Jak podkreślić jasną cerę? IV

[Luzia]

Napisane przez Valie

Musiałam odstawić mojego Revlona, bo okazało się, że jest on głównym sprawcą moich pierwszych w życiu zaskórników.
Na gwałt potrzeba mi nowego podkładu (nic oprócz Revlona nie mam teraz), a nie mam w ogóle czasu na poszukiwania. Czy mogłybyście mi coś polecić?

Też mam revlona i zauważyłam że robią mi się od czasu do czasu od niego gule aż, ale wciąż nie widzie w sklepie podkładu podobnego pod wieloma względami do niego a zarazem nie zapychajacego

[Valie]

Odstawiłam Revlona trzy dni temu i stosuje Brevoxyl na całe czoło usiane zaskórnikami. Zauważyłam już poprawę

Teraz muszę tylko znaleźć dobry podkład. Zastanawiałam się nad minerałami EDM lub Lumiere, ale się nie znam. Poza tym w życiu nie zamawiałam z zagranicy

[viera]

Valie, na podforum mineralnym mozna sie dolaczyc do wspolnych, zagranicznych zakupow "mineralowych"
Wszystko tam jest ladnie opisane ^^ Nawet ja, totalny laik i ignorant;D, sobie poradzilam

[CocoPoznan]

Napisane przez milk

a nie wiem czy on nie jest ciemniejszy od tej wersji nude perfection, takiej z czerwona zakrętką, wydaje mi się ,ze chyba tak.

Napisane przez truskawkowawiosna

moj plynny ulubieniec to Gosh X-cos tam odcien porcelain, podklad idealny, gdyby nie ten kolor (zbyt rozowy i troche za ciemny) uzywalabym go nadal

ta isadorka to chyba http://www.isadora.com/?id=6662
ivory beige

Tak się składa, że mam obydwa - Deborę z czerwoną zakrętką (ma chyba najjaśniejszy odcień 0 z wszystkich wersji tego podkładu, jest średniokryjący, raczej lekki) i Gosha Porcelain (konsystenja w miarę idealna, jak nakładam pędzlem).

Odcienie są bardzo zbliżone
- Gosh dla mnie odcień idealny, nie odróżnia się od szyi
- Deborah chyba odrobinkę bardziej różowawa (mi to jednak akurat nie przeszkadza, bo jakoś ładnie to odświeża cerę).

U mnie też obydwa niestety trochę ciemnieją po czasie.
Ale Deborah też niestety znika w tajemniczych okolicznościach po jakiś dwóch godzinkach, wrrr... I jest mało wydajna.
Więc więcej tego podkłądu nie kupię.

[keight]

Bardzo podoba mi się określenie porcelanowa cera, nie blada.

Mam jasną cerę, tego roku latem w ogóle się nie opaliłam, więc wiele osób to zauważyło. Próbowałam kiedyś solarium, ale wiem, że już nigdy nie skorzystam.

Sama próbowałam i próbuję podkreślać jej jasność tak aby była moją zaletą.

Usłyszałam ostatnio komplement, że moja twarz jest "taka jasna", że wyglądam "niesamowicie naturalnie".

Podpinam się, by móc dowiedzieć się więcej jak podkreślić moją cerę.

Pozdrawiam!

[Basiulek]

Dziewczyny, przyszło dziś do mnie kilka minerałów z wymianek Wieczorem zdam relacje )

[och]

Wiecie co, jak ktoś szuka pudru mineralnego prasowanego to polecam bare naturale z L'Oreala. Mam light ivory zamówiony na allegro i pierwszy raz mi się zdarzyło, żeby jakiś puder był za jasny! A ten jest! Pomimo,że chce podkreslać jasną cerę to po tym pudrze wyglądałam strasznie, jakbym byłas chora, odcinał się od mojej żółtawej w kolorze szyi (jeszcze opalenizna z lata). Tak więc poczeka chyba aż zblednę bardziej. Tylko jestem w szoku, bo ten kolor na twarzy jest taki jasny dopiero po nalożeniu, normalnie to mi się wydawał za ciemny. Nie wiem czy mam się cieszyc, że znalazłam tak jasny puder czy martwić się, że moja cera jest jednak za ciemna...

[Basiulek]

To w takim razie ja melduję co dostałam i jak się spisuje :
-Essence podkład mineralny 01- za różowy i za ciemny;
-Essence podkład mineralny 02- za żółty i za ciemny ;
-EDM Sandy Fair semi matte chyba albo matte - super Kolor idealnie mi pasuje, po nałożeniu pędzlem zwliżonym wodą termalną bardzo fajnie kryje
-EDM Fairy Light Intensive- za ciemny chyba niestety ...
-EDM Multi Tasking Neutral Intensive- chyba będzie ok , ale nie jestem przekonana , nie testowałam go jeszcze na całą twarz

[* Raboussamai *]

Napisane przez Basiulek

-EDM Sandy Fair semi matte chyba albo matte - super Kolor idealnie mi pasuje, po nałożeniu pędzlem zwliżonym wodą termalną bardzo fajnie kryje

A jak z uczuciem "ściągnięcia" na twarzy? Jest ok? Czy jednak czujesz coś dziwnego?
Matuje dobrze? Kryje fajnie? Cienie pod oczami też?

[Elriadith]

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-w-kulkach.htm
Wypróbowała któraś z Was ten puder? Chciałam kupić Pierre Rene ale obecnie nie mogę go znaleźć.

[absurdalna89]

Dziewczyny istnieje równie jasny odcień korektora jak Maybelline mineralny? Błagam pomóżcie, bo mi się skończył, a nie jestem przy kasie...

[Basiulek]

Raboussamai- cieni pod oczami nim nie tuszowałam, bo sobie z nimi nie poradzi chyba. Matuje jako tako, ale ja wolę po nim użyć jeszcze czegoś typowo matującego. Krycie mi odpowiada, ale tylko gdy nakładam na mokro
I nie czuję żadnego ściągnięcia

[* Raboussamai *]

Napisane przez Basiulek

Raboussamai- cieni pod oczami nim nie tuszowałam, bo sobie z nimi nie poradzi chyba. Matuje jako tako, ale ja wolę po nim użyć jeszcze czegoś typowo matującego. Krycie mi odpowiada, ale tylko gdy nakładam na mokro
I nie czuję żadnego ściągnięcia

Brzmi kusząco

A czy można nakładać ten podkład takim okrągłym pędzlem jaki mam do pudru? Bo nie chcę "na próbę" wydawać ok. 40zł na pędzel, jeśli istnieje możliwość, że minerały mi po prostu nie przypasują...

[Basiulek]

Tego ja nie wiem niestety, ale może dziewczyny minerałoholiczki pomogą )

Btw tak się cieszyłam, że Sandy Fair jest ok, ale jednak chyba nie do końca. Żeby uzyskać satysfakcjonujące krycie muszę nałożyć kilka warstw i to jednak dość widać niestety... Staram się nakładać wg instrukcji ( próbowałam na sucho i na mokro) , ale i tak robi mi się delikatna maska na twarzy. Ale żeby nie było- nie zniechęcam się

[absurdalna89]

Dokonałam odkrycia!

Wibo, Lovely, Magic Pen, Korektor - ten korektor w odcieniu nr 1 jest dla mnie za jasny. A do bladolicych należę z pewnością, często słyszę propozycje solarium i nieprzychylne komentarze. Polecam spróbować.

Kosztuje 'aż' 6 zł, więc jeśli ktoś jest równie biedny jak ja można wypróbować. Ma dziwną konsystencję i mocno kryje - to takie pierwsze wrażenie, dziś go użyłam dopiero.

[virtual_reality]

Dziewczyny potrzebuje pomocy przy doborze podkładu, testowalam juz sporo i nadal nic mi nie pasuje.
Szukam czegos do skóry mieszanej/tłustej średnio kryjącego.
Testowałam i były za ciemne:
-lacome adaptive 01
-lancome teint 01
-clinique superfit 02
-mary kay 100

Dobry okazał sie collister 00 ale jest za drogi poki co i ma sprzeczne opinie na KWC

Myślałam o revlonie active 01, ma ktoś? Używam revlonu even out 01 i jest dobry ale to bardziej krem tonujący jest niz podkład.
Miałam kiedys rvlona colorstay ale był za ciężki. nie pamietam niestety czy 01 był dobry

[* Raboussamai *]

Napisane przez virtual_reality

Dziewczyny potrzebuje pomocy przy doborze podkładu, testowalam juz sporo i nadal nic mi nie pasuje.
Szukam czegos do skóry mieszanej/tłustej średnio kryjącego.
Testowałam i były za ciemne:
-lacome adaptive 01
-lancome teint 01
-clinique superfit 02
-mary kay 100

Dobry okazał sie collister 00 ale jest za drogi poki co i ma sprzeczne opinie na KWC

Myślałam o revlonie active 01, ma ktoś? Używam revlonu even out 01 i jest dobry ale to bardziej krem tonujący jest niz podkład.
Miałam kiedys rvlona colorstay ale był za ciężki. nie pamietam niestety czy 01 był dobry

Sprawdź sobie może Deborah Colour Copy nr 0 z czarną i czerwoną zakrętką... Może przypasuje jeden z nich. Ja obecnie mam ten z czarną zakrętką i jest nie zły, chociaż mógłby być jaśniejszy (podobno ten z czerwną jest jaśniejszy, nie miałam okazji porównać niestety)... Krycie jest średnie i ładnie na buzi wygląda...

[virtual_reality]

Napisane przez * Raboussamai *

Sprawdź sobie może Deborah Colour Copy nr 0 z czarną i czerwoną zakrętką... Może przypasuje jeden z nich. Ja obecnie mam ten z czarną zakrętką i jest nie zły, chociaż mógłby być jaśniejszy (podobno ten z czerwną jest jaśniejszy, nie miałam okazji porównać niestety)... Krycie jest średnie i ładnie na buzi wygląda...

Dzieki za podpowiedz, napewno spróbuje

[Hanneke]

Napisane przez * Raboussamai *

Brzmi kusząco

A czy można nakładać ten podkład takim okrągłym pędzlem jaki mam do pudru? Bo nie chcę "na próbę" wydawać ok. 40zł na pędzel, jeśli istnieje możliwość, że minerały mi po prostu nie przypasują...

Absolutnie nie! W minerałach równie ważny jak dobrze dobrany podkład jest pędzel, bez odpowiedniego nie osiągniesz dobrego efektu.
W zamówieniach zbiorowych na forum minerałowym można go zamówić znacznie taniej niż za 40 zł. i wykorzystywać też do tradycyjnej kolorówki.

Wszystkie dziewczyny zainteresowane minerałami odsyłam do fenomenalnego posta na blogu Cathy klik!

[mila17]

Ja używam do nakładania minerałów najzwyklejszego pędzla za 13zł z małej drogerii i spisuje się świetnie. Minerały wszystko mi kryją, wyglądam naturalnie, nie świecę się.

[Almandyn]

Napisane przez absurdalna89

Dokonałam odkrycia!

Wibo, Lovely, Magic Pen, Korektor - ten korektor w odcieniu nr 1 jest dla mnie za jasny. A do bladolicych należę z pewnością, często słyszę propozycje solarium i nieprzychylne komentarze. Polecam spróbować.

Kosztuje 'aż' 6 zł, więc jeśli ktoś jest równie biedny jak ja można wypróbować. Ma dziwną konsystencję i mocno kryje - to takie pierwsze wrażenie, dziś go użyłam dopiero.

Mam ten korektor od jakiegoś czasu. Kolor jasny, w porządku, fajna konsystencja i zapach, ale ten korektor szybko znika z twarzy. Ale mimo wszystko, myślę że to jedna z lepszych propozycji w tej klasie cenowej.

[Basiulek]

A ja tymczasem czekam na kolejne minerały, nie poddaję się
Przyzwyczaiłam się do Dermacolu strasznie, świetnie się sprawdza jako korektor na poliki. Na resztę twarzy nakładam potem już tylko puder albo trochę Sandy Fair EDM. Chyba zbladłam ostatnio bo Dermacol mam 208 i jak mam go tylko na rumieńcach, to w ogóle mi się nie odcina od reszty twarzy. No i w porównaniu Dermacol i puder vs EDM Sandy Fair lub Ivory słyszałam, że dużo naturalniej wyglądam mając na twarzy te pierwsze pozycje. Ciężko będzie się przestawić

[woda sodowa]

Uff, przebrnelam przez polowe watku, reszte obiecuje nadrobic w najblizszym czasie Tak na dobra sprawe to dopiero poltora roku temu podjelam decyzje, ze nigdy wiecej nie bede sie opalac, wiec nie mam tak duzego doswiadczenia jak niektore z was. Jesli chodzi o podklady, to na poczatku mojego przejscia na "jasna strone mocy" uzywalam Estee Lauder Double Wear (nie pamietam jaki numer, ale teraz bylby duuuuzo za ciemny), troche ciezko sie naklada i ogolnie teraz do niego bym nie powrocila. Potem przerzucilam sie na Estee Lauder Light Double Wear (najjasniejszy) i ten byl trafiony w 10! Super kolor, swietnie sie nakladal, dawal sliczne pudrowe wykonczenie i do tego byl super wytrzymaly. Moja mlodsza siostra mi go zaczela podkradac i potem normalnie sie od niego uzaleznila, bo odkad zaczela go uzywac kolezanki ciagle jej pytaly, jak ona to robi, ze ma taka sliczna skore. Dwa miesiace temu EL mi sie skonczyl i postanowilam sprobowac (nie wiem dlaczego) czegos nowego. Kupilam Mac Studio Fix NW15, pani konsultantka powiedziala mi, ze to najjasniejszy jaki maja, a ja jej uwierzylam (jak mozna wierzyc komus, kto widac, ze ma jasna skore, a jest umalowany na murzyna, sprawdzilam pozniej i maja jeszcze dwa jasniejsze odcienie).Podklad zupelnie mi nie odpowiada i nie chodzi juz tylko o kolor, po nalozeniu widac nawet najmniejsze przesuszenie skory, widac kazda zmarszczke, do tego strasznie ciezko sie naklada. Teraz juz troche doszlam w tym do wprawy, ale niestety twarz sie odroznia od szyjki, wiec musze ja troche tez maznac. Na szczescie niedlugo sie skonczy ta tortura, bo postanowilam sie zapoznac nieco z EDM i zamowilam sobie pare sampli plus obowiazkowy pedzel. Juz nie moge sie po prostu tej przesylki doczekac, jak dostane to zdam relacje.

Jesli chodzi o reakcje ludzi na moja bladosc, to ja jak na razie spotkalam sie raczej z przychylnymi, tylko raz moja sasiadka powiedziala, ze wygladam jakbym miala anemie, a na to moja mama sie oburzyla:Anemie?!? Czys ty zwariowala? Przeciez ona ma piekna, zdrowa skore, jej buzka jest jak u porcelanowej lalki

edit:Ja zdazylam przerobic caly watek, a zadnej z was tu jeszcze nie bylo Nie wiem czy ja jestem taka szybka, czy wy tak rzadko zagladacie

[wilczex]

A mi się skończył kolejny Juvit C więc się uaktualniam. Dodam, że dołożyłam jeszcze maseczkę aspirynową ( a właściwie polopirynową, niedługo kopirynową - tniemy koszty) raz w tygodniu ( się staram). No i standardowe pytanie: Czy widać różnicę? Pytanie nr 2 - czy myślicie, ze dalej jechać Juvitem czy raczej coś jeszcze dołożyć?

Zdjęcia oczywiście bez makijażu ( jak się umaluję, lepiej to wygląda, ale niebędziecie miały dobrego porównania.)

Zdj. pierwsze - 1 miesiąc rozjasniania

zdj.2 - 2 miesiące kuracji juvitem, zdjęcie z lampa błyskową

zdj. 3 bez lampy

Lepiej wygląda to na miniaturach. Następnym razem zmniejsze znacząco zdjęcia. Ale na następną wrzutę trzeba poczekać jeszcze miesiąc

[woda sodowa]

Napisane przez wilczex

No i standardowe pytanie: Czy widać różnicę? Pytanie nr 2 - czy myślicie, ze dalej jechać Juvitem czy raczej coś jeszcze dołożyć?

Zdjęcia oczywiście bez makijażu ( jak się umaluję, lepiej to wygląda, ale niebędziecie miały dobrego porównania.)

Zdj. pierwsze - 1 miesiąc rozjasniania

zdj.2 - 2 miesiące kuracji juvitem, zdjęcie z lampa błyskową

zdj. 3 bez lampy

Lepiej wygląda to na miniaturach. Następnym razem zmniejsze znacząco zdjęcia. Ale na następną wrzutę trzeba poczekać jeszcze miesiąc

Jak dla mnie, roznica jest widoczna, ale nie jestem w stanie doradzic ci co jeszcze uzywac, bo moja skora po prostu jasnieje jak unikam slonca.

[wilczex]

Dzięki mimo wszystko. Samej ciężko ocenić czy różnica jest a jesli jest to jaka. Z prostego powodu - mam siebie na codzień

[narjia]

Napisane przez wilczex

A mi się skończył kolejny Juvit C więc się uaktualniam. Dodam, że dołożyłam jeszcze maseczkę aspirynową ( a właściwie polopirynową, niedługo kopirynową - tniemy koszty) raz w tygodniu ( się staram). No i standardowe pytanie: Czy widać różnicę? Pytanie nr 2 - czy myślicie, ze dalej jechać Juvitem czy raczej coś jeszcze dołożyć?

Zdjęcia oczywiście bez makijażu ( jak się umaluję, lepiej to wygląda, ale niebędziecie miały dobrego porównania.)

Widać różnicę, tylko o filtrach pamiętaj, jak tylko pogoda się poprawi, bo taką rozjaśnioną skórę naprawdę łatwo opalić potem.
Możesz dalej używać tego, co używasz, bo efekty są. Ja na Twoim miejscu bym jednak na pewien czas Juwitu tylko do ciała używała, a do twarzy kupiła zamiast maseczki coś wygodniejszego, tonik z kwasami np. stądhttp://www.biochemiaurody.com/sklep/o-acids.html po tym to naprawdę jaśniejsza szybko będziesz, bo aż skóra się złuszczyć potrafi.

[wilczex]

O filrach pamiętam, od marca już mam zamiar używać. Tylko że mi zalezy na równoległym rozjasnianiu i twarzy i ciała, zeby to potem nie wyglądało śmiesznie. Dlatego robię oddzielnie ok raz w tygodniu peelind i ciała i twarzy. Ale spróbuję któregoś z tych toników, ale to chyba po świętach raczej

[* Raboussamai *]

wilczex - tak szczerze to ja zielona jestem w tej kwestii, ale różnicę widzę (właśnie na tych mianiaturkach ) I poza tym, nie wiem czy to zasługa flesha, aparatu czy światła, czy najzwyczajniej w świecie cera Ci się ujednoliciła

Mam jeszcze pytanie
Chcę sobie jeszcze kupić pędzel do nakładania podkładu (płynnego) bo narazie bawię się z moją wymyśloną gąbeczką. Czy Flat Top z EDM będzie ok? Czy raczej ten taki płaski, zaokrąglony?

[loss_lauri]

wilczex - ja również widzę rozjaśnienie jeśli chcesz jeszcze bardziej rozjaśnić odcień skóry to polecam kwasy z BU i ew. tamtejsze serum z wit C (działa mocniej niż Juvit, kosztuje coś ok 20 zł/40ml). no i filtry obowiązkowo.