwrócił wtedy uwagę, że to tsh za wysokie i że też nie może być tak, że w miesiąc spadnie o połowę. A spadło praktycznie sto procent. Dlatego jestem ciekawa co on na to powie


kupilam detektor tętna
A tak się zapierałam... Ale używka, za 3 dychy wieczorem będę testować, bo teraz idziemy na spacerek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to brzmi na naprawde swietnego lekarza.
Ja nigdy nie zapomne jak starajac sie o pierwsze dziecko chodzilam przez ponad 4 lata od gina do gina i wszyscy mowili, ze jestem zdrowa, mimo ze mialam @ raz na dwa lata i slyszalam "taka Pani uroda" (od kiedy miesiaczki raz na dwa lata sa normalne??) a w ciaze zajsc nie moglam i nareszcie trafilam na starego dziadka, ktory tylko zobaczyl moje wyniki, zerknal na usg i mowi "bardzo zaawansowane pco, zaczynamy leczenie od dzis". Myslalam, ze mu sie rzuce na szyje i wykrzycze jak bardzo go kocham, ale chyba by stwierdzil, ze jestem wariatka, wiec sobie darowalam . Moral z tego taki, ze trafic na dobrego gina jest mega mega ciezko, naprawde no i dzieki dziadkowi potem trafilam do kliniki i w koncu udalo sie zajsc w ciaze. Gdyby sie udalo od razu mialabym przy pierwszym dziecku 26 lat a nie 32 :/


A co do detektora to musisz sie podzielic wrazeniami

[babeczki]

Napisane przez Sarahxoxo

O to brzmi na naprawde swietnego lekarza.
Ja nigdy nie zapomne jak starajac sie o pierwsze dziecko chodzilam przez ponad 4 lata od gina do gina i wszyscy mowili, ze jestem zdrowa, mimo ze mialam @ raz na dwa lata i slyszalam "taka Pani uroda" (od kiedy miesiaczki raz na dwa lata sa normalne??) a w ciaze zajsc nie moglam i nareszcie trafilam na starego dziadka, ktory tylko zobaczyl moje wyniki, zerknal na usg i mowi "bardzo zaawansowane pco, zaczynamy leczenie od dzis". Myslalam, ze mu sie rzuce na szyje i wykrzycze jak bardzo go kocham, ale chyba by stwierdzil, ze jestem wariatka, wiec sobie darowalam . Moral z tego taki, ze trafic na dobrego gina jest mega mega ciezko, naprawde no i dzieki dziadkowi potem trafilam do kliniki i w koncu udalo sie zajsc w ciaze. Gdyby sie udalo od razu mialabym przy pierwszym dziecku 26 lat a nie 32 :/


A co do detektora to musisz sie podzielic wrazeniami

Skad ja to znam przed 2.5 roku staran odwiedziłam setke ginekologow i dopiero w bialymstoku przy in vitro profesor od razu powiedzial ze pco, i srednie nasienie meza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja jem ile jadłam i znowu schudłam a już się cieszyłam, że waga pokazywała 54kg ;/

Chyba muszę pogadacyz ginem o tabletkach na tarczycę, bo endokrynolożka twierdziła, że jest ok, mimo że "wchodzi mi na nadoczynność" ;/ z niedoczynności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez owocowykoktajl

Tsh ostatnio 0.04, a pierwsze 4.27

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojejku i jej zdaniem to spoko TSH? A kiedy ostatnio robiłaś? Nie ma sensu robić TSH w 1 trymestrze kiedy beta rośnie. Może poszukaj innego endokrynologa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez babeczki

Skad ja to znam przed 2.5 roku staran odwiedziłam setke ginekologow i dopiero w bialymstoku przy in vitro profesor od razu powiedzial ze pco, i srednie nasienie meza

Ja odnosze wrazenie, ze wielu ginekologow do dzis nawet nie wie co to jest pco, bo jak poszlam z wynikami od dziadka do mojej owczesnej ginki to przy mnie sprawdzala na komputerze co sie robi w przypadku pco . To mi uzmyslowilo, zeby od niej zmykac w te pedy i wiecej do kobietki nie wrocilam, a byla moze max. 10 lat starsza ode mnie

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

No właśnie endo mówiła, że są super wyniki i ft4 będziemy się martwić po 20 tc (bo ft4 mam 190 a max 170). Gin prowadzący nic nie mówił, procz tego, że super, że tsh spadło.
Idę za dwa tygodnie prywatnie to podpytam gina, bo ten przynajmniej ludzki i fajny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest bardzo dziwne podejście, super, że masz szansę to skonsultować.

Po pierwsze TSH masz za niskie, wpadasz w niedoczynność farmakologiczną, najprawdopodobniej dawka jest za duża, a ft4 jest bardzo ważne od początku ciąży, nie powinno się go ignorować, bo jest potrzebne dziecku.

Ja na szczęście trafiłam na świetnych lekarzy i czuję się zaopiekowana, wiem jak to dużo daje psychice, nikt mnie nie karmi jakimiś teoriami z palca, tylko najnowszą wiedzą medyczną, popartą badaniami i to cenię.

Ja od początku schudłam 2 kg, mimo że sporo jem, ale teraz w drugim trymestrze na pewno nadrobię

[babeczki]

Napisane przez Sarahxoxo

Ja odnosze wrazenie, ze wielu ginekologow do dzis nawet nie wie co to jest pco, bo jak poszlam z wynikami od dziadka do mojej owczesnej ginki to przy mnie sprawdzala na komputerze co sie robi w przypadku pco . To mi uzmyslowilo, zeby od niej zmykac w te pedy i wiecej do kobietki nie wrocilam, a byla moze max. 10 lat starsza ode mnie

O jaaaa cie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Likka9

Ojejku i jej zdaniem to spoko TSH? A kiedy ostatnio robiłaś? Nie ma sensu robić TSH w 1 trymestrze kiedy beta rośnie. Może poszukaj innego endokrynologa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tsh pierwszy raz robiłam na pocztku kwietnia, i było w okolicach 4.27, a ft4 0.78. Mój prowadzący mówił, że nie ma się co przejmować w 1 trymestrze, bo lubi sobie tarczyca poskakać.
17.04 poszłam do endo i zapisała mi letrox 75mg. Dzień później byłam u tego fajnego gina, przeanalizował wszystkie wyniki badań i zwrócił uwagę, że za szybki spadek tsh też nie jest dobry.
Miesiąc po stosowaniu letroxu miałam ponowne badanie i tutaj tsh 0.04 i ft4 190 (albo 170, teraz już nie pamiętam a badania zostały u endo). I endo mówiła, że z ft4 powalczymy po 20tc, bo teraz jeszcze działa na nie beta. A dzień później byłam u swojego gina prowadzącego i powiedział, że dobrze, że tsh spadło ale tak z reguły się dzieje w końcówce 1 trymestru.

17.06 mam kolejną wizytę u endo, a wcześniej (04.06) wizytuję u fajnego gina jakoś tak... Bardziej wiarygodne jest zdanie tego gina niż endo. ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Tsh pierwszy raz robiłam na pocztku kwietnia, i było w okolicach 4.27, a ft4 0.78. Mój prowadzący mówił, że nie ma się co przejmować w 1 trymestrze, bo lubi sobie tarczyca poskakać.
17.04 poszłam do endo i zapisała mi letrox 75mg. Dzień później byłam u tego fajnego gina, przeanalizował wszystkie wyniki badań i zwrócił uwagę, że za szybki spadek tsh też nie jest dobry.
Miesiąc po stosowaniu letroxu miałam ponowne badanie i tutaj tsh 0.04 i ft4 190 (albo 170, teraz już nie pamiętam a badania zostały u endo). I endo mówiła, że z ft4 powalczymy po 20tc, bo teraz jeszcze działa na nie beta. A dzień później byłam u swojego gina prowadzącego i powiedział, że dobrze, że tsh spadło ale tak z reguły się dzieje w końcówce 1 trymestru.

17.06 mam kolejną wizytę u endo, a wcześniej (04.06) wizytuję u fajnego gina jakoś tak... Bardziej wiarygodne jest zdanie tego gina niż endo. ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jod bierzesz?

TSH w ciąży zazwyczaj wariuje, szczególnie w pierwszym trymestrze, gdzie działa na nie beta, dlatego diagnostyka powinna objąć również ft4, bo tu konwersja najlepiej, żeby była w normie, bez względu na trymestr.

Gin na pewno Cię pokieruje, a endokrynologa mimo wszystko bym zmieniła. ;-)

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

A jod bierzesz?

TSH w ciąży zazwyczaj wariuje, szczególnie w pierwszym trymestrze, gdzie działa na nie beta, dlatego diagnostyka powinna objąć również ft4, bo tu konwersja najlepiej, żeby była w normie, bez względu na trymestr.

Gin na pewno Cię pokieruje, a endokrynologa mimo wszystko bym zmieniła. ;-)

Jod mam w suplemencie, 133% dziennego zapotrzebowania.

Poczekam do kolejnej wizyty u endo i kolejnych badań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugarfreeee]

Napisane przez Mikaa92

To było straszne, modliłam się tylko żeby nie trafić do szpitala przez odwodnienie. Dzisiaj tylko mnie muli ale to już luksus w porównaniu do tego co było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O mamo, ale Cię wzięło Dobrze, że już lepiej

Napisane przez owocowykoktajl

A ja właśnie zajadam się pierwszymi polskimi truskawkami co prawda z folii, ale przynajmniej mają smak

No i w końcu posprzataliśmy, bo pokój i meble odmalowane. Mąż o 22 wczoraj nakładał drugą warstwę efektu na ścianę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też - pożeram truskawki na zmianę z arbuzami. Co prawda jeszcze nie są takie pyszne jak czerwcowe, ale już powoli przypominają swój smak

Napisane przez Likka9

Ja już od tygodnia zajadam się truskawkami. Teraz w ogóle na targu tyle dobroci. Kocham wiosnę i lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też i POMIDORY MALINOWE

Ja wróciłam dziś z pracy i poszłam spać. Tak mnie te dwa dni samodzielnego dyżury wyczerpały, że szkoda gadać. Teraz powoli wracam do żywych, mąż napisał, że wylądował już, więc pozostaje na niego czekać.

Co kupiłyście mamom na dzień matki? Ja krem z mucyną ślimaka z Misha, opakowanie jest tak ładne, że nie muszę go dodatkowo pakować

AAA i jeszcze numer miałam Wam opowiedzieć: dziś na kontroli był ten rottek, który na mnie skoczył, co się tak martwiłam, że coś porobił małemu (ale nie zareagowałam w żaden sposób, tylko mu powiedziałam, "tak nie wolno mój drogi").

I dziś pani przesympatyczna przychodzi i mówi "pani doktor, wie pani co, miałam przedziwny sen! Śniło mi się, że Roti skakał po pani i skakał, a ja mu powiedziałam, że nie może tak robić, bo pani jest w ciąży!" - niesamowite co? przyznałam jej się od razu, taki numer Ja też, przez te lata niepłodności byłam w stanie ogarnąć, że ktoś jest w ciąży, zanim ten ktoś się przyznał, więc myślę że i tu zadziałała babska podświadomość

[owocowykoktajl]

Napisane przez sugarfreeee

O mamo, ale Cię wzięło Dobrze, że już lepiej



Ja też - pożeram truskawki na zmianę z arbuzami. Co prawda jeszcze nie są takie pyszne jak czerwcowe, ale już powoli przypominają swój smak



Ja też i POMIDORY MALINOWE

Ja wróciłam dziś z pracy i poszłam spać. Tak mnie te dwa dni samodzielnego dyżury wyczerpały, że szkoda gadać. Teraz powoli wracam do żywych, mąż napisał, że wylądował już, więc pozostaje na niego czekać.

Co kupiłyście mamom na dzień matki? Ja krem z mucyną ślimaka z Misha, opakowanie jest tak ładne, że nie muszę go dodatkowo pakować

Ooo tak, truskawki na zmianę z arbuzami

Ja mamie na spółkę z bratem kupilam praliny, ulubioną czeko i jutro robię flower boxa

Z właścicielka psiaka super historia


Użyłam detektoru(a?) nie miałam żelu, więc wspomogłam się oliwką z rossmanna. I jak to mąż skwitował: serducho wali, chłop jak dąb!

Myślałam, że będzie ciężej znaleźć tętno, bo zaczęłam szukanie od łona, a znalazłam przy pępku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Ooo tak, truskawki na zmianę z arbuzami

Ja mamie na spółkę z bratem kupilam praliny, ulubioną czeko i jutro robię flower boxa

Z właścicielka psiaka super historia


Użyłam detektoru(a?) nie miałam żelu, więc wspomogłam się oliwką z rossmanna. I jak to mąż skwitował: serducho wali, chłop jak dąb!

Myślałam, że będzie ciężej znaleźć tętno, bo zaczęłam szukanie od łona, a znalazłam przy pępku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez kupiłam przed chwila 11zl/kg.

Zazdroszczę serduszka ja już nie kupuje bo wychodzę z założenia ze niedługo poczuje ruchu, większy sens miało kupno go z miesiąc temu w moim przypadku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[owocowykoktajl]

Napisane przez Nurek1119

Tez kupiłam przed chwila 11zl/kg.

Zazdroszczę serduszka ja już nie kupuje bo wychodzę z założenia ze niedługo poczuje ruchu, większy sens miało kupno go z miesiąc temu w moim przypadku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W sumie kupilam a zapierałam się nogami o rękami ale chyba przekonała mnie niecierpliwość między wizytami i to łożysko z tyłu, więc straciłam nadzieję na szybkie czucie ruchów

W ogóle śmieszna sytuacja. Wczoraj napisalam do kobietki czy sprzeda za 3 dychy i jak coś to jestem z rana u niej. Odpisała, że spoko, ale my mamy regał wystawiony i czy moglibyśmy go jej podwieźć w ramach utargu ceny
No normalnie z nieba nam spadła, bo po zmianie wystroju to ten regał pasował jak pięść do oka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez sugarfreeee

O mamo, ale Cię wzięło Dobrze, że już lepiej



Ja też - pożeram truskawki na zmianę z arbuzami. Co prawda jeszcze nie są takie pyszne jak czerwcowe, ale już powoli przypominają swój smak



Ja też i POMIDORY MALINOWE

Ja wróciłam dziś z pracy i poszłam spać. Tak mnie te dwa dni samodzielnego dyżury wyczerpały, że szkoda gadać. Teraz powoli wracam do żywych, mąż napisał, że wylądował już, więc pozostaje na niego czekać.

Co kupiłyście mamom na dzień matki? Ja krem z mucyną ślimaka z Misha, opakowanie jest tak ładne, że nie muszę go dodatkowo pakować

AAA i jeszcze numer miałam Wam opowiedzieć: dziś na kontroli był ten rottek, który na mnie skoczył, co się tak martwiłam, że coś porobił małemu (ale nie zareagowałam w żaden sposób, tylko mu powiedziałam, "tak nie wolno mój drogi").

I dziś pani przesympatyczna przychodzi i mówi "pani doktor, wie pani co, miałam przedziwny sen! Śniło mi się, że Roti skakał po pani i skakał, a ja mu powiedziałam, że nie może tak robić, bo pani jest w ciąży!" - niesamowite co? przyznałam jej się od razu, taki numer Ja też, przez te lata niepłodności byłam w stanie ogarnąć, że ktoś jest w ciąży, zanim ten ktoś się przyznał, więc myślę że i tu zadziałała babska podświadomość

Solidarność jajników, to jest to

Ja mamie zafundowałam bilet na balet.

Napisane przez owocowykoktajl

Ooo tak, truskawki na zmianę z arbuzami

Ja mamie na spółkę z bratem kupilam praliny, ulubioną czeko i jutro robię flower boxa

Z właścicielka psiaka super historia


Użyłam detektoru(a?) nie miałam żelu, więc wspomogłam się oliwką z rossmanna. I jak to mąż skwitował: serducho wali, chłop jak dąb!

Myślałam, że będzie ciężej znaleźć tętno, bo zaczęłam szukanie od łona, a znalazłam przy pępku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kusi mnie ten detektor, ale ja za bardzo panikuję, więc jakbym nie znalazła, to odrazu szpital Mam nadzieję, że nie przyjdzie mi długo czekać na ruchy.

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

Solidarność jajników, to jest to

Ja mamie zafundowałam bilet na balet. Kusi mnie ten detektor, ale ja za bardzo panikuję, więc jakbym nie znalazła, to odrazu szpital Mam nadzieję, że nie przyjdzie mi długo czekać na ruchy.

Zaczęłam się obawiać, że w tygodniu będę siedziała ciągle na słuchawkach i z detektorem na brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez sugarfreeee

O mamo, ale Cię wzięło Dobrze, że już lepiej



Ja też - pożeram truskawki na zmianę z arbuzami. Co prawda jeszcze nie są takie pyszne jak czerwcowe, ale już powoli przypominają swój smak



Ja też i POMIDORY MALINOWE

Ja wróciłam dziś z pracy i poszłam spać. Tak mnie te dwa dni samodzielnego dyżury wyczerpały, że szkoda gadać. Teraz powoli wracam do żywych, mąż napisał, że wylądował już, więc pozostaje na niego czekać.

Co kupiłyście mamom na dzień matki? Ja krem z mucyną ślimaka z Misha, opakowanie jest tak ładne, że nie muszę go dodatkowo pakować

AAA i jeszcze numer miałam Wam opowiedzieć: dziś na kontroli był ten rottek, który na mnie skoczył, co się tak martwiłam, że coś porobił małemu (ale nie zareagowałam w żaden sposób, tylko mu powiedziałam, "tak nie wolno mój drogi").

I dziś pani przesympatyczna przychodzi i mówi "pani doktor, wie pani co, miałam przedziwny sen! Śniło mi się, że Roti skakał po pani i skakał, a ja mu powiedziałam, że nie może tak robić, bo pani jest w ciąży!" - niesamowite co? przyznałam jej się od razu, taki numer Ja też, przez te lata niepłodności byłam w stanie ogarnąć, że ktoś jest w ciąży, zanim ten ktoś się przyznał, więc myślę że i tu zadziałała babska podświadomość

Ja kupiłam bon podarunkowy do salonu fryzjerskiego do którego chodzi i bukiet ze slonecznikow. Akurat we wtorek jest umówiona do salonu więc wykorzysta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugarfreeee]

Napisane przez Ani_qa

Ja kupiłam bon podarunkowy do salonu fryzjerskiego do którego chodzi i bukiet ze slonecznikow. Akurat we wtorek jest umówiona do salonu więc wykorzysta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

OOo super pomysł!

Jezu oglądałam sobie totalnie niegroźnie kanał mama lama i natrafiłam na komentarze, jak to ktoś poronił w 26 tc, czy w 32 I teraz świruję, no czy to się skończy? Proszę nie mówić "w listopadzie, przy porodzie"

[owocowykoktajl]

Napisane przez sugarfreeee

OOo super pomysł!

Jezu oglądałam sobie totalnie niegroźnie kanał mama lama i natrafiłam na komentarze, jak to ktoś poronił w 26 tc, czy w 32 I teraz świruję, no czy to się skończy? Proszę nie mówić "w listopadzie, przy porodzie"

"w listopadzie, przy porodzie"


Ej, nie świruj, bo Ci wjadę na tą DG (dobrze pamiętam?) z dwoma kotami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez sugarfreeee

OOo super pomysł!

Jezu oglądałam sobie totalnie niegroźnie kanał mama lama i natrafiłam na komentarze, jak to ktoś poronił w 26 tc, czy w 32 I teraz świruję, no czy to się skończy? Proszę nie mówić "w listopadzie, przy porodzie"

Tak naprawdę takie rzeczy dzieją się na różnym etapie. Przy porodzie też niestety. Po prostu wyrzuć z głowy taki scenariusz, ma być dobrze i będzie! Ja nawet nie dopuszczam do siebie opcji, że mogloby być inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2439]

Nurek przykro mi z powodu śmierci dziadka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugarfreeee]

Napisane przez owocowykoktajl

"w listopadzie, przy porodzie"


Ej, nie świruj, bo Ci wjadę na tą DG (dobrze pamiętam?) z dwoma kotami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

GLIWCE OKEJ?

Napisane przez Ani_qa

Tak naprawdę takie rzeczy dzieją się na różnym etapie. Przy porodzie też niestety. Po prostu wyrzuć z głowy taki scenariusz, ma być dobrze i będzie! Ja nawet nie dopuszczam do siebie opcji, że mogloby być inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz, u mnie po 5 latach smutku, płaczu i nieustannych strat i nagłym cudzie serio jest ciężko nie dopuszczać czarnych myśli W ogóle starałam się nie czytać książek, czy nie oglądać tematyki okołociążowej, ale kurde, no jakoś muszę się dokształcić czy douczyć, no

[kasia2439]

Ja dzisiaj wszamalam z córką pół kilo truskawek mniaaam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Ja kupiłam mamie kwiaty. Zaprosiła nas jutro na ciasto. Za tydzień rodzice jadą na tygodniowy wyjazd,który im sfinansowaliśmy z rodzeństwem z okazji rocznicy ślubu, która obchodzili w kwietniu,więc finansowo bym nie podołała z czymś jeszcze ekstra bo akurat przed wyjazdem musimy opłacić do końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz