Ślub mojej mamy z ojcem mojego chłopaka!!

[Tancerkaa18]

Hej dziewczyny przychodzę z zapytaniem żebyście się wypowiedziały jak wy to widzicie .

Otóż jestem z moim chłopakiem od ok 2 lat ,jemu zmarła mama ok rok temu ma tylko ojca ja tylko mamę. I od jakiegoś czasu ona pomogą temu ojcu przy gotowaniu i opiece nad babcią.Nagle wyszedł temat że oni są razem i że biorą ślub. Dla mnie to dziwna sytuacja a dla chłopaka nic dziwnego. Dowiedziałam się o tym na końcu,chłopak mi nic nie powiedział... Niby to na zasadzie układu żeby zabezpieczyć potem moja mamę (jego ojciec ma raka). I jeśli o to chodzi no to ok ale ono planują wspólne mieszkanie i wgl tworzenie rodzinki.W tym wszystkim jest jeszcze moja siostra która ma 15 lat i będzie musiała się przeprowadzać z nimi A nie przepada za ojcem chłopaka.

Co sądzicie wgl o takiej sytuacji?Czy to ok?Czy ja przesadzam ?Wiem że nie blokuje to nas pod względem ślubu ale jednak nie ogarniam tego.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Dwie dorosłe osoby biorą ślub. Nic niezwykłego.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Tancerkaa18

Hej dziewczyny przychodzę z zapytaniem żebyście się wypowiedziały jak wy to widzicie .

Otóż jestem z moim chłopakiem od ok 2 lat ,jemu zmarła mama ok rok temu ma tylko ojca ja tylko mamę. I od jakiegoś czasu ona pomogą temu ojcu przy gotowaniu i opiece nad babcią.Nagle wyszedł temat że oni są razem i że biorą ślub. Dla mnie to dziwna sytuacja a dla chłopaka nic dziwnego. Dowiedziałam się o tym na końcu,chłopak mi nic nie powiedział... Niby to na zasadzie układu żeby zabezpieczyć potem moja mamę (jego ojciec ma raka). I jeśli o to chodzi no to ok ale ono planują wspólne mieszkanie i wgl tworzenie rodzinki.W tym wszystkim jest jeszcze moja siostra która ma 15 lat i będzie musiała się przeprowadzać z nimi A nie przepada za ojcem chłopaka.
Co sądzicie wgl o takiej sytuacji?Czy to ok?Czy ja przesadzam ?Wiem że nie blokuje to nas pod względem ślubu ale jednak nie ogarniam tego.

to zainteresowani - czyli matka i jej narzeczony powinni Ci powiedzieć. Więc nie dziwię się że Twój chłopak Ci nic nie powiedział. Poproś matkę o wizyty u psychologa, może to pomoże Tobie i siostrze poukładać sobie tę sytuację. Raka leczy się więc nie nastawiaj się że za rok ojczym umrze i problem sam się rozwiąże.

[ollxxxxa]

Po sąsiedzku mam taki związek, 25-letni.
Bez ślubu akurat, bo chyba im się ślub nie opłaca.

[Tancerkaa18]

Sytuacja wyglądała tak że jemu powiedzieli mi nie bo stwierdzili że a pokrzyczy i przestanie.Mieszaja w to wszystko młodsza siostre. Życzą sobie żeby ich przepraszać że nie rzucilismy wszystkiego i przyjechaliśmy

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Tancerkaa18

Sytuacja wyglądała tak że jemu powiedzieli mi nie bo stwierdzili że a pokrzyczy i przestanie.Mieszaja w to wszystko młodsza siostre. Życzą sobie żeby ich przepraszać że nie rzucilismy wszystkiego i przyjechaliśmy

Nie rozumiem. Twoja matka nie wychowuje teraz twojej siostry?
Widać mieli rację, skoro robisz aferę z niczego.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Nie rozumiem o co chodzi z tym "mieszkaniem siostry". To co mają zrobić? Nie mieć życia osobistego albo trzymać je w tajemnicy przed siostrą z jakiegoś powodu?

[Leszczynowa]

Moim zdaniem przesadzasz. To przykre, że nie powiedzieli Ci wcześniej, ale są dorosłymi ludźmi i mają prawo wziąć ślub z kim chcą. Twoja siostra jest niepełnoletnia, więc muszą się nią opiekować. Mają ją zostawić samą sobie, jeśli chcą tworzyć związek?