praca w Cropp Town

[Mediolan]

a w jakim mieście pracujesz? Ja się zastanawiam nad pracą w krakowskim House - orientujecie się może jakie tam są stawki?

[cotynato]

Ja pracowałam we Wrocławskim croppie , zwolnilam się szybko bo za 500 zł ( 1/2)szkoda czasu trochę

[egeszege]

Napisane przez Mediolan

a w jakim mieście pracujesz? Ja się zastanawiam nad pracą w krakowskim House - orientujecie się może jakie tam są stawki?

byłam właśnie wczoraj na rozmowie kwalifikacyjnej, cena to 6zł na rękę za godzinę

[LittleLadyM]

Napisane przez Agacia88

Ja pracuje ale zdaje mi sie ze w kazdym croppie jest inaczej :P
ja mam 1600

A pracujesz na jakim stanowisku ?
Może Twój salon to franczyza?

cropp, house, reserved, esotiq - marki LPP zarabiają najniższą i nie ma żadnych premii itd..

[cotynato]

ja też średnio wspominam. Pracowałam w trybie weekendowym i były tak koszmarne nudy. 10 godzin i 25 minut przerwy z czego ok 3 gdzie było coś do robory ,... Najgorsze było stanie z przodu i obserwacja , krew mnie zalewała jak widziałam że na przeciwko w sklepie mogą sobie usiąść i pieniądze małe ...

[Agacia88]

Napisane przez LittleLadyM

A pracujesz na jakim stanowisku ?
Może Twój salon to franczyza?

cropp, house, reserved, esotiq - marki LPP zarabiają najniższą i nie ma żadnych premii itd..

Tak salon w ktorym pracuje to franczyza
ogolnie mam maly salonik takze robie i vm i kasjer :P

[asiulek19]

Hmm wy przynajmniej macie prace gdzieś spróbować a ja jedynie to zbieranie owoców ;/ a do takich prac jak wy macie trzeba być pełnoletnim?

[celtic_girl]

Ja rowniez odkopuje temat
Dzis zlozylam CV w Croppie i juz na jutro zostalam zaproszona na rozmowe kwalifikacyjna. Ciesze sie strasznie, bo bardzo potrzebuje pracy. Niestety moga mi zaoferowac prace tylko na pol etatu. Stresuje sie troche, bo to moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna! Czy ktos z Was byl na takiej rozmowie w Croppie? O co moga zapytac i czego oczekuja? Mam tez maly dylemat odnosnie ubioru, bo na galowo to przesada jak na Cropppa, ale zbyt luzacko tez nie wypada. Myslalam o czarnych jeansach rurkach, czarnych butach na obcasie, ciemno niebieskiej bluzce na naramkach z falbanka z przodu, czarnym rozpinanym sweterku, duzej torbie na ramie w kolorach czerni i szarosci. Do tego srebrny zegarek i srebrna bizuteria (kolczyki i przywieszka, granatowe krysztaly Svarowskiego). Moze byc?
Ile mozna dostac w ogole kasy na pol etatu i ile godzin dziennie sie pracuje? Jak w ogole wyglada praca w Croppie lub innym podobnym sklepie odziezowym?

[pumas]

stroj byle nie elegancki, Twoj moze byc, ale nie przesadz z bluzka i jej elegancja
zarobic pewnie mozesz z 600 zl na pol etatu.

[celtic_girl]

pumas, a pracowalas w Croppie czy gdzies indziej?
600 to duzo, bo z tego co czytalam na innych watkach, wynikalo, ze wychodzi jakies 350 zl na reke
Bluzka jest ladna, ale nie za bardzo elegancka mam ja z Reserved

[Niobe_91]

Napisane przez celtic_girl

Ja rowniez odkopuje temat
Dzis zlozylam CV w Croppie i juz na jutro zostalam zaproszona na rozmowe kwalifikacyjna. Ciesze sie strasznie, bo bardzo potrzebuje pracy. Niestety moga mi zaoferowac prace tylko na pol etatu. Stresuje sie troche, bo to moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna! Czy ktos z Was byl na takiej rozmowie w Croppie? O co moga zapytac i czego oczekuja? Mam tez maly dylemat odnosnie ubioru, bo na galowo to przesada jak na Cropppa, ale zbyt luzacko tez nie wypada. Myslalam o czarnych jeansach rurkach, czarnych butach na obcasie, ciemno niebieskiej bluzce na naramkach z falbanka z przodu, czarnym rozpinanym sweterku, duzej torbie na ramie w kolorach czerni i szarosci. Do tego srebrny zegarek i srebrna bizuteria (kolczyki i przywieszka, granatowe krysztaly Svarowskiego). Moze byc?
Ile mozna dostac w ogole kasy na pol etatu i ile godzin dziennie sie pracuje? Jak w ogole wyglada praca w Croppie lub innym podobnym sklepie odziezowym?

jeśli mogę spytac: po prostu zaniosłaś CV do salonu w którym chciałaś pracowac, czy wcześniej miałaś info że kogoś szukają?

[celtic_girl]

Po prostu zanioslam CV. Nie mialam wczesniej pojecia, ze kogos tam potrzebuja. Chodzilam po centrum handlowym i skladalam cvki gdzie tylko sie dalo i nie minela nawet godzina jak dostalam telefon a dlaczego pytasz?

[celtic_girl]

zaproponowano mi 6zl/h na reke. To duzo czy malo? Moj TZ i rodzinka mowia,ze malo, ale tyle sie naczytalam o stawkach w sklepach odziezowych, ze sama juz nie wiem...

[gaga87]

Jakieś "nowości" w temacie?

zostałam zaproszona do Croppa na dzień próbny. Bynajmniej w żadnym wypadku nie jest to szczyt moich marzeń, ale w domu tego nie wysiedzę....

[dimiti]

Napisane przez celtic_girl

zaproponowano mi 6zl/h na reke. To duzo czy malo? Moj TZ i rodzinka mowia,ze malo, ale tyle sie naczytalam o stawkach w sklepach odziezowych, ze sama juz nie wiem...

mi tez mowili, ze mam 6zl na reke szkoda tylko, ze co innego okazalo sie przy wyplacie...

[gaga87]

Napisane przez dimiti

mi tez mowili, ze mam 6zl na reke szkoda tylko, ze co innego okazalo sie przy wyplacie...

a na umowie jaka była stawka?
ile wyszło w praktyce...?

i jaką umowę miałaś?

[malaga90]

zostałam zaproszona do Croppa na dzień próbny. Bynajmniej w żadnym wypadku nie jest to szczyt moich marzeń, ale w domu tego nie wysiedzę....[/QUOTE]

I jak poszło? Ja na razie dostałam zaproszenie na pierwszą rozmowę

[zabciajs]

Jadę ok poniedziałku złożyć CV między innymi w CROPPIE

[eloania]

aj 4zl za godzine to strasznei malo jak na sklep z ciuchami, ja pracuje teraz juz w trzecim sklepie i najnizsza stawka jaka mialam na reke to 7zl. myslalam ze wszedzie jest podobnie z tego co slyszalam.

btw. do dziewczyn pracujacych w corppie nie macie gdzies playlisty z muzyka ktora leci u was w sklepie ? bo szukalam na necie i nie widze:P
a slyszalam ostatnio tam fajny kawalek

[electro-lady]

muza, która leci w sklepach jest zazwyczaj puszczana z centrali...

[Lela_87]

Hey...widz.e że dawno nowych wpisów nie było a zastanawiam się czy nie starać się w croppie o pracę. Interesują mnie konkrety czyli stawka za godzinę, jakie są profity jeśli takowe są-np. zniżka pracownicza na ubrania itp. Tam jest system zmianowy? i jakie są umowy? bo póki co tylko tam widziałam że kogoś szukają;/

[niemodnaPOLKA]

a kierownik zmiany moze jest jakis na forum i powie cos wiecej ??

[falling_rain]

trochę odkopuję wątek, ale chciałam się poradzic
od ponad tygodnia pracuję w Croppie (Wrocław). miałam szczęscie, bo jestem świezo po liceum, doświadczenie miałam zerowe, ale udało mi sie i mnie przyjeli. jak na razie pracowałam 5 dni po 8 godzin, plus wczoraj i dziś godzin 11... następny tydzien aż do piątku tez pracuję na "ósemkach"; potem dali mi wolny weekend.
niby nie powinnam narzekac, ale ta praca jest jak dla mnie po prostu wyczerpująca, ciągłe bieganie w kółko i robienie generalnie wszystkiego- sprzątanie, klipsowanie, metkowanie, rozwieszanie, układanie, składanie, przekładanie, przewieszanie, poprawianie, dotowarowywanie, roztowarowywanie, dostawy, klienci, przymierzalnia... a salon w którym pracuję, jest naprawdę spory. nie można usiąść, ani nawet oprzeć się o stolik, bo tajemniczy klient (słyszałam o sytuacji, w której taki klient nakazał wprost zwolnienie jakiejś dziewczyny, bo.. opierała się o stojak). przerwy są po 15-20 minut, zalezy ile godzin się pracuje.
ogólnie padam z nóg juz po tygodniu... czy ktoś moze pracował w CT albo jakims innym sklepie sieci lpp? też Wam było tak ciezko na początku?
pytam, bo zaczęłam tę prace z myslą o kontynuowaniu jej w roku akademickim (idę na studia wieczorowe, które same się nie opłacą ) na przykład na pół etatu, albo na poranne zmiany, ale... czarno to widze, bo to naprawde wyczerpująca fizycznie (i psychicznie, zwłaszcza jak sie jest nowym i wciąż nie do końca ogarnia się wszystko- a jest tego wiecej niz sie wydaje) praca.
ktoś ma doswiadczenia z lpp i chce się nimi podzielić tutaj lub prywatnie?

[czarrna22]

Jaką umowę oferują na start?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[naturlisch]

Napisane przez czarrna22

Jaką umowę oferują na start?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

od września wszyscy na umowę o pracę bo polityka lpp się zmienia, a do września na zlecenie

[pmezenska]

A jakie są teraz warunki?

[Videlec123]

Aktualnie jest 11.15zl na rękę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[letik]

Napisane przez falling_rain

trochę odkopuję wątek, ale chciałam się poradzic
od ponad tygodnia pracuję w Croppie (Wrocław). miałam szczęscie, bo jestem świezo po liceum, doświadczenie miałam zerowe, ale udało mi sie i mnie przyjeli. jak na razie pracowałam 5 dni po 8 godzin, plus wczoraj i dziś godzin 11... następny tydzien aż do piątku tez pracuję na "ósemkach"; potem dali mi wolny weekend.
niby nie powinnam narzekac, ale ta praca jest jak dla mnie po prostu wyczerpująca, ciągłe bieganie w kółko i robienie generalnie wszystkiego- sprzątanie, klipsowanie, metkowanie, rozwieszanie, układanie, składanie, przekładanie, przewieszanie, poprawianie, dotowarowywanie, roztowarowywanie, dostawy, klienci, przymierzalnia... a salon w którym pracuję, jest naprawdę spory. nie można usiąść, ani nawet oprzeć się o stolik, bo tajemniczy klient (słyszałam o sytuacji, w której taki klient nakazał wprost zwolnienie jakiejś dziewczyny, bo.. opierała się o stojak). przerwy są po 15-20 minut, zalezy ile godzin się pracuje.
ogólnie padam z nóg juz po tygodniu... czy ktoś moze pracował w CT albo jakims innym sklepie sieci lpp? też Wam było tak ciezko na początku?
pytam, bo zaczęłam tę prace z myslą o kontynuowaniu jej w roku akademickim (idę na studia wieczorowe, które same się nie opłacą ) na przykład na pół etatu, albo na poranne zmiany, ale... czarno to widze, bo to naprawde wyczerpująca fizycznie (i psychicznie, zwłaszcza jak sie jest nowym i wciąż nie do końca ogarnia się wszystko- a jest tego wiecej niz sie wydaje) praca.
ktoś ma doswiadczenia z lpp i chce się nimi podzielić tutaj lub prywatnie?

Pracowalam w cr przez 3 lata, dawno temu w Katowicach jak jeszcze istniał tzw. Empik bylo wspaniale. Praca wyczerpujaca, ale ludzie cudowni. Do dzis wspominam to z radoscia chociaz wtedy wydawalo mi sie aa co to za praca, latanie za klientem w kolko, wciskanie jakichs rzeczy (wtedy mielismy sprzedazowke). Pracowalam po 12 h. Z poczatku bolalo mnie doslownie wszystko a jak wracalam do domu nie wiedzialam jak sie nazywam. Pociesze Cie - to mija. Organizm Ci sie przyzwyczai, nogi i kregoslup przestana bolec Jesli Ci sie tam podoba to warto sie przemeczyc jeszcze troche bo wierz mi na pewno bedzie z czasem coraz lzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sally1642]

Pracowałam kiedyś w Croppie, co mogę powiedzieć? Nigdy więcej... Wytrzymałam tam miesiąc. Praca od 13.30 - 21.30, a w rzeczywistości do 22 czy nawet do 23, bo trzeba wszystko posprzątać i poukładać. Czyli czy tego chcesz czy nie, musisz po pracy zostać. Praca dość wyczerpująca fizycznie, ciągłe przenoszenie kartonów, rozkładanie ciuchów, nie było mowy o tym, by np. przez minutę nic nie robić - za chwilę ktoś z kierownictwa zwracał uwagę by pracować, a nie stać Na te 9 czy 10h pracy przerwa 15 minut (bezpłatna). Problemem było nawet to, żeby skoczyć na magazyn i napić się wody. Zdecydowanie nie polecam